Dawno się tak nie uśmiałem. AKI, OUJ nawet w lodówce już mnie widzą, ale że ENO też, to nie przypuszczałem. Chłopie, coraz gorzej z tobą jest. Odpocznij od tych ekranów i używek.
Pudło! To nie jest mój tekst. Choć gdybym miał czas, to napisałbym pewnie podobny, bo zgadzam się z Autorem w większości przedstawionej argumentacji, opisie faktów itd.
A może znawco anonimów wiesz kto napisał poprzedni anonimowy list do ŚR? Czy przypadkiem nie wspomniany tu OKA - bo tak zażarcie broni anonima używając podobnie bzdurnej argumentacji, wykazując się brakiem podstawowej wiedzy o funkcjonowaniu PZK.
Żenada, głupota, zawiść i nienawiść = choroba... Zdrowia życzę!
PS Nagrania nie zdążyłem posłuchać, bo je usunięto zanim się o nim dowiedziałem, a OUJ, AKI... nie chcą mi udostępnić. Może ktoś inny to zrobi?
Uderz w stół a nożyce się odezwą
Nie patrz na lodówkę tylko czytaj powoli i uważnie.Ze zrozumieniem. I nie wyciągaj pochopnych wniosków które podpowiadają Ci złe emocje.
Nie napisałem nigdzie Piotr Ożarski, Nie napisałem nigdzie SP8MRD lub SP6MRD, Nie napisałem tez nigdzie Maruda ani tym bardziej MaRuDa.
Więc skoro jesteś niewinny, to dlaczego się tłumaczysz i nerwowo zaprzeczasz? Przecież ja Cię o nic nie oskarżam-napisałem tylko o marudnym anonimie.
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka.
Szkoda, że nie ma tutaj na forum opcji dawania okejki a'la FB, Instagram. _________________ Szymon https://pk-ukf.pl/ https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020 144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor
...Nie każdemu odpowiada to co odpowiada Tobie, są tacy co mają odmienne zdanie od Twojego a czasami diametralnie odmienne - pytanie czy szanujesz ich zdanie i ich jako ludzi (nieistotna jest tu religia i wartości jakie uważają za dobre dla siebie, swojej rodziny i jaki mają wpojony obraz tej dobrej rodziny etc. może nawet niekoniecznie chrześcijańskiej ) ? Jeżeli nie masz szacunku dla odmienności to jakakolwiek dyskusja z Tobą jest zupełnie bez sensu ponieważ zawsze będziesz obstawał przy swoim zdaniu choćby nie wiem co.
Dręczące, podszyte prowokacją stwierdzenie, nie dające mi pozostawić bez odpowiedzi, skłania mnie do jej udzielenia. Dla takich odmieńców nie potrafię znaleźć szacunku. Moja tolerancja nie sięga tak daleko, wybacz mi. Wartości chrześcijańskie są solą w oku takim, jak ta dama, którzy przy pomocy Brukseli chcą wywrócić Świat jaki znamy do góry nogami. Mam do tego prawo, więc nie zgadzam się na taką przyszłość Polski.
SP5U pisze:
... W tym wątku forum są: - atakujący działania władz PZK - wysnuwający teorie spiskowe, próbujący w ten sposób zdyskredytować tych pierwszych (atakujących) - odporni na jakiekolwiek argumenty, niepozwalający na atakowanie PZK w myśl zasady - nieważne jak źle jest w wiodącej, ona jest nasza i nie pozwolimy jej szkalować. ...
Ten wątek nie rozwiąże problemów wewnątrz PZK. Od tego są organa PZK i procedury. On, ten wątek służy do grilowania i tworzenia fałszywego przeświadczenia, iż jest tak źle, że gorzej być nie może. W myśl zasady, że po dłuższym okresie prania mózgu jednostka traci orientację, nie jest w stanie odróżnić prawdy od fikcji, dobra od zła. Teorie spiskowe, powiadasz...? Lekceważenie nawet najbardziej prawdopodobnych zagrożeń było również w okresach przed rozbiorowych. Obym niczego nie wykrakał. _________________ Miłosierdzie okazane wilkowi okrucieństwem dla owiec.
Ten wątek nie rozwiąże problemów wewnątrz PZK. Od tego są organa PZK i procedury. (...)
Nie bierzesz pod uwagę że: 0) PZK nie dysponuje jakimkolwiek realnym narzędziem skutecznego informowania członków o swojej sytuacji wewnętrznej (że o możliwości dyskusji nie wspomnę). Forum PZK istnieje tylko teoretycznie (zobacz jaki tam jest ruch ), komunikaty na stronie PZK zwykle mają nie więcej niż 500-600 wyświetleń (czyta je w porywach 20% członków PZK i to przy założeniu, że nieczłonkowie nie czytają i że każdy wchodzi w dany komunikat tylko raz) itp. To forum ma ZNACZNIE większy zasięg odbioru niż jakiekolwiek inne medium zarządzane przez PZK - o czymś to chyba świadczy (nie chcę przez to napisać, że to forum jest doskonałe, mimo wszystko jest SKUTECZNE jako środek dotarcia do całkiem sporego grona krótkofalowców). 1) To co się dzieje wewnątrz PZK może interesować także innych krótkofalowców, na przykład potencjalnych kandydatów na członka PZK. 2) To co się dzieje w PZK ma także wpływ na pozostałych krótkofalowców (niebędących w PZK), zarówno to co się dzieje w "wiodącej" rzutuje na opinię o całym środowisku krótkofalowców jak i "wiodąca" ma (przynajmniej teoretycznie) najwięcej do powiedzenia na styku krótkofalowcy-państwo (na przykład podczas prac legislacyjnych). 3) PZK dysponuje nie tylko kasą swoich członków, ale także kasą publiczną (na przykład 1%, sprzęt demobilowy ze służb itp.) - to nie jest wewnętrzna sprawa PZK ani nawet kwestia dotycząca tylko krótkofalowców (przysłowiowy Henio pracujący z łopatą też podatkami zrzucił się na przysłowiowe R140-stki dla wojska, które potem dostało PZK). Bycie OPP zobowiązuje! 4) Moim zdaniem najważniejsze: owe organa PZK i procedury stały się właśnie źródłem problemów opisywanych w tym wątku.
edit: A już z pewnością "zamiatanie pod dywan" czy podejście "PR przede wszystkim" nie zmieni w PZK nic, bo to jest uciekanie od problemu (udawanie, że go nie ma) zamiast zmierzenie się z nim.
Ad edit: PR przede wszystkim nie jest zła strategią i nawet nie było by złą strategią teraz dla PZK, gdyby PZK wiedziało co to PR.
Ad0: PZK dysponuje skutecznym środkiem. Ma maila do ~każdego członka.
Co do reszty - w pełni się zgadzam. Przy okazji, jedno obecnemu prezesowi trzeba przyznać: odpowiada na zapytania w trybie dostępu do informacji publicznej, co poprzednie władze miały bardzo głęboko. To już jest początek dobrego PR-u, niezależnie od tego jakie te informacje są. Nawet jeśli są najgorsze, ludzie mają prawo o nich wiedzieć. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
W zeszłym roku RCB wydało podręcznik Księga Komunikacji Kryzysowej w której opisane są między innymi zasady postępowania w sytuacjach "wtop wizerunkowych". Podstawą jest "mówienie jak jest" (bo i tak prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw) i real time marketing (czyli reagowanie natychmiast na takie zdarzenia aby być pierwszym źródłem rzetelnej informacji wyjaśniającej zdarzenie) - tego w PZK niestety nie ma.
Tak, czytałem to kiedyś, całkiem fajne i napisane jak dla debila. Nawet ja zrozumiałem. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Nie bierzesz pod uwagę że: 0) PZK nie dysponuje jakimkolwiek realnym narzędziem skutecznego informowania członków o swojej sytuacji wewnętrznej (że o możliwości dyskusji nie wspomnę). Forum PZK istnieje tylko teoretycznie (zobacz jaki tam jest ruch ), komunikaty na stronie PZK zwykle mają nie więcej niż 500-600 wyświetleń
jak pisał wilk ma meile ale, dobrze że z tego nie korzysta bo normalne jest że jakieś 80%-90% członków ma głęboko w d....e co się dzieje w PZK, (dla mnie to normalne) te 500-600 wyświetleń to są pewnie ci sami co produkują się tutaj, jest 80% którzy płacą i "titają"(lub nie) i jest 10-20% którzy płacą i nie mają bladego pojęcia o "titaniu" ale działają,najbardziej na forach,najczęsciej mają słaby przekaz "swojej wizji" skoro w swoim lokalnym środowisku nie mogą się przebić ze swoimi pomysłami,ale jak sie mają przebić skoro siedzą cały czas na forach i "na pewno mają racje" tak samo jest w PZW ,"płace i łowię"(nie należę) w nosie mają co się dzieje "u góry" tak samo jest w PZŁ , na marginesie, co z naszym pierwszym łowczym PZK polarnikiem ? dawno niczym nie błysnął,
SQ5KLN pisze:
(czyta je w porywach 20% członków PZK i to przy założeniu, że nieczłonkowie nie czytają i że każdy wchodzi w dany komunikat tylko raz) itp. To forum ma ZNACZNIE większy zasięg odbioru niż jakiekolwiek inne medium zarządzane przez PZK - o
to forum ma zasięg taki ilu czyta go "pacjentów" nie mów że chciałbyś zmuszać "swoich" członków do czytania "komunikatów" ci co czytają forum PZK to są ci sami ludzie co czytają to forum tak jest od lat, nie przeceniał bym zasięgu tego forum, według mnie, 80-90% procent członków PZK nie czyta tego forum i ma w nosie co się tutaj pisze, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))
jak pisał wilk ma meile ale, dobrze że z tego nie korzysta bo normalne jest że jakieś 80%-90% członków ma głęboko w d....e co się dzieje w PZK, (dla mnie to normalne)
Niejaki SP3MEP już tu nieraz ujawniał swoje chimeryczne zapotrzebowanie na forumową pisaninę nt. PZK przeze mnie.
Gdy coś napisałem, to było źle ...... bo piszę. Zaś, gdy nie pisałem jakiś czas, to narzekał, że mu nudno.
Sam już chyba on nie wie, czego bardziej chce.
_________________ jaQbek----- od 15.01.2025 nie-członek PZK
Jacek , ja się cieszę że jesteś, ze czasem skrobniesz jakiegoś "niusa", od lat jesteś zgorzkniały,podejrzliwy,nielubiący władzy PZK, nie ma znaczenia kto "rządzi", jednocześnie nie mający odwagi "wziąć na siebie"troszkę zobowiązań aby spróbować poprawić działanie PZK, myślę że nawet jak wypierniczą @JMR-a to i to Ci nie poprawi nastroju, wszak narzekanie na "wszystko"jest ci najbliższe, ale mogę się mylić,nie jestem doskonały, udanego dnia, _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))
Jacek , ja się cieszę że jesteś, ze czasem skrobniesz jakiegoś "niusa", od lat jesteś zgorzkniały,podejrzliwy,nielubiący władzy PZK, nie ma znaczenia kto "rządzi", jednocześnie nie mający odwagi "wziąć na siebie"troszkę zobowiązań aby spróbować poprawić działanie PZK, myślę że nawet jak wypierniczą @JMR-a to i to Ci nie poprawi nastroju, wszak narzekanie na "wszystko"jest ci najbliższe, ale mogę się mylić,nie jestem doskonały, udanego dnia,
Ty zaś @MEp jesteś prowokatorem, lubisz podjudzać i napuszczać ludzi na siebie. Sam się nigdzie nie udzielasz, bo do OT masz za daleko. Do klubu pewnie też nie należysz. Dziwne, że na liście doktora nie występujesz, bo zadatki masz.
Ty zaś @MEp jesteś prowokatorem, lubisz podjudzać i napuszczać ludzi na siebie. Sam się nigdzie nie udzielasz, bo do OT masz za daleko. Do klubu pewnie też nie należysz. Dziwne, że na liście doktora nie występujesz, bo zadatki masz.
Arek, czy Ty się nigdy niczego nie nauczysz? Czego dotyczy Twa, powyższa wypowiedź? Ty piszesz o prowokowaniu? Cytuję Ciebie samego, kierując w Twoją stronę: Dziwię się, że na liście doktora nie występujesz. _________________ Miłosierdzie okazane wilkowi okrucieństwem dla owiec.
jak pisał wilk ma meile ale, dobrze że z tego nie korzysta bo normalne jest że jakieś 80%-90% członków ma głęboko w d....e co się dzieje w PZK, (dla mnie to normalne) ...
Załóżmy, że masz racje z tymi 80% procentami, bo chyba masz. Ale w/g skromnych szacunków w organizacji jest jakieś 200-300 działaczy pełniących funkcje z wyboru. Ci wszyscy ludzie /czy chcą, czy tez nie/ powinni dostawać na bieżąco pewien pakiet informacji organizacyjnych, które powinni znać, o których powinni wiedzieć.
16 czerwca został uchwalony budżet PZK na bieżący rok. Ten budżet jest tajny, bo ja jako prezes oddziału nie mam do niego dostępu. To mało dowcipne ale taka jest rzeczywistość. Co ciekawsze, nie ma tego dokumentu także w Sekretariacie PZK w Bydgoszczy. Jakiś tydzień temu po małej awanturze Sekretarz PZK rozesłał dokument który okazał się być projektem budżetu. Ale budżet jest inny bo podczas obrad wnoszono i uchwalono do niego poprawki. Budżet został uchwalony 16 czerwca tego roku.
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka.
Załóżmy, że masz racje z tymi 80% procentami, bo chyba masz. Ale w/g skromnych szacunków w organizacji jest jakieś 200-300 działaczy pełniących funkcje z wyboru. Ci wszyscy ludzie /czy chcą, czy tez nie/ powinni dostawać na bieżąco pewien pakiet informacji organizacyjnych, które powinni znać, o których powinni wiedzieć.
16 czerwca został uchwalony budżet PZK na bieżący rok. Ten budżet jest tajny, bo ja jako prezes oddziału nie mam do niego dostępu. To mało dowcipne ale taka jest rzeczywistość. Co ciekawsze, nie ma tego dokumentu także w Sekretariacie PZK w Bydgoszczy. Jakiś tydzień temu po małej awanturze Sekretarz PZK rozesłał dokument który okazał się być projektem budżetu. Ale budżet jest inny bo podczas obrad wnoszono i uchwalono do niego poprawki. Budżet został uchwalony 16 czerwca tego roku.
Nawet nie ma czego komentować.
Andrzej eno
Z powyższego jasno wynika, że jeśli sam prezes PZK kol. 3Z6AEF nie potrafi już zapanować nad poczynaniami swoich zastępców, to "rozmienił już na drobne" całą nadzieję na zaprowadzenie porządków w PZK po XXII KZD PZK w Burzeninie 2016. Rzekomo wtedy, jego własny OT-01 PZK nie chciał go urlopować na centralny fotel w PZK, bo miał być taki skuteczny.
Wygląda, że już zdał sobie sprawę, że niewiele (nic?) nie zwojuje w obecnym układzie. Zostało mu trwanie, piastowanie swojej prezesury oraz "robienie dobrej miny do złej gry".
Życzę więcej odwagi kol. prezesie PZK na II połowę Twojej kadencji!
============== To jest moja pierwsza (oddolna) ocena kol. prezesa, po prawie 2,5 rocznych skutkach jego pracy u steru PZK. _________________ jaQbek----- od 15.01.2025 nie-członek PZK
Tyle, że jeszcze przeczytaj statut i zobacz ile może sam prezes... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
,,,,,,,, Ty zaś @MEp jesteś prowokatorem, lubisz podjudzać i napuszczać ludzi na siebie. Sam się nigdzie nie udzielasz, bo do OT masz za daleko. Do klubu pewnie też nie należysz. Dziwne, że na liście doktora nie występujesz, bo zadatki masz.
prowokatorem ? pewnie troszkę tak,
SP6OUJ. pisze:
podjudzać i napuszczać ludzi na siebie
nie wydaje mi się,
SP6OUJ. pisze:
Sam się nigdzie nie udzielasz, bo do OT masz za daleko. Do klubu pewnie też nie należysz
jeśli byś zadał sobie troszkę trudu to byś znalazł info czy i gdzie należę,
SP6OUJ. pisze:
Dziwne, że na liście doktora nie występujesz, bo zadatki masz
nie wydaje mi się abym miał najmniejsze zadatki, nie wiem czy powinieneś w tak "delikatnym" temacie cokolwiek pisać, przypomina mi się jak kilka lat temu "ktoś" pod.......ł MaRuDe do pracodawcy że w czasie pracy jest na forum ,jeśli dobrze pamiętam MaRuDa miał jakieś kłopoty z tego powodu, tak wiec Arku nie szastaj tak tymi "zadatkami na donosiciela" _________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-))
Jednym słowem "kapuś" kapuje na Kolegów. Nieładnie. Swoją drogą Nie tylko MaRuDa siedział tutaj zapewne w godzinach pracy niektórzy nadal siedzą. Może gdyby tak zacząć kapować jeden na drugiego nie było by tyle idiotycznych wpisów na tym forum. No ale cóż są i tacy co to latają do kościoła a na drugi dzień kapują , są też tacy co to czasami coś sobie wyniosą z firmy , albo strzelą jakąś "fuszkę" w godzinach pracy i także latają do kościoła i gdyby ich zapytać o wartości jakim hołdują i czy nie koliduje to z ich postępowaniem zapewne nie widzieli by w tym niczego zdrożnego i z tym "kapowaniem" było by pewnie podobnie.Cóż taki kraj tacy ludzie.
A ja donoszę, że dziś po 16-tej będąc na wiejskim QTH odbierałem @MEP'a na 80-ce w emisji SSB na 59+10db przy użyciu "staruszka" IC-729 z anteną LW56m zawieszoną abt 10m over ground. Był najsilniej odbieraną stacją o tej porze.
Inna rzecz, to kwestia bywania na forum w godzinach pracy, nie widzę w tym nic niestosownego, jeden pracownik podczas przerwy idzie "na fajeczkę", a drugi wejdzie w tym czasie na forum - w czym problem? Nie zawsze wejście na forum to okradanie pracodawcy
Wex pod uwagę mentalność ludzi z poprzedniego ustroju. Jak nie stoisz przy maszynie to znaczy, że się opierdzielasz. Nie zrozumieją, że pracodawcy NIECO się zmienili. Mojego np. nie obchodzi co ja robię w pracy. Robota ma być zrobiona. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Wex pod uwagę mentalność ludzi z poprzedniego ustroju. Jak nie stoisz przy maszynie to znaczy, że się opierdzielasz. Nie zrozumieją, że pracodawcy NIECO się zmienili. Mojego np. nie obchodzi co ja robię w pracy. Robota ma być zrobiona.
...Może gdyby tak zacząć kapować jeden na drugiego nie było by tyle idiotycznych wpisów na tym forum...
Ktoś napisał: "polskie piekiełko", wojna "polsko-polska". W pełni się z tym zgadzam.
Ten wątek służy do grilowania i tworzenia fałszywego przeświadczenia, iż w PZK jest tak źle, że gorzej być nie może. W myśl zasady, że po dłuższym okresie prania mózgu jednostka traci orientację, nie jest w stanie odróżnić prawdy od fikcji, dobra od zła.
Tak, wiem @5U - to zdarta płyta, ale będę ją czasami puszczał. _________________ Miłosierdzie okazane wilkowi okrucieństwem dla owiec.