Tym Panom juz dziekujemy!Rece opadaja. | |
| | SP8LBK | 18.07.2014 23:13:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1894168 Od: 2010-8-3
| [quote=SP8LBK]sp9tnm pisze: SQ9JXB pisze:
Wniosek do Prezydium ZG PZK o wystąpienie do UKE o oficjalne stanowisko w tej sprawie, Oraz drugie pismo do Prezydium IARU o takiej sytuacji prawnej w Polsce. Bo zapewne tego nie są świadomi.
A to coś zmieni?
Chyba nic, bo prawo polskie jest ponad prawem międzynarodowym.[/quote] Wyjaśnię zrozumienie ostatniego zdania, bo drugi raz jest cytowane. Zapewne dla niektórych zastosowałem za duży skrót myślowy, więc napiszę to tak jak jak to rozumiem. Czytając odpowiedź pracownika UKE z Siemianowic mogę stwierdzić, że uważa on prawo polskie ponad prawem unijnym i międzynarodowym, mimo tego, że Polska to prawo zaimplementowała i do niego musi dostosować swoje krajowe przepisy.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | Electra | 24.11.2024 09:51:53 |
|
| | | sq5ssw | 18.07.2014 23:29:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 125 #1894175 Od: 2012-9-2
| Analizując ten temat mam jeszcze takie przemyślenie:
Proponuję w swoich działaniach prawnych nie odwoływać się do cudzych pozwoleń. Proponuję tak, ponieważ odwoływanie to prowadzić może tylko do jednego: cofnięcia tych pozwoleń. I możliwe (poziom prawdopodobieństwa przypisywany do słowa "możliwe" proszę sobie wybrać indywidualnie), że nic pozytywnego dalej po takiej akcji przez kilka lat nie nastąpi.
Aby ta wypowiedź nie otworzyła kolejnej polemiki o podważaniu prawości i atakowaniu procesu dochodzenia swoich praw, przytoczę przykład z którego tę propozycję wywodzę.
Pytałem pewnego osobnika, nazwijmy go wbrew cechom charakterystycznym prezesem spółdzielni, o możliwość instalacji anteny. Spotkałem się oczywiście z odpowiedzią odmowną. Na pytanie o anteny które już na spółdzielni stoją, ewidentnie krótkofalarskie lub cymbałowe, osobnik ów zapytał: tak? gdzie? proszę wskazać gdzie! - przy czym było widać, że doskonale wie, że one tam stoją. Sytuacja ewidentnego nierównego traktowania, że tylko wstać z krzesła i tym krzesłem. No ale chyba sami rozumiecie, że nie wszcząłem żadnej sprawy na tym tle, bo jedyny koniec byłby taki, że w pierwszej kolejności z dużym prawdopodobieństwem paru ludzi straciło by dostęp do hobby i spokój na całe lata.
_________________ wasze internety, nasze pasma i na nich radiotechnicze podniety z dokładnością do kowida który każe ciut zrewidować te poglądy | | | sp7szg | 18.07.2014 23:37:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91rq, Łódź
Posty: 100 #1894179 Od: 2011-9-25
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ9MZ pisze: sp7szg pisze:
nie marnuj na odpowiedzi tym, którzy boją się własnego cienia i lecą po indywidualne pozwolenie na oddychanie
To wytłumacz maluczkiemu, który nie ogarnia; kto się boi własnego cienia - ci którzy codziennie pracują mobilowo i portable'owo i nie dobijają piany do wątku czy ci, którzy namiętnie korespondują z urzędami i bohatersko publikują każdą odpowiedź urzędową pozwalającą im oddychać? Oczywiście do chwili gdy poczują duszność i znów piszą, i publikują, i piszą...
Już tłumaczę: "władza jest po to, by obywatelowi pomagać". Czy sformułowanie jest jasne? Czy wprowadzanie ograniczeń, interpretacja przepisów wykraczająca poza delegację prawną jest zgodna z prawem i obowiązująca? Czy dyskryminowanie na zasadzie "zagraniczny a swój" ma swoje uzasadnienie? A jak tak, to gdzie? Czy okęgowa, wojewódzka, miejska bądź gminna interpretacja prawa jest jedyna, słuszna, prawdziwa i niepodważalna na zasadzie odpisuję co chcę? W razie wątpliwości odsyłam do wydarzeń z poletka Ministerstwa Finansów... Wiele osób zdało sobie sprawę z tego, iż w ramach postępującej demokracji i "europeizowania" w naszym kraju, rosnącego (w teorii) zakresu swobód obywatelskich to z czym spotykamy się na codzień jest działaniem wręcz odwrotnym. Przykłady w tym wątku.
Czy o takie zasady funkcjonowania Tobie chodzi? Bo ja pozostaję przy swoim zdaniu, i będę śmiał się do rozpuku z konieczności uzyskania zgody na upublicznienie pisma organu państwowego... BTW, ciekaw jestem, czy na początku tej korespondencji wystosowano pismo o zgodę na zapytanie Wielce Szanownego Urzędu, i takową otrzymano, skoro zapytano i odpowiedź otrzymano?? _________________ Andrzej, SP7SZG | | | sp9eno | 18.07.2014 23:45:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2543 #1894182 Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9tnm pisze: sp9eno pisze:
2.PZK miało zagłosować TAK lub NIE.W interesie IARU było poszerzenie składu gremium o dwu członków z Afryki gdyż w efekcie końcowym miało to zaprocentować wsparciem krótkofalarstwa w tych krajach przez lokalne rządy.
Dwaj Murzyni na pustyni złapali... stację z Holandii... Fantasta
sp9eno pisze:
Ale ówczesny v-ce prezes d/s zagranicznych /Henryk SP9JPA/ uważał, ze skoro pełni tę funkcję, to On i tylko On będzie podejmował decyzje w tym zakresie jak udzielny książę.
Czy miał prawo podjąć samodzielną decyzję w imieniu PZK? Proszę o odpowiedź TAK lub NIE
Ciekawe, bo w np, w Czechach od wielu lat ogólnokrajowa organizacja praktycznie nic nie robi oprócz tego, że istnieje, Czeski Radioklub to właściwie biuro QSL i nic więcej. A jakoś mają od 9 lat sensowne przepisy i nikt nie narzeka.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nic nigdzie nie wysyłałem.
sp9eno pisze:
ps.mam nadzieję ze wszyscy dyskutanci mają świadomość, że to forum jest monitorowane przez UKE i duza część wypowiedzi nie wzmacnia naszej pozycji mediacyjnej z urzędem a wręcz odwrotnie. Warto o tym pamiętać.
Urząd ma mi odpowiedzieć na wniosek zgodnie z prawem. Na tym polega jego rola. A co sobie czyta i "monitoruje" to jego sprawa. A jak odpowie niezgodnie z prawem, to mam prawo się odwołać do sądu administracyjnego. Łaski mi nikt nie robi.
Piotr, skoro zaczynasz pisać frywolnie, to ja ze swojej strony mogę dorzucić znany i wyświechtany argument "a w Stanach murzynów biją", zaś Ty i Henryk zostaliście usunięci z PZK oczywiście "za niewinność".
Natomiast nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć czy JPA miał prawo podjąć taka decyzję w imieniu PZK.To zalezy od ówczesnego zakresu kompetencji v-ce prezesa PZK d/s zagranicznych. A tego zakresu nie znam. Znana mi pragmatyka organizacyjna zostawia tego typu decyzje do kompetencji co najmniej Prezydium ZG. No i skoro Was wtedy usunęli z PZK,to można domniemywać, że nie zrobiono tego za niewinność.
Andrzej sp9eno _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | SP8LBK | 19.07.2014 00:04:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1894194 Od: 2010-8-3
| Jako, że głowny temat jest prawie wyczerpany to dopiszę swoją opinię do tego co napisał Andrzej SP9ENO. Byliście przedstawicielami delegowanymi przez PZK. Dostaliście konkretne wytyczne PZK i nie ma tu mowy o głosowaniu zgodnie z własnym sumieniem, czy przekonaniem. Chodzi o prostą zasadę lojalności wobec organizacji, którą reprezentujesz. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | SP8LBK | 19.07.2014 00:16:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1894201 Od: 2010-8-3
| "Niewiernym" polecam aby sobie obejrzeli stronę stacji TM0HQ, szczególnie mapkę, bo jednak język jest nieludzki, gdzie były rozlokowane poszczególne stacje. http://tm0hq.ref-union.org/?p=1855 . Wszystkie stacje używałe tego samego znaku a ich pozwolenia wydane były na podstawie tego samego RR ITU, obowiązującego w Polsce, stanowiącego załącznik do Konstytucji ITU. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | usuniety8_02_2021 | 19.07.2014 08:17:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1894294 Od: 2008-10-24
| sp9tnm pisze:
Zgoda na publikację opinii urzędnika państwowego? Od kiedy to takie dziwaczne obyczaje?
Z prostego powodu.
W treści odpowiedzi jako stopka jest wyraźnie napisane.
"Powyższa wiadomość jest przeznaczona jedynie dla osoby, która jest jej adresatem. Jeżeli Państwo otrzymali powyższą wiadomość przez pomyłkę, prosimy o poinformowanie o tym nadawcy i usunięcie tej wiadomości ze wszystkich Państwa komputerów. "
Jest to zwyczajowa klauzula o tajemnicy korespondencji.
Dlatego poprosiłem o zgodę na publikację. | | | usuniety8_02_2021 | 19.07.2014 08:23:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1894295 Od: 2008-10-24
| [quote=SQ9JXB]sp9tnm pisze:
Zgoda na publikację opinii urzędnika państwowego? Od kiedy to takie dziwaczne obyczaje?
Z prostego powodu.
W treści odpowiedzi jako stopka jest wyraźnie napisane.
"Powyższa wiadomość jest przeznaczona jedynie dla osoby, która jest jej adresatem. Jeżeli Państwo otrzymali powyższą wiadomość przez pomyłkę, prosimy o poinformowanie o tym nadawcy i usunięcie tej wiadomości ze wszystkich Państwa komputerów. "
Jest to zwyczajowa klauzula o tajemnicy korespondencji. Tylko nie pisz Kolego że to kolejna bzdura.
Dlatego poprosiłem o zgodę na publikację.[/quote] | | | sp2b | 19.07.2014 08:46:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 356 #1894301 Od: 2009-6-24
| Odnośnie SN0HQ. Spora liczba piszących tu osób ma bardzo mgliste /albo żadne/ pojęcie o tym, co to jest WRTC i zawody IARU. I z tego powodu wypisują głupoty.
Ciekaw jestem czy np SP1JPQ wie co to jest LoTW. Domyślam się, że odpowie: wiem. Wszystkie QSO zrealizowane przez SN0HQ są w LoTW. Musze tłumaczyć dalej? Pozdrawiam! Jan SP2B | | | SP2LIG | 19.07.2014 09:09:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1894317 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ6NDM pisze:
Jeden wielki burdel, jedni mogą pracować inni nie mogą. Żeby realnie kogoś złapali na pracy /p, /m to musi być donos (po trafienie na UKE przy takiej pracy jest mniej prawdopodobne niż trafienie 6 w totka), a wtedy stacja zdąży się zwinąć.
To że generalny bajzel/burdel jest i to nie tylko w naszym hobby to widzi nawet ślepy. Cyt "..jedni mogą pracować inni nie mogą' koniec cytatu. Nie to że nie mogą to nie jest prawda tylko d... im latają i nie chcą z własnej i nieprzymuszonej woli. Stad są krokodyle łzy i gorzkie żale. Mimo wielokrotnych apeli o wskazanie chociaż jednego przypadku jakichkolwiek represji ze strony UKE w przypadku "łamania" prawa tj pracy z innego miejsca niż te podane w licencji lub łamania się przez /m lub /p niestety nikt z towarzystwa rzeczonego przypadku nie podał. Wobec powyższego można domniemać że takowy przypadek nigdy nie miał miejsca w Najjaśniejszej. Koledzy, jest gorąco więc po co podnosić gorączkę jeszcze tutaj, jeden zimny browarek zdecydowanie polepszy humor i samopoczucie towarzyszy dyskutantów. ___________ Greg SP2LIG | | | sp9tnm | 19.07.2014 11:16:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1894400 Od: 2014-7-13
| SQ9JXB pisze:
"Powyższa wiadomość jest przeznaczona jedynie dla osoby, która jest jej adresatem. Jeżeli Państwo otrzymali powyższą wiadomość przez pomyłkę, prosimy o poinformowanie o tym nadawcy i usunięcie tej wiadomości ze wszystkich Państwa komputerów. " Jest to zwyczajowa klauzula o tajemnicy korespondencji. Tylko nie pisz Kolego że to kolejna bzdura.
A otrzymałeś tę wiadomość przez pomyłkę czy jesteś jej adresatem? Bo jako adresat korespondencji masz prawo bez zgody nadawcy zrobić z nią cokolwiek, z pełnym prawem do upublicznienia na czele. Tym bardziej, że to nie list miłosny, tylko korespondencja z urzędu państwowego. Co innego gdyby zawierała informacje objęte tajemnicą służbową, państwową, bankową czy skarbową albo informacje o charakterze osobistym czy intymnym. Tajemnica korespondencji to zakaz dostępu do korespondencji dla osoby, która nie jest nadawcą ani adresatem, ani nie uzyskała zgody na dostęp od nich. | | | Electra | 24.11.2024 09:51:54 |
|
| | | sp9tnm | 19.07.2014 11:18:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1894401 Od: 2014-7-13
| sp9eno pisze:
Natomiast nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć czy JPA miał prawo podjąć taka decyzję w imieniu PZK.
Aha. "Nie znam się, więc się wypowiem". Z mojej strony EOT. | | | sp9tnm | 19.07.2014 11:21:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1894402 Od: 2014-7-13
| sp7szg pisze:
ciekaw jestem, czy na początku tej korespondencji wystosowano pismo o zgodę na zapytanie Wielce Szanownego Urzędu, i takową otrzymano, skoro zapytano i odpowiedź otrzymano??
Ja jestem ciekaw, czy nasz kolega uzyskał od pracownika Delegatury UKE zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych w swoim komputerze :-) | | | sp9tnm | 19.07.2014 11:32:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 282 #1894411 Od: 2014-7-13
| Dobra, pogadalim sobie, czas do roboty: konkretna i poważna prośba
Oto lista posłów z sejmowej Komisji Infrastruktury. Czy ktoś z was kojarzy może posła ze swojego okręgu, albo takiego, którego zna osobiście? Jeśli tak, to proszę o zgłoszenie się do mnie wiadomością prywatną. Jeśli znajdziemy wsparcie w tej komisji, to może ona wnieść komisyjny projekt ustawy i przy niewielkim sterowaniu jesteśmy w stanie doprowadzić do dopisania jednego brakującego zdania do ustawy Prawo Telekomunikacyjne, którym ułatwimy panu ministrowi AiC prace nad rozporządzeniem w naszej sprawie. A w MAiC mamy sojuszników.
Abramowicz Adam /PiS/ Adamczyk Andrzej /PiS/ - zastępca przewodniczącego Aleksandrzak Leszek /SLD/ - zastępca przewodniczącego Babinetz Piotr /PiS/ Banaszak Maciej /TR/ Bodio Bartłomiej /PSL/ Borowiak Łukasz /PO/ Bukiewicz Bożenna /PO/ - zastępca przewodniczącego Chmielowski Piotr /SLD/ Cycoń Marian /PO/ Czerwiński Andrzej /PO/ Dziadzio Dariusz Cezar /PSL/ Gąsior-Marek Magdalena /PO/ Gut-Mostowy Andrzej /PO/ Kamiński Tomasz /SLD/ Kania Andrzej /PO/ Kmiecik Henryk /TR/ Król Piotr /PiS/ Lamczyk Stanisław /PO/ Lassota Józef /PO/ Litwiński Arkadiusz /PO/ Materna Jerzy /PiS/ Młyńczak Aldona /PO/ Najder Jacek /TR/ Pacholski Michał Tomasz /TR/ Paluch Anna /PiS/ Pierzchała Elżbieta Apolonia /PO/ Pietrzczyk Lucjan Marek /PO/ Pluta Mirosław /PO/ Polaczek Jerzy /PiS/ Racki Józef /PSL/ - zastępca przewodniczącego Rzońca Bogdan /PiS/ Sibińska Krystyna /PO/ Smoliński Kazimierz /PiS/ Szeliga Piotr /niez./ Szmit Jerzy /PiS/ Świło Teresa /PO/ Tchórzewski Krzysztof /PiS/ - zastępca przewodniczącego Tomczak Jacek /PO/ Wielichowska Monika /PO/ Wojtkiewicz Michał /PiS/ Woźniak Grzegorz Adam /PiS/ Żaczek Jarosław /KPSP/ Żmijan Stanisław /PO/ - przewodniczący
| | | SO1D | 19.07.2014 11:56:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo73hi
Posty: 727 #1894420 Od: 2011-8-10
| sp2b pisze:
Odnośnie SN0HQ. Spora liczba piszących tu osób ma bardzo mgliste /albo żadne/ pojęcie o tym, co to jest WRTC i zawody IARU. I z tego powodu wypisują głupoty.
Ciekaw jestem czy np SP1JPQ wie co to jest LoTW. Domyślam się, że odpowie: wiem. Wszystkie QSO zrealizowane przez SN0HQ są w LoTW. Musze tłumaczyć dalej? Pozdrawiam! Jan SP2B
Janek, LoTW wymyślono gdy obaj byliśmy na świecie i obaj już sporo lat mieliśmy licencję. W związku z tym zadam Ci proste pytanie bo widzę, ze coś tam przeczytałeś i niby słyszysz bicie w dzwony, ale nie do końca wiesz o co chodzi.
Co LoTW ma wspólnego z bałaganem jaki odpowiedzialne osoby w ZG stworzyły wokół SN0HQ. ?
Twoje stwierdzenie o "mglistym pojeciu..." jest typowym "A w Ameryce murzynów biją"
Inne organizacje mogły uzyskać Pozwolenia, tylko "najlepszy prezes wszechczasów" nie mógł dojść do siebie, ruszyć d... do Warszawy i uzgodnić tego na spotkaniu (spotkaniach) z panią Prezes UKE lub którymś z pełnomocnych dyrektorów. zreszta jakby pojechał to musiałby być merytorycznie do tego przygotowany.
Gdybym ja był odpowiedzialny za takie przedsięwzięcie od strony formalnej to pierwszą rzeczą jaką bym zrobił po uzyskaniu Pozwolenia Specjalnego byłby wpis na stronie ZG: "W dniu dzisiejszym po długich rozmowach z UKE uzyskaliśmy Pozwolenie Specjalne umożiwiające stacji SN0HQ jednoczesną pracę z dowolnej lokalizacji w Polsce. To Pozwolenie obrazuje, że współpraca PZK z UKE jest modelowym przykładem współdziałania PZK z administracją państwową" Poniżej zamieściłbym obraz licencji.
Jednym wpisem zamknięto by usta całej opozycji i malkontenctwu.
Mógłbym zadać pytanie ile razy w ogóle w tym czasie władze związku spotykały się z UKE. Podejrzewam, że niestety znam odpowiedź.
Gdybyś miał cierpliwość i przeczytał te dwadziescia kilka stron wpisów to byś zobaczył jeden ponury obraz (pomijając, ze wiedziałbys czego wątek dotyczy).
Krótkofalowcy w SP nie mają zielonego pojęcia co im wolno, a czego nie wolno.
I nie dlatego, że nie znają się na prawie tylko dlatego, ze Zarząd Główny narodowej organizacji ma ich głęboko w d...
Pozwoliłem sobie na parę złośliwych chociaż prawdziwych wpisów o znajomości prawa przez większość, ale prawda jest taka, ze każdy kto dostaje Pozwolenie Radiowe w SP powinien wiedzieć od razu co może, a czego nie, co musi, a czego mu nie wolno.
Z przyjemnością czytałem przesłaną mi przez jednego z kolegów jego brytyjską licencję. Pozwolenie Radiowe wydawane przez OFCOM liczy 23 strony tekstu
A Ty mi tu wyjeżdżasz z pytaniem czy wiem co to jest LoTW.
Zamiast załatwić sprawę raz na zawsze to lepiej podnieść wrzask "Jaki on ma interes w tym ze pyta?" czyli w naszym wydaniu "Kto jest autorem taśm. To jest to samo co powtarzane od wczoraj na wschód od Polski "tam nie było żywych ludzi". Polecam jeszcze kwerendę w IPN.
Teraz Ty sie dołączasz z kuriozalnym "Logi są w LoTW" Ech filozofia sowieckiej propagandy jeszcze tysiac lat bedzie w Polsce żywa.
A tak naprawdę to kogo w tym bajzlu jaki został stworzony obchodzi gdzie są logi SN0HQ?
Z wyrazami szacunku dla Twojego wieku i krotkofalarskiego doświadczenia. Jurek SP1JPQ & SO1D _________________ Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane.
| | | SO1D | 19.07.2014 12:28:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo73hi
Posty: 727 #1894432 Od: 2011-8-10
| Janek,
Chciałem zrobić edycję poprzedniego postu, ale przypomniałem sobie, ze to też niektórym przeszkadzało i doszukiwali się spiskowych teorii. Zamiast tego napiszę nowy.
Czy Ty naprawdę uważasz, ze istotą problemu jest SN0HQ, jego licencja i łączności w LoTW?
IMHO 99% ludzi ma to gdzieś.
Oni tylko chcą wiedzieć czy mogą wstać rano zapakować sprzęt do plecaka i pojechać w pole, na górkę, na zamek, do parku narodowego i stamtąd legalnie popracować. Chcą wiedzieć czy mogą iść po ulicy i rozmawiać z kolegą przez radio.
Mają święte prawo to wiedzieć. A władze organizacji nazywającej siebie "wiodącą" są zobowiązane do zapewnienia im tej wiedzy.
Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & SO1D _________________ Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane.
| | | sq9mda | 19.07.2014 12:44:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1551 #1894439 Od: 2008-12-1
| No to po 25 przeczytanych stronach mam pytanie. Czy jako posiadacz dwóch licencji (SQ9MDA/EI6KD) na urlopie w Polsce mogę sobie popracować na pasmach? A jeżeli tak to jaki znak mam używać? Pytanie jest retoryczne, ale co mi tam.... Robert _________________ Pozdrawiam Sq9mda Robert
| | | SO1D | 19.07.2014 12:54:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo73hi
Posty: 727 #1894447 Od: 2011-8-10
| Robert,
gdybym miał taką możliwość jak Ty to zrezygnowałbym z licencji SP. A przyjeżdżając na wakacje posługiwałbym się znakiem SP/EI6KD. Mniejszy ból głowy. Ale to moja prywatna opinia.
Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & SO1D _________________ Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane.
| | | usuniety8_02_2021 | 19.07.2014 12:58:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1894451 Od: 2008-10-24
| sp9tnm pisze: SQ9JXB pisze:
"Powyższa wiadomość jest przeznaczona jedynie dla osoby, która jest jej adresatem. Jeżeli Państwo otrzymali powyższą wiadomość przez pomyłkę, prosimy o poinformowanie o tym nadawcy i usunięcie tej wiadomości ze wszystkich Państwa komputerów. " Jest to zwyczajowa klauzula o tajemnicy korespondencji. Tylko nie pisz Kolego że to kolejna bzdura.
A otrzymałeś tę wiadomość przez pomyłkę czy jesteś jej adresatem? Bo jako adresat korespondencji masz prawo bez zgody nadawcy zrobić z nią cokolwiek, z pełnym prawem do upublicznienia na czele. Tym bardziej, że to nie list miłosny, tylko korespondencja z urzędu państwowego. Co innego gdyby zawierała informacje objęte tajemnicą służbową, państwową, bankową czy skarbową albo informacje o charakterze osobistym czy intymnym. Tajemnica korespondencji to zakaz dostępu do korespondencji dla osoby, która nie jest nadawcą ani adresatem, ani nie uzyskała zgody na dostęp od nich.
No niestety Kolego nie do końca masz rację. - mogę ją upublicznić ale BEZ ZMIANY TREŚCI więc nie cokolwiek.
Kolega SP9TNM napisał -> "Ja jestem ciekaw, czy nasz kolega uzyskał od pracownika Delegatury UKE zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych w swoim komputerze :-)"
Czy zgoda na upublicznienie treści nie jest zgodą na podanie m.in Nazwiska i imienia autora tekstu, czytaj odpowiedzi?
Czy osoby które w tym temacie pokazały skan pisma z UKE też muszą mieć zgodę na przetwarzanie danych osobowych?
Zaraz padną głosy ze nie wolno cytować czyjegoś znaku bo nie ma zgody na przetwarzanie danych osobowych.
Nie popadajmy w paranoję OK?
| | | SP8LBK | 19.07.2014 13:35:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1894485 Od: 2010-8-3
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9tnm pisze: sp7szg pisze:
ciekaw jestem, czy na początku tej korespondencji wystosowano pismo o zgodę na zapytanie Wielce Szanownego Urzędu, i takową otrzymano, skoro zapytano i odpowiedź otrzymano??
Ja jestem ciekaw, czy nasz kolega uzyskał od pracownika Delegatury UKE zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych w swoim komputerze :-)
O czym Ty piszesz? Jakie dane osobowe urzędnika państwowego, nazwisko, stanowisko i nr telefonu??!!!. Urzędnik państwony jest osobą publiczną. Jaen nie miał nawet obowiązku pytać. Zrobił to zapewne przezornie aby mieć czyste sumienie. Czy wiesz co to są dane osobowe? _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | Electra | 24.11.2024 09:51:54 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|