Praca na radiostacji pod nadzorem osoby licencjonowanej |  |
| | sp3qfe | 20.05.2018 11:45:28 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5380 #2547478 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 3 | Inną alternatywą dla Twoich domowników jest "wkuć" teorię i jednocześnie, słuchać jak Ty pracujesz, porobić własne nasłuchy (bez nadawania) na Twoim sprzęcie - spisywać raporty stacji bez nadawania - jak ktoś zbierze już 200 takich pełnych nasłuchów, to wejdzie mu w krew, jak słychać na różnych pasmach KF, oraz jak nie należy prowadzić łączności. Zacznie się denerwować, ze czegoś nie odebrał przez czyjś błąd, niechlujne literowanie, nie powtórzenie czegoś - a sam nie może poprosić.
Pozna jak się rozchodzą fale radiowe - że nie słyszy swojego korespondenta obok na 40, czy 20m, za to słyszy doskonale tylko stacje odległe (często z innych kontynentów - co też na początku robi wielkie wrażenie) i wówczas będzie wiedział, że na takich pasmach warto powtarzać nie tylko znak korespondenta, ale również i inne elementy rozmowy.
Innymi słowy proponuję udostępnić domownikom sprzęt z wyłączonym nadawaniem lub odłączonym mikrofonem, aby prowadzili nasłuchy z notowaniem obu raportów i innych danych rozmówców . Po 200 spisanych raportach będą już mieli niezłe doświadczenie i będą umieli słuchać, i nieśiadomie wpajają sobie jak poprawie prowadzić łączności. A żeby im się nie nudziło, to niech pobawią się w akcje dyplomowe dla SWL.
Jak domownicy chcą ominąć etap słuchania na pasmach ze zrozumieniem (czego w wielu przypadkach nie popieram i człowiek omijając etap SWL często samo sobie wyrządza krótkofalarską krzywdę) to mogą wkuć samą teorię i zdać egzamin, wystąpić o własne indywidualne pozwolenie radiowe i wtedy się szkolić i korzystać z Twojego sprzętu w domu. Każdy pracuje na swoje konto (np. zawody, dyplomy za powiaty, rzeki, lokatory etc.), w przeciwieństwie do "klubu".
Powodzenia! _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 08.04.2025 09:20:59 | 
 |
| | | SP1AP | 20.05.2018 12:55:19 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2547493 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | EI2KK pisze: sp3suz pisze:
No to powiedzcie mi już "łopatologicznie" czy jak moja wnuczka skończy 6 lat to mogę Jej dać mikrofon do ręki czy nie? Pod moim znakiem oczywiście. Bo żeby dzieciaka wyuczyć o ile będzie chciała to nie mam zamiaru zakładać klubu. Nie tędy droga. A wiem że nawet posiadanie odbiornika przez takie dziecko nie daje takiej satysfakcji jeśli nie może sobie popracować. Kreci gała i oczy sie zapalają- tego znam! Z tym rozmawiałam! itd. itp. tak że warto by zrobić jakąś furtkę prawną typu dodatkowe zezwolenie aby dziadkowie mogli uczyć wnuki na pasmach.trzeba by o tym pomyśleć.
'Furtką' będzie np praca jako M/SP3SUZ. ,)
Guzik prawda. W myśl aktualnych przepisów znak M/SP3SUZ oznacza stację polską pracującą z terenu Great Britain.  A jak wnuczka powie, źe nadaje z Strzelc Krajeńskich, to w eterze pełna konsternacja.  | | | jfr | 20.05.2018 12:57:28 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WA
Posty: 772 #2547495 Od: 2017-11-3
| EI2KK pisze: jfr pisze:
Ciekawa sprawa. Na YouTube jest sporo filmików jak to kilkulatek (a więc bez świadectwa) robi łączność pod instruktaż osoby dorosłej (ojca?). Czyżby to było niezgodne z obowiązującymi regulacjami? Byłoby szkoda, bo śmiem przypuszczać, że spora część ojców właśnie tak zarażała radiem swe pociechy i jeszcze niejeden tak zrobi. Zwłaszcza, że szkodliwość społeczna zerowa i przynajmniej młody od początku wie o co w tym chodzi i wie jak się zachować w eterze.
Czy masz na myśli wyłącznie filmy 'ze znakiem SP'?
Tak, w tym temacie akurat referuję do filmów polskich. Zagranicznych też nie brakuje ale rozumiemy, że "co kraj to obyczaj" (tu: przepisy).
_________________ Paweł sierrapapaninepapaalphazulu | | | sp3qfe | 20.05.2018 14:21:48 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5380 #2547527 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 1 | jfr pisze:
Na YouTube jest sporo filmików jak to kilkulatek (a więc bez świadectwa) robi łączność pod instruktaż osoby dorosłej (ojca?). (...)
jfr pisze:
Tak, w tym temacie akurat referuję do filmów polskich. (...)
Podziel się proszę linkami.
Jak podzielisz się linkami, to będzie można zobaczyć o czym jest mowa. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | kamilcw | 20.05.2018 15:15:53 | Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #2547550 Od: 2018-3-24
Ilość edycji wpisu: 1 | o kurczę, widzę, że nieświadomie wszcząłem swego rodzaju konflikt. nie czytałem jeszcze informacji które tutaj zawarliście, ale za chwilę zacznę czytać i spróbuje wyciągnąć z tego wnioski. dziękuję za tak ogromne zainteresowanie tematem  | | | SP1AP | 20.05.2018 15:19:04 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2547551 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ciekawa dyskusja się wywiązuje, więc dorzucę garść informacji o moich uprawnieniach i jak to się ma do teorii, hi! Otóż ja legalnie pracuję w eterze jako indywidualny nadawca ponad 45 lat i nigdy swego świadectwa uzdolnienia ani nie dostałem do ręki, ani go nawet z bliska na oczy nie widziałem. Mam wprawdzie jego skan na twardym dysku, ale przysłany mi dopiero w 2011 roku przy zmianie znaku. Egzamin zdawałem w czasach t.zw. "komuny" w 1972 roku i nie dano nam, ani nie doręczono pocztą świadectw, tylko zostały one przez komisję egzaminacyjną dostarczone bezpośrednio do PIR, a stamtąd otrzymaliśmy gotowe pozwolenia radiowe kat. 1-ej, a świadectwa pozostały u nich. Niby więc mając pozwolenie mam też jednocześnie uprawnienia operatorskie, ale świadectwa radiooperatora nie posiadam. W pozwoleniu radiowym nie ma też żadnej wzmianki, że spełnia ono wymogi świadectwa radiooperatora. Czyli mogę pracować na własnej stacji, ale na klubowej już nie, ponieważ nie mam świadectwa radiooperatora? Niby pozwolenie radiowe jest "na używanie radiowych urządzeń nadawczych lub nadawczo-odbiorczych w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej", ale czy to jest równoznaczne ze "świadectwem radiooperatora?  No bo wspomniany art. 149 mówi o wymogu posiadania świadectwa radiooperatora, a takiego ja nie posiadam.  | | | EI2KK | 20.05.2018 15:22:03 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2547554 Od: 2012-8-7
Ilość edycji wpisu: 1 | SP1AP pisze: EI2KK pisze:
'Furtką' będzie np praca jako M/SP3SUZ. ,)
Guzik prawda. W myśl aktualnych przepisów znak M/SP3SUZ oznacza stację polską pracującą z terenu Great Britain.  A jak wnuczka powie, źe nadaje z Strzelc Krajeńskich, to w eterze pełna konsternacja. 
Dokładnie, pracując z terenu England pod takim znakiem jak podałem może nadzorować wnuczkę. Skąd ci się wzięło że M/SP3SUZ będzie nadawać z terenu SP doprawdy nie wiem. To tylko twoja wyobraźnia...
Jeśli chcesz być już taki dokładny, to M/... oznacza z terenu England, proponuje uzupełnić wiedzę podstawową o England, Great Britain, United Kingdom...
Jak zwykle kulą w płot...  _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

| | | SP1AP | 20.05.2018 15:29:09 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2547556 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | [quote=EI2KK]SP1AP pisze: EI2KK pisze:
'Furtką' będzie np praca jako M/SP3SUZ. ,)
Guzik prawda. W myśl aktualnych przepisów znak M/SP3SUZ oznacza stację polską pracującą z terenu Great Britain.  A jak wnuczka powie, źe nadaje z Strzelc Krajeńskich, to w eterze pełna konsternacja. 
Dokładnie, pracując z terenu England pod takim znakiem jak pidałem może nadzorować wnuczkę. Skąd ci się wzięło że M/SP3SUZ będzie nadawać z terenu SP doprawdy nie wiem.
Jak zwykle kulą w płot... [/quote]
Bo zarówno on, jak i wnuczka mieszkają w SP i tu ją Władek zamierza przyuczać, bo chyba w tym celu nie musi jej wywozić do Anglii, to tak trudno zrozumieć? Ale się nie dziwię, bo podobno Einstein nie potrafił przyszyć sobie urwanego guzika, he, he! 
PS: Człowiek czasem trafia kulą w płot, ale "płotem w kulę" to tylko trafiają "mądrzy inaczej".  | | | SP1AP | 20.05.2018 15:33:18 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2547558 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Piotrek znów pokręciłeś. Mi nie przysłano skanu "świadectwa radiooperatora", tylko "świadectwa uzdolnienia", które także dla zdobycia świadectwa radiooperatora było wymagane. Czytaj uważniej proszę. Nigdy nie miałem świadectwa radiooperatora, jasne? 
Nie myl świadectwa uzdolnienia ze świadectwem radiooperatora!  | | | EI2KK | 20.05.2018 15:35:19 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2547559 Od: 2012-8-7
| SP1AP pisze: No bo wspomniany art. 149 mówi o wymogu posiadania świadectwa radiooperatora, a takiego ja nie posiadam. 
Posiadasz pozwolenie i własny znak. Nie posiadsz zrozumienia tematu. _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

| | | SP1AP | 20.05.2018 15:37:21 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2547560 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | EI2KK pisze: SP1AP pisze: No bo wspomniany art. 149 mówi o wymogu posiadania świadectwa radiooperatora, a takiego ja nie posiadam. 
Posiadasz pozwolenie i własny znak. Nie posiadsz zrozumienia tematu.
Znowu strzał "płotem w kulę"!  | | | Electra | 08.04.2025 09:20:59 | 
 |
| | | sp7xft | 20.05.2018 15:39:18 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 652 #2547562 Od: 2008-3-28
| Panie Armandzie, "Sprawa jest prosta"....i podajesz "receptę" na pół strony, która ma się nijak do meritum sprawy. Dlaczego tak komplikujesz proste zagadnienie? Skupianie się na "pozwoleniu radiowym" to omijanie zasadniczego wymogu. Przepisy wyraźnie stanowią (i o tym wspominało już tutaj kilku kolegów), że jedynym dokumentem uprawniającym do obsługi urządzeń radiowych przeznaczonych dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest świadectwo operatora odpowiedniej klasy. Nie ma wymogu posiadania "swojego" pozwolenia radiowego! Znak wywoławczy, który uwidoczniony jest w pozwoleniu identyfikuje stację a nie osobę. Tak więc jeśli ja posiadam pozwolenie radiowe to każda osoba, która ma świadectwo operatora (a nie ma "swojego" pozwolenia radiowego) może pracować na moim urządzeniu identyfikując stację znakiem widniejącym w pozwoleniu mi wydanym. I może to być nawet 1500 osób i ten sam znak tej samej stacji. Kolego kamilcw: Masz świadectwo operatora, pozwolenie radiowe i swój sprzęt. Możesz go legalnie udostępnić każdej osobie, która zdała egzamin i posiada świadectwo operatora. Taka osoba nie musi mieć własnego sprzętu, nie musi występować o własne pozwolenie radiowe. Ale musi mieć świadectwo....
A odpowiednie przepisy wydano w 2015 roku i poprzedzały je różnego rodzaju konsultacje i opiniowania. Należało wtedy zadbać o to (PZK i inne organizacje czy stowarzyszenia), aby znalazły się w nich odpowiednie zapisy umożliwiające "naukę jazdy bez prawa jazdy". pozdrawiam, Paweł | | | EI2KK | 20.05.2018 15:41:45 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2547564 Od: 2012-8-7
| SP1AP pisze:
Bo zarówno on, jak i wnuczka mieszkają w SP i tu ją Władek zamierza przyuczać, bo chyba w tym celu nie musi jej wywozić do Anglii, to tak trudno zrozumieć? Ale się nie dziwię, bo podobno Einstein nie potrafił przyszyć sobie urwanego guzika, he, he! 
PS: Człowiek czasem trafia kulą w płot, ale "płotem w kulę" to tylko trafiają "mądrzy inaczej". 
Zbyszku, nie pogrążaj się już... nie zrozumiałeś, coś wymyśliłeś, teraz brniesz w to szaleństwo.
Wołaj posiłki...
SP3SUZ pytał też o cb radio w Austealii i szkoły tą drogą prowadzone, może to tam właśnie jest z wnuczką?
P.S. Wróć do mojego posta o m/.. przeczytaj jeszcze raz, zwróć uwagę ba ostatnie dwa znaki, pomyśl...ni już sie nie pogrążaj... bo za chwile strzelisz focha żebym się do twoich wpisów nie odnosił. _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

| | | EI2KK | 20.05.2018 15:43:24 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2547567 Od: 2012-8-7
| [quote=SP1AP]EI2KK pisze: SP1AP pisze: No bo wspomniany art. 149 mówi o wymogu posiadania świadectwa radiooperatora, a takiego ja nie posiadam. 
Posiadasz pozwolenie i własny znak. Nie posiadsz zrozumienia tematu.
Znowu strzał "płotem w kulę"! [/quote]
Czyli co? Nie posiadasz pozwolenia ani znaku, za to posiadasz zrozumienie?  _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

| | | EI2KK | 20.05.2018 16:08:08 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2547576 Od: 2012-8-7
| SQ5KLN pisze:
teraz każdy musi mieć świadectwo i to dostatecznie "świeże", nawet jeśli ma świadectwo radiooperatora (nie "świadectwo uzdolnienia") wydane przed jakąś tam datą (nie pamiętam już w tej chwili jaką), to musi je odnowić/wymienić bo pozwolenia radiowego (czy to na świadectwo uzdolnienia czy stare świadectwo radiooperatora) nie dostanie.
Zbig dostanie  _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

| | | SP1AP | 20.05.2018 16:27:44 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2547587 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Specjalista od gmatwania i rozwalania każdego wątku się odezwał.  Należałoby przyznać pseudonim "wikłacz". | | | EI2KK | 20.05.2018 16:32:02 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1746 #2547589 Od: 2012-8-7
| SP1AP pisze: Specjalista od gmatwania i rozwalania każdego wątku się odezwał.  Należałoby przyznać pseudonim "wikłacz".
Tak Zbyszku, póki się ze swoim mieszaniem nie wyłączyłeś całkiem normalnie temat sie rozwijał  _________________ Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.
DMR TG 2600 (2720126)

| | | SP1AP | 20.05.2018 16:43:45 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2547600 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | EI2KK pisze: SP1AP pisze: Specjalista od gmatwania i rozwalania każdego wątku się odezwał.  Należałoby przyznać pseudonim "wikłacz".
Tak Zbyszku, póki się ze swoim mieszaniem nie wyłączyłeś całkiem normalnie temat sie rozwijał 
No i już wiadomo, czyje słowo musi być ostatnie, poczekam. | | | SP6IX | 20.05.2018 17:48:03 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 8278 #2547625 Od: 2008-3-18
| [quote=SQ5KLN]
PS: W ramach dygresji: znak określa stację a nie operatora - [b]jeśli na przykład przyjedzie do mnie jakiś kolega krótkofalowiec i postanowimy razem wystartować w zawodach, to ów kolega może pracować na mojej stacji i używać mojego znaku nawet jeśli mam pozwolenie indywidualne, tak samo ów kolega może w dowolnym klubie pracować pod znakiem klubowym nawet jeśli formalnie członkiem tego klubu nie jest (wystarczy że ma świadectwo radiooperatora) - pod tym względem różnicy między pozwoleniami indywidualnymi i klubowymi nie ma.[/quote]
To wytłuszczone,o tuż nie może bo to nie stacja ma znak tylko Ty i jest to twój indywidualny znak i nie mącie w głowach tych co dopiero wchodzą w te zabawki,kolorem czerwonym ,nie powielaj nie prawdy,i trzymaj się zasady jak wiem to się wypowiem ,nie wiem to milczę.UKE jest tylko od interpretacji ustawy telekomunikacyjnej nie my tu na forum.
_________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | SP6IX | 20.05.2018 18:08:45 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 8278 #2547638 Od: 2008-3-18
| SQ5KLN pisze: SP6IX pisze:
To wytłuszczone,o tuż nie może bo to nie stacja ma znak tylko Ty i jest to twój indywidualny znak i nie mącie w głowach tych co dopiero wchodzą w te zabawki,kolorem czerwonym ,nie powielaj nie prawdy,i trzymaj się zasady jak wiem to się wypowiem ,nie wiem to milczę. UKE jest tylko od interpretacji ustawy telekomunikacyjnej nie my tu na forum.
I wg interpretacji UKE znak nie określa operatora, tylko stację. Za stroną UKE https://bip.uke.gov.pl/jak-uzyskac-rezerwacje--pozwolenie--zezwolenie-tresc/pozwolenia-amatorskie,6.html (w punkcie drugim rzymskim ostatnie zdanie):
UKE pisze:
Znak wywoławczy nie służy do identyfikacji posiadacza pozwolenia radiowego, lecz do identyfikacji stacji amatorskiej i transmisji radiowej, prowadzonej za jej pomocą.
Tak więc cytując Twoje własne słowa: nie mąć w głowach tych co dopiero wchodzą w te zabawki, nie powielaj nieprawdy i trzymaj się zasady "jak wiem, to się wypowiem, nie wiem to milczę".
Skwituję to krótko ,zadzwoń do UKE lub napisz a otrzymasz interpretację i przestaniesz pisać bzdury. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | Electra | 08.04.2025 09:20:59 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|