NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PROGRAMY DLA KRÓTKOFALOWCÓW » CZY BEZ DX KLASTRÓW MOŻNA JESZCZE ŻYĆ?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

Czy bez DX klastrów można jeszcze żyć?

  
sp7ukl
09.10.2013 09:04:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RR37NB, Łódź

Posty: 2704 #1620320
Od: 2008-9-11
Witam,
zapytałem w innym wątku, ale dotyczył on działania (a właściwie problemów z działaniem) klastrów.
Rozśmieszył mnie trochę tamten wątek, bo okazyje się, ze brać krótkofalarska zapomniała do czego służy gałka i uszy.
Rozumiem idee klastrów, ale dla mnie kłócą się one z krótkofalarstwem, podobnie jak inne technologie i emisje związane z użyciem internetu do robienia łączności (celowo nie wymieniam z nazwy, zeby nie rozwodnić wątku).
Rozumiem pogoń za dyplomami, SOTA-ami, IOTA-mi, innymi srotami (może trochę nadmierną w wielu przypadkach), ale gdzie tu przyjemność, gdzie radość z upolowania rzadkiej stacji?
_________________
Cezary sp7ukl (ex sp2ukl)
Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl
Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT
----------------
"Alea iacta est"
  
Electra19.04.2024 03:58:44
poziom 5

oczka
  
SP9MA
09.10.2013 09:14:52
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90OG

Posty: 490 #1620349
Od: 2012-3-25
    sp7ukl pisze:


    ....Rozumiem idee klastrów, ale dla mnie kłócą się one z krótkofalarstwem, podobnie jak inne technologie i emisje związane z użyciem internetu do robienia łączności......

Po co zakładać takie tematy?
W innym wątku nikt nie zareagował na Twój wpis - już to powinno Ci dać do myślenia.

Nie korzystaj z tego do czego masz negatywny stosunek i pozostaniesz w zgodzie ze swoim sumieniem ...
_________________
Pozdrawiam, Jarek SP9MA

  
WOSIEK
09.10.2013 09:15:04
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: ... .--. .....

Posty: 446 #1620350
Od: 2011-10-2



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ja nie używam i jakoś da się żyć bez tego.aniołek
  
sp3aok
09.10.2013 09:44:47
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: LUBIN

Posty: 1051 #1620417
Od: 2009-10-19


Ilość edycji Admina: 1
    sp7ukl pisze:

    Witam,
    zapytałem w innym wątku, ale dotyczył on działania (a właściwie problemów z działaniem) klastrów.
    Rozśmieszył mnie trochę tamten wątek, bo okazyje się, ze brać krótkofalarska zapomniała do czego służy gałka i uszy.
    Rozumiem idee klastrów, ale dla mnie kłócą się one z krótkofalarstwem, podobnie jak inne technologie i emisje związane z użyciem internetu do robienia łączności (celowo nie wymieniam z nazwy, zeby nie rozwodnić wątku).
    Rozumiem pogoń za dyplomami, SOTA-ami, IOTA-mi, innymi srotami (może trochę nadmierną w wielu przypadkach), ale gdzie tu przyjemność, gdzie radość z upolowania rzadkiej stacji?


Masz rację. Jestem tego samego zdania. DLA MNIE rybka złowiona osobiście na wędkę smakuje wybornie. Obecnie co niektorzy zachorowali na syndrom owczego pędu Hi.
ZA wszelką cenę. Na gotową podstawioną pod nos w sklepie "rybnym" Tak też można. A gdzie tu satysfakcja, z samodzielnego upolowania? zakręcony
_________________
SP9-1166
  
sp7ukl
09.10.2013 09:56:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RR37NB, Łódź

Posty: 2704 #1620433
Od: 2008-9-11
    SQ9PPO pisze:

      sp7ukl pisze:


      ....Rozumiem idee klastrów, ale dla mnie kłócą się one z krótkofalarstwem, podobnie jak inne technologie i emisje związane z użyciem internetu do robienia łączności......

    Po co zakładać takie tematy?
    W innym wątku nikt nie zareagował na Twój wpis - już to powinno Ci dać do myślenia.

    Nie korzystaj z tego do czego masz negatywny stosunek i pozostaniesz w zgodzie ze swoim sumieniem ...

No tak, masz rację.
To zapytam inaczej - jaki sens mają zestawienia itp, gdzie wiekszość jednak wspiera się klastrami?
To wypacza ich znaczenie.

A jak napisał kolega powyżej rybka złowiona samodzielnie smakuje najlepiej.
_________________
Cezary sp7ukl (ex sp2ukl)
Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl
Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT
----------------
"Alea iacta est"
  
sq3mve
09.10.2013 10:01:58
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO82MB

Posty: 987 #1620452
Od: 2011-2-24
Witam

Przyznam, że używam DX klastrów tylko sporadycznie i to w nieco innym celu niż zostały stworzone...

Po co się denerwować, że pracuje atrakcyjny DX, skoro go nie słyszę?
Nie ma to jak pokręcić gałką i trafić na niespodziankę :-)

Do DX klastra zaglądam tylko, gdy znajdę obleganą stację i prze 5 - 10 minut nasłuchu nadal nie wiem kto to jest, bo albo nie podaje swego znaku albo podaje niezbyt wyraźnie...

Pozdrawiam
_________________
Mariusz SQ3MVE
http://sq3mve.marph.pl
-----------------------------------
Dobrze jest gdy satysfakcja mówiącego nie przewyższa znacznie satysfakcji słuchających.
Jerzy Bralczyk
-----------------------------------
Najlepszy hosting w Polsce już od 100 zł.
  
sq1bhk
09.10.2013 10:14:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Olek Warzymice JO73FJ

Posty: 2581 #1620485
Od: 2009-3-30
Można żyć bez CLUSTRA.

Kręcę gałką i szukam stacji bo w terenie albo aucie z reguły nie ma się dostępu do laptopa, notka, tableta z netem ale pewnikiem są dostępne takie aplikacje na smartfony.
Jeśli zajżę do jakiegoś clustra to i tak z reguły nie mam szansy dobić się do już obleganego DX-a.

.
_________________
vy73! op.Olek..... D-STAR 2/70... FM,FMN,SSB- 2/70... APRS-144.800/net
KF..3.5-52Mhz "FUN Dipol" + ATU
  
SP1NY
09.10.2013 10:17:29
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Dąbki

Posty: 1465 #1620486
Od: 2010-8-5


Ilość edycji wpisu: 1
Cezary,
Tak jak napisał SQ9PPO - nie ma obowiązku korzystania z dxclx.
Możesz przecież "chodzić" sobie po pasmach w old fashion.
W czasach bez komputerów, netu i innych "wspomagaczy" DXCC ustaliło poziom
zrobionych 100 podmiotów jako granice wyznaczającą jakiś poziom operatorski.
Faktycznie, żeby zaliczyć 100 krajów 30-40 lat temu trzeba było na to poświęcić
sporo czasu a i też wykazać się jakim takim poziomem operatorskim, choć pileups
były zdecydowanie mniejsze. Dziś tą setkę można zrobić w hmmmm... miesiąc???, a pracując w zawodach
to w ciągu nawet 24 godz.
Dla ciekawości można popatrzeć na wyniki CQWW CW sprzed 40 lat.
http://www.qsl.net/ct1boh/cqww/1973CW.PDF
Czołówka światowa osiągała wyniki ledwie po kilka mln. pkt. dziś robią po kilkanaście, kilkadziesiąt mln.
Żadna ze stacji Top Ten nie uzyskała na żadnym z pasm mnożnika DXCC 100 lub więcej, co dziś jest normą na
kilku pasmach.
10 lat później (wszedł packet) było już znacznie lepiej.
http://www.qsl.net/ct1boh/cqww/1993CW.PDF

Jeżeli nie interesuje Ciebie współzawodnictwo DXCC a tylko robienie QSO czy zaliczanie DX-ów dla "zasady"
czy własnej satysfakcji, korzystanie z dxclx nie jest Tobie do niczego potrzebne.
Natomiast jeżeli dążysz do zrobienia jak największej liczby DXCC to albo korzystasz z dxclx i powiększasz
swój dorobek nie poświęcając temu tygodni/miesiecy/lat.
Jak nie chcesz korzystać z dxclx a zaliczać kolejne kraje to będziesz musiał poświecić na to
baaaardzo dużo czasu.
na dxclx jest cała masa "śmieciowych" zdublowanych/zmałpowanych wpisów. Zawsze jednak wpis jakiejś stacji
pojawia się pierwszy razy i można mniemać że wpisujący kręcił gałką i sam daną stacje nasłuchał.
Oczywiście pomijam tu rożnego rodzaju wygłupy typu ktoś wpisał ekspedycję bo wziął QRG z jej strony a rzeczywistego
sygnału nigdy nie słyszał.

Z korzystaniem z dxclx jest trochę jak z zakupami.
Możesz je robić w internecie ale nie musisz, możesz chodzić
po rzeczywistych sklepach i szukać interesującego Ciebie artykułu/towaru


oczko
_________________
73, Mirek
  
SP6ML
09.10.2013 10:21:55
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 523 #1620489
Od: 2012-2-4
Tego typu dyskusje burzyły umysły jakieś ćwierć wieku temu... wesoły
Jako jednak autor zadał pytanie, tak wiec zasługuje na odpowiedź.
Tak, da sie żyć... Jesli miałbym postawiony wybór z czego z rezygnować z radia czy clx'a wybór nie pozostawia wątpliwości wesoły

73's ml

PS
polecam wszystkim DOSKONAŁE narzędzie jakim jest oprogramowanie klienta VE7CC wesoły wesoły
  
SQ8OQE
09.10.2013 10:22:38
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1074 #1620490
Od: 2013-4-8
spokojnie Panowie
wg mnie upolowanie DX-a jest dużo łatwiejsze gdy go nie ma w klastrze niż, gdy jest. Jak jest w klastrze DX to jest od razu 200 głuchych włochów krzyczących sam sufix bez ładu i składu.
Dlatego uważam, że klaster bardzo często utrudnia a nie ułatwia zdobycie DX-a.
Mówię to z pozycji zwykłego krótkofalowca mającego zwykły TX 100W, zwykłe anteny i najzwyklejszą lokalizację.

_________________
Tomek SQ8OQE
  
Bodek
09.10.2013 10:31:18
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: śląskie

Posty: 603 #1620492
Od: 2013-6-21
Może wzorem wspinaczki powinno się wprowadzić różne "style" zaliczenia QSO. Przykładowo ww wspinaczce najbardziej topowy mamy styl OS, cyt. OS - on sight, po polsku zwany od strzału - polega na czystym, tj. bez odpadnięcia lub obciążania liny, przejściu drogi bez jej znajomości. Korzystanie z podpowiedzi, uprzednia lustracja drogi lub obserwacja innych wspinaczy są niedozwolone. Byłyby "czyste" QSO bez podpowiedzi klastrów, telefonów od znajomych itp. no i pozostałe ze wspomaganiem. Dawniej nie było internetu i mało kto miał telefon, więc wszystkie QSO były czyste. Dzisiejsze "ze wspomaganiem" czymś się jednak różnią od tamtych, więc po prostu wprowadzenie nowego stylu to konieczność dzisiejszych czasów?
_________________
Bogdan, Katowice.
  
Electra19.04.2024 03:58:44
poziom 5

oczka
  
SP7UWL
09.10.2013 10:48:23
poziom 6



Grupa: Administrator 

QTH: Tomek-Kielce | gg1370101

Posty: 1083 #1620512
Od: 2007-5-11


Ilość edycji wpisu: 3
Dawniej rolę lokalnego klastra pełniły 2m. Dziś jest łatwiej i wcale nie uważam, żeby było przez to gorzej.
Taka dyskusja wprost prowadzi do kolejnych tez, że np. tylko qso na sprzęcie HM jest "prawdziwe" i "czyste", albo nadawanie CW na kluczu a nie z komputera (a najbardziej na sztorcu), i QSL ręcznie wypisana jest cacy, a z naklejką jest "be".
Hiro napisał już wyżej, że takie dyskusje toczyły się 20 lat temu. Dziś ten temat przewija się tylko w dyskusjach dot. utrzymywania (bądź likwidacji) w zawodach kategorii Unassisted (chyba wszyscy oprócz amerykanów już od tego odeszli). Reszta jest bez znaczenia.


PS. Też polecam VE7CC - dx cluster + rbn w jednym.
_________________
The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep
  
sp7ivo
09.10.2013 10:52:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2108 #1620520
Od: 2009-11-12
A ja przywołam stare porzekadło o podążaniu za postępem i pozostawaniu w miejscu. Niestety, od internetu nie da się uciec i wmawiać sobie, że go nie ma.
Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
  
SP6IX
09.10.2013 11:00:08
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8126 #1620524
Od: 2008-3-18
SP7UWL bez przesady ,sam nie korzystam z clastra bo nie mam takiej potrzeby ale jak ktoś woli młócić sieczkę bo ma w tym satysfakcje to proszę bardzo .Sam w czasie zawodów na UHF/SHF zaglądam na ON4KST by zorientować się kto chodzi i jaka jest aktywność .Co do klucza to powiem że jestem wygodny i nadaję z komputera a uszy mam do odbioru.wesołydiabeł
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
SQ7FPH
09.10.2013 11:15:14
poziom 5



Grupa: Administrator 

QTH: KO00GV

Posty: 544 #1620550
Od: 2007-9-7
Mogę dodać od siebie, że jest to kolejna możliwość z której możemy lub nie skorzystać.
Sam wybór pozostawiamy sobie.
Jeden jest za, potrafi skorzystać , drugi nie koniecznie ,bo ma zamieszanie, generalnie
mamy opcję oraz wybór oczko

`73
_________________
TRX: FLEX-6400 + Anteny + akcesoria ,)
  
sp7ukl
09.10.2013 11:33:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RR37NB, Łódź

Posty: 2704 #1620559
Od: 2008-9-11
Zgadzam się z SQ8OQE, ze dopóki stacji nie ma w klastrze, to znacznie łatwiej zrobić z nią QSO.
Odnośnie wyników w zawodach to odbieram to jako swoisty wyścig szczurów - znam stacje (kilka) wychodzących z założenia "one call, one qso" stosujących wzmacniacze 5kw itp.
A gdzie tu miejse na ham spirit?

_________________
Cezary sp7ukl (ex sp2ukl)
Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl
Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT
----------------
"Alea iacta est"
  
SP6IX
09.10.2013 11:41:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8126 #1620564
Od: 2008-3-18
SP7UKL o czym Ty piszesz >>Odnośnie wyników w zawodach to odbieram to jako swoisty wyścig szczurów - znam stacje (kilka) wychodzących z założenia "one call, one qso" stosujących wzmacniacze 5kw itp.
A gdzie tu miejse na ham spirit?<< to się dawno skończyło teraz to tylko wyścig szczurów i kto ma więcej mocy "życie jest za krótkie by bawić się na qrp" takie wypowiedzi słychać wszędzie i na UKF 2mstosują już i 10kW out nadajnjik nie wiem która administracja zezwala na taką moc nawet eksperymentalnie w zawodachpytajnikpytajnikpytajnik
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
SQ9HT
09.10.2013 11:44:37
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków, JO90xc

Posty: 543 #1620566
Od: 2010-8-25
    sp7ukl pisze:


    ...
    Rozumiem pogoń za dyplomami, SOTA-ami, IOTA-mi, innymi srotami (może trochę nadmierną w wielu przypadkach), ale gdzie tu przyjemność, gdzie radość z upolowania rzadkiej stacji?

Niesamowita jest dbałość o samopoczucie innych.
Szczyt heroizmu. Cezary naprawdę martwisz się o "radość" innych czy może o swoją?
Jeśli o innych to zapewniam Cię, że skoro to robili robią i robić będą nadal to znaczy, że albo sprawia im to radość, albo podnieca albo przynosi korzyści finansowe.
Ja stawiam na radość.
_________________
73, Tomek (ex SQ9OZH)
http://www.sq9ht.pl/
  
SP1AP
09.10.2013 11:48:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #1620570
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp7ukl pisze:

    Witam,
    zapytałem w innym wątku, ale dotyczył on działania (a właściwie problemów z działaniem) klastrów.
    Rozśmieszył mnie trochę tamten wątek, bo okazyje się, ze brać krótkofalarska zapomniała do czego służy gałka i uszy.
    Rozumiem idee klastrów, ale dla mnie kłócą się one z krótkofalarstwem, podobnie jak inne technologie i emisje związane z użyciem internetu do robienia łączności (celowo nie wymieniam z nazwy, zeby nie rozwodnić wątku).
    Rozumiem pogoń za dyplomami, SOTA-ami, IOTA-mi, innymi srotami (może trochę nadmierną w wielu przypadkach), ale gdzie tu przyjemność, gdzie radość z upolowania rzadkiej stacji?


Mam nadzieję, że nie wywołam burzy, gdy powiem, że podpisuję się pod tym obiema "łapami", tu przyznaję Cezarowi całkowitą rację! pan zielony
A co do CW, to tu mogę niechcący wywołać burzę, bo dla mnie nadawanie Morse'a z klawiatury to może i jest telegrafia, ale nie jest to CW! oczko
  
SP9O
09.10.2013 11:55:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: `A-ów`

Posty: 3699 #1620595
Od: 2008-9-26
Dlatego jest tyle odmian,żeby każdy miał pod siebie co mu pasi.oczko
_________________
Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa.
Mariusz// VY 73 ALL


  
Electra19.04.2024 03:58:44
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 5>>>    strony: [1]2345

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PROGRAMY DLA KRÓTKOFALOWCÓW » CZY BEZ DX KLASTRÓW MOŻNA JESZCZE ŻYĆ?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny