Co (nie) robi GKR PZK
Zbig.
Jeżeli ja teraz napiszę, że wiarygodny kolega pisał na forum, że inny wiarygodny kolega mówił mu, że widział na innym forum jak ktoś napisał, że SP1AP handlował motkami, to głowę daję, że za miesiąc pół krótkofalarskiego światka będzie trąbiło o tym jak to 1AP jest umoczony w aferę z motorolami.
Na pewno jest umoczony, bo co najmniej kilka razy na forum PKI napisał "motorola"
I będziesz mógł tłumaczyć jaki jesteś święty. Dostaniesz w nos hasłem "tłumaczą się winni" albo odwrotnie - "milczy, znaczy nie ma nic na swoją obronę" i masz spieprzoną opinię na najbliższe 10 lat.

Mnie nikt nie przedstawił do tej pory DOWODU na jakikolwiek przekręt. Nie chciał - albo nie ma. Wszyscy opowiadają tyko o wróblach i o tym, że ktoś komuś na forum coś napisał.
Ja też nie znalazłem, chociaż jak pisałem pismo dotyczące konfliktu interesów w PZK, to byłem przekonany, że to się dzieje na granicy prawa. Prokurator uznał inaczej.

Ja wam chcę ułatwić sprawę.
Jeżeli dacie mi solidne dowody (DOWODY a nie pisaninę forumową) to pójdę z nimi do prokuratury i złożę doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Obiecuję.
Warunek jest jeden - muszą być na tyle mocne, żeby nie postawiono mi zarzutu dokonania fałszywego oskarżenia. Nie jestem samobójca.

MAc
mrn




  PRZEJDŹ NA FORUM