(...)W dawnych czasach zachowanie prawa było wymagane. Tak, kiedyś było prawo i było przestrzegane.(...)
Mariusz - trochę poleciałeś z fantazją - prawo było zawsze (od czasów rzymskich), ale to czy go przestrzegano to już inna historia. I wtedy, i dziś. _________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est"
Jak dla mnie istnieją trzy najważniejsze argumenty: 1) Prawo i legalność oraz ewentualne konsekwencje z jego nieprzeszczegania. 2) Poszanowanie zasad umownie przyjętych i obowiązujących w danym środowisku. (nie wszystko musi być prawem regulowane lub usankcjonowane) 3) Inteligencja,tolerancja i kultura osobista, która sprawia że człowiek myślący i inteligentny zada sobie choć trochę trudu by się do edukować i poznać choć podstawy wiedzy w dziedzinie która go zainteresowała.
Nie trzeba szukać miliarda dodatkowych zbędnych argumentów. Dobrym przykładem myślę że będzie to: Jak idziesz do kogoś w gości to po wejściu do czyjegoś domu,mieszkania ściągasz buty... dlaczego tak robisz? Przecież prawo tego nie nakazuje. Robisz tak bo taka jest kultura w naszym kraju, bo szanujesz domowników, bo po prostu u tych ludzi przyjęty jest taki zwyczaj itd. Jednym słowem dostosowywujesz się, a nie szukasz na siłę argumentów by tego nie robić. _________________ SQ9MLW op.Robert TRX:ICOM 7000,Wouxun KG-UV950P, ANYTONE AT-D878UV i AT-D878UVII PLUS ANT: DIAMOND X510, KATHERINE 70CM, D-ORGINAL SG7900, D-ORGINAL NR-770HB QSO:145.250 FM DMR:TG260 TG26091 TG26019
A czy ty, czy zwykły kowalski jest świadom tego że jak by nie przepisy prawa np:drogowego to byłby chaos ,to taka sama mentalność pytając kowalskiego dlaczego nie jeździ lewą stroną tylko prawą?. Tak samo jest z prawem do PMR jak i normalnego radiotelefonu ,są normy i powinniśmy je przestrzegać w imię bałaganu ,ale jak to w życiu są tacy którym prawo przeszkadza jak gorset i naj lepiej jak by go nie było.
Ja jestem świadom, na tapet wziąłem kowalskiego, któremu chce się już rzygać od argumentów "bo prawo". Dlatego w pierwszym poście wątku zapytałem o wszystko oprócz tych argumentów, bo ten jest szeroko znany, przewałkowany na dziesiątą stronę i znają go wszyscy. Przeczytałeś ten post? Zrozumiałeś o co mi chodzi?
Dlatego przytoczyłem ten argument bo jest znany zwykłemu kowalskiemu a nie garstce takich oszołomów jak my krótkofalowcy choć i między nami jest kilku myślących inaczej. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Dlatego przytoczyłem ten argument bo jest znany zwykłemu kowalskiemu a nie garstce takich oszołomów jak my krótkofalowcy choć i między nami jest kilku myślących inaczej.
Wciąż jednak widzę podobieństwo między: - odpowiadaniu argumentem o prawie w wątku o argumentach innych niż prawo - odpowiadaniu z Polski komuś z Niemiec na wywołanie CQ DX, CQ OUTSIDE EUROPE
obie te rzeczy świadczą o olaniu zawartej w wywołaniu prośby precyzującej - świadomie lub niechcący
RITCHEY318 pisze:
Nie trzeba szukać miliarda dodatkowych zbędnych argumentów. Dobrym przykładem myślę że będzie to: Jak idziesz do kogoś w gości to po wejściu do czyjegoś domu,mieszkania ściągasz buty... dlaczego tak robisz? Przecież prawo tego nie nakazuje. Robisz tak bo taka jest kultura w naszym kraju, bo szanujesz domowników, bo po prostu u tych ludzi przyjęty jest taki zwyczaj itd. Jednym słowem dostosowywujesz się, a nie szukasz na siłę argumentów by tego nie robić.
Nie trzeba szukać miliarda dodatkowych zbędnych argumentów. Dobrym przykładem myślę że będzie to: Jak idziesz do kogoś w gości to po wejściu do czyjegoś domu,mieszkania ściągasz buty... dlaczego tak robisz? Przecież prawo tego nie nakazuje. Robisz tak bo taka jest kultura w naszym kraju, bo szanujesz domowników, bo po prostu u tych ludzi przyjęty jest taki zwyczaj itd. Jednym słowem dostosowywujesz się, a nie szukasz na siłę argumentów by tego nie robić.
Dzięki za podanie znakomitego przykładu odpowiedzi, której różne wariacje i smaki spotykam w internecie, i które cementują w nielicencjonowanych posiadaczach transceiverów przeświadczenie, że jesteśmy bandą Januszy, który bronią złotych gaci i bezsensownego prawa. Jak wyjeżdżasz komuś w dyskusji od razu z pozycji punktującej, że jest chamem i nie ma kultury, a ty jesteś taki dystyngowany i kulturalny, to tak jakby ktoś próbując cię przekonać do swoich racji wywód zaczął od sprzedania ci liścia w twarz. _________________ https://zjazdtechniczny.pl
"DLACZEGO ZWYKŁY "KOWALSKI" POWINIEN"... Autor świadomie, bądź nie, stosuje pytanie z tezą, czyli manipuluje. A niechże Kowalski sam decyduje, co powinien, a czego nie. Legalnie sprzedają, niechże kupuje jeśli ma kaprys. A jeśli będzie łamał prawo, to już inna sprawa.
My nie mamy żadnego wpływu na "zwykłego Kowalskiego". Ciekawi mnie skąd wzięło się to pytanie? Trzeba by zorganizować szeroko zakrojoną akcję na wszystkich możliwych poziomach i ostrzegać "Kowalskiego" by tego baofenga nie kupował _________________
Pomóż Wojtusiowi w walce z autyzmem: KRS 0000252666. Cel szczegółowy: Wojciech Karg
Czy Koledzy zwracający uwagę na przestrzeganie prawa, to same wzory cnót wszelakich? Nigdy nie zdarzyło się wam choćby minimalnie przekroczyć prędkości na mieście, albo najechać kołem na ciągłą linie? Potrzeba Wam strażników fal radiowych? Za mało zamordyzmu?
Czy Koledzy zwracający uwagę na przestrzeganie prawa, to same wzory cnót wszelakich? Nigdy nie zdarzyło się wam choćby minimalnie przekroczyć prędkości na mieście, albo najechać kołem na ciągłą linie? Potrzeba Wam strażników fal radiowych? Za mało zamordyzmu?
Wymaganie przestrzegania obowiązującego prawa to zamordyzm? Ciekawy pogląd. _________________ SP6MCW Mariusz. Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
W temacie wątku jest o kupowaniu lub zaniechaniu zakupu radiotelefonu innego niż dedykowany PMR. Autor wyraźnie zastrzegł, iż kwestia obowiązującego prawa jest znana i nie oczekuje dywagacji z tym związanych.
1. Nie, Kowalski nie powinien kupować przykładowego "Bao". Jeśli w ogóle ma kupić to tylko PMR-ra.
2. Alternatywnie należałoby zmienić prawo/prawa międzynarodowe, by Kowalskiemu ruszyła produkcja PMR-ów większej mocy (np. 1W) z możliwością wymiany lub podpięcia anteny zewnętrznej.
3. Umożliwić programowanie Bao tylko na kanały PMR z permanentnym zablokowaniem wtórnego przeprogramowania. Usługa świadczona przez sprzedawcę i jej koszt wliczany do ceny radiotelefonu.
4. Zaostrzyć regulacje dotyczące sprzedaży zgodnie z posiadanymi uprawnieniami.
5. Wszystko to psu na budę, prywatny import i tak wszystko zepsuje...
_________________ „Fala uciekających przed wojną Ukraińców napełniła rodzime antypolskie środowiska nadzieją na wyrugowanie choć trochę polskości” - cytat z netu ------ Jerzy
My nie mamy żadnego wpływu na "zwykłego Kowalskiego". Ciekawi mnie skąd wzięło się to pytanie? Trzeba by zorganizować szeroko zakrojoną akcję na wszystkich możliwych poziomach i ostrzegać "Kowalskiego" by tego baofenga nie kupował
Pytanie wzięło się stąd, że osób zabraniających nielicencjonowanym osobom kupowania radia w internecie jest całe mnóstwo, a ja chciałem skumulować lepsze argumenty jeśli takie są w jednym miejscu, żeby mogli z nimi dyskutować skuteczniej i kulturalniej _________________ https://zjazdtechniczny.pl
W sprawie zamordyzmu. To czy X przykazań to nie jest zamordyzm, zagrożony nie tylko grzechem ale zawistnym wzrokiem pań, które by chciały ale już nie mogą? Czy zamordyzmem nie jest prawo moralne, nie opisane ale jak chętnie przestrzegane szczególnie przez innych? Czy wielu tu piszących nie zachowuje się jak Kali z Pustyni i Puszczy? Bo dopiero wymaga aby inni przestrzegali prawa gdy jemu przeszkadzają? Czy zamordyzmem jest niepisany wykaz zachowań we własnym domu? Ilu z nas ustalała takie normy dla swoich dzieci i współmałżonków? Na koniec powiedzenie. Chwal Lenina bo możesz mieć Putina. JAK _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
Moim zdaniem pierwsze pytanie, to do czego miałoby służyć takie radio (bo może okazać, że taki sprzęt jest mu niepotrzebny)?
A druga sprawa to uświadominie, że: a) posiadania sprzętu wymaga pozwolenia na jego posiadanie, b) już samo słuchanie (co jest trudne do udowodnienia), poza miejscami prawnie dozwolnymi jest zabronione.
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
Moim zdaniem pierwsze pytanie, to do czego miałoby służyć takie radio (bo może okazać, że taki sprzęt jest mu niepotrzebny)?
A druga sprawa to uświadominie, że: a) posiadania sprzętu wymaga pozwolenia na jego posiadanie, b) już samo słuchanie (co jest trudne do udowodnienia), poza miejscami prawnie dozwolnymi jest zabronione.
A tak poza tym, chętnie poczytałbym źródło/podstawę tego co napisałeś w b) (nie piszę złośliwie) _________________ https://zjazdtechniczny.pl
A tak poza tym, chętnie poczytałbym źródło/podstawę tego co napisałeś w b) (nie piszę złośliwie)
Punkt a też ciekawy. Chętnie poznam podstawę prawną. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Skoro ludzie kupują takie radia i nie są to odosobnione przypadki, a raczej dość powszechne zjawisko ,to może istnieje potrzeba posiadania sprzętu do łączności o kompaktowych wymiarach i większych możliwościach niż PMR. A jakby zamiast zabraniac, straszyć i karać, to udostępnić społeczeństwu kilka częstotliwości w paśmie 2m i 70cm z mocą 5W. Na tych samych zasadach co CB radio.