Z życia PZK.
    sp9eno pisze:

    Załóżmy, że masz racje z tymi 80% procentami, bo chyba masz.
    Ale w/g skromnych szacunków w organizacji jest jakieś 200-300 działaczy
    pełniących funkcje z wyboru.
    Ci wszyscy ludzie /czy chcą, czy tez nie/ powinni dostawać na bieżąco
    pewien pakiet informacji organizacyjnych, które powinni znać, o których powinni wiedzieć.

    16 czerwca został uchwalony budżet PZK na bieżący rok.
    Ten budżet jest tajny, bo ja jako prezes oddziału nie mam do niego dostępu.
    To mało dowcipne ale taka jest rzeczywistość.
    Co ciekawsze, nie ma tego dokumentu także w Sekretariacie PZK w Bydgoszczy.
    Jakiś tydzień temu po małej awanturze Sekretarz PZK rozesłał dokument który okazał się być
    projektem budżetu.
    Ale budżet jest inny bo podczas obrad wnoszono i uchwalono do niego poprawki.
    Budżet został uchwalony 16 czerwca tego roku.

    Nawet nie ma czego komentować.

    Andrzej eno



Z powyższego jasno wynika, że jeśli sam prezes PZK kol. 3Z6AEF nie potrafi już zapanować nad poczynaniami swoich zastępców,
to "rozmienił już na drobne" całą nadzieję na zaprowadzenie porządków w PZK po XXII KZD PZK w Burzeninie 2016.
Rzekomo wtedy, jego własny OT-01 PZK nie chciał go urlopować na centralny fotel w PZK, bo miał być taki skuteczny.

Wygląda, że już zdał sobie sprawę, że niewiele (nic?) nie zwojuje w obecnym układzie.
Zostało mu trwanie, piastowanie swojej prezesury oraz "robienie dobrej miny do złej gry".

Życzę więcej odwagi kol. prezesie PZK na II połowę Twojej kadencji!

==============
To jest moja pierwsza (oddolna) ocena kol. prezesa, po prawie 2,5 rocznych skutkach jego pracy u steru PZK.


  PRZEJDŹ NA FORUM