Praca na radiostacji pod nadzorem osoby licencjonowanej
Panie Armandzie,
"Sprawa jest prosta"....i podajesz "receptę" na pół strony, która ma się nijak do meritum sprawy.
Dlaczego tak komplikujesz proste zagadnienie? Skupianie się na "pozwoleniu radiowym" to omijanie zasadniczego wymogu.
Przepisy wyraźnie stanowią (i o tym wspominało już tutaj kilku kolegów), że jedynym dokumentem uprawniającym do obsługi urządzeń radiowych przeznaczonych dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest świadectwo operatora odpowiedniej klasy.
Nie ma wymogu posiadania "swojego" pozwolenia radiowego! Znak wywoławczy, który uwidoczniony jest w pozwoleniu identyfikuje stację a nie osobę. Tak więc jeśli ja posiadam pozwolenie radiowe to każda osoba, która ma świadectwo operatora (a nie ma "swojego" pozwolenia radiowego) może pracować na moim urządzeniu identyfikując stację znakiem widniejącym w pozwoleniu mi wydanym. I może to być nawet 1500 osób i ten sam znak tej samej stacji.
Kolego kamilcw: Masz świadectwo operatora, pozwolenie radiowe i swój sprzęt. Możesz go legalnie udostępnić każdej osobie, która zdała egzamin i posiada świadectwo operatora. Taka osoba nie musi mieć własnego sprzętu,
nie musi występować o własne pozwolenie radiowe. Ale musi mieć świadectwo....

A odpowiednie przepisy wydano w 2015 roku i poprzedzały je różnego rodzaju konsultacje i opiniowania. Należało wtedy zadbać o to (PZK i inne organizacje czy stowarzyszenia), aby znalazły się w nich odpowiednie zapisy umożliwiające "naukę jazdy bez prawa jazdy".
pozdrawiam,
Paweł


  PRZEJDŹ NA FORUM