NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » DLACZEGO ZWYKŁY "KOWALSKI" POWINIEN ZASTANOWIĆ SIĘ PRZED ZAKUPEM "BAOFENGA" LUB GO NIE KUPOWAĆ?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 4>>>    strony: [1]234

Dlaczego zwykły "Kowalski" powinien zastanowić się przed zakupem "Baofenga" lub go nie kupować?

Jakie wam przychodzą do głowy argumenty?
  
sq9wtf
20.05.2022 07:57:24
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 977 #7962339
Od: 2015-3-2


Ilość edycji wpisu: 3
Hej. Długie przesiadywanie w różnych, czasem ciemnych zakątkach internetu, a także pojawienie się na YouTube materiału https://www.youtube.com/watch?v=UkQNaab3uOo (skądinąd bardzo fajnego) skłoniło mnie do tego, by zapytać Was, środowisko (zapoznajcie się z uwagą [1] pod postem) o rzecz w tytule wątku:

Dlaczego zwykły "Kowalski" nieposiadający licencji powinien zastanowić się przed zakupem "Baofenga" lub go nie kupować? Co oprócz prawa stoi na przeszkodzie, by taki przykładowy człowiek stwierdził "o, fajne", wszedł na allegro, kliknął kup teraz i mówił "halo halo" do swojego nowego nabytku?

Nie jest to wbrew wszelkim pozorom pytanie wymierzone w to, by zburzyć święty porządek świata, wprost przeciwnie. Już wyjaśniam - chciałbym zbudować zbiór argumentów, po które można sięgać.

Ostatnie lata mocno to uwypukliły i pokazały, że nie tylko jako środowisko, ale i po prostu wszystkim nam ludziom ostatnio kiepsko idzie komunikowanie się. Dyskutowanie, obrona swoich racji, przyznawanie się do błędu, otwartość na zmianę zdania, można wymieniać długo.

Na naszym podwórku też to widać - bardzo często jest tak, że wysiłek osób, które próbują "ewangelizować" innych w temacie legalnego, zgodnego ze sztuką korzystania z pasma jest burzony przez garść osób z dobrymi intencjami, ale złym podejściem - skutkiem czego na grupkach tematycznych mamy dziesiątki komentarzy typu

    ktoś_w_internecie pisze:


    dokładnie, zauważyłem ze na każdej z grup, praktycznie pod każdym postem jest jakiś JANUSZ KTÓRY WIE NAJEPIEJ i zawsze musi odpierdzielic osobie która o coś pyta


Najczęściej bierze się to z tego, że bardzo często wspomniany "Janusz" (nie mam nic do Januszy, pozdrawiam cieplutko) nie podbudowuje swojej racji niczym poza "ale takie jest prawo", co często zwłaszcza w kraju kombinatorów jest bardzo wątłym argumentem, który do drugiej osoby zupełnie nie trafia. Często również bierze się to z protekcjonalnego, wywyższającego się tonu wypowiedzi, z którego aż bije poczucie elitarności (gdy wcale nie jesteśmy jakąś elitą, czy kimś lepszym od ludzi bez świadectwa/znaku, wiem - trudno uwierzyć, ale tak jest).

Pomyślałem, że jeśli każda z osób, której zależy na porządku na pasmach mogła sięgnąć po coś więcej niż "bo UKE" a najlepiej napisane lub przekazane w inny sposób tak, żeby druga strona dyskusji nie czuła się jak opieprzany przez randoma z internetu dzieciak, to może do niektórych by coś trafiło i chociaż tutaj nie rodziłyby się wojenki. Sam łapię się na tym, że w sumie czasem nie wiem, jak miałbym komuś wytłumaczyć, że to nie jest tak, że bronimy bezsensownego prawa.

Zapraszam do (mam nadzieję) ciekawej dyskusji i wymiany argumentów.
--------

[1] --- (mała uwaga i disclaimer: chętnie być może, jak czas pozwoli wykorzystałbym Wasze odpowiedzi w jakimś materiale czy to pisanym, czy nagrywanym audio lub audiowizualnym, ale nie gwarantuję, że się za to zabiorę, to tak na wypadek, gdyby ktoś chciał mnie ciągnąć za słówka, że obiecałem. W każdym razie chciałbym wówczas z Waszych odpowiedzi skorzystać - jeśli ktoś chciałby zrobić to zamiast mnie, to chciałbym też, żeby ten wątek był trochę kompendium takich argumentów, z których można otwarcie korzystać, chciałbym, żeby to wybrzmiało teraz)
  
Electra25.04.2024 02:55:08
poziom 5

oczka
  
canis_lupus
20.05.2022 08:16:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7457 #7962342
Od: 2013-7-18
Ja w dyskusji używam:
1. kwestia legalności - to jest oczywiste i to jest podstawa moich rozważań
2. Baofengiem można zrobić sobie i komuś krzywdę, nie mając świadomości co i gdzie można, w szczególności wczoraj w pracy koledze odradzałem zakup bao dla dziecka.
3. Zwykle na potrzeby KOwalskiego, za pomocą bao nie osiągnie się wiele więcej, to jest jednak ręczne radio i szału nie należy się spodziewać.
4. Bao jest jednak znacznie bardziej skomplikowane od PMR.
5. Można tanio kupić solidne radia PMR od znanej i lubianej Motoroli.
6. A skoro powyższe, to PMR wskazuję jako oczywisty i naturalny wybór. Zwykle to wystarcza.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
sp9nrb
20.05.2022 08:17:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #7962344
Od: 2017-7-11
Nic nie zrobisz. Dlaczego?

1. Prawo nie działa. Patrz, że nawet na Ukrainie pod mocą ograniczeń wojennych jest ono lekceważone.
2. Nie wprowadzisz w tym rozbrykanym kraju tak jak w niektórych krajach wschodu i/lub zachodu obowiązku rejestracji urządzeń.
3. Nie ma organu fizycznie władnego kontroli przestrzegania prawa. Policja i UKE?
4. Dużo urządzeń przychodzi w imporcie prywatnym, Czyli już od początku są poza ewidencją.
5. Sprzedawcy są bezkarni. Bo to oni sprzedają sprzęt i w razie problemów deklarują, że sprzedali urządzenie zaprogramowane jako PMR a że sobie użytkownik przeprogramował to nie ich wina.
6. Każdy chce żyć a każdy sprzedany egzemplarz to kromka chleba w domowym budżecie sprzedawcy.
7. Wiele z urządzeń kupują osoby "ciekawskie" co słychać w służbach.
8 Wiele rodziców uważa, że swemu nieraz mocno ograniczonemu dziecku kupi zabawkę klasy DeLux a nie jakiegoś prymitywnego PMR-a
Pozdrawiam
JAK
0
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
sq9wtf
20.05.2022 08:19:06
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 977 #7962345
Od: 2015-3-2


Ilość edycji wpisu: 1
    canis_lupus pisze:

    Ja w dyskusji używam:
    1. kwestia legalności - to jest oczywiste i to jest podstawa moich rozważań
    2. Baofengiem można zrobić sobie i komuś krzywdę, nie mając świadomości co i gdzie można, w szczególności wczoraj w pracy koledze odradzałem zakup bao dla dziecka.
    3. Zwykle na potrzeby KOwalskiego, za pomocą bao nie osiągnie się wiele więcej, to jest jednak ręczne radio i szału nie należy się spodziewać.
    4. Bao jest jednak znacznie bardziej skomplikowane od PMR.
    5. Można tanio kupić solidne radia PMR od znanej i lubianej Motoroli.
    6. A skoro powyższe, to PMR wskazuję jako oczywisty i naturalny wybór. Zwykle to wystarcza.


Nasuwa się oczywiste - no ale baofyng ma pińć watów, a pmr pół. No to pińć jest większe niż pół, czyli lepsze.

Już nie mówiąc o:

Obrazek
  
canis_lupus
20.05.2022 08:21:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7457 #7962346
Od: 2013-7-18
    sq9wtf pisze:



    Nasuwa się oczywiste - no ale baofyng ma pińć watów, a pmr pół. No to pińć jest większe niż pół, czyli lepsze.


Zwykle byłem w stanie wytłumaczyć, że sama moc niewiele daje. Że zasięg można i z bao osiągnąć wychodząc wysoko, a to jest osiągalne też w przypadku PMR. W sumie bao mam wszędzie poprogramowane z małą mocą. Czyli lecę z ~1W.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
sq9wtf
20.05.2022 08:29:50
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 977 #7962348
Od: 2015-3-2
    sp9nrb pisze:

    Nic nie zrobisz. Dlaczego?

    1. Prawo nie działa. Patrz, że nawet na Ukrainie pod mocą ograniczeń wojennych jest ono lekceważone.
    2. Nie wprowadzisz w tym rozbrykanym kraju tak jak w niektórych krajach wschodu i/lub zachodu obowiązku rejestracji urządzeń.
    3. Nie ma organu fizycznie władnego kontroli przestrzegania prawa. Policja i UKE?
    4. Dużo urządzeń przychodzi w imporcie prywatnym, Czyli już od początku są poza ewidencją.
    5. Sprzedawcy są bezkarni. Bo to oni sprzedają sprzęt i w razie problemów deklarują, że sprzedali urządzenie zaprogramowane jako PMR a że sobie użytkownik przeprogramował to nie ich wina.
    6. Każdy chce żyć a każdy sprzedany egzemplarz to kromka chleba w domowym budżecie sprzedawcy.
    7. Wiele z urządzeń kupują osoby "ciekawskie" co słychać w służbach.
    8 Wiele rodziców uważa, że swemu nieraz mocno ograniczonemu dziecku kupi zabawkę klasy DeLux a nie jakiegoś prymitywnego PMR-a
    Pozdrawiam
    JAK
    0


1) Wojna to wojna, z tym nie chcę dyskutować. Na razie wojny nie mamy.
2) Nie chcę nic wprowadzać, dlatego powstał między innymi ten wątek, żeby móć z ludźmi dyskutować, a nie ich jeszcze bardziej antagonizować zamordyzmem.
3) Na podobnej zasadzie jak możesz 99% czasu jeździć bez pasów z prędkością większa niż dopuszczona, a w tym 1% dostaniesz po łapkach - ale podobnie jak w punkcie poprzednim - wychodzę z założenia, że można też ludzi przekonać poza metodą kija (zwłaszcza jeśli mamy świadomość, że kij jest połamany)
4,5,6) Ponieważ odpowiedź jest oparta na błędnym założeniu, że chcę cokolwiek wprowadzać, jakąkolwiek ewidencję, a nie - tak jak próbowałem zaznaczyć jak najmocniej w tekście wątku - przekonywać, no to nie mam pomysłu co Ci odpowiedzieć
7) To chyba warto mieć jak ich przekonać, że potrzebują skanera a nie transceivera (choćby prędkością skanowania).
8) Canis niejako temat poruszył
  
sp9nrb
20.05.2022 08:50:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #7962352
Od: 2017-7-11
Szanowny Kolego. Pracowałem z ludźmi i wiem jak zareagują na jakiekolwiek sugestie. Religie wprowadziły pojęcie grzechu, Społeczeństwo wprowadziło też pojęcie zabobonu oraz przesądu. Czyli formy zamordyzmu. Czy problem RDST podchodzi pod którąś formę zamordyzmu? Nie, czyli hulaj dusza. Jedyny argument jaki może zadziałać to, że 5W Bao może odparować mózg bachorowi, nie od razu tylko stopniowo (komórka ma tylko 4W i szybko ogranicza moc do niezbędnej) i dla bezpieczeństwa bachora wskazane jest bezpieczne urządzenie 0,5W mocy. A i antena musi być na stałe bo 5W mocy może poparzyć małe łapki jak wcisną coś zamiast anteny.

Pamiętaj, że i Jezus w pewnym momencie użył powroza.
JAK

_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
Bladawiec
20.05.2022 09:01:58
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 747 #7962356
Od: 2021-6-27



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sq9wtf pisze:

    Nasuwa się oczywiste - no ale baofyng ma pińć watów, a pmr pół. No to pińć jest większe niż pół, czyli lepsze.

Czyli szybciej ugotujesz dziecku lub sobie mózg i wywód o termicznym oddziaływaniu fal radiowych na ciało człowieka.


_________________
"wpis opatrzony znakiem
źródłem prawdy objawionej"
  
sp7xft
20.05.2022 09:11:09
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO00HU

Posty: 638 #7962363
Od: 2008-3-28
"Dlaczego zwykły "Kowalski" powinien zastanowić się przed zakupem...."

No ciekawe pytanie. A czy zwykły "Kowalski" powinien zastanowić się przed zakupem...roweru czy butów? Czy czegokolwiek, co ma kupić? Wydaje mi się, że każdy roztropny człowiek powinien tak rozbić. Ale przymusu nie ma... Można przecież kupić sobie buty narciarskie na wyjazd nad morze w lipcu, nie? "człowiek stwierdził "o, fajne", wszedł na allegro, kliknął kup teraz i..." ma.... no kto bogatemu zabroni.

Jeśli więc ów przysłowiowy "Kowalski" nie wie do czego będzie chciał wykorzystywać radio to dyskusja co powinien kupić nie ma sensu...

pozdrawiam,
Paweł


  
T_C_E
20.05.2022 09:23:56
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 274 #7962369
Od: 2014-4-22
Z moich obserwacji najbardziej trafiają arguemnty techniczne
0) zasięgu nie da się tak po prostu wpisać w opis aukcji
1) selektywność odbiornika istniejąca teoretycznie
2) wolny skaner
3) trzeba się bawić w programowanie, a jak już zaprogramujemy to np. szybka zmiana CTCSSa jest upierdliwa. Można zaklinać rzeczywitość ile się chce, normalny PMR jest znacznie bardziej przyjazny w obsłudze


_________________
500 — Wewnętrzny błąd serwera.
Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić.
,) 2024 średnik dalej nie działa na forum PKI
  
sp7wqy
20.05.2022 09:34:04
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: KO01NJ

Posty: 259 #7962374
Od: 2015-3-4
Jak się Kowalskiemu spodoba to niech sobie kupi bo ma do tego prawo.
Ludzie się tym szybko nudzą więc problemu nie ma.
Największe zagrożenie stwarza pijany operator z licencją.
_________________
Pozdrawiam
Radek
  
Electra25.04.2024 02:55:08
poziom 5

oczka
  
sp9nrb
20.05.2022 09:56:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #7962390
Od: 2017-7-11
jest jeszcze argument pracy poza pasmowej. Poniżej 144 jak i powyżej jest kilka pasm lotniczych i satelitarnych "mocno" chronionych. Jeżeli coś się tam odezwie a pomiary własne lub lotniskowe wykryją problem to UKE wzywa policję i razem dostają rozwolnienia dopóki delikwenta nie dopadną. Nie wiem na ile stacje namiarowe UKE są dokładne ale są w stanie dość dokładnie namierzyć. Wtedy tatulko i nieletni synalek mają problemy. To też jest argument za oryginalnymi PMR-ami.

JAK
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
SP6IX
20.05.2022 11:21:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8130 #7962430
Od: 2008-3-18
[quote=sq9wtf]Hej. Długie przesiadywanie w różnych, czasem ciemnych zakątkach internetu, a także pojawienie się na YouTube materiału https://www.youtube.com/watch?v=UkQNaab3uOo (skądinąd bardzo fajnego) skłoniło mnie do tego, by zapytać Was, środowisko (zapoznajcie się z uwagą [1] pod postem) o rzecz w tytule wątku:

Dlaczego zwykły "Kowalski" nieposiadający licencji powinien zastanowić się przed zakupem "Baofenga" lub go nie kupować? Co oprócz prawa stoi na przeszkodzie, by taki przykładowy człowiek stwierdził "o, fajne", wszedł na allegro, kliknął kup teraz i mówił "halo halo" do swojego nowego nabytku?

Nie jest to wbrew wszelkim pozorom pytanie wymierzone w to, by zburzyć święty porządek świata, wprost przeciwnie. Już wyjaśniam - chciałbym zbudować zbiór argumentów, po które można sięgać.

Ostatnie lata mocno to uwypukliły i pokazały, że nie tylko jako środowisko, ale i po prostu wszystkim nam ludziom ostatnio kiepsko idzie komunikowanie się. Dyskutowanie, obrona swoich racji, przyznawanie się do błędu, otwartość na zmianę zdania, można wymieniać długo.

Na naszym podwórku też to widać - bardzo często jest tak, że wysiłek osób, które próbują "ewangelizować" innych w temacie legalnego, zgodnego ze sztuką korzystania z pasma jest burzony przez garść osób z dobrymi intencjami, ale złym podejściem - skutkiem czego na grupkach tematycznych mamy dziesiątki komentarzy typu

    ktoś_w_internecie pisze:


    dokładnie, zauważyłem ze na każdej z grup, praktycznie pod każdym postem jest jakiś JANUSZ KTÓRY WIE NAJEPIEJ i zawsze musi odpierdzielic osobie która o coś pyta


Najczęściej bierze się to z tego, że bardzo często wspomniany "Janusz" (nie mam nic do Januszy, pozdrawiam cieplutko) nie podbudowuje swojej racji niczym poza "ale takie jest prawo", co często zwłaszcza w kraju kombinatorów jest bardzo wątłym argumentem, który do drugiej osoby zupełnie nie trafia. Często również bierze się to z protekcjonalnego, wywyższającego się tonu wypowiedzi, z którego aż bije poczucie elitarności (gdy wcale nie jesteśmy jakąś elitą, czy kimś lepszym od ludzi bez świadectwa/znaku, wiem - trudno uwierzyć, ale tak jest).

Pomyślałem, że jeśli każda z osób, której zależy na porządku na pasmach mogła sięgnąć po coś więcej niż "bo UKE" a najlepiej napisane lub przekazane w inny sposób tak, żeby druga strona dyskusji nie czuła się jak opieprzany przez randoma z internetu dzieciak, to może do niektórych by coś trafiło i chociaż tutaj nie rodziłyby się wojenki. Sam łapię się na tym, że w sumie czasem nie wiem, jak miałbym komuś wytłumaczyć, że to nie jest tak, że bronimy bezsensownego prawa.

Zapraszam do (mam nadzieję) ciekawej dyskusji i wymiany argumentów.
--------

[1] --- (mała uwaga i disclaimer: chętnie być może, jak czas pozwoli wykorzystałbym Wasze odpowiedzi w jakimś materiale czy to pisanym, czy nagrywanym audio lub audiowizualnym, ale nie gwarantuję, że się za to zabiorę, to tak na wypadek, gdyby ktoś chciał mnie ciągnąć za słówka, że obiecałem. W każdym razie chciałbym wówczas z Waszych odpowiedzi skorzystać - jeśli ktoś chciałby zrobić to zamiast mnie, to chciałbym też, żeby ten wątek był trochę kompendium takich argumentów, z których można otwarcie korzystać, chciałbym, żeby to wybrzmiało teraz)[/quote]

A czy ty, czy zwykły kowalski jest świadom tego że jak by nie przepisy prawa np:drogowego to byłby chaos ,to taka sama mentalność pytając kowalskiego dlaczego nie jeździ lewą stroną tylko prawą?. Tak samo jest z prawem do PMR jak i normalnego radiotelefonu ,są normy i powinniśmy je przestrzegać w imię bałaganu ,ale jak to w życiu są tacy którym prawo przeszkadza jak gorset i naj lepiej jak by go nie było.
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
SQ5KVS
20.05.2022 11:31:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa/Gocław

Posty: 2323 #7962441
Od: 2011-9-28


Ilość edycji wpisu: 1
Mój kolega, dawno powiedział "fajne rzeczy do niczego się nie przydają". Ilekroć jestem na giełdzie i widzę coś fajnego, od razu nie kupuję.
Tak samo z Baofungami wesoły
Niekupienie pozwala zaoszczędzić (trochę, ale jednak) kasy, zwłaszcza jak go nie będzie używał.


_________________
Karol SQ5KVS
  
ft5k
20.05.2022 11:36:30
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Południe SP

Posty: 328 #7962444
Od: 2021-1-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Kwestia zasadnicza - po co w ogóle Kowalskiemu radiotelefon (tu tytułowy Baofeng). Zakładamy, że coś lub ktoś go tego nakłonił(o).
Jest przeto potrzeba i cel do osiągnięcia, cel który zakładając dobre intencje nie ma w sobie nic z działań szkodliwych dla pozostałych użytkowników tych, czy innych częstotliwości.
PMR-y w zasadzie mogą zabezpieczyć komunikację między pilotem prowadzącym pielgrzymkę a zamykającym ten pochód. Gdy w grę wchodzi ustanowienie komunikacji na większy dystans między korespondentami - rodzeństwo, rodzice, znajomi - wówczas PMR polegnie na swoich ograniczonych możliwościach. Jeśli przywołana potrzeba jest silna i ma uzasadnienie to radiotelefon zaprogramowany na kanały PMR w dodatku z możliwością podpięcia anteny zewnętrznej ma sens praktyczny. Niestety w tym momencie złamanie obowiązujących przepisów może być bolesne. Sprzedawcy sprzętu powinni wraz z paragonem i f-rą przekazywać w formie nieulotnej garść informacji i słowne, krótkie pouczenie.
Jeśli tytuł wątku skupia się na samych Baofengach to na tym etapie kończę, gdyż nie mam o nich pojęcia a inni już zasygnalizowali techniczne niedoskonałości.

PS. Może zasada zintegrowanej na stałe anteny z radiem PMR powoduje, że Kowalski kupuje Bao?
_________________
Fala uciekających przed wojną Ukraińców napełniła rodzime antypolskie środowiska nadzieją na wyrugowanie choć trochę polskości” - cytat z netu
------
Jerzy
  
SP6MCW
20.05.2022 11:42:12
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: JO81ND

Posty: 795 #7962446
Od: 2015-7-24
Do wychodzącego z założenia: se kupiłem, to se nadaję co mi się podoba, gdzie mi się podoba i jak mi się podoba, nie trafi żaden logiczny argument.
W dawnych czasach zachowanie prawa było wymagane. Tak, kiedyś było prawo i było przestrzegane. Dziś prawie działa prawo, prawie działa służba odpowiedzialna za porządek w tym miejscu (z całym szacunkiem dla nich).
_________________
SP6MCW
Mariusz.
Precz z dysortografią!
Nie przekraczam mocy licencyjnej.
_______________________________________
Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
  
sq9wtf
20.05.2022 12:30:26
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 977 #7962481
Od: 2015-3-2
    SP6IX pisze:



    A czy ty, czy zwykły kowalski jest świadom tego że jak by nie przepisy prawa np:drogowego to byłby chaos ,to taka sama mentalność pytając kowalskiego dlaczego nie jeździ lewą stroną tylko prawą?. Tak samo jest z prawem do PMR jak i normalnego radiotelefonu ,są normy i powinniśmy je przestrzegać w imię bałaganu ,ale jak to w życiu są tacy którym prawo przeszkadza jak gorset i naj lepiej jak by go nie było.


Ja jestem świadom, na tapet wziąłem kowalskiego, któremu chce się już rzygać od argumentów "bo prawo". Dlatego w pierwszym poście wątku zapytałem o wszystko oprócz tych argumentów, bo ten jest szeroko znany, przewałkowany na dziesiątą stronę i znają go wszyscy. Przeczytałeś ten post? Zrozumiałeś o co mi chodzi? wesoły
  
SO0BAD
20.05.2022 12:35:54
poziom 1

Grupa: Użytkownik

QTH: Polska

Posty: 32 #7962486
Od: 2020-12-24
W kraju w którym każdy się doktoryzuje na dowolne tematy, dość ciężko komukolwiek zwrócić uwagę na cokolwiek. Można by powiedzieć, że taka nasza narodowa cecha, komuś grzecznie zwrócisz uwagę, że zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnej osoby, to Cię opieprzy, w najlepszym wypadku usłyszysz że "to nie Twoja sprawa", i takie zachowanie można obserwować w każdej dziedzinie do której nie zaglądniemy, a to się przenosi na nasze hobby, kiedy Kowalski zadecyduje że chce sobie posłuchać PSP i Baofeng kosztuje 100PLN to nic mu nie stoi na przeszkodzie, bo to że jakis random na necie mu powie że nadawać nie może na tym Baofengu bez licencji to nie jest kompletnie w żaden sposób działające na wyobraźnię. "Przecież tylko PMR" ale nadal wvrew prawu... I nie dociera analogia prawa jazdy przy np. jednośladach, gdzie PMR można porównac do skutera 50cc na ktory nie trzeba miec kategorii na motocykl, a koleś kupi motocykl 650 i będzie mówił - ale będę powoli jeździć. Nie oszukujmy się rownież, brak praktycznie żadnej ścigalności nie pomaga, i wręcz powoduje, że głoszone przez nas prawo, staje się martwe...
_________________
--
SO0BAD - Maciej
  
sq9wtf
20.05.2022 12:37:21
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 977 #7962488
Od: 2015-3-2
    ft5k pisze:

    Jeśli tytuł wątku skupia się na samych Baofengach to na tym etapie kończę, gdyż nie mam o nich pojęcia a inni już zasygnalizowali techniczne niedoskonałości.

    PS. Może zasada zintegrowanej na stałe anteny z radiem PMR powoduje, że Kowalski kupuje Bao?


W sumie zwróciłeś moją uwagę na to, że nie zaznaczyłem należycie że baofeng jest jedynie "przysłowiowy", przykładowy. Są i tacy ludzie którzy kupią i radia z wyższej półki z pełną świadomością, że UKE ma trochę w nosie reagowanie na kowalskich na paśmie amatorskim, a na takim ręczniaku to wystarczy zapamiętać kilka przedziałów, nie wiem - policyjne i kolejowe przykładowo, a tak to hulaj dusza. Z przeciętnego ręczniaka amatorskiego i tak na airbandzie nie nadasz, a jak na którymś można, to po prostu można zapamiętać kolejny przedział do omijania. Spotkałem się też z poradami na grupkach typu "Weź sobie nadawaj między 144 a 146 i spokój, tam i tak ci nic nie zrobią, a nie będziesz ryzykował że nadasz na policyjnym".

Bo z nami to trochę jest jak z oburzoną klasą średnią

Obrazek
  
sq9wtf
20.05.2022 12:41:14
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 977 #7962494
Od: 2015-3-2
    SO0BAD pisze:

    W kraju w którym każdy się doktoryzuje na dowolne tematy, dość ciężko komukolwiek zwrócić uwagę na cokolwiek. Można by powiedzieć, że taka nasza narodowa cecha, komuś grzecznie zwrócisz uwagę, że zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnej osoby, to Cię opieprzy, w najlepszym wypadku usłyszysz że "to nie Twoja sprawa", i takie zachowanie można obserwować w każdej dziedzinie do której nie zaglądniemy, a to się przenosi na nasze hobby, kiedy Kowalski zadecyduje że chce sobie posłuchać PSP i Baofeng kosztuje 100PLN to nic mu nie stoi na przeszkodzie, bo to że jakis random na necie mu powie że nadawać nie może na tym Baofengu bez licencji to nie jest kompletnie w żaden sposób działające na wyobraźnię. "Przecież tylko PMR" ale nadal wvrew prawu... I nie dociera analogia prawa jazdy przy np. jednośladach, gdzie PMR można porównac do skutera 50cc na ktory nie trzeba miec kategorii na motocykl, a koleś kupi motocykl 650 i będzie mówił - ale będę powoli jeździć. Nie oszukujmy się rownież, brak praktycznie żadnej ścigalności nie pomaga, i wręcz powoduje, że głoszone przez nas prawo, staje się martwe...


Oczywiście, ale powiedziałbym po chwili obserwacji, że ludzie na grupkach baofengowych są na całej szerokości spektrum - od świadomych prawa chcących robić licencję, przez takich, do których raczej szło by trafić niewyświechtanymi argumentami, po takich, których kijem nie przegonisz od swojej racji że jego dziadowie za tom polskie walczyli to on bedzie na peemerach nadawać i 100W.
  
Electra25.04.2024 02:55:08
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 4>>>    strony: [1]234

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » DLACZEGO ZWYKŁY "KOWALSKI" POWINIEN ZASTANOWIĆ SIĘ PRZED ZAKUPEM "BAOFENGA" LUB GO NIE KUPOWAĆ?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny