Zawody Dzień Kolejarza 2009
Obowiązujący regulamin
Co za buta,co za styl i improwizacje!!! Śmiać się tylko można z tych tandetnych pomysłów na "narodziny" kolejnych zawodów. Mało interesuje organizatorów tych wszystkich "pomysłowych' imprez,że każdy ma prawo do popularyzowania swojego zawodu. Proponuję więc wprowadzić w grafik krótkofalarskich zawodów krajowych,takie jak: Dzień Tokarza,Dzień Piekarza,Dzień Leśnika, itd. itp.. Czyż trzeba wyliczać wszystkie zawody tylko po to,aby z tego tytułu narodził się pomysł kolejnego dnia zaśmiecania pasm na tę okoliczność?! Dni naprawdę uroczyste - bo wywodzące się z kalendarza historii Polski - przechodzą niejednokrotnie bez najmniejszego echa. Nikt nawet palcem nie kiwnie by stanąć po stronie zainteresowanej i zacząć działać w kierunku uczczenia tej czy innej rocznicy. Ale gdy w grę wchodzi reklama - do tego darmowa - znajdzie się ktoś,kto potrafi schować to pod pokrywką zawodów. Wynoszenie na piedestał wszystkich zawodów,mija się z celem i organizowanie z tej okazji zawodów eterowych,staje się coraz bardziej dokuczliwe jak dające jakąkolwiek korzyść innym użytkownikom ( nie zapominać należy - na równych prawach),częstotliwości amatorskich. Dam Wam Drodzy Organizatorzy przykład pracy stacji amatorskich,uświetniających wykonywany zawód. Był to Dzień Kominiarza. Pracowało kilka stacji organizatora tej dobrej zabawy. Zawsze można było zdobyć literki do dyplomu i co najważniejsze - nie przeszkadzały swoją pracą,innym użytkownikom pasma 3.5 MHz. Tak - moim zdaniem - powinno wyglądać uroczyste obchodzenie jakiegoś zawodu. Na koniec uwiecznione - tym najbardziej wytrwałym - pamiątkowym dyplomem. Nie jestem zwolennikiem niszczenia dorobku Naszych Ojców. To nie z ich winy dzieje się tak jak się dzieje obecnie. Lecz reklamowanie czegoś ( w tym przypadku PKP CARGO),nie powinno mieć miejsca na pasmach amatorskich.A tak należy wnioskować,po zaakcentowaniu roli jaką odgrywa,organizując te zawody. Dzień Kolejarza,tak jak każdy inny z wybranego zawodu,można uczcić w sposób podany na podstawie obchodów Dnia Kominiarza. Nie ma wolnej soboty,niedzieli,ba! - nawet piątku,aby nie wyrosły nowe "grzybki" - "mocnych" zawodów eterowych! Jeżeli ktoś pracuje cały tydzień i naprawdę nie ma czasu usiąść do radia,chciałby chociaż w ten piątek,sobotę,czy niedzielę porozmawiać z Kolegami. Ale gdzie tam !!! Zapomnij o tym! Karnet wykupiony już od czwartku! Żeliezno darożnyje inżyniory mają prazdnik. No i dobrze! Tak trzymać a radia schować do szafy! Zawody eterowe,to nie tylko popularyzacja naszego pięknego hobby. To również rywalizacja o dobrą lokatę. Ale czy tylko?! Często ze sportem radiowym,nie ma to nic wspólnego. Dużo można o tym pisać,ale wspomnę tylko o przestrzeganiu band planu - każdych zawodów i mocy użytkowych urządzeń podczas ich trwania. Kolejna sprawa. Czy nie przyszła Wam Organizatorzy do głowy taka myśl,aby zrobić je na 7 MHz? Warto w przyszłości pomyśleć nad tym pomysłem. Ze swojej strony miałem tylko to do przekazania. Nie chcę i nie będę komentował dalej tych wyścigów z pomysłami. Każdy ma rację ale nie każdy wie - ile jej ma. Pozdrawiam Mirek SP3SUL


  PRZEJDŹ NA FORUM