NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » ZNAK NIE IDENTYFIKUJE OSOBY A STACJĘ ...

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

Znak nie identyfikuje osoby a stację ...

znak nie oznacza osoby tylko stację - więc co z te
  
SP9GMK
17.05.2016 08:59:41
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90OH

Posty: 429 #2284429
Od: 2014-11-25


Ilość edycji wpisu: 1
Dzień dobry,

przy proponowaniu ujednolicania dokumentów należy pamiętać, że obecnie Świadectwo Operatora w służbie amatorskiej to jest tak naprawdę międzynarodowe zaświadczenie potwierdzające zdanie egzaminu zgodnego z międzynarodowymi wymogami - Harmonised Amateur Radio Examination Certificate. Zaświadczenie takie posiada pewną swoją określoną formę strzałkastrzałka patrz Rekomendacja CEPT T/R 61-02 http://www.erodocdb.dk/Docs/doc98/official/pdf/TR6102.PDF i pewne wymogi egzaminacyjne. Dlatego własnie nowe egzaminy nie mogą mieć wymagań niższych, niż te określone w rekomendacji T/R 61-02. Teraz kwestia pozwoleń. Tutaj mamy z kolei rekomendację T/R 61-01 i to ten dokument określa co musi znajdować się w pozwoleiu radiowym, aby mogło ono być uznane międzynarodowo. Trzeba by tutaj pewnie opinii prawnej i interpretacji Europejskiego Biura Komunikacji w kwestii połaczenia tych dokumentów w jeden. A jak UKE odnosi się do takiego ,,połączenia dokumentów"?? Przedstawili na spotkaniu jakąś opinię prawną w tej sprawie??

Kolejna sprawa to kwestia znaków ,,wpisanych" w świadectwo. Jakie rozwiązanie zaproponowano w sytuacji:
-gdy ktoś po egzaminie będzie chciał wybrac sobie znak z puli znaków wolnych, czy wtedy do wniosku o świadectwo dołącza stosowną informację??
-gdy ktoś będzie chciał zmienić znak - czy będie musiał występować o nowe świadectwo zdania egzaminu??
-Co w sytuacji, gdy ktoś chciałby uzyskać znak dla więcej niż jednej lokalizacji(stacji)?
-Jak z okresem ważności takiego znaku?? Czy byłby bezterminowy, tak jak świadectwo obecnie, czy może UKE będzie chciało w jakiś sposób ,,aktualizować" dane osób, którym znaki wydałostrzałkastrzałkacoś jak robi obecnie OFCOM
- Przy bezterminowych znakach wpisanych do świadectwa robi nam się problem w przypadku, gdy jakiś nadawca nagle zostanie SK. Czy UKE wspominało coś może o integracji ich bazy wydanych pozwoleń/świadectw z bazą osób zmarłych, tak aby wydany znak automatycznie wracał do puli, gdy dana osoba będzie SK??

Taki wpadł mi pomysł, może można byłoby jeśli już chcemy miec wszystko w jednym zrobić tak, że po zdanym egzaminie otrzymujemy jedą przesyłkę z certyfikatem HAREC i dołączonym do niego pozwoleniem radiowym w formacie Karty ID. Certyfikat Harec(czy nazwiemy to świadectwem operatora, czy jakoś inaczej) i tak u większości osób powędruje do szuflady i będą nosić tylko pozwolenie(kartę ID ze znakiem). Lub jeżeli miałby być tylko jeden dokument, to może możnaby wydawać podstawowo taką kartę ID ze znakiem zgodną z rekomendacją CEPT a jeżeli jakaś osoba będzie potrzebowała z UKE certyfikatu HAREC jako osobnego dokumentu to będzie mogła we własnym zakresie o to zawnioskować - jeśli by jechała gdzieś za granicę. Pamiętajmy, że obecnie wiele administracji europejskich przy wydawaniu pozwolenia dla obcokrajowca dalej oczekuje okazania osobnego dokumentu HAREC. Trzeba uniknąć sytuacji o której już było w tym wątku pisane, że zmieniając przepisy sami się wykluczymy z kręgu krajów, których licencja radiowa jest ważna za granicą.

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz SP9GMK | HF0POL

Egzamin na Świadectwo radiooperatora klasy A zdany w dniu 18.10.2014
Świadectwo doręczone przez listonosza w dniu 02.01.2015 - 76 dni od egzaminu
Wniosek o pozwolenie złożony osobiście w dniu 09.01.2015 w siemianowickim UKE
Pozwolenie doręczone przez listonosza w dniu 27.01.2015

To mówił Rejtan-Eksperymentator; Mutant, przebieraniec w gatunku krótkofalowych; bez pojęcia o wyobrażeniu
(za Gomoliszewski J. SP3SLU, 2017: post #2421694 - forum PKI)
Niektórzy mówią, że to Polarnik organizujący DX-pedycje na Szetlandy...My wiemy tylko, że jego znak wywoławczy to SP9GMK|HF0POL
OBRAZEK
  
Electra26.04.2024 16:54:07
poziom 5

oczka
  
sp5iou
17.05.2016 09:09:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 2010 #2284432
Od: 2012-9-2
Myśłę że tu wielkiej zmiany niema.

Już w poprzednim ustroju licencja to było "Zezwolenie na posiadanie indywidualnej / klubowej radiostacji amatorskiej....... o znaku wywoławczum SP......" Radiostacja musiała być pod adresem wymieniony w zezwoleniu.
Nie chcę tu wspominać o formalnościach niezbędnych do pracy z innego QTH czy później pracy mobilnej czy przenośnej.

Ale poza zezwoleniami klubowymi, osoba posiadająca licencję, czyli zezwolenie była jedyną osobą przyporządkowaną do stacji o danym znaku, niezależnie czy stacja istniała czy nie, więc zwyczajowo rozumiano przypisanie znaku do osoby, której zezwolono na posiadanie i używanie....

Była pewna sytuacja, gdy powyższa logika nie obowiązywała. Można było pracować ze stacji innego nadawcy, ale łamało się znak swojej stacji przez znak tegoż kolegi. To wskazywało jakby przypisanie znaku do osoby, ,ale każda reguła ma swoje wyjątki.

Przypisanie znaku do stacji poprostu pozostało nadal, ale czy to w jakiś sposób przeszkadza w noszeniu na zjazdach koszulki ze znakiem własnej stacji?
Jak ktoś jest przywiązany uczuciowo to swojego pojazdu, którego zwykle nikomu nie pożycza to może z dumą nosić koszulkę z jego podobizną i numerem rejestracyjnym, takim np chyba za 1000 zł:

Harley Davidson
WA SP5IOU

lol

Miłego dnia wszystkim życzę.

_________________
(((73))) Marcin.
Słucham na DMR TG-26056 i 2605 i FM SR5RR. ID: 2605142-portable lub 2605153-home
Warszawa KO02OE, VOT PZK 73
KF: FTDX101D, FT-817ND, FT897, IC735, IC706, FT991, IC7000, UNIDEN2020,
HM: QCX, Forty-9er,uBitX, Pilgrim, Kacper 40m, Taurus 40m,
UKF: Motorola MCX100, Radmor FM315K, IC211E, Intek HR2040, TM-218, QYT KT-8900 i KT8900D, TYT DM380, RT320. Baofengi UV-5R, UV-B6, UV82. FT-817ND, Radioddity GD-77, TYT DM-9600, TYT DMUV380, Anytone D868UV, Anytone D578UV PRO, Anytone D878UV, FT290RII,
PA: IC2KL(500W), Tuner: LDG600 ProII, LDG11ZPro.
ANT: Multiband InVee, GP7DX, Slooper 160m, Lafayette UV300 i uv200, InV L na samochodzie.
((( NIGDY NIE PRZEKRACZAM MOCY LICENCYJNEJ )))
Niema głupich pytań, spotyka się niezbyt mądre odpowiedzi.

  
SP8UFT
17.05.2016 09:27:21
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: KO11JI

Posty: 903 #2284440
Od: 2013-12-27
Na licencji jest moje imię i nazwisko. Więc znak jest przypisany personalnie do osoby. I taka jest jedyna słuszna interpretacja. Na pewno nikt nie będzie pracował pod moim znakiem z mojej stacji nawet w szczytnym celu jakim jest kształcenie "młodych". Jak będzie taka potrzeba to założę klub. Zresztą nie będzie z tym problemu, bo jest nas w domu 3 licencjonowanych więc do założenia klubu starczy. No właśnie jest nas trzech. Mamy jedno radio, jedne anteny itp. .................. .I jak to się ma do tego, że znak jest przypisany do stacji, a nie do osoby. Czyja jest ta stacja? Kto tu jest piratem?????????? A taki był zachwyt, że nam dopisali "służba". Wydaje mi się, że trzeba to szybko zmienić!!!!!!!!
_________________
VY 73! Tomek
  
nowy
17.05.2016 09:46:27
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1182 #2284454
Od: 2011-6-20


Ilość edycji wpisu: 1
Czy nie ma przepisów prawnych obecnie które regulują te zjawiska? Może ktoś wymienić? Jeśli o mnie chodzi to powyższa dyskusja jest niezrozumiała dla mnie, niezrozumiała bo zbyt abstrakcyjna. Zastanawiam się, czy warto się nią zajmować. Na pozwoleniu jest wymieniona osoba i kropka. Zlikwidować trzeba uprawnienia operatorskie, świadectwa i temu podobne bez sensu dokumenty razem w jeden papier i doprowadzać do jednoznaczności pozwolenia zamieniwszy je na świadectwo i uprawnienia różne. Wtedy nie będzie dyskusji. Ma ale czy na pewno i jak szerokie ma prawa.
Po co to, chyba dla tworzenia czcigodnego bałaganu i biurokracji.
  
SP2LIG
17.05.2016 09:46:52
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13006 #2284455
Od: 2009-3-16


Ilość edycji wpisu: 1
    sp9ikf pisze:


    .......Jurek od Ciebie oczekiwałem nieco wiekszej wiedzy niz od pozostałych. co ma wspolnego słuzba lotnicza i morska z amatorska.
    mieszasz pojecia i ludziom w głowach z całym szacunkiem.
    zerknij na powrót do "czerwonej ksiazki". RR dokładnie definuje kto i kiedy otrzymuje pozwolenie radiowe (radio licence)
    w omawianym przez wielce Szanownych Kolegow przypadku - pozwolenie otrzymuje Jan Kowalski a nie trx Jana Kowalskiego. w pozwoleniu nie ma wyspecyfikowanych urządzęń które tym pozwoleniem sa objete (jak to ma miejsce w przypadku statku i pewnie samolotu też ale tego ostatniego nie wiem bo robiłem w morskiej) - to taka specyfika słuzby amatorskiej. w tym zakresie nic sie od lat nie zmieniło i raczej nie zmieni. bo jak sie zmieni to koniec słuzby amatorskiej!.......



Jeżeli na etapie rozmów w MC szykuje nam się takie kwiatki(jak przytoczone wyżej, pewnie są i też inne "nowości") to już widzę co będzie się dziać po zjeździe kiedy to "nowa" władza dostanie w swoje łapki ster naszego Związku.

Jacek, ująłeś to tak jak było i jest, czyli jest totalna różnica pomiędzy służbą radiową amatorską(stacją) a służba radiowa profesjonalną( stacją na statku powietrznym lub na statku morskim). Tak było i póki co jest, znak wywoławczy przydzielony dla konkretnego samolotu(np. SP-xxx lub statku SPxx)jest na danym podmiocie tak długo aż on nie zmieni przynależności państwowej lub wyląduje w czeluściach pieca hutniczego. Operator takiej stacji samolot/statek nie posiada własnego znaku wywoławczego posługuje się w danej chwili znakiem samolotu/statku. Nadmienić trzeba dla jasności że dany znak wywoławczy przyznany statkowi powietrznemu lub morskiemu jest również znakiem wywoławczym stacji radiowej na nim zamontowanej(stacje mogą być zmieniane znak wywoławczy pozostaje ten sam).
Natomiast w radiowej służbie amatorskiej znak wywoławczy jest przyznany konkretnej osobie fizycznej a nie jakiejś bliżej nieokreślonej stacji, często właściciel znaku wywoławczego nie posiada totalnie żadnego sprzętu czyli żadnej stacji. I jak tu mają się twierdzenia nawiedzonych i ponoć UKE, nie tak dawno byłem w UKE które potwierdziło że znak otrzymuje osoba fizyczna a nie domniemana stacja.

Bardzo dziwne i mocno niepokojące jest fakt że takie stanowisko(totalnie rewolucyjne) zajmuje osoba ponoć biorąca udział w rozmowach w MC i która również jest delegatem na zjazd.

Próba manipulacji z połączeniem świadectwa z licencją w jeden dokument będzie nas obciążała dodatkowymi kosztami, bo chyba nikt z Towarzystwa nie jest tak naiwnym że ewentualny obojniak będzie za friko i dożywotni tak jak jest na dzień dzisiejszy świadectwo. Kolejnym problemem dla wszystkich może być to że np. MC lub UKE wymyśli sobie odbiór obojniaka w stolycy.
Można domniemać(obym mylił się) że nic dobrego nas nie czeka po owych rozmowach w MC, żeby tylko tak nie było po zjeździe. Po którym Towarzystwo oczekuje totalnej poprawy w temacie PZK.
_______________
Greg SP2LIG

Dodam że to jest moja osobista refleksja po przeczytaniu ostatnich postów w tym wątku.
  
sp3nyu
17.05.2016 09:51:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Iłowa JO71OL

Posty: 2536 #2284457
Od: 2011-2-8
Kurde, ale temat...
Jak słyszę na paśmie jak ktoś gada jakieś głupoty, albo tu na forum pisze farmazony - to kto to robi ?
Osoba, czy stacja... ? zakręcony
_________________
vy 73! Janek SP3NYU
------------------------------------------------------
Obrazek Warto przeczytać...
  
canis_lupus
17.05.2016 09:51:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7458 #2284458
Od: 2013-7-18
    nowy pisze:

    Czy nie ma przepisów prawnych obecnie które regulują te zjawiska? Może ktoś wymienić? Jeśli o mnie chodzi to powyższa dyskusja jest niezrozumiała dla mnie, niezrozumiała bo zbyt abstrakcyjna. Zastanawiam się, czy warto się nią zajmować. Na pozwoleniu jest wymieniona osoba i kropka. Zlikwidować trzeba uprawnienia operatorskie, świadectwa i temu podobne bez sensu dokumenty razem w jeden papier i doprowadzać do jednoznaczności pozwolenia zamieniwszy je na świadectwo i uprawnienia różne. Wtedy nie będzie dyskusji. Ma ale czy na pewno i jak szerokie ma prawa.
    Po co to, chyba dla tworzenia czcigodnego bałaganu i biurokracji.


Obecne przepisy są dla mnie niejasne i niespójne. Jedyne na czym można się opierać to interpretacja UKE, który co jakiś czas wypowiada w różnych sprawach.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
sp9ikf
17.05.2016 11:04:55
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: JO90GC, Rybnik

Posty: 1187 #2284501
Od: 2010-3-17


Ilość edycji wpisu: 1
Szanowni Koledzy dyskutanci,
ilu z was zadało sobie trud i zajrzało do Regulaminu Radiokomunikacyjnego. docztało zapisy tyczące słuzby amatorskiej, pracy w eterze stacji radiowych etc. proponuje wielokrotne przeczytanie postu Kol SP9GMK. a jesli ktoś czegos nie rozumie to prosze pytac.
Kol Jacku(?) EI2KK. mowimy o prawie stanowionym na poziomie miedzynarodowym a nie regulaminie dowolnych zawodów. wyłacz na chwile radio, odłóz wszystkie zabawki krotkofalarskie na bok i popatrz na zagadnienie przez pryzmat wypracowanego przez lata prawa: Regulaminu Radiokomunikacyjnego oraz zwiazanychz nim dodatkowych regulacji, porozumień etc. to ze ktos w min. cyfr czegos nie rozumie to nie jest moj problem. zajmuje się radiokomunikacja morska od przeszło 30 lat. zdajesz sobie sprawę ile lat trwalo uzgadnianie zlikwidowania na statku zawodowego radiooperatora. a przeciez powinno to byc takie proste. ucinam etat i juz. 10 lat. vacatio legis trwało rownież 10 lat. masz pojecie jak wygładała infrastruktura radiokomunikacyjna na swiecie. ile stacji brzegowych straciło racje bytu. w SP zlikwidowano 2: gdyniaradio i szczecinradio. była jeszcze jedna piracka ale to nie ten wątek. uwierzcie mi prosze aby dyskutowac na tematy zwiazane z radiokomunikacja trzeba choc troche interesowac sie tematem ale na na styku amator-UKE, i na poziomie czy moge sie łamac przez p jesli nadaje z trawnika przed domem. niestety ale 90% dyskusji jest na takim poziomie. doczytajcie prosze. to nie boli a wiedza zawsze sie przydaje.

masakra
pozdro
jacek sp9ikf
  
spike_sp9nj
17.05.2016 11:11:28
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 919 #2284503
Od: 2015-10-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Przypisywanie znaku do osoby to taki uzus, przyzwyczajenie, nieformalne, anteny nie wymyśliło W3DZZ tylko "John Smith, w kręgach krótkofalarskich określany znakiem W3DZZ", dla zwykłych ludzi John.

Zresztą, jak wykazali to przedmówcy: Niestety, taka wykładnia ma sens. Formalnie, znak należy do stacji, nieformalnie tak się wzajemnie określamy. I to nie jest nic złego, ani błąd.

A po co kluby w takim razie? Kluby nie są po to, żeby zmuszać ludzi, żeby tam przychodzili. Są po to, żeby ludzie chcieli tam przychodzić, nawet jak mogą robić MO w domu, albo podawać sitko synowi sąsiada.
  
SP9IT
17.05.2016 14:25:28
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KN09IO

Posty: 520 #2284621
Od: 2016-4-7
    rad_n pisze:

      sp9ikf pisze:

      Szanowni Koledzy dyskutanci,
      ilu z was zadało sobie trud i zajrzało do Regulaminu Radiokomunikacyjnego. docztało zapisy tyczące słuzby amatorskiej, pracy w eterze stacji radiowych etc.


    Pozwoliłem sobie przejrzeć, nie czytałem od dechy do dechy, być może gdzieś w którym artykule jest inaczej, ale w tych które przejrzałem wszędzie jest mowa o identyfikacji STACJI amatorskiej (a nie operatora). Będę wdzięczny jeśli wskażesz miejsce w którym interpretacja jest odwrotna i Regulamin Radiokomunikacyjny mówi o tym, że znak identyfikuje operatora a nie stację.


Też się zgubiłem, ale to wywodzi się z wypowiedzi UKE.

_________________
Jacek SP9IT
  
canis_lupus
17.05.2016 14:33:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7458 #2284627
Od: 2013-7-18
    cosinus pisze:



    Też się zgubiłem, ale to wywodzi się z wypowiedzi UKE.


"Wypowiedzi" UKE nie mają żadnej mocy prawnej. Przepisy trzeba robić takie, żeby były proste i nie dawały pola do nadinterpretacji.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
Electra26.04.2024 16:54:07
poziom 5

oczka
  
SQ3QRP
17.05.2016 14:53:37
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83ID

Posty: 143 #2284640
Od: 2010-2-9
    canis_lupus pisze:

    "Wypowiedzi" UKE nie mają żadnej mocy prawnej.


Canis - wypowiedzi nie, ale już oficjalne odpowiedzi na piśmie już tak.

    UKE w piśmie do mnie pisze:

    Ponadto, jeżeli chodzi o znak wywoławczy, to nie osoba jest identyfikowana za pomocą znaku wywoławczego, ale urządzenie nadawcze, co ma umożliwić jednoznaczną identyfikację każdego z używanych urządzeń.

_________________
Maciek SQ3QRP
  
canis_lupus
17.05.2016 14:56:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7458 #2284641
Od: 2013-7-18
    SQ3QRP pisze:

      canis_lupus pisze:

      "Wypowiedzi" UKE nie mają żadnej mocy prawnej.


    Canis - wypowiedzi nie, ale już oficjalne odpowiedzi na piśmie już tak.

      UKE w piśmie do mnie pisze:

      Ponadto, jeżeli chodzi o znak wywoławczy, to nie osoba jest identyfikowana za pomocą znaku wywoławczego, ale urządzenie nadawcze, co ma umożliwić jednoznaczną identyfikację każdego z używanych urządzeń.


Ok, to zmienia postać rzeczy.
Ale znowu nie wiem jak interpretować "urządzenie nadawcze" - czy jeśli mam 3 radia to powinienem mieć 3 pozwolenia? czy może na komplet radio + antena? A jeśli mam 3 radia i 2 anteny?
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
SQ3QRP
17.05.2016 14:58:15
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83ID

Posty: 143 #2284642
Od: 2010-2-9


Ilość edycji wpisu: 1
    canis_lupus pisze:

    Ale znowu nie wiem jak interpretować "urządzenie nadawcze" - czy jeśli mam 3 radia to powinienem mieć 3 pozwolenia? czy może na komplet radio + antena? A jeśli mam 3 radia i 2 anteny?

Wyślij zapytanie do UKE i poczekaj na odpowiedź, to się dowiesz. pan zielony
_________________
Maciek SQ3QRP
  
SQ5KVS
17.05.2016 15:01:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa/Gocław

Posty: 2323 #2284645
Od: 2011-9-28
I tu dochodzi do absurdów bo jeśli zamienimy się z kolegą na bajofungi to jakbyśmy się zamienili między sobą na stacje...
_________________
Karol SQ5KVS
  
SQ3QRP
17.05.2016 15:08:04
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83ID

Posty: 143 #2284648
Od: 2010-2-9
    EI2KK pisze:

    ... ale wyglada jakby odpowiedz dotyczyla jakiejs stalej stacji, morskiej, lotniczej itp.. a nie stacji amatorskiej gdzie z zalozenia nie mozna mowic o stalym zestawie urzadzen ...

Moje zapytanie dotyczyło pozwoleń radiowych w służbie komunikacyjnej amatorskiej.oczko
_________________
Maciek SQ3QRP
  
SQ5KVS
17.05.2016 15:12:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa/Gocław

Posty: 2323 #2284651
Od: 2011-9-28


Ilość edycji wpisu: 1
    rad_n pisze:

    .
    Trzeba myśleć nad tym jaka sytuacja pod względem PRAWNYM będzie lepsza (a nie że jakiś tam paragraf nie opisuje tego co tkwi w mentalności większości środowiska).


Nie tylko u nas mentalność jest jaka jest. O ile w przypadku radiostacji klubowych, okolicznościowych itp. zgodziłbym się w 100% że znak identyfikuje klub lub okoliczność, zdarzenie (zamki, SOTA, ŁOŚ, BURZENIN itp itd) to w przypadku znaków przyznanych do konkretnej stacji oznacza to (JA TAK TO ROZUMIEM) znak przyznany stacji KTÓRĄ JA OBSŁUGUJĘ. To jakby mi przypisać rozrusznik serca. I chyba na całym świecie tak jest.
Z drugiej strony - wtedy ma sens że UKE nie uznaje (za konieczne) łamania się przez /p /m czy przez coś innego. Skoro stacja ma znak jakiśtam i w UKE jest wpisane że jej adres jest gdzieśtam to nie może być gdzie indziej i nie ma sensu logicznego łamanie jej przez coś.. Tylko tu znowu dziwne, idę ponadawać z lasu z bajofungiem prosto ze sklepu, muszę prosić o znak? wesoły



_________________
Karol SQ5KVS
  
SP1AP
17.05.2016 16:21:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2284682
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    rad_n pisze:

      sp9ikf pisze:

      Szanowni Koledzy dyskutanci,
      ilu z was zadało sobie trud i zajrzało do Regulaminu Radiokomunikacyjnego. docztało zapisy tyczące słuzby amatorskiej, pracy w eterze stacji radiowych etc.


    Pozwoliłem sobie przejrzeć, nie czytałem od dechy do dechy, być może gdzieś w którym artykule jest inaczej, ale w tych które przejrzałem wszędzie jest mowa o identyfikacji STACJI amatorskiej (a nie operatora). Będę wdzięczny jeśli wskażesz miejsce w którym interpretacja jest odwrotna i Regulamin Radiokomunikacyjny mówi o tym, że znak identyfikuje operatora a nie stację.

    Poza tym przeczytajcie (ze zrozumieniem! to ważne!) post EI2KK.


"Lekarzu, lecz się sam!"
Ode mnie wara, wolę pójść do znachora! zdziwionycool
  
Electra26.04.2024 16:54:07
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » ZNAK NIE IDENTYFIKUJE OSOBY A STACJĘ ...

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny