Budowa skrzynki antenowej
Dobra dobra Panowie! Wszystko fajnie , jest tylko jedno "ale". Mianowicie kondensator 450 pF przerzedzony co druga płytą ma zamiast 450 juz tylko 80 do 90 pF( jedna sekcja) co powoduje że zakres dostrajania jest juz bardzo mizerny. Ja wypruwałem płyty z kondensatorów tego typu i stwierdzam ze to jest do zrobienia przy pomocy szczypiec do wyginania sprężyn w centarlach telefonicznych no i śrubokręcika oszerokości ostrza 1,5 mm zaostrzonaego na szlifierce. Świetnie sie wyciąga płyty a potem tutownicą ustawia stator wykorzystując do dystansowania wzgledem rotora patyczki od lodów ( te płaskie ) lub starer tekturowe bilety PKP. Mozna też kawałki blachy aluminiowej byle tylko grubość ich wynosiła tyle co planowany odstęp pomiedzy płytami rotora i statora.Skrzynka według SP6SYV niestety ale MUSI mieć oryginalne kondensatory od Pioniera bo była na takich zaprojektowana a inne po prostu nie spełniaja wymagań bo albo mają za mały odstęp albo za małą pojemność. tak czy siak trzeba zrobić na pionierowskich bo oryginału sie nie poprawi. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM