| |
sp6hed | 16.09.2014 13:45:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 471 #1942803 Od: 2011-7-10
| sp9tnm pisze: sp6hed pisze:
wytłumacz sobie w pierwszej kolejności, a potem Koleżanką i Kolegą
Zosią i Heniem?
Kolego jak chcesz to umiesz czytać i pisać ze zrozumieniem Szkoda , że tak wybiórczo !!!. Dałeś się złapać Zacznij czytać swoje zezwolenie (licencje ) ze zrozumieniem . No ale po tej rozgrzewce odpowiedz na moje pytanie. Jaki miałeś interes prawny ? pisząc do Urzędu swoje pismo ?. teraz przyjdzie ci to łatwo pozdrawiam Zdzisław |
| |
Electra | 30.11.2024 13:50:47 |
|
|
| |
SQ6GIT | 16.09.2014 13:52:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80TU
Posty: 406 #1942806 Od: 2014-1-1
| sp9tnm pisze: SQ6GIT pisze:
Tutaj zgoda. Dodam, że np. w kwestii mocy - jestem za doprecyzowaniem warunków cudzoziemców raczej niż daniem "dowolnego limitu mocy" krajowo. Choć osobiście nie kruszyłbym kopii o ten element, nie wiem czy poza dopięciem warunków cudzoziemca coś więcej zyskujemy.
Pokazujemy Ministerstwu, a i niewykluczone, że i sądowi administracyjnemu, że jest problem i że jest burdel. I fajnie będzie, jak wysoki sąd coś postanowi i to naprawi.
Był taki skecz Kabaretu Potem, gdy Smok mówi do Króla: "no to ja Wam teraz, Król, pokażę"... Na to Król lamentuje "oooo, jak on mi teraz pokaże... oooo jak ja strasznie zobaczę...."
Nie wiem co z owego pokazania Ministerstwu miałoby wyjść. Obawiam się, że nie tędy droga - tj. nie w taki sposób, bo sorry, ale Ministerstwo nie zwraca uwagi na takie głosy z pisemek - te pisma trafiają głęboko do szuflady, taki z tego pożytek, IMHO.
sp9tnm pisze:
SQ6GIT pisze:
W kwestii poruszania się po kraju i nadawania - tu chyba sprawa się już dzieje i chyba na stronie PZK jest informacja o działaniach podjętych w celu uściślenia niezgodności.
O tych działaniach PZK to już słyszę od 8 lat. I nic. Ja zacząłem swoją krucjatę antybajzlową w marcu 2014 i już są pewne pozytywne efekty.
Ja słyszę o nich od 28-29 sierpnia, uważam, że PZK robi w sprawie co należy i jak nie spuści z tonu, to idzie we właściwym kierunku.
A to poproszę o szczegóły (może w osobnym wątku) z podziałem na (1) problem (2) działania (3) efekty /te najbardziej istotne...
Pozdrawiam i życzę powodzenia w wytoczonym urzędnikom dżihadzie... _________________ siemdiesiat tri de SQ6GIT 145.550 / SOTA http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git |
| |
Bodek | 16.09.2014 14:03:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: śląskie
Posty: 603 #1942823 Od: 2013-6-21
| sp9tnm pisze: SP3OSJ pisze:
Wlasniue takie pytanie zadałem policjantowi w Egipcie! Widzac ze wszyscy jada na czerwonym i dostałem taka odpowiedz. Jest zielone - trzeba jechać, jest czerwone - można jechać.
Mnie kiedyś w USA policjant opieprzył, że stojąc sam na przejściu naciskam guzik, aby załączyć "zielone dla pieszych", zamiast po prostu rozejrzeć się czy nic nie jedzie i przejść na czerwonym. Powiedział mi: "Dlaczego chce pan dla jednej osoby pogorszyć płynność ruchu"?
A ja o 23 wieczorem będąc na spacerze z psem na osiedlu zrobiłem jak ten policjant z USA zalecał i otrzymałem mandat 50 zł. Przy próbie dyskusji straszono mandatem za psa bez kagańca _________________ Bogdan, Katowice. |
| |
sp9tnm | 16.09.2014 14:08:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1942831 Od: 2014-7-13
|
to moja sprawa i koledze nic do tego. Swoją drogą, czy kolega jest pracownikiem UKE skoro twierdzi iż przeglądał treść korespondencji kierowanej przez obywateli do tego urzędu? |
| |
sp9tnm | 16.09.2014 14:11:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1942836 Od: 2014-7-13
| sq9dhc pisze:
Krótkofalarstwo jako hobby ma wiele stron, jedni realizują się poprzez robienie dalekich łączności, inni poprzez konstruowanie i budowanie anten i urządzeń, a innni ..., każdy robi to co umie.
Jak to dobrze, że nie ma obowiązku przeprowadzenia np. 10 łączności dziennie albo udziału 2x w roku w zawodach. Niektórzy jak widać tęsknią za tym. |
| |
sp9eno | 16.09.2014 14:13:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2545 #1942838 Od: 2010-4-9
| [quote=sp9tnm]SQ6GIT pisze:
Pokazujemy Ministerstwu, a i niewykluczone, że i sądowi administracyjnemu, że jest problem i że jest burdel. I fajnie będzie, jak wysoki sąd coś postanowi i to naprawi.
O tych działaniach PZK to już słyszę od 8 lat. I nic. Ja zacząłem swoją krucjatę antybajzlową w marcu 2014 i już są pewne pozytywne efekty.
1. SLU zupełnie niepotrzebnie się wychylił bo tylko dolał oliwy do ognia. 2.Piotrze SP9TNM, z całym szacunkiem ale chciałbym wiedzieć jakie to są pozytywne efekty Twojej krucjaty antybajzlowej? 3.Zgadzam się tez z Tobą Piotrze /TNM/, ze "fajnie będzie, jak wysoki sąd coś postanowi i naprawi". Ale pytanie jest następujące: ile spraw przeciwko "bajzlowi" już oddałeś do sądu administracyjnego?
Bo jeśli tylko grozisz regulatorowi sądem to regulator ma to w dużym poważaniu.
4.Potwierdzam tez, że PZK sporo ostatnio robi aby wyprostować jak najwięcej powstałych u regulatora zawirowań.
Co konkretnie robi?,z kim rozmawia? kogo przekonuje?,dlaczego nie informuje o tym w internecie? Bo politykę uprawia się nie w internecie tylko w ciszy gabinetów.
•Im ludzie wiedzą mniej o powstawaniu kiełbas i praw tym lepiej w nocy śpią Otto von Bismarck
Andrzej sp9eno _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. |
| |
sp9tnm | 16.09.2014 14:14:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1942843 Od: 2014-7-13
| SQ6GIT pisze:
Ministerstwo nie zwraca uwagi na takie głosy z pisemek - te pisma trafiają głęboko do szuflady, taki z tego pożytek, IMHO.
i tu się kolega myli
SQ6GIT pisze:
Ja słyszę o nich od 28-29 sierpnia, uważam, że PZK robi w sprawie co należy i jak nie spuści z tonu, to idzie we właściwym kierunku.
ZObaczymy. W każdym razie miło, że PZK w swoim piśmie powołuje się na moją korespondencję z UKE. Widać, że na coś się przydała.
Nie chce mi się. Jak wygram, to kolega sam zauważy. |
| |
SQ8OQE | 16.09.2014 14:16:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #1942848 Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | [quote=Bodek]sp9tnm pisze: SP3OSJ pisze:
Wlasniue takie pytanie zadałem policjantowi w Egipcie! Widzac ze wszyscy jada na czerwonym i dostałem taka odpowiedz. Jest zielone - trzeba jechać, jest czerwone - można jechać.
Mnie kiedyś w USA policjant opieprzył, że stojąc sam na przejściu naciskam guzik, aby załączyć "zielone dla pieszych", zamiast po prostu rozejrzeć się czy nic nie jedzie i przejść na czerwonym. Powiedział mi: "Dlaczego chce pan dla jednej osoby pogorszyć płynność ruchu"?
A ja o 23 wieczorem będąc na spacerze z psem na osiedlu zrobiłem jak ten policjant z USA zalecał i otrzymałem mandat 50 zł. Przy próbie dyskusji straszono mandatem za psa bez kagańca [/quote]
W Stanach prawo o ruchu drogowym jest w każdym stanie inne - w jednym stanie można przechodzić na czerwonym a w innym nie można (tak samo jak na czerwonym można, albo nie można skręcać w prawo - w zależności od stanu). Więc jeśli w danym stanie można przechodzić na czerwonym w określonej sytuacji to należy tak robić. I tenże policjant na to zwrócił uwagę koledze sp9tnm. Kolega jednak zapomniał to dopowiedzieć. Nie życzył bym koledze sp9tnm złamać prawa w USA w obecności policji - doceniłby wtedy europejskie i polskie standardy postępowania policjantów. Przykład Ameryki jako państwa szanującego wolności swoich (i nie swoich) obywateli jest chybiony - i to bardzo. _________________ Tomek SQ8OQE |
| |
sp9tnm | 16.09.2014 14:17:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1942850 Od: 2014-7-13
| sp9eno pisze:
2.Piotrze SP9TNM, z całym szacunkiem ale chciałbym wiedzieć jakie to są pozytywne efekty Twojej krucjaty antybajzlowej? 3.Zgadzam się tez z Tobą Piotrze /TNM/, ze "fajnie będzie, jak wysoki sąd coś postanowi i naprawi". Ale pytanie jest następujące: ile spraw przeciwko "bajzlowi" już oddałeś do sądu administracyjnego?
Za miesiąc najprawdopodobniej będzie pierwsza. Czekam jeszcze na jedną decyzję, najprawdopodobniej odmowną i ruszam z koksem. Ale już mam pół segregatora pism z UKE i MAiC, na które chcę się w sądzie powołać. Jesteś osobą inteligentną więc zapewne się domyślasz, że nie wszystko skanuję i wrzucam w sieć. |
| |
sp9tnm | 16.09.2014 14:28:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1942869 Od: 2014-7-13
| Tak sobie czytam to: https://pzk.org.pl/news.php?readmore=3216
i się zastanawiam, czy w PZK są jeszcze osoby uprawiające ARDF (łowy na lisa)? Bo obecnie używanie nadajników ARDF pracujących w pasmach amatorskich ze znakami MO, MOE, MOI, MOS, MOH, MO5 jest w Polsce nielegalne. A jakoś nie widzę, aby to stanowiło problem dla PZK. |
| |
SP1NY | 16.09.2014 14:35:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #1942889 Od: 2010-8-5
Ilość edycji wpisu: 1 | 9TNM Stajesz się chyba większym "urzędowym" wrzodem na d... krótkofalarstwa w SP niż Vitold SP5UHW To moje zdanie, nie każdy musi się z nim zgadzać. Sprawy którymi się tak intensywnie zajmujesz nie dotyczą (na razie) "mojego" krótkofalarstwa, więc generalnie siedzę cicho.
_________________ 73, Mirek |
| |
Electra | 30.11.2024 13:50:47 |
|
|
| |
sp9eno | 16.09.2014 14:36:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2545 #1942890 Od: 2010-4-9
| sp9tnm pisze: sp9eno pisze:
2.Piotrze SP9TNM, z całym szacunkiem ale chciałbym wiedzieć jakie to są pozytywne efekty Twojej krucjaty antybajzlowej? 3.Zgadzam się tez z Tobą Piotrze /TNM/, ze "fajnie będzie, jak wysoki sąd coś postanowi i naprawi". Ale pytanie jest następujące: ile spraw przeciwko "bajzlowi" już oddałeś do sądu administracyjnego?
Za miesiąc najprawdopodobniej będzie pierwsza. Czekam jeszcze na jedną decyzję, najprawdopodobniej odmowną i ruszam z koksem. Ale już mam pół segregatora pism z UKE i MAiC, na które chcę się w sądzie powołać. Jesteś osobą inteligentną więc zapewne się domyślasz, że nie wszystko skanuję i wrzucam w sieć.
Rozumiem i popieram wstrzemięźliwość w publikowaniu.I czekam na efekty.Może przywrócą one moje nadszarpnięte zaufanie do prawa i jego stosowania w SP. W kwestii nadajników ARDF jest to problem dla PZK i nie leży to odłożone gdzieś na półkę.
Andrzej sp9eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. |
| |
SQ6GIT | 16.09.2014 14:49:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80TU
Posty: 406 #1942897 Od: 2014-1-1
| sp9tnm pisze: SQ6GIT pisze:
Ministerstwo nie zwraca uwagi na takie głosy z pisemek - te pisma trafiają głęboko do szuflady, taki z tego pożytek, IMHO.
i tu się kolega myli
dowód jakiś poproszę
sp9tnm pisze:
Nie chce mi się. Jak wygram, to kolega sam zauważy.
Macha Kolega tym kałaszem nad głową, wznosi okrzyki i czasem tu i ówdzie strzeli. Zapytany o szczegóły: "nie chce mi się". Jak się nie chce, to po co zaczynać dyskusję/zakładać wątek? Mam nadzieję, że Kolega wygra swoje postulaty, o ile są sensowne i zakładając, że gra idzie ku naszemu pożytkowi. Mam też nadzieję (choć wątłą), że urzędnicy nie dadzą się sprowokować i nie wciągną się w polską wielowiekową technikę potrząsania szabelkami.
PS. Kolega prowadzi działalność doradczo-usługową, to pewnie termin "win-win" jest znany. Warto rozważyć tę drogę, zaręczam z autopsji - satysfakcja że wszyscy odeszli od stołu z honorem daje pole do dalszej zgodnej współpracy, bo mamy wówczas dobry wizerunek. Pogrążenie "przeciwnika" tworzy w nim wroga. W urzędzie też są ludzie jak my i też nie lubią być rozstawiani po kątach. Postawienie sprawy na ostrzu noża to gra 50/50, nie wiadomo, w którą stronę temat pójdzie...
Żeby była jasność, jestem daleki od uległości wobec niedorzecznych interpretacji urzędniczych, dziurawego prawa, itd. Należy jednak pracować ze spokojnym umysłem, bo platforma konfliktu to marny grunt do porozumień i zbudowania dobrej relacji.
Życzę powodzenia i dobrych decyzji. No i doboru środków stosownie do skali problemu. _________________ siemdiesiat tri de SQ6GIT 145.550 / SOTA http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git |
| |
SP6JJ | 16.09.2014 15:00:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 1019 #1942901 Od: 2011-8-23
| sp9tnm pisze:
Jaką mocą może pracować z terenu Polski posiadacz zagranicznego pozwolenia CEPT? a prawidłowa odpowiedź brzmi: dowolną
A nie jest tak, że posiadacz zagranicznego pozwolenia CEPT ma w nim moc maksymalną okresloną? I dlaczego nie mialby sie do niej stosowac na terenie naszego kraju?
_________________ Vy 73! Jacek de SP6JJ (M0RMT) |
| |
SQ8OQE | 16.09.2014 15:18:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #1942924 Od: 2013-4-8
| SP6JJ pisze: sp9tnm pisze:
Jaką mocą może pracować z terenu Polski posiadacz zagranicznego pozwolenia CEPT? a prawidłowa odpowiedź brzmi: dowolną
A nie jest tak, że posiadacz zagranicznego pozwolenia CEPT ma w nim moc maksymalną okresloną? I dlaczego nie mialby sie do niej stosowac na terenie naszego kraju?
Dlatego bo:
Zgodnie z rekomendacją CEPT T/R 61-1: 2.2 The licence holder shall observe the provisions of the ITU Radio Regulations, this Recommendation and the regulations in force in the country visited. Furthermore, any restrictions concerning national and local conditions of a technical nature or regarding the public authorities must be respected. Special attention should be paid to the difference in frequency allocations to the radio amateur services in the three ITU Regions
a więc ma stosować przepisy kraju, w którym jest
poza tym:
3.1 The equivalence between the CEPT licence and national licences in CEPT countries is given in ANNEX 2:.
Tabela ANNEX 2 określa, że w Polsce odpowiednikiem licencji CEPT jest licencja kategorii I
A więc: obcokrajowiec posługujący się licencją CEPT w Polsce musi się stosować do zasad, tak jak by posiadał polską licencję kategorii 1. Z tej licencji wynikają częstotliwości, których może używać oraz moce - 500W i odpowiednio 150W.
Kruszenie kopii w tym temacie jest więc zbędne.
pozdrawiem _________________ Tomek SQ8OQE |
| |
SP6JJ | 16.09.2014 15:20:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole
Posty: 1019 #1942927 Od: 2011-8-23
| Tak myslałem... _________________ Vy 73! Jacek de SP6JJ (M0RMT) |
| |
sp9fys | 16.09.2014 15:48:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99MT
Posty: 1720 #1942944 Od: 2010-11-28
|
Jestem autentycznie przerażony "inicjatywą". Jeżeli masz Kolego tak dużo czasu żeby prowadzić nikomu nie potrzebne wojny z urzędami, to może zmienisz hobby na bardziej absorbujące: zbieranie znaczków albo wędkarstwo na przykład. Szkód dla środowiska będzie mniej.
___________________ Ryszard _________________ R.
Try not. Do. Or do not. There is no try. Yoda
|
| |
sp9tnm | 16.09.2014 16:14:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1942961 Od: 2014-7-13
| sp9eno pisze:
W kwestii nadajników ARDF jest to problem dla PZK i nie leży to odłożone gdzieś na półkę.
To dlaczego prezes nie napisał, czy/że rozmawiał o tym na spotkaniu z MAiC? |
| |
sp9tnm | 16.09.2014 16:16:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1942965 Od: 2014-7-13
| SQ8OQE pisze:
A więc: obcokrajowiec posługujący się licencją CEPT w Polsce musi się stosować do zasad, tak jak by posiadał polską licencję kategorii 1. Z tej licencji wynikają częstotliwości, których może używać oraz moce - 500W i odpowiednio 150W.
Kruszenie kopii w tym temacie jest więc zbędne.
To w końcu może pracować z mocą 150 czy 500W? I czy Prezes UKE myli się twierdząc, że moc ta nie jest określona w polskim systemie prawnym? |
| |
SQ6GIT | 16.09.2014 16:18:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80TU
Posty: 406 #1942968 Od: 2014-1-1
| Aha, wbrew temu, jaka czasem opinia chodzi o UKE - właśnie załatwiłem już dwie sprawy w sposób bardzo przyjazny petentowi: 1) W zeszłym tygodniu wystąpiłem o znak okolicznościowy. Można na to czekać do 30 dni a zależało mi na decyzji szybciej. W poniedziałek popołudniem wysłałem maila, zaś papierową wersję wieczorem. W środę rano listonosz przyniósł mi stosowną decyzję. Poprosiłem co prawda w piśmie, że mi zależy na czasie, ale i tak byłem w szoku z szybkości działania UKE. Była to delegatura w Opolu. 2) Wczoraj byłem w UKE z inną sprawą i pracownik poradził dodatkowo w tej sprawie skontaktować się z Warszawą. Przed chwilą zadzwoniłem do Warszawy, aby przedstawić swoją prośbę (ten wątek przypomniał mi o tym obowiązku). Ku mojemu zaskoczeniu osoba z Warszawy powiedziała, że sprawa jest już załatwiona i jutro mogę jechać do wrocławskiej delegatury UKE po odbiór decyzji.
Obie te sprawy są niezwiązane. W obu przypadkach nie znałem wcześniej ludzi, do których zwracałem się z prośbami i podaniami. W obu przypadkach postanowiłem normalnie porozmawiać i przedstawić, o co mi chodzi. Zaznaczam, że w żadnym z obydwu przypadków nie prezentowałem żadnej uniżonej postawy i tym podobnych; normalna męska rozmowa. Może przypadek, ale to dwie inne delegatury, dwie różne sprawy, w obu przypadkach nie musiało się tak szybko i dobrze skończyć. Wspólny mianownik to rozmowa człowieka z człowiekiem...
Polecam, w większości przypadków na prawdę zadziała lepiej niż wytaczanie dział i moździerzy, moim skromnym zdaniem... W UKE naprawdę pracują ludzie, zaręczam... _________________ siemdiesiat tri de SQ6GIT 145.550 / SOTA http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git |
| |
Electra | 30.11.2024 13:50:47 |
|
|