| |
sp4jfr | 01.01.2015 14:26:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury
Posty: 1753 #2012789 Od: 2011-8-12
| sq6ade pisze:
Tak - czas i jego upływ wiele potrafi zmienić. Szkoda że nie da się tak od razu na PSTRYK. Bylibyśmy już dawno dalej niż dziś.
A może tak jest lepiej? Aby potrafić docenić to co się ma to czasem trzeba zliczyć etapy pośrednie. Sprawdziłem to ma własnej skórze. _________________ VY 72&73 Bolek
K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam |
| |
Electra | 29.01.2025 07:07:37 |
|
|
| |
sq6ade | 01.01.2015 14:37:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15197 #2012794 Od: 2008-3-21
Ilość edycji wpisu: 2 | Owszem - pewne sprawy wymagają czasu np. nauka. Natomiast wstecznictwo okraszone często bezsensownymi dogmatami to piach na ślizgawce.
Pozwolę sobie wkleić pewien wpis niestety nieżyjącego już Naszego Kolegi: http://sp7pki.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=814120
Z tego wątku :
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=129298&temat=124807 _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
usuniete20151215 | 01.01.2015 15:39:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Biedrusko
Posty: 399 #2012829 Od: 2011-5-14
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP1AP pisze: sp3vzy pisze:
Po nastepnych trzech miesiącach śmigali 15 do 18 grup na minutę dla tekstu mieszanego (cyfry litery) do 12 grup nauczy się każdy , byle by nie był głuchy. Każdy może nauczyć się telegrafi p od warunkiem że chce i jest systematyczny.
A gdzie te brednie , ????? Widzę u Pana jakieś problemy ze zrozumieniem słowa pisanego .
O właśnie tutaj są te, daruj, ale brednie. Bo większej systematyczności nauczania telegrafii, niż w armii, nie ma nigdzie, nawet na najlepiej organizowanych kursach za pieniądze! A jednak z mego plutonu liczącego 30 ludzi zaledwie kilku po pełnych 2 latach wyszło do cywila z klasą radiotelegrafisty! Na III-kę trzeba było wtedy mieć opanowane 12gr/min(wpm), na II-kę już 15gr/min, a na I-kę 18gr/min i wtedy jeszcze nie było obowiązku kolejnego zaliczania od najniższej do wyższych. Jak mieliśmy pierwsze egzaminy po 5 miesiącach służby, to za radą porucznika-instruktora nauki wystartowałem od razu na II-kę i ze mną jeszcze 2 kolegów. Ja zdałem pozytywnie, a oni mieli o ileś tam błędów za dużo i dostali III-ki, bo na to tempo im starczyło. A I-kę zdałem już w cywilu pracując na GWŁ jako zawodowy radiotelegrafista. Te doświadczenia pokazują, że nabywanie tej umiejętności, to nie "sianie rzodkiewki", że wszędzie wyrośnie i nikt mi nie wmówi, że po 3 miesiącach wszyscy będą jak to napisałeś "śmigali" 15-18gr/min, bo to są prędkości wymagane na egzaminach na II i I klasę radiotelegrafisty.
Tak więc warto się samemu zastanowić nad swym słowem pisanym.
Oj znowu ta sama polka..... Wracamy do początku . Kto tu powiedział że po trzech miesiącach nadawali 15 - 18 grup????. Zadanie z klasy pierwszej szkoły podstawowej ( dla 6 latków) ..... 3 + 3 = 6 czyli słownie :3 miesiące plus 3 miesiące równa się 6 miesięcy. O umiejętnościach podanego plutonu zamilczę ,( widocznie było więcej gorzały niż nauki , lub nauczyciel do bani) Przestań Pan wprowadzać zamęt wmawiając kolegom że do nauki telegrafii potrzeba namaszczenia PB lub innego Świętego . Do pełnej znajomości telegrafii z normalną prędkością wymiany wystarczy 12 grup , to osiągnie KAŻDY kto chce .Powyżej dla chętnych. Opinie o niby potrzebie ponad przeciętnej umiejętności szkodzą , powodując zniechęcenie zanim zacznie się naukę .Dzisiaj jest pełno narzędzi i możliwości samodzielnej nauki , nie potrzeba do tego głupkowatego kaprala powtarzającego tita tita i systemu wojskowych kar.
|
| |
SQ4PBE | 01.01.2015 16:13:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bartoszyce
Posty: 72 #2012864 Od: 2014-10-22
| Ja tam się uczę telegrafii! Już mam lekcję 26 wg Learn CW Online Prędkość mi odpowiada 16WPM : 12WPM. Docelowo będzie 20-25 WMP. Ale to kiedyś...
Uczę się CW ze względu na prostotę sprzętu nadawczo-odbiorczego oraz dla FRAJDY No bo to dobra zabawa umieć porozumiewać się tymi kreskami i kropkami, co nie? I osobiście polecam wszystkim tą emisję.
|
| |
usuniete20151215 | 01.01.2015 16:17:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Biedrusko
Posty: 399 #2012869 Od: 2011-5-14
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Gratulacje , i tak trzymać !!!!!.
|
| |
SP1AP | 01.01.2015 16:32:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2012883 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Grzegorzu SP3VZY! Ja celowo zostawiłem w zacytowanej części Twego postu określenie "Po następnych", wykluczające ograniczenie nauki do 3 miesięcy!Znowu więc coś nie doczytałeś uważnie. Może więc "wróć do początku" i sam naucz się liczyć do tych "trzech miesięcy"! Poza tym nawet jeśli masz jakąś taką awanturniczą żyłkę, to nic Cię nie upoważnia do obrażania ludzi, którzy uczyli się telegrafii gdy jeszcze dla Ciebie pampersów nie było u nas w sprzedaży. Może trochę umiaru w swych wypowiedziach i mniej udawania znawcy w temacie telegrafii? Pozdrawiam! |
| |
SP2LIG | 01.01.2015 16:37:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #2012890 Od: 2009-3-16
| Towarzysze,
Ja telegrafii byłem zmuszony nauczyć się żeby zaliczyć egzamin na first class, nawet nie najgorzej mi szło. Egzamin zaliczony a z telegrafią którą zawsze uważałem za totalnie zbędny balast rozstałem się bez jakiegokolwiek żalu jak z dziobatą babą, jakoś nie potrafiła zawładnąć moim sercem czytaj nie było nam po drodze. Nadmieniam że nie mam nic przeciwko tym co bez niej żyć nie mogą, niech nawet idą z nią do łoża co by tylko innym żyć dali. _____________ Greg SP2LIG |
| |
SP6IX | 01.01.2015 16:44:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8235 #2012899 Od: 2008-3-18
| SP2LIG pisze:
SP6IX.
Grzegorz, w razie czego jak już nawet CW nie pomoże to zawsze pozostały lusterka i dymy, sprawdzone na bank u czerwonych braci zza wielkiej kałuży. Nigdy nie należy upadać na duchu. _____________ Greg SP2LIG
Grzegorz a jak to nie pomoże to jeszcze sygnały dymne dolecą HI HI HI _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP2LIG | 01.01.2015 16:51:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #2012903 Od: 2009-3-16
| [quote=SP6IX]SP2LIG pisze:
SP6IX.
Grzegorz, w razie czego jak już nawet CW nie pomoże to zawsze pozostały lusterka i dymy, sprawdzone na bank u czerwonych braci zza wielkiej kałuży. Nigdy nie należy upadać na duchu. _____________ Greg SP2LIG
Grzegorz a jak to nie pomoże to jeszcze sygnały dymne dolecą HI HI HI [/quote]
Grzegorz, w ekstremalnych sytuacjach nie należy zapominać że mądrzy ludzie z czarnego kontynentu wynaleźli tam - tamy. Dadzą radę nawet bez propagacji. ____________ Greg SP2LIG |
| |
SP6IX | 01.01.2015 16:53:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8235 #2012905 Od: 2008-3-18
| I tak trzymać trzeba być kreatywnym w Nowym Roku 2015 _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
usuniete20151215 | 01.01.2015 16:56:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Biedrusko
Posty: 399 #2012907 Od: 2011-5-14
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP1AP pisze: Grzegorzu SP3VZY! Ja celowo zostawiłem w zacytowanej części Twego postu określenie "Po następnych", wykluczające ograniczenie nauki do 3 miesięcy!Znowu więc coś nie doczytałeś uważnie. Może więc "wróć do początku" i sam naucz się liczyć do tych "trzech miesięcy"! Poza tym nawet jeśli masz jakąś taką awanturniczą żyłkę, to nic Cię nie upoważnia do obrażania ludzi, którzy uczyli się telegrafii gdy jeszcze dla Ciebie pampersów nie było u nas w sprzedaży. Może trochę umiaru w swych wypowiedziach i mniej udawania znawcy w temacie telegrafii? Pozdrawiam!
Panie SP1AP ośmieszasz się w sposób najbardziej prymitywny jak tylko można , atakując każdy mój post bez realnej przesłanki i podstaw. Zarzucasz mi brak wiadomości , umiejętności nie podpierając się żadnymi podstawami ( nie znasz mnie , moich osiągnięć a wszystko o mnie wiesz ?????) W chwili obecnej nawet dochodzi do publicznej obrazy mojej osoby wypominając mi mój wiek . Byłeś na Forum banowany wielokrotnie za brak totalnej kultury oraz chamskie zaczepki,do chyba wszystkich osób które cokolwiek napisały w jakimkolwiek temacie . Nie będę zniżał się do twojego pozomu i wchodził w jakiekolwiek utarczki słowne , dla mnie nie istniejesz jako krótkofalowiec, a Koledzy już sobie na pewno opinię wyrobili co do twojej osoby. |
| |
Electra | 29.01.2025 07:07:37 |
|
|
| |
SP6IX | 01.01.2015 17:01:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8235 #2012909 Od: 2008-3-18
| sp3vzy pisze: SP1AP pisze: Grzegorzu SP3VZY! Ja celowo zostawiłem w zacytowanej części Twego postu określenie "Po następnych", wykluczające ograniczenie nauki do 3 miesięcy!Znowu więc coś nie doczytałeś uważnie. Może więc "wróć do początku" i sam naucz się liczyć do tych "trzech miesięcy"! Poza tym nawet jeśli masz jakąś taką awanturniczą żyłkę, to nic Cię nie upoważnia do obrażania ludzi, którzy uczyli się telegrafii gdy jeszcze dla Ciebie pampersów nie było u nas w sprzedaży. Może trochę umiaru w swych wypowiedziach i mniej udawania znawcy w temacie telegrafii? Pozdrawiam!
Panie SP1AP ośmieszasz się w sposób najbardziej prymitywny jak tylko można , atakując każdy mój post bez realnej przesłanki i podstaw. Zarzucasz mi brak wiadomości , umiejętności nie podpierając się żadnymi podstawami ( nie znasz mnie , moich osiągnięć a wszystko o mnie wiesz ?????) W chwili obecnej nawet dochodzi do publicznej obrazy mojej osoby wypominając mi mój wiek . Byłeś na Forum banowany wielokrotnie za brak totalnej kultury oraz chamskie zaczepki,do chyba wszystkich osób które cokolwiek napisały w jakimkolwiek temacie . Nie będę zniżał się do twojego pozomu i wchodził w jakiekolwiek utarczki słowne , dla mnie nie istniejesz jako krótkofalowiec, a Koledzy już sobie na pewno opinię wyrobili co do twojej osoby.
Witam wszystko fajnie tylko i Ty nie jesteś bez winy bo w dobrym tonie jest podpisać swoje posty choć by ksywką lub nikiem tego wymaga kultura . Pozdrawiam i życzę Ci mniej takich sytuacji a więcej pogodnych dni i fajnych wpisów na forum. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP1AP | 01.01.2015 17:02:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2012911 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | No fajnie, to naprawdę wysoki poziom, takie czyste awanturnictwo! Ktoś płaci za takie ataki???
Może wróćmy do tematu CW i SSB! |
| |
SP6IX | 01.01.2015 17:06:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8235 #2012913 Od: 2008-3-18
| SP1AP pisze: No fajnie, to naprawdę wysoki poziom, to czyste awanturnictwo! Ktoś płaci za takie ataki???
Zbyszek przynajmniej byś nie kopał leżącego i się nie wypowiadał bo część winy leży po twojej stronie lepiej przemilcz i nie dawaj pretekstu do osobistych zaczepek. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP1ST | 01.01.2015 17:12:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: kraina 44-ech wysp
Posty: 425 #2012915 Od: 2011-3-5
| SP3VZY, Grzegorz, sam byłem uczestnikiem takiego kursu w CSSMW '80. Mieliśmy, a była nas setka zbieraniny z całego kraju, dwóch instruktorów. Kolega Roman SP5I../nie jestem upoważniony do napisania pełnego znaku/ oraz tu nie pamiętam, ale na pewno z 3 okręgu. I tak jak mówisz jak się chce i ma pomocną dłoń /dobrego instruktora/ to po kilku miesiącach intensywnych zajęć znakomita większość z nas zaliczała 12 grup. Oczywiście na początku część z nas miała dodatkowe wieczorne godziny "ugruntowanie wcześniej zdobytych umiejętności". Robiliśmy też wtedy klucze elektroniczne na 4-ech UCY74xx. W przerwach od zajęć każdy polerował pastą do zębów łopatki z plexi. Nie mogliśmy jednak na nich ćwiczyć tylko na sztorcach aby "kiść była miękka" Część z nas kończyła 2 lub 3 letnią służbę z klasą mistrzowską, kilku zostało krótkofalowcami. Jak się chce to można.
_________________ Krzysztof, SP1ST D-STAR UZNAM Isl
|
| |
SP1AP | 01.01.2015 17:25:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2012925 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Ale Krzysztofie mógłbyś z pamięci podać, jaki był "odsiew" tych, co nie dało się ich nauczyć? Część z Was wyszła z klasą mistrzowską, ale jaka część? Ja służyłem w latach 64-66, to jeszcze takiej klasy nie było, jakie są na nią wymogi? Będę wdzięczny za informacje.
PS: Mój pierwszy "El-bug" był na 4 tranzystorach TG-50 w/g publikacji w "Das DL QTC" z tamtych lat, miał manipulator z pilnika od paznokci i na wyjściu przekaźnik RP-4(odpowiednik to TRLs) od odbiornika "Amur-2" z radiostacji R-118. |
| |
SP1ST | 01.01.2015 17:57:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: kraina 44-ech wysp
Posty: 425 #2012951 Od: 2011-3-5
| SP1AP pisze:
Ale Krzysztofie mógłbyś z pamięci podać, jaki był "odsiew" tych, co nie dało się ich nauczyć? Część z Was wyszła z klasą mistrzowską, ale jaka część?
Proszę bardzo. Na egzaminie końcowym o ile mnie pamięć nie myli 60 znaków /teraz 12 grup/ nie zaliczyło poniżej 5 osobników. Kurs im zaliczono jednak nie dostali "naszywki specjalności na rękaw"
Na klasę mistrzowską minimum to 125 znaków odbiór/nadawanie /25 grup/ do tego znajomość procedur, praca na radiostacji. Egzamin trwał 3 dni. Egzaminatorzy to byli oficerowie ze Sztabu MW, a nie z jednostki. Nie było naciągania wyników. Z mojej grupy do jednostki trafiło 6 osób. 4-ech zostało mistrzami pozostali nie chcieli zdawać. A w nagrodę tydzień urlopu, awans. Dowódca radiostacji dostał za nas niezły "kwartalnik", a jest naprawdę wirtuozem klucza sztorcowego. Co do reszty nie mogę za dużo powiedzieć, rozesłano nas po całym wybrzeżu. Mogę jedynie szacować na około 20 chłopa. _________________ Krzysztof, SP1ST D-STAR UZNAM Isl
|
| |
SP6IX | 01.01.2015 18:10:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8235 #2012961 Od: 2008-3-18
| U nas na 40 z całej dywizji zdających na pierwszą klasę zdało coś koło 25 chłopa i prawie wszyscy zostali w sztabie dywizji w Żaganiu po różnych jednostkach jako instruktorzy i dowódcy radiostacji R118 a wtedy były to nowiuteńkie stacje (rok 1966-1970) i zdawaliśmy tylko na kluczach sztorcowych tylko można było mieć swój klucz a nie te łupy z z radiostacji lub od RBM-1 co niektórzy zdawali z zapisem na maszynie do pisania ale to nie było obowiązkowe .Egzaminatorzy przyjechali z Wrocławskiego sztabu a egzamin trwał tylko dwa dni.Reszta jak wszędzie. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
sp6nic | 01.01.2015 18:43:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #2012982 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Takie były Z tego co pamiętam to po zdobyciu danej klasy, chcąc ubiegać się o następna trzeba było jakiś czas odczekać. ale pewny nie jestem. Wydaje mi się ze klasa mistrzowska w normalnym dwu-letnim wojsku nie była osiągalna dla normalnych żołnierzy służby zasadniczej. Ze względu własnie na ta karencję czasowa pomiędzy poszczególnymi klasami. Z tą nauka 12 grup w 3 miesiące to tez tak łatwo nie był. Owszem, zdarzały się osoby, które szybko łapały. Ale to była zdecydowana mniejszość. Zazwyczaj dopiero po jakimś pół roku można było powiedzieć że dana grupa ma opanowane te 12 grup na 3 klasę specjalisty. I to przy naprawdę intensywnym szkoleniu. Gdzie zajęcia odbywały się po 2-3 godziny dziennie , przez 4-5 dni w tygodniu. Pamiętajmy że większość to miłością do tych zajęć nie pałała! I do samego "woja" również. więc było to trochę uczenie na siłę. A często nawet bez tego trochę.
W latach 90-tych, na początku, wprowadzono zamiast naszywek odznaki specjalisty. ale bardzo krótko to trwało. Klasy zlikwidowano. _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
SP1ST | 01.01.2015 19:58:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: kraina 44-ech wysp
Posty: 425 #2013034 Od: 2011-3-5
| SP6NIC, Marku, masz dużo racji. Przed przydziałem na kursy specjalistyczne cały pobór był poddany testom, także titawkowym. Następowała selekcja. Po przysiędze zajęcia odbywały się codziennie gdzieś do godziny 17. dużo zależało od "kaprali". Ja miałem to szczęście,że instruktorami byli krótkofalowcy a nie jakieś kompoty. Stworzyli oni naprawdę fajną atmosferę. A to dużo znaczyło. Klasę mistrzowską robiło się dosłownie rzutem na taśmę, na sam koniec tego zaszczytnego obowiązku. Dużo zależało od dowódcy radiostacji. Nasz ciągle robił tempówki, czyli kaseta do magnetofonu i słuchawki na uszy. Była też marchewka. Dobrze pracowałeś to była przepustka, latem wyjazdy weekendowe do ośrodka żeglarskiego. Miał dobre kontakty z LOK w Szczecinie, organizował wyjazdy na egzaminy na świadectwo uzdolnienia. A że dwóch nas było miejscowych, ze Świnoujścia to reprezentowaliśmy nasze województwo na Mistrzostwach LOK w telegrafii. W zasadzie wszyscy wychodząc do cywila mieli w garści Świadectwo Uzdolnienia Chorąży nawet komandora potrafi zj....ć. Miał gość poważanie, ale nigdy jego radzicy nie dali twarzy na ćwiczeniach czy innych tam manewrach. Do dzisiaj spotykam go czasami na ulicy. Pogadamy sobie. Wszystko zależy od ludzi z jakimi się pracuje. Jako ciekawostkę powiem ,ze pewnego razu inny chorąży ze stacji szyfrowania przyszedł na nocna zmianę mocno wkurzony. Pytamy co się stało. Kupił pralkę automatyczną na jakiś tam przydział dla kadry. Ruską. Wchodząc do łazienki zahaczył o otwarte jej drzwiczki. Zawias pękł. Zero serwisu, zero możliwości dokupienia zawiasu. Żona zrobiła mu awanturę. Poprosiliśmy żeby skoczył rowerem do domu i przywiózł ten aluminiowy zawias. W piwnicy z jakiegoś radiowego złomu wymontowaliśmy kawał aluminium. Całą noc na zmianę 4 chłopa piłowało i wierciło. Rano nówka zawias gotowy. Na popołudniowej zmianie przychodzi do nas chorąży uśmiechnięty a w rękach torba z podziękowaniem od jego żony. Domowy solidny obiad i ciasto. Na kolejnej nocnej zmianie chorąży dał coś od siebie. Herbatę z prądem. _________________ Krzysztof, SP1ST D-STAR UZNAM Isl
|
| |
Electra | 29.01.2025 07:07:37 |
|
|