Coraz ciekawsze odpowiedzi z UKE
uke portable mobile
[quote=Bodek]
    sp9tnm pisze:

      SP3OSJ pisze:


      Wlasniue takie pytanie zadałem policjantowi w Egipcie! Widzac ze wszyscy jada na czerwonym i dostałem taka odpowiedz.
      Jest zielone - trzeba jechać,
      jest czerwone - można jechać.


    Mnie kiedyś w USA policjant opieprzył, że stojąc sam na przejściu naciskam guzik, aby załączyć "zielone dla pieszych", zamiast po prostu rozejrzeć się czy nic nie jedzie i przejść na czerwonym. Powiedział mi: "Dlaczego chce pan dla jednej osoby pogorszyć płynność ruchu"?


A ja o 23 wieczorem będąc na spacerze z psem na osiedlu zrobiłem jak ten policjant z USA zalecał i otrzymałem mandat 50 zł. Przy próbie dyskusji straszono mandatem za psa bez kagańca oczko[/quote]

W Stanach prawo o ruchu drogowym jest w każdym stanie inne - w jednym stanie można przechodzić na czerwonym a w innym nie można (tak samo jak na czerwonym można, albo nie można skręcać w prawo - w zależności od stanu). Więc jeśli w danym stanie można przechodzić na czerwonym w określonej sytuacji to należy tak robić. I tenże policjant na to zwrócił uwagę koledze sp9tnm. Kolega jednak zapomniał to dopowiedzieć. Nie życzył bym koledze sp9tnm złamać prawa w USA w obecności policji - doceniłby wtedy europejskie i polskie standardy postępowania policjantów.
Przykład Ameryki jako państwa szanującego wolności swoich (i nie swoich) obywateli jest chybiony - i to bardzo.


  PRZEJDŹ NA FORUM