| |
SQ6IUV | 24.01.2011 13:00:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #636347 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Dobra jest,, - spokojna Twoja rozczochrana... |
| |
Electra | 27.11.2024 00:30:55 |
|
|
| |
spoko1 | 24.01.2011 13:04:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83
Posty: 406 #636351 Od: 2011-1-18
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | To fajnie! Pogadamy jak sie spotkamy kiedyś w odtworzonym SP6PAZ! Oby Wam się to szybko udało! |
| |
sq6sth | 24.01.2011 13:25:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bystrzyca JO80QX
Posty: 118 #636360 Od: 2010-12-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Jurek SP1JPQ. Zgadzam się odnośnie pracy w związku. Jednak w dzisiejszych czasach większość pracy to chyba problemy prawno - księgowe. Nie każdy ma wiedzę, umiejętności czy zapał w tym kierunku. Dlatego chyba konieczne może być zatrudnienie profesjonalnego prawnika/lobbysty, znającego temat, któremu będziemy jako związek zlecać opracowanie kroków prawnych w celu przepchnięcia np jakiejś poprawki do ustawy itp. Amatorsko, nawet z dużym zaangażowaniem i wiedzą można temu nie podołać z braku czasu właśnie. Więc w ilości może być siła (pieniędzy na przykład ). Przyznam szczerze, że zamierzałem nie opłacać składki PZK na ten rok z przypływu "wdzięczności" za opłaty zgłoszeniowe instalacji antenowych. Pieniądze miał dostać urzędnik. Opłacę jednak składkę, a urzędnik poczeka/niedoczeka. Będę robił instalacje tymczasowe, albo nadawał z terenu/jachtu. _________________ 73 - Grzegorz |
| |
sp6nic | 24.01.2011 13:53:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #636385 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Pewno że najlepiej byłoby zatrudnić prawnika, lobbystę z prawdziwego zdarzenia ( ta osoba co jest obecnie to tak coś nie za bardzo kumata i nawet zwykli śmiertelnicy, bez wykształcenia prawniczego potrafią udowodnić jej nieznajomość pewnych przepisów ). Tylko taki, naprawdę dobry lobbysta to zaczyna rozmowę od jakiegoś miliona wzwyż za swoje lobbowanie. A o takiej kasie to na razie możemy pomarzyć. Można zwiększyć składkę. Z przeznaczeniem na lepszą obsługę prawną. Ale pewnie z tego powodu wielu nie zapłaci. Ale pomyśleć zawsze można. A nuż jakiś altruista się znajdzie za drobniejsze pieniądze! 73 Marek sp6nic _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
SQ6KBX | 24.01.2011 13:54:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NB
Posty: 145 #636388 Od: 2011-1-24
| A czy mi się wydaje czy zgłoszeniu nie podlega QTH terenowe ? _________________ Marek |
| |
sp6nic | 24.01.2011 14:01:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #636395 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Terenowe nie podlega. 73 Marek sp6nic _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
SP9O | 24.01.2011 14:20:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3710 #636412 Od: 2008-9-26
| Ostatnie dwie tury Arki na 2m to cisza na paśmie. _________________
|
| |
SQ6KBX | 24.01.2011 14:23:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NB
Posty: 145 #636416 Od: 2011-1-24
| Czyli jeśli zameldowany jestem na śródmieściu a mieszkam w Radwanicach to nie muszę zgłaszać wystarczy że będę się zgłaszał SQ6KBX/6 tak _________________ Marek |
| |
sp6nic | 24.01.2011 14:38:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #636433 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Bardziej chyba ma znaczenie gdzie masz na licencji wpisaną lokalizację stacji. Ja mieszkam na Grabiszyńskiej ale stację mam na Dembowskiego. Tak mam wpisane w licencji. Generalnie to nikt dokładnie nie wie jak iterpretować pewne zapisy.Sam musisz podjąć decyzję. Prawo w naszym kraju tak się konstruuje że zawsze jest jakaś furtka, którą można wykorzystać. A generalnie to i tak wszystko zależy od interpretacji urzędnika! Na szczęście przez najbliższe parę lat z pewnością nikt nie będzie nas kontrolował i sprawdzał tego co do tych zgłoszeń powpisywaliśmy! 73 Marek sp6nic _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
SQ6KBX | 24.01.2011 14:49:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NB
Posty: 145 #636446 Od: 2011-1-24
| [quote]Bardziej chyba ma znaczenie gdzie masz na licencji wpisaną lokalizację stacji.[/quote]
Tak oczywiście wcześniejsza wypowiedź była uproszczeniem. Po mojemu wychodzi na to że możesz nadawać ze swojego miejsca zamieszkania bez zgłoszenia bo de facto jest to QTH terenowe. Teoretycznie jedynie powinieneś po 6 miesiącach zdemontować stację na 1 dzień aby jutro postawić ją od nowa.
Czyli reasumując zgłaszamy lokalizację stacji na szwagra stryjenki na drugim końcu miasta. W razie kontroli mówimy, że nie zgłaszaliśmy nic bo akurat w tej chwili nie mamy stacji z różnych przyczyn natomiast z lokalizacji właściwiej nadajemy do woli ale jako QTH terenowe bez zgłoszenia.
Czy dobrze rozumuję _________________ Marek |
| |
sp6nic | 24.01.2011 15:17:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #636464 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Według mnie dobrze kombinujesz Zresztą nie ty jeden. inni tez tak zamierzają podejść do tematu zgłoszeń. 73 Marek sp6nic _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
Electra | 27.11.2024 00:30:55 |
|
|
| |
SQ6KBX | 24.01.2011 15:30:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NB
Posty: 145 #636471 Od: 2011-1-24
| Czyli trzeba sobie zmotać wóz Drzymały aby uciec przed uciskiem władz _________________ Marek |
| |
sp5twa | 24.01.2011 16:32:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Lodz JO91QT
Posty: 751 #636531 Od: 2010-10-20
| Dokładnie QTH tymczasowego nie zgłaszasz, łamać znaku też nie musisz - nigdzie nie ma takiego wymogu prawnego. _________________ 73 !!! Michał SP7TWA (ex SP5TWA) |
| |
spoko1 | 24.01.2011 20:48:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83
Posty: 406 #636802 Od: 2011-1-18
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Jurku, z tym kandydowaniem, to jest zależne nie tylko od tego gdzie będzie OT, ale również od odległości, jaką bedą musieli pokonywać członkowie OT mający naprawdę szczere chęci bliższej współpracy z tym zarządem! Niesposób docierać na spotkania 100km i więcej, jak to jest w moim przypadku(140km!), jeśli naprawdę chciałoby się uczestniczyć aktywnie w pracach OT! Z takiego powodu na przykład wielu członków PZK należy nie do swojego terytorialnie oddziału, tylko do sąsiedniego, bo do swojego mają 140km, a do nieswojego 35km, co i tak nie jest tak blisko, jakby się chciało! Niemniej nawet w takich przypadkach czynnie wspieramy słuszne działania OT, wspierając je jak nie osobiście, to chociaż finansowo, bo najem lokali OT w niektórych miejscowościach kosztuje naprawdę niemało, takie są prawa rynku! Takie utrudnienia potrafią naprawdę zniechęcać, a tu jeszcze trafia nam się kolejny pasztet, będący kłodą rzuconą krótkofalowcom pod nogi(mam na myśli tak ostatnio dyskutowane wrzucenie nas do jednego worka ze służbami komercyjnymi)! Nie przeboleję tego nigdy, że ktoś sprawę pokpił dawno temu, a gorzkie owoce zaniedbań prawdopodobnie będą zbierane conajmniej przez kilka, lub kilkanaście lat! Więc "obrońcy" dotychczasowego ZG PZK niech lepiej więcej pieniaczych postów pochwalnych tu nie umieszczają, bo mogę dostać czegoś, co w przenośni nazwane jest "wściekiem macicy" i przestać przebierać w słowach pod ich adresem, hi! I tyle! |
| |
wip | 25.01.2011 07:42:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 293 #636985 Od: 2010-5-27
| Jurek SP1JPQ napisał: A może NASZYM DELEGATOM należy powiedzieć "dziękujemy już, mieliście okazję działać i ją zmarnowaliście". Tak Jurku tak ale trzeba czekać aż odbędzie się Walne OT i wtedy możemy podziękować. W naszym OT pomimo zalecenia głosowania "na Nowy Statut" drugi delegat głosował PRZECIW i dalej jest delegatem OT. |
| |
SQ6NTJ | 25.01.2011 10:00:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Piotr Wrocław JO81MB
Posty: 370 #637054 Od: 2010-11-8
Ilość edycji wpisu: 1 | A może zamiast narzekać, że zarząd PZK nie spełnia naszych oczekiwań i brakuje chętnych do pracy społecznej na rzecz Związku ( Pewnie, że brakuje. Każdy ma dom, rodzinę, pracę, a w dzisiejszych czasach „wyścig szczurów” naprawdę nie pozostawia zbyt wiele czasu na działalność hobbystyczną.), po prostu zatrudnić sprawnego, właściwie uposażonego menedżera, który otrzymałby takie wynagrodzenie, że kandydaci na to stanowisko ustawialiby się w kolejce. Zatrudnić go na terminowym kontrakcie i rozliczać z wykonanej pracy, tak żeby otrzymane przez niego wynagrodzenie zależało od jej efektów. Gdy takowych nie będzie, wywalić go na zbity pysk. Wtedy nie byłoby tłumaczenia, że nie ma czasu, że się nie chce, że rodzina, że to, że tamto. Liczyłyby się tylko efekty. Takie rozwiązania stosuję się z powodzeniem od lat w biznesie. Menedżer związku nie musiałby nawet być krótkofalowcem. Raczej skutecznym prawnikiem, od spraw merytorycznie dotyczących krótkofalarstwa mógłby mieć doradców. To też z powodzeniem stosuje się w biznesie. Niezależnie od tego obsługę prawną PZK można by powierzyć sprawnej kancelarii prawniczej. Takiej, której baliby się przedstawiciele władz okupacyjnych RP. I raz na zawsze skończyć paplaninę, że zarząd nic nie robi, że daleko trzeba dojeżdżać, że nie ma czasu, etc, etc. _________________ vy 73! Piotr SQ6NTJ "You don't have a radio until it glows in the dark" |
| |
sp9hqi | 25.01.2011 10:35:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marek Bielsko-Biała
Posty: 538 #637072 Od: 2008-9-18
| ... i ile będą wtedy wynosić składki... |
| |
SP2LIG | 25.01.2011 10:58:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #637080 Od: 2009-3-16
| Pomysł dobry,faktycznie tak praktykuję się w biznesie.Co miałby robić,wyprowadzić związek z marazmu,bezwładu i wszystkich innych kataklizmów w myśl zasady jaka praca(efekty) taka płaca albo kopa w nery i następny aż do osiągnięcia założonego pułapu.Nie byłoby długoletniej kadencyjności tylko kadencją byłaby efektowność jego pracy.Myślę że składki zostałyby na dotychczasowym poziomie.Gorzej tylko jak taki pomysł zrealizować i wcielić w życie w takim bajzlu jaki jest na dzień dzisiejszy,gdzie wszyscy skaczą sobie do patrzałek(patrz fora). Pozdrawiam ___________ Greg,SP2LIG |
| |
SQ6NTJ | 25.01.2011 11:29:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Piotr Wrocław JO81MB
Posty: 370 #637105 Od: 2010-11-8
| Menadżer Jurku miałby robić to wszystko, czego w powszechnej opinii nie robi obecny zarząd. Z całym szacunkiem dla obecnych władz PZK, ja uważam ze czasy działaczy społecznych minęły bezpowrotnie i należy o tej formie działania jak najszybciej zapomnieć. Tylko fachowa kadra, która za pracę otrzymuje wynagrodzenie jest w stanie osiągać efekty. _________________ vy 73! Piotr SQ6NTJ "You don't have a radio until it glows in the dark" |
| |
nico | 25.01.2011 11:42:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mikołaj Siemianice JO81KH
Posty: 183 #637107 Od: 2009-9-11
| Tylko kto będzie oceniał/nadzorował pracę tego menadżera? Zarząd? Ten zły Zarząd? Kółko się zamyka. Pozdrawiam Mikołaj SP3RNP _________________ Pozdrawiam Mikołaj SP3RNP |
| |
Electra | 27.11.2024 00:30:56 |
|
|