Budowa skrzynki antenowej |
sp5iou pisze: Możesz wyrwać szczypcami co drugą płytkę w kondensatorach i będzie OK. Teoretycznie Marcin, tylko teoretycznie, bo w pozostałej części płytek nadal będzie mała odległość między płytkami rotora i statora. Rozrysuj sobie takie płytki na papierze i usuń co drugą z rotora i co drugą ze statora, a zdziwisz się, że nadal parami płytek jest między nimi tak samo mała odległość. ![]() ![]() PS: Do dziś nie wiem, skąd się wzięła taka teoria, tylko teoria! ![]() Bo żeby to zadziałało, to by trzeba wyrwać wszystkie płytki i umieścić ponownie z większymi odstępami, bo płytki w kondensatorach są umieszczane naprzemiennie; raz rotor, raz stator, raz rotor, raz stator itd. ![]() |