Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    Wieslaw_ABG pisze:



    Też kilka dobrych miesięcy czekam na odpowiedź... :-(


"Nikt nie odciął mi dostępu do informacji dotyczących PZK. Na co dzień otrzymuję dużo e-maili i na nie odpowiadam.
To stwierdzenie o odcięciu dostępu nie polega na prawdzie, a ma być może na celu manipulowanie opinią publiczną.”

"Pewnie masz świadomość, że stajesz się przez to mało wiarogodny, Twoje wpisy są podejrzane i nie wzbudzasz zaufania?"

pan zielony

O, właśnie, maruda, możesz też zapytać prezesa, czemu skoro dostaje maile to nie udzielił odpowiedzi na cztery zapytania w trybie dostepu do informacji publicznej, a nawet dwóch skarg na bezczynność nie raczył przekazać do sądu? Nie dostał maila, przeoczenie czy może intencjonalne łamanie prawa przez prezesa milicjanta (ważne, bo jak sam zaznaczył, jest pierwszy do egzekwowania prawa)?


  PRZEJDŹ NA FORUM