NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » FALOWNIKI PV A ZAKŁÓCENIA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Falowniki PV a zakłócenia

fotowoltaika a zakłócenia
  
SQ6ELV
16.11.2024 18:16:32
Grupa: Użytkownik

QTH: JO80CR

Posty: 22 #8226906
Od: 2014-11-14


Ilość edycji wpisu: 1
Witam Kolegów

W związku że instalacje fotowoltaiczne są coraz bardziej popularne w SP (zarówno ON-GRID jak i OFF-GRID) i pojawiło się tu na Forum kilka tematów odnośnie zakłóceń z tym związanych:

1. http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44933&temat=520648
2. http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=441343
3. http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=162751&temat=427068
4. http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=162751&temat=556657

Jednakże nie udało mi się znaleźć tematu z podsumowaniem/zestawieniem falowników które nie generują jak i generują zakłócenia w pasmach HF i UKF.
Poniżej lista falowników wyciągnięta z powyższych podlinkowanych tematów która może przydać się kolegom budującym instalacje PV.
Bardzo bym też prosił kolegów którzy posiadają instalacje PV o wpisywanie modeli falowników których używają z informacją czy generują one zakłócenia czy nie.
Będę starał się co jakiś czas zaktualizować pierwszy post rozszerzając listę.

BRAK ZAKŁÓCEŃ
1. SUN2000-10KTL M1 bez optymalizatorów info: UZYTKOWNIK
2. Instalacja 4.3kW falownik Fronius trzyfazowy info: SP9MAV
3. Instalacja 8.4kW, falownik Growatt trzyfazowy SP8MRD
4. Instalacja 8,84 kW (34 panele) z inwerterem Fronius Symo 8.2-3-M INFO:SQ1RES
5. Fornius i 2,5 kW paneli INFO: SQ9MSI
6. Sofar Solar nie sieje. Sprawdzone INFO: SP4I
7. Instalacja 9kw na sofarze 11klx INFO: SP5QIR
8. Instalacje ~6kWp, z falownikami Sofar-Solar. INFO: SP8TZ

ZAKŁÓCENIA
1. EaSUN iSOLAR-SMG-II-6.2kP-WiFi INFO: SQ6ELV
  
Electra02.04.2025 23:09:25
poziom 5

oczka
  
Luk
20.11.2024 00:19:43
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8227902
Od: 2018-12-10
Można prosić o linki do informacji o tych zakłóceniach szególnie dotyczących falownika EASUN SMG? Przejrzałem zlinkowane tematy i żadnym nie występuje post od kolegi o znaku SQ6ELV.

Sam mam średniej wielkości instalację fotowoltaiczną, w tym z bardzo podobnym falownikiem EASUN SMH-ii-7k (jest to ta sama płyta główna co smg tylko inne wyposażenie) i nie zauważyłem zakłóceń, ale może to jest za sprawą tego że falowniki są praktycznie w klatce faradaya (budynek cały pokryty blachą metalową).

Jakbym wiedział co konkretnie ten model generuje to bym chętnie poszukał.

Oprócz EASUN'a (który jest klonem firmy Voltronic jak tysiąc innych Chińskich "marek") mam jesze Deye Sun-3k-g (na zewnątrz!) i parę Y&H 10K (czasem sprzedawane pod nazwą Axpert King).
_________________
Łukasz - SP4IT
  
SQ6ELV
12.12.2024 18:35:30
Grupa: Użytkownik

QTH: JO80CR

Posty: 22 #8233945
Od: 2014-11-14


Ilość edycji wpisu: 3
    Luk pisze:

    Można prosić o linki do informacji o tych zakłóceniach szególnie dotyczących falownika EASUN SMG? Przejrzałem zlinkowane tematy i żadnym nie występuje post od kolegi o znaku SQ6ELV.

    Sam mam średniej wielkości instalację fotowoltaiczną, w tym z bardzo podobnym falownikiem EASUN SMH-ii-7k (jest to ta sama płyta główna co smg tylko inne wyposażenie) i nie zauważyłem zakłóceń, ale może to jest za sprawą tego że falowniki są praktycznie w klatce faradaya (budynek cały pokryty blachą metalową).

    Jakbym wiedział co konkretnie ten model generuje to bym chętnie poszukał.

    Oprócz EASUN'a (który jest klonem firmy Voltronic jak tysiąc innych Chińskich "marek") mam jesze Deye Sun-3k-g (na zewnątrz!) i parę Y&H 10K (czasem sprzedawane pod nazwą Axpert King).


Nie ma linka do EaSun- to moje obserwacje bo takowy posiadam.
Po wlaczeniu poziom szumów wzrasta mi na niektórych pasmach az do +10db.
Dla EaSun ISolar SPS 3000KW na 24V który miałem wcześniej zakłóceń nie było (był podłączony tylko do zestawu aku jako UPS bez paneli).
na forach odnośnie EaSun użytkownicy piszą ze co rusz producent wypuszcza nowe wersje, ale okrojone w środku aby cenę zbić i stad może w nowszych pojawiają się problemy.
  
sp8mrd
12.12.2024 19:52:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3539 #8233972
Od: 2010-2-2
Pawle SQ6ELV
U mnie nie zauważam zakłóceń na KF (trx IC-780/775) i UKF (trx IC-9700).
Myślę, że istotne jest wykonanie instalacji elektrycznej, odgromowej...
Sam temat dotyczący tylko falownika/inwertera, to wg mnie za mało, aby można było napisać, że zakłócenia lub ich brak jest za sprawą tych urządzeń.
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
djbpm
13.12.2024 08:46:09
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 428 #8234064
Od: 2018-8-31
    sp8mrd pisze:

    Sam temat dotyczący tylko falownika/inwertera, to wg mnie za mało, aby można było napisać, że zakłócenia lub ich brak jest za sprawą tych urządzeń.
falownik/inwerter jest kluczowym w tej sprawie urządzeniem. Jeżeli jest dobry, to niezależnie od jakości) wykonania instalacji elektrycznej/odgromowej/uziemienia nie będzie generował zakłóceń. Natomiast jeżeli jest to badziewie, to u jednych zakłócenia będą widoczne, u innych mogą nie być widoczne w zależności od w.w. i innych, także od poziomu tła. Jak ktoś ma tło na S9+15 to nie zauważy zakłóceń na S9. Zależy też od pasm na których bywa, bo np na 80m może nie odczuwać wpływu zakłóceń, a na 10 metrach zakłócenia mogą być olbrzymie, z tym, że on na to pasmo nie zagląda więc nawet o tym nie wie.
Np mam falownik SAJ R5-8K-T2. Sieje okropnie na 11 metrach i w sumie widzę to tylko tam. Odrobinę to wchodzi na dolną część pasma 10 metrów. Pytałem innego posiadacza tego falownika, żeby to sprawdził, i u niego jest cisza, a falownik ma identyczny. Mimo to, uważam, że nie ma prawa syfić i uznaję, że SAJ R5-8K-T2 z uwagi na zakłócenia nie powinien zostać dopuszczony do sprzedaży. Owinąłem przewody idące do paneli wokół FT240-43 i te zakłócenia zmalały o 20dB, ale wciąż są uciążliwe. Będę próbował jeszcze dołożyć filtr od strony sieci energetycznej, może to coś da.
  
Luk
17.12.2024 15:07:45
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8235228
Od: 2018-12-10


Ilość edycji wpisu: 2
    djbpm pisze:

    falownik/inwerter jest kluczowym w tej sprawie urządzeniem. Jeżeli jest dobry, to niezależnie od jakości) wykonania instalacji elektrycznej/odgromowej/uziemienia nie będzie generował zakłóceń. Natomiast jeżeli jest to badziewie, to u jednych zakłócenia będą widoczne, u innych mogą nie być widoczne w zależności od w.w. i innych, także od poziomu tła.


To prawda, że inwerter jest kluczowy i super by było jakby nie generował zakłóceń mimo problemów z lokalną instalacją. Nie mówię, że kolega ma takie problemy, tylko, że możliwym jest mieć urządzenie które przy właściwie wykonanym uziemieniu(i innych elementach instalacji jak grubość przewodów, jakość połączeń itp) nie powoduje zakłóceń, a w sytuacjach odbiegających od ideału już generuje. I czy to jest wtedy badziew?

Jest to niewątpliwie wada urządzenia, ale umieszcza je w zupełnie innej kategorii niż inwerter który zakłóca nieważne co

    djbpm pisze:


    Jak ktoś ma tło na S9+15 to nie zauważy zakłóceń na S9.



Ja mieszkam na wsi i pomijając linię średniego napięcia 500m dalej mam bardzo dobry poziom tła (głównie zależny od warunków geomagnetycznych)

    djbpm pisze:


    Np mam falownik SAJ R5-8K-T2. Sieje okropnie na 11 metrach i w sumie widzę to tylko tam. Odrobinę to wchodzi na dolną część pasma 10 metrów. Pytałem innego posiadacza tego falownika, żeby to sprawdził, i u niego jest cisza, a falownik ma identyczny. Mimo to, uważam, że nie ma prawa syfić i uznaję, że SAJ R5-8K-T2 z uwagi na zakłócenia nie powinien zostać dopuszczony do sprzedaży. Owinąłem przewody idące do paneli wokół FT240-43 i te zakłócenia zmalały o 20dB, ale wciąż są uciążliwe. Będę próbował jeszcze dołożyć filtr od strony sieci energetycznej, może to coś da.


To ciekawe z tymi przewodami owiniętymi na rdzeniach.

Myślę, że takie raporty są bardzo przydatne. Warto byłoby również podać typ radia, jak jest podłączone (jeśli przez zasilacz to jaki). Poziom tła, anteny itp. Jak stary jest inwerter.

Czy podejrzewamy że zakłócenia są po przewodach zasilający czy nadawane w eter? (można sprawdzić podłączając radio do akumulatora zamiast sieci jeśli jest taka opcja). Co zasila inwerter i jakie instalacje które możemy podejrzewać są w okolicy.

No I jeśli coś pomaga (konkretny typ filtru) to też warto wspomnieć.

Jak będziemy mieli ze 100 raportów to można zrobić tabelkę i porównać kompleksowo.

Nie każdy ma Sdr, ale zdjęcia byłyby również super wartościowe.
_________________
Łukasz - SP4IT
  
djbpm
17.12.2024 16:56:21
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 428 #8235264
Od: 2018-8-31
Luk, może byś poprawił cytowanie?
    Luk pisze:

    To prawda, że inwerter jest kluczowy i super by było jakby nie generował zakłóceń mimo problemów z lokalną instalacją. Nie mówię, że kolega ma takie problemy, tylko, że możliwym jest mieć urządzenie które przy właściwie wykonanym uziemieniu(i innych elementach instalacji jak grubość przewodów, jakość połączeń itp) nie powoduje zakłóceń, a w sytuacjach odbiegających od ideału już generuje. I czy to jest wtedy badziew? Jest to niewątpliwie wada urządzenia, ale umieszcza je w zupełnie innej kategorii niż inwerter który zakłóca nieważne co
To wciąż badziew, który nie powinien być dopuszczony do sprzedaży bo na pewno norm nie spełnia. Poza tym żeby uziemienie miało niską impedancję w całym zakresie KF to by musiała być kratownica zakopana tuż pod falownikiem. Jeszcze by się okazało, że przewód do paneli działa jak dobrze uziemiony vertical, więc dobre uziemienie może nawet szkodzić.
    Luk pisze:

      djbpm pisze:

      Np mam falownik SAJ R5-8K-T2. Sieje okropnie na 11 metrach i w sumie widzę to tylko tam. Odrobinę to wchodzi na dolną część pasma 10 metrów. Pytałem innego posiadacza tego falownika, żeby to sprawdził, i u niego jest cisza, a falownik ma identyczny. Mimo to, uważam, że nie ma prawa syfić i uznaję, że SAJ R5-8K-T2 z uwagi na zakłócenia nie powinien zostać dopuszczony do sprzedaży. Owinąłem przewody idące do paneli wokół FT240-43 i te zakłócenia zmalały o 20dB, ale wciąż są uciążliwe. Będę próbował jeszcze dołożyć filtr od strony sieci energetycznej, może to coś da.
    To ciekawe z tymi przewodami owiniętymi na rdzeniach.
Nic odkrywczego. Jak choke balun, tylko że zamiast fidera jest nawinięta na rdzeń para przewodów, która idzie do paneli. Mierzyłem prąd rf sondą wcz (kilka zwoi na rdzeniu zatrzaskowym) założoną na przewody do paneli PV + analizator widma. Sonda działaniem przypomina jak miernik cęgowy tylko na wyższe pasma. Po założeniu tych ferrytów pik zakłóceń zmniejszył się o 20 dB.
    Luk pisze:

    Myślę, że takie raporty są bardzo przydatne. Warto byłoby również podać typ radia, jak jest podłączone (jeśli przez zasilacz to jaki). Poziom tła, anteny itp. Jak stary jest inwerter.
    Czy podejrzewamy że zakłócenia są po przewodach zasilający czy nadawane w eter? (można sprawdzić podłączając radio do akumulatora zamiast sieci jeśli jest taka opcja). Co zasila inwerter i jakie instalacje które możemy podejrzewać są w okolicy.
Samochodem musiałem ujechać ze 100 metrów żeby mi się squelch w CB zamknął. Po założeniu tych ferrytów squelch w samochodzie się nie otwiera, ale jak otworzę ręcznie to nadal słychać warkot.
  
Luk
20.12.2024 17:18:21
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8236110
Od: 2018-12-10
    djbpm pisze:

    Luk, może byś poprawił cytowanie?

Nie zauważyłem, że było zepsute.

    djbpm pisze:


      Luk pisze:

      To prawda, że inwerter jest kluczowy i super by było jakby nie generował zakłóceń mimo problemów z lokalną instalacją. Nie mówię, że kolega ma takie problemy, tylko, że możliwym jest mieć urządzenie które przy właściwie wykonanym uziemieniu(i innych elementach instalacji jak grubość przewodów, jakość połączeń itp) nie powoduje zakłóceń, a w sytuacjach odbiegających od ideału już generuje. I czy to jest wtedy badziew? Jest to niewątpliwie wada urządzenia, ale umieszcza je w zupełnie innej kategorii niż inwerter który zakłóca nieważne co
    To wciąż badziew, który nie powinien być dopuszczony do sprzedaży bo na pewno norm nie spełnia.


Jeśli po podłączeniu do sieci spełniającej warunki nie zakłóca to z definicji spełnia normy. Chyba, że ja czegoś nie wiem i normy emisji zakłóceń zawierają testowanie urządzeń w sytuacjach awarii np uziemienia, lub podłączonych 4x zbyt cienkimi przewodami...


    djbpm pisze:


    Poza tym żeby uziemienie miało niską impedancję w całym zakresie KF to by musiała być kratownica zakopana tuż pod falownikiem.


Co to znaczy niskiej impedancji? Niskiej w porównaniu do czego? Normy w różnych krajach różnie precyzuja wykonanie uziemienia, ale zwykle jest napisane by używać grubych przewodów w porównaniu do zwykłych instalacyjnych (często bednarek) i prowadzić je najprościej i najkrócej jak się da.

Uziemienie to bardzo szeroki temat i zepsuć je można na wiele sposobów (nie tylko jego brak, czy po prostu zbyt duża impedancja, ale wszelkiego rodzaju pętle, systemy gdzie mamy więcej niz jeden budynek uziemione oddzielnie w pewnym oddaleniu od siebie i dwa takie uziemienia łączą się np na falowniku.

O cienkich przewodach instalacyjnych już wspominałem.

Są też systemy np izolowane gdzie uziemiona jest tylko obudowa a przewody są odizolowane od uziemienia. I inwerter w takim systemie też nie może zakłócać, chyba że wytwórca zaznaczył inaczej.


    djbpm pisze:


    Jeszcze by się okazało, że przewód do paneli działa jak dobrze uziemiony vertical, więc dobre uziemienie może nawet szkodzić.


Przewody zwykle są dwa i powinny być prowadzone blisko siebie (najlepiej skręcone). To zdecydowanie zmniejsza wypromieniowanie zakłóceń. Tak samo na samym stelażu. Powinno się prowadzić je razem wszędzie gdzie jest to możliwe. Ogólnie staramy się zmniejszyć pole powierzchni naszej anteny fotowoltaicznej i zmniejszyć jej pojemność do ziemi.

Zresztą częstotliwości przełączania stringów na wejsciu to zwykle do kilkunastu KHz max i powinny używać specjalnych systemów modulacji które zmniejszają wypromieniowywanie zakłóceń.

[quote=djbpm]
    Luk pisze:

      djbpm pisze:

      Np mam falownik SAJ R5-8K-T2. Sieje okropnie na 11 metrach i w sumie widzę to tylko tam. Odrobinę to wchodzi na dolną część pasma 10 metrów. Pytałem innego posiadacza tego falownika, żeby to sprawdził, i u niego jest cisza, a falownik ma identyczny. Mimo to, uważam, że nie ma prawa syfić i uznaję, że SAJ R5-8K-T2 z uwagi na zakłócenia nie powinien zostać dopuszczony do sprzedaży. Owinąłem przewody idące do paneli wokół FT240-43 i te zakłócenia zmalały o 20dB, ale wciąż są uciążliwe. Będę próbował jeszcze dołożyć filtr od strony sieci energetycznej, może to coś da.
    To ciekawe z tymi przewodami owiniętymi na rdzeniach.
Nic odkrywczego. Jak choke balun, tylko że zamiast fidera jest nawinięta na rdzeń para przewodów, która idzie do paneli. Mierzyłem prąd rf sondą wcz (kilka zwoi na rdzeniu zatrzaskowym) założoną na przewody do paneli PV + analizator widma. Sonda działaniem przypomina jak miernik cęgowy tylko na wyższe pasma. Po założeniu tych ferrytów pik zakłóceń zmniejszył się o 20 dB.
    Luk pisze:

    Myślę, że takie raporty są bardzo przydatne. Warto byłoby również podać typ radia, jak jest podłączone (jeśli przez zasilacz to jaki). Poziom tła, anteny itp. Jak stary jest inwerter.
    Czy podejrzewamy że zakłócenia są po przewodach zasilający czy nadawane w eter? (można sprawdzić podłączając radio do akumulatora zamiast sieci jeśli jest taka opcja). Co zasila inwerter i jakie instalacje które możemy podejrzewać są w okolicy.
Samochodem musiałem ujechać ze 100 metrów żeby mi się squelch w CB zamknął. Po założeniu tych ferrytów squelch w samochodzie się nie otwiera, ale jak otworzę ręcznie to nadal słychać warkot. [/quote]

Dobrze, że opisałeś sytuację z samochodem. Dzięki temu wiemy, że zakłócenia są wypromieniowywane.

Ja bym reklamował ten falownik na Twoim miejscu. Jeśli sprzedawca jest z kraju to myślę, że szansa na wymianę jest realna.

Podejrzewam jakieś uszkodzenie.
_________________
Łukasz - SP4IT
  
SP5MAD
21.12.2024 20:03:02
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 448 #8236288
Od: 2011-1-10


Ilość edycji wpisu: 2

    djbpm pisze:


    Poza tym żeby uziemienie miało niską impedancję w całym zakresie KF to by musiała być kratownica zakopana tuż pod falownikiem.


LUK pisze :
"Co to znaczy niskiej impedancji? Niskiej w porównaniu do czego? Normy w różnych krajach różnie precyzuja wykonanie uziemienia, ale zwykle jest napisane by używać grubych przewodów w porównaniu do zwykłych instalacyjnych (często bednarek) i prowadzić je najprościej i najkrócej jak się da."





Koledze nie chodzi w tym przypadku o typowe parametry uziemienia przed ładunkami statycznymi, a zapewne o uziemienie RF.

Ideałem uziemienia RF dla naszych celów jest impedancja zero - co oczywiście nie istnieje.
Szczególnie chodzi o impedancję przewodu łączącego urządzenie radiowego do uziomu RF.

W idealnej sytuacji uziom RF powinien być osobnym od uziemienia odgromowego (statycznego) i oddalony od niego o minimum 15 metrów.
W celu sprowadzenia impedancji przewodu uziemienia RF do czystej rezystancji, stosuje się także układy sprowadzające impedancję tego przewodu do czystej rezystancji, poprzez sprowadzenie go do rezonansu.

Wpisz w Google - rf ground vs electrical ground i poczytaj sobie.

Włodek, SP5MAD.

P.S.
Zanim się napadnie na Kolegę, warto przez chwilę pomyśleć - ojej - a może czegoś nie wiem i poczytać.
Jeśli jest się za bardzo pewnym swojej wiedzy i od razu chce się kogoś "naprostować" - to wtedzy od razu wychodzi, że się nie wie i jest głupio.




  
SP5MAD
21.12.2024 20:25:29
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 448 #8236294
Od: 2011-1-10


Ilość edycji wpisu: 3
Panele fotowoltaiczne mam, inwertery on grid mam, inwertery of grid mam, magazyn energii mam.
Zajmuję się powyższymi od kilkunastu lat bo lubię, też z racji zawodu bo jestem elektronikiem, jak też z racji hobby - bo jestem krótkofalowcem od kilkudziesięciu lat.

Uziemienie elektryczne mam, osobne uziemienie RF mam.
Filtry EMI na wszelkich przewodach do fotowoltaiki dosyć dobrze tłumią rozprzestrzenianie się zakłóceń po sieci 230V - mam.
Mam też zstosowany filtr EMI na całe trójfazowe zasilanie domu (3x63A) - przed dostawaniem się zakłóceń po sieci od strony sąsiadów.

Włodek, SP5MAD.

P.S.
Filtr EMI na cały dom jest także szczególnie korzystny w przypadku pobliskiego uderzenia pioruna, wtedy to od piorunowej fali EMI generują się bardzo wysokie napięcia, które uszkadzają elektronikę domową.
Częstotliwość piorunowej fali EMI jest (tej wysokoenergetycznej) w zakresie około 1Mhz do 2MHz.
Oczywiście nie należy też zapominać o zbezpieczeniu domu, jak też poszczególnych zestawów urządzeń elektronicznych w - surge protector.




  
Luk
03.01.2025 11:16:47
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8239315
Od: 2018-12-10


Ilość edycji wpisu: 3
    SP5MAD pisze:


      djbpm pisze:


      Poza tym żeby uziemienie miało niską impedancję w całym zakresie KF to by musiała być kratownica zakopana tuż pod falownikiem.


    LUK pisze :
    "Co to znaczy niskiej impedancji? Niskiej w porównaniu do czego? Normy w różnych krajach różnie precyzuja wykonanie uziemienia, ale zwykle jest napisane by używać grubych przewodów w porównaniu do zwykłych instalacyjnych (często bednarek) i prowadzić je najprościej i najkrócej jak się da."





    Koledze nie chodzi w tym przypadku o typowe parametry uziemienia przed ładunkami statycznymi, a zapewne o uziemienie RF.

    Ideałem uziemienia RF dla naszych celów jest impedancja zero - co oczywiście nie istnieje.
    Szczególnie chodzi o impedancję przewodu łączącego urządzenie radiowego do uziomu RF.

    W idealnej sytuacji uziom RF powinien być osobnym od uziemienia odgromowego (statycznego) i oddalony od niego o minimum 15 metrów.
    W celu sprowadzenia impedancji przewodu uziemienia RF do czystej rezystancji, stosuje się także układy sprowadzające impedancję tego przewodu do czystej rezystancji, poprzez sprowadzenie go do rezonansu.

    Wpisz w Google - rf ground vs electrical ground i poczytaj sobie.

    Włodek, SP5MAD.

    P.S.
    Zanim się napadnie na Kolegę, warto przez chwilę pomyśleć - ojej - a może czegoś nie wiem i poczytać.
    Jeśli jest się za bardzo pewnym swojej wiedzy i od razu chce się kogoś "naprostować" - to wtedzy od razu wychodzi, że się nie wie i jest głupio.



No właśnie poruszony dokładnie w tej sprawie. Nie sądzę żebym na kogoś napadał, ale tutaj "napad' jest jak najbardziej wskazany oczko (nie bierz tego osobiście)

Takie rady typu instalowanie drugiej elektrody oddalonej o 15m mogą być bardzo niebezpieczne i tego typu rozwiązania są stanowczo odradzane.

Po pierwsze:

Wszystkie uziomy powinny być połączone do jednego punktu. A dlaczego? Dlatego bo główną rolą uzniemień jest wyrównanie potencjałów. A co się dzieje jak mamy dwa uziemienia oddalone o 15m od siebie w przypadku niedalekiego uderzenia pioruna?

Coś takiego:
Obrazek

Co to znaczy? A no to, że jak piorun uderzy w niedalekiej odległości to w ziemi tworzy się potencjał. Może wynieść setki kilowoltów i wtedy ten potencjał przez nasz RF ground pojawi się na naszym urządzeniu. Jeśli to urządzenie jest zaprojektowane tak że obydwa te ground'y są połączone bezpośrednio lub znajduje się tam jakiś element antyprzepięciowy jest duże prawdopodobieństwo że ulegnie zniszczeniu bo chwilowy prąd w zależności od imedancji może mieć kiloampery. Jeśli tego połączenia nie ma, możemy mieć łuk elektryczny i też ulegnie zniszczeniu.

Po drugie:

Pokaż mi prosze inwerter PV który posiada przyłącze RF ground. Mówimy o instalacjach elektrycznych i tym, że inwertery w poprawnie zbudowanych instalacjach, takich które nie posiadają osobnego uziemienia dla inwertera oddalonego o 15m (to jest włąśnie przykład rozwiązania które może powodować emisje zakłóceń w pewnych określonych warunkach gruntowych, tak jak napisałem, wyjątki są tak nieliczne, że możemy przyjąć iż wszystkie uziemienia powinny być połączone w jednym punkcie. Poczytaj sobie kolego o uziemieniu gwiazdowymw gwiazdę - najlepszym ukłądzie w 99% przypadków), lecz są częscią jednego uziemienia które jest połączone z systemem gruntowym w jednym punkcie. Takie inwertery nie powinny generować zakłóceń jeśli reszta instalacji spełnia parametry, tzn grubości przewodów, rezystancji połączeń, prowadzenia tych kabli uziemień itp. Co więcej uziemienie w gwiazdę jest w dużym stopniu odporne na wysoką impedancję systemu gruntowego, dlaczego? Bo cały system będąc na jednym potencjale "pływa" razem (łącznie z elementami metalowymi budynków i urządzeń). I nie występują w nim niebezpioeczne potencjały między różnymi częściami, które mogą się pojawić w proponowanym przez ciebie rozwiązaniu.

Niestety na internecie napisano terabajty głupot na temat uziemień, wyrównywania potencjałów itp. W google znaleźć można wszystko. Wiele poważnie wyglądających stron powiela błędne informacje. Sa poważne artykóły powtarzające głupoty. Miałem to szczęście uczyć się w czasach gdzie dotarcie do poprawnych informacji zajmowało więcej czasu, ale było łatwiejsze, bo po drodze nie spotykaliśmy się z dezinformacją. Dlatego ten post nie powinien być uznany za atak na autora. Nie winię autora za bład, winię źródła które przeczytał. Ja też kiedyś tak myślałem bo wydaje się to na pewnym poziomie logiczne.

Powtórzę jeszcze raz, dodawanie kolejnego uziemienia 15m dalej i łączenie tego w jeden system z istniejącym jest bardzo złym pomysłem. Jedyna sytuacja kiedy takie rozwiązanie jest stosowane przez profesjonalistów, którzy wiedzą co robią jest w sytuacji zagrożenia wybuchem, np w pobliżu pojemników z benzyną. Ale i tam łączy się oba uziemienia (najczęściejw gruncie za pomocą bednarki, albo w specjalnej studzience umożliwiającej kontrolę połączenia - są dwie szkoły) a dodatkowy pręt zapobiega powstawaniu potencjału między lokalnym gruntem a metalem struktury (np pojemnika z paliwem czy gazem), który to powstaje w systemie gwiazdowym, ale bez zagrożenia wybuchem jest akceptowalny.
_________________
Łukasz - SP4IT
  
Electra02.04.2025 23:09:25
poziom 5

oczka
  
SP5MAD
03.01.2025 18:50:39
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 448 #8239421
Od: 2011-1-10


Ilość edycji wpisu: 3
Trzy rodzaje uziemień, do różnych celów i należy je rozróżnić.


1.Uziemienie RF (RF ground) - w rozumieniu telekomunikacyjnym, bez powiązań z układem przeciwporażeniowym i układem przeciw uderzeniom pioruna. Cel - właściwe działanie (odbiór i nadawanie) niektórych typów anten.

2.Uziemienie przeciwporażeniowe przez urządzenia użytkowe i inne w obiekcie.

3.Uziemienie przeciwpiorunowe (aby piorun nie uderzył w dane miejsce, bo zabezpieczenia przed bezpośrednim uderzeniem pioruna jeżeli już nastąpi - NIE MA)


Temat jest baaardzo obszerny i sądzę, że tutaj nie jest miejsce na wyczerpujące wyjaśnienie wszystkiego.

Wyjaśnię tylko krótko jedną sprawę, która w 99% jest żle rozumiana.
Zabezpieczenie przed uderzeniem pioruna (tzw stożek ochrony obiektu) - nie jest po to aby SPROWADZIĆ PRĄD UDERZENIA PIORUNA DO ZIEMI !!!
Powinno być zakończone ostrymi końcówkami w odpowiedniej wysokości nad obiektem.
Ma to na celu sprowadzenie do ziemi zjonizowanych dodatnio ładunków z przestrzeni nad obiektem w trakcie burzy, aby piorum nie "lubił" tego miejsca jako drogi przeskoku wyładowania piorunowego między chmurą a ziemią.

I to tylko tyle.

Nie będę już pisał bardziej szczegółowo, bo temat uziemień jest na tyle obszerny, że musiałaby powstać praca naukowa na ten temat :-)

Włodek, SP5MAD.

P.S.
Dodatkowo powinno się w tym temacie uwzględnić urządzenia, które nie należą do grupy uziemień, jednak zabezpieczają przed złymi efektami pobliskiego uderzenia pioruna (fala EMI).
Należy do nich zaliczyć : filtry EMI oraz urządzenia antyprzepięciowe (iskrowniki, VDR - warystory, transile, ...) na wszelkich grupach przewodów w obiekcie takich jak zasilanie obiektu (elektrownia, fotowoltaika, wiatraki, sieć zapasowa z agregatu), przewody telekomunikacyjne ( krótkofalarskie też - zewnętrzne przełączniki anten, sterowanie rotora i inne na zewnątrz) , sieć zabezpieczeń antywłamaniowych, sieć przewodowa komputerowa, i.t.d. ............ :-)

Można by też wspomnieć o zabezpieczeniu przeciwko gromadzeniu się ładunków statycznych.






  
Luk
05.01.2025 15:07:58
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8239730
Od: 2018-12-10


Ilość edycji wpisu: 1
Ok, zostawiam temat uziemień, bo tak jak napisał kolega powyżej , można by książkę (niejedną) napisać, a wielu tego nie przeczyta.

Wiracając do meritum. Te zakłócenia o których wspomniał kolega (na 10m) wydają się być obecne w bardzo wielu miejscach. U mnie akurat są dość słabe. Najsilniejsze dochodzą do S5 w najgorszych momentach. Widać je również na websdr oddalonym o 35km. Niektóre to te same sygnały a niektóre są lokalne.

Dzis wziąłem przenośny analizator spektrum i zacząłem szukać czy coś nie wychodzi ode mnie(bo był ładny słoneczny dzień). I powiem ciekawostkę. W szczerym polu, na małej teleskopowe przenośne antenie jest tylko jedno miejsce u mnie w którym mogę odebrać te sygnały. Jest to w ściśle określonym miejscu pod metalowym stelażem instalacji fotowoltaicznej. Przy czym sygnał jest niezależny od tego czy panele są włączone czy odcięte od systemu! To ściśle określone miejsce jest od 2m od końca w kierunku środka. Z obu stron. Stelaż jest stalowo aluminiowy I szeroki na ~14.2m. Jak ustawie się np metr od końca sygnał znika. Wszystko co przyszło mi do głowy (tzn dotykanie anteną do stelaża czy kabli) powodowało zmniejszenie siły sygnału. Więc wydaje się oczywistym że stelaż nie jest źródłem zakłóceń tylko koncentruje je w określonym miejscu.

W ogóle nie jestem przekonany czy te konkretne sygnały są związane z fotowoltaiką (sytuacja zdecydowanie odmienna od kolegów gdzie cale pasmo miało większe szumy po włączeniu inwertera) . Dodatkowo te zakłócenia wydają się silniejsze w nocy, więc teoria ,że może to panele sąsiada odpada.

Jak będę miał trochę czasu to planuję zbudować taką antenę kierunkową/przenosną dla mojego analizatora https://www.qsl.net/dk7zb/Mixed/Peiler.htm

P.S: stelaż jest oczywiście uziemiony.
_________________
Łukasz - SP4IT
  
Luk
13.01.2025 11:01:19
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8241665
Od: 2018-12-10


Ilość edycji wpisu: 1
Mam pytanie, czy to są te zakłócenia o których mówili koledzy? Właśnie tak to u mnie wygląda, ale jest to absolutnie wszędzie. Można się zalogować na dowolny SDR w Polsce (na razie poza krajem nie sprawdzałem) i jest to samo:

Tu przykład z SDR Siekierki Wielkie.
Obrazek

Czy to są te zakłócenia od fotowoltaiki czy coś innego? (Sieć komputerowa itp) czy coś generowanego w atmosferze?
_________________
Łukasz - SP4IT
  
Luk
14.01.2025 09:14:46
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8241894
Od: 2018-12-10


Ilość edycji wpisu: 6
Niestety okazało się ,że te zakłócenia które mam to nie jest inwerter... Fałszywy alarm. Jak go wyłączałem to jednocześnie było wyłączanie zasilanie przedwzmacniacza do SDRa I stąd taka różnica.

Znów wracam do podejrzenia że to jest spoza mojej posesji.

Inwertery wyłączałem po kolei ,oraz wszystkie naraz i nie udało mi się tego pozbyć.

Z jednej strony dobrze ,że inwerter nie okazał się trefny ,z z drugiej niedobrze bo nadal nie wiem skąd to się bierze.
_________________
Łukasz - SP4IT
  
djbpm
14.01.2025 12:02:22
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 428 #8241915
Od: 2018-8-31
    Luk pisze:

    Przewody zwykle są dwa i powinny być prowadzone blisko siebie (najlepiej skręcone). To zdecydowanie zmniejsza wypromieniowanie zakłóceń. Tak samo na samym stelażu. Powinno się prowadzić je razem wszędzie gdzie jest to możliwe. Ogólnie staramy się zmniejszyć pole powierzchni naszej anteny fotowoltaicznej i zmniejszyć jej pojemność do ziemi.
To pomoże dla zakłóceń o składowej różnicowej, a nie ma istotnego wpływu na zakłócenia o składowej wspólnej (common mode) a takie są trudniejsze w tłumieniu a bardziej emitują.
    Luk pisze:

    Ja bym reklamował ten falownik na Twoim miejscu. Jeśli sprzedawca jest z kraju to myślę, że szansa na wymianę jest realna.
Falownik był załatwiany "na gwałt" bo przyznano mi dofinansowanie jakiś miesiąc przed zakończeniem starych zasad prosumenckich, w największym szczycie szczytu szczytów, i w ciągu tego miesiąca musiałem postawić tą instalację z niczego, żeby zdążyć. Mogę go co najwyżej wymienić albo z nim żyć i próbować coś zrobić w inny sposób.

Co do uziemień to rozpatrując 28 MHz dla którego ćwierć fali to 2,67 metra, przewód uziemiający o długości 2,67 metra (a w praktyce trochę krótszy) będzie rezonował, i dla tych częstotliwości będzie stanowił przerwę. Wtedy prąd wysokiej częstotliwości 28 MHz do uziemienia nie popłynie, żaden. Oczywiście to jest w uproszczeniu, ponieważ długość szpili uziemiającej (czy czegoś co tam w uziomie jest) będzie tą częstotliwość rezonansową przestrajać, i taki efekt może być na innych częstotliwościach. Może także płynąć prąd w inne gałęzie instalacji, co też będzie przestrajać tą częstotliwość rezonansową. W praktyce długość przewodu jest przypadkowa i nie wiadomo na jakich częstotliwościach są rezonanse dla w.cz. To tylko dla zobrazowania, że uziemienie dla w.cz. to zupełnie inne zagadnienie niż normalne uziemienie. Takie dla w.cz. może nie mieć żadnego kontaktu z ziemią i dla w.cz. być bardzo skuteczne.
Myślałem, że w niedzielę uda mi się zrobić taki zrzut ekranu z SDR, ale śniegu napadało i zasłoniło panele, a w tygodniu jestem w pracy gdy słońce świeci. Na paśmie na "wodospadzie" FT991A to wygląda jak płynące w bok prążki. Na pewno nie stojące, nie takie jak na Siekierki Wielkie.
    Luk pisze:

    Dostałem info na innym forum że czasem otwierają się kondensatory klasy X miedzy L a N. Pewnie w następny weekend poświęcę temu więcej czasu.
Raczej w jednym urządzeniu są te kondensatory, a w drugim ich nie zamontowano, lub pominięto dławiki common mode, bo to jest dość drogi komponent.
  
Luk
24.02.2025 12:30:26
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Olsztynek

Posty: 80 #8253996
Od: 2018-12-10


Ilość edycji wpisu: 1
Udało mi się pozbyć 90% zakłóceń z moich tanich (ale nie wadliwych) inwerterów hybrydowo wyspowych, więc postanowiłem się podzielić tą informacją w nadziei że pomoże innym.

Po pierwsze dla znających angielski polecam ten artykuł https://drive.google.com/file/d/16ekbJSSnOS-qtIiaF4Qpjer3xVe-fvyg/view?usp=drivesdk

A teraz do rzeczy. Zastosowane rozwiązanie będzie działać tylko jeśli zakłócenia są w tzw trybie wspólnym (ang. Common Mode) czyli na przewodach występują zakłócenia o tym samym znaku. Jeśli mamy zakłócenia różnicowe to usuwamy je za pomocą kondensatorów klasy Y, lub kupujemy gotowy filtr AC.

Jak sprawdzić czy nasze zakłócenia są,wspólne czy różnicowe? Potrzebny jest mały odbiornik i do niego podłączamy pętle (powiedzmy 4 zwoje na winietę na dłoń) z drutu zamiast anteny na której powinniśmy słyszeć nasze zakłócenia. Najpierw mierzymy obok przewodów. Potem obejmuje my te przewody naszą pętlą. Jeśli zakłócenia znikną jak przewody są w pętli to mamy różnicowe jak nie to wspólne. Dodam tu ,że większość nawet tanich inwerterów ma filtry usuwające większość różnicowych.

No więc mamy zakłócenia wspólne. Co teraz? Pytanie na jakiej częstotliwości. Co nie jest takie oczywiste. Przy bardzo mocnych zakłóceniach one mogą być np na 400kHz i tego nie widzimy a w naszym odbiorniku powodują powstanie harmonicznych np na 28MHz. Musimy przejrzeć całe pasmo jak tylko daleko możemy w trakcie włączania/wyłączania inwertera żeby ustalić gdzie jest maximum emitowane mocy.

Jak już znamy częstotliwość to mozy spróbować poszukać które to kable emitują ale ja nigdy nie miałem do tego szczęścia.

Kupujemy odpowiednie rdzenie ft240 i teraz tak materiał 31 bedzie ok dla całego pasma hf od 3Mhz do 30Mhz i wyżej ale najlepszyjest na 20m/14mhz. Jeśli potrzebujemy wyciąć coś poniżej 3 Mhz to materiał 78 jest dobry. Materiał 43 jest tylko odrobinę gorszy od 31 na hf ale za to jest akceptowalny nawet na 2m. Choć do wysokich częstotliwości lepszy jest materiał 61.

Rdzenie kupujemy u dużego dystrybutora np Mouser.pl. Ci ciekawe o wiele tańsze niż w losowych sklepach internetowych (a może trafiłem okazję).

Jeśli chodzi o ilość zwoi to nie zawsze pakujemy ile wlezie, tylko jeśli mamy problem powyżej paru Mhz to ważnym jest ograniczenie pojemności między przewodami uzwojenie. Np, ciekawostka, używając materiał 43 na kablu lan najlepszy efekt uzyskałem z 6 zwojami. A pakować mogłem 15. Ale dalsze dodawanie ponad 6 pogarszało sprawę.

Jeśli mamy wiele kabli, lub są strasznie grube to staramy się nawijać je wspólnie raz jeden raz drugi) co zmniejsza pojemność między zwojami tego samego przewodu.

Dodatkowo jeśli mieści się tylko kilka zwojów można połączyć dwa rdzenie, ale lepiej nie więcej bo długość przewodów w stosunku do pola przekroju rdzenia spada. Lepiej jest dodać kilka rdzeni co kawałek niż robić "rurę" z ferrytu (chyba że kable są grube jak kciuk to nie ma wyjścia).

Uwaga, uziemienie również prowadzimy razem z resztą kabli przez ferryt. Nie jest to idealne rozwiązanie pod kątem zabezpieczenia przed przepięciami spowodowany i przez pioruny. Jeśli mamy inwerter w miejscu gdzie jest na to narażony to warto poprowadzić najkrótsze , najgrubszy kablem jak możliwe uziemienie. Ale musimy się pogodzić z tym że cześć tych zakłóceń wylezie nam przez uziemienie.

I tak to wygląda: (tymczasowo do testów - permanentnie warto dodać metalową obudowę dla rdzeni i owinąć je taśmą dla ochrony przed odpryskami przy puknięciu

https://ibb.co/pBktgnk6


_________________
Łukasz - SP4IT
  
Electra02.04.2025 23:09:25
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PORADNIKI DLA KRÓTKOFALOWCÓW » FALOWNIKI PV A ZAKŁÓCENIA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny