NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CB RADIO, PMR I OKOLICE » CO W GÓRY BEZ LICENCJI.

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

Co w góry bez licencji.

  
marcel_S
20.10.2014 21:35:36
Grupa: Użytkownik

Posty: 11 #1964321
Od: 2014-10-12
Witam

Wstęp.
Mamy w pracy kolegę, który chodzi po górach. Na razie krajowych. Trasy robi jak dla mnie abstrakcyjne po 100-200 km i więcej. Z tego co rozmawiamy, przez większość czasu nie ma zasięgu w telefonie. Widać na szczęście jeszcze BTS nie wszędzie stoją. Niedługo kolega ma urodziny, i pojawiła się działowa koncepcja zafundowania mu środka do komunikacji w górach - z naciskiem na możliwość wezwania pomocy.
Rozwinięcie.
Internet pokazał tyle opinii co użytkowników+1. Dlatego pytam tu. Co będzie najlepsze/najłatwiejesze. Rozważaliśmy krótkofalówkę PMR - na plus są wodoszczelne , solidne modele więc jest szansa że tego nie zepsuje. Na minus - mała moc, mała antena, mały zasięg. No i nie wiem czy ktokolwiek nasłuchuje na takich pasmach.
Druga opcja - ręczne CB (na razie Alan42) plus jakaś rozwijana antena. Większa antena i moc, w górach może się uda te 10km zasięgu uzyskać. Tylko znowu pytanie - czy jakieś służby nasłuchują na kanale ratunkowym? Głupio by było po prostu krzyczeć w eter.
Trzecia opcja - skoro głównie w celach ratunkowych - szukaliśmy czegoś takiego jak nadajnik przy kamizelkach ratunkowych morskich. Ale niestety ceny > 1kPLN przekraczają nasze możliwości.
Czwarta opcja - nie radiowa : dwie rakiety spadochronowe, gwizdek i dobre słowo na drogę. ;-)

Całość skraca się więc do dwóch pytań :
- co da odpowiedni zasięg CB czy PMR
- czy jest szansa że ktoś go usłyszy (oby nigdy nie musiał)
  
Electra25.11.2024 23:05:02
poziom 5

oczka
  
SQ5AM
20.10.2014 21:44:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO02LG

Posty: 2240 #1964328
Od: 2009-2-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
z doświadczenia łażenia po górach, prędzej dowoła się z PMR. Ze szczytów można spokojnie po 20-30km robić łączności. Czasem zabieram ze sobą komplet TOPCOMÓW.
Z CB radia, to tylko w zasadzie kanał 19.
A może takie rozwiązanie:
http://allegro.pl/radiostacja-tk-750-pozwolenie-radiowe-navcomm-i4705700779.html

Może koledze się spodoba i będzie nowy HAMS. oczko
_________________
Adrian
  
sp7ukl
20.10.2014 21:49:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RR37NB, Łódź

Posty: 2756 #1964331
Od: 2008-9-11
radiotelefonów z pozwoleniami jest wiecej i nawet tańszych:
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=pozwolenie+radiowe&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y&bmatch=seng-v6-p-4-e-0904
_________________
Cezary sp7ukl (ex sp2ukl)
Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl
Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT
----------------
"Alea iacta est"
  
sq6ade
20.10.2014 21:53:43
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15172 #1964333
Od: 2008-3-21
CB i kanał 19.
Nigdzie się nie dowoła szybciej. lollollol
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
SP8LBK
20.10.2014 22:18:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1964348
Od: 2010-8-3
a nie prościej skontaktować się z lokalnym GOPRem i wypytać o szczegóły.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sq6ade
20.10.2014 22:21:07
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15172 #1964352
Od: 2008-3-21


Ilość edycji wpisu: 1
Wiadomo że jak bieda to komóra "1st place" - jak nie zadziała - 19CH - a dalej zdzieranie gardła na niszach.
Taka karma.
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
SQ5W
20.10.2014 22:45:27
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1177 #1964367
Od: 2010-3-17



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY

Drogi Kolego,
tu nie chodzi o zwykły kanałek do pogawędek ale o urządzenie do wzywania pomocy gdy zawiedzie telefon komórkowy.
Powiedz mi kto słucha na częstotliwościach 157,9625 i 448,1125? Obawiam się, że prędzej by zdarł radio niż dowołał się pomocy na tych QRG. Powtarzam CHODZI O BEZPIECZEŃSTWO!
WOlałbym w góry jednak zabrać PMR.
  
sp7ukl
20.10.2014 22:58:37
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RR37NB, Łódź

Posty: 2756 #1964377
Od: 2008-9-11
ok - w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia warto mimo wszystko zawołac tam gdzie nam nie wolno o konsekwencjach myśląc na drugim planie - i TYLKO takie myślenie ma przyszłość w sytuacjach kryzysowych.
Nie bedę sięmartwił o to czy skonfiskują mi sprzet czy pozbawią licencji czy ukarzą inaczej, jesli zawołanie na QRG policji , PSP czy pogotowia ma komuś uratowac życie.
Nie żebym wylewał kubeł zimnej wody na czyjąś głowę, ale inne myślenie to ślepa uliczka.
_________________
Cezary sp7ukl (ex sp2ukl)
Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl
Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT
----------------
"Alea iacta est"
  
sp2nas
21.10.2014 04:22:05
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83SQ Chojnice

Posty: 1244 #1964412
Od: 2011-9-10
A trochę mniej legalnie jeśli idzie o moc to odpalić na f PMR zaprogramowane uprzednio "ślepe" Baofengi: BF-U3 lub BF-888S... Tylko psssss! Cicho sza...cool
  
Jacek_sp7vmz
21.10.2014 07:42:19
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 948 #1964429
Od: 2008-10-8
    marcel_S pisze:

    WitamCzwarta opcja - nie radiowa : dwie rakiety spadochronowe, gwizdek i dobre słowo na drogę. ;-)
Chcąc odpowiedzieć poważnie to jedyna opcja to PLB czyli personal locator beacon. To, że ktoś chodzi w góry nie oznacza, że będzie potrzebował pomocy gdy będzie gdzieś na szczycie mając zasięg czy to na VHF, UHV czy w paśmie obywatelskim.
_________________
de sp7vmz!
  
Bodek
21.10.2014 09:47:55
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: śląskie

Posty: 603 #1964518
Od: 2013-6-21
Tam, gdzie nie ma zasięgu GSM, zwykle nie przebijesz się też z żadnym "radyjkiem". Proponuję telefon satelitarny.
_________________
Bogdan, Katowice.
  
Electra25.11.2024 23:05:02
poziom 5

oczka
  
SP6MMM
21.10.2014 10:11:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO80CS

Posty: 3175 #1964530
Od: 2010-7-26


Ilość edycji wpisu: 1
Chyba najskuteczniejszym rozwiązaniem będzie wypożyczenie na czas wyprawy w góry niezawodnego środka łączności kryzysowej w postaci telefonu satelitarnego najlepiej operatora z zasięgiem globalnym, tj. sieci Iridium lub o zasięgu Europejskim sieci Thuraya.
_________________
http://www.hf-uhf-vhf-forum.iq24.pl/
http://www.gieldakrotkofalarska.iq24.pl/
  
SQ9HT
21.10.2014 10:37:37
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków, JO90xc

Posty: 543 #1964544
Od: 2010-8-25
    Bodek pisze:

    Tam, gdzie nie ma zasięgu GSM, zwykle nie przebijesz się też z żadnym "radyjkiem". Proponuję telefon satelitarny.


Mogę tylko potwierdzić. Naiwnością jest sądzić, że jeśli "nie słyszą" nas przekaźniki rozsiane po obu stronach granicy to usłyszy nas ktoś pmrkiem czy ktoś ze służb - no może ktoś przypadkiem będzie penetrował teren doliny mobilem i będzie miał właczony ch19 ale na to bym nie liczył.

Owszem zdarza się dość często, że GSM zawodzi na szczytach czy grzbietach, szczególnie wybitnych wzniesień, ale wystarczy zejść 15m w dół na jedną ze stron i problem znika (czasem też pomaga wyłączenie GSM'a i pozostawienie jedynie WCDMA). W dolinach pozostaje fragment wolnego nieba + satelitarny (i to nie geostacjonarny bo na 80% przykryje go wzniesienie) bądź radio KF.
To co wyżej piszę nie z przemyśleń, teorii tylko z doświadczenia.
_________________
73, Tomek (ex SQ9OZH)
http://www.sq9ht.pl/
  
SP8LBK
21.10.2014 10:53:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1964556
Od: 2010-8-3
z GSM jest tak. Na działce ZERO zasięgu. Wystarczy, że pójdę 100-200 ... w gęsty las i mam 4-5 kresek na ekranie.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sp9hqi
21.10.2014 11:15:45
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Marek Bielsko-Biała

Posty: 538 #1964573
Od: 2008-9-18
PMR odpada ponieważ:
- ludzie używają ich okazjonalne - za duże ryzyko, że ktoś w zasiegu ma wyłączone
- nie ma utartych kanałów a do tego niektórzy stosują CTCSS - za dużo kombinacji do obwołania.

Z ogólno dostępnych opcji zostaje tylko CB a że anteny z zestawu są słabe to dobrze mieć w plecaku jakąś antenę drutową (dipol, end-fed,..). Ważne, żeby ją rozwieszać w polaryzacji pionowej lub inv V.
  
SP8LBK
21.10.2014 11:25:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1964579
Od: 2010-8-3
Wielu przypadkach wystarcza rozum i zdrowy rozsądek. Ja się nie zna gór to trzeba zamiast radia zabrać przewodnika albo zostać w chałupie na d..
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sp9ozz
21.10.2014 11:29:53
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90kh

Posty: 266 #1964581
Od: 2010-4-1


Ilość edycji wpisu: 1
Najpewniejsze jakiś radiotelefon 5W i zaklepane amatorskie przemienniki.Wiem,że to nielegalne,ale w razie czego mniej boleśne niż używanie częstotliwość "służb".A nie wierzę,że jeżeli ktoś na przemienniku amatorskim zawołałby o ratunek,pomimo że nie posiada licencji,krótkofalowcy by mu pomogli.
_________________
73! Tadeusz SP9OZZ
  
Jacek_sp7vmz
21.10.2014 11:36:07
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 948 #1964588
Od: 2008-10-8
    sp9ozz pisze:

    Najpewniejsze jakiś radiotelefon 5W i zaklepane amatorskie przemienniki.Wiem,że to nielegalne,ale w razie czego mniej boleśne niż używanie częstotliwość "służb".A nie wierzę,że jeżeli ktoś na przemienniku amatorskim zawołałby o ratunek,pomimo że nie posiada licencji,krótkofalowcy by mu pomogli.
Proponuje zejść w jakąś dolinkę i spróbować się z kimkolwiek połączyć.
_________________
de sp7vmz!
  
sp9ozz
21.10.2014 13:06:36
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90kh

Posty: 266 #1964628
Od: 2010-4-1
W górach nie ma prawideł, jak się sygnał poodbija,a przemmienniki przeważnie są wysoko,więc jest duże prawdopodobieństwo,że właśnie na nie uda się dostać i wezwać pomoc.
_________________
73! Tadeusz SP9OZZ
  
Jacek_sp7vmz
21.10.2014 18:12:29
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 948 #1964808
Od: 2008-10-8
    sp9ozz pisze:

    W górach nie ma prawideł, jak się sygnał poodbija,a przemmienniki przeważnie są wysoko,więc jest duże prawdopodobieństwo,że właśnie na nie uda się dostać i wezwać pomoc.
Jak duże jest to prawdopodobieństwo? A jak na zboczach rośnie kosodrzewina? A jak nadaje z terenu zalesionego? A jak się ni poodbija?
Sytuacja kryzysowa, przynajmniej w mim pojęciu to taka w której człowiek potrzebuje pomocy bo nie może się ruszać więc jakieś łażenie szukanie zasięgu, czynnych przemienników czy rozwijanie anten jest fizycznie niemożliwe więc do skutecznego wezwania pomocy nadaje się nadajnik PLB albo telefon satelitarny.
_________________
de sp7vmz!
  
Electra25.11.2024 23:05:02
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CB RADIO, PMR I OKOLICE » CO W GÓRY BEZ LICENCJI.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny