NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DYPLOMY I ZAWODY KRÓTKOFALARSKIE » KARTA QSL ELEKTRONICZNA.

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

Karta QSL elektroniczna.

  
usuniety8_02_2021
02.10.2015 20:11:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Suszec JO90JB

Posty: 9221 #2182706
Od: 2008-10-24
Aby krytykować trzeba coś eQSL wiedzieć.
  
Electra01.12.2024 03:34:16
poziom 5

oczka
  
sq2eey
02.10.2015 20:18:31
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO73JX

Posty: 157 #2182713
Od: 2012-2-4


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ5KLN pisze:

    Jaki jest powód do tego, aby komuś odmówić elektronicznego potwierdzenia łączności? Nawet jeśli ktoś sam zbiera papierowe QSL-ki, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby mimo wszystko innym potwierdzał łączności elektronicznie (jesli jego korespondenci tak wolą).

To może inaczej aniołek kolejny argument:
Obrazek
I nie chodzi tu już o kilkaset unikatowych kartek z krajami, ale o te 400 z DL czy 5tys (lub więcej) z SP pytajnik

    sp5mnj pisze:


    Zerknij na to realnie... krótkofalowcy 'potrzebują' potwierdzeń do realizacji swoich planów.
    Na szerszą 'metę' te weryfikacje LoTW i eQSL (chociaż o eQSL można by mówić potwierdzenia ale jednak nie do końca) nikomu do niczego nie służą.

Przykład ze strony SPDXC http://www.spdxc.org/index.php/cd/dyplomy/item/132-eqsl-akceptowane-do-dyplom%C3%B3w-wydawany-przez-cq-magazine

Więc realnie ci co mają w planach https://www.eqsl.cc/qslcard/myAwards.cfm,
to nie są krótkofalowcy?
"I will respect my fellow hams and conduct myself so as to earn their respect."
http://dx-code.org/index.html
_________________
SQ2EEY Krystian, 439.250 - SR2KY

Obrazek
Powiślański Przemiennik w Kwidzynie
  
sp5mnj
02.10.2015 20:27:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3965 #2182720
Od: 2009-12-19
Tak masz rację ale tylko co do nazewnictwa
A1A i J3E
najlepiej zerknij tu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Emisje_radiowe_stosowane_w_kr%C3%B3tkofalarstwie

i rozszerz do tego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Emisje_radiowe_stosowane_w_kr%C3%B3tkofalarstwie
link na dole (Zobacz....)

Nie wiem natomiast, co ty czytałeś??

Andrzej
  
sp5mnj
02.10.2015 20:39:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3965 #2182740
Od: 2009-12-19


Ilość edycji wpisu: 1
    sq2eey pisze:

      SQ5KLN pisze:

      Jaki jest powód do tego, aby komuś odmówić elektronicznego potwierdzenia łączności? Nawet jeśli ktoś sam zbiera papierowe QSL-ki, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby mimo wszystko innym potwierdzał łączności elektronicznie (jesli jego korespondenci tak wolą).


    I nie chodzi tu już o kilkaset unikatowych kartek z krajami, ale o te 400 z DL czy 5tys (lub więcej) z SP pytajnik

      sp5mnj pisze:


      Zerknij na to realnie... krótkofalowcy 'potrzebują' potwierdzeń do realizacji swoich planów.
      Na szerszą 'metę' te weryfikacje LoTW i eQSL (chociaż o eQSL można by mówić potwierdzenia ale jednak nie do końca) nikomu do niczego nie służą.


    Więc realnie ci co mają w planach https://www.eqsl.cc/qslcard/myAwards.cfm,
    to nie są krótkofalowcy?
    "I will respect my fellow hams and conduct myself so as to earn their respect."
    http://dx-code.org/index.html


Jeżeli ktokolwiek (tu musisz określić moje stanowisko, a to jest czytanie od początku i o moim potwierdzaniu też) określi że u niego mogę wykorzystać te elektroniczne potwierdzenia zacznę się nad tym zastanawiać.
Na razie nie ma to dla mnie żadnej wartości (pracuję na CW)
co do oszczędności papieru... przeseestań... jest to tak znikomy procent i będzie jeszcze przez wiele lat.(ci 'starzy' już mają, ci 'młodzi' nie dogonią tych 'starych' bardzo szczęśliwy )
... a skoro nie widać tego w statystykach... nie ma o czym mówić.

Nie jestem entuzjastą i nie biorę udziału w nieprzemyślanych akcjach typu... przestań oddychać, więcej powietrza będzie dla innych...

Andrzej
  
SP1AP
02.10.2015 21:04:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2182751
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    SP1AP pisze:


    Dostać kartę elektroniczną, to tak, jakby chciał odczuć smak pocałunku przez telefon. pan zielony
    Jestem na NIE! poruszony

    Andrzeju SP5MNJ popieram całkowicie Twoją opinię! oczko


Powtarzam i potwierdzam, he, he! lol
  
sq2eey
02.10.2015 21:28:26
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO73JX

Posty: 157 #2182762
Od: 2012-2-4


Ilość edycji wpisu: 1
    EI2KK pisze:


    15000000/255000 = ~59kg..
    Czy te drzewa takie male, czy proces produkcji papieru taki malo wydajny? gdzie sie reszta tego drzewa podziewa?

Chociaż niedaleko mnie są największe zakłady papiernicze w polsce to papiernikiem nie jestem bardzo szczęśliwy
Za to znalazłem w internecie:
"17 drzew potrzeba na wyprodukowanie 1 tony papieru, na którą składa się 200 000 kartek A4.
1 drzewo daje ok. 60 kg papieru."
Więc chyba dobrze to obliczyłeś aniołek, a na A4 wejdą 4 QSL więc gdyby tak potwierdzać każdą łączność to wyszło by trochę kartek. Jeden DX-man przynajmniej 1 drzewo.

https://www.youtube.com/watch?v=xdfpRSZVgFI

http://www.bryk.pl/wypracowania/chemia/chemia_%C5%9Brodowiska/19364-produkcja_papieru.html
_________________
SQ2EEY Krystian, 439.250 - SR2KY

Obrazek
Powiślański Przemiennik w Kwidzynie
  
sp5mnj
02.10.2015 21:35:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3965 #2182767
Od: 2009-12-19
    SQ5KLN pisze:

      sp5mnj pisze:

      Jeżeli ktokolwiek (tu musisz określić moje stanowisko, a to jest czytanie od początku i o moim potwierdzaniu też) określi że u niego mogę wykorzystać te elektroniczne potwierdzenia zacznę się nad tym zastanawiać.


    "Ja", "moje" itd. - tu nikt nie pisze o tym, że ma to służyć TOBIE. Powiedzmy że ktoś robi QSO z Tobą (niech będzie, że na CW) i poinformuje Cię, że chciałby potwierdzenie elektroniczne - jaki masz powód aby mu odmówić? Tylko taki, że Tobie jego "zwrotka" elektroniczna do niczego nie jest potrzebna? Elektroniczne potwierdzenia, przy prawidłowej konfiguracji softu, kosztują "jedno kliknięcie"( za wyjątkiem ewentualnych jednorazowych kosztów rejestracji i jednorazowo czasu poświęconego na skonfigurowanie wszystkiego) - jaki jest RACJONALNY powód aby odmówić korespondentowi potwierdzenia łączności w ten sposób jeśli on taki woli? A co jeśli ktoś nie wysyła "papierków" a my je zbieramy, czy od razu trzeba odmawiać elektronicznego potwierdzenia, bo on "zyska" a my nie? Bez przesady bardzo szczęśliwy Ja nie zbieram w ogóle QSL-ek, bo nie biorę udziału w akcjach dyplomowych itp. ale kilka osób prosiło mnie o potwierdzenie (papierowe), bo "zbierają gminy" a ja jestem jedynym krótkofalowcem w CI06 - nie strzelałem "fochów" wedle swojego widzimisię (mi to na nic, więc nie wyślę), tylko wydrukowałem na drukarce i wysłałem pocztą, bez patrzenia na "co ja z tego mam", ale dlatego, że komuś na tym zależało. Nie rozumiem czemu nie może to także iść w drugą stronę, czyli ktoś chce elektroniczne potwierdzenie (nie ważne z jakiego powodu) a "tradycjonalista" ostentacyjnie chwali się tym, że "wyłącza" taką opcję i nie potwierdzi elektronicznie "bo tak" bardzo szczęśliwy

    Z mojej strony EOT, bo patrzymy na to zagadnienie z zupełnie innej perspektywy, dla mnie potwierdzenie łączności to nie jest coś, czego ja chcę, tylko coś, co robię dla kogoś jeśli ten ktoś tego chce.


Piotrek
nawet nie przeczytałem do końca... (walisz mi kolejny wykład)

Za chwilę przekonasz mnie, żebym zamknął konto eQSL (wcale nie muszę tam należeć... ja z tego nie korzystam).
... i nawet nie zastanawiałem się dotychczas dlaczego... przyjmowałem to za standard
...zakręconyzakręconyzakręconyzakręcony... teraz zaczynam się nad tym zastanawiać
... może skończą się 'molestowania' o tego $1 za miesiąc.
... ale oni nic nie robią w upowszechnieniu tej opcji... jak nie można było wcześniej tego wykorzystać... tak nie można nadal.

... a skoro to się ma samo tworzyć... niech tak będzie jestem za, ale tylko w tej opcji.

Andrzej
  
sp5mnj
02.10.2015 21:54:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3965 #2182775
Od: 2009-12-19
    SQ5KLN pisze:

      sp5mnj pisze:

      Za chwilę przekonasz mnie, żebym zamknął konto eQSL


    Zamykaj - Twoja sprawa, ja Cię do niczego nie przekonuję i jest mi obojętne z czego korzystasz a z czego nie; chciałem tylko zrozumieć czemu dla Ciebie elektroniczne potwierdzenie KOMUŚ łączności to taki "wielki problem", że aż musisz konto na eQSL likwidować - to tak jakbym ja był za prohibicją bo sam wódki nie piję bardzo szczęśliwy


... patrz poruszony ... udało się...
Powodzenia w sprawie potwierdzeń bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy


Andrzej
  
sp5mnj
02.10.2015 22:05:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3965 #2182787
Od: 2009-12-19
    SQ5KLN pisze:

      sp5mnj pisze:

      ... patrz poruszony ... udało się...

    Super! Daj jeszcze słowo honoru, że nie tkniesz LoTW i eQSL przez najbliższe 20 lat, jeśli nie, to będę "pracował" dalej nad utwierdzeniem Cię w rezygnacji z elektronicznych potwierdzeń, na razie jesteś za mało stanowczy bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy

      sp5mnj pisze:

      Powodzenia w sprawie potwierdzeń bardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy

    Nie zbieram ich, to raczej ja Tobie życzę powodzenia w sprawie potwierdzeń bardzo szczęśliwy



dziękuję... 'schodzą'

a skoro nie jesteś zainteresowany zdziwiony
to czemu tak burzliwie zabierasz głos??

...pisanie dla pisania ... czytałem to gdzieś w tym temacie?? zakręcony
  
sq2eey
05.10.2015 17:06:10
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO73JX

Posty: 157 #2184192
Od: 2012-2-4
Dość trafna definicja LoTW i eQSL jest na stronie SPDXCC:
http://www.spdxc.org/index.php/dx/dxcc/dxcc-app
"LotW różni się tym od eQSL, że wszystkie wysłane dane są podpisywane cyfrowo, każdy uczestnik otrzymuje indywidualny certyfikat cyfrowy, a jego tożsamość jest sprawdzana na podstawie nadesłanych dokumentów. Podnosi to wiarygodność systemu i minimalizuje oszustwa. Stąd nazwa oprogramowania "TrustedQSL" - Zaufane (Wiarygodne)QSL.
W LotW mamy potwierdzone tylko te łączności których dane zgadzają się z tymi, które wysłał korespondent. "

Więc różnica dotyczy tylko podpisu cyfrowego. Na eQSL niektórzy umieszczają swój podpis drukowany nawet pieczątkę. Czy na wszystkich papierowych są ręczne podpisy (szczególnie za wyprawy)? Jest to ostatnie sprawdzenie wiarygodności (teoretyczne) bo dzisiaj dokumenty bez podpisu też mają swoją ważność.
Co do ostatniego zdania "potwierdzone tylko te łączności których dane zgadzają się z tymi, które wysłał korespondent"
W eQSL już jest trudniej uzupełnić otrzymaną łączność trzeba wpisać ręcznie godzinę QSO, za to z lotw można załadować cały plik lotwreport.adi do nowego logu i wysłać z podpisem bardzo szczęśliwy
Brak jest możliwości dopisania otrzymanej łączności tylko w potwierdzeniach na QRZ.com weryfikacja QSO z dziennika (uwzględnia lotw) na potrzeby plakietek dyplomowych na QRZ https://s3.amazonaws.com/files.qrz.com/static/qrz/operating-award-rules-v1.pdf.

Nikt nie wspomniał także o karcie QSL elektronicznej (jak w Temacie) za "potwierdzone tylko te łączności których dane zgadzają się z tymi, które wysłał korespondent" na http://hrdlog.net/ te rzeczywiście mają wartość tylko estetyczną ale za to jakie niektóre są piękne aniołek

Do potwierdzeń elektronicznych nie można i nie da się przymusić, co nie znaczy że dla kogoś potwierdzenia takie nie mają wartości.
_________________
SQ2EEY Krystian, 439.250 - SR2KY

Obrazek
Powiślański Przemiennik w Kwidzynie
  
vlp
06.10.2015 11:39:37
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 179 #2184605
Od: 2011-10-25
    so3ak pisze:

      vlp pisze:

      Zrobiłem małą statystykę otrzymanych potwierdzeń w stosunku do wszystkich łączności.
      I tak:
      QSL "papierowa" 51,4%
      eQSL 40,4%
      LoTW 18,1%

      Suma nie jest równa 100% bowiem część łączności potwierdzona jest dwoma lub trzema możliwościami.

      Gdzie zatem jest wyższość LoTW nad innymi sposobami potwierdzania łączności?
      Być może jestem pechowcem i trafiam wyłącznie na korespondentów nie uznających LoTW...
      Być może koledzy mają inne doświadczenia toteż ciekaw jestem jak u Was wygląda taka statystyka...


    Władku nie ma wyższości LOTW nad papierem ( eQSL odpuszczam bo nikt go nie honoruje) jest tylko duża sprawność i wygoda w sposobie uzyskania głównych dyplomów nobilitujących operatorów zajmujących się DX-owaniem to WAS , WPX , DXCC (szkoda że nie WAZ smutny ).
    Sprawność to bardzo szybkie przesłanie logu ,złożenie aplikacji o dyplom oraz błyskawiczna obsługa i potwierdzenie aplikacji.
    Wygoda to brak wysyłki kart , często bardzo cennych i rzadkich podmiotów oraz zapłata za wydanie dyplomu kartą kredytową .
    Gdy by chcieć to wszystko zrobić ścieżką tradycyjną poprzez krajowych Award Managerów trwało by to co najmniej parę tygodni (jak nie miesięcy) i kosztowało dodatkowy czas oraz cena również byłby dużo większa .A co najważniejsze wielokrotnie zdarzało się że karty ginęły lub powracały uszkodzone , dlatego część kolegów wolało przekazywać karty osobiście np. na zjazdach , spotkaniach do Award Managerów
    Mój przykład WAS czas od złożenia aplikacji do odbioru dyplomu pocztą to 7 dni , 200 DXCC to 10 dni .
    Grzegorz



Grzegorzu,
zgadzam się z Tobą ale tylko w 50%...
Owszem, masz rację że samo otrzymanie dyplomu za pomocą LoTW jest prostsze i szybsze.

Ale:
załóżmy, że te moje 51% kart papierowych spełnia warunki do otrzymania jakiegoś dyplomu.
To jak długo musiałbym czekać aż te 18% potwierdzeń LoTW osiągnie również wymagane 51% abym mógł "bezboleśnie" otrzymać dyplom?

Pozdrawiam serdecznie
_________________
73 de Władek SP5QAC
  
Electra01.12.2024 03:34:16
poziom 5

oczka
  
vlp
06.10.2015 12:02:46
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 179 #2184615
Od: 2011-10-25
Koledzy SQ5KLN i EI2KK,

nie bardzo rozumiem sens zadawania pytania o okres jakiego dotyczy moja statystyka...
Chcąc być rzetelnym wobec moich interlokutorów wysłałem kompletne logi od pierwszej łączności zarówno na eQSL jak i LoTW.
Słuszności mego postąpienia dowodzi fakt, iż wielu nowych użytkowników tych systemów postępuje tak samo i ja otrzymuję potwierdzenia za łączności sprzed lat, a więc z okresu, kiedy nie istniały jeszcze ani eQSL ani LoTW.

W moim zestawieniu chciałem jedynie zasygnalizować, że LoTW nawet w chwili obecnej nie jest dominującym sposobem potwierdzeń łączności i daleko mu choćby do eQSL, które, jak obserwuję podczas łączności, cieszy się większą popularnością.

Aczkolwiek nie neguję że przyszłość należy do potwierdzeń elektronicznych i sam również wolę ten system jako szybszy i mniej kłopotliwy w użyciu.

A żeby zaspokoić Waszą drobiazgową dociekliwość podaję statystykę za ostatnie dwa dni:

Papierowe QSL - 0
eQSL - 0
LoTW - 0

Czy teraz wszystko jasne? (HI)

Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za końcową uszczypliwość
_________________
73 de Władek SP5QAC
  
SP4K
06.10.2015 12:41:43
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 71 #2184645
Od: 2010-3-2
Witam

Tak czytam ten wątek i wydaje mi się, że jednak elektroniczne potwierdzenia łączności są cały czas niedoceniane - po prostu jako narzędzie. Dodatkowe narzędzie znacznie ułatwiające weryfikowanie QSOs do najpopularniejszych dyplomów. A także, co ma czasem niebagatelne znaczenie, czyniące je o wiele, naprawdę wiele tańszymi.

Czym innym są estetyka i niepowtarzalność tej uzyskanej po miesiącach czy nawet latach klasycznej karty QSL za ciężko wypracowaną łączność z rzadkim podmiotem/wyspą/znakiem/czymkolwiek, a czym innym realne spojrzenie - na przykład: hmm, wymarzył mi się WAS na całym KFie - trzeba by skompletować potwierdzenia. Ile ? Ano od 1,8 do 28 MHz po 50 na pasmo to by było razem 450...

Ile z tych 450 potwierdzeń dostaniemy jako karty QSL przez biuro ? Przyjmijmy sobie połowę - tak statystycznie. Zostało 225. Trzeba wysłać directy - no to po $2 na sztukę. Taaaaak..... $450. I to zakładając że wszystkie przyjdą z powrotem - a przyjdą ? Nie ma mowy. Ale z drugiej strony może mamy po kilka QSOs z tą samą stacją na różnych pasmach - więc tylko dla przykładu trzymajmy się nadal tych $450. Czyli skromne 1700 PLN za same potwierdzenia łączności - bez kosztów weryfikacji dyplomu. Obłęd? Obłęd.

Ale zaraz, jest narzędzie elektroniczne - LoTW. Całkowicie darmowe na etapie uzyskiwania potwierdzeń do WAS. DXCC i VUCC. Oczywiście będzie koszt weryfikacji w ramach LoTW - ale szczątkowy w zestawieniu z $450. I można mieć ten dyplom nie tracąc majątku - po prostu.

Czyli może trzeba na to wszystko spojrzeć pragmatycznie - zbierać karty QSL, potwierdzenia LoTW albo eQSL - albo i nie zbierać, ale na przykład dawać innym, jak kto lubi. A z narzędzi elektronicznych potwierdzeń po prostu korzystać tam, gdzie dają one wymierne korzyści - bo jak najbardziej dają. W końcu wymyślono je po to, żeby coś ułatwić, dać dodatkową opcję, a nie utrudnić.

73 de Krzysiek SP4K
_________________
144MHz DXCC #138 & WAS #188

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DYPLOMY I ZAWODY KRÓTKOFALARSKIE » KARTA QSL ELEKTRONICZNA.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny