Budowa skrzynki antenowej | |
| | sp9aki | 09.10.2018 17:33:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: nr Olesno Śl.
Posty: 1593 #2593509 Od: 2012-3-13
| Odnalazłem wspomniany w poprzednim moim poście schemat ideowy skrzynki antenowej. Ten niestety dotyczy on skromniejszego zakresu dostrajania, bo "tylko" 3,5 - 28 MHz. Nie zawiera żadnego przełącznika. Niepewny prawa własności tego "patentu", napisałem do wspomnianego kolegi. Może coś skrobnie na ten temat? _________________ jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh
| | | Electra | 25.11.2024 05:19:13 |
|
| | | SP1AP | 09.10.2018 18:06:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2593526 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | sp3suz pisze:
ZBYSZEK! tu jest byk! Kondensator C1 mamieć dwa razy 450 pF połaczone równolegle a nie pojedyncze 450 jak u Ciebie na schemacie. Inaczej nie zapracuje jak powinno.
Rysiu to nic nie zmieni, tylko jak dasz drugi kondensator równolegle, to powstanie coś w rodzaju precyzera, ale pracować będzie tak samo. Ten schemat jest z internetu, więc chyba Cię coś zmyliło. | | | sp5iou | 09.10.2018 19:09:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 2014 #2593545 Od: 2012-9-2
| Możesz wyrwać szczypcami co drugą płytkę w kondensatorach i będzie OK. Jak być zrobił skrzynkę w układzie L, to napięcia są niższe i kondensatory nie będą przebijać, no chyba że antena jakaś bardzo wysokooporowa. Ja zrobiłem skrzynkę typu L przewijając potencjometr 50W na drut miedziany i kondensator o jeszcze mniejszych odstępach. Przy antenach o impedancjach kilkadziesiąt omów niema mowy o przebijaniu przy 100W.
Kondensatory są jeden równolegle do wyjścia nadajnika i do masy a drugi równolegle do anteny i do masy. Cewka w szereg. Może być jeden kondensator. Zwykle przy antenie, stosuje się przełączanie kondensatora albo do anteny albo do nadajnika. Tak ma sporo fabrycznych skrzynek automatycznych. Proste wyliczenie: Od strony nadajnika u = sqrt(P*R) czyli u = sqrt(100W * 50OM) = sqrt(5000) = 70.71V - to nie przewali takiej szczeliny Od strony anteny załóżmy antenę 300om u=sqrt(100W * 300OM) = sqrt(30000) = 173,2 V Przyjmuje się ok 1mm / 1 KV a te płytki mają rozstaw ok 0.3 mm, czyli mamy jeszcze prawie dwukrotny zapas. Dla bezpieczeństwa jak od strony anteny wyrwiesz co drugą płytkę, to będzie świat i ludzie. Dla kilowata: 1KW 300OM - u = sqrt(300000) = 547V - no to przy odległości płytek 0.6mm po rozrzedzeniu kondensatora blisko przebicia, ale już przy antenie 50om blisko rezonansu sqrt(1000V * 80om) = 282V - nie powinno przebić. od strony nadajnika sqrt(50000) = 223V - poparzyć może, ale iskierka nie przeskoczy. Natomiast jak podłączysz jako antenę kawałek drutu i impedancja będzie duża setki omów albo i kiloomy, to może przebijać i przy 100W.
Nie wiem jak wstawić symbol pierwiastka kwadratowego, więc użyłem informatycznego sqrt - ang. square root.
_________________ (((73))) Marcin. Słucham na DMR TG-26056 i 2605 i FM SR5RR. ID: 2605142-portable lub 2605153-home Warszawa KO02OE, VOT PZK 73 KF: FTDX101D, FT-817ND, FT897, IC735, IC706, FT991, IC7000, UNIDEN2020, HM: QCX, Forty-9er,uBitX, Pilgrim, Kacper 40m, Taurus 40m, UKF: Motorola MCX100, Radmor FM315K, IC211E, Intek HR2040, TM-218, QYT KT-8900 i KT8900D, TYT DM380, RT320. Baofengi UV-5R, UV-B6, UV82. FT-817ND, Radioddity GD-77, TYT DM-9600, TYT DMUV380, Anytone D868UV, Anytone D578UV PRO, Anytone D878UV, FT290RII, PA: IC2KL(500W), Tuner: LDG600 ProII, LDG11ZPro. ANT: Multiband InVee, GP7DX, Slooper 160m, Lafayette UV300 i uv200, InV L na samochodzie. ((( NIGDY NIE PRZEKRACZAM MOCY LICENCYJNEJ ))) Niema głupich pytań, spotyka się niezbyt mądre odpowiedzi.
| | | canis_lupus | 09.10.2018 19:18:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2593551 Od: 2013-7-18
| sp5iou pisze:
Nie wiem jak wstawić symbol pierwiastka kwadratowego, więc użyłem informatycznego sqrt - ang. square root.
Częstuj się: √, _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | SP1AP | 09.10.2018 19:41:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2593555 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 4 |
Teoretycznie Marcin, tylko teoretycznie, bo w pozostałej części płytek nadal będzie mała odległość między płytkami rotora i statora. Rozrysuj sobie takie płytki na papierze i usuń co drugą z rotora i co drugą ze statora, a zdziwisz się, że nadal parami płytek jest między nimi tak samo mała odległość. Zmniejszysz tylko pojemność kondziołka!
PS: Do dziś nie wiem, skąd się wzięła taka teoria, tylko teoria! Bo żeby to zadziałało, to by trzeba wyrwać wszystkie płytki i umieścić ponownie z większymi odstępami, bo płytki w kondensatorach są umieszczane naprzemiennie; raz rotor, raz stator, raz rotor, raz stator itd. | | | sp3nyu | 09.10.2018 20:03:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Iłowa JO71OL
Posty: 2536 #2593562 Od: 2011-2-8
| SP1AP pisze:
Teoretycznie Marcin, tylko teoretycznie, bo w pozostałej części płytek nadal będzie mała odległość między płytkami rotora i statora. Rozrysuj sobie takie płytki na papierze i usuń co drugą z rotora i co drugą ze statora, a zdziwisz się, że nadal parami płytek jest między nimi tak samo mała odległość. Zmniejszysz tylko pojemność kondziołka!
PS: Do dziś nie wiem, skąd się wzięła taka teoria, tylko teoria! Bo żeby to zadziałało, to by trzeba wyrwać wszystkie płytki i umieścić ponownie z większymi odstępami, bo płytki w kondensatorach są umieszczane naprzemiennie, raz rotor, raz stator, raz rotor, raz stator itd.
Trzeba bloki płytek statora rozlutować i wlutować nieco przesunięte. Wówczas jest tak jak powinno...
_________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
| | | SP1AP | 09.10.2018 20:13:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2593567 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 5 | Yanek, Ty nie widzisz, że ten kondziołek był składany po całkowitym rozebraniu płytek??? Jeżeli twierdzisz inaczej, to spróbuj chociażby luzem wsadzić tam między płytki jedną z usuniętych, hi!
PS: Tu jest rozwiązanie kompromisowe, usunięto co drugą płytkę tylko z rotora, może to niegłupie? Ale i tak zmniejsza znacznie pojemność C. A poza tym między pozostawionymi płytkami rotora i statora nadal jest tak samo mała odległość ograniczająca moc. | | | sp3nyu | 09.10.2018 20:23:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Iłowa JO71OL
Posty: 2536 #2593578 Od: 2011-2-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Zbigu, ten kondziołek jest zrobiony przeze mnie. Liczyłem na jakiś progres u Ciebie, ale widzę dyskusja z Tobą dalej nie ma sensu...
PS. Zgadzam się z tym co wyżej napisałeś Marcinowi, chciałem tylko zilustrować Twój wpis... _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
| | | sp5iou | 09.10.2018 20:27:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 2014 #2593579 Od: 2012-9-2
| SP1AP pisze:
Teoretycznie Marcin, tylko teoretycznie, bo w pozostałej części płytek nadal będzie mała odległość między płytkami rotora i statora. Rozrysuj sobie takie płytki na papierze i usuń co drugą z rotora i co drugą ze statora, a zdziwisz się, że nadal parami płytek jest między nimi tak samo mała odległość. Zmniejszysz tylko pojemność kondziołka!
PS: Do dziś nie wiem, skąd się wzięła taka teoria, tylko teoria! Bo żeby to zadziałało, to by trzeba wyrwać wszystkie płytki i umieścić ponownie z większymi odstępami, bo płytki w kondensatorach są umieszczane naprzemiennie, raz rotor, raz stator, raz rotor, raz stator itd.
Mój pierwszy nadajnik lampowy - 800V anodowe właśnie miał pierwszy kondensator z przerzedzonymi płytkami. Tylko że rwać trzeba i stator i rotor. Nie pamiętam dokładnie. Robiłem to 43 lata temu. Być może jakoś się dawało przesunąć rotor względem statora. Dużo kolegów stosowało ten patent, jak się nie dało zdobyć czegoś bardziej nadawczego. Tx musiał mieć moc wyjściową ponad 100W, bo to klasa C (CW) i prąd anodowy był 250mA. (2x G807 w PA). To praktyka z którejś z kultowych książek. Przerabiało się kondensator bodajże od radia Pionier, ale można było i inne.
_________________ (((73))) Marcin. Słucham na DMR TG-26056 i 2605 i FM SR5RR. ID: 2605142-portable lub 2605153-home Warszawa KO02OE, VOT PZK 73 KF: FTDX101D, FT-817ND, FT897, IC735, IC706, FT991, IC7000, UNIDEN2020, HM: QCX, Forty-9er,uBitX, Pilgrim, Kacper 40m, Taurus 40m, UKF: Motorola MCX100, Radmor FM315K, IC211E, Intek HR2040, TM-218, QYT KT-8900 i KT8900D, TYT DM380, RT320. Baofengi UV-5R, UV-B6, UV82. FT-817ND, Radioddity GD-77, TYT DM-9600, TYT DMUV380, Anytone D868UV, Anytone D578UV PRO, Anytone D878UV, FT290RII, PA: IC2KL(500W), Tuner: LDG600 ProII, LDG11ZPro. ANT: Multiband InVee, GP7DX, Slooper 160m, Lafayette UV300 i uv200, InV L na samochodzie. ((( NIGDY NIE PRZEKRACZAM MOCY LICENCYJNEJ ))) Niema głupich pytań, spotyka się niezbyt mądre odpowiedzi.
| | | sp8oob | 09.10.2018 20:30:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KN09UR
Posty: 441 #2593581 Od: 2010-6-26
| Porady z przeróbką kondensatora są świetne,ale dla Kolegi który chce zbudować (wydaje mi się ) że pierwszą skrzynkę antenową są mocno na wyrost. Jak nigdy nie rozbierał kondensatora to najpierw się mocno zdenerwuje ,a później walnie agregatem o ziemię. Układ skrzynki według SP6SYV jest OK-stroi się ostro ale wymaga niestety optycznego wskaźnika dostrojenia. Cewki zrobione z drutu np2,5mm nawinięte wstępnie na wymiar łatwo się "wkręcają" w tekstolit czy plexi. Życzę sukcesów Janusz SP8OOB
| | | SP1AP | 09.10.2018 20:31:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2593582 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 3 | Jasne Marcin, bo przerzedzenie płytek samego rotora nie zwiększa jego odporności na napięcie anodowe, nadal są tam małe przerwy między płytkami rotora a pozostawionymi statora. Yanek zrobił zmniejszenie pojemności, ale nic w sprawie odporności na przebicia to nie daje.
Janusz @OOB dla mnie tym optycznym wskaźnikiem jest powieszona w pobliżu fidera prosta sonda w.cz. z mikroamperomierzem, sonda w układzie z podwajaczem napięcia na 2 diodach germanowych. | | | Electra | 25.11.2024 05:19:13 |
|
| | | SP6IX | 09.10.2018 20:40:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8217 #2593586 Od: 2008-3-18
| SP1AP pisze:
Teoretycznie Marcin, tylko teoretycznie, bo w pozostałej części płytek nadal będzie mała odległość między płytkami rotora i statora. Rozrysuj sobie takie płytki na papierze i usuń co drugą z rotora i co drugą ze statora, a zdziwisz się, że nadal parami płytek jest między nimi tak samo mała odległość. Zmniejszysz tylko pojemność kondziołka!
PS: Do dziś nie wiem, skąd się wzięła taka teoria, tylko teoria! Bo żeby to zadziałało, to by trzeba wyrwać wszystkie płytki i umieścić ponownie z większymi odstępami, bo płytki w kondensatorach są umieszczane naprzemiennie, raz rotor, raz stator, raz rotor, raz stator itd.
A to stąd że nigdy tego nie robiłeś ,Ja to robiłem do SP5WW wersji lampowej ,po usunięciu płytek statora po jednej stronie rozlutowujemy i ustawiamy przerwy wstawiając płytki stabilizujące i lutujemy (to delikatny zabieg ) i tak samo robimy np: od spodu (z drugiej strony) ,jak się nie spieszysz to w godzinę możesz mieć już ustawiony stator. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | SP1AP | 09.10.2018 20:54:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2593590 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | [quote=SP6IX]SP1AP pisze:
Teoretycznie Marcin, tylko teoretycznie, bo w pozostałej części płytek nadal będzie mała odległość między płytkami rotora i statora. Rozrysuj sobie takie płytki na papierze i usuń co drugą z rotora i co drugą ze statora, a zdziwisz się, że nadal parami płytek jest między nimi tak samo mała odległość. Zmniejszysz tylko pojemność kondziołka!
PS: Do dziś nie wiem, skąd się wzięła taka teoria, tylko teoria! Bo żeby to zadziałało, to by trzeba wyrwać wszystkie płytki i umieścić ponownie z większymi odstępami, bo płytki w kondensatorach są umieszczane naprzemiennie, raz rotor, raz stator, raz rotor, raz stator itd.
A to stąd że nigdy tego nie robiłeś ,Ja to robiłem do SP5WW wersji lampowej ,po usunięciu płytek statora po jednej stronie rozlutowujemy i ustawiamy przerwy wstawiając płytki stabilizujące i lutujemy (to delikatny zabieg ) i tak samo robimy np: od spodu (z drugiej strony) ,jak się nie spieszysz to w godzinę możesz mieć już ustawiony stator.[/quote]
No, no Grześ, bez przesadyzmu. Z rotora wyrywa się płytki bez problemu, ale pamiętaj, że w statorze płytki mają końcówki w otworach rozgniecione i tu już jest całkowicie inna bajka, bez odpowiedniej aparatury i maszyn ze statorem nic nie zwojujesz. No i powtarzam, że wyjmowanie płytek co druga nic nie daje, bo nadal może iskrzyć z powodu przebić, nadal będzie za mała odległość między pozostawionymi płytkami rotora i statora. Do prawidłowego zwiększenia ogólnego odstępu płytek konieczne jest kompletne przekonstruowanie kondensatora. To już lepiej kupić nówkę home made, takie na zamówienie robi grzecznościowo Teofil SQ3PLN, wyglądają jak fabryczne i tak samo się spisują, to nie jest kryptoreklama, znam Teofila dość dawno i wiem, że to staranny i dokładny konstruktor. Polecam. | | | sp5iou | 09.10.2018 21:04:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 2014 #2593593 Od: 2012-9-2
| To chyba właśnie tak robiłem jak SP6IX. Niestety, albo może stety. Jak po powrocie z "saksów" kupiłem Uniden 2020, to oddałem komuś ten nadajnik. Nie pamiętam już komu. Więc nie mogę przedstawić dowodu w postaci zdjęcia. Ale wtedy był to jedyny sposób na zdobycie kondensatora pi filtra od strony anody.
Robiłem to pierwszy raz i jakoś się nie zdenerwowałem i rzuciłem w diabły, potem chyba też wyrywałem płytki dla któregoś z kolegów rówieśników. Da się, tylko trzeba chcieć i pomyśleć. Nie róbmy z naszych newcomerów nieudaczników, bo mogą nas mocno zaskoczyć swoją sprawnością.
A w ogóle to tylko tranzystorowe 100W najprawdopodobniej. Moja skrzyneczka w układzie L, eksploatowana przez młodych z radiem IC735 (100W). Ma tylko kondensator 330pF od strony anteny i ma mniejszy odstęp niż te na zdjęciach i nic nie iskrzy. Tylko że antena to K2GU, czyli dipol. Chodziła przedtem z ant Inv L na kamperze. Przy skrzynce w układzie T, napięcia przy dostrajaniu zwłaszcza mocno niedopasowanej anteny są dużo wyższe.
_________________ (((73))) Marcin. Słucham na DMR TG-26056 i 2605 i FM SR5RR. ID: 2605142-portable lub 2605153-home Warszawa KO02OE, VOT PZK 73 KF: FTDX101D, FT-817ND, FT897, IC735, IC706, FT991, IC7000, UNIDEN2020, HM: QCX, Forty-9er,uBitX, Pilgrim, Kacper 40m, Taurus 40m, UKF: Motorola MCX100, Radmor FM315K, IC211E, Intek HR2040, TM-218, QYT KT-8900 i KT8900D, TYT DM380, RT320. Baofengi UV-5R, UV-B6, UV82. FT-817ND, Radioddity GD-77, TYT DM-9600, TYT DMUV380, Anytone D868UV, Anytone D578UV PRO, Anytone D878UV, FT290RII, PA: IC2KL(500W), Tuner: LDG600 ProII, LDG11ZPro. ANT: Multiband InVee, GP7DX, Slooper 160m, Lafayette UV300 i uv200, InV L na samochodzie. ((( NIGDY NIE PRZEKRACZAM MOCY LICENCYJNEJ ))) Niema głupich pytań, spotyka się niezbyt mądre odpowiedzi.
| | | SP6IX | 09.10.2018 21:04:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8217 #2593595 Od: 2008-3-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Jak widzę to jesteś nie reformowalny (SP1AP) "najlepiej kupić byle tego nie robić może masz i rację ,jak byś miał nie tylko klucz w ręku ale np: iglak płaski lutownice i brak możliwości kupienia to byś zrobił i cieszył się tym .Teraz bym się nie podejmował tak precyzyjnej roboty bo nie te lata ale na pewno jak ktoś skorzysta to dam wskazówki jak to zrobić by nie pisać takich bzdur że czegoś się nie da. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | SP5SAi | 09.10.2018 21:07:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa KO02LG
Posty: 473 #2593598 Od: 2010-6-13
Ilość edycji wpisu: 2 | Cześć. Wyrywamy dwie kolejne płytki a trzecią zostawiamy i tak dalej. W ten sposób przerwy między płytkami zwiększają się trzykrotnie, ale nie trzeba nic więcej przerabiać. Zaraz narysuję będzie łatwiej. EDIT
Czarne wyrywamy, czerwone zostają. _________________ Pozdrawiam Andrzej SP5SAi ( Stefan Adam Irena ) | | | SP1AP | 09.10.2018 21:16:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2593601 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP5SAi pisze:
Cześć. Wyrywamy dwie kolejne płytki a trzecią zostawiamy i tak dalej. W ten sposób przerwy między płytkami zwiększają się trzykrotnie, ale nie trzeba nic więcej przerabiać. Zaraz narysuję będzie łatwiej.
I trzykrotnie zmniejszysz pojemność! Do anodowego w PI-filtrze może zmniejszona wystarczyć, ale do antenowego już nici! | | | SP6IX | 09.10.2018 21:20:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8217 #2593604 Od: 2008-3-18
| Do PI filtra z jednej strony był 250pF a od anteny 1000pF ewentualnie 700pF ,jak byś to robił to miałbyś trochę wiedzy na ten temat. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | sp3suz | 09.10.2018 21:22:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3408 #2593608 Od: 2011-3-19
| Dobra dobra Panowie! Wszystko fajnie , jest tylko jedno "ale". Mianowicie kondensator 450 pF przerzedzony co druga płytą ma zamiast 450 juz tylko 80 do 90 pF( jedna sekcja) co powoduje że zakres dostrajania jest juz bardzo mizerny. Ja wypruwałem płyty z kondensatorów tego typu i stwierdzam ze to jest do zrobienia przy pomocy szczypiec do wyginania sprężyn w centarlach telefonicznych no i śrubokręcika oszerokości ostrza 1,5 mm zaostrzonaego na szlifierce. Świetnie sie wyciąga płyty a potem tutownicą ustawia stator wykorzystując do dystansowania wzgledem rotora patyczki od lodów ( te płaskie ) lub starer tekturowe bilety PKP. Mozna też kawałki blachy aluminiowej byle tylko grubość ich wynosiła tyle co planowany odstęp pomiedzy płytami rotora i statora.Skrzynka według SP6SYV niestety ale MUSI mieć oryginalne kondensatory od Pioniera bo była na takich zaprojektowana a inne po prostu nie spełniaja wymagań bo albo mają za mały odstęp albo za małą pojemność. tak czy siak trzeba zrobić na pionierowskich bo oryginału sie nie poprawi. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! | | | SP1AP | 09.10.2018 21:54:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2593616 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Władeczku Ty jako stary PRAKTYK dobrze wiesz, że teorie akademickie, a nawet wyższe są dobre do dyskutowania, a nawet do sporów o rację, ale jak przychodzi do praktyki, to dopiero ona pokazuje, ile tamte są warte, czyli że są warte funta kłaków, hi! Wszystkie te rozwiązania są kompromisami, zyskujesz na izolacji, tracisz na pojemności, i to znacznie. Na jednym trochę wygrywasz, ale strata na drugim jest o wiele większa itd itp. W przypadku kondensatorów do PI-filtra lub skrzynki antenowej jedynym dobrym rozwiązaniem jest kondensator wykonywany samodzielnie z dużym odstępem płytek, a to się wiąże z wykonaniem ich w większej formie, większe płytki. I takie wielu wykonuje samodzielnie, o czym już wcześniej wspomniałem. Sam chyba też sobie ze dwa takie zamówię, chociaż nie są tanie, ale warto.
| | | Electra | 25.11.2024 05:19:13 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|