NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 151 / 245>>>    strony: 141142143144145146147148149150[151]152153154155156157158159160

Ciężkie życie PZK

wszystko o PZK, dobrze i źle
  
Wieslaw_ABG
23.12.2022 08:59:08
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 61 #8035846
Od: 2022-12-1
    sp9eno pisze:

      sp8mrd pisze:



      Proponuję korzystaj z ogólnie dostępnych na portalu PZK danych kontaktowych do Prezesa (2 adresy e-mail, nr tel., kontakt przez sekretariat PZK), zamiast snuć domysły, podejrzenia i tworzyć błędne sensacje na forum PKI.
      Pewnie masz świadomość, że stajesz się przez to mało wiarogodny, Twoje wpisy są podejrzane i nie wzbudzasz zaufania?



    Stare, pewnie chińskie /a może arabskie/ przysłowie mówi, że dobrymi radami
    piekło jest wybrukowane.

    Mnie prezes nie odpowiada już 16 miesięcy.
    Pewnie już nawet zapomniał biedaczek.
    Może wiec wypadało by na stronie PZK dodać jeszcze jeden adres do prezesa,
    taki bardziej uniwersalny:

    Prezes PZK
    BERDYCZÓW !

    eno



Też kilka dobrych miesięcy czekam na odpowiedź... :-(
  
Electra03.07.2024 03:45:04
poziom 5

oczka
  
canis_lupus
23.12.2022 09:45:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7553 #8035852
Od: 2013-7-18


Ilość edycji wpisu: 1
    Wieslaw_ABG pisze:



    Też kilka dobrych miesięcy czekam na odpowiedź... :-(


"Nikt nie odciął mi dostępu do informacji dotyczących PZK. Na co dzień otrzymuję dużo e-maili i na nie odpowiadam.
To stwierdzenie o odcięciu dostępu nie polega na prawdzie, a ma być może na celu manipulowanie opinią publiczną.”

"Pewnie masz świadomość, że stajesz się przez to mało wiarogodny, Twoje wpisy są podejrzane i nie wzbudzasz zaufania?"

pan zielony

O, właśnie, maruda, możesz też zapytać prezesa, czemu skoro dostaje maile to nie udzielił odpowiedzi na cztery zapytania w trybie dostepu do informacji publicznej, a nawet dwóch skarg na bezczynność nie raczył przekazać do sądu? Nie dostał maila, przeoczenie czy może intencjonalne łamanie prawa przez prezesa milicjanta (ważne, bo jak sam zaznaczył, jest pierwszy do egzekwowania prawa)?
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
SP6OUJ.
23.12.2022 10:13:42
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: jo80ve

Posty: 1781 #8035865
Od: 2015-6-23
Canis, maruda raczej na to nie odpowie.
Zaraz obróci kota ogonem i będzie się naśmiewał.
Jako kandydat na TW będzie bronił emerytowanego milicjanta.
Klika się wciąż razem trzyma. Jeden drugiemu krzywdy nie da zrobić.
Już im pały świerzbią, aby Ci skórę wygarbować.

_________________
73! Arek sp6ouj
OT-50 PZK, http://pzk.ovh


  
sp9aki
23.12.2022 10:52:04
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1559 #8035876
Od: 2012-3-13
    Wieslaw_ABG pisze:

    Też kilka dobrych miesięcy czekam na odpowiedź...



Kol. Wiesławie,
do którego prezesa PZK tak nieskutecznie pisałeś, tytularnego, czy do rzeczywistego?

Ty jako honorowy prezes OT-37 PZK,
możesz oczekiwać większej estymy od władz naczelnych PZK niż "zwykły" prezes OT np. ENO.


.
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
sp9eno
23.12.2022 11:44:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2435 #8035900
Od: 2010-4-9

A tak ogólnie i nie na temat, to

RADOSNYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT DLA WSZYSTKICH

eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
Wieslaw_ABG
23.12.2022 13:41:39
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 61 #8035942
Od: 2022-12-1
    sp9aki pisze:

      Wieslaw_ABG pisze:

      Też kilka dobrych miesięcy czekam na odpowiedź...



    Kol. Wiesławie,
    do którego prezesa PZK tak nieskutecznie pisałeś, tytularnego, czy do rzeczywistego?

    Ty jako honorowy prezes OT-37 PZK,
    możesz oczekiwać większej estymy od władz naczelnych PZK niż "zwykły" prezes OT np. ENO.


    .


Oczywiście do Tytularnego... :-)
  
SQ5T
23.12.2022 19:58:19
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 56 #8036001
Od: 2022-7-31
[quote=sp8mrd]Zapytałem u źródła i Prezes odpisał, jak też wyraził zgodę, abym zacytował fragment odpowiedzi.

[i]“Widzę, że informacje, a zwłaszcza nie do końca sprawdzone, szybko się rozchodzą. Zatem odpowiadam jak było naprawdę.
W ostatnią niedzielę tj. 18 grudnia br. wziąłem udział w Nadzwyczajnym Walnym Zebraniu Sprawozdawczo-Wyborczym Małopolskiego Stowarzyszenia Krótkofalowców w Krakowie (OT-10 PZK), w którym na łączną liczbę 49 członków przybyło 14.
Aby rozwiać wszelkie wątpliwości stwierdzam, że nie zabiegałem o kontakt z Canisem.
(...)[/quote]

Śmiem twierdzić, że było inaczej. W czasie ostatniego zjazdu ZG PZK w Warszawie też zadałem prezesowi HQJ pewne pytanie związane z jego wizytą w jednym z OT. Też w czasie zjazdu ZG PZK poszło inne stwierdzenie niż to co padło w czasie spotkania w OT. Szczerze? Nawet mnie nie dziwi takie zachowanie prezesa, jak "wrogów" nie ma to lud przyjmie każde wytłumaczenie i każdy fakt, może pora na konfrontację? Tylko czy taka konfrontacja zmieni coś u tych którzy prezydium PZK mają za wzór i są w stanie wybaczyć każdy grzeszek? Nie zmieni, pokazali to już wiele razy. Więc finalnie prezes i prezydium mogą sobie mówić co chcą, poplecznicy będą ich zacięcie bronić (co już nie raz zostało na tym forum pokazane).
_________________
"To przeciwieństwo agresywnych, niegrzecznych i bezsensownych wypowiedzi Tomasza SQ5T"
  
sp8mrd
23.12.2022 23:13:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3448 #8036024
Od: 2010-2-2
    SP6OUJ. pisze:

    Canis, maruda raczej na to nie odpowie.
    Zaraz obróci kota ogonem i będzie się naśmiewał.
    Jako kandydat na TW będzie bronił emerytowanego milicjanta.
    Klika się wciąż razem trzyma. Jeden drugiemu krzywdy nie da zrobić.
    Już im pały świerzbią, aby Ci skórę wygarbować.

Zapisuję do "archiwum OUJ" - komentować szkoda żenujące bzdury współczesnego donosiciela...
Canis dostał dokładne namiary, więc jak zechce, to niech pomyśli i działa zamiast pierdoły pisać i szukać sekretarki, pośredników, klakierów...
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
sp8mrd
23.12.2022 23:34:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3448 #8036029
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ5T pisze:

    Śmiem twierdzić, że było inaczej. W czasie ostatniego zjazdu ZG PZK w Warszawie też zadałem prezesowi HQJ pewne pytanie związane z jego wizytą w jednym z OT. Też w czasie zjazdu ZG PZK poszło inne stwierdzenie niż to co padło w czasie spotkania w OT. Szczerze? Nawet mnie nie dziwi takie zachowanie prezesa, jak "wrogów" nie ma to lud przyjmie każde wytłumaczenie i każdy fakt, może pora na konfrontację? Tylko czy taka konfrontacja zmieni coś u tych którzy prezydium PZK mają za wzór i są w stanie wybaczyć każdy grzeszek? Nie zmieni, pokazali to już wiele razy. Więc finalnie prezes i prezydium mogą sobie mówić co chcą, poplecznicy będą ich zacięcie bronić (co już nie raz zostało na tym forum pokazane).

Cóż Tomku, śmiesz myśleć to śmiej.
Uśmiecham się czytając taki Twój wpis, bo tak ładnie się przedstawiłeś swoim "Listem otwartym..." - i cóż tego zostało?
Z perspektywy kilku miesięcy oczekiwania na spełnienie publicznie wyrażonych Twoich obietnic widzę, że nie szanujesz korespondentów.
Jakoś dziwnie często widzisz wrogów wokół siebie, pragniesz konfrontacji, dowodów i stwarzasz tym, co i jak piszesz, robisz publicznie - wrażenie, że wiesz najlepiej co robią, myślą Prezes, Prezydium, ZG PZK, członkowie PZK, jacyś "poplecznicy"...
To moim zdaniem niestety nie daje szans na dialog i konstruktywne działania na przyszłość. Z ładnego pisania mało wynika.
Przykre to i nie budzące zaufania - także w kwestii owego twierdzenia, że było inaczej, bo "dawno, dawno temu za górami za lasami...". bardzo szczęśliwy
Mam inne zdanie na ten temat i może przy tym zostańmy.

Do usłyszenia na pasmach krótkofalarskich, gdzie panuje: życzliwość, serdeczność, miła atmosfera, szacunek dla korespondentów...

Zdrowych, pogodnych, spokojnych i wesołych świąt Boże Narodzenia życzę.

_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
sp9eno
23.12.2022 23:43:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2435 #8036030
Od: 2010-4-9


Ilość edycji wpisu: 1
    sp8mrd pisze:


    Canis dostał dokładne namiary, więc jak zechce, to niech pomyśli i działa zamiast pierdoły pisać i szukać sekretarki, pośredników, klakierów...


Wątpię, aby Canis miał potrzebę i ochotę /ale mogę się mylić/
na radosne razgawory o niczym z Tadeuszem Pamietą SP9HQJ.

Natomiast od pewnego czasu Canis próbuje porozumiewać się z Prezesem PZK,
do którego wystarczające kontakty są "od zawsze" na stronie PZK.

Tylko "do tanga" zawsze trzeba dwojga, bo ten drugi z niewiadomych
powodów próbuje manifestować arogancję władzy.

Radosnych Świat dla wszystkich.
eno


_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
sp9nrb
23.12.2022 23:55:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2998 #8036031
Od: 2017-7-11
Wybaczcie ale kolejna lekcja, tym razem czystych rąk. Kogo to dotyczyło, między innymi: sędziów, prokuratorów komendantów policji, dowódców od szczebla batalionu wzwyż, urzędników państwowych, szczególnie z organów kontroli.
1. Ograniczona kadencyjność. Dwie kadencje to maksymalny czas pracy na stanowisku. Dla bardziej obrotnych wystarczy jedna kadencja. Ale mniej obrotni to już pod koniec drugiej kadencji też mogli być już kupieni.
2. Przenoszenie na równorzędne lub wyższe stanowisko ale daleko od poprzedniego miejsca pracy. To też czyściło atmosferę.
3. Przenoszenie całego stanowiska kierowania dyrekcji lub osób z zarządu do filii. To też powodowało, że wielu klakierów zostało odciętych od kierownictwa.
4. Dymisja głównego kierującego, z reguły była też dymisją jego zarządu. Umożliwiało to nowemu kierującemu przeprowadzenie audytu i podjęcia działań naprawczych. Sama wymiana głównego kierującego bardzo często nie dawała efektu, bo klika była tak mocno usadowiona, że i kierownika potrafiła spupinizować.
5. Jeżeli osoba była osoba przeznaczona na dano stanowisko, to musiała ruszyć 4 litery bo inaczej awans się nie liczył.

Wszystkie te zasady były dokładnie przestrzegane w okresie międzywojennym jak i zaraz po IIWŚ. Wraz z upadkiem tych wyżej opisanych działań, pojawiała się korupcja, kolesiostwo i wiele innych przewinień - wręcz sięgających przestępstwa.

Ćwiczenia: proszę samodzielnie określić, które dysfunkcję poprawnego zarządzania mogą wskazywać na problemy kadrowe oraz międzyludzkie w przedsiębiorstwie.

_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
Electra03.07.2024 03:45:04
poziom 5

oczka
  
SQ5T
24.12.2022 00:04:58
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 56 #8036037
Od: 2022-7-31
    sp8mrd pisze:

      SQ5T pisze:

      Śmiem twierdzić, że było inaczej. W czasie ostatniego zjazdu ZG PZK w Warszawie też zadałem prezesowi HQJ pewne pytanie związane z jego wizytą w jednym z OT. Też w czasie zjazdu ZG PZK poszło inne stwierdzenie niż to co padło w czasie spotkania w OT. Szczerze? Nawet mnie nie dziwi takie zachowanie prezesa, jak "wrogów" nie ma to lud przyjmie każde wytłumaczenie i każdy fakt, może pora na konfrontację? Tylko czy taka konfrontacja zmieni coś u tych którzy prezydium PZK mają za wzór i są w stanie wybaczyć każdy grzeszek? Nie zmieni, pokazali to już wiele razy. Więc finalnie prezes i prezydium mogą sobie mówić co chcą, poplecznicy będą ich zacięcie bronić (co już nie raz zostało na tym forum pokazane).

    Cóż Tomku, śmiesz myśleć to śmiej.
    Uśmiecham się czytając taki Twój wpis, bo tak ładnie się przedstawiłeś swoim "Listem otwartym..." - i cóż tego zostało?
    Z perspektywy kilku miesięcy oczekiwania na spełnienie publicznie wyrażonych Twoich obietnic widzę, że nie szanujesz korespondentów.
    Jakoś dziwnie często widzisz wrogów wokół siebie, pragniesz konfrontacji, dowodów i stwarzasz tym, co i jak piszesz, robisz publicznie - wrażenie, że wiesz najlepiej co robią, myślą Prezes, Prezydium, ZG PZK, członkowie PZK, jacyś "poplecznicy"...
    To moim zdaniem niestety nie daje szans na dialog i konstruktywne działania na przyszłość. Z ładnego pisania mało wynika.
    Przykre to i nie budzące zaufania - także w kwestii owego twierdzenia, że było inaczej, bo "dawno, dawno temu za górami za lasami...". bardzo szczęśliwy
    Mam inne zdanie na ten temat i może przy tym zostańmy.

    Do usłyszenia na pasmach krótkofalarskich, gdzie panuje: życzliwość, serdeczność, miła atmosfera, szacunek dla korespondentów...

    Zdrowych, pogodnych, spokojnych i wesołych świąt Boże Narodzenia życzę.


Piotrze, życie prywatne, zdrowie oraz rodzinę postawiłem ponad wszystko inne. Tłumaczyć się z tego nie zamierzam, osoby mi bliskie już nie raz w ostatnich miesiącach dzwoniły do mnie z opierniczem. A wiesz co dostałem od bliskiej mi osoby, też krótkofalowca z SP8? Urządzenie do pomiaru tętna i ciśnienia :-) Więc tak, życie prywatne, rodzinę oraz zdrowie postawiłem ponad wszystko inne a prezent tylko dobitnie to pokazuje.

Mylisz się co do tego, że często w okół siebie widzę wrogów. W około siebie widzę wspaniałych ludzi, ze wspaniałymi ludźmi razem działam (w najnowszym ŚR możesz o tym przeczytać), ze wspaniałymi ludźmi pracuję. Niestety aby o tym wiedzieć to trzeba wejść w bardziej koleżeńskie kontakty, nie zwykłe dyskusje. I tak, pragnę konfrontacji, pragnę dowodów. Marek SP9UO, wraz z innymi, raczył rzucić słowami dla których do tej pory nie przedstawił dowodów. Więc powiedziałem sprawdzam (czyli nadal czekam na dowody jego twierdzeń). Teraz czekam na sprawy sądowe po straszakach które PZK wysłało. A tych straszaków było 9, w tym 5 to są członkowie PZK (prezydium oficjalnie olało statut PZK, nie wywaliło ze stowarzyszenia tych którzy swoimi słowami, zgodnie z wezwaniami, działają na szkodę PZK)! Co najciekawsze to ten okropny SQ5AM, który według SP9UO, pomówił organizatorów ŁOŚ, nie dostał wezwania przedsądowego. Jest to bardzo ciekawe, że te pomówienia (o ile one gdziekolwiek istnieją) nie godzą w dobre imię PZK. Dlatego tym bardziej czekam na sprawy sądowe, mam nadzieję, że PZK jest odważne i pokaże dowody gdyż pytam o nie i czekam. Póki co nastroje w różnych środowiskach pokazują, że PZK nie będzie miało odwagi aby wytoczyć spraw cywilnych jako następstw straszaków.

Co do dialogu to pozwolę sobie wtrącić tylko jedno zdanie, ilość osób która mnie ostrzegała przed rozmowami z Tobą była ogromna. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę jak dyskusja moja z Tobą ożywiła niektórych. Jest mi przykro, że nie mogłem się zjawić ale ponad wszystko zdrowie i rodzina są dla mnie najważniejsze. Trafiłeś u mnie w taki a nie inny okres, miałem wybór, wybrałem zgodnie z sumieniem i nie żałuję. Jakbym jeszcze raz miał podjąć identyczną decyzję to zrobiłbym dokładnie to samo.

PS. Co do szacunku na pasmach to SP0PZK ostatnio się nie popisało rugając młodego stażem krótkofalowca, co gorsza SP0PZK przyczepiło się do zasad które sama ma w poważaniu ,-) Tak, że tak, na 80 m (polski wycinek) i przemienniki się nie zapuszczam aby słyszeć tylko życzliwość, serdeczność, miłą atmosferę i szacunek do korespondentów.
_________________
"To przeciwieństwo agresywnych, niegrzecznych i bezsensownych wypowiedzi Tomasza SQ5T"
  
canis_lupus
24.12.2022 00:28:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7553 #8036040
Od: 2013-7-18
    SQ5T pisze:

    Teraz czekam na sprawy sądowe po straszakach które PZK wysłało. A tych straszaków było 9, w tym 5 to są członkowie PZK (prezydium oficjalnie olało statut PZK, nie wywaliło ze stowarzyszenia tych którzy swoimi słowami, zgodnie z wezwaniami, działają na szkodę PZK)! Co najciekawsze to ten okropny SQ5AM, który według SP9UO, pomówił organizatorów ŁOŚ, nie dostał wezwania przedsądowego. Jest to bardzo ciekawe, że te pomówienia (o ile one gdziekolwiek istnieją) nie godzą w dobre imię PZK. Dlatego tym bardziej czekam na sprawy sądowe, mam nadzieję, że PZK jest odważne i pokaże dowody gdyż pytam o nie i czekam. Póki co nastroje w różnych środowiskach pokazują, że PZK nie będzie miało odwagi aby wytoczyć spraw cywilnych jako następstw straszaków.


Ja szczerze mam nadzieję, że jednak przynajmniej moja sprawa trafi do sądu. Ale jak na razie to śmieszna pani Kasia wezwana do wskazania naruszeń (a ma taki obowiązek) za które miałbym przepraszać publicznie nie potrafi tego zrobić...
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
Wieslaw_ABG
24.12.2022 06:32:19
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 61 #8036045
Od: 2022-12-1


Ilość edycji wpisu: 1
[quote=SQ5T][quote=sp8mrd]
    SQ5T pisze:

    Śmiem twierdzić, że było inaczej. W czasie ostatniego zjazdu ZG PZK w Warszawie też ...

    PS. Co do szacunku na pasmach to SP0PZK ostatnio się nie popisało rugając młodego stażem krótkofalowca, co gorsza SP0PZK przyczepiło się do zasad które sama ma w poważaniu ,-) Tak, że tak, na 80 m (polski wycinek) i przemienniki się nie zapuszczam aby słyszeć tylko życzliwość, serdeczność, miłą atmosferę i szacunek do korespondentów.


Oczywiście odnosi się to do postu SP8MRD:

Zapraszam rano na 3722 jak wygląda "miła atmosfera" i "szacunek" w/g starego stażem krótkofalowca...
żenada ... :-(



  
SP6OUJ.
24.12.2022 10:38:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: jo80ve

Posty: 1781 #8036059
Od: 2015-6-23
    sp8mrd pisze:

      SP6OUJ. pisze:

      Canis, maruda raczej na to nie odpowie.
      Zaraz obróci kota ogonem i będzie się naśmiewał.
      Jako kandydat na TW będzie bronił emerytowanego milicjanta.
      Klika się wciąż razem trzyma. Jeden drugiemu krzywdy nie da zrobić.
      Już im pały świerzbią, aby Ci skórę wygarbować.

    Zapisuję do "archiwum OUJ" - komentować szkoda żenujące bzdury współczesnego donosiciela...
    Canis dostał dokładne namiary, więc jak zechce, to niech pomyśli i działa zamiast pierdoły pisać i szukać sekretarki, pośredników, klakierów...


Nie został regularnym TW, tylko kandydatem, a już kwity do teczki zbiera.
Może w IPN nie ma pełnych danych? Część tam nie trafiła, bo została zniszczona.
Na mnie donosił TW Teodor, ale okazuje się że TW Maruda mógł też donosić?

No cóż, ... życie.

_________________
73! Arek sp6ouj
OT-50 PZK, http://pzk.ovh


  
sp8mrd
30.12.2022 12:22:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3448 #8037306
Od: 2010-2-2
    SQ5T pisze:

    Piotrze, życie prywatne, zdrowie oraz rodzinę postawiłem ponad wszystko inne. Tłumaczyć się z tego nie zamierzam, osoby mi bliskie już nie raz w ostatnich miesiącach dzwoniły do mnie z opierniczem. A wiesz co dostałem od bliskiej mi osoby, też krótkofalowca z SP8? Urządzenie do pomiaru tętna i ciśnienia :-) Więc tak, życie prywatne, rodzinę oraz zdrowie postawiłem ponad wszystko inne a prezent tylko dobitnie to pokazuje.

    Mylisz się co do tego, że często w okół siebie widzę wrogów. W około siebie widzę wspaniałych ludzi, ze wspaniałymi ludźmi razem działam (w najnowszym ŚR możesz o tym przeczytać), ze wspaniałymi ludźmi pracuję. Niestety aby o tym wiedzieć to trzeba wejść w bardziej koleżeńskie kontakty, nie zwykłe dyskusje. I tak, pragnę konfrontacji, pragnę dowodów. Marek SP9UO, wraz z innymi, raczył rzucić słowami dla których do tej pory nie przedstawił dowodów. Więc powiedziałem sprawdzam (czyli nadal czekam na dowody jego twierdzeń). Teraz czekam na sprawy sądowe po straszakach które PZK wysłało. A tych straszaków było 9, w tym 5 to są członkowie PZK (prezydium oficjalnie olało statut PZK, nie wywaliło ze stowarzyszenia tych którzy swoimi słowami, zgodnie z wezwaniami, działają na szkodę PZK)! Co najciekawsze to ten okropny SQ5AM, który według SP9UO, pomówił organizatorów ŁOŚ, nie dostał wezwania przedsądowego. Jest to bardzo ciekawe, że te pomówienia (o ile one gdziekolwiek istnieją) nie godzą w dobre imię PZK. Dlatego tym bardziej czekam na sprawy sądowe, mam nadzieję, że PZK jest odważne i pokaże dowody gdyż pytam o nie i czekam. Póki co nastroje w różnych środowiskach pokazują, że PZK nie będzie miało odwagi aby wytoczyć spraw cywilnych jako następstw straszaków.

    Co do dialogu to pozwolę sobie wtrącić tylko jedno zdanie, ilość osób która mnie ostrzegała przed rozmowami z Tobą była ogromna. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę jak dyskusja moja z Tobą ożywiła niektórych. Jest mi przykro, że nie mogłem się zjawić ale ponad wszystko zdrowie i rodzina są dla mnie najważniejsze. Trafiłeś u mnie w taki a nie inny okres, miałem wybór, wybrałem zgodnie z sumieniem i nie żałuję. Jakbym jeszcze raz miał podjąć identyczną decyzję to zrobiłbym dokładnie to samo.

    PS. Co do szacunku na pasmach to SP0PZK ostatnio się nie popisało rugając młodego stażem krótkofalowca, co gorsza SP0PZK przyczepiło się do zasad które sama ma w poważaniu ,-) Tak, że tak, na 80 m (polski wycinek) i przemienniki się nie zapuszczam aby słyszeć tylko życzliwość, serdeczność, miłą atmosferę i szacunek do korespondentów.
Cześć Tomaszu

Przepraszam, że dopiero dziś odpisuję.
Podobnie jak Ty mam priorytety życiowe: prywatne, rodzinne, zdrowie, dom, praca...,
które staram się zachowywać, a w okresie świątecznym jest ich więcej.
Rozumiem też sytuację, którą opisałeś w odniesieniu do dzwoniących osób bliskich, które mają żal, czują się zaniedbane...

Niestety nie zrozumiałem tematu tego prezentu - "urządzenie do pomiaru tętna i ciśnienia".
To jakieś specjalistyczne urządzenie, czy zwykły aparat do pomiaru ciśnienia i tętna, jaki można kupić np. w aptece?
Czy krótkofalowiec z SP8 podarował Ci z sugestią, że warto, abyś z niego korzystał dbając o swoje zdrowie?
W tzw. "pewnym wieku", przy zauważalnych zmianach samopoczucia, warto mieć - mam i z racji kardiologicznych używam. bardzo szczęśliwy

Wybacz proszę, ale z braku czasu u Ciebie i u mnie pozostałe zagadnienia pominę, bo choćby stwierdzenie: "ilość osób która mnie ostrzegała przed rozmowami z Tobą była ogromna" - jest wg mnie ogólnikiem, ostrzegała z jakiego powodu?
Mogę odpowiedzieć podobnie: wiele osób zastanawia się kim jesteś i jak rozumieć Twoją nagłą aktywność w sieci, która jest niejasną i niebezpieczną dla PZK "zabawą w "zdartą płytę" i uparte szukanie jakiś dowodów"?

Podsumowując mam tylko jedno pytanie:
czemu przy braku czasu przez 4 miesiące nie odpowiedziałeś choć krótko na żaden z moich e-mail, nie zadzwoniłeś?
Nawet na zaproszenie w imieniu Prezesa OT-18 PZK i moim na spotkanie krótkofalowców w Marysinie.
Miałeś natomiast czas na Burzenin, dyskusje na LDD PZK, aktywności w Internecie...
W ten sposób nie buduje się zaufania, szacunku...
ehpłaczesmutny

Do usłyszenia na pasmach krótkofalarskich, gdzie panuje: życzliwość, serdeczność, miła atmosfera, szacunek dla korespondentów...

Życzę Ci zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności w 2023 r.
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
sp8mrd
30.12.2022 12:32:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3448 #8037308
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 2
    SP6OUJ. pisze:

    Nie został regularnym TW, tylko kandydatem, a już kwity do teczki zbiera.
    Może w IPN nie ma pełnych danych? Część tam nie trafiła, bo została zniszczona.
    Na mnie donosił TW Teodor, ale okazuje się że TW Maruda mógł też donosić?

    No cóż, ... życie.

Prymitywne sugestie, pomawianie, pisanie bzdur... - ośmieszanie się - czyli nic nie zrozumiałeś z tego, co napisałem.
A miałem nadzieję, że jednak z upływem lat i kłopotami zdrowotnymi jest szansa na pozytywne zmiany...
"No cóż, ...życie."

Wybaczam, zdrowia i zdrowego myślenia życzę w 2023 r.
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
SQ5T
30.12.2022 13:17:46
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 56 #8037343
Od: 2022-7-31
    sp8mrd pisze:

    Cześć Tomaszu

    Przepraszam, że dopiero dziś odpisuję.
    Podobnie jak Ty mam priorytety życiowe: prywatne, rodzinne, zdrowie, dom, praca...,
    które staram się zachowywać, a w okresie świątecznym jest ich więcej.
    Rozumiem też sytuację, którą opisałeś w odniesieniu do dzwoniących osób bliskich, które mają żal, czują się zaniedbane...

    Niestety nie zrozumiałem tematu tego prezentu - "urządzenie do pomiaru tętna i ciśnienia".
    To jakieś specjalistyczne urządzenie, czy zwykły aparat do pomiaru ciśnienia i tętna, jaki można kupić np. w aptece?
    Czy krótkofalowiec z SP8 podarował Ci z sugestią, że warto, abyś z niego korzystał dbając o swoje zdrowie?
    W tzw. "pewnym wieku", przy zauważalnych zmianach samopoczucia, warto mieć - mam i z racji kardiologicznych używam. bardzo szczęśliwy

    Wybacz proszę, ale z braku czasu u Ciebie i u mnie pozostałe zagadnienia pominę, bo choćby stwierdzenie: "ilość osób która mnie ostrzegała przed rozmowami z Tobą była ogromna" - jest wg mnie ogólnikiem, ostrzegała z jakiego powodu?
    Mogę odpowiedzieć podobnie: wiele osób zastanawia się kim jesteś i jak rozumieć Twoją nagłą aktywność w sieci, która jest niejasną i niebezpieczną dla PZK "zabawą w "zdartą płytę" i uparte szukanie jakiś dowodów"?

    Podsumowując mam tylko jedno pytanie:
    czemu przy braku czasu przez 4 miesiące nie odpowiedziałeś choć krótko na żaden z moich e-mail, nie zadzwoniłeś?
    Nawet na zaproszenie w imieniu Prezesa OT-18 PZK i moim na spotkanie krótkofalowców w Marysinie.
    Miałeś natomiast czas na Burzenin, dyskusje na LDD PZK, aktywności w Internecie...
    W ten sposób nie buduje się zaufania, szacunku...
    ehpłaczesmutny

    Do usłyszenia na pasmach krótkofalarskich, gdzie panuje: życzliwość, serdeczność, miła atmosfera, szacunek dla korespondentów...

    Życzę Ci zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności w 2023 r.

Burzenin - 9-11 września, prowadziłem dyskusję i nie mogłem się nie pojawić gdyż rozwaliłbym tym plany organizatora. Sam Piotr JMR w złym stanie zdrowia wybrał się na ŁOŚ (opierniczyłem Piotra dwa razy za to).
LDD w okresie o którym wspominasz - pojedyncze maile.
FB - pojedyncze komentarze.
Spotkanie w Marysinie, już wtedy wyczerpany zdrowotnie, podjąłem się wycieczki w rodzinne strony aby pomóc rodzicom czym potem przypłaciłem zdrowiem ale tutaj nawet z łóżka szpitalnego bym się dźwignął.
Problemy zdrowotne - zapalenie górnych dróg oddechowych czyli problemy z mówieniem lub całkowite zamilknięcie więc jakiekolwiek rozmowy odpadają.
Tak, chodzi o zwykły aparat to pomiaru ciśnienia i tętna który można kupić w aptece, to był mocny pstryczek w nos aby zadbać o zdrowie gdyż nie było ciekawie.

>, wiele osób zastanawia się kim jesteś i jak rozumieć Twoją nagłą aktywność w sieci, która jest niejasną i niebezpieczną dla PZK
Jestem delegatem OT-37 na KZD PZK, stałem się nim niedawno. Przez zostanie delegatem zyskałem nowe możliwości które zacząłem wykorzystywać, wcześniej nie miałem tak dużych możliwości ruchu a podchodziłem do zmian w PZK od długiego czasu. Krótkofalowcem jestem od bardzo dawna ale w świetle tego co robię to nie ma to zupełnie żadnego znaczenia.

>, która jest niejasną i niebezpieczną dla PZK
Co jest niejasne i niebezpieczne w moich wypowiedziach dla PZK? Pytanie o oskarżenia Marka SP9UO? Wskazanie otwartości? Wymogi formalności dla FB PZK? Wyrażenie swojej opinii w tematach ważnych dla PZK aby nie być pasywnym członkiem PZK?
A dowodów szukam, szukam na to, że AM oraz ENO pomówili organizatorów ŁOŚ. Skoro pomówili to działają na szkodę związku a skoro działają na szkodę związku to powinni zostać wyrzuceniu zgodnie ze statutem. Finalnie tylko ENO dostał wezwanie przedsądowe (gdzie najprawdopodobniej był to straszak i nie zostaną podjęte żadne kolejne kroki) ale AM, współwinny odwołana ŁOŚ 2023 jakoś pisma nie dostał. Czyli albo pomówienia są i nie działają one na szkodę PZK (więc pomówienia są prawdziwe) albo pomówień nie było (więc organizatorzy ŁOŚ 2022, w tym PZK, dopuściło się pomówień AM oraz ENO oskarżając ich publicznie o pomówienia). I na te pomówienia, o których piszą organizatorzy ŁOŚ 2022 szukam dowodów. Uciszenie mnie w tej sprawie jest bardzo proste - proszę, oto screen/link gdzie te pomówienia padły. Ale dlaczego tego organizatorzy ŁOŚ 2022 nie zrobili?
Ciekawe jest też to, że prezydium wolało postraszyć swoich członków wezwaniami przedsądowymi niż skorzystać ze statutu. Czyżby statut nie był ważny?

I nie muszę być politykiem z prześwietlonym życiorysem, nie muszę być gwiazdą ze zweryfikowaną autobiografią, nie muszę być osobną publiczną o której każdy zna najmniejszy szczegół aby domagać się dowodów na zarzucane czyny czy zmieniać na lepsze związek do którego należę. Mam do tego prawo więc korzystam. Jeżeli ktoś się mnie boi to dobrze, to znaczy, że ma coś nielegalnego za uszami co chce ukryć a "po znajomości", lewizny i złodziejstwa nie lubię i nie chcę, również w PZK. Więc działam. Członka organizacji, jak i jego zdanie, trzeba szanować. Uciszanie jest najgorszym wyjściem co doskonale widać po ciszy którą prezentuje prezydium w wielu sprawach. Aktualnie mogę śmiało stwierdzić, że zwykły Kowalski z ulicy, korzystając z obowiązującego prawa, dowie się więcej o działaniu PZK niż członek PZK (co pokazałem zapytaniem prezydium o ilość pism a po długim czasie milczenia zapytałem jeszcze raz, zapytaniem publicznym).

I wzajemnie zdrowia, przede wszystkim zdrowia w 2023.
_________________
"To przeciwieństwo agresywnych, niegrzecznych i bezsensownych wypowiedzi Tomasza SQ5T"
  
sp8mrd
30.12.2022 23:42:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3448 #8037476
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 2
Dzięki Tomaszu,
że spełniłeś po części ten wpis z 24 sierpnia 2022 napisany w założonym przez siebie temacie:
    SQ5T pisze:

    Piotrze SP8MRD, maila otrzymałem niestety nie było w nim telefonu. W ostatnich dniach jestem szczególnie mocno zabiegany pracując praktycznie od 8 do 24 (zawodowo i prywatnie). Jak tylko wygrzebię się z tej ilości pracy (pewnie jeszcze z 2 dni potrzebuję) to jak najbardziej się tutaj odniosę do tego co napisałeś gdyż preferuję dyskusje publiczne. W przypadku dyskusji prywatnych pojawiają się informacje których nie mogę wyjawić na światło dzienne i wtedy cała sprawa przechodzi do marudzenia zamiast działania i wprowadzania zmian.
    Do wpisów innych tutaj też się odniosę na dniach, nawet nie mam czasu aby się zapoznać w tej chwili a każdy wpis jest dla mnie ważny wesoły
    SQ5T pisze:

    Burzenin - 9-11 września, prowadziłem dyskusję i nie mogłem się nie pojawić gdyż rozwaliłbym tym plany organizatora. Sam Piotr JMR w złym stanie zdrowia wybrał się na ŁOŚ (opierniczyłem Piotra dwa razy za to).
    LDD w okresie o którym wspominasz - pojedyncze maile.
    FB - pojedyncze komentarze.
Sam widzisz, że znalazłbyś czas, gdybyś chciał, na napisanie do mnie krótkiego, prywatnego e-mail w odpowiedzi, typu: przepraszam, mam kłopoty zdrowotne i... To byłoby wg mnie w porządku - w imię szacunku, o którym piszesz dalej.
    SQ5T pisze:

    Spotkanie w Marysinie, już wtedy wyczerpany zdrowotnie, podjąłem się wycieczki w rodzinne strony aby pomóc rodzicom czym potem przypłaciłem zdrowiem ale tutaj nawet z łóżka szpitalnego bym się dźwignął.
Jak wyżej - krótki e-mail, czy SMS mając mój tel. sprawę załatwiłby. Bez tego wyszło podobnie jak z Twoim oczekiwaniem na odpowiedź ze strony Prezesa czy Prezydium - zaskakujące 4 miesiące milczenia.
    SQ5T pisze:

    >,, która jest niejasną i niebezpieczną dla PZK
    Co jest niejasne i niebezpieczne w moich wypowiedziach dla PZK? Pytanie o oskarżenia Marka SP9UO? Wskazanie otwartości? Wymogi formalności dla FB PZK? Wyrażenie swojej opinii w tematach ważnych dla PZK aby nie być pasywnym członkiem PZK?
Słowa, słowa, słowa - jakoś powodują one więcej zamieszania niż pożytku. Można ładnie pisać o różnych sprawach, a w praktyce nic dobrego z tego nie wynika. Zadajesz uparcie pytania i nie przyjmujesz argumentów drugiej strony = brak szans na porozumienie. W Twoim wątku kilka osób wykazało błąd myślenia i działania - poczytaj.
    SQ5T pisze:

    A dowodów szukam, szukam na to, że AM oraz ENO pomówili organizatorów ŁOŚ. Skoro pomówili to działają na szkodę związku a skoro działają na szkodę związku to powinni zostać wyrzuceniu zgodnie ze statutem. Finalnie tylko ENO dostał wezwanie przedsądowe (gdzie najprawdopodobniej był to straszak i nie zostaną podjęte żadne kolejne kroki) ale AM, współwinny odwołana ŁOŚ 2023 jakoś pisma nie dostał.
Dziwne jest, że tak piszesz. Czy zależy Ci, aby dostał? Źle się z tym czujesz?
    SQ5T pisze:

    Czyli albo pomówienia są i nie działają one na szkodę PZK (więc pomówienia są prawdziwe) albo pomówień nie było (więc organizatorzy ŁOŚ 2022, w tym PZK, dopuściło się pomówień AM oraz ENO oskarżając ich publicznie o pomówienia).
Jak dla mnie to jest błędne rozumowanie - tzw. masło maślane - dopasowywanie teorii do swojej koncepcji.
    SQ5T pisze:

    I na te pomówienia, o których piszą organizatorzy ŁOŚ 2022 szukam dowodów. Uciszenie mnie w tej sprawie jest bardzo proste - proszę, oto screen/link gdzie te pomówienia padły. Ale dlaczego tego organizatorzy ŁOŚ 2022 nie zrobili?
Tak, szukasz z uporem i pomijaniem niepasujących Ci argumentów.
Nawet kiedy przytaczano Ci w Twoim wątku konkretne wypowiedzi, opisywano fakty, to ich nie przyjmowałeś.
Poza tym Organizatorzy nie mają obowiązku niczego udowadniać.
To Ty masz problem, bo wymyśliłeś sobie, że będziesz w nieskończoność żądać dowodów i skarżyć się, że bez skutku, a po drodze pomijasz, odrzucasz zdanie, argumentację innych lub znikasz z wątku na kilka miesięcy, by na LDD obficie atakować w innych tematach.
Po co od kilku miesięcy bawisz się w adwokata?

Nikt już do tematu nie wraca - nawet EBM zamilkł i nie pyta o nowe wieści, chyba domyślając się, że może ich nie będzie (?).
W ten sposób można stan swojego zdrowia skutecznie pogorszyć i wtedy rzeczywiście aparat do mierzenia skaczącego ciśnienia jest wskazany.
    SQ5T pisze:

    Ciekawe jest też to, że prezydium wolało postraszyć swoich członków wezwaniami przedsądowymi niż skorzystać ze statutu. Czyżby statut nie był ważny?
Pytanie retoryczne? Statut jest ważny.
Trzeba jednak pamiętać, że prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa - człowiek jest najważniejszy.
Moim zdaniem przeceniasz zapisy Statutu lub interpretujesz je błędnie.
Czy mógłbyś opisać na podstawie Statutu procedurę usunięcia z PZK osoby działającej na szkodę PZK?
    SQ5T pisze:

    I nie muszę być politykiem z prześwietlonym życiorysem, nie muszę być gwiazdą ze zweryfikowaną autobiografią, nie muszę być osobną publiczną o której każdy zna najmniejszy szczegół aby domagać się dowodów na zarzucane czyny czy zmieniać na lepsze związek do którego należę. Mam do tego prawo więc korzystam.
Oczywiście i korzystasz w specyficzny sposób o czym we wspomnianym wyżej wątku i Liście otwartym napisano dużo.
    SQ5T pisze:

    Jeżeli ktoś się mnie boi to dobrze, to znaczy, że ma coś nielegalnego za uszami co chce ukryć a "po znajomości", lewizny i złodziejstwa nie lubię i nie chcę, również w PZK. Więc działam. Członka organizacji, jak i jego zdanie, trzeba szanować.
Wow, jak ktoś Ciebie się boi, to dobrze? I z tego wnioskujesz, że: ma coś nielegalnego za uszami co chce ukryć a "po znajomości", lewizny i złodziejstwa?
Intrygujące podejście do życia - wywoływanie u innych strachu jako dobro (?).

Cieszę się, że piszesz o szacunku i będę się cieszył, jeśli nie będziesz tego szacunku stosował wybiórczo tylko dla niektórych osób.
    SQ5T pisze:

    Uciszanie jest najgorszym wyjściem co doskonale widać po ciszy którą prezentuje prezydium w wielu sprawach. Aktualnie mogę śmiało stwierdzić, że zwykły Kowalski z ulicy, korzystając z obowiązującego prawa, dowie się więcej o działaniu PZK niż członek PZK (co pokazałem zapytaniem prezydium o ilość pism a po długim czasie milczenia zapytałem jeszcze raz, zapytaniem publicznym).
Dla Ciebie cisza jest najgorszym wyjściem?
A nie pomyślałeś o tym, że nie reagowanie na pomówienia, kłamstwa, bzdury... może być formą nie zniżania się do poziomu osób to czyniących.
Przecież jesteś oburzony na zabranie głosu w obronie własnej przez Organizatorów ŁOŚ, na wysłanie "straszaków" wobec działań na szkodę PZK itp.
Brak w tym logiki Tomaszu i w efekcie prowadzi takie myślenie i publiczne pisanie do niepotrzebnych działań prawnych zamiast dialogu.

Dziękuję za życzenia i wzajemnie - pełnego dobra, życzliwości, szczęśliwego 2023 r.
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
SamuelMorse
31.12.2022 00:26:15
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Charlestown

Posty: 179 #8037483
Od: 2022-3-29


Ilość edycji wpisu: 1
    sp8mrd pisze:

    wiele osób zastanawia się kim jesteś i jak rozumieć Twoją nagłą aktywność w sieci, która jest niejasną i niebezpieczną dla PZK "zabawą w "zdartą płytę" i uparte szukanie jakiś dowodów"?

A nie wpadło Ci do głowy że jak by organizacja prowadziła przejrzysta politykę i zachowywała się fair wobec własnych członków to nikt nikogo nie musiał by ostrzegać ?
Też masz jakieś "rewelacje" w zanadrzu że aż musiałeś dostać ostrzeżenie ?

    sp8mrd pisze:


    Podsumowując mam tylko jedno pytanie:
    czemu przy braku czasu przez 4 miesiące nie odpowiedziałeś choć krótko na żaden z moich e-mail, nie zadzwoniłeś?

Jest jakiś obowiązek który by do tego obligował ?
Ktoś kto nawet pobieżnie zaznajomił się z Twoimi wpisami na forum raczej niekoniecznie będzie miał na to ochotę.


PS.
I jeszcze zapomniałem o tekście o budowaniu zaufania, mało nie poplulem monitora że śmiechu.
MRD zauważ iż Tomek owe zaufanie zdobył, został wybrany przez swoje OT na delegata.
Twoim zaufaniem nie musi się cieszyć (na szczęście), a i głoszone przez Ciebie poglądy mam nadzieję że są jak ijeszce długo będą mu biegunowo odległe.
_________________
Before Twitter and Facebook, there was Morse code
  
Electra03.07.2024 03:45:04
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 151 / 245>>>    strony: 141142143144145146147148149150[151]152153154155156157158159160

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny