Czy bez DX klastrów można jeszcze żyć?
    sp7ukl pisze:


    ...
    Rozumiem pogoń za dyplomami, SOTA-ami, IOTA-mi, innymi srotami (może trochę nadmierną w wielu przypadkach), ale gdzie tu przyjemność, gdzie radość z upolowania rzadkiej stacji?

Niesamowita jest dbałość o samopoczucie innych.
Szczyt heroizmu. Cezary naprawdę martwisz się o "radość" innych czy może o swoją?
Jeśli o innych to zapewniam Cię, że skoro to robili robią i robić będą nadal to znaczy, że albo sprawia im to radość, albo podnieca albo przynosi korzyści finansowe.
Ja stawiam na radość.


  PRZEJDŹ NA FORUM