NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » PRACA U PODSTAW

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

Praca u podstaw

Dosyć kłótni czas roboty u podstaw
  
SP5MGS
14.04.2020 01:30:00
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Marki Locator: KO02NI

Posty: 300 #5447654
Od: 2017-4-26


Ilość edycji wpisu: 1
Krótkofalarstwo to piękna pasja. Często czytam troskę o to, że należy zarażać młodszych. Zawsze jest, "że" nigdy nie czytałem "jak". Może zamiast głupich kłótni merytorycznie byśmy zrobili bazę dobrych praktyk pracy z młodzieżą. Może taki standard dla Klubów - minimum, które każdy Klub może wdrożyć plus każdy coś dowolnie, ale z zachowaniem skutecznego minimum programowego.
Bardzo proszę o rzeczową dyskusję, bez głupich komentarzy.
_________________
Grzesiek
Volenti non fit iniuria
https://wstratosfere.pl
https://www.facebook.com/sp5wwl
  
Electra19.04.2024 05:21:58
poziom 5

oczka
  
rezasurmar
14.04.2020 08:32:21
poziom 2



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90LC

Posty: 52 #5447710
Od: 2011-9-6
42lata to jeszcze młodzież ? ,)

Teraz to nawet w klubach tylko hula wiatr, nie ma gdzie poćwiczyć łączności praktycznie.
Nasłuch daje dużo frajdy, ale PTT korci co raz bardziej.

Niestety o egzaminach można najwyżej pomarzyć, a i nie wiadomo jak to będzie wyglądać, kiedy będą terminy, w jakich miastach. Ogólnie kicha.
_________________
SQ9ST on FT-991A + Diamond X200N, HF-P1
  
SP9MK
14.04.2020 08:37:45
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Mysłowice

Posty: 571 #5447712
Od: 2016-5-4
Przekornie zapytam:
- Jak w współczesnym świecie realnie przedstawić potrzebę funkcjonowania analogowej komunikacji radiowej.
- Jak konkurować z grami online gdzie młodzież spotyka się z ludźmi w swoim wieku.
- Jak przedstawić nasze zajęcie aby rodzice dzieciaków byli przychylni. Obecnie często zdarza się, że zmieniają dziecku zainteresowania bo nasze hobby jest mocno ekspansyjne. Każdy namawia od razu na KF wielkie anteny i drogie radia. Rodzice to widzą i robią swoje.
- Jak zachęcić młodzież do jakiejkolwiek aktywności.

Najważniejsze odstrasza średnia wieku niestety... Po "30" człowiek docenia seniorów i czerpie wiedzę. Młodsi traktują to niestety jako geriatryk i wola być w swoim rocznikowym towarzystwie.


Jaka jest obecnie zasadność funkcjonowania klubów? Większość to miejsce spotkań uściśnięcia ręki i pogadania o pierdołach. Czasem się coś robi ale jak przyjdzie jakiś młody to ma się tylko przyglądać bo się nie zna.

Kwestie zaporowych cen. Chcąc wystartować na KF trzeba mieć ~3000zł (tak wiem da się za 1000 ale to okazyjnie). Nikt już nie rozwija konstrukcji amatorskich i ich nie buduje. Młodzi chcący coś zrobić nie mają wiedzy gdzie zdobyć elementy i sprzętu by to zestroić.

Natomiast cieszy ilość "nowych" na różnych grupach. Mimo, iż są skutecznie tępieni za posiadanie baofenga i próby podłączania jakiejś tam anteny. Tu jest nasza wina. Na takie radio ich stać a baofeng upowszechnił i trochę rozbudził padające pasmo 2m (z wszystkimi tego negatywnymi skutkami), choć i prawdziwi "wyjadacze" też potrafią pokazywać swoje rogi na pasmach...
  
SP6MCW
14.04.2020 08:40:33
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: JO81ND

Posty: 795 #5447716
Od: 2015-7-24


Ilość edycji wpisu: 1
    rezasurmar pisze:

    42lata to jeszcze młodzież ? ,)



To nie wiesz, że najgorsze jest pierwsze 100 lat dzieciństwa?
oczko
_________________
SP6MCW
Mariusz.
Precz z dysortografią!
Nie przekraczam mocy licencyjnej.
_______________________________________
Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
  
SP5MGS
14.04.2020 09:05:30
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Marki Locator: KO02NI

Posty: 300 #5447731
Od: 2017-4-26


Ilość edycji wpisu: 7
Starsi (np. 40 lat i więcej) sami przychodzą.

SP9MK dziękuję za ważne pytania.

Jak w współczesnym świecie realnie przedstawić potrzebę funkcjonowania analogowej komunikacji radiowej.

Potrzeba jest funkcją braku. Z natury młodzi ludzie szukają przygody i zrozumienia. Myślę, że to jest fundament. Szukają tez pewnych stref wyjątkowych. Tutaj jest akie miejsce: masz licencję możesz legalnie używać radia.

Jak konkurować z grami online gdzie młodzież spotyka się z ludźmi w swoim wieku.

I tutaj trzeba refleksji i wymiany doświadczeń. Jeżeli są tacy, którym się udaje (a są), to powinni podzielić się swoim doświadczeniem. Zbadać potrzeby młodych. Nastolatkowie czego innego chcą, a czego innego potrzebują (zresztą nie tylko oni). Warto im dać to czego potrzebują w taki sposób, żeby myśleli, ze otrzymują to czego chcą. Jak? To wymaga współpracy.

Jak przedstawić nasze zajęcie aby rodzice dzieciaków byli przychylni. Obecnie często zdarza się, że zmieniają dziecku zainteresowania bo nasze hobby jest mocno ekspansyjne. Każdy namawia od razu na KF wielkie anteny i drogie radia. Rodzice to widzą i robią swoje.

Właśnie, może musimy zmienić spojrzenie na hobby, na sposoby realizacji? Tu masz rację (niechętni rodzice). Spotkałem nawet krótkofalowca, który na pytanie dlaczego zniechęca swojego syna do hobby (chłopak ewidentnie się garnie) odpowiedział: "bo ma się uczyć". Inaczej mówiąc-osiągnąć sukces. Nie winię go, ale rzeczywiście podejście rodziców często będzie barierą.

U nas w klubie SP5WWL czasami moi uczniowie wyjeżdżają z Kolegami, często z dużym stażem i podziwianym dorobkiem, na zawody UKF. Trzeba wejść na górkę, rozłożyć sprzęt. Tam są traktowani bardzo poważnie. Długo po wyjeździe opowiadają i są pod dużym wrażeniem.

Jak zachęcić młodzież do jakiejkolwiek aktywności.

Część młodzieży jest aktywna. Ja lubię jeździć na rolkach. Kiedy proponuję młodym ludziom przejazdy na rolkach po Warszawie to zawsze mam grupkę, która chętnie jedzie.
Tutaj też trzeba poszukać metod, rozwiązań, a później się nimi dzielić i wdrażać.

Z tymi Bao też masz rację. Zawsze mnie wkurza kiedy gardzi się ich posiadaczami. Nie są to radia bardzo dobre, ale mogą być początkiem czegoś nowego. Żal mi było młodego chłopaka, który odkładał z kieszonkowego, czekał na przesyłkę z Chin i w pierwszym tygodniu usłyszał od kolegi krótkofalowca o szajsie jaki z dumą nosi za paskiem. Ale muszę też przyznać, że żaden z moich uczniów, którzy korzystają z przemienników nigdy nie został źle potraktowany w eterze. Na zjazdach, spotkaniach jeżeli się pojawiamy, chłopaki są bardzo poważnie traktowani co ich buduje. Koleżeńskość jest jednym z kluczy. Moim zdaniem.
_________________
Grzesiek
Volenti non fit iniuria
https://wstratosfere.pl
https://www.facebook.com/sp5wwl
  
sp6axw
14.04.2020 09:49:01
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Wałbrzych

Posty: 138 #5447749
Od: 2017-2-26
    SP9MK pisze:

    ..

    Jaka jest obecnie zasadność funkcjonowania klubów? Większość to miejsce spotkań uściśnięcia ręki i pogadania o pierdołach. Czasem się coś robi ale jak przyjdzie jakiś młody to ma się tylko przyglądać bo się nie zna.
    ...



W swoim poście zadałeś bardzo wiele interesujących pytań. Jedno dotyczy funkcjonowania klubów.
A cóż to jest klub krótkofalowy, radiowy w obecnych czasach? Wciąż nam się wydaje, że klub przynależy do prężnej organizacji, która spełnia wszelkie zachcianki klubu. Może i tak było 40 lat temu jednakże po reformach lat 90 i pazerności wiele majątku zostało sprywatyzowane lub przejęte przez inne osoby. Istniały wzniosłe cele politechnizacji społeczeństwa, aspekt obronny, wychowawczy i patriotyczny.
Zmieniła się sytuacja prawna, bo krótkofalowiec nie musi już przynależeć do klubu i organizacji przez co nie ma już presji środowiska na jego postawę. Chcieliśmy takiej wolności i ją mamy.
Przeżyłem upadki kilku klubów w których działałem. Obecnie jedyna sensowna forma to klub przy stowarzyszeniu z osobowością prawną, czyli grupa osób podejmuje się działalności i sama poszukuje źródeł finansowania. Klub/stowarzyszenie ma swój regulamin, w którym określa nabór nowych członków. Celem stowarzyszenia jest przede wszystkim zabezpieczenie potrzeb swoich członków, może też być cel szkolenia młodzieży, czy rozwijanie nowych technik łączności, ale niekoniecznie.

Od dawna w szkolnictwie obowiązywał system mistrz-uczeń-czeladnik. Rodzice oddawali młodego człowieka na termin do mistrza, płacili za to, a uczeń po jakimś czasie podglądając mistrza zdobywał wiedzę i zdawał egzamin czeladniczy otrzymując uprawnienia zawodowe. Dlaczego miałby wszystko otrzymać na zawołanie bez adaptacji w środowisku?
Pytasz dlaczego nikt nie chce zająć się młodym człowiekiem gdy ten przychodzi do klubu? Może już nikomu się nie chce, albo boją się nowej wiedzy, konkurencji, albo czekają aż nowy przedstawi swoje pomysły. To co dla młodego wydaje się "pierdołami" dla członków klubu może być kwintesencją. Nie oceniajmy zbyt pochopnie.

Nic nie stoi na przeszkodzie by założyć własne stowarzyszenie finansujące klub, określić swoje cele, zdobyć granty i działać. Wtedy jak przyjdzie stary do naszego klubu to można go pogonić. A co?


Kazik
  
SP5MGS
14.04.2020 10:15:22
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Marki Locator: KO02NI

Posty: 300 #5447759
Od: 2017-4-26
Tak jak pisze SP6AXW mówiąc (pisząc) o czymś co znamy (kluby, działalność krótkofalarska) patrzymy jak na coś, co znamy. Patrzymy przez pewne ramy. I to jest normalne, ani dobre ani złe.

Nowe formy, metody. Może trzeba inaczej? Pytam nie daję odpowiedzi, bo mam nadzieję, że ją wypracujemy.
_________________
Grzesiek
Volenti non fit iniuria
https://wstratosfere.pl
https://www.facebook.com/sp5wwl
  
sq9jye
14.04.2020 10:17:09
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 531 #5447761
Od: 2011-3-25


Ilość edycji wpisu: 1
    SP9MK pisze:

    Przekornie zapytam:
    - Jak w współczesnym świecie realnie przedstawić potrzebę funkcjonowania analogowej komunikacji radiowej.
    - Jak konkurować z grami online gdzie młodzież spotyka się z ludźmi w swoim wieku.
    - Jak przedstawić nasze zajęcie aby rodzice dzieciaków byli przychylni. Obecnie często zdarza się, że zmieniają dziecku zainteresowania bo nasze hobby jest mocno ekspansyjne. Każdy namawia od razu na KF wielkie anteny i drogie radia. Rodzice to widzą i robią swoje.
    - Jak zachęcić młodzież do jakiejkolwiek aktywności.

    Najważniejsze odstrasza średnia wieku niestety... Po "30" człowiek docenia seniorów i czerpie wiedzę. Młodsi traktują to niestety jako geriatryk i wola być w swoim rocznikowym towarzystwie.


    Jaka jest obecnie zasadność funkcjonowania klubów? Większość to miejsce spotkań uściśnięcia ręki i pogadania o pierdołach. Czasem się coś robi ale jak przyjdzie jakiś młody to ma się tylko przyglądać bo się nie zna.

    Kwestie zaporowych cen. Chcąc wystartować na KF trzeba mieć ~3000zł (tak wiem da się za 1000 ale to okazyjnie). Nikt już nie rozwija konstrukcji amatorskich i ich nie buduje. Młodzi chcący coś zrobić nie mają wiedzy gdzie zdobyć elementy i sprzętu by to zestroić.

    Natomiast cieszy ilość "nowych" na różnych grupach. Mimo, iż są skutecznie tępieni za posiadanie baofenga i próby podłączania jakiejś tam anteny. Tu jest nasza wina. Na takie radio ich stać a baofeng upowszechnił i trochę rozbudził padające pasmo 2m (z wszystkimi tego negatywnymi skutkami), choć i prawdziwi "wyjadacze" też potrafią pokazywać swoje rogi na pasmach...




...a tak https://radioklub.pl/news.php?rowstart=20 wątek choć by warsztatów krótkofalarskich i wiele innych zapraszam do zapoznania się z treścią
  
sq3mve
14.04.2020 11:35:23
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82MB

Posty: 987 #5447795
Od: 2011-2-24
Witam

Z własnego doświadczenia powiem, że w dzisiejszych czasach bardzo trudno utrzymać uwagę młodego człowieka.
Dawno już minęły czasy, kiedy "nowy" musiał rok terminować jako nasłuchowiec, zanim dostał mikrofon do ręki i mógł przeprowadzić swoją pierwszą łączność na radiostacji klubowej.
Krótkofalarstwo ma zbyt dużo konkurencji.

W klubie przyjęliśmy prostą zasadę: początkiem roku szkolnego w szkołach podstawowych organizujemy krótkie pogadanki o krótkofalarstwie, wywieszamy plakaty zapraszające na zajęcia.
Obowiązkowo na koniec roku szkolnego, na uroczystym apelu, wręczamy również uroczyście dyplomy za pierwszą łączność i pierwszą łączność zagraniczną.
W końcu żyjemy w czasach, w których bez reklamy ani rusz :-)

Na zajęciach w klubie staramy się jak najszybciej nauczyć młodych podstaw łączności. Dostają wydrukowane kartki z literowaniem i schematem łączności.
Pierwsze łączności na sucho między sobą, potem na owianych złą sławą Bao...
I gdy tylko "jako tako" opanują te podstawy sadzamy ich przed radiostacją i robią pierwsze łączności z kartką.
Fakt, są one bardzo schematyczne, "suche".
Ale to nadal duże przeżycie i emocje, które trzeba cały czas utrzymywać i pielęgnować aby zainteresowanie nie upadło...
Czas od pierwszego wejścia do klubu, do czasu pierwszej łączności musi być jak najkrótszy.
Jednak zawsze jest uzależniony od indywidualnych predyspozycji każdego z adeptów krótkofalarstwa.

I nic tak nie boli, jak "dziadek" strofujący takiego "pierwszaka", że łączność schematyczna, że z kartki, że nie ma stażu nasłuchowego, że nie zna literowania...
Straciliśmy w ten sposób kilku młodych ludzi.

To dzięki naszemu lobbowaniu powstał dyplom "Polska Junior" przeznaczony właśnie dla takich dzieciaków, bez własnego znaku, stawiających pierwsze kroki, pracujących z klubowej radiostacji.

Staramy się być na wszelkich imprezach organizowanych w mieście, gminie, powiecie.
Nie są nam straszne nawet dożynki :-)
Staramy się być wszędzie widoczni...
I bardzo nam zależy, aby wtedy, przy ludziach, pracowali właśnie nasi podopieczni, aby rodzice i rówieśnicy widzieli, zaintrygowali się, zastanowili...

Pozdrawiam



_________________
Mariusz SQ3MVE
http://sq3mve.marph.pl
-----------------------------------
Dobrze jest gdy satysfakcja mówiącego nie przewyższa znacznie satysfakcji słuchających.
Jerzy Bralczyk
-----------------------------------
Najlepszy hosting w Polsce już od 100 zł.
  
SP9MK
14.04.2020 11:47:41
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Mysłowice

Posty: 571 #5447801
Od: 2016-5-4
sq9jye masz rację. Są kluby prężnie działające ale w większości przypadków to są rodziny krótkofalarskie i młodzież się w tym duchu wychowuje.

Inaczej jest jak krótkofalarstwem interesuje się ktoś z poza środowiska (to jest z 80% rozpatrywanych przypadków). Wtedy bariera środowiskowa może być nie do przeskoczenia. Dla większości ludzi jesteśmy dziwakami lub trochę bardziej ekscentrycznymi "CB" radiowcami. Trochę też jak audiofile tylko oni mają te hobby mniej absorbujące otoczenie.

To czym jest krótkofalarstwo poznaje się dopiero jakiś czas po zdobyciu licencji. Trzeba się w nim odnaleźć i dla każdego będzie miało ino inne znaczenie i inny zakres zainteresowań.
Przez co nikt nie jest w stanie wytłumaczyć dokładnie czym się zajmujemy. Przestawianie znów wszystkich aspektów odstrasza.

Przymus należenia do PZK i klubu? Bez sensu. Nikt nikogo jeszcze nie zachęcił do czegoś przymusem. Jak się człowiek dobrze poczuje w "towarzystwie" to sam się będzie do niego garnął i znajdzie sobie swoje miejsce (klub).

Trudniejsza sytuacja panuje w klubach przynależących np. do politechniki. Tu mogą przebywać głównie ludzie z politechniki co powoduje problemy z utrzymaniem całości. Studenci głównie zainteresowani są imprezowaniem a ludzi chętnych z zewnątrz się blokuje. Pobieranie składki klubowej jest nielegalne. Zakup sprzętu przy udziale politechniki trudny...

Powinniśmy się kreować tak jak to robi np. OSP.
Ludzie wiedzą czym się zajmują i że są potrzebni. Należenie do OSP to przywilej i duma. Tak samo sąsiad krótkofalowiec powinien być postrzegany jako osoba od której można otrzymać pomoc. Nie pod względem radiowym a np. pomoc przy naprawie radia anteny TV etc. Proste gesty na poziomie potrzeb normalnych ludzi. Powinniśmy tłumaczyć czym się zajmujemy tak aby nasze zajęcie niebyło zbyt tajemnicze bo to prowadzi do strachu i niepewności a w późniejszym czasie odbija się na problemach z instalacjami antenowymi.

Moim zdaniem aby propagować krótkofalarstwo trzeba zacząć od "posprzątania" pasm 2m i 70cm czyli tych, które obecnie są najłatwiej dostępne dla każdego początkującego. Dbać o ich poziom merytoryczny i dawać dobry przykład reszta przyjdzie z czasem.

Popatrzmy teraz z punktu widzenia młodego "zapaleńca". Kupił radio za 120zł, wszędzie słyszy jakie to jest złe. Na pasmach cisza a baofeng przydaje się tylko jako radio FM i latarka. Z czasem zauważa, że są przemienniki i jest w stanie je wzbudzić. Próbuje raz czy dwa i wzbudza dyskusję. Do czego to prowadzi? do trolowania, pikania, bekania itp... Jak zauważy, że są też inni co tak robią to mamy obraz obecnej sytuacji SR9P i SR9PC.

Gdyby tekst był momentami niespójny to przepraszam ale piszę z doskoku...
  
canis_lupus
14.04.2020 11:49:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7452 #5447803
Od: 2013-7-18
    SP9MK pisze:



    Moim zdaniem aby propagować krótkofalarstwo trzeba zacząć od "posprzątania" pasm 2m i 70cm czyli tych, które obecnie są najłatwiej dostępne dla każdego początkującego. Dbać o ich poziom merytoryczny i dawać dobry przykład reszta przyjdzie z czasem.


Przepraszam, z czego chcesz je sprzątać?!
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
Electra19.04.2024 05:21:58
poziom 5

oczka
  
SP9MK
14.04.2020 12:06:40
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Mysłowice

Posty: 571 #5447808
Od: 2016-5-4
    canis_lupus pisze:

      SP9MK pisze:



      Moim zdaniem aby propagować krótkofalarstwo trzeba zacząć od "posprzątania" pasm 2m i 70cm czyli tych, które obecnie są najłatwiej dostępne dla każdego początkującego. Dbać o ich poziom merytoryczny i dawać dobry przykład reszta przyjdzie z czasem.


    Przepraszam, z czego chcesz je sprzątać?!


Nietrafne określenie. Chodziło o wprowadzenie "wyższej" kultury i odporności na dziwne zjawiska związane z trolowaniem. Niestety są tacy co lubią "karmić" trolla. Reagowanie na coś takiego powoduje eskalację działań trolla. Z drugiej strony brakuje nam narzędzi by się z takim problemem rozprawić. Pojawiają się grupy namierzają ba! nawet znajdą i co? Kolejny dowód bezsilności i przykład bezkarności dla całej reszty neutralny
  
SP6MCW
14.04.2020 18:28:01
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: JO81ND

Posty: 795 #5447998
Od: 2015-7-24
Taka drobna uwaga w sprawie porządków na pasmach.
Za czasów tak dawnych, ze nawet obowiązywała ortografia i kaligrafia (wczesny prekambr), porządek z zakłóceniami, (tu można dołączyć bekaczy i szczekaczy przemiennikowych) robiła odpowiednia państwowa służba. Były na to środki. Nie tylko techniczne, były nawet prawne. Tak, wtedy też było prawo. I nawet obowiązywało. A dziś?
Kto tam będzie się stosował do prawa? Przecież prawo ma, zapewne, komunistyczne korzenie i nie musi być stosowane.
________________

Popularyzacja naszego hobby idzie jak po grudzie, nie tylko z powodu powszechności internetu. Wystarczy zaproponować np. jakiejś szkole, choćby, pokaz czym jest krótkofalarstwo, a można się zdziwić ilością kłód rzucanych pod nogi.
_________________
SP6MCW
Mariusz.
Precz z dysortografią!
Nie przekraczam mocy licencyjnej.
_______________________________________
Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
  
sp2nas
14.04.2020 20:25:21
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83SQ Chojnice

Posty: 1236 #5448043
Od: 2011-9-10
    rezasurmar pisze:

    42lata to jeszcze młodzież ? ,)



Stare dzieje...Ale jak Jaskiernia mieszał w ZMW, to ogłosił, że "młodzież" liczy się do 35 r.ż. Nie zarejestrowałem w pamięci tego, ale myślę, że+/- tyle wówczas miał...
  
sp9kuc
14.04.2020 21:11:42
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 59 #5448061
Od: 2020-4-9


Ilość edycji wpisu: 2
Oj Panowie... Trzeba zainteresować! No bo kto nie chciałby:

- skomunikować się z satelitą? Odebrać coś ZE STACJI KOSMICZNEJ! I to nawet bez sprzętu, pobawić się web sdrem, apka na komórkę - i już, nawet ze 3 lekcje by z tego zrobił.
- zapolować na lisa? Radionamiernictwo, anteny, radiolokacja... Wiem że trochę pracy, ale ile radości później wesoły
- jak usłyszeć szpiega? stacje cyfrowe, brzęczyk, a niech dzieciaki same posłuchają i spróbują złamać szyfry,
- a może usłyszeć łódź podwodną? fale VLF, znów jakiś sdr-ek, można swojego dongla odpalić....
- ba! już sam websdr ile radości daje, kolorki, fale, coś się przesuwa (a wogóle co tam widać i dlaczego?) coś można posłuchać, zobaczyć radar.... A potem znów apka websdr na komórkę, a może i dongle za 60zł do komórki i posłuchać gdzieś po lesie? (wiem że można to samo w domu przy biurku - ale tak; przygoda!)
- a jak już przy przygodzie jesteśmy, to baofenga za 100 i w teren, co prawda radio vs counterstrike moze wypadać blado, ale SOTA i radio z wieży widokowej w Pieninach już jest dość mocnym przeżyciem wesoły A na komórce to niech sobie sprawdzi jak daleko doleciał bardzo szczęśliwy
- a może pobawić się starym radiem i przestroić, posłuchać co tam w samolocie słychać?
- a łapanie balonów? w sumie można i swojego puścić...

No mnie sie wydaje że jest pole do popisu wesoły Trzeba mieć fantazję ... bo na bycie dziadkiem to czas jeszcze przyjdzie Panowie!

  
SP7V
15.04.2020 08:23:46
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1068 #5448154
Od: 2010-5-16
Bardzo dobrym przykładem jest klub SP7KZK i SP7ZCN z Sieradza.
Bardzo duże zaangażowanie Kolegów i w krótkim czasie osiągnięte efekty - kilkanaście nowych licencji wśród młodych ludzi.
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
AlekN
15.04.2020 08:42:30
Grupa: Użytkownik

QTH: Slask

Posty: 3 #5448162
Od: 2020-4-14
    SP5MGS pisze:

    Krótkofalarstwo to piękna pasja. Często czytam troskę o to, że należy zarażać młodszych. Zawsze jest, "że" nigdy nie czytałem "jak". Może zamiast głupich kłótni merytorycznie byśmy zrobili bazę dobrych praktyk pracy z młodzieżą. Może taki standard dla Klubów - minimum, które każdy Klub może wdrożyć plus każdy coś dowolnie, ale z zachowaniem skutecznego minimum programowego.
    Bardzo proszę o rzeczową dyskusję, bez głupich komentarzy.

Dzien dobry wszystkim. Czytam od jakiegoś czasu wpisy na tym forum i najbardziej razi szereg wypowiedzi trollow. Dziwne ze wpisy te pochodzą od uzytkownikow z duzym stazem, z duza iloscia opublikowanych wypowiedzi.
  
sq5sts
15.04.2020 10:24:33
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #5448208
Od: 2011-6-12
Cześć,
ciekawa dyskusja...
Na marginesie od blisko 10 lat próbujemy w ramach programu radioreaktywacji walczyć z tym wyzwaniem...
Niestety w ostatnim czasie jesteśmy mniej aktywni z powodów losowych i czasowych...
Choć w tym roku, tuż przed kwarantanną, już udało się zrealizować jedno spotkanie w szkole podstawowej przy ulicy Nowolipie w Warszawie...
Tak czy inaczej wypracowaliśmy sporo doświadczeń, z lekcji pokazowych, jak i z pracy klubowej klubu sp5prf przy szkole podstawowej w Międzylesiu, które można poznać na naszej stronie...
Chętnym udostępnię wszelkie posiadane prezentacje... opowiem co wiem...
Odsyłam do lektury... może ktoś się zaciekawi

https://reaktywacja.org.pl/program-radioreaktywacja

a może ktoś ma siłę i chęć ponieść kaganek oświaty...
trzymam kciuki, zapraszam do współpracy.

_________________

http://www.reaktywacja.org.pl/
  
SP5MGS
15.04.2020 10:29:41
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Marki Locator: KO02NI

Posty: 300 #5448211
Od: 2017-4-26
    sq5sts pisze:



    a może ktoś ma siłę i chęć ponieść kaganek oświaty...
    trzymam kciuki, zapraszam do współpracy.


Jak trochę się z pracą obrobię i zbiorę to wszytko razem. Może trzeba zrobić spotkanie żeby face-to-face plus internet pewne rzeczy ustawić. Już po tym dziwnym czasie.
_________________
Grzesiek
Volenti non fit iniuria
https://wstratosfere.pl
https://www.facebook.com/sp5wwl
  
sq5sts
15.04.2020 12:08:44
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #5448262
Od: 2011-6-12
    SP5MGS pisze:



    Już po tym dziwnym czasie.

Jasne... mój tel. 602 315 056

_________________

http://www.reaktywacja.org.pl/
  
Electra19.04.2024 05:21:58
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » PRACA U PODSTAW

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny