| |
SP8LBK | 07.03.2014 13:57:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1771081 Od: 2010-8-3
| SP2LIG pisze:
SP8LBK.
Andrzej, cyt "Oporowe łożyska walcowe pozbawione obrzeży i pierścieni bocznych nie są przystosowane do przenoszenia obciążeń osiowych" koniec cytatu. Ten cytat do jakiego łożyska z Twojego linku odnosi się podaj numer ? ____________ Greg SP2LIG
Drogi Stanisławie Wystarczy czytać dokładnie i ze zrozumieniem słowa pisanego
o 13:51:37 odpowiedziałem Grzegorzowi Grzegorz, temat rzeka z powodu bardzo wielu grup konstrukcyjnych i odmian. Np u nas seryjnie produkuje się 1456 typów łożysk kulkowych w 4 grupach głównych grupach konstrukcyjnych Cytat pochodzi ze strony niemieckiego producenta - firmy SKF. Każdy często wstawia jakąś treść. Ja mam zwyczaj podawać także źródło informacji. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
Electra | 26.04.2024 21:35:34 |
|
|
| |
SP8LBK | 07.03.2014 14:01:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1771088 Od: 2010-8-3
| SP2LIG pisze: SP8LBK pisze:
To trochę nie tak. Przy zastosowaniu enkodera a nie mając wiedzy nic z nim nie zrobisz. Trzeba mieś układ i aplikację, która w tym przypadku przeliczy 500 impulsów na kąt obrotu. tu wychodzi 1,39 imp/stopień. Teraz chcesz aby antena obróciła się o 30st i stanęła na 275st. Za chwilę ma pójść na 180st itd. To jest proste ale dla kogoś, kto to umie. W "żyradowskich" w silnikach zamontowany jest kontaktron liczący impulsy (impulsator) a elektronika w sterowniku, odpowiednio zaprogramowana pokazuje nam "cyferki". To jest dokładnie taki sam układ jak z typowym enkoderem lecz w wersji "dla ubogich" Tu bym stosował zwykły silnik 12, 24V a kierunek określał prostrzymi metodami, np selsynami.
Dlaczego tak sobie komplikować życie ??? Są o wiele prostsze sposoby np. taki jak podałem wyżej. Nafaszerowanie elektroniką czegokolwiek skutkuje tym że są niepotrzebne problemy w najbardziej nieodpowiednim czasie, identycznie jak w luksusowych samochodach im więcej elektroniki tym taki samochód więcej czasu przebywa w serwisie. Uważam że stosowanie nadmiernej elektroniki w zestawie na maszcie o wysokości 10-20m lub innym podobnym jest sporą przesadę tym bardziej że niczym niepodyktowaną. Prosty układ = pewny/bezawaryjny układ który pracuje non stop lato/zima. ___________ Greg SP2LIG
Dokładnie. Już pisałem wcześniej, że możemy dojść nawet do absurdu i zbudować komputerowo sterowany kierat, który będzie się automatycznie ustawiał jak tylko wpiszemy sam prefix stacji do logu. A może tak ktoś chce mieć? _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sq5awr | 07.03.2014 14:38:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 111 #1771119 Od: 2011-4-25
Ilość edycji wpisu: 2 | SP8LBK pisze:
To trochę nie tak. Przy zastosowaniu enkodera a nie mając wiedzy nic z nim nie zrobisz. Trzeba mieś układ i aplikację, która w tym przypadku przeliczy 500 impulsów na kąt obrotu. tu wychodzi 1,39 imp/stopień.
1,39 imp * przełożenie planetarne * przełożenie motoreduktora = azymut 1 stopień. btw. nie musisz stosować tego encodera, to był przykłądowy silnik pierwszy lepszy z aledrogo.
Ogólnie nie rozumiem problemu, szukanie dziury w całym, ktoś chce zbudować rotor, więc i tak musi uwzględnić budowę sterownika. Jeśli nie umie nie wie jak to zrobić idzie do sklepu kupuje już przez kogoś opracowane rozwiązanie bądź zwraca się o pomoc do kolegów, może ktoś wesprze wiedzą.
Do kręcenia anteną nie musimy stosować encodera inkrementowanego, nie ma takiej potrzeby bo i tak wiemy w którą stronę kręcimy anteną wystarczy impulsator. Każda metoda dobra aby cel był osiągnięty.
Kręcenie dużym zestawem antenowym wymaga stosowania odpowiednich sterowników procesorowych i to nie takich na przekaźnikach tylko wyposażonych w krzywą narastania i opadania celem zmniejszenia sił oddziałujących na elementy zdawcze i odbiorcze. Większość konstrukcji oferowanych na rynku nie jest w to wyposażona.
Proszę zwrócić uwagę na rozwiązania profesjonalne czy militarne (z tej epoki) zrobione są w podobny sposób. Jak brać przykład to z najlepszych.
przekładnia którą pokazałem na wcześniejszych fotkach to przykładowa wersja budżetowa (nowego urządzenia), jak ktoś chce zbudować rotor dla potężnych anten bądź obracać masztem to też coś znajdzie dla siebie ale już nie za takie pieniądze. Prosistel bierze przekładnie od jednego z czołowych producentów na świecie. dokłada mocowanie anteny, encoder w postaci potencjometru i silnik z przekładnią planetarną a następnie sprzedaje za 2k-3k euro. dlaczego piszę o prosistelu, proszę zauważyć, że dostarczają rotory dla wojska i wszystkie stacje big gun biorą od nich sprzęt, więc chyba mają rozwiązanie godne polecenia.
A takie coś może kręcić czymś co pokazane jest na zdjęciach poniżej.
obiecuje, że już się nie będę odzywał, może moje informacje komuś się na coś przydadzą.
Pozdrawiam, Robert _________________ Robert, SP5G/3Z5G |
| |
SP2LIG | 07.03.2014 15:54:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13006 #1771176 Od: 2009-3-16
|
Czy mógłbyś zrobić zbliżenie samej przekładni łańcuchowej ??? Jestem zainteresowany szczegółami ponieważ sam takową spłodziłem i z zadowoleniem używam do obracania masztu+anteny tylko z tą różnicą z to jest moja myśl techniczna. Jak zrobi się cieplej to zrobie zdjęcia całości tj masztu+anteny, wnętrza rotora, łożyska oporowego i łożysk ślizgowych masztu. _____________ Greg SP2LIG |
| |
SP8UFT | 07.03.2014 16:51:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO11JI
Posty: 903 #1771233 Od: 2013-12-27
| [quote=SP8LBK]SP2LIG pisze: SP8LBK pisze:
To trochę nie tak. Przy zastosowaniu enkodera a nie mając wiedzy nic z nim nie zrobisz. Trzeba mieś układ i aplikację, która w tym przypadku przeliczy 500 impulsów na kąt obrotu. tu wychodzi 1,39 imp/stopień. Teraz chcesz aby antena obróciła się o 30st i stanęła na 275st. Za chwilę ma pójść na 180st itd. To jest proste ale dla kogoś, kto to umie. W "żyradowskich" w silnikach zamontowany jest kontaktron liczący impulsy (impulsator) a elektronika w sterowniku, odpowiednio zaprogramowana pokazuje nam "cyferki". To jest dokładnie taki sam układ jak z typowym enkoderem lecz w wersji "dla ubogich" Tu bym stosował zwykły silnik 12, 24V a kierunek określał prostrzymi metodami, np selsynami.
Dlaczego tak sobie komplikować życie ??? Są o wiele prostsze sposoby np. taki jak podałem wyżej. Nafaszerowanie elektroniką czegokolwiek skutkuje tym że są niepotrzebne problemy w najbardziej nieodpowiednim czasie, identycznie jak w luksusowych samochodach im więcej elektroniki tym taki samochód więcej czasu przebywa w serwisie. Uważam że stosowanie nadmiernej elektroniki w zestawie na maszcie o wysokości 10-20m lub innym podobnym jest sporą przesadę tym bardziej że niczym niepodyktowaną. Prosty układ = pewny/bezawaryjny układ który pracuje non stop lato/zima. ___________ Greg SP2LIG
Dokładnie. Już pisałem wcześniej, że możemy dojść nawet do absurdu i zbudować komputerowo sterowany kierat, który będzie się automatycznie ustawiał jak tylko wpiszemy sam prefix stacji do logu. A może tak ktoś chce mieć?[/quote]
Ten mój sterownik właśnie tak ma współpracuje z programem i automatycznie śledzi księżyc, słońce, satelity, po wpisaniu lokatora lub prefiksu dokręca antenę na zadany kierunek. Nie wiem Andrzeju czy wiesz ale są sterowniki które służą do śledzenia księżyca i nie potrzeba do tego komputera ani programu. I wcale to nie jest bynajmniej absurd. Na maszcie na którym jeszcze jest zamontowana nasza KT34xa, słowo "jeszcze" jest ważne ,bo wkrótce jej już tam nie będzie, zamontowaliśmy światło obrysowe od przyczepy rolniczej. Po podaniu napiecia lampka oswietlała antenę. Do takiej anteny wieksza precyzja nie jest konieczna. Wystarczy orientować się trochę w kierunkach i widzieć antenę. _________________ VY 73! Tomek |
| |
SP2LIG | 07.03.2014 17:05:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13006 #1771242 Od: 2009-3-16
| SP8UFT pisze:
Ten mój sterownik właśnie tak ma współpracuje z programem i automatycznie śledzi księżyc, słońce, satelity, po wpisaniu lokatora lub prefiksu dokręca antenę na zadany kierunek.
Ustawienie anteny na zadany kierunek to jest dopiero połowa sukcesu, wielokrotnie zdarza się tak żeby było cacy to trzeba antenę ręcznie ustawić na najwyższy sygnał Dx'a i tu wszelkie programy niestety wykładają się. _____________ Greg SP2LIG |
| |
sq5awr | 07.03.2014 17:07:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 111 #1771245 Od: 2011-4-25
| SP2LIG pisze:
Czy mógłbyś zrobić zbliżenie samej przekładni łańcuchowej ??? Jestem zainteresowany szczegółami ponieważ sam takową spłodziłem i z zadowoleniem używam do obracania masztu+anteny tylko z tą różnicą z to jest moja myśl techniczna. Jak zrobi się cieplej to zrobie zdjęcia całości tj masztu+anteny, wnętrza rotora, łożyska oporowego i łożysk ślizgowych masztu.
Poszukaj w internecie, ja podlinkowałem tylko zdjęcie, to nie moje anteny, i maszt. chodziło o zobrazowanie, że i samemu można zrobić coś co obraca potężnym zestawem. _________________ Robert, SP5G/3Z5G |
| |
SP8LBK | 07.03.2014 17:20:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1771254 Od: 2010-8-3
| Tomku, masz rację ale raczej w przypadku wyższej szkoły UKFowej. Na KF często jest tak, że NA idzie z kierunku 40st a JA np z 70st albo jeszcze inne cuda się dzieją. A to się dzieje dość często. Tej zimy piękna aurora, też dość skutecznie namieszała w propagacji. Często long patch też nie idzie tak jak pokazuje program logujący. Tak jak napisał Grzegorz, często trza kręcić na czuja. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SP6IX | 07.03.2014 18:08:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8134 #1771303 Od: 2008-3-18
| Stasiu to anteny z SP9KJT i rzeczywiście 45sek potrzeba na obrócenie. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
sq5tf | 07.03.2014 21:35:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Ostrów Mazowiecka
Posty: 48 #1771468 Od: 2008-12-16
| Witam. Do sterowania rotora (rotor home-made) uzywam sterownika wg. projektu kolegi Marka SP9MTV.Sterownik w pelni programowmalny (zlicza ilosc "tyknnięć" kontaktrona i przelicza na stopnie)Układ posiada programowalną prędkość "startu" i "stopu" anteny(czyli rotor nie wchodzi na maksymalne obroty, tylko staruje powoli do osiagniecia maksimum predkosci obrotu a jak dojezdza do zadanego azymutu zwalnia i na koncu zatrzymuje sie).Konstrukcja naprawde warta uwagi(z mojego punktu widzenia) Pozdrawiam Piotr SQ5TF
|
| |
SP6IX | 08.03.2014 22:04:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8134 #1772345 Od: 2008-3-18
| sq5tf pisze:
Witam. Do sterowania rotora (rotor home-made) uzywam sterownika wg. projektu kolegi Marka SP9MTV.Sterownik w pelni programowmalny (zlicza ilosc "tyknnięć" kontaktrona i przelicza na stopnie)Układ posiada programowalną prędkość "startu" i "stopu" anteny(czyli rotor nie wchodzi na maksymalne obroty, tylko staruje powoli do osiagniecia maksimum predkosci obrotu a jak dojezdza do zadanego azymutu zwalnia i na koncu zatrzymuje sie).Konstrukcja naprawde warta uwagi(z mojego punktu widzenia) Pozdrawiam Piotr SQ5TF
można jakieś namiary na tego kolegę? _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
Electra | 26.04.2024 21:35:34 |
|
|
| |
sq5awr | 08.03.2014 23:04:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 111 #1772408 Od: 2011-4-25
| bardzo ciekawy projekt, http://blog.radioartisan.com/yaesu-rotator-computer-serial-interface/
gotowiec do wykorzystania. _________________ Robert, SP5G/3Z5G |
| |
sq5tf | 09.03.2014 07:52:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Ostrów Mazowiecka
Posty: 48 #1772586 Od: 2008-12-16
| Cała dokumentacja (płytka,opis) znajduje sie na stronie Home Made Group http://sp-hm.pl/thread-1461.html |
| |
SP6IX | 09.03.2014 18:02:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8134 #1773021 Od: 2008-3-18
| Dzięki . _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
sp3sul | 15.03.2014 18:02:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Strzelce Kraj. JO72SV
Posty: 507 #1779271 Od: 2009-4-1
Ilość edycji wpisu: 1 |
Udało mi się wkleić ten mechanizm - przekładnie ślimakową,jaką "nabyłem" w skupie złomu i którą to chce wykorzystać do obrotu masztem rurowym anten kierunkowych KF. |
| |
SP6IX | 15.03.2014 18:30:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8134 #1779309 Od: 2008-3-18
| I bardzo fajny tylko wywal te zębatki łańcuchowe i daj sprzęgło miękkie i wystarczy silnik 200W na 24V z Berietta lub TIR'a i zakręci to nawet bimem na 40m. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP2LIG | 15.03.2014 19:02:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13006 #1779331 Od: 2009-3-16
| SP9COO.
Grzegorz, napęd przez łańcuch Galla to jest dobre i sprawdzone rozwiązanie, dlaczego proponujesz żeby wywalić ? Ślimacznica jest w dobrym stanie chociaż widoczne są ślady eksploatacji. _____________ Greg SP2LIG |
| |
SP6IX | 15.03.2014 19:07:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8134 #1779336 Od: 2008-3-18
| Miałem takie rozwiązanie które było dobre do mrozów i mimo że stosowałem smar nie zamarzający nic nie pomogło. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP8LBK | 15.03.2014 19:19:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1779347 Od: 2010-8-3
| Wstępna przekładnia, nawet taka łańcuchowa może być konieczna do wstępnego zredukowania obrotów silnika do przekładni ślimakowej. Przykładowo obr silnika wynoszą 900. W przekładni ślimakowej mamy np 1:40. Na wałku wyjściowym uzyskamy więc ponad 22 obr/min. Trochę za dużo do kręcenia anteny i to trzeba zredukować. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sq9mda | 15.03.2014 19:33:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1549 #1779362 Od: 2008-12-1
| SP8LBK pisze:
Wstępna przekładnia, nawet taka łańcuchowa może być konieczna do wstępnego zredukowania obrotów silnika do przekładni ślimakowej. Przykładowo obr silnika wynoszą 900. W przekładni ślimakowej mamy np 1:40. Na wałku wyjściowym uzyskamy więc ponad 22 obr/min. Trochę za dużo do kręcenia anteny i to trzeba zredukować.
Redukcję obrotów można zrobić na wiele różnych sposobów, idzie to w parze ze zwiększaniem momentu obrotowego. Trochę informacji tu http://www.pg.gda.pl/~wlitwin/pkm/207_lancuchy.pdf i tu http://www.forbot.pl/forum/topics20/przekladnie-mechaniczne-vt2155.htm _________________ Pozdrawiam Sq9mda Robert
|
| |
Electra | 26.04.2024 21:35:34 |
|
|