Praca na radiostacji pod nadzorem osoby licencjonowanej
    SP1AP pisze:




    Bo zarówno on, jak i wnuczka mieszkają w SP i tu ją Władek zamierza przyuczać, bo chyba w tym celu nie musi jej wywozić do Anglii, to tak trudno zrozumieć?
    Ale się nie dziwię, bo podobno Einstein nie potrafił przyszyć sobie urwanego guzika, he, he! pan zielony

    PS: Człowiek czasem trafia kulą w płot, ale "płotem w kulę" to tylko trafiają "mądrzy inaczej". zdziwiony


Zbyszku, nie pogrążaj się już... nie zrozumiałeś, coś wymyśliłeś, teraz brniesz w to szaleństwo.

Wołaj posiłki...



SP3SUZ pytał też o cb radio w Austealii i szkoły tą drogą prowadzone, może to tam właśnie jest z wnuczką?

P.S.
Wróć do mojego posta o m/.. przeczytaj jeszcze raz, zwróć uwagę ba ostatnie dwa znaki, pomyśl...ni już sie nie pogrążaj... bo za chwile strzelisz focha żebym się do twoich wpisów nie odnosił.


  PRZEJDŹ NA FORUM