Znak nie identyfikuje osoby a stację ... znak nie oznacza osoby tylko stację - więc co z te |
Przypisywanie znaku do osoby to taki uzus, przyzwyczajenie, nieformalne, anteny nie wymyśliło W3DZZ tylko "John Smith, w kręgach krótkofalarskich określany znakiem W3DZZ", dla zwykłych ludzi John. Zresztą, jak wykazali to przedmówcy: Niestety, taka wykładnia ma sens. Formalnie, znak należy do stacji, nieformalnie tak się wzajemnie określamy. I to nie jest nic złego, ani błąd. A po co kluby w takim razie? Kluby nie są po to, żeby zmuszać ludzi, żeby tam przychodzili. Są po to, żeby ludzie chcieli tam przychodzić, nawet jak mogą robić MO w domu, albo podawać sitko synowi sąsiada. |