NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 196 / 247>>>    strony: 181182183184185186187188189190191192193194195[196]197198199200

Ciężkie życie PZK

wszystko o PZK, dobrze i źle
  
sp9aki
30.04.2023 16:04:12
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1583 #8077871
Od: 2012-3-13


Ilość edycji wpisu: 2
    sp9eno pisze:

    SKRZYPCZAK Piotr SP2JMR - Sekretarz


    PAMIĘTA Tadeusz SP9HQJ - Prezes PZK
    EICHLER Piotr SP2LQP - v-ce prezes
    KULIŃSKI Marek SP3AMO - v-ce prezes
    DĄBROWSKI Jan SP2JLR - Skarbnik




Moim skromnym zdaniem, źle zaczęło się dziać w naszym PZK już w latach 2000-2004.
Pisałem o tym:
http://sp7pki.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=8038584


Ówczesny prezes PZK kol. SP2JMR poważył się nie wykonać uchwały XIV KZD PZK w Kołobrzegu (2000),
a kolejny XV KZD PZK w Ryni (2004), "gładko i bez konsekwencji przełknął tą żabę",
co mogło utwierdzić Go w przekonaniu o bezkarności na przyszłość, ponieważ otrzymał za swoją pierwszą
kadencję tzw. absolutorium wraz z całym ustępującym składem prezydium ZG PZK.

A przecież KZD PZK był i jest nadal najwyższą władzą w naszym Związku.
Przynajmniej w teorii!

------------

Podobno, podczas XXI KZD PZK w Łowiczu (maj 2012) prezes SP2JMR miał już nie kandydować kolejny raz,
ale stało się inaczej.
Pozostał dalej w swoim fotelu, ale ....
coś tam musiało się stać, bo nagle (sic!) zobowiązał się ustąpić (ze swojej prezesury) i to zaraz
na pierwszym posiedzeniu nowego prezydium ZG PZK.

Już 12.06.2012 nastąpiła kuriozalna rekonstrukcja nowo wybranego składu prezydium ZG PZK.
- patrz p. 1a https://pzk.org.pl/news.php?readmore=2337


Aktualnie kol. SP2JMR ma baczenie na Sekretariat PZK w Bydgoszczy.
Czy tylko?

------------

Gdyby zechciał,
to więcej o tych wydarzeniach (z 2012 roku) mógłby napisać nam bywalec tego forum kol. SP3SLU,
który wtedy był członkiem w/w prezydium.


.

_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
Electra29.09.2024 06:31:28
poziom 5

oczka
  
sq9kdo
30.04.2023 16:10:41
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Posty: 63 #8077873
Od: 2011-12-18
    Wieslaw_ABG pisze:

      sq9kdo pisze:

      A co to jest ten OPOR ???
      Obrazek


    https://www.facebook.com/FundacjaOPOR/?locale=pl_PL


A jak ktoś nie ma FACEBOKA lol
_________________
Trzeba z żywymi naprzód iść, Po życie sięgać nowe... A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.
Adam Asnyk kwiecień 1877
  
sq8mhi
30.04.2023 16:14:00
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 338 #8077874
Od: 2007-12-20
    canis_lupus pisze:

      Piotrek76 pisze:



      Ale po co PZK w ogóle robi jazdy z organizowaniem egzaminów przez organizacje? Czy nie może być jak w USA, że nie trzeba do tego żadnych organizacji, wystarczą osoby indywidualne (licencjonowani krótkofalowcy, nie muszą należeć do ARRL), których jedynym zadaniem jest sprawdzić tożsamość piszących egzamin, rozdać egzaminowanym otrzymane od FCC koperty z testami, przypilnować czasu i żeby nie ściągali, a na koniec zebrać testy, włożyć do koperty i wysłać do FCC. To wszystko, nie trzeba żadnych wiodących organizacji i członków wysuniętych na czoło do spraw egzaminów. Mamy też XXI wiek, więc test egzaminowany może rozwiązać elektronicznie przez przeglądarkę, a wolontariusz tylko sprawdzi dowód osobisty i przypilnuje, czy egzaminowany nie ściąga - to wszystko.
      Boszsz... w jakim kraju ja żyję...


    Do takiego mniej więcej scenariusza dążymy. A czemu PZK się opiera? Oni już egzaminy zdali, nie potrzebują tego ułatwiać reszcie...
Problem w tym, że w razie pozbycia się egzaminów przez UKE, całość weźmie i tak PZK. Ustawa nie przewiduje przekazania uprawnień do egzaminowania osobom, tylko "organizacji zrzeszającej radioamatorów". Dopiero wtedy PZK będzie "urzędem do spraw krótkofalowców " i "wiodącą organizacją" - tym razem już faktycznie, z umocowaniem prawnym. Czy jest jakaś alternatywa? Jakaś inna ogólnopolska albo przynajmniej regionalna, realnie działająca organizacja, która ma w statucie wpisane "zrzeszanie radioamatorów"? Są małe, lokalne organizacje, które działają całkiem sprawnie, ale... lokalnie. Albo działały, dopóki główny prowodyr nie wyprowadził się/zmarł/zamknęli go w więzieniu/rozmyślił się/etc. Zresztą w PZK też jest różnie - są miejsca, gdzie działa, a są takie, gdzie tylko egzystuje. Jeśli oddziały mają problem z zapełnieniem statutowych stanowisk i robią łapankę na walnych, to jak można oczekiwać, że nagle znajdą się jeszcze osoby chętne do pełnienia funkcji egzaminatora? Może się nie znam, może nie wiem o co tu chodzi, ale wciąż obawiam się, że efektem przekazania egzaminów będzie ograniczenie ich dostępności i głębsze zabetonowanie PZK...
  
SQ6NDM
30.04.2023 18:27:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90AK

Posty: 1973 #8077902
Od: 2009-3-29


Ilość edycji wpisu: 1
    sp9aki pisze:

    Ówczesny prezes PZK kol. SP2JMR poważył się nie wykonać uchwały XIV KZD PZK w Kołobrzegu (2000),
    a kolejny XV KZD PZK w Ryni (2004), "gładko i bez konsekwencji przełknął tą żabę",
    co mogło utwierdzić Go w przekonaniu o bezkarności na przyszłość, ponieważ otrzymał za swoją pierwszą
    kadencję tzw. absolutorium wraz z całym ustępującym składem prezydium ZG PZK.

    Aktualnie kol. SP2JMR ma baczenie na Sekretariat PZK w Bydgoszczy.
    Czy tylko?


Kiedyś, przed dinozaurami, należałem do PZK (tylko rok...). Wtedy świeżak, już wiedziałem (oj, a znam się na ludziach) jakim człowiekiem jest SP2JMR. Wtedy kilka osób, kolegów krótkofalowców przyznało mi racje. Widzę, że nic się nie zmieniło. Nie mogło, bo człowiek się nie zmienia. Niestety JMR rządzi (z tylnego fotela, jak Nam wszystkim znany, obecnie, pan K. w Polsce), a reszta w zarządzie to tylko słupy. Już kiedyś to pisałem, kasa, kasa i kasa. Pisałem to ja, Szymon SQ6NDM
_________________
Szymon
https://pk-ukf.pl/
https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020
144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor

ObrazekObrazek
  
sp3mep
30.04.2023 23:48:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3847 #8078033
Od: 2009-2-21
    sp9eno pisze:


    ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
    np. MEP

    ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,




ale napisz prosze,
czego Ty "biedny" opozycjonisto (bodaj od ponad 20 lat)
nie rozumiesz ?,
i dlaczego próbujesz mnie w to wmanipulowac ?
od "zawsze" pisze ze z PZK jestem tylko związany poprzez "wpłacanie" składek,
natomiast od kilku lat nieustannie i niezmiennie
jestem "zafasycnowany" fenomenem paru "nieudaczników" ktorzy
(jest jeszcze kilku geniuszy którzy do PZK nie potrafią się zapisać)
swoje osobiste niepowodzenia próbują wytłumaczyć
że winne temu są
jakieś
"cirka"
3,5k członków PZK ,
(którzy tych "geniuszy" nie rozumieją)
Andriusza,
wiem że "głupi" nie jesteś ,
jednak przeczytaj to ze dwa razy i spróbuj to zrozumieć,
(zanim coś "skrobniesz")

P.S.
"najważniejsze" że wątek
żyje,


_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
SP2LIG
01.05.2023 09:36:42
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13079 #8078079
Od: 2009-3-16


*** ZA TEN WPIS UŻYTKOWNIK SP2LIG OTRZYMAŁ OSTRZEŻENIE ***



    HF1D pisze:

      SP2LIG pisze:

      Cyt "Ci debile naprawdę opublikowali to w komunikacie?" koniec cytatu.



      Inwektyw ciąg dalszy, tylko debil ma zdolność rozpoznawania innych debili.
      Admin gdzie jesteś ???????????
      ______________
      Greg SP2LIG


    Admirał, Ty nie wzywaj imienia admina nadaremnie.





Żałosnym z buraczaną kulturą osobistą jak byłeś tak po wsze czasy pozostaniesz. Nie zaprzeczysz że tylko debil rozpozna innych debili.
A kysz.
______________
Greg SP2LIG
  
SP6MCW
01.05.2023 10:19:16
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: JO81ND

Posty: 810 #8078090
Od: 2015-7-24


Ilość edycji wpisu: 1
[quote=sq8mhi]
    canis_lupus pisze:

      Piotrek76 pisze:



      Ale po co PZK w ogóle robi jazdy z organizowaniem egzaminów przez organizacje? Czy nie może być jak w USA, że nie trzeba do tego żadnych organizacji, wystarczą osoby indywidualne (licencjonowani krótkofalowcy, nie muszą należeć do ARRL), których jedynym zadaniem jest sprawdzić tożsamość piszących egzamin, rozdać egzaminowanym otrzymane od FCC koperty z testami, przypilnować czasu i żeby nie ściągali, a na koniec zebrać testy, włożyć do koperty i wysłać do FCC. To wszystko, nie trzeba żadnych wiodących organizacji i członków wysuniętych na czoło do spraw egzaminów. Mamy też XXI wiek, więc test egzaminowany może rozwiązać elektronicznie przez przeglądarkę, a wolontariusz tylko sprawdzi dowód osobisty i przypilnuje, czy egzaminowany nie ściąga - to wszystko.
      Boszsz... w jakim kraju ja żyję...


    Do takiego mniej więcej scenariusza dążymy. A czemu PZK się opiera? Oni już egzaminy zdali, nie potrzebują tego ułatwiać reszcie...
Problem w tym, że w razie pozbycia się egzaminów przez UKE, całość weźmie i tak PZK. Ustawa nie przewiduje przekazania uprawnień do egzaminowania osobom, tylko "organizacji zrzeszającej radioamatorów". Dopiero wtedy PZK będzie "urzędem do spraw krótkofalowców " i "wiodącą organizacją" - tym razem już faktycznie, z umocowaniem prawnym. Czy jest jakaś alternatywa? Jakaś inna ogólnopolska albo przynajmniej regionalna, realnie działająca organizacja, która ma w statucie wpisane "zrzeszanie radioamatorów"? Są małe, lokalne organizacje, które działają całkiem sprawnie, ale... lokalnie. Albo działały, dopóki główny prowodyr nie wyprowadził się/zmarł/zamknęli go w więzieniu/rozmyślił się/etc. Zresztą w PZK też jest różnie - są miejsca, gdzie działa, a są takie, gdzie tylko egzystuje. Jeśli oddziały mają problem z zapełnieniem statutowych stanowisk i robią łapankę na walnych, to jak można oczekiwać, że nagle znajdą się jeszcze osoby chętne do pełnienia funkcji egzaminatora? Może się nie znam, może nie wiem o co tu chodzi, ale wciąż obawiam się, że efektem przekazania egzaminów będzie ograniczenie ich dostępności i głębsze zabetonowanie PZK...[/quote]


Widzę, że niektórym marzy się powrót do Sanacji i egzaminy przeprowadzane przez jakąś organizację. Na przykład PZK. Tylko jest jeden szkopuł, ówczesne, sanacyjne, efekty egzaminów (nazwijmy je pozwoleniem radiowym) nie były honorowane poza granicami Polski.
_________________
SP6MCW
Mariusz.
Precz z dysortografią!
Nie przekraczam mocy licencyjnej.
_______________________________________
Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
  
sp9eno
01.05.2023 11:22:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2481 #8078106
Od: 2010-4-9
    sp9aki pisze:

      sp9eno pisze:

      SKRZYPCZAK Piotr SP2JMR - Sekretarz


      PAMIĘTA Tadeusz SP9HQJ - Prezes PZK
      EICHLER Piotr SP2LQP - v-ce prezes
      KULIŃSKI Marek SP3AMO - v-ce prezes
      DĄBROWSKI Jan SP2JLR - Skarbnik




    Moim skromnym zdaniem, źle zaczęło się dziać w naszym PZK już w latach 2000-2004.
    Pisałem o tym:
    http://sp7pki.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=8038584


    Ówczesny prezes PZK kol. SP2JMR poważył się nie wykonać uchwały XIV KZD PZK w Kołobrzegu (2000),
    a kolejny XV KZD PZK w Ryni (2004), "gładko i bez konsekwencji przełknął tą żabę",
    co mogło utwierdzić Go w przekonaniu o bezkarności na przyszłość, ponieważ otrzymał za swoją pierwszą
    kadencję tzw. absolutorium wraz z całym ustępującym składem prezydium ZG PZK.

    A przecież KZD PZK był i jest nadal najwyższą władzą w naszym Związku.
    Przynajmniej w teorii!

    ------------

    Podobno, podczas XXI KZD PZK w Łowiczu (maj 2012) prezes SP2JMR miał już nie kandydować kolejny raz,
    ale stało się inaczej.
    Pozostał dalej w swoim fotelu, ale ....
    coś tam musiało się stać, bo nagle (sic!) zobowiązał się ustąpić (ze swojej prezesury) i to zaraz
    na pierwszym posiedzeniu nowego prezydium ZG PZK.

    Już 12.06.2012 nastąpiła kuriozalna rekonstrukcja nowo wybranego składu prezydium ZG PZK.
    - patrz p. 1a https://pzk.org.pl/news.php?readmore=2337


    Aktualnie kol. SP2JMR ma baczenie na Sekretariat PZK w Bydgoszczy.
    Czy tylko?

    ------------

    Gdyby zechciał,
    to więcej o tych wydarzeniach (z 2012 roku) mógłby napisać nam bywalec tego forum kol. SP3SLU,
    który wtedy był członkiem w/w prezydium.

    .


Jacek,
ta dziwna przerwa w wyliczance członków Prezydium jest zamierzona czy to
wypadek przy pracy?

Przypominasz ciągle o dziwnych i wstydliwych wydarzeniach historycznych.
Zauważyłeś, że nikogo to nie interesuje?
A juz na pewno MEPa,SLU, itd

W 2012 JMR zrezygnował po miesiącu z funkcji Prezesa na rzecz Jurka SP7CBG,
bo zwyczajnie został do tego zmuszony.

SLU Ci o tym nic nie powie /jeśli oczywiście zna kulisy/ bo musiał by się
niepochlebnie wypowiedzieć o JMR.

eno

_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
jfr
02.05.2023 09:43:51
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90WA

Posty: 718 #8078250
Od: 2017-11-3


Ilość edycji wpisu: 1
    Piotrek76 pisze:

      canis_lupus pisze:

      A czemu PZK się opiera? Oni już egzaminy zdali, nie potrzebują tego ułatwiać reszcie...

    Chcą pokazać, że są najważniejsi, że oni rozdają karty, że to z nimi się trzeba liczyć i że bez nich krótkofalarstwo w Polsce nie istnieje. Wdepnęli w swojego matrixa i nie widzą świata poza nim, ale mogliby się chociaż nie ośmieszać...

Przy założeniu intencji jak piszesz, spodziewałbym się działań dokładnie odwrotnych. Właśnie walki o przeprowadzanie egzaminów, wręcz za wszelką cenę. Zauważ, że... wówczas nikt nie zostałby krótkofalowcem bez wiedzy (i zgody) pzk. To dopiero byłaby siła! Okazja jaka się nie powtarza, żeby KAŻDEMU adeptowi w bezopośrednim kontakcie "zareklamować" związek, niejako przy okazji wyjaśnić, "dlaczego chce zostać członkiem" ,) - jedyna i niepowtarzalna taka szansa, bo każdy musiałby rozpocząć swoją przygodę z radiem amatorskim od kontaktu z pzk, a nie jak obecnie, omijać szerokim łukiem. Dziwię się, że nikt we władzach związku tego nie widzi.
_________________
Paweł
sierrapapaninepapaalphazulu
  
sp3slu
02.05.2023 10:19:42
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1457 #8078269
Od: 2010-9-14


Ilość edycji wpisu: 4
    sp9aki pisze:

    ....
    Podobno, podczas XXI KZD PZK w Łowiczu (maj 2012) prezes SP2JMR miał już nie kandydować kolejny raz,
    ale stało się inaczej.
    Pozostał dalej w swoim fotelu, ale ....
    coś tam musiało się stać, bo nagle (sic!) zobowiązał się ustąpić (ze swojej prezesury) i to zaraz
    na pierwszym posiedzeniu nowego prezydium ZG PZK.

    Już 12.06.2012 nastąpiła kuriozalna rekonstrukcja nowo wybranego składu prezydium ZG PZK.
    - patrz p. 1a https://pzk.org.pl/news.php?readmore=2337


https://ibb.co/CKGwbyG

Krótkofalowiec Polski nr 8/2012

Obrazek
www fotka pl zaloguj
  
SamuelMorse
02.05.2023 10:51:09
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Charlestown

Posty: 196 #8078282
Od: 2022-3-29
    Wieslaw_ABG pisze:

    Witam - kilkakrotnie w zamieszczonych postach poruszono sprawę młodzieży.


Wiesiu - sprawa młodzieży jest zupełnie nie istotna :-) liczą się igrzyska, boksowanie się między sobą, działania pozorne, twoje słowa wsiąkają jak krew w piach.
PZK nie ma nawet osoby odpowiedzianej za ten "sektor"
Na YOTA camp nikt nie pojedzie w tym roku, pomimo tego że organizowany jest bardzo blisko - PZK nie podjęło żadnych działań.
2 lata temu przez chwilę temat pociągnął SP5GNI, ale już w zeszłym roku stacji YOTA reprezentujących SP było sztuk 1 !!! :-)
Młodzież ma siedzieć cicho, trzymać głowę nisko i parzyć kawę "mentorom" w klubach. Któż tam by im poświęcał czas i energię, jeszcze wyrośnie z nich druga "szkoła krakowska" i będzie tylko problem.
_________________
Before Twitter and Facebook, there was Morse code
  
Electra29.09.2024 06:31:28
poziom 5

oczka
  
sp9aki
02.05.2023 11:03:29
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1583 #8078286
Od: 2012-3-13


Ilość edycji wpisu: 1
    sp9eno pisze:

    Jacek,
    ta dziwna przerwa w wyliczance członków Prezydium jest zamierzona czy to
    wypadek przy pracy?

    Przypominasz ciągle o dziwnych i wstydliwych wydarzeniach historycznych.
    Zauważyłeś, że nikogo to nie interesuje?
    A juz na pewno MEPa,SLU, itd

    W 2012 JMR zrezygnował po miesiącu z funkcji Prezesa na rzecz Jurka SP7CBG,
    bo zwyczajnie został do tego zmuszony.

    SLU Ci o tym nic nie powie /jeśli oczywiście zna kulisy/ bo musiał by się
    niepochlebnie wypowiedzieć o JMR.




Kol. SP9ENO,
niby coś nam napisał (zrzut z KP 8/2012),
ale
wyraźnie nadal "stoi w rozkroku" pomiędzy prawdą, a swoim pryncypałem.


.
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
sp3slu
02.05.2023 11:27:20
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1457 #8078291
Od: 2010-9-14


Ilość edycji Admina: 1
    SamuelMorse pisze:

    ...
    Na YOTA camp nikt nie pojedzie w tym roku, pomimo tego że organizowany jest bardzo blisko - PZK nie podjęło żadnych działań...


Tomaszu, uwierz: "Się Gra - Się Ma" jest już późno, ale nie ma rzeczy niemożliwych...

Tak było YOTA 2015:
  
sp9eno
02.05.2023 11:35:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2481 #8078292
Od: 2010-4-9
    sp9aki pisze:



    Kol. SP9ENO,
    niby coś nam napisał (zrzut z KP 8/2012),
    ale
    wyraźnie nadal "stoi w rozkroku" pomiędzy prawdą, a swoim pryncypałem.


    .


Jest "prawda czasu i prawda ekranu".
SLU próbuje nam mówić, że "najprawdziwsza prawda to prawda ekranu".

I ja Go rozumiem."Prawda czasu" jest zbyt gorzka.

Byc może wtedy po raz pierwszy w swej PZKowskiej karierze
Piotrek musiał zrobić to co kazali Mu inni,
a nie to co chciał On sam.
I zrobił, bo nie miał wyjścia.

eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
SamuelMorse
02.05.2023 12:12:10
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Charlestown

Posty: 196 #8078310
Od: 2022-3-29
    sp3slu pisze:



    Tomaszu, uwierz: "Się Gra - Się Ma" jest już późno, ale nie ma rzeczy niemożliwych...


Ty widzę dalej nie przestałeś w butlę zaglądać, dalej mnie mylisz z kimś kim nie jestem wesoły

Oranżada z komunii Ci się odbiła, dobrze że nie wyjąłeś zdjęć z '39 wtedy to dopiero było. Prawda jest za to taka, że g. się dzieje w tej materii.
_________________
Before Twitter and Facebook, there was Morse code
  
SamuelMorse
02.05.2023 12:12:21
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Charlestown

Posty: 196 #8078311
Od: 2022-3-29
    sp3slu pisze:



    Tomaszu, uwierz: "Się Gra - Się Ma" jest już późno, ale nie ma rzeczy niemożliwych...


Ty widzę dalej nie przestałeś w butlę zaglądać, dalej mnie mylisz z kimś kim nie jestem wesoły

Oranżada z komunii Ci się odbiła, dobrze że nie wyjąłeś zdjęć z '39 wtedy to dopiero było. Prawda jest za to taka, że g. się dzieje w tej materii.
_________________
Before Twitter and Facebook, there was Morse code
  
sp3slu
02.05.2023 12:39:39
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: MARIANTÓW JO92FC

Posty: 1457 #8078317
Od: 2010-9-14
SŁUCHAJCIE SP9ENO, BO KIBICE WIEDZĄ LEPIEJ

    sp9eno pisze:



    Jest "prawda czasu i prawda ekranu".
    SLU próbuje nam mówić, że "najprawdziwsza prawda to prawda ekranu".

    I ja Go rozumiem."Prawda czasu" jest zbyt gorzka.

    Byc może wtedy po raz pierwszy w swej PZKowskiej karierze
    Piotrek musiał zrobić to co kazali Mu inni,
    a nie to co chciał On sam.
    I zrobił, bo nie miał wyjścia.

    eno




  
sq9wtf
02.05.2023 12:45:46
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 1044 #8078320
Od: 2015-3-2
    sp3slu pisze:

    SŁUCHAJCIE SP9ENO, BO KIBICE WIEDZĄ LEPIEJ



Skoro tak ładnie prosisz...
_________________
https://zjazdtechniczny.pl
  
sq9wtf
02.05.2023 12:45:57
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Breslau

Posty: 1044 #8078321
Od: 2015-3-2
    sp3slu pisze:

    SŁUCHAJCIE SP9ENO, BO KIBICE WIEDZĄ LEPIEJ



Skoro tak ładnie prosisz...
_________________
https://zjazdtechniczny.pl
  
VSS
02.05.2023 13:18:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: POZnan*

Posty: 3868 #8078326
Od: 2009-12-24


Ilość edycji wpisu: 1
    sp3slu pisze:

      SamuelMorse pisze:

      ...
      Na YOTA camp nikt nie pojedzie w tym roku, pomimo tego że organizowany jest bardzo blisko - PZK nie podjęło żadnych działań...


    Tomaszu, uwierz: "Się Gra - Się Ma" jest już późno, ale nie ma rzeczy niemożliwych...

    Tak było YOTA 2015:



a jak było w 2016, 2017, 2018, 2019, 2020, 2021, 2022?
i jak będzie w 2023 ?
_________________
Artur VSS
https://sp3vss.eu
PZK - Piraci Z Karaibów

Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść:
https://tiny.pl/tqrng
http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
  
Electra29.09.2024 06:31:28
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 196 / 247>>>    strony: 181182183184185186187188189190191192193194195[196]197198199200

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny