Właśnie otrzymałem odpowiedź z MAiC na moje zapytanie o "przepisy obowiązujące w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej", które "mamy obowiązek przestrzegać", do czego zobowiązuje nas stosowne pouczenie umieszczone przez Prezes UKE na naszych Pozwoleniach Radiowych. Proszę zwrócić uwagę, że o Regulaminie Radiokomunikacyjnym nie ma ani słowa :-) Robi się coraz ciekawiej :-)
I jest to jak najbardzie prawidłowa odpowiedź. PT i inne powiązane akty prawne zostały zmienione lub będą zmienione na podstawie ratyfikacji konstytucji ITU wraz z jej załącznikami. Jest to zapiane w preambule PT. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK
być może trzeba się cieszyć, że nie ma polskiego tłumaczenia RR, bo to spory wydatek, zapłacony z naszych podatków, którego treść systematycznie się zmienia na kolejnych WTC. Na kolejnej też się zmieni i potrzeba będzie niepotrzebnie wydać kilkaset tysięcy złotych.
Dokładnie 139766,13 zł. Tyle samo nasz rząd wydaje bezustannie co 2 (słownie: dwie) minuty na zapłatę samych odsetek od długu publicznego. Raz na 7-8 lat warto go ponieść.
Osobiście i w pojedynkę załatwiłem już wielu osobom w tym kraju wiele rożnych spraw i przeczołgałem parę urzędów państwowych i samorządowych.
Ostatnimi czasy krótkofalarstwo rozwinęło kilka dziedzin, które z krótkofalarstwem mają tyle wspólnego co.... nic. Teraz kreujemy następną: "przeczołgiwanie UKE". A kolega SP9TNM to ma radio i antenę??? czy tylko puszcza se ramki na APRS??? co oczywiście obliguje go, w jego mniemaniu, do bycia "krótkofalowcem". Ja bym z chęcią zobaczył prawną i jasno określoną definicję kto jest krótkofalowcem a kto radioamatorem. Pozwoliłoby to na pewne "oczyszczenie" naszego środowiska, choćby z tych co podsłuchiwanie służb czy zakłócanie ich pracy nazywa "krótkofalarstwem", a media to podchwytują. Fale radiowe = krótkofalowiec a przecież tak nie jest.
Zobaczymy, może przyjdzie czas "podziękować" koledze SP9TNM który, za przeproszeniem, podtarcie d...y w czasie pracy na radiu chce wcisnąć w ramy oficjalnych przepisów i ustaw. Tak odbieram ten wątek.
być może trzeba się cieszyć, że nie ma polskiego tłumaczenia RR, bo to spory wydatek, zapłacony z naszych podatków, którego treść systematycznie się zmienia na kolejnych WTC. Na kolejnej też się zmieni i potrzeba będzie niepotrzebnie wydać kilkaset tysięcy złotych.
Dokładnie 139766,13 zł. Tyle samo nasz rząd wydaje bezustannie co 2 (słownie: dwie) minuty na zapłatę samych odsetek od długu publicznego. Raz na 7-8 lat warto go ponieść.
Trochę się pogubiłem. Piszecie, że nie ma tłumaczenia RR na język polski (bo nie ma), ale za chwilę SP9TNM przytacza kwotę 139766,13 zł, która jest dokładnie tą kwotą, którą MAiC zapłaci za przetłumaczenie RR na polski. Pisaliście sobie już o tym, że będzie takie tłumaczenie miało miejsce?
Ma. I nawet używa od czasu do czasu, najczęściej wieczorami na 40m. Ramek APRS nie puszcza, chyba że z komórki po GPRS.
SP1NY pisze:
Zobaczymy, może przyjdzie czas "podziękować" koledze SP9TNM który, za przeproszeniem, podtarcie d...y w czasie pracy na radiu chce wcisnąć w ramy oficjalnych przepisów i ustaw. Tak odbieram ten wątek.
Rozumiem, że kolega szanowny preferuje stan obecny, gdy mało co wiadomo, a to czy urzędnik da placet czy odmówi - zależy tylko od jego humoru i od weny twórczej departamentu prawnego UKE? Proszę sobie poczytać rozporządzenia dotyczące krótkofalowców w krajach poważnych. Nie trzeba daleko szukać. Wystarczy zajrzeć za miedzę.
Trochę się pogubiłem. Piszecie, że nie ma tłumaczenia RR na język polski (bo nie ma), ale za chwilę SP9TNM przytacza kwotę 139766,13 zł, która jest dokładnie tą kwotą, którą MAiC zapłaci za przetłumaczenie RR na polski. Pisaliście sobie już o tym, że będzie takie tłumaczenie miało miejsce?
No właśnie BĘDZIE. Miejmy nadzieję, że po przetłumaczeniu RR zostanie opublikowany w Dzienniku Ustaw przez Prezesa Rady Ministrów albo przez Ministra Administracji i Cyfryzacji i od momentu opublikowania uzyska status przepisu prawa obowiązującego w Polsce. A UKE twierdzi, że zapisy RR (dotyczące służby amatorskiej) nas JUŻ TERAZ obowiązują. Językiem urzędowym w Polsce jest język polski. Jako obywatel polski nie mam prawnego obowiązku władać językami obcemi.
Janku, traktuję to jako publiczne kolejne pomówienie.
kolejne?
A było jakieś pierwsze?
Wcześniej pisałeś, że wszystko załatwiane w PZK i przez PZK jest dzięki kolesiostwu
Andrzej - próbujesz mnie obrazić? Informacje o pozwoleniach dla SN0HQ POWINNY być prezentowane na Portalu PZK, jeżeli nie, to jest coś na rzeczy. A to rodzi domysły i brak zaufania do PZK
A co do PZK, parę razy wprowadzono mnie w błąd, i to świadomie. Więc mam powody pisać o "kolesiostwie" a raczej ułatwieniach dla wąskiej grupy osób.
Informacje o pozwoleniach dla SN0HQ POWINNY być prezentowane na Portalu PZK
Rozumiem, że w PZK nie ma skanera ani aparatu cyfrowego? Pozwolenia radiowe są decyzjami administracyjnymi Prezesa UKE, a więc są JAWNE. Co najwyżej można przed publikacją zamazać imiona i nazwiska operatorów odpowiedzialnych za pracę radiostacji klubowej, o ile są wpisani w treści pozwolenia.
Informacje o pozwoleniach dla SN0HQ POWINNY być prezentowane na Portalu PZK
Rozumiem, że w PZK nie ma skanera ani aparatu cyfrowego? Pozwolenia radiowe są decyzjami administracyjnymi Prezesa UKE, a więc są JAWNE. Co najwyżej można przed publikacją zamazać imiona i nazwiska operatorów odpowiedzialnych za pracę radiostacji klubowej, o ile są wpisani w treści pozwolenia.
Proponuję abyście zamiast wąchania popijali wywar, mniej szkodzi. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK
Janku, traktuję to jako publiczne kolejne pomówienie.
kolejne?
A było jakieś pierwsze?
Wcześniej pisałeś, że wszystko załatwiane w PZK i przez PZK jest dzięki kolesiostwu
Andrzej - próbujesz mnie obrazić? Informacje o pozwoleniach dla SN0HQ POWINNY być prezentowane na Portalu PZK, jeżeli nie, to jest coś na rzeczy. A to rodzi domysły i brak zaufania do PZK
A co do PZK, parę razy wprowadzono mnie w błąd, i to świadomie. Więc mam powody pisać o "kolesiostwie" a raczej ułatwieniach dla wąskiej grupy osób. [/quote] Janku daleki jestem od obrażania Twojej osoby. Zastanów się jednak nad treścią nim coś publicznie napiszesz. Jeśli publicznie twierdzisz, że PZK wprowadziło cię w błąd i to świadomie, to proponuję napisać skargę do organu nadzoru a przynajmniej do GKR PZK a nie wylewać swoje żale na forach internetowych i nie mieszać w tym temacie. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK
być może trzeba się cieszyć, że nie ma polskiego tłumaczenia RR, bo to spory wydatek, zapłacony z naszych podatków, którego treść systematycznie się zmienia na kolejnych WTC. Na kolejnej też się zmieni i potrzeba będzie niepotrzebnie wydać kilkaset tysięcy złotych.
Dokładnie 139766,13 zł. Tyle samo nasz rząd wydaje bezustannie co 2 (słownie: dwie) minuty na zapłatę samych odsetek od długu publicznego. Raz na 7-8 lat warto go ponieść.
Nieprawda. Praktycznie to po każdej konferencji WTC następują jakieś zmiany w RR. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK
Janku, traktuję to jako publiczne kolejne pomówienie.
kolejne?
A było jakieś pierwsze?
Wcześniej pisałeś, że wszystko załatwiane w PZK i przez PZK jest dzięki kolesiostwu
Andrzej - próbujesz mnie obrazić? Informacje o pozwoleniach dla SN0HQ POWINNY być prezentowane na Portalu PZK, jeżeli nie, to jest coś na rzeczy. A to rodzi domysły i brak zaufania do PZK
A co do PZK, parę razy wprowadzono mnie w błąd, i to świadomie. Więc mam powody pisać o "kolesiostwie" a raczej ułatwieniach dla wąskiej grupy osób.
[/quote]
A niby czemu skany licencji SN0HQ muszą być zamieszczone na stronie PZK ????? Coś do tego władze związku obliguje??? Jakiś przepis??? Może chociaż postanowienie ZG PZK ??? Jeśli tak to je podaj ! Chyba już pisałem w tym wątku ( albo i innym ) iż prawo kontrolowania licencji w SP mają odpowiednie organy do tego powołane. UKE i policja. I nikt więcej. Sam nawołujesz do stanowczego przestrzegania zapisów prawnych ( nawet tych, których nie ma ) a tu chcesz je omijać ! _________________ 73 Marek sp6nic
Proponuję abyście zamiast wąchania popijali wywar, mniej szkodzi.
Pozwolę sobie na dygresję.
W 1993 r. zostaliśmy (Heniek SP9JPA i ja) bezprawnie wyrzuceni z Prezydium ZG PZK i z samego PZK za "działania na szkodę związku", które polegały na udaremnieniu przez nas popełnienia przestępstwa pospolitego przez czołowego ówczesnego działacza ZG PZK działającego razem i w porozumieniu z czołowym ówczesnym działaczem IARU. Było - minęło.
Po ponownym wstąpieniu do PZK w 2009 r., wysłaniu kwitów i opłaceniu składki nawet nie dostałem od nikogo żadnej informacji powitalnej, biuletynu, listu, ba - nawet jednego maila z oddziału terenowego, że o jakimś liście z Sekretariatu ZG nie wspomnę. Za to po przekazaniu w tymże roku 1% PIT na PZK (po raz pierwszy i ostatni) dostałem z Bydgoszczy pisemne podziękowanie, kalendarz itp.
Dziwna to organizacja, która bardziej dba o przypadkowych darczyńców niż o własnych członków.
Nieprawda. Praktycznie to po każdej konferencji WTC następują jakieś zmiany w RR.
No dobra. Niech ci będzie. Co 3-4 lata. Poza tem wystarczy publikować same zmiany. Nie trzeba co 3-4 lata tłumaczyć i publikować całego tekstu ujednoliconego.
A niby czemu skany licencji SN0HQ muszą być zamieszczone na stronie PZK ?????
A chociażby po to, żeby zakończyć jałowe dysputy.
ARRL jakoś nie ma z tym problemów:
sp6nic pisze:
Chyba już pisałem w tym wątku ( albo i innym ) iż prawo kontrolowania licencji w SP mają odpowiednie organy do tego powołane. UKE i policja. I nikt więcej.
Prezes UKE w piśmie DZC-WML-5116-31/13(2) z dnia 02.10.2013 twierdzi, że prawo to przysługuje "wszystkim organom prowadzącym sprawy, w których występuje konieczność potwierdzenia legalności wykorzystania przez radioamatora urządzenia radiowego"
Rozumiem że ponowne powitanie w PZK powinno wyglądać jak to
Tak, tak! Koniecznie na poduszkach! Wiele lat temu zostałem członkiem G-QRP-C, OK-QRP-C, SMSR, AGCW-DL i jeszcze paru inszych związków i stowarzyszeń. Zawsze była powitalna informacja zwrotna chociażby po to, żeby potwierdzić, że listonosz doręczył mój list, a nie zasłabł w trakcie. A jak już wspomniałem, PZK potrafiło mi jakoś podziękować za 1% PIT, więc korespondencję potrafi wysyłać.
*** ZA TEN WPIS UŻYTKOWNIK MAN103 OTRZYMAŁ OSTRZEŻENIE ***
sp9tnm pisze:
SQ9JXB pisze:
Informacje o pozwoleniach dla SN0HQ POWINNY być prezentowane na Portalu PZK
Rozumiem, że w PZK nie ma skanera ani aparatu cyfrowego? Pozwolenia radiowe są decyzjami administracyjnymi Prezesa UKE, a więc są JAWNE. Co najwyżej można przed publikacją zamazać imiona i nazwiska operatorów odpowiedzialnych za pracę radiostacji klubowej, o ile są wpisani w treści pozwolenia.
A ja tam zadam aby na stronie PZK umiescic zdjecia ..... kupy Prezesa! I to koniecznie kolorowe! Bo chce wiedziec jaki ma... kolor! A i jeszcze swiadectwo chrztu. W zasadzie to calego ZG i operatorow stacji SN0HQ. A i nawet wszystkich czlonkow PZK! To zobaczymy kto tu jest ..."prawdziwym Polakiem". Dane osobowe mozna ....zamazac. W koncu te dane sa JAWNE.
Jesli nie jestem w stanie pomoc zespolowi SN0HQ to przynajmniej sprawdze o co w tym chodzi i kto na tym "kreci lody". Paranoja?