NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » KRÓTKOFALARSTWO - HOBBY 21-GO WIEKU.

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Krótkofalarstwo - hobby 21-go wieku.

  
sp2nas
17.10.2015 15:56:02
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83SQ Chojnice

Posty: 1236 #2189910
Od: 2011-9-10
A o tym była niedawno dyskusja... I to na tym forum...
  
Electra20.04.2024 12:56:47
poziom 5

oczka
  
sp9xw
17.10.2015 17:55:49
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 30 #2189960
Od: 2014-12-29
Już dwa lata temu pisałem o tym, że PZK powinno zlecić zrobienie takiego profesjonalnego filmu.
_________________
Darek SP9XW
http://www.radio.mercen.pl
  
sp5mnj
17.10.2015 19:55:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3964 #2190039
Od: 2009-12-19


...zakręcony ... zarzucasz temat... i niech się rozwija
to chyba nie pierwsze takie Twoje podejście bardzo szczęśliwywesołyneutralny

Andrzej
  
SP6IX
17.10.2015 21:18:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8126 #2190086
Od: 2008-3-18
Bardzo fajny materiał a jak widzisz zawsze się znajdzie jakiś troll oczko
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
sp5iou
17.10.2015 21:49:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 2010 #2190103
Od: 2012-9-2
Super materiał.
Fajne te dzieciaki z garniturkach - Very british wesoły.
Wzruszają mmnie zawsze łączności z dzieciakami z obozów harcerskich, też i tych brytyjskich. Niedawno miałem takie QSO.
Materiał profesjonalny, ale ta urocza i pełna energi dziennikarka to przecież krótkofalowiec -Kelly M6KFA.
Jak pisze w swoim profilu na QRZ.COM, zajmuje się popularyzacją HAM Radio w Hrabstwie Essex.
http://www.essexham.co.uk/
Czy mamy wsród pasjonatów Ham Radio profesjonalnych dziannikarzy, albo dziennikarki?

_________________
(((73))) Marcin.
Słucham na DMR TG-26056 i 2605 i FM SR5RR. ID: 2605142-portable lub 2605153-home
Warszawa KO02OE, VOT PZK 73
KF: FTDX101D, FT-817ND, FT897, IC735, IC706, FT991, IC7000, UNIDEN2020,
HM: QCX, Forty-9er,uBitX, Pilgrim, Kacper 40m, Taurus 40m,
UKF: Motorola MCX100, Radmor FM315K, IC211E, Intek HR2040, TM-218, QYT KT-8900 i KT8900D, TYT DM380, RT320. Baofengi UV-5R, UV-B6, UV82. FT-817ND, Radioddity GD-77, TYT DM-9600, TYT DMUV380, Anytone D868UV, Anytone D578UV PRO, Anytone D878UV, FT290RII,
PA: IC2KL(500W), Tuner: LDG600 ProII, LDG11ZPro.
ANT: Multiband InVee, GP7DX, Slooper 160m, Lafayette UV300 i uv200, InV L na samochodzie.
((( NIGDY NIE PRZEKRACZAM MOCY LICENCYJNEJ )))
Niema głupich pytań, spotyka się niezbyt mądre odpowiedzi.

  
sq6ljr
18.10.2015 10:11:41
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: JO81LD

Posty: 242 #2190230
Od: 2011-3-11
Świetny filmik bardzo mi się podoba. Ale u nas jak komuś mowię o radiu to ludzie robią wielkie oczy" co to jest?
_________________
Sebastian Wrocław 73! Mobil: 145.600 SR6R, 438.850 SR6WR GL!
  
sp2lqp
18.10.2015 10:37:07
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 739 #2190244
Od: 2011-3-28


Ilość edycji wpisu: 2
Nie znalazłem w tym filmie niczego, czego i my w SP nie mamy. Jedyne co mnie zastanowiło, to źródło finansowania pokazanych przedsięwzięć. W SP np. ruch radioorientacji sportowej był naprawdę prężny jeszcze parę lat temu, działało sporo ośrodków, było wiele imprez sportowych. Dzisiaj dużo osób z tamtego czasu dalej kontynuuje tę działalność, szkoli młodych, trenuje, jeździ indywidualnie na zawody. Ale nikt nie będzie z własnej kasy organizował zawodów za 10 000 zł bądź więcej. To i z "lisów" powietrze zeszło. Śliczne zajęcia z młodymi z montowania zestawów - bajka. U nas też są takie akcje, np. zajęcia w Burzeninie. Tylko żeby te zajęcia zrobić planowo i np. przez cały rok szkolny jako kółko, zestawy trzeba zapewnić w sposób ciągły, nie jednorazowo. Jak? Jeżeli kto może na oświacie i edukacji oszczędza ile się da, a samorządy szczególnie. Z własnej kieszeni nie będę kupował. Wystarczy że robię inne rzeczy za free w ramach pracy, co nie powinno mieć miejsca. Faktycznie, takich pięknych garniturków nasi uczniowie nie maja, bo pewnie tam w szkole był inny regulamin ubierania się na zajęcia.
Podsumowując - od strony merytorycznej mamy to samo. Jedynie kraj, w którym nakręcono ten film jest, jest bogatszym krajem. I mam wrażenie, że społeczeństwo jest też ciut zasobniejsze. Nakręćmy taki film. Na jedne zajęcia też się da zestawy skołować, kilka klubów, w których młodzi też są znajdziemy, wystarczy też wpaść w wakacje na obóz harcerski. Wpadniemy na ŁOS-ia, do Burzenina, na zjazd mikrofalowców. Będzie cacy materiał. :-)

@SP5IOU - mamy. Bądź osoby, które wiedzą jak to się robi, bo znają warsztat dziennikarski, czego nie da się powiedzieć o współczesnych "dziennikarzach" np. portalowych... Ludzi robiących profesjonalnym sprzętem filmowym też mamy.
_________________
Pozdrawiam Piotr SP2LQP
www.sp2lqp.pl

--------------------
Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.

Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.
  
SQ5AAG
18.10.2015 10:51:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1600 #2190252
Od: 2009-5-10
    sp2lqp pisze:

    Nie znalazłem w tym filmie niczego, czego i my w SP nie mamy. Jedyne co mnie zastanowiło, to źródło finansowania pokazanych przedsięwzięć. W SP np. ruch radioorientacji sportowej był naprawdę prężny jeszcze parę lat temu, działało sporo ośrodków, było wiele imprez sportowych. Dzisiaj dużo osób z tamtego czasu dalej kontynuuje tę działalność, szkoli młodych, trenuje, jeździ indywidualnie na zawody. Ale nikt nie będzie z własnej kasy organizował zawodów za 10 000 zł bądź więcej. To i z "lisów" powietrze zeszło. Śliczne zajęcia z młodymi z montowania zestawów - bajka. U nas też są takie akcje, np. zajęcia w Burzeninie. Tylko żeby te zajęcia zrobić planowo i np. przez cały rok szkolny jako kółko, zestawy trzeba zapewnić w sposób ciągły, nie jednorazowo. Jak? Jeżeli kto może na oświacie i edukacji oszczędza ile się da, a samorządy szczególnie. Z własnej kieszeni nie będę kupował. Wystarczy że robię inne rzeczy za free w ramach pracy, co nie powinno mieć miejsca. Faktycznie, takich pięknych garniturków nasi uczniowie nie maja, bo pewnie tam w szkole był inny regulamin ubierania się na zajęcia.
    Podsumowując - od strony merytorycznej mamy to samo. Jedynie kraj, w którym nakręcono ten film jest, jest bogatszym krajem. I mam wrażenie, że społeczeństwo jest też ciut zasobniejsze. Nakręćmy taki film. Na jedne zajęcia też się da zestawy skołować, kilka klubów, w których młodzi też są znajdziemy, wystarczy też wpaść w wakacje na obóz harcerski. Wpadniemy na ŁOS-ia, do Burzenina, na zjazd mikrofalowców. Będzie cacy materiał. :-)

    @SP5IOU - mamy. Bądź osoby, które wiedzą jak to się robi, bo znają warsztat dziennikarski, czego nie da się powiedzieć o współczesnych "dziennikarzach" np. portalowych... Ludzi robiących profesjonalnym sprzętem filmowym też mamy.


Całkowicie się z Tobą zgadzam.
Jest kilka akcji typy Radio Reaktywacja, Klub SP 5 YAM w Komorowie gdzie odbywają się takie zajęcia cyklicznie. Niczym od nich nie odstajemy jedynie kasą... na takie finansowanie. A film tak jak kolega napisał. Panorama z Łosia ... las anten, Tomek SP9UOB balony z trakerami. Mikrofale Zjazd Zieleniec - Gajów. Tylko jeden szczegół .. Średnia wieku uczestników spotkań. Niestety u nas chyba trochę wygląda to tak jak na początku tego filmu. Dzieciaki przed TV lub konsolą do gier. A przy radiu raczej mizernie.
  
SP6IX
18.10.2015 11:35:27
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8126 #2190264
Od: 2008-3-18
Ano nie da się to najprostsze co można powiedzieć bez swojego zaangażowania a najlepiej jak by to ktoś zrobił za mnie i za friko to by było całkiem super.Niestety taki mamy klimat ale nie wszędzie.
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
sp2lqp
18.10.2015 13:19:08
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 739 #2190327
Od: 2011-3-28


Ilość edycji wpisu: 2
    EI2KK pisze:


      sp2lqp pisze:

      Ale nikt nie będzie z własnej kasy organizował zawodów za 10 000 zł bądź więcej.


    Czy to na prawde musi tyle kosztowac? zdziwiony


Z reguły było tak, że zawodnicy zjeżdżali w piątek, w sobotę pierwsza konkurencja, w niedzielę drugie pasmo, podsumowanie i do domu. Policz sobie 50 uczestników (a bywał 100 i więcej) i pomnóż: dwa noclegi po 30 zł (=60), wyżywienie 100 zł masz 160 na uczestnika = 8000 zł, opłaty sędziowskie (wg przepisów) 10 x 150 zł (1500), transport na miejsce zwodów, transport sprzętu i ludzi po lesie, ubezpieczenie, zabezpieczenie medyczne i jeszcze parę innych rzeczy. Już masz powyżej 10 000 zł. "Kolego, nie będzie z pieniędzmi problemu." Po czym dowiadujesz się, że dostaniesz max 3000 zł. A kuchnia i bursa swoje wziąć muszą, choć to najtańsze zakwaterowanie i wyżywienie we wsi. I raptem zaczynasz żebrać po znajomych biznesmenach, lecisz do znajomego burmistrza, itp., itd, by dopiąć budżet imprezy. To po pewnym czasie stwierdzasz, że cię to juz nie bawi.
Uprzedzę pytanie - tak, kilkukrotnie brałem udział w organizacji takich zawodów.
_________________
Pozdrawiam Piotr SP2LQP
www.sp2lqp.pl

--------------------
Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.

Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.
  
sp5iou
18.10.2015 13:49:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 2010 #2190342
Od: 2012-9-2
Piotrze SP2LQP.
Mnie te mundurki brytyjskie wzruszają bo są jak pisałem "very british", co nie oznacza że jestem gorącym zwolennikiem w naszym kraju fartuszków z tarczą wesoły. Pamiętam z moich krótkich bytności w UK w typową jesienną brytyjską pogodę jak grzecznie w kolejce na przystanku autobusowym stały uczennice w szkolnych, szarych sukienkach i białych podkolanówkach. Deszcz i zimno a one tak ubrane - to było wzruszające, co nie oznacza że tutaj też tak mam być, choć zdyscyplinowanie narodu imponujące.
A tak to masz rację - wszystko jest, tylko w mniejszym zakresie, no bo jesteśmy jako kraj i naród od pokoleń "na dorobku".
_________________
(((73))) Marcin.
Słucham na DMR TG-26056 i 2605 i FM SR5RR. ID: 2605142-portable lub 2605153-home
Warszawa KO02OE, VOT PZK 73
KF: FTDX101D, FT-817ND, FT897, IC735, IC706, FT991, IC7000, UNIDEN2020,
HM: QCX, Forty-9er,uBitX, Pilgrim, Kacper 40m, Taurus 40m,
UKF: Motorola MCX100, Radmor FM315K, IC211E, Intek HR2040, TM-218, QYT KT-8900 i KT8900D, TYT DM380, RT320. Baofengi UV-5R, UV-B6, UV82. FT-817ND, Radioddity GD-77, TYT DM-9600, TYT DMUV380, Anytone D868UV, Anytone D578UV PRO, Anytone D878UV, FT290RII,
PA: IC2KL(500W), Tuner: LDG600 ProII, LDG11ZPro.
ANT: Multiband InVee, GP7DX, Slooper 160m, Lafayette UV300 i uv200, InV L na samochodzie.
((( NIGDY NIE PRZEKRACZAM MOCY LICENCYJNEJ )))
Niema głupich pytań, spotyka się niezbyt mądre odpowiedzi.

  
Electra20.04.2024 12:56:47
poziom 5

oczka
  
sp2lqp
18.10.2015 17:52:51
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 739 #2190458
Od: 2011-3-28


Ilość edycji wpisu: 1
    EI2KK pisze:

    Tak.. zawody ktore ja organizowalem byly z tych mniejszych - tez ok 50 zawodnikow + jakies 300 psow.. Ja zorganizowalem zakwaterowanie w takim sensie, ze mielismy osrodek na wylacznosc, ale kazdy placi za siebie.. kazdy zywi siebie i psy na wlasny koszt.. kazdy po sobie i psach sprzata... po prostu jacys niepowazni ludzie przyjechali do was i tyle.. sponsorzy? tak, tez sie troche nalatac trzeba, ale zwykle sponsorzy pokrywaja nagrody, w moim przypadku jeszcze naglosnienie na starcie/mecie.. oplata startowa ograniczona do minimum poszla na ubezpieczenie 'tlumu kibicow' (zawodnik sie sam ubezpiecza) i oplacenie sedziego - to byl najwiekszy koszt (dojazd, zakwaterowanie, wyzywienie i wynagrodzenie sedziego) bo zeby zawody sie zaliczaly do klasywikacji Zwiazku sedzia musial byc 'zwiazkowy'. Przygotowanie trasy, oznaczenie itd wszysko praca wlasna moja i przyjaciol, bardziej forma rekreacji w lesie niz 'praca'.. plusem na pewno byla moja bardzo dobra znajomosc terenu, bo poza wytyczeniem trasy trzeba tez zabezpieczac wszelkie niebezpieczne punkty - jak ktos ma slabego leadera i zamiast skrecic w prawo poszedl mu zaprzeg prosto, to zanim wypadnie w dzikim pedzie na szosie musi sie zatrzymac na jakiejs zaporze.. a potem trzeba stan faktyczny przywrocic, zeby sielesnicy nie gniewali...

    Przed stanem wojennym robilismy tez biegi na orientacje - klasyczne, nie radiowe.. no, ale tu zawodnicy zwykle byli lokalni wiec tylko zabezpieczenie trasy i PK bylo 'wyzwaniem'... koszty prawie zadne..

    Nie bardzo rozumiem czemu 'lowy na lisa' mialyby dzialac inaczej?
    Chce startowac, jade na swoj koszt, chyba ze klub ma srodki i mnie wysle/dofinansuje..
    Jak sie odbywa zlot na LOSiu? w Burzeninie? Kazdy sam placi, to chyba oczywiste...

    Na koniec kolejna rzecz z tych oczywistych wesoły

    Lowy na lisa to swietna sprawa na uruchomienie dzieciakow - zaczac mozna jesienia/zima od budowy odbiornikow, nie wiem jaki to koszt, ale nie wydaje mi sie zeby nie dalo sie 'ugryzc' ze 20 szt..
    W miedzyczasie nauka podstaw telegrafii - nie wiem co teraz nadajniki nadaja i ile ich jest, ale CW litera/cyfra wydaje sie najsensowniejsze - mamy wiec wstep do dalszego rozwoju dla tych ktorzy CW 'zatrybia'..
    Od wiosny do jesieni proby terenowe -nawet ze sztucznym podzialem na dwa 'kluby' zeby 'podkrecic' rywalizacje.. kazdy startuje na swoje konto i klubu. Podsumowanie sezonu w formie bardziej lub mniej oficjalnych mistrzostw..
    Z poczatkowej grupy 20-30 chetnych na nastepny sezon zostanie pewnie gora 5... i masz 5 instruktorow zeby zaczac nastepny sezon..

    No, ale to takie moje wymysly.. a moze sie z jakas szkola skontaktuje zakręcony


    P.S.

    Na stronie polskiej Wikipedii znalazlem dwa linki odnosnie radiolokacji sportowej - na zadnej stronie nie znalazlem informacji 'jak zaczac', gdzie sie udac itp.. moze za slabo szukalem, ale szukalem niestety tak jak 99.9% userow by szukalo... co nie znaczy ze jej tam nie ma... moze gdzies jest



Odpowiedziałem Ci na pytanie, czy musi tyle to kosztować.

Nie znam się na psich zaprzęgach, ale wydaje mi się, że te zawody i w "łowach na lisa" to były zupełnie inne zawody,każde ze swoja specyfiką i formułą organizacyjną. Szwedzi, Niemcy czy Czesi robią to po swojemu, u nas było tak. Ale nie chcę prowadzić dyskusji kto i jak co organizuje, czy można model "A" da się wdrożyć w przypadku "B". Generalnie odnosiłem się do filmu i tego wątku się trzymajmy, a to było drobne OT jako odpowiedz na Twoje pytanie.
_________________
Pozdrawiam Piotr SP2LQP
www.sp2lqp.pl

--------------------
Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.

Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DLA POCZĄTKUJĄCYCH » KRÓTKOFALARSTWO - HOBBY 21-GO WIEKU.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny