| |
SP9O | 06.12.2010 22:46:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3710 #614162 Od: 2008-9-26
| Przed wejściem do Uni politycy obiecywali będzie dobrze po wejściu a z czasem jeszcze lepiej, tylko nikt wówczas nie przypuszczał,że te wszystkie ustawy unijne muszą czym prędzej później wejść do nas,teraz rząd tłumaczy się tak, że muszą ustawy unijne wprowadzić bo kary Polska zapłaci. Tylko przy obecnej naszej pensji nas nie stać na te zmiany. Kiedy wynagrodzenie unijne wprowadzą. Za niedługo jeszcze pozwolenia trzeba będzie wymieniać na takie co pisze w nich do 15W.kolejne opłaty. Czas pokaże czy sprostają wszyscy temu.
_________________
|
| |
Electra | 10.11.2024 22:26:37 |
|
|
| |
SQ6DXP | 06.12.2010 22:49:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80XQ
Posty: 1118 #614163 Od: 2010-10-3
| Za niedługo jeszcze pozwolenia trzeba będzie wymieniać na takie co pisze w nich do 15W.kolejne opłaty.
Piersze słysze o takich pozwoleniach?czemu miałyby one służyć? _________________ Paweł Opole. |
| |
usuniety8_02_2021 | 06.12.2010 22:51:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #614164 Od: 2008-10-24
| SQ6NTJ - masz Pozwolenie Radiowe na 150W czy na 500W? |
| |
SP9O | 06.12.2010 22:54:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3710 #614165 Od: 2008-9-26
| Kto wie co jeszcze mogą wymyśleć dla zbiórki budżetu,tak tylko napisałem bo wszędzie w tym naszym kraju drą ile wleźie,od stycznia masa podwyżek nas znowu czeka. _________________
|
| |
SQ6NTJ | 06.12.2010 23:19:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Piotr Wrocław JO81MB
Posty: 370 #614172 Od: 2010-11-8
| Mam pozwolenie na 150 W. Chodzi mi tylko o to, że w przedmiotowym Załączniku nr 2 nie ma mowy o pozwoleniu tylko o mocy maksymalnej nadajnika. _________________ vy 73! Piotr SQ6NTJ "You don't have a radio until it glows in the dark" |
| |
sp5twa | 06.12.2010 23:29:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Lodz JO91QT
Posty: 751 #614176 Od: 2010-10-20
Ilość edycji wpisu: 1 | To trzeba zakupić ręcznizka co ma 4 W i nim się wykazywać w razie kontroli. A radio z dużym nadajnikiem schować. _________________ 73 !!! Michał SP7TWA (ex SP5TWA) |
| |
usuniety8_02_2021 | 06.12.2010 23:33:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #614179 Od: 2008-10-24
| Piotr - jak możesz wykazywać moc 200W jak masz Pozwolenie na 150?
SP5TWA - aleś wymyślił. I do ręczniaka z pasma 2m/70cm podpinasz antenę z pasma KF tak? |
| |
SQ6IUV | 06.12.2010 23:46:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #614181 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | U mojej teściowej w jej sklepie mięsnym swego czasu przychodził sanepid - jako próbki do badania brali => 2kg kiełbasy śląskiej, 2kg szynki, 2kg schabu i tam boczek jeszcze itp. (dwie siaty różnego mięcha), Wilk był syty i Owca cała, jak Wilk zgłodniał to znowu się pojawił, hehe i teściowa miała święty spokój, bo do niczego się nie przyczepiali..
Gorzej jakby zaczęli nam Radia zabierać lub zwijali Anteny jako surowiec, aby potem opchać na skupie złomu..... w razie kontroli... |
| |
SQ6DXP | 07.12.2010 00:02:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80XQ
Posty: 1118 #614187 Od: 2010-10-3
| "Na jakiej podstawie twierdzisz, że wymog załacznika 2 mówiący o mocy 150W dotyczy pozwolenia, a nie uzywanego urządzenia?"
Dotyczy mocy nadajnika,ale Piotr posiada licencję do 150W czyli nie może pracować moca większą,więc ograniczenie wynika z samego posiadania licencji.
_________________ Paweł Opole. |
| |
usuniety8_02_2021 | 07.12.2010 00:02:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #614188 Od: 2008-10-24
| Pozwolenie Radiowe opiewa na 150W, to jak możesz wpisywać moc np 200W nie mając na to pozwolenia? Jak urzędnik sie doczepi że radio 200W i tyle trzeba wpisać , to powinien zmienić pracę. |
| |
SQ6DXP | 07.12.2010 00:29:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80XQ
Posty: 1118 #614191 Od: 2010-10-3
| "Od sprawdzania czy ktoś przestrzega postanowień licencji jest organ który ją wydał, a nie SANEPID czy IOŚ"
Zapewne masz racje,ale wykonując obliczenia masz miec jasnosc sytuacji co dzieje się gdy nadajesz jakąś mocą.Jezeli ma licencje do 150W to nie może pracować większą bo to wynika z jego pozwolenia.Gdyby było tak,że podaje obojetnie jakąkolwiek moc to gdyby okazało się,że przekracza normę 7V/m nie miałby możliwości ruchu,a tak mając świadomosc co się dzieje np przy 150W ogranicza moc nadajnika do takiej,która nie powoduje przekroczenia.Wiele urządzeń profesjonalnych ma dużo większe możliwosci techniczne,ale pracuje się i wyszczególnia moce realne zgodnie z pozwoleniem,a nie te techniczne. _________________ Paweł Opole. |
| |
Electra | 10.11.2024 22:26:37 |
|
|
| |
usuniety8_02_2021 | 07.12.2010 00:29:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #614192 Od: 2008-10-24
| Jurek - masz rację. Dlatego wpisujesz taką moc na jaką masz pozwolenie.
|
| |
SP3PL | 07.12.2010 00:33:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 395 #614193 Od: 2009-5-18
| SQ6DXP Zastanawiam się czy podpisując deklarację do PZK nie ma obowiązku czytania statutu? Czy członek Związku w tak przedstawionym rozumowaniu to osoba, którą działalność Związku nie interesuje i co dzieje się jest jej obojętne. Dlatego kolejne ekipy ZG nie robiły przez 10 lat zbyt wiele aby dotrzeć do organów rządowych (obowiązek statutowy), aby przedstawić informacje o pożytecznym społecznie hobby jakim są radioamatorzy - nadawcy. Bodajże już w kwietniu 2001 roku prezes miał wiedzę, a 10 lat to mało na działania? "Para szła w gwizdek". Lansuje się służbę, a nie radioamatorów - nadawców. Wypromieniowanie wszystkich polskich radioamatorów nadajników to malutki promil tego co profesjonalne służby i komercyjne nadajniki emitują przez 24 godziny na dobę. Z tego powodu można było zabiegać o wyłącznie nas radioamatorów-krótkofalowców z Ustaw - Rozporządzeń. Proszę sobie wyobrazić, że przed 10-ciu latami nie mieliśmy jako kraj tak wielkiej dziury finansowej w budżecie państwa. Przypuszczam w tamtym czasie nie było sprawą wydojenia młodzieńca, emeryta poprzez urzędowe formalności z którymi mamy teraz do czynienia. Szanowny przyjacielu nie jesteś wyjątkiem działając społecznie. Inni to robią i się nie chwalą. Przez wiele długich lat, społecznie działając wiele dobrych DX-manów wyszkoliłem i ze dwie kompanie dobrych radioamatorów - konstruktorów. Prowadziliśmy w naszym klubie grupę młodzieży poczynając od 4 klasy Szk. podst. do ukończenia studiów. Wszyscy wysokiej klasy fachowcy na odpowiedzialnych stanowiskach, zaś ich rodzice są nam bardzo wdzięczni za włożony nasz trud. Piszę na forum nie dla zwady ale znam problem i dlatego pozwoliłem sobie na napisania postu, o mojej decyzji, zaś nie czuje się zadymiarzem i za moją składkę, prowadzę społecznie działalność. Każda przytomna osoba która przystępuje do PZK czyni to z określonych powodów i oczekuje ochrony (co wynika ze zapisów w statucie PZK). Domyślam się, że długie posty nic nie wyjaśniają, ale mogą służyć wyzwalaniu emocji. Dlatego szerzej kwestię stanowiącą temat tego forum napisze w jakimś czasopiśmie. To należy się szczególnie kolegom którzy czują się dodatkowymi obowiązkami zaskoczeni. 73! Julian SP3PL
|
| |
SP3PL | 07.12.2010 00:44:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 395 #614197 Od: 2009-5-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Pozwolenie 50W, 150W, 500W papier nie promieniuje! Promieniuje urządzenie techniczne (TX) które jest podłącvzone do anteny. Koledzy posiadają po kilka transceiverów o różnych mocach. To używane urządzenie promieniuje, a nie to, które jest w szafie, na regale lub w piwnicy. |
| |
SQ6DXP | 07.12.2010 01:44:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80XQ
Posty: 1118 #614200 Od: 2010-10-3
| Kol.Sp3pl, tak jak napisałem wcześniej,nie umniejszam wartości niczyjej pracy,mało tego,gratuluje każdemu i trzymam gorąco kciuki za dalszą prace na korzyść całego środowiska życząc dużo zapału i chęci na przyszłe lata.Jestem pewny,że tak jak niegdyś,władze PZK będą zmieniały się,a jaka będzie siła związku pokażą następne lata.Nie wspomniałem o swojej pracy społecznej po to aby się nią chwalić,chyba źle to kol.odebrał,wspomniałem o niej,gdyż w moim odczuciu kol.Sp3pl sugerował,że niektórzy to zapewne coś z tego mają "coś za coś" więc mimowolnie poczułem teorię spiskową,gdzie każdy kto ma odmienne zdanie napewno jest opłacony lub ma "coś" z tego,że prezentuje inną postawę.PZK ma daleką droge do ideału i zapewne nigdy jej nie osiągnie.Obowiązki statutowe-tak piękna sprawa tylko czy zawsze są możliwe do realizowania to inny temat(znam to z innych stowarzyszeń).PZK ma tytuł OPP więc raczej wykazało sie działalnością pożytku publicznego,patrzac obiektywnie nie można mówic,ze tam sie kompletnie nic nie działo,a czy sie działo dobrze,czy źle to są odpowiednie do tego organy w związku,ale też ludzie,którzy podają kandydatury do pelnienia funkcji.Przepraszam,ale jak czytam o tym,że PZK nie ochroniło krótkofalowców przed tymi niekorzystnymi przepisami to mam wrażenie,że kol.pomylił urzędy państwowe,drogę administracyjną z koncertem życzeń.Z ust kolegi w moim odczuciu wyglada to tak jakby ekipa z PZK poszła do MOŚ i powiedziała słuchajcie wprowadźcie nam przepisy regulujące kwestie użytkowania instalacji antenowych bo nam się nudzi lub odpowiedź władz PZK do MOŚ aby wprowadzali co chcą,tak jakby w ZG PZK nie było krótkofalowców.Dlatego wcześniej zadałem pytanie,że chetnie poznam pomysł dotarcia do urzedników gwarantujący 100% sukces,no chyba ze kolega miał na mysli inne nieformalne dotarcia to tych poznawać nie chcę.To,że stanowimy minimalny wpływ na środowisko to oczywiscie kol. ma zupełna rację i nie ulega to wątpliwości,ale to też nie zmienia naszej pozycji i nic nie wnosi tu do sprawy.Lansowanie służby w naszym przypadku jest związane z radioamatorstwem,tylko wydaje mi się,że kolega nie dostrzega tego,że w dzisiejszych czasach mało kogo(oczywiscie oprócz hobbystów krótkofalowców)nasz sport,radioamatorstwo obchodzi,łatwiej w mojej oczywiście ocenie budować wizerunek,że jesteśmy ludźmi na których można liczyć i swoim sprzetem pomogą.Jakies grupy hobbystów mało kogo teraz interesują.To już nie są czasy,że prezes PZK idzie do pierwszego sekretarza i mówi towarzyszu trzeba nam załatwić to i to.Przykre to wszystko,ale prawdziwe.Kol.Sp3pl podjąłeś decyzję jak zrozumiałem o przynależności tylko do OT,to oczywiście Twoja decyzja,wszystkim innym pozostaje ją tylko uszanować. _________________ Paweł Opole. |
| |
SP7KH | 07.12.2010 05:14:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: (C) LD Łódź JO91RS
Posty: 308 #614206 Od: 2009-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | Ponieważ nie mam najmniejszego zamiaru udowadniać nikomu, a już władzy w szczególności - że nie jestem słoniem, powziołem stosowne kroki: 1- wysprzedałem cały sprzęt fabryczny 100W wraz z zasilaczem. 2- za parę dni będę miał FT-817 plus TRx QRP Home made. 3- Szykuje "witaminkę" 40-50W na 1 x GU 50 co by w konspiracji w szufladzie była. I w związku z powyższym cały przepis i jego twórców mam w pewnym znanym wszystkim szeroko miejscu. Jak szanowna władza chce się dowiedzieć czy szkodliwy nie jestem - to niech sobie to sprawdzi, a sam nie mam zamiaru swojej niewinności - (na dodatek przed postanowieniem przez kogokolwiek, jakichkolwiek zarzutów w tym temacie) udowadniać. I tak z przyczyny biurokratycznych idiotów oraz szczególnie owocnej i wydajnej pracy PZK zszedłem (częściowo) do "czarnej strefy".
|
| |
sq9nod | 07.12.2010 08:25:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 25 #614214 Od: 2010-1-8
| Przyznaję, że obecnie również pozostawiłem tylko 4 watowe radio na 2m. Wstyd mi za nasze środowisko, że mamy tyle energii by żreć się wzajemnie, a jak trzeba coś załatwić, to nikomu się nie chce.
|
| |
wip | 07.12.2010 08:27:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 293 #614216 Od: 2010-5-27
| Wydaje mi się jednak, ze w dalszym ciągu wielu Kolegów jest niedoinformowanych, zwłaszcza z poza PZK. To daje dużo do myślenia... czy nie pomagając im nie skorzystamy na tym... W/G mojej skromnej propozycji czy nie powinien powstać ogólno dostępny plan w którym krok po kroku powinno się podać np : 1. terminy złożenia wniosku, 2. czy są opłaty czy nie ( w komunikacie PZK jest , że 120zl) a jak tak to dlaczego... 3. co ma zawierać wniosek i do kogo ma być skierowany vide jedni już złozyli np. do sanepidu i nikt się tym wnioskiem nie interesował...dlaczego? 4. Rzetelnej odpowiedzi na pytania z forum : a) czy MOŚ dysponuje sprzętem do pomiarów? b) czy ma prawo wejść na moja posesję i zrobić badania? c) czy możne zrobić to z pewnej odległości ? hi czekając jak ja będę nadawał... itp. itd. czyli wszystko z forum powinno być natychmiast przechwycone i poddane analizie ( podobne pytania) czyli odpowiedź na blok pytań... To jest w sumie dość poważne sprawa i uważam, że powierzchowne potraktowanie możne przynieść więcej szkody niż pożytku... niestety trzeba to wałkować do oporu , aż ustana wszystkie niedomówienia na ten temat i podkreślam WSZYSCY KRÓTKOFALOWCY W SP będą mieli pełna informację. W związku z tym proszę o nadsyłanie na sq5abg@o2.pl lub zadawanie tu na forum nurtujących pytań. Po zebraniu materiału jest możliwość odpowiedzi przez Dionizego SP6IEQ w programie Krókofalowcy Bis |
| |
SQ6NTJ | 07.12.2010 08:46:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Piotr Wrocław JO81MB
Posty: 370 #614221 Od: 2010-11-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Abstrahując od toczącej sie na różnych forach dyskusji nt. działania PZK zastanawiam się ( i myśl tę kieruję szczególnie do kolegów, którzy uczestniczą w pracach na rzecz PZK bądź zasiadają we władzach Związku ) czy nie można po prostu w budżecie PZK znaleźć środków aby zlecić profesjonalnej firmie prawniczej wykonanie ekspertyzy prawnej w interesującym nas temacie i zamieszczenie jej wraz z wykładnią prawa i komentarzem okreslającym działania - krok po kroku - jakie każdy z nas powinien podjąć aby uprawiając nasze hobby pozostać w zgodzie obowiązującym prawem. Wydaje mi się, że można by było umieścić takie opracowanie na portalu PZK w części dostępnej dla członków Związku i raz na zawsze zlikwidować wszelkie wątpliwości powstałe wokół tej sprawy. Przecież wykonanie takiej pracy nie powinno przekroczyć max paru tysięcy złotych, co w skali rocznego budżetu PZK jest przysłowiową kroplą w morzu. Czy to aż takie trudne?? PS. Chyba wystarczyłaby nawet mniejsza kwota, rzędu kilkuset - tysiaca złotych. _________________ vy 73! Piotr SQ6NTJ "You don't have a radio until it glows in the dark" |
| |
SP2LIG | 07.12.2010 09:17:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13100 #614240 Od: 2009-3-16
| Dżentelmeni,tylko można wam współczuć tak "owocnej" dyskusji i wymiany poglądów.Wszystkim tym co mają samochody na których szybkościmierzach jest wieksza liczba jak 130 to je oddać do kasacj lub na szrot,żeby być w zgodzie z KD.Max w Polsce to 130.Czyli wszyscy oddają samochdy bo chyba nie ma takiego żeby na szybkościomierzu nie było cyfry 130,tak można odebrać waszą kolejną wojenkę.W kolejnym wątku przerabiacie ten sam temat i jakby to coś zmieniło.Może lepiej wałkować żelazny temat....??? Pozdrawiam ___________ Greg,SP2LIG |
| |
Electra | 10.11.2024 22:26:37 |
|
|