| |
SP2LIG | 11.11.2016 10:42:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #2356885 Od: 2009-3-16
| sp9aki pisze: SP2LIG pisze:
SP9AKI.
Jacek, nie przytaczaj przykładów o których nie masz totalnie pojęcia a jedynie masz zasłyszane. Święta krowa w Indiach jest tak długo świętą aż do momentu kiedy dostanie pałą po chudym grzbiecie np. za pożeranie bananów ze straganu. W Indiach byłem wiele razy i wiem jak miejscowi traktują święte krowy.
Nie skomentowałby Twojego postu gdy byś pohamował się i nie użył cyt " wzorem VU " koniec cytatu. Może masz VU zaliczone w różnych miejscach to wtedy będę walił czerepem w glebę.
A jakie Ty GreK masz pojęcie?
SP6AKI.
Jacek, chcesz kontynuować temat pojęcia to bardzo proszę ale na priv. _______________ Greg SP2LIG |
| |
Electra | 30.11.2024 04:15:58 |
|
|
| |
sp3slu | 11.11.2016 11:08:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1486 #2356895 Od: 2010-9-14
| Wygląda jakby JA'centy doznał obłędu i indukowało się po ludziach będących w gniazdku (w kontakcie). |
| |
sp9mrn | 11.11.2016 13:34:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2356980 Od: 2009-6-22
| SP1AP pisze: EI2KK pisze:
Ale to oczywiscie nie zamyka drogi prawnej, kazdy ma prawo, a czasem obowiazek zlozyc do prokuratury zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa badz zawiadomienie o podejrzeniu popelnienia przestepstwa. Absolutorium nie zwalnia z odpowiedzialnosci karnej, a jedynie z odpowiedzialnosci organizacyjnej.
Jak najbardziej, przyznaję rację. Przekręt to przekręt, czyli przestępstwo. Jest karalne w Polsce i powinno być ukarane.
Tak sobie czytam i czuję (nie obraźcie się przypadkiem) jakby zebrały się stare baby na kościelnej drodze i gadały jak to Zośka się puszcza. Tyle wynika z gadania o przekrętach i prokuraturze. - Jeżeli wiecie o przekrętach, to należy prokuraturę powiadomić. - Jeżeli nie - to powtarzacie (i niestety tworzycie) ploty, które tylko powodują, że powstaje smrodliwa atmosfera wokół PZK i krótkofalarstwa. - Jeżeli robi to członek PZK - nie mając uzasadnionych podstaw do powiadomienia prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, to powinien z hukiem wylecieć z PZK. (Co innego, jeżeli ma takie podstawy.) Ale wy (to nie dotyczy wyłącznie cytowanych Kolegów ale również wielu innych) powtarzacie bajki o czarnym ludzie, przekręcając je coraz bardziej.
Rzeczywistość jest prosta - w ciągu ostatnich lat PZK miało trzykrotnie kontakt z prokuraturą. Dwa z tych przypadków były konsekwencją doniesień złożonych przez Prezydium PZK. Trzeci przypadek dotyczył doniesienia przez członka PZK przeciwko członkowi Prezydium. Zacznę od tego trzeciego Prokuratura pomimo kilkukrotnego odwoływania i dokładnego prześwietlenia sprawy postanowiła nie wszczynać postępowania. Koniec.
Dwa pozostałe przypadki: - Jeden znacie bo był tu opisywany wielokrotnie - utopiony transceiver. Prokuratura umorzyła postępowanie ze względu na brak znamion przestępstwa jednocześnie stwierdzając naruszenie wewnętrznych przepisów PZK. Ani PZK ani podmiot postępowania nie odwołał się od decyzji prokuratury. Prawomocne. Koniec. - Drugi z przypadków - doniesienie Prezydium PZK na członka Prezydium - sprawa nadal jest w sądzie. Proszę zauważyć - Prezydium stwierdziło nieprawidłowości i zamiast pozamiatać pod dywan zdecydowało się złożyć wniosek o ściganie członka Prezydium. Czekamy na wyrok.
Takie są FAKTY. Reszta gadania o przekrętach, łamaniu prawa, przestępstwach jest tylko czczą gadaniną nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością.
Rzeczywisty problem istnieje w złym zarządzaniu PZK przez ostatnie lata, fatalnych skarbnikach, braku dbałości o mienie PZK,braku planu rozwoju PZK, debilnym wydawaniu pieniędzy, braku transparentności. Ale to jest kwestia odpowiedzialności organizacyjnej - a tu członkowie poprzez swoich delegatów zwolnili członków Prezydium z odpowiedzialności. Tak chcieliście - tak zrobiono. Trzeba było chodzić na zebrania i wybrać innych delegatów.
Przestańcie proszę tworzyć smród bezpodstawnymi pomówieniami - albo szybciutko do prokuratora. To z pewnością oczyści atmosferę.
MAc mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP6OUJ. | 11.11.2016 14:35:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2357003 Od: 2015-6-23
Ilość edycji wpisu: 1 | MAc, był też czwarty przypadek. Osobiście złożyłem zawiadomienie do prokuratury. Chodziło o sprzęt z MON. Okazało się, że już inna prokuratura prowadzi to postępowanie i mój, lokalny prokurator odmówił wszczęcia. Tyle w tym temacie. Sprawa utopionego TRX- śledztwo toczyło się w sprawie. Nie było nawet osoby podejrzanej i nigdy nikomu nie postawiono zarzutów. Więc wcale nie jest tak, że nikt niczego nie zgłasza. Na niektóre sprawy jest jeszcze czas, bo się tak szybko nie przedawniają. Jeszcze raz podkreślam, w Polsce nie działa prawo precedensu. To nie UK.
_________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
|
| |
sp9mrn | 11.11.2016 15:52:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2357041 Od: 2009-6-22
| SP6OUJ. pisze:
MAc, był też czwarty przypadek. Osobiście złożyłem zawiadomienie do prokuratury. Chodziło o sprzęt z MON. Okazało się, że już inna prokuratura prowadzi to postępowanie i mój, lokalny prokurator odmówił wszczęcia. Tyle w tym temacie.
No to mamy razem cztery przypadki, z czego dwa zgłoszone przez członków i dwa przez Prezydium
- Obydwa zgłoszone przez członków umorzone. - Jeden zgłoszony przez prezydium umorzony ze wskazaniem na Twoje nieprawidłowości "organizacyjne" - Drugi zgłoszony przez Prezydium - sprawa w sądzie.
Co nam zatem pokazuje rzeczywistość - pokazuje, że Prezydium we właściwy sposób za pomocą prokuratury broni PZK - a hipotetyczne przekręty nie wytrzymują konfrontacji z prawem. Tyle.
Jak cię Arek lubię - to bym ci nie darował. Poczynając od zakupu trxa i przekazania go bez papierów wskutek twoich konszachtów z ówczesnym Prezesem - a skończywszy na używaniu transceivera w ryzykownych warunkach. Nikt nawet nie pomyślał, że jak się używa sprzętu w warunkach "bojowych" to wypadałoby go ubezpieczyć. Ja uważam, że takie działanie to przejaw całkowitego braku odpowiedzialności i dbałości o sprzęt należący do nas wszystkich. A ty postąpiłeś zgodnie z regułą "wspólne czyli niczyje" Jakby ktoś z was rozbił nowe auto a żona by się dowiedziała, że nie było ubezpieczone, to by was z domu wywaliła... Słabo. Case closed. ;-)
MAc mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP6OUJ. | 11.11.2016 16:34:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #2357060 Od: 2015-6-23
| MAc, czy słyszałeś aby ktoś mógł ubezpieczyć np. auto sąsiada? Ja nie słyszałem. Wracając do Tej sprawy, to miało to tylko pokazać jak powierzało się bez papierów sprzęt. Nawet gdybym go porozbierał na części, pociął piłą, czy wrzucił do ogniska, to nikt nigdy by mi nic nie zrobił. Nigdy nie było żadnej UMOWY!!! Myślę, że co niektórzy "światli" wyciągnęli z tego wnioski. Nie postąpiłem wcale z tym wedle reguły wspólne-niczyje. Zważ, że przez lata zbierałem dla PZK 1%. Było to ok. 10% w skali kraju. Za 1% było kupione to radio. Nikt tej kasy nie dał tak sobie, masz i bierz. to była kasa, którą zdobywałem sam. Gdyby nie konflikt, który wybuchł dalej do dzisiaj bym zbierał 1% dla PZK. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Teraz mamy 1% w SKPO i bardzo to nam pomaga. Nasza 1 zł z 1% daje nam 5zł z dotacji. Tym sposobem nasze wpływy są dość duże. Liczę też na kwoty zasądzane przez sądy, jako nawiązki na organizacje społeczne. Własnie to staram się spróbować.
_________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
|
| |
sp9mrn | 11.11.2016 17:28:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2357099 Od: 2009-6-22
| SP6OUJ. pisze:
MAc, czy słyszałeś aby ktoś mógł ubezpieczyć np. auto sąsiada? Ja nie słyszałem.
Jak ty z takim słuchem robisz DXy? "W świetle przepisów możliwe jest jednak zawarcie ubezpieczenia przez osobę, która nie jest właścicielem pojazdu, przy czym odszkodowanie wypłacone zostanie jego właścicielowi (tzw. ubezpieczenie na cudzy rachunek)." http://rf.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi/ubezpieczenia-majatkowe-pojazdow-autocasco-ac/Czy_mozna_w_zakresie_AC_ubezpieczyc_cudzy_samochod___1515
SP6OUJ. pisze:
Wracając do Tej sprawy, to miało to tylko pokazać jak powierzało się bez papierów sprzęt. Nawet gdybym go porozbierał na części, pociął piłą, czy wrzucił do ogniska, to nikt nigdy by mi nic nie zrobił. Nigdy nie było żadnej UMOWY!!!
Była. ;-) Dwóch kolegów się umówiło i jeden drugiemu dał na gębę transceiver. Obaj uczestniczyli w przekręcie, ale w pewnym momencie się pokłócili. Podoba ci się taka interpretacja? Fałszywa, ale chwytliwa... Co z tego, że w rzeczywistości było inaczej. Czepiasz się 140stek a wiesz, że to konsekwencja lenistwa i bałaganu. Inaczej dawno by był prokurator. Nie jesteś pierwszy, który "odkrył" ten problem.
SP6OUJ. pisze:
Nie postąpiłem wcale z tym wedle reguły wspólne-niczyje. Zważ, że przez lata zbierałem dla PZK 1%. Było to ok. 10% w skali kraju. Za 1% było kupione to radio. Nikt tej kasy nie dał tak sobie, masz i bierz. to była kasa, którą zdobywałem sam.
A nie panie Kolego. To nie tak działa. Nie możesz do prawa podchodzić selektywnie. Kiedy ci pasuje do teorii, to upierasz się przy ścisłym przestrzeganiu prawa - a kiedy indziej naginasz je poza granicę akceptowalności. 1. Postąpiłeś, bo nie zadbałeś o wspólne dobro. 2. 1% w momencie w którym pojawi się na koncie OPP staje się "wspólny". Nieważne kto zebrał. Przecież dobrze o tym wiesz. To co za to kupiono też było "wspólne". Nie Twoje. WSPÓLNE. A ty nie zadbałeś. Nie ubezpieczyłeś a nawet nie wpadłeś na pomysł, żeby zalane resztki sprzedać i odzyskać chociaż część kasy... Jak do tego dodasz, że pełniąc funkcję skarbnika postanowiłeś zafakturować PZK za usługi zbieżne z tą społeczną funkcją to się niebezpiecznie zbliżasz do sekretarza biorącego kasę za bycie sekretarką...
Podoba ci się? Ja też potrafię naginać fakty i falandyzować. Tylko, że ja się różnię od ciebie tym, że mam podkładki na to co mówię. Nie można żyć stawiając sobie za cel czepianie się wszystkiego. Wyluzuj i chodźmy na piwo.
MAciek mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP1AP | 11.11.2016 18:12:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2357129 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | SP1AP pisze: EI2KK pisze:
Ale to oczywiscie nie zamyka drogi prawnej, kazdy ma prawo, a czasem obowiazek zlozyc do prokuratury zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa badz zawiadomienie o podejrzeniu popelnienia przestepstwa. Absolutorium nie zwalnia z odpowiedzialnosci karnej, a jedynie z odpowiedzialnosci organizacyjnej.
Jak najbardziej, przyznaję rację. Przekręt to przekręt, czyli przestępstwo. Jest karalne w Polsce i powinno być ukarane.
Ktoś albo nie umie czytać ze zrozumieniem, albo udaje naiwnego. Gdzie w moim powyższym poście jest napisane, że wiem o popełnieniu "przekrętu"?
Może o takim czymś wiedzieć każdy czytający tu na forum. Sprawa sprzeniewierzania związkowych finansów i dóbr była przecież tu wałkowana do znudzenia.
Czy więc należy wszystkich czytających ustawić pod ścianę??? |
| |
sp9mrn | 11.11.2016 18:43:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2357147 Od: 2009-6-22
| SP1AP pisze: Sprawa sprzeniewierzania związkowych finansów i dóbr była przecież tu wałkowana do znudzenia.
No właśnie o to mi chodzi - gdzie i kiedy wystąpiło to wałkowane przestępstwo? Bo wałkujecie, wałkujecie a ja chciałbym wiedzieć co, jak i kiedy, bo chętnie się do prokuratury wybiorę. Tylko dajcie mi w końcu dowody.
MAc mrn _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP1AP | 11.11.2016 22:39:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2357222 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp9mrn pisze: SP1AP pisze: Sprawa sprzeniewierzania związkowych finansów i dóbr była przecież tu wałkowana do znudzenia.
No właśnie o to mi chodzi - gdzie i kiedy wystąpiło to wałkowane przestępstwo? Bo wałkujecie, wałkujecie a ja chciałbym wiedzieć co, jak i kiedy, bo chętnie się do prokuratury wybiorę. Tylko dajcie mi w końcu dowody.
MAc mrn
Nie bądź już taki namolny, sam poszukaj dowodów. Jak się dobrze rozejrzysz, to się sam dokopiesz. |
| |
SP1AP | 11.11.2016 23:05:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2357236 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Nie chcę być wredny, ale widzę powrót do czepialstwa, w dodatku jak zawsze up......wego. |
| |
Electra | 30.11.2024 04:15:58 |
|
|
| |
SP1AP | 11.11.2016 23:47:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2357250 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Wiemy, wiemy! Ale cytowanie mego postu robi swoje, nie? |
| |
sp9mrn | 12.11.2016 00:40:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2357270 Od: 2009-6-22
| SP1AP pisze:
Nie bądź już taki namolny, sam poszukaj dowodów. Jak się dobrze rozejrzysz, to się sam dokopiesz.
No Zbig, nie żartuj. Zastanów się na czym się opierasz... do czego mam się dokopać? Ja już kopalem... Jeżeli sugerujesz, że jest się do czego dokopać, to powiedz przynajmniej do czego. Bo na razie to "stare baby na kścielnej drodze" _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP2LIG | 12.11.2016 08:53:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #2357333 Od: 2009-3-16
| EI2KK pisze: SP1AP pisze: Nie chcę być wredny, ale widzę powrót do czepialstwa, w dodatku jak zawsze up......wego.
Zbyszku, ja do kogos innego pisalem, chyba wolno mi pisac do kogos innego?
W dobrym zwyczaju jest adresowanie postów. ______________ Greg SP2LIG |
| |
SP2LIG | 12.11.2016 13:51:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #2357434 Od: 2009-3-16
| [quote=EI2KK][quote=SP2LIG]EI2KK pisze: SP1AP pisze: Nie chcę być wredny, ale widzę powrót do czepialstwa, w dodatku jak zawsze up......wego.
Zbyszku, ja do kogos innego pisalem, chyba wolno mi pisac do kogos innego?
W dobrym zwyczaju jest adresowanie postów. ______________ Greg SP2LIG[/quote]
Tak, dlatego zaczalem od bezposredniego zwrocenia sie do 'adresata' slowami "no widzisz MRN.." A ty do kogo swoj zaadresowales?[/quote]
Do tego czyj post przedrukowałem czyli do Ciebie, proste jak sznurek w buksach. _______________ Greg SP2LIG |
| |
sp9mrn | 12.11.2016 14:41:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2357442 Od: 2009-6-22
| Koledzy, nie za ostro, bo za chwilę dojdziemy do stanu w którym nie dość, że nie da się na piwo pójść to nawet raportu w conteście nie będzie się chciało wymienić.
Nie chodzi o to, żeby napadać na Arka czy kogokolwiek innego. Chodzi mi o to, że błędy się zdarzają - ale nie można każdego działania niezgodnego z zasadami czy prawem nazywać od razu przekrętem. Trzeba się poważnie zastanowić, bo zmieszać kogoś z błotem jest bardzo łatwo i dobrze jak ma się podstawy a nie tylko powtarzane forumowe hasełka i niepewne historyjki.
MAc mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP1AP | 12.11.2016 16:26:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2357465 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp9mrn pisze:
dobrze jak ma się podstawy a nie tylko powtarzane forumowe hasełka i niepewne historyjki. MAc mrn
A opisywane tu kiedyś afery z "Motkami" 140-kami i pustą kasą związkową to hasełka i niepewne historyjki? No daruj MAc, ale o tym nawet wróble ćwierkały na płotach. |
| |
SP1AP | 12.11.2016 16:51:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2357481 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | @rad_n żyjesz oderwany od rzeczywistości. Te fakty opisywali tu ludzie sami będący zainteresowani nabywaniem "fantów"(grantów?), ale z powodu różnych "tego i owego" odchodzący z kwitkiem. I nikt ich informacji nie kwestionował. Musiałbyś przekopać sporą część forum, to może byś się tak nie stawiał. |
| |
sp9mrn | 12.11.2016 19:25:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2357542 Od: 2009-6-22
| Zbig. Jeżeli ja teraz napiszę, że wiarygodny kolega pisał na forum, że inny wiarygodny kolega mówił mu, że widział na innym forum jak ktoś napisał, że SP1AP handlował motkami, to głowę daję, że za miesiąc pół krótkofalarskiego światka będzie trąbiło o tym jak to 1AP jest umoczony w aferę z motorolami. Na pewno jest umoczony, bo co najmniej kilka razy na forum PKI napisał "motorola" I będziesz mógł tłumaczyć jaki jesteś święty. Dostaniesz w nos hasłem "tłumaczą się winni" albo odwrotnie - "milczy, znaczy nie ma nic na swoją obronę" i masz spieprzoną opinię na najbliższe 10 lat.
Mnie nikt nie przedstawił do tej pory DOWODU na jakikolwiek przekręt. Nie chciał - albo nie ma. Wszyscy opowiadają tyko o wróblach i o tym, że ktoś komuś na forum coś napisał. Ja też nie znalazłem, chociaż jak pisałem pismo dotyczące konfliktu interesów w PZK, to byłem przekonany, że to się dzieje na granicy prawa. Prokurator uznał inaczej.
Ja wam chcę ułatwić sprawę. Jeżeli dacie mi solidne dowody (DOWODY a nie pisaninę forumową) to pójdę z nimi do prokuratury i złożę doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Obiecuję. Warunek jest jeden - muszą być na tyle mocne, żeby nie postawiono mi zarzutu dokonania fałszywego oskarżenia. Nie jestem samobójca.
MAc mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
|
| |
SP1AP | 12.11.2016 20:03:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2357556 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Jasne MAc, nie może być dowodów tam, gdzie "rączka rączkę myje". Trup dawno w szafie schowany, ale pod jakim adresem? |
| |
Electra | 30.11.2024 04:15:58 |
|
|