NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 79 / 244>>>    strony: 616263646566676869707172737475767778[79]80

Ciężkie życie PZK

wszystko o PZK, dobrze i źle
  
T_C_E
17.02.2022 20:00:00
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 275 #7922493
Od: 2014-4-22


Ilość edycji wpisu: 3
    sp3qfe pisze:

    Faktycznie jest to ciężki okres dla krótkofalarstwa, i dla PZK, lecz wytrychem może okazać się coraz bardziej popularna łączność lub dane satelitarne


Dla krótkofalarstwa to nie są ciężkie czasy. Złote jeszcze nie ale z pewnością nie trudne. Dostępność zasadniczo wszystkich części i urządzeń pomiarowych, urządzeń fabrycznych, kitów do wyboru do koloru (i to nawet porównując tylko 5 lat wstecz). Przepisy bardzo korzystne jeśli chodzi o pozwolenia radiowe

    sp3qfe pisze:

    Potrzeba nam edukatorów którzy połączą wiedzę elementarną z zakresu szkoły podstawowej, czy ponadpodstawowej z praktycznymi aspektami elektroniki, czy przesyłania informacji drogą radiową.

Ale po co? Hobby to nie korepetycje, gdzie ktoś za karę musi się douczać tylko sam dla własnej przyjemności pozaje temat. Ale gdyby np. duże stowarzyszenie miało ładną stronę internetową stanowiącą kompendium wiedzy dla początkujących...

    sp3qfe pisze:


    To tak jak z nauczaniem chemii, ręka w górę, kto miał wykonywane eksperymenty w szkole na lekcjach chemii, a kto tylko suchą teorie którą miał wkuć na pamięć? A kto miał „lizanie lodów przez szybę”, czyli pokazywane tylko filmy z eksperymentów? Popytajcie się w rodzinach. I co? Która chemia była bardziej przyjazna?


Jak wyżej hobby to nie obowiązkowy przedmiot w szkole. Skoro poruszyłeś ten temat to wartoby odczarować mit eksperymentów jako cudownego środka tłumaczenia chemii. W wydaniu polskiej edukacji teorię eksperymentów (informacje co się dzieje) też się wkuwa na pamięć pan zielony
Nawet jak "któraś", w domyśla ta z eksperymentami, chemia była bardziej przyjazna to nijak się to ma do hobby, które z założenia jest praktyczne


    sp3qfe pisze:


    Taki sam błąd popełniamy i my w życiu codziennym. Wydaje mi się, że problem tkwi w tym jak wychowujemy nasze pokolenie od dzieciństwa

Błędem jest wciskanie ludziom kitu o zajebistości radia w życiu codziennym. Dla większości populacji (w tym większości krótkofalowców) robienie tych rzeczy, nad których brakiem ubolewasz, jest po prostu bez sensu:

    sp3qfe pisze:

    W ilu domach (nie samochodach) słucha się jeszcze radia broadcastingowego?

Link do pierwszego lepszego badania praktycznie taki sam zasięg dzienny w domu jak w samochodzie

    sp3qfe pisze:

    Zazwyczaj to TV, filmy na żądanie

Obraz i dźwięk jest ciekawszy niż sam dźwięk. Nie rozumiem zdziwienia
    sp3qfe pisze:

    lub pozyskiwanie informacji z... Internetu

Być może będzie zaskoczeniem, że jest to 1)wygodniejsze 2)szybsze 3)bardziej aktualne niż kartkowanie przeterminowanych o kilkanaście lat książek w bibliotekach. W kontekście krótkofalarstwa bazowanie na papierowej literaturze tylko w języku polskim jest zwyczajnym masochizmem
    sp3qfe pisze:

    A kto jeszcze (nie będący krótkofalowcem) słucha w domu np. wiadomości w obcym języku na KF na AM, np. jako naukę j. obcego i pozyskania informacji z pierwszej ręki z dalekiego wschodu?

Tylko po co? Jeśli nie jest się zmuszony to ww. z powodów praktycznych jest to zwyczajne utrudnianie sobie życia i ograniczanie możliwości
_________________
500 — Wewnętrzny błąd serwera.
Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić.
,) 2024 średnik dalej nie działa na forum PKI
  
Electra26.06.2024 01:56:58
poziom 5

oczka
  
sp9eno
17.02.2022 21:51:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2432 #7922524
Od: 2010-4-9
    sp3qfe pisze:


    Andrzeju,

    Czy chociaż raz brałeś czynny udział w nowelizacji ustawy?


A co, chciałbyś się dowiedzieć jak to się robi?
To wbrew pozorom prosta ale też pasjonująca zabawa.Tak słyszałem.
Tylko ze chwalenie się tym w internecie powoduje utratę wiarygodności.
Chciałbyś zamanifestować, ze "słoma Ci z butów wyłazi"?
Bo ja tego nie potrzebuję.
Nie odczuwam potrzeby trąbienia na około, czego to ja nie zrobiłem i z kim.
Wszystko co robię, robię dla własnej satysfakcji.
Własnej, kapujesz?
A to wyklucza kłapanie na lewo i prawo skąd wiem, kto mi powiedział i co ja zrobiłem.
Jeśli tego jeszcze nie rozumiesz, to jesteś młodziak emocjonalny.
Większość tego co zrobiłem w życiu nie widać.Ci którzy o tym wiedzą, nie mają potrzeby gadać.
Mnie to pasuje.

A to, ze Ty czy jakiś SLU albo albo paru innych mówią, że nic nie zrobiłem, to
mnie to zupełnie nie wzrusza jak ubiegłoroczny śnieg.

Ale mogę z Tobą rozmawiać o PZK.Ale konkretnie, merytorycznie.
Choć musiał byś się doszkolić.

Byłeś chociaż raz na stacji kosmicznej?
No właśnie.Złośliwość za złośliwość.
eno






_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
sp3qfe
17.02.2022 22:23:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5144 #7922540
Od: 2009-11-11
    sp9eno pisze:

      sp3qfe pisze:


      Andrzeju,

      Czy chociaż raz brałeś czynny udział w nowelizacji ustawy?


    A co, chciałbyś się dowiedzieć jak to się robi?
    To wbrew pozorom prosta ale też pasjonująca zabawa.Tak słyszałem.
    (...)

    eno

Andrzeju,

Nie muszę, bo brałem raz w czymś takim udział i wiem, że teoria wypisywana na forum SP7PKI, ma się nijak do rzeczywiostości podczas prac nad poprawkami zapisów prawnych.

Gdy rozmawiałem z Tobą kiedyś Andrzeju twarzą w twarz to wydawałeś się być zdroworozsądkowym człowiem, natomiast to co czytam tu na forum podpisane jako ENO wydaje mi się że napisała to zupełnie inna osoba.
_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
sp9eno
17.02.2022 22:49:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2432 #7922550
Od: 2010-4-9
    sp6vgx pisze:



    Andrzeju ja myślę że to nie jest do końca tak. To zapewne wynika z tego że na "dole" coś tam się dzieje, są grupy które coś robią - niekoniecznie związane z PZK nie chcą się bawić w szukanie problemów. Ot tak jak w w/w postach wspomniałem starają się działać i coś realizować na tyle ile to pozwala bez oglądania się na wszystkich (bo czekając to zaraz znajdzie się ktoś kto znajdzie jakiś problem).

    Ostatnio w tym temacie pisałem chyba lekko z rok temu. W tym czasie zrealizowaliśmy trochę projektów, mamy kolejne wyznaczone na 2022r... natomiast w tym wątku kolejne szukanie problemów i uzasadnienia aby nic nie robić (to prawo złe, to jakieś uprawnienia to coś innego).

    Do tego wiem że nie jesteśmy osamotnieni bo wspomniałem o innych grupach (SP5WWL i SP5YAM) czy rozkręcanym właśnie klubie SP9KGR oraz kolega canis_lupus działający w hackerspace Kraków. W międzyczasie odezwał się też Bogdan SP5WA przypominając mi o projekcie Radioreaktywacji Pawła SQ5STS czy działalności SP5PRF (zlokalizowanym w Szkole Podstawowej "Źagle" w Międzylesiu)... Zapewne projektów i grup jest więcej o których mogłem zapomnieć lub nawet nie mieć o nich pojęcia. Jak widać tylko kwestia chęci.



Tomku,
ależ ja się z Tobą całkowicie zgadzam.
Ale tez zauważ, ze to co Ty napisałeś wcale nie kłóci sie z tym co napisałem ja.Są pewne sfery działalności, które bez
problemów można realizować na samym dole drabiny.Weźmy np.Radioreaktywację która jest bliska mojemu sercu.
Przez moment wydawało sie, ze zapał i entuzjazm Pawła rozleje się na cały kraj.Ale sie nie rozlał.
Dlaczego? Bo zabrakło formalnego, instytucjonalnego wsparcia.Dlaczego?
Takich inicjatyw jest mnóstwo.Ale są one jak wysepki rozsiane po Pacyfiku.Są ciekawe, interesujące, ale zawsze przegrają z kontynentem.
Czy przykładowo jakieś tam Tonga może być równorzędnym partnerem Chin czy USA?
Czy prowadząc taka działalność jak Radioreaktywacja będziesz miał czas i głowę do tego, aby "boksować " się z UKE?
Albo z Ministerstwem Ochrony Środowiska?
Czy UKE będzie chciało rozmawiać poważnie z 50-cioma takimi podmiotami jak RR?
Czy też w dogodnym dla siebie momencie powie:uzgodnijcie panowie swoje stanowisko , a jak nie, to za dwa tygodnie
realizujemy swoją koncepcję!
Nie teoretyzuję, tak bywało wielokrotnie.
A Radioreaktywacje zapytają:macie państwo osobowość prawną?No to jest nam przykro.
Więc nie wszystko niestety da się zrealizować tylko w oparciu o doły.

A po kiego czorta przed wojną kluby krótkofalarskie powołały do życia PZK?

BO DUŻY MOŻE WIĘCEJ!
Bo duży ma większy potencjał,większe możliwości /np.finansowe/i przez administracje państwowa jest traktowany inaczej niż mały.

Z drugiej strony jeśli DUŻY zachowuje się tak pasywnie jak to widać , to niestety "dupa zimna, blada".
Jeśli DUŻY robi Harcerzom wbrew to ja tego zupełnie nie rozumiem.To irracjonalne.To podcinanie gałęzi na której się siedzi.
Harcerstwo to najprostszy sposób na dodarcie przy min środków do max dużej ilości dzieci i młodzieży.
Te z nich, które załapią bakcyla, wcześniej czy później trafią do PZK.
Wiec na zdrowy rozum warto Harcerzy wspierać.

Wypada zakończyć pytaniem retorycznym: CZY ABY NA PEWNO ROZUM JEST ZDROWY?

Andrzej eno

_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
sp9nrb
17.02.2022 22:50:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2995 #7922551
Od: 2017-7-11
    sp6vgx pisze:

      sp9nrb pisze:


      Mylisz się. Dach to nie jest miejsce ogólnodostępne. W razie wydania kluczy i niesprawdzenie opisanych wymogów to on jest winny. W razie wypadku to on odpowiada za zezwolenie wejścia osób nieupoważnionych na miejsca mogące stanowić zagrożenia. Czyli prokurator na pewno się przyczepi, ubezpieczyciel z reguły odmawia wypłaty ubezpieczenia a później renty dla dzieci i żony. Rodziny skarżą administratora jako tego, który mógł zapobiec wypadkowi. I jak wezmą dobrego adwokata, to administrator buli do końca życia swego lub uposażonego. Przepisy się zmieniły po wypadku w kopalni, gdzie firma obca wykonywała zadanie a po wypadku żądano odszkodowań od kopalni.

      Dlaczego przejawiasz dwoiste myślenie? Tam wydałeś kasę na uprawnienia (badania też?) i jak idziesz na strzelnicę to w zębach trzymasz papier, kto będzie prowadził strzelanie. A tu chcesz łazić po niezabezpieczonych dachach. Wiele
      chojrakuje a później prokurator systematycznie wypisuje nieprawidłowość, podstawę prawna i na ile dana nieprawidłowość przyczyniła się do wypadku. Chcecie chojrakować proszę bardzo. Na swojej prywatnej posesji. Tylko nim zaczniecie zgrywać bohatera zapoznajcie się z warunkami ubezpieczenia. A dokładnie z rozdziałem - kiedy ubezpieczyciel może odmówić wypłaty ubezpieczenia.

      JAK


    Niestety nie sądzę abym się mylił, a jeśli tak proszę o podanie podstawy prawnej z obowiązującego prawa. Do tego nikt nie zgrywa tutaj bohaterów, utrzymujemy przemienniki na wysokim kominie Ciepłowni "Kawęczyn" prowadzimy tam prace nie od dzisiaj. Gdzie problemy są większe niż na jakimś dachu. Takie przypadki nie są sporadyczne gdzie antena potrafi w moment wyparować ,) i trzeba ciągle coś remontować.



    Do tego co do wydanej kasy to niestety tak mamy pozwolenia, uprawnienia Prowadzącego Strzelanie - a więc i wszelkie badania z tym związane (przy których badania do pracy na wysokości to przysłowiowy pikuś). Wszystko zrealizowane z prywatnych pieniędzy (broń i amunicja tak samo - prywatna klubowiczów). Prowadzimy imprezy na strzelnicy dla klubowiczów - jeden link opisujący taką imprezę jest na naszej stronie jak i wkleiłem wcześniej jako przykład rozszerzenia tematu krótkofalarstwa. Tutaj przykładowy film ze strzelnicy (jak już wspomniałem wystarczy zerknąć na filmy na naszym kanale YT)

    https://www.youtube.com/watch?v=SxdgidJ6Dek

    Choć samo strzelectwo i krótkofalarstwo to tylko mały wycinek naszych działań.

    Dlaczego to się udaje - chyba z prostej przyczyny. Zamiast szukać i wynajdywać problemów na forum to coś robimy i pokonujemy te problemy jak się pojawiają. Nie czekając jak władza zmieni prawo czy ktoś da jakieś pieniądze.

    Bo może jak się twierdzi że nic się nie da to może już lepiej zamiast pisać na forum położyć się w trumnie i czekać na nieunikniony koniec
    pan zielony Szkoda marnować prąd i generować CO2 ,)



Zgodnie z życzeniem

Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.


Dz. U. 1974 Nr 24 poz. 141 U S T A W A z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy

Warunki ubezpieczenia już wymieniłem.

Są jeszcze wytyczne lekarskie co do wymogów zdrowotnych w zależności na poszczególnych stanowiska pracy.

JAK





_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
canis_lupus
17.02.2022 23:10:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7548 #7922557
Od: 2013-7-18
    sp9nrb pisze:



    Zgodnie z życzeniem

    Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.

    Dz. U. 1974 Nr 24 poz. 141 U S T A W A z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy



Zarówno przytoczone przez Ciebie rozporządzenie jak i kodeks pracy odnoszą się do stosunku pracy. Tylko i wyłącznie.
Analogicznie, jak w pracy chce naprawić gniazdko to muszę mieć ku temu stosowne uprawnienia. W domu mogę to zrobić w pełni legalnie.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
sp6vgx
18.02.2022 00:21:17
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02NG

Posty: 406 #7922576
Od: 2012-10-18


Ilość edycji wpisu: 6
    sp9eno pisze:


    Tomku,
    ależ ja się z Tobą całkowicie zgadzam.
    Ale tez zauważ, ze to co Ty napisałeś wcale nie kłóci sie z tym co napisałem ja.Są pewne sfery działalności, które bez


Andrzeju dokładnie w pełni się zgadzam. Zresztą jak wspomniałem chyba z rok temu doszliśmy do podobnych wniosków gdzie życzyłem ci wytrwałości w zmienianiu PZK.
Wiadomo że jakiekolwiek zrzeszenie było by przydatne gdzie można lobbować za naszymi prawami, jednak od lat to nie działa. Może jestem pesymistą ale ktoś kiedyś się ogarnie jak zacznie brakować osób które płacą składki. Niestety w chwilo obecnej są to głownie osoby którym zależy jedynie na kartach QSL. Dla mnie to dziwne bo czasy się zmieniły i dzisiaj nie jest problemem komuś wysłać w kopercie kilka lub kilkanaście dolarów z kopertą aby ktoś odesłał kartę.

Z drugiej strony jest smutno i zastanawiam kiedy my się ogarniemy. Jest to hobby niszowe, ale w obecnych czasach IMHO niezmiernie potrzebne - zwłaszcza patrząc na spadający poziom edukacji. Można je połączyć z techniką nawet tą na najwyższym poziomie i kształcić nowe kadry inteligentnych ludzi. Sam zresztą wiele zawdzięczam temu hobby, bo może jak by się losy potoczyły inaczej to bym jak wielu kolegów zaćpał lub zapił bym się na śmierć ,) (ot taki region gdzie nie ma obecnie perspektyw). Wyszło inaczej i obecnie mogę się cieszyć że jestem w grupie zawodowej (programista/elektronik) która zarabia jedne z lepszych pieniędzy w tym kraju.

Więc dalej z utęsknieniem czekam na jakieś zmiany, w międzyczasie działając na ile to możliwe i propagując to hobby. Co mogę więcej napisać - to jedno aby się ogarnąć bo jeszcze trochę i jedynie co zostanie to płacz na forum jak jest źle i nie ma komu płacić składek.


    sp9nrb pisze:


    Zgodnie z życzeniem

    Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.


    Dz. U. 1974 Nr 24 poz. 141 U S T A W A z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy


No i ok wesoły Jednak to co to napisałem administrator (często potocznie nazywany jako cieć) czy właściciel budynku może coś wymagać tylko od swojego pracownika. W przypadku relacji właściciel budynku/administrator - inny podmiot (czy to jest osoba prywatna/firma/stowarzyszenie/klub) kodeks pracy nie ma zastosowania - więc może jedynie mnie pocałować w pupę.

Natomiast jak nie jest w stanie tego zrozumieć to w sądzie mogę takiej osobie udowodnić że może mnie pocałować tak gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę.

Mówiąc prościej może przedstawić warunki techniczne i tyle, a kto to zrealizuje to już nie jego problem, jak już wspomniałem czasy komuny dawno przeszły i obecnie w związku z uwolnieniem wielu zawodów nie ma potrzeby posiadania wielu papierów i pieczątek kiedyś wymaganych.

----

No i co by nie było kolejny czwartek i kolejne spotkanie. Dzisiaj pod nazwą szkolenie z używania nanoVNA (mam nadzieję że klubowicze się nie obraża z publikację tego zdjęcia) dzięki Mateuszowi SQ5LO zaliczony kolejny produktywny dzień w klubie wesoły

Obrazek

Obrazek

Więc jedynie co pozostaje to pozdrowić - bijcie sobie koledzy dalej pianę na forum, my działami i zapraszamy chętnych którzy nie boją się pracy do SP5KAB wesoły bo szkoda się rozwodzić jak jest źle i szukać kolejnych problemów.

Natomiast jak ktoś jest z innego miasta lub komuś nie pasuje to znajdzie zapewne inne grupy osób wesoły Tutaj może zareklamuję jeszcze raz kolegę canis_lupus i hacker space Kraków wesoły




_________________
Tomek - SP6VGX (SWL: SP-0316-JG)
QTH: Warszawa, LOKATOR: KO02NG
http://www.sp6vgx.pl/
  
canis_lupus
18.02.2022 00:35:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7548 #7922577
Od: 2013-7-18
    sp6vgx pisze:

    (mam nadzieję że klubowicze się nie obraża z publikację tego zdjęcia)



Ja prowadząc nasze socjalki po prostu pytam ludzi czy moge im zrobić zdjęcie - tak najprościej. Nie mam potem watpliwości czy moge opublikować.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
sp6vgx
18.02.2022 00:37:20
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02NG

Posty: 406 #7922578
Od: 2012-10-18


Ilość edycji wpisu: 4
    canis_lupus pisze:

      sp6vgx pisze:

      (mam nadzieję że klubowicze się nie obraża z publikację tego zdjęcia)



    Ja prowadząc nasze socjalki po prostu pytam ludzi czy moge im zrobić zdjęcie - tak najprościej. Nie mam potem watpliwości czy moge opublikować.


Ehhh napisałem tak na wszelki wypadek (nie ukrywam reklamuje klub więc "cele wyższe") oczko No i edytowałem dodając reklamę Hacker Space - bo robicie też dobrą robotę tylko trochę za mało reklamy unlisie oczko Oby takich ludzi więcej to może to hobby jeszcze się przez jakiś czas utrzyma.


_________________
Tomek - SP6VGX (SWL: SP-0316-JG)
QTH: Warszawa, LOKATOR: KO02NG
http://www.sp6vgx.pl/
  
canis_lupus
18.02.2022 00:49:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7548 #7922580
Od: 2013-7-18
    sp6vgx pisze:

    No i edytowałem dodając reklamę Hacker Space - bo robicie też dobrą robotę tylko trochę za mało reklamy unlisie ,) Oby takich ludzi więcej to może to hobby jeszcze się przez jakiś czas utrzyma.



No widzisz, Ty twierdzisz, że się za mało reklamujemy, a są tu tacy, co pisali, ze sie lansujemy w internecie i chwalimy byle czym... Nie dogodzisz bardzo szczęśliwy.
A na poważnie, to nasza podstawa jest...meetup. To z niego dociera do nas najwięcej osób a jednocześnie wymaga on najmniej zachodu. W drugiej kolejności FB, ale to chyba oczywiste. Twittera i instagrama nieco zaniedbujemy.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
sp6vgx
18.02.2022 00:55:47
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02NG

Posty: 406 #7922581
Od: 2012-10-18


Ilość edycji wpisu: 1
    canis_lupus pisze:


    No widzisz, Ty twierdzisz, że się za mało reklamujemy, a są tu tacy, co pisali, ze sie lansujemy w internecie i chwalimy byle czym..


Powiem tak niech ci co krytykują pochwalą się choć 1% tego co robicie. Na dzień dobry można przytoczyć filmy odnośnie kursu na egzamin wesoły

https://www.youtube.com/channel/UCMw2Q9HWVURE0fpWROlAj_A

które już kilku znajomym poleciłem wesoły Ehh powiem jedno szkoda mówić wesoły Z drugiej strony po co się przejmować jak i tak zapewne obaj wiemy że nic to nie zmieni, a bicie piany i szukanie kolejnych problemów "prawnych" na forum będzie trwało kolejne lata...

_________________
Tomek - SP6VGX (SWL: SP-0316-JG)
QTH: Warszawa, LOKATOR: KO02NG
http://www.sp6vgx.pl/
  
Electra26.06.2024 01:56:58
poziom 5

oczka
  
sp9mrn
18.02.2022 01:38:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3193 #7922586
Od: 2009-6-22


Ilość edycji wpisu: 1
    sp6vgx pisze:

      canis_lupus pisze:


      No widzisz, Ty twierdzisz, że się za mało reklamujemy, a są tu tacy, co pisali, ze sie lansujemy w internecie i chwalimy byle czym..


    Powiem tak niech ci co krytykują pochwalą się choć 1% tego co robicie. Na dzień dobry można przytoczyć filmy odnośnie kursu na egzamin wesoły

    https://www.youtube.com/channel/UCMw2Q9HWVURE0fpWROlAj_A

    które już kilku znajomym poleciłem wesoły Ehh powiem jedno szkoda mówić wesoły Z drugiej strony po co się przejmować jak i tak zapewne obaj wiemy że nic to nie zmieni, a bicie piany i szukanie kolejnych problemów "prawnych" na forum będzie trwało kolejne lata...


1. canis się nie zna (dla nieogarniętych: uwaga ironia)

2. @Armand - głupio trafiłeś. Zarówno Andrzej jak i ja braliśmy udział w tworzeniu zarówno ustaw jak i rozporządzeń. W którymś z przypadkow (nie pamiętam dokładnie) byliśmy imiennie zapraszani do współpracy przez właściwe ministerstwo. Andrzej się nie pochwali bo skromny, mnie to zwisa.

3. Po raz kolejny powtórzę - działania systemowe - organizacyjne to zupełnie inna bajka niż działania oddolne - inny jest poziom przełożenia. Z tym akurat miałem do czynienia w sądzie jako interwenient uboczny - kwestia wykazania interesu prawnego. Wiem, dowód anegdotyczny ale rzeczywisty.
Podsumowując - Jako Związek nie robimy NIC, kompletnie nic. Jeżeli zdarzają się działania lokalne, to się do nich przypinamy jako "nadzorca" usiłując z nich wyciągnąć maksimum w PR. To nie jest złe, sam tak czasem robię - ale za tym musi iść przynajmniej wsparcie a nie tylko klepanie po plecach.

Armand, gdybyś nie miał takiego parcia a raczej samozaparcia, to z ARISSU w SP by nic nie było. Bez Ściemy - to nie PZK zrobiło ARISS w SP tylko QFE. A potem jakoś poszło. ,-)
Potem poszli za tym ludzie, których miłość do PZK jest (byw, bez uogólniania) delikatnie mówiac "szorstka" - modelowym przykladem jest tu Krzyś, którego poziom zaangażowania w Buczku był znakomitym przykładem dla i na rzecz społecznoąci lokalnej.
Ale to nie jest systemowe działanie PZK. no ne jest, bo PZK jest ustawione na trwanie a nie na rozwój.

mrn


_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp3qfe
18.02.2022 02:15:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5144 #7922591
Od: 2009-11-11
Cześć,

    sp9mrn pisze:


    2. @Armand - głupio trafiłeś. Zarówno Andrzej jak i ja braliśmy udział w tworzeniu zarówno ustaw jak i rozporządzeń. W którymś z przypadkow (nie pamiętam dokładnie) byliśmy imiennie zapraszani do współpracy przez właściwe ministerstwo. Andrzej się nie pochwali bo skromny, mnie to zwisa.

    (...) mrn


No to to doskonale o tym wiecie, że pisanie na forum życzeń co do zmian prawa (i jak to byłoby proste gdyby była tam jakaś osoba), jest dalekie od rzeczywistości nanoszenia poprawek na istniejącą propozycję ustawy.

    sp9mrn pisze:



    Armand, gdybyś nie miał takiego parcia a raczej samozaparcia, to z ARISSU w SP by nic nie było. Bez Ściemy - to nie PZK zrobiło ARISS w SP tylko QFE. A potem jakoś poszło. ,-)
    Potem poszli za tym ludzie, których miłość do PZK jest (byw, bez uogólniania) delikatnie mówiac "szorstka" - modelowym przykladem jest tu Krzyś, którego poziom zaangażowania w Buczku był modelowym przykładem dla i na rzecz społecznoąci lokalnej.
    Ale to nie jest systemowe działanie PZK. no ne jest, bo PZK jest ustawione na trwanie a nie na rozwój.

    mrn



Nie masz racji, lecz dziękuję za słowa w moim kierunku. Szkolne łączności ARISS byłby w Polsce, zarówno ze mną jak i beze mnie (i nie ujmuj proszę licznym osobom w Polsce które to realizowały i były w to zaangażowane!). A PZK jest stowarzyszeniem członkowskim ARISS Europa, nie dzięki mnie tylko dzięki Wiesławowi SP2DX. Owszem jedyną rzecz która powstała z moim zaangażowaniem to konferencje o ARISS, gdzie uczestnicy i sympatycy mogą (mogli) się spotkać i nawiązać współpracę, wymienić doświadczenia. Lecz podkreślę, ja tu byłem napędem, lecz bez licznych osób z PZK, i nie tylko absolutnie to nie byłoby to możliwe (i wszystkim za to dziękuję!)

Podsumowując Wy sobie dalej dyskutujcie o PZK, ja tylko chciałem dodać jedną informację, a niektórzy zmieszali mnie tu z błotem, choć nic złego o nich nie powiedziałem. Jeśli natomiast ktoś tak to odebrał to przepraszam. Chwalić się też nie zamierzam, a że to i owo zrobiłem, to nie będę tego ukrywał. Nadal uważam, że należy robić swoje, a później jak coś przynosi efekty napisać procedurę i przenosić to dalej.

I jeszcze jedno:
    sp9eno pisze:


    (...)
    A to, ze Ty czy jakiś SLU albo albo paru innych mówią, że nic nie zrobiłem, tmnie to zupełnie nie wzrusza jak ubiegłoroczny śnieg.
    (...)


Andrzeju przeczytaj proszę jeszcze raz wszystkie moje wpisy i sprawdź, czy na pewno napisałem, że nic nie robiłeś? Co najwyżej zachęcałem Ciebie zamiast do pisania jak to jest źle to do działania by poprawić to. Jeśli tak napisałem, ze nic nie robiłeś, to bardzo Cię przepraszam. Jeśli nie napisałem to oznacza, że źle przeczytałeś to co ja napisałem.

Na koniec gratuluję tym wszystkim którym udało się znaleźć czas i chęci by edukować o krótkofalarstwie, a także wykształcić aktywnych krótkofalowców!


Wszystkim życzę udanych dyskusji.

SK CL

_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
canis_lupus
18.02.2022 07:51:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7548 #7922612
Od: 2013-7-18
    sp6vgx pisze:

    Na dzień dobry można przytoczyć filmy odnośnie kursu na egzamin wesoły


Tu też jest ciekawie, kurs postanowiliśmy zrobić w krakowskim OT-10, pomimo, że bez problemu a nawet wygodniej było by zrobić go w naszej siedzibie. Niemała w tym jest zasługa Michała SQ9ZAY, nowego prezesa oddziału, który podchodzi do sprawy z rozumem i godnością człowieka, stara się klub reanimować. Dosyć szybko rozbiliśmy się o brak sensownego dostępu do internetu w OT. Michał postanowił poprosić PZK o wsparcie finansowe na ten cel. Internet służył by też zwykłym członkom klubu, których coraz więcej przychodzi. Więc co zrobiło PZK, w ramach promocji tego hobby?



W tym samym komunikacie:



Oczywiście mają do tego prawo, ich kasa. Ile osób zniechęcili do wstąpienia? Nowych kursantów przynajmniej kilku o których wiem. Zwróciłoby się i jeszcze PR-owo by wyglądało.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
sp3slu
18.02.2022 08:01:38
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1445 #7922615
Od: 2010-9-14
Nie naginasz trochę rzeczywistości ?
Grupa uczestników Krakowskiego Kursu Krótkofalarskiego wycofała się z zamiaru wstąpienia do PZK z powodu nie podjęcia przez Prezydium ZG PZK uchwały o dofinansowaniu internetu dla OT ? Może taki był program kursu...
  
canis_lupus
18.02.2022 08:18:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7548 #7922625
Od: 2013-7-18


Ilość edycji wpisu: 1
    sp3slu pisze:

    Nie naginasz trochę rzeczywistości ?
    Grupa uczestników Krakowskiego Kursu Krótkofalarskiego wycofała się z zamiaru wstąpienia do PZK z powodu nie podjęcia przez Prezydium ZG PZK uchwały o dofinansowaniu internetu dla OT ? Może taki był program kursu...


Sorry, nie ja tu jestem od naginania rzeczywistości. pan zielony

Edit: Zresztą co najmniej dwóch o których wiem się zapisało.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
Wip_SQ5ABG
18.02.2022 08:35:29
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 131 #7922634
Od: 2022-1-27
    sp3qfe pisze:

      Wip_SQ5ABG pisze:

      (...) Podkreślam istotę rzeczy aby mieć za plecami organizację a nie działaczy i funkcyjnych z łapanki...


    Wiesiu,

    Jak należy rozumieć to zdanie, że trzeba mieć wsparcie oragnizacji? Czy nie masz wsparcia ze strony OT i ZG PZK? Czy ktoś Ci napisał z OT lub ZG PZK, że coś masz przestać robić w ramach edukowania krótkofalarstwa? Czy też oczekujesz od kogoś jakiegoś konkretynego wsparcia, np. listu przewodniego od ZG PZK do Burmistrza, że coś tam? Jeśli tak, to porosiłeś o nie?



Armand należymy i nasze kluby z północnego Mazowsza do czołowego OT w PZK czyli Rybnickiego OT PZK nr 31 vide chociażby współzawodnictwo w SP. Listów przewodnich na razie od góry nie potrzebuję i nie będę się prosił bo nie należę do tzw. "pupilków" władz. Jeszcze raz zacytuję "Podkreślam istotę rzeczy aby mieć za plecami organizację a nie działaczy i funkcyjnych z łapanki... " Jak nie rozumiesz w czym rzecz to sorry nie moja wina... :-(
  
SP2LIG
18.02.2022 08:56:39
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13024 #7922638
Od: 2009-3-16


Ilość edycji wpisu: 1
    sp9mrn pisze:




    ........ Zarówno Andrzej jak i ja braliśmy udział w tworzeniu zarówno ustaw jak i rozporządzeń. W którymś z przypadkow (nie pamiętam dokładnie) byliśmy imiennie zapraszani do współpracy przez właściwe ministerstwo. Andrzej się nie pochwali bo skromny, mnie to zwisa...........



    mrn

52



Z powyższego totalnie głupawego wątku oraz z zacytowanego fragmentu Twojego postu domyślam się że m in Ty jesteś autorem największego bubla wszechczasów polskiego krótkofalarstwa, mam na myśli burdel znakowo/okręgowy.
Jeden nie chwali się bo jest niby skromny a drugiemu to zwisa, ma Ci jeszcze co zwisać ?????? Jeżeli jesteście m in współautorami rzeczonego bubla to spalcie się ze wstydu.
Pytam się kto was delegował do negocjacji z ministerstwem ?????????? Zapewne sami delegowaliście się.

Jeżeli błądzę w ciemności to mnie oświeć łaskawco. Odebrałem Twój wpis tak jak napisałem.
_____________
Greg SP2LIG
  
sp9eno
18.02.2022 11:07:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2432 #7922702
Od: 2010-4-9
    SP2LIG pisze:



    Z powyższego totalnie głupawego wątku oraz z zacytowanego fragmentu Twojego postu domyślam się że m in Ty jesteś autorem największego bubla wszechczasów polskiego krótkofalarstwa, mam na myśli burdel znakowo/okręgowy.
    Jeden nie chwali się bo jest niby skromny a drugiemu to zwisa, ma Ci jeszcze co zwisać ?????? Jeżeli jesteście m in współautorami rzeczonego bubla to spalcie się ze wstydu.
    Pytam się kto was delegował do negocjacji z ministerstwem ?????????? Zapewne sami delegowaliście się.

    Jeżeli błądzę w ciemności to mnie oświeć łaskawco. Odebrałem Twój wpis tak jak napisałem.
    _____________
    Greg SP2LIG


Można być głupim i to nie jest grzech ani przestępstwo.
Bywa po prostu tak, że natura /albo jak kto woli Pan Bóg/nie daje ludziom rozumu.

Ale żeby z uporem maniaka wszystkim o tym ciągle przypominać
to już jest masochizm albo objaw choroby psychiatrycznej.

Z całym szacunkiem

eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
canis_lupus
18.02.2022 11:25:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7548 #7922717
Od: 2013-7-18
    sp9eno pisze:



    Można być głupim i to nie jest grzech ani przestępstwo.
    Bywa po prostu tak, że natura /albo jak kto woli Pan Bóg/nie daje ludziom rozumu.

    Ale żeby z uporem maniaka wszystkim o tym ciągle przypominać
    to już jest masochizm albo objaw choroby psychiatrycznej.

    Z całym szacunkiem

    eno


Kurcze, Ty jednak potrafisz z kulturą i delikatnie takie rzeczy pisać, mnie tej umiejętności brakuje...
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
Electra26.06.2024 01:56:58
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 79 / 244>>>    strony: 616263646566676869707172737475767778[79]80

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny