| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Zawody Dzień Kolejarza 2009Obowiązujący regulamin | |
| | SQ7LQJ | 23.11.2009 08:07:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KIELCE - KO00hv
Posty: 436 #371870 Od: 2007-5-10
| Regulamin części HF Organizator: Grzegorz Rymer SQ9JKD (sq9jkd@wp.pl); współorganizator i sponsor - Dyrekcja Zakładu Przewozów Towarowych – PKP CARGO w Tarnowskich Górach. Patronat medialny: Redakcja magazynu „Świat Radio”. Cel: popularyzacja „Dnia Kolejarza” w środowisku krótkofalarskim. Uczestnicy: stacje klubowe, nadawcy indywidualni oraz nasłuchowcy. Termin: ostatni czwartek listopada - 26.11.2009 r. Są dwie niezaleŜne tury: I tura (CW i SSB) - w godzinach od 16.00 do 18.00 UTC. II tura (RTTY) - od 18.00 do 19.00 UTC. Obowiązuje 5-minutowe QRT przed i po zawodach. Pasmo i emisje: 80m – SSB, CW, RTTY (zgodnie z obowiązującym band-planem). Łączności typu cross-mode nie są zaliczane. Łączności: a) KaŜda stacja moŜe w danej chwili emitować tylko jeden sygnał. b) Z tą samą stacją moŜna przeprowadzić daną emisją tylko jedno punktowane QSO. c) Duplikaty czyli łączności powtórzone tym samym rodzajem emisji nie są punktowane ale naleŜy je pozostawić w logu. JeŜeli pierwsza łączność jest poprawna, za duplikat zalicza sie 0 (zero) punktów. JeŜeli pierwsza łączność nie jest poprawna, zaliczana jest ta druga (duplikat). d) UŜywanie telefonów lub internetu do aranŜowania łączności w zawodach jest niedozwolone. Klasyfikacje: Grupa A – stacje klubowe na CW i SSB do 100W output Grupa B – stacje klubowe na RTTY do 50W output Grupa C – pozostałe stacje na CW i SSB do 100W output Grupa D – pozostałe stacje na SSB do 100W output Grupa E – pozostałe stacje na CW do 100W output Grupa F – pozostałe stacje na RTTY do 50W output Grupa G – nasłuchowcy (stacje indywidualne) na CW, SSB i RTTY Punktacja: (a) bezbłędne QSO na SSB i RTTY 1 pkt. (b) bezbłędne QSO na CW – 2 pkt. (c) bezbłędne QSO ze stacją „kolejową” na SSB i RTTY – 2 pkt. (d) bezbłędne QSO ze stacją „kolejową” na CW – 4 pkt. (e) bezbłędne QSO ze stacją organizatora (SQ9JKD) – na SSB i RTTY - 3 pkt., na CW – 5 pkt; stacja organizatora nie będzie klasyfikowana. Uwaga! Za stacje „kolejowe” uznaje się krótkofalowców zatrudnionych w branŜy kolejowej (takŜe emerytów i rencistów), absolwentów szkół o profilu kolejowym oraz członków Polskiej Grupy FIRAC (Międzynarodowego Związku Kolejarzy Krótkofalowców): SP3IK, SP3LYR, SP3QFV, SP5DZC, SP5XSL, SP6BBE, SP6JOE, SP8AJC/3Z8Z, SP9AHB, SP9EWM, SP9JPA, SP9WZJ, SQ2BXI, SQ3JPV/SN3B, SQ8LUH, SQ8JLP/SN8P,SQ9EJ, SQ9JKD, SQ9JTI i klub SP8YZZ. Wynik końcowy: suma punktów za QSOs/HRDs. PoniewaŜ zawody rozliczane będą przez program komputerowy, samodzielne obliczanie wyniku nie jest konieczne. Wywołanie w zawodach: na CW i RTTY - „Test SP”, na SSB - „Wywołanie w zawodach”. Raporty i grupy kontrolne: - RS(T) + nr QSO, począwszy od numeru 01 (np. 59 01 lub 599 01). - Stacje „kolejowe” podają RS(T) oraz litery „KO” (np. 59 KO lub 599 KO). - Organizator podaje RS(T) oraz litery „OR” (np. 59 OR lub 599 OR). Uwagi: (a) Z tą samą stacją w I turze moŜna przeprowadzić dwie łączności tj. jedną na SSB i jedną na CW. (b) Obowiązują logi z numeracją ciągłą dla I tury (SSB i CW) i osobny log dla II tury (RTTY). (c) Łączności mieszane w I turze są niedozwolone. Nasłuchowcy: W dzienniku nasłuchowym kaŜda stacja moŜe być wykazana max 9 razy, tj. 3 razy na SSB, 3 razy na CW i 3 razy na RTTY. Nasłuchowców obowiązuje odebranie obydwu znaków i raportów. Punktacja jak dla nadawców. Uwaga: punktowany jest kompletny nasłuch, a nie oddzielnie dwie korespondujące stacje; punkty zalicza się dla pierwszego z podanych w logu korespondentów. Ten sam znak moŜe być punktowany tylko jeden raz. Dzienniki w ciągu 14 dni na adres: sq9jkd@wp.pl (format Cabrillo) lub - Grzegorz Rymer SQ9JKD, ul. Roździeńskiego 21, 42-600 Tarnowskie Góry. Uwagi: - Jeśli uczestnik pracował w dwóch turach, to swój dziennik musi wysłać dwoma odrębnymi listami: jednym log za CW i SSB, drugim za RTTY. - W temacie listu naleŜy podać TYLKO swój znak wywoławczy. - Log musi być niespakowanym załącznikiem do listu mającym w nazwie TYLKO znak wywoławczy uczestnika i rozszerzenie .cbr lub .log. (np. log stacji SP4KSY - sp4ksy.cbr, log stacji SP5XX – sp5xx.log, log stacji SQ9XYZ/2 – sq9xyz_2.cbr itp.). Nagrody: za I, II i III miejsce w kaŜdej grupie klasyfikacyjnej dyplom oraz inne nagrody pozyskane od sponsorów. Wszyscy zawodnicy otrzymają dyplomy uczestnictwa w postaci elektronicznej (pdf), które zostaną przesłane pod wskazany adres e-mail (zamieszczony w logu). Dla zwycięzcy w grupie „E” (pozostałe stacje na CW) sponsor – Świętokrzyska Kolejka Dojazdowa "Ciuchcia Expres Ponidzie" Sp. z o.o. – ufundował bilet rodzinny na wybrany pociąg rozkładowy w sezonie 2010. Wśród wszystkich pozostałych uczestników zawodów rozlosowane zostaną upominki ufundowane przez sponsorów. Sponsorami są: 1. Dyrekcja Zakładu Przewozów Towarowych – PKP CARGO w Tarnowskich Górach – sponsor dyplomów i nagród oraz sfinansowanie wysyłki nagród. 2. Redakcja magazynu „Świat Radio” – sponsor trzech rocznych i trzech półrocznych prenumerat „Świat Radio”. 3. ICOM Polska sp. z o.o. – Sopot – sponsor gadŜetów z logiem ICOM. 4. Świętokrzyska Kolejka Dojazdowa "Ciuchcia Expres Ponidzie" – sponsor biletu rodzinnego. Dla stacji „kolejowych”, które zdobędą największą ilość punktów przewidziano specjalne wyróŜnienia w dwóch kategoriach a) stacje klubowe; b) stacje indywidualne. Punkty dla stacji „kolejowych” będą liczone łącznie za wszystkie emisje (CW, SSB, RTTY) Dyskwalifikacja: Za nieprzestrzeganie postanowień niniejszego regulaminu uczestnik zostaje zdyskwalifikowany. Powodem dyskwalifikacji moŜe być takŜe niesportowe zachowanie zgłoszone przez innych operatorów. Komisja: Grzegorz Rymer SQ9JKD, Leszek Subocz, Ryszard Lerch. Decyzje komisji są ostateczne. Adres strony internetowej organizatora: www.sq9jkd.prv.pl Regulamin części VHF Organizator: Grzegorz Rymer SQ9JKD (sq9jkd@wp.pl) ; współorganizator i sponsor - Dyrekcja Zakładu Przewozów Towarowych – PKP CARGO w Tarnowskich Górach. Patronat medialny: Redakcja magazynu „Świat Radio”. Cel: popularyzacja „Dnia Kolejarza” w środowisku krótkofalarskim. Uczestnicy: stacje klubowe i nadawcy indywidualni. Termin: ostatni czwartek listopada - 26.11.2009 r. w godzinach od 20.00 do 21.00 UTC. Obowiązuje 5- minutowe QRT przed i po zawodach. Pasmo i emisje: 145 MHz – FM. QSOs via przemienniki nie są zaliczane. Klasyfikacje: Grupa A - stacje indywidualne Grupa B – stacje klubowe Wymiana: RS + nr QSO + WW loc. Punktacja: za 1 km odległości od korespondenta (QRB) – 1 pkt; QSOs w obrębie tego samego WW loc. (np. JO94RG) – 1 pkt. Wynik końcowy: suma punktów za QSOs. PoniewaŜ zawody rozliczane będą przez program komputerowy samodzielne obliczanie wyniku nie jest konieczne. Dzienniki w ciągu 14 dni na adres: sq9jkd@wp.pl (format Cabrillo) lub Grzegorz Rymer SQ9JKD, ul. Roździeńskiego 21, 42-600 Tarnowskie Góry. - W temacie listu naleŜy podać TYLKO swój znak wywoławczy. - Log musi być niespakowanym załącznikiem do listu mającym w nazwie TYLKO znak wywoławczy uczestnika i rozszerzenie .cbr lub .log. (np. log stacji SP9KDU – sp9kdu.cbr, log stacji SP6XX – sp6xx.log, log stacji SQ9XYZ/2 – sq9xyz_2.cbr itp.). Nagrody: za I; II i III miejsce w kaŜdej grupie klasyfikacyjnej dyplom oraz inne nagrody pozyskane od sponsorów. Wszyscy zawodnicy otrzymają dyplomy uczestnictwa w postaci elektronicznej (pdf), które zostaną przesłane pod wskazany adres e-mail (zamieszczony w logu). Wśród wszystkich pozostałych uczestników zawodów rozlosowane zostaną upominki ufundowane przez sponsorów. Sponsorami są: 1. Dyrekcja Zakładu Przewozów Towarowych – PKP CARGO w Tarnowskich Górach – sponsor dyplomów i nagród oraz sfinansowanie wysyłki nagród. 2. Redakcja magazynu „Świat Radio” – sponsor trzech rocznych i trzech półrocznych prenumerat „Świat Radio”. 3. ICOM Polska sp. z o.o. – Sopot – sponsor gadŜetów z logiem ICOM. Komisja: Grzegorz Rymer SQ9JKD, Leszek Subocz, Ryszard Lerch. Decyzje komisji są ostateczne. Adres strony internetowej organizatora: www.sq9jkd.prv.pl | | | Electra | 27.11.2024 23:47:36 |
|
| | | sp3sul | 23.11.2009 08:51:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Strzelce Kraj. JO72SV
Posty: 507 #371897 Od: 2009-4-1
| Witam! Popularyzacja "Dnia Kolejarza" w środowisku krótkofalarskim....... No,no! Ładnie to nawet brzmi i zapowiada nawet. Ale jak zwykle przy takich okolicznościach,są pytania. Ja miałbym ich sporo,chociaż zadam tylko dwa. Czy przez rozreklamowanie naszego kolejnictwa,zyska na tym przeciętny podróżny - znikną makabryczne opóźnienia pociągów i czy dworce na stacjach przestaną straszyć swoim wyglądem? Podróżni maja dość oczekiwania na dworze - w środku zazwyczaj "ciuchlandia" - na pociąg z opóźnieniem "tylko" - 150 minut. Pozdrawiam Mirek SP3SUL | | | SQ7LQJ | 23.11.2009 14:08:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KIELCE - KO00hv
Posty: 436 #372065 Od: 2007-5-10
| Witam! Szanowny Kolego czym innym jest pasja, zamiłowanie i praca na martwej naturze w którą wyposażona od wieków jest kolej, natomiast czym innym proza naszych czasów, ale to nie dotyczy tylko kolei, zjawiska te są widoczne dookoła nas.
Pozdrawiam W nadziei na szerszą optykę widzenia. | | | SQ9MZ | 23.11.2009 16:37:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1845 #372180 Od: 2008-10-21
Ilość edycji wpisu: 2 | Ja też mam kilka pytań: 1. czy gdy wezmę udział w zawodach górniczych to będzie tańszy węgiel, mniejsze szkody górnicze i ograniczenie górniczych przywilejów emerytalnych? 2. czy gdy wezmę udział w zawodach z okazji Dnia Energetyka to będę miał mniejsze rachunki ze szczególnym uwzględnieniem ulg na zasilanie TRX-a? 3. czy gdy wezmę odział w zawodach YL-contest to wszystkie dziewczyny będą młodsze i ładniejsze? 4. czy gdy wezmę udział w zawodach QRP to wszystkim big-gunom "sfajczą" się dopalacze?
Kilka równie podobnych pytań mógłbym zadać korzystając z wolności słowa - tylko co to ma wspólnego z zawodami krótkofalarskimi?
W szczerej trosce o dobre samopoczucie i rozwój intelektualny Kolegi ze Strzelec Krajeńskich zrobię wszystko aby zainicjować zawody z okazji Dnia Lekarza, Doktora i Felczera, tudzież Pielęgniarki. _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
| | | sp3qfe | 23.11.2009 18:41:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #372298 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Janku dziekuje za przypomnienie o zawodach.
Heniu na to pytanie znam odpowiedz:
czy gdy wezmę udział w zawodach z okazji Dnia Energetyka to będę miał mniejsze rachunki ze szczególnym uwzględnieniem ulg na zasilanie TRX-a
Ulgi raczej nie dostaniesz, a za prad zaplacisz jeszcze wiecej niz w przypadku gdybys nie bral udzialu w takich zawodach Wyjatek stanowi wlasne zasilanie ze zrodel odnawialnych.
Pozdrawiam
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sp3sul | 24.11.2009 09:05:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Strzelce Kraj. JO72SV
Posty: 507 #372791 Od: 2009-4-1
| Co za buta,co za styl i improwizacje!!! Śmiać się tylko można z tych tandetnych pomysłów na "narodziny" kolejnych zawodów. Mało interesuje organizatorów tych wszystkich "pomysłowych' imprez,że każdy ma prawo do popularyzowania swojego zawodu. Proponuję więc wprowadzić w grafik krótkofalarskich zawodów krajowych,takie jak: Dzień Tokarza,Dzień Piekarza,Dzień Leśnika, itd. itp.. Czyż trzeba wyliczać wszystkie zawody tylko po to,aby z tego tytułu narodził się pomysł kolejnego dnia zaśmiecania pasm na tę okoliczność?! Dni naprawdę uroczyste - bo wywodzące się z kalendarza historii Polski - przechodzą niejednokrotnie bez najmniejszego echa. Nikt nawet palcem nie kiwnie by stanąć po stronie zainteresowanej i zacząć działać w kierunku uczczenia tej czy innej rocznicy. Ale gdy w grę wchodzi reklama - do tego darmowa - znajdzie się ktoś,kto potrafi schować to pod pokrywką zawodów. Wynoszenie na piedestał wszystkich zawodów,mija się z celem i organizowanie z tej okazji zawodów eterowych,staje się coraz bardziej dokuczliwe jak dające jakąkolwiek korzyść innym użytkownikom ( nie zapominać należy - na równych prawach),częstotliwości amatorskich. Dam Wam Drodzy Organizatorzy przykład pracy stacji amatorskich,uświetniających wykonywany zawód. Był to Dzień Kominiarza. Pracowało kilka stacji organizatora tej dobrej zabawy. Zawsze można było zdobyć literki do dyplomu i co najważniejsze - nie przeszkadzały swoją pracą,innym użytkownikom pasma 3.5 MHz. Tak - moim zdaniem - powinno wyglądać uroczyste obchodzenie jakiegoś zawodu. Na koniec uwiecznione - tym najbardziej wytrwałym - pamiątkowym dyplomem. Nie jestem zwolennikiem niszczenia dorobku Naszych Ojców. To nie z ich winy dzieje się tak jak się dzieje obecnie. Lecz reklamowanie czegoś ( w tym przypadku PKP CARGO),nie powinno mieć miejsca na pasmach amatorskich.A tak należy wnioskować,po zaakcentowaniu roli jaką odgrywa,organizując te zawody. Dzień Kolejarza,tak jak każdy inny z wybranego zawodu,można uczcić w sposób podany na podstawie obchodów Dnia Kominiarza. Nie ma wolnej soboty,niedzieli,ba! - nawet piątku,aby nie wyrosły nowe "grzybki" - "mocnych" zawodów eterowych! Jeżeli ktoś pracuje cały tydzień i naprawdę nie ma czasu usiąść do radia,chciałby chociaż w ten piątek,sobotę,czy niedzielę porozmawiać z Kolegami. Ale gdzie tam !!! Zapomnij o tym! Karnet wykupiony już od czwartku! Żeliezno darożnyje inżyniory mają prazdnik. No i dobrze! Tak trzymać a radia schować do szafy! Zawody eterowe,to nie tylko popularyzacja naszego pięknego hobby. To również rywalizacja o dobrą lokatę. Ale czy tylko?! Często ze sportem radiowym,nie ma to nic wspólnego. Dużo można o tym pisać,ale wspomnę tylko o przestrzeganiu band planu - każdych zawodów i mocy użytkowych urządzeń podczas ich trwania. Kolejna sprawa. Czy nie przyszła Wam Organizatorzy do głowy taka myśl,aby zrobić je na 7 MHz? Warto w przyszłości pomyśleć nad tym pomysłem. Ze swojej strony miałem tylko to do przekazania. Nie chcę i nie będę komentował dalej tych wyścigów z pomysłami. Każdy ma rację ale nie każdy wie - ile jej ma. Pozdrawiam Mirek SP3SUL | | | SQ7LQJ | 24.11.2009 11:26:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KIELCE - KO00hv
Posty: 436 #372859 Od: 2007-5-10
Ilość edycji wpisu: 3 | Mirosławie,
Świat wokół ciebie się zmienia, zmieniają się pory roku. Stopy twe więzi ziemia, a oczy magia obłoków. Obłoków wiedza tajemna, obłoków fantasmagoria, obłoków cudze spojrzenia, obłoków pewność ulotna. Czytając Twój wpis dochodzę do wniosku iż, nasze hobby to: Teatr to dziwny teatr jedyny gdzie sens , gdzie treść czort jeden zna...
Tak więc czas na zmiany i powrót do zasad HAM SPIRIT ze wszech miar pożądany, Mirosławie, pamięć o czynach ojców naszych jest najskuteczniejszym nauczycielem patriotyzmu, to my mamy obowiązek piastować szańce narodowej tradycji w którą na trwałe również wpisana jest kolej.
Na rozładowanie emocji polecam wiersz:
Adama Asnyka Dzień wczorajszy
Piotr teraźniejszość wyklina, Wszyscy gniewają go ludzie: Gniewa zalotna dziewczyna I piesek, co szczeka w budzie.
Gorszą go nowe kierunki, Potępia działalność cudzą, Dzieci na łonie piastunki Już jego odrazę budzą.
Wszędzie zepsucie go ściga, Próżno sam stoi na straży, Zwycięża w świecie intryga Żydów i wolnych mularzy.
Zalewa ziemię wokoło Rozpusty bezwstydny cynizm; Jak hydra podnosi czoło Socjalizm i jakobinizm.
Znikąd nie widać pociechy, Więc przepowiada narodom, Za wszystkie tych czasów grzechy, Los straszny biblijnych Sodom.
"Dawniej - to wspomnieć aż miło - Nic nie kosztował nas najem, Wszystko się samo robiło I życie było, ach, rajem.
Podatków nie gniotło brzemię, A pan spokojnie sprzedawał, Jeśli nie całą swą ziemię, Przynajmniej dobry jej kawał.
Moralność kwitła na dole... I niższa narodu warstwa Kornie znosiła niedolę Szukając w modłach lekarstwa.
Nie było pokusy próżnej, Każdy się godził z swym stanem: Kto żebrak, ten żył z jałmużny, A pan - ten zawsze był panem.
Nauki zgubnego jadu Nikt w dusze ludzkie nie szczepił, Zepsucia nie było śladu, Najwyżej - wioskę kto przepił".
Tak się wciąż skarży i zżyma, I biada poczciwa dusza, Aż przywdział ubiór pielgrzyma I w drogę po nocy rusza.
Śród nocy - ciemno troszeczkę, Więc w błocie kosturem grzebie; Zapalił łojową świeczkę I pilnie patrzy przed siebie.
"Gdzie idziesz? - pytam - człowiecze, Czy szukasz po nocy czego?" A on mi z dumą odrzecze: "Ja szukam dnia wczorajszego".
"Jak sądzę, daleko zajdziesz; Pospieszaj zatem, jegomość, A jak wczorajszy dzień znajdziesz, Przyślij mi pocztą wiadomość".
Pozdrawiam SQ7LQJ Janek
| | | SQ3OGP | 24.11.2009 11:57:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81VQ
Posty: 1377 #372873 Od: 2009-5-25
Ilość edycji wpisu: 1 | Piękny wiersz ! Ciekawe czy propagacja dopisze, tydzień temu w czwartek (zawody ratownictwo górnicze) cisza była. _________________ Łukasz SQ3OGP http://www.qrz.com/db/sq3ogp | | | sp3sul | 24.11.2009 12:43:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Strzelce Kraj. JO72SV
Posty: 507 #372900 Od: 2009-4-1
| Dziękuję za naprawdę piękny wiersz i za słowa w przedmowie. Nie zabrzmi to na pewno obiecująco,ale ja nie zmieniam się jak kameleon i mam swoje zdanie na poruszony uprzednio temat. Niech w chwale Włoszczowej u stóp legną legiony bohaterów zawodów Dni Kolejarza! Myślę że już wkrótce,odbędą się zawody o Memoriał Pierwszego Sołtysa Wąchocka! Dobrej zabawy i samych pierwszych miejsc życzę!!!Pozdrawiam Mirek SP3SUL | | | SQ7LQJ | 24.11.2009 12:43:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KIELCE - KO00hv
Posty: 436 #372901 Od: 2007-5-10
| Łukasz, trudno przewidzieć, nadchodzi zima więc warunki na kraj są bardzo trudne. Stacje położone w centrum kraju mają duży problem z komunikacją, ale bądźmy dobrej myśli iż, choć na chwilę i dla nich pasmo się otworzy. | | | SQ7LQJ | 24.11.2009 13:02:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KIELCE - KO00hv
Posty: 436 #372904 Od: 2007-5-10
| Mirosławie,
Dziękuję za pomysł, może nie Memoriał bo to brzmi tak jakby sołtysa już nie było z nami, ale sam Sołtys jest wart zabawnej imprezy. Taki już jestem, nie potrafię siedzieć spokojnie i patrzeć, jak ktoś tyra za dwóch. Muszę wtedy wstać i pilnować roboty, krążyć wokół tytana pracy z rękami w kieszeniach i udzielać mu wskazówek. Taką już mam czynną naturę. Dlatego pozwoliłem sobie rozpropagować regulamin zawodów przygotowany przez mojego przyjaciela krótkofalowca Grzegorza SQ9JKD z Tarnowskich Gór. | | | Electra | 27.11.2024 23:47:36 |
|
| | | SQ9MZ | 24.11.2009 16:53:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1845 #373064 Od: 2008-10-21
| Przepraszam kolegę ze Strzelec, że użyłem sarkazmu; do głowy by mi nie przyszło, iż ktokolwiek odczyta to jako propozycje jakichś nowych zawodów. Zatem łopatologicznie: rozważania o sensie zawodów w kontekście m.in. opóźnień pociągów to moim zdaniem tak niebotyczna głupota, że deklaracja Kolegi o niekomentowaniu już niczego, jest bezcenna. Oby wytrwał w swoim postanowieniu. _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
| | | sp3sul | 25.11.2009 09:33:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Strzelce Kraj. JO72SV
Posty: 507 #373704 Od: 2009-4-1
| Ale się miotasz jak człowiek z płaskogłowiem Panie - SQ9MZ. Sądziłem,że powiedziane zostało już wszystko do tego tematu. Myliłem się jednak. Nie dotarło to w sposób właściwy i właściwie odebrane,przez pewne grono a w tym także,przez SQ9MZ. To ja muszę osobno ŁOPATOLOGICZNIE Koledze wyjaśnić wszystko od samego początku. Nie nadąża za kierunkiem myślenia drugiej osoby. Czyli - nie tylko o opóźnienia się rozchodzi w poruszonej kwestii. Gdyby Kolega uważniej,baczniej przeglądał prasę,oglądał programy publicystyczne a nade wszystko - interesował się opinią na temat polskiego kolejnictwa - sam Kolega miałby bardzo poważne uwagi pod Jej adresem. Jeszcze nie tak dawno,czytałem artykuł w pewnej "tygodniówce' pt. "Kup pan dworzec za złotówkę." Sądziłem po nagłówku,że to żart dziennikarski. Lecz okazało się,że - nie. Autor artykułu,pisze o sprzedaży "mało użytecznych budynków" naszej PKP. Już od szeregu lat,wnętrza dworców zamieniono na bazary z odzieżą używaną,lub zamknięto je na głucho. Wyglądem z zewnątrz,przypominają niejednokrotnie opuszczone,zniszczone "czynszówki". Brak jest środków na ich utrzymanie i renowację. Zapomnieć należy o korzystaniu z jakiejkolwiek toalety. Jeżeli jeszcze takie są,to najlepiej omijać je z daleka,lub korzystać z innych możliwych sposobów celem zaspokojenia potrzeb. Przejazdy kolejowe. O zgrozo ludzka! W dobie automatyzacji,brak jest skutecznych zabezpieczeń na przejazdach kolejowych,lub brak jest ich całkowicie. Giną na nich ludzie i to coraz więcej. Trasy przejazdu na wielu odcinakach międzymiastowych,wymagają NATYCHMIASTOWEJ!!!! naprawy a nawet wymiany na nowe torowiska! Stacje rozrządu - czasy cesarza "willusia". Sygnalizacja świetlna na wielu stacjach jest zawodna. Tabor kolejowy - praktycznie cały do wymiany. Czy aż tak ciężko Kolega myśli nad tym,że nie dostrzega tego wszystkiego?! Czyżby zaślepiło otwarcie stacji w miejscowości Włoszczowa nota bene - dla 7 osób dojeżdżających? Proszę zejść na ziemię. Czasy PRL-u dawno minęły a z nimi spec nagrody dla "zasłużonych"i odznaczenia coroczne dla tych samych. I tu jest zniweczony i marnowany trud i dorobek Naszych Ojców! Nie będę popierał czegoś,co jest dziś warte funta kłaków!!! A cała reszta tj, - opóźnienia pociągów,pijani kierownicy składów itd. itp. - niech każdy indywidualnie nad tym pomyśli. Zawód - kolejarz. Zawód jak każdy inny i na pewno też zasługuje na to,aby o nim pamiętać i wspominać przy okazji np. Dnia Kolejarza.Z całą stanowczością i moim przekonaniem,popieram Ich święto. Ale nie róbmy pod byle pretekstem kolejnych zawodów o przysłowiową "pietruszkę". To jest moim mottem na regulamin zawodów. Czy teraz Pan SQ9MZ,zrozumiał sens mojego komentarza ?! Jeżeli NIE,to trudno. Bardziej ŁOPATOLOGICZNIE Szanowny Panie już nie można. Gdyby każdy zawód w Polsce, miał w programie obchodów corocznego święta uwiecznić je zawodami krótkofalarskimi,zabrakłoby z całą pewnością dni w roku. A to tylko obchody rocznic i patronów danego zawodu. Co z resztą zawodów - tymi bardziej prestiżowymi? I tak jak napisałem - po całotygodniowej pracy,chcesz człowieku zasiąść przed radiem i porozmawiać z Kolegami. To zapomnij o tym i wybij sobie to z głowy! Jestem na równych prawach jak Koledzy,którzy w tym samym czasie pracują w zawodach. Tak mówią przepisy - prawda? Ale i o tym musimy zapomnieć. Mało tego,że nie jest przestrzegany regulamin zawodów,to łamane są wszelkie możliwe zakazy czy nakazy. Z pracą na częstotliwościach wyłączonych od zawodów łącznie. Gdzie jest więc ta granica sportowego zachowania i sportowej rywalizacji?! Dlatego pozwoliłem sobie,zabrać głos i podpisać się swoim komentarzem pod regulaminem zawodów. Sama idea zawodów krótkofalarskich,jest tym motorem przewodnim,siłą napędową do dobrej pracy operatorskiej. Jak również propagatorem krótkofalarstwa w Kraju i za granicą. O tym należy zawsze pamiętać. Kiedyś - przed laty - i ja byłem bardzo aktywnym operatorem w wielu zawodach. Tu także w zawodach ROW - czyli Rybnickiego Okręgu Węglowego- Panie SQ9MZ. Jeżeli jest możliwość wglądu w materiały zarchiwizowane,to proszę sprawdzić. Powinny być wpisy mojego pierwszego znaku jak i tego obecnego. Spontaniczność udziału w tamtejszych zawodach,brała się głównie z tego,że nie było ich aż tak dużo i "o nic". Były to zawody prestiżowe-ogólnokrajowe i zagraniczne. Nagrody także nie były czymś nadzwyczajnym. Ale liczyła się ta adrenalina i miejsce w czołówce. To było to coś,o co głównie walka się toczyła. Teraz nasi sąsiedzi z DL,powołują nas przed Komisje IARU za to,że nie potrafimy pracować w zawodach. Nie potrafimy uszanować częstotliwości wydzielonych. Smutne to ale prawdziwe. To tyle,co chciałbym jeszcze raz przełożyć na język bardziej może dostępny jak i po to, aby SQ9MZzrozumiał,że nie sztuka jest natworzyć,nawymyślać zawodów pod byle jakim pretekstem i pod jakąkolwiek nazwą. Najważniejsze w samym założeniu już o potrzebie zorganizowania takowych,koniecznie musi być ustalona teza. Czyli : cel,prestiż,ogólnokrajowe współzawodnictwo (możliwość masowego udziału) oraz pod jakim szyldem wystawiamy zawody. Minęły lata świetności wielu masowych,ogólnokrajowych zawodów i nie ma co sięgać po wzory minionej epoki. Pozdrawiam i życzę jak najbardziej udanych zawodów! W odpowiedzi dla Kolegi SQ7LQJ - ja napisałem prawidłowo. Proszę wrócić do tego wpisu i jeszcze raz przeczytać uważnie. Memoriał Pierwszego..... Czyli tego,który jest już nieobecny. Okey? Pierwszego z pierwszych. Od siebie dodam jeszcze coś,co niech mają kolejni Organizatorzy zawodów ku pamięci. Otóż bardzo wielu naszych Kolegów odeszło z pasma 80 m,z powodu utrudnień na tym paśmie,spowodowane wzmożoną pracą zawodów krajowych. Tak jak niegdyś - oblegane- tak teraz do nasłuchu. Pozdrawiam serdecznie wszystkich Mirek SP3SUL | | | SQ7BCE | 27.11.2009 16:18:40 |
Grupa: Administrator
QTH: Kielce
Posty: 2174 #375297 Od: 2007-5-10
Ilość edycji wpisu: 2 |
Kolego SP3SUL Twoje wpowiedzi są nie zgodne z regulaminem - blokuje konto.
_________________ Pozdrawiam | | | sp6ebk | 27.11.2009 19:32:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #375477 Od: 2009-1-16
| All the best Marcinie!
Vy 73! _________________ Adam SP6EBK | | | sq9mez | 28.11.2009 09:32:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: zibbi kamienica
Posty: 632 #375835 Od: 2007-7-5
| A ja o dziwo się zgadzam z Mirkiem może nie w 100% ale w 50%, zawodów jest stanowczo za dużo krajowych jak i zagranicznych a współzawodnictwo już dawno przepadło , bo jak inaczej można nazwać pracę z 500watt lub 1kw przy dozwolonych 100 watach.W taki sposób zwykły "zjadacz" mikrofonu nigdy nie zdobędzie dobrej pozycji czego byłem wielokrotnie świadkiem i uczestnikiem. Chociaż bardziej winni są organizatorzy za słabe regulaminy brak klasy powyżej 100w itd a już o braku reakcji na skargi nie wspomnę . Można pisać godzinami że: non stop pasmo 80metrowe jest puste jak są zawody nagle pojawiają się stacje z którymi przez 5!! słownie pięć lat nie miałem łączności . W dodatku jeśli się już trafi stacja z którą miałem łączność poprzez "ogólne wywołanie" a jest ich w miarę sporo to raport z dwóch łączności jest bez porównania oczywiście na korzyść zawodów o 40db!! wnioskuję że ze stu watów nie jest to możliwe pomijając lepsze warunki etc. Jeśli w NAS samych się nic nie zmieni nadal będzie więcej przeciwników niż sympatyków zawodów co nie jest normalne bo zawody powinny nadawać prestiż uczestniczącemu krótkofalowcowi a póki co żądzą kilowaty. _________________ JO90wi EPC#10042 pga:ME02 via12 80m-70cm,DMR:TG26019,Wires-X:RoomPOLAND DStar-Ref032A Mobil:tylko dmr,ysf,dstar-ref032A APRS_SQ9MEZ-14 | | | SQ9MZ | 28.11.2009 11:26:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1845 #375893 Od: 2008-10-21
Ilość edycji wpisu: 1 | Jestem pewien, że ponad 90% uczestników (i raczej bliżej setki niż dziewięćdziesiątki), to stacje które nadają zwykłą licencyjną mocą. Przerostu ambicji innych w żadnym razie nie zwalczymy protestem w postaci deprecjonowania idei zawodów. Zawody to jedna z najprzydatniejszych form edukacji krótkofalarskiej - operatorstwo, radzenie sobie ze stresem, wytrwałe przeszukiwanie pasma w poszukiwaniu słabych stacji i inne. Jedną z niewielu ułomności zawodów są wspomniane bezsensowne regulaminy. Czasem odnosi się wrażenie, że układane właśnie przez osoby w ogóle lub rzadko biorące udział w zawodach. A czasem nie do końca rzetelne [mnie wyleczono na jakiś czas z udziału w zawodach zamkowych]. Tak czy inaczej - organizatorzy zawodów to taka grupa ludzi, którym się chce coś robić. To samo w sobie jest jakąś wartością. _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
| | | sp3qfe | 28.11.2009 12:55:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #375975 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 18 | W poznańskim klubie przy Spółdzielni Mieszkaniowej na OSiedlu Rusa (SP3YOR) klika lat temu zmienialismy systemy antenowa. Przybyl wówczas dipol na 80m, zestrojony perfekcyjnie na 3.716 MHz - bo tak wlasnie chcielismy by przypadal srodek pasma na nim. Antena byla wywieszona ponad 40 metrów nad ziemią. Na niej to slyszelismy wszytsko, ale rowniez i wzrosl poziom szumow z miasta i okolic. Do pracy skrecalem wowczas radio do okolo 5-15W, choc byly sytuacje by podkrecic do 30W. Generalnie dla takiej lokalizacji moc nie byla potrzebna, a jedynie przeszkadzala. Mlodzi adepci (bez licencji) juz sie tak rozbujali w oblokach, ze pracujac z moca j/w (ja im zabranialem przekrecac pokretla mocy powyzej 1/3) jak nie dostali raportu 59+20 to narzekali, co to za lacznosc. A polsko mowiacy koledzy z Niemiec poczatkowo mysleli, ze u nas jest moc 500 W, bo nasze raporty sa poroznywalne, a czasami wyzsze niz jednego z nich rpacujacego z 0.5kW! Dopiero gry powiedzialem im na jakim radiu pracujemy, ze mam rezerwe mocy i moge ja wykorzystac dla nich w tescie, oraz jak zobaczyli filmik Jacka w necie potwierdzajacy nasz sprzet http://www.youtube.com/watch?v=ifKeBPpvdV0 to uwierzyli. Ale to nie o moc chodzi. Zawsze bylem zwolennikim dobrych anten.
I wrocmy teraz do sedna sprawy, na odbiorze na IC-751 http://www.rigpix.com/icom/ic751a.htm slyszelismy cala Europe, ale mielismy tez na tej nowej antenie zaklocenia (glownie lokalne: szpital, zaklady przemyslowe, internet radiowy tez tu o dziwo interferowal) na 9+, zas sygaly odnieranych stacji od 7 w gore do +60 dB. Coz z tej mocy 100W i ze byloby nas slychac od Uralu po zachodnie krance Europy, (jeszcze lepiej niz Program Pierwszy Polskiego Radia na falach długich) a my bysmy nie odbierali rozmowcow? Jelsi ktos kto pracuje w duzym miescie nigdy nie pracowal spoza miasta to nigdy nie zrozumie tego problemu.
Inny przyklad, zawody organizowane przez LOK... ja w kilku edycjach pracowalem SWL w srodku Polski poza miastem okolice Koła (JO92hf/JO92he - poziom zakłoceń 3-5s!!! czasmi, ale to tylko czasami wyżej). W kolejnych latach wzialem udzial SWL w tych zawodach z Poznania i po pierwszej edycji nie wiedzialem co jest nie tak, a po drugiej powiedzialem sobie, ze jak mam jeszcze kiedys nasluchiwac w tych zawodach to robie wyjazd poza miasto, bo tu nic nie slychac!
Ponadto bardzo dobrym momentem na sprawdzenie jak odbieramy stacje sa szkolenia lacznosci kryzysowej. Wowczas mozemy z podawanego raportu odczytac kto pracuje jaka moca i jak go odbieramy.
Mam nadzieje, ze moja wypowiedz choc zaczyna odbiegac od tematu tych konkretnych zawodow nadal pozostanie w temacie i doda troche fantazji niektorym operatorom oraz pozwoli im spojrzec na sprawe z inego punktu widzenia. (PS. A jesli bedzie dyskusja to moze uczynic osobny temat?). Owszem zawsze zdarza sie stacje pracujace duza moca. Ale jest tez wielu QRP pracujacych w zawodach ze znakomitymi wynikami.
Mało tego dochodzę do wniosku, ze przyznawane kiedys moce wraz z doświadczeniem, były lepszym rozwiazaniem niż obecne "zakrztuszenie sie niedoświadczonego radiooperatora moca 150W na pozwoleniu radiowym".
I na koniec dwie moje zasady, które stosuje: 1. Najpierw słucham i się uczę, bo słychać też trzeba umieć - szczególnie ze zrozumieniem. 2. Używam moc stopniowo od najmniejszej do największej, do ustalenia odpowiedniego w danym momencie poziomu. 3. Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie od Ciebie lepszy (w zawodach, technice radiooperatorskiej, sposobie prowadzenia łączności, mocy etc), więc w zawodach po prostu baw się i ucz się.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie koleżanki i kolegów, _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sp6ebk | 28.11.2009 15:06:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #376102 Od: 2009-1-16
| Zaczyna być ciekawiej, no i normalniej, bo chyba rzecz w tym, by różnić się „pięknie”. Temat zawodów wielokroć polaryzował nasze środowisko. Kiedyś byłem niebywałym miłośnikiem zawodów. Gdzieś na początku lat 90. zauważyłem nieładne zachowania zawodników: nie przestrzeganie band planu, osobliwie na paśmie 7 Mc, przepychanki, agresywność, przypominającą znaną skądinąd „gonitwę szczurów”. Rozumiem wzrost adrenaliny spowodowany atmosferą zbliżającej się walki, jednak zasady, te fundamentalne, muszą, niczym szlachectwo, obowiązywać. Wcale nie jest taki hipotetyczny przykład, że na wyżej wspomnianym paśmie 7 Mc pracuje w fonicznych zawodach dwóch contestmanów; jeden przestrzega band planu, nie wchodzi na święty, bo tylko dla telegrafistów zarezerwowany segment pasma i dusi się w zatłoczonym paśmie fonicznym; drugi zaś olewa nasze pryncypia i w butach włazi na telegrafistów, mając zdecydowanie mniejszy QRM i większe szanse na lepszy wynik. Obydwaj wysyłają logi organizatorowi z założeniem, że „pracowali zgodnie z band planem, warunkami licencji i ham spiritem”. Rozważcie ten przykład. Wysoki wynik zawodów nie przysparza specjalnego splendoru zawodnikowi, jest to jakby jego osobista satysfakcja, stąd pytanie: czy można siebie okłamywać? Nie muszę na koniec dodawać, że zazwyczaj główną wygraną zawodów jest medal. Z kartofla.
73 de Adam sp6ebk _________________ Adam SP6EBK | | | sp3qfe | 28.11.2009 15:40:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #376120 Od: 2009-11-11
| Kiedyś było takie określenie: fair play (po polsku: czyta gra).
Obydwaj wysyłają logi organizatorowi z założeniem, że „pracowali zgodnie z band planem, warunkami licencji i ham spiritem” - a może nie zna bandplanu i żyje w nieświadomości? _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 27.11.2024 23:47:36 |
|
|
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|