| |
medevacs | 20.09.2015 23:42:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #2175875 Od: 2015-9-20
| Przystępuję niedługo do egzaminu na świadectwo klasy A i mam takie nietypowe pytanie. Czy w przypadku zadań wymagających literowania znaków po polsku przejdzie użycie alfabetu ICAO/NATO zamiast alfabetu polskiego czy zostanie to uznane za nieprawidłowe wykonanie zadania? Ktoś może zdawał w tym roku i tak zrobił?
Literowanie po angielsku mam opanowane wzorowo od dawien dawna, a niebardzo mam czas na wkuwanie jeszcze polskiego, którego nigdy nie używałem i nie spodziewam się używać ("lokalne" łączności foniczne mnie średnio rajcują).
Podchodziłem już do tematu raz ale zdecydowanie zniechęcił mnie brak jednej ustalonej wersji literowania. Z tego co widziałem tu na forum, to nawet doświadczeni krótkofalarze mają problem z ustaleniem wspólnej wersji (http://hpc.amu.edu.pl/~armand/blog/wp-content/uploads/2010/05/Literowanie-AB_2010-05-28dyskusja.pdf), w innym wątku nawet ktoś sugerował żeby dać sobie z tym spokój i literować po angielsku, a z tego co słyszę w domu na SDRze, w paśmie 2m i 70cm to w użyciu jest w zasadzie cały kalendarz imion nijak mający się do tego co można znaleźć w sieci. PZK ma jedną wersję opublikowaną ale chyba mają tam właśnie te mniej popularne imiona. Jeśli koniecznie trzeba literować po polsku to którą wersję UKE uznaje za słuszną? Bo sami chyba żadnej nie publikują, ja nie znalazłem. No chyba, że dla nich nie jest istotne użycie ustalonych imion, a po prostu literowanie tak żeby być zrozumianym? |
| |
Electra | 21.11.2024 20:23:12 |
|
|
| |
netwar | 21.09.2015 08:12:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #2175950 Od: 2015-9-4
| Witam Ja zdawałem w sobotę egzamin w Łodzi i na praktycznym miałem tylko przeliterować dwa znaki według alfabetu ICAO. Pozdrawiam Damian _________________ Damian |
| |
SP9APJ | 21.09.2015 08:22:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99VU - Biertowice
Posty: 10 #2175955 Od: 2015-7-27
| Ja zdawałem w lipcu w Siemianiowicach Śląskich. Jeśli chodzi o literowanie to poproszono mnie tylko o przeliterowanie przykładowego znaku i własnego imienia wg alfabetu ICAO.
Pozdrawiam, Przemek |
| |
SP2LIG | 21.09.2015 09:41:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #2175996 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | [quote=medevacs]
Literowanie po angielsku mam opanowane wzorowo od dawien dawna, a niebardzo mam czas na wkuwanie jeszcze polskiego, którego nigdy nie używałem i nie spodziewam się używać ("lokalne" łączności foniczne mnie średnio rajcują).
quote]
Posługuj się tym alfabetem(angielskim) a nigdy nie zginiesz, egzamin również zaliczysz. Polskie Zośki, Maryśki tudzież inne tu nie wymienione są po prostu śmieszne które znacznie utrudniają łączności międzynarodowe. Są to pozostałości po okresie jedynie słusznym gdzie chodziło tej bandzie z KC o izolację polskiego krótkofalarstwa od reszty normalnego świata. Powodzenia na egzaminie życzę. ______________ Greg SP2LIG |
| |
HF3P | 21.09.2015 09:59:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO82PL
Posty: 333 #2176013 Od: 2013-1-8
| Jeśli tak jest, jak koledzy piszą, to zostaje ICAO, jednak mimo wszystko warto (może nie teraz i na gwałt) nauczyć sie i operować polskim literowaniem w łącznościach, które bez wątpienia będziesz wykonywał lokalnie na 2m/70cm. Pewnie, ze jeśli podasz znak korespondenta, czy swoj w inny sposób niż zakłada literowanie, to nikt Cię nie ochrzani, ale co tu dużo mowić... Literowanie zgodne z zasadami świadczy o pewnej elegancji Operatora. Takie jest moje zdanie. Życzę Tobie powodzenia na egzaminie i do usłyszenia na pasmach! _________________ VY73! de Tomek HF3P Website: http://www.hf3p.pl 2m/70cm RPT 144.3SSB, 145,425FM,C4FM, 80-6m, SysOp of APRS Digi/iGate: http://pl.aprs.fi/info/a/SR3NPB Wielkopolska Amatorska Sieć Ratunkowa http://www.wasr.pl Member of SP3YDE http://www.sp3yde.pl |
| |
SP6MCW | 21.09.2015 10:08:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81ND
Posty: 812 #2176022 Od: 2015-7-24
| Mnie grzecznie poprawiono przy literze Y (podałem nazwę pewnego japońskiego miasta), przypominając, że według zasad polskiego literowania to YPSYLON. Ale egzamin zdałem bez sęków. A tak na marginesie to (tak sądzę) język polski nie ma rogów, kopyt czy jakichś jadowitych zębów można to literowanie też można znać. Ja, w celu prowadzenia rozmów z sąsiadami, nauczyłem się, dodatkowo, literowania w języku, za którego znajomość można spłonąć na stosie drewna (święconego!)... _________________ SP6MCW Mariusz. Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
|
| |
sp2lqp | 21.09.2015 11:18:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 739 #2176053 Od: 2011-3-28
Ilość edycji wpisu: 1 | SP2LIG pisze:
Posługuj się tym alfabetem(angielskim) a nigdy nie zginiesz, egzamin również zaliczysz. Polskie Zośki, Maryśki tudzież inne tu nie wymienione są po prostu śmieszne które znacznie utrudniają łączności międzynarodowe. Są to pozostałości po okresie jedynie słusznym gdzie chodziło tej bandzie z KC o izolację polskiego krótkofalarstwa od reszty normalnego świata. Powodzenia na egzaminie życzę. ______________ Greg SP2LIG
Ja się przyznam, że mnie śmieszy jak ktoś rozmawiając po polsku, prowadząc łączność w języku polski używa literowania angielskiego. Dla mnie to bufonada. Pomijam sytuacje ekstremalne typu słaba czytelność, gdzie użycie literowania ICAO może wspomóc nasze. Nie słyszałem by np. Czesi, Hiszpanie czy Włosi czuli się wyizolowani i w łącznościach w swoim ojczystym języku literowali w ICAO.
@SP6MCW - jidsz czy rosyjski To ja już nie żyje. Tym drugim władam prawie "kak ruski"... _________________ Pozdrawiam Piotr SP2LQP www.sp2lqp.pl
-------------------- Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.
Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.
|
| |
SP2LIG | 21.09.2015 11:39:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #2176065 Od: 2009-3-16
| sp2lqp pisze: SP2LIG pisze:
Posługuj się tym alfabetem(angielskim) a nigdy nie zginiesz, egzamin również zaliczysz. Polskie Zośki, Maryśki tudzież inne tu nie wymienione są po prostu śmieszne które znacznie utrudniają łączności międzynarodowe. Są to pozostałości po okresie jedynie słusznym gdzie chodziło tej bandzie z KC o izolację polskiego krótkofalarstwa od reszty normalnego świata. Powodzenia na egzaminie życzę. ______________ Greg SP2LIG
Ja się przyznam, że mnie śmieszy jak ktoś rozmawiając po polsku, prowadząc łączność w języku polski używa literowania angielskiego. Dla mnie to bufonada. Pomijam sytuacje ekstremalne typu słaba czytelność, gdzie użycie literowania ICAO może wspomóc nasze. Nie słyszałem by np. Czesi, Hiszpanie czy Włosi czuli się wyizolowani i w łącznościach w swoim ojczystym języku literowali w ICAO.
@SP6MCW - jidsz czy rosyjski To ja już nie żyje. Tym drugim władam prawie "kak ruski"...
SP2LQP.
Piotr, śmieszyć może dużo rzeczy przyznaję Tobie rację np. usilne wciskanie polskiej metody spelowania w rozmowach międzynarodowych z braku biegłej znajomości spelowania w ICAO. Zapewne od czasu do czasu słyszysz naszych kolegów na paśmie 80m i na paśmie 40m, na innych rzadziej jak stękają prowadząc łączność międzynarodową. Zośki i Maryśki mają opanowane na blachę ale z ICAO to już jest obstrukcja totalna. Nie zapominaj że to idzie w świat, czy ten fakt jest równie śmieszny jak ten przytoczony przez Ciebie ???? ___________ Greg SP2LIG |
| |
medevacs | 21.09.2015 12:02:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #2176079 Od: 2015-9-20
| Dziękuję wszystkiem za szybkie odpowiedzi! Jak ktoś jeszcze zdawał na nowych zasadach i ma ochotę się podzielić doświadczeniem z egzaminu to chętnie posłucham. Nie chciałem natomiast wywoływać wojny o słuszność jednego literowania nad drugim. Po prostu tak się składa, że akurat angielski znam, a polski nie i interesowało mnie jak do takich przypadków może podejść komisja na teście praktycznym. |
| |
usuniety20161013 | 21.09.2015 12:03:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2176082 Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ale przecież polskie literowanie czy to się komuś podoba czy nie jest wymagane na egzaminie w części testowej więc znać trzeba. |
| |
medevacs | 21.09.2015 12:14:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #2176090 Od: 2015-9-20
| Ale przecież polskie literowanie czy to się komuś podoba czy nie jest wymagane na egzaminie w części testowej więc znać trzeba.
Owszem ale to jest tylko kilka pytań, w których podane są trzy możliwe odpowiedzi, z których poza odpowiedzią prawidłową te dwie pozostałe są generalnie absurdalne, więc ciężko nie zaznaczyć dobrze. |
| |
Electra | 21.11.2024 20:23:12 |
|
|
| |
sq9nox | 21.09.2015 12:36:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko02pf
Posty: 111 #2176100 Od: 2009-9-18
| sp2lqp pisze:
Ja się przyznam, że mnie śmieszy jak ktoś rozmawiając po polsku, prowadząc łączność w języku polski używa literowania angielskiego. Dla mnie to bufonada. Pomijam sytuacje ekstremalne typu słaba czytelność, gdzie użycie literowania ICAO może wspomóc nasze. Nie słyszałem by np. Czesi, Hiszpanie czy Włosi czuli się wyizolowani i w łącznościach w swoim ojczystym języku literowali w ICAO.
@SP6MCW - jidsz czy rosyjski To ja już nie żyje. Tym drugim władam prawie "kak ruski"...
Warto pamiętać, że nasz sygnał nie zatrzymuje się na granicy państwowej, i ktoś z daleka - nie znając polskiego - nie dowie się, że ma rewelacyjne warunki propagacyjne i że powinien zawołać. Dla niewprawnego ucha, nasz język niewiele różni się od rosyjskiego czy chorwackiego - a to kilka tysięcy kilometrów różnicy.
73 de sq9nox _________________ Łukasz sq9nox/5 ko02pf |
| |
SP6MCW | 21.09.2015 12:47:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81ND
Posty: 812 #2176111 Od: 2015-7-24
| Nie mamy powodu dla nieznajomości własnego sposobu literowania. Sposób literowania ICAO jest obowiązkowy i nasz też. A celowe unikanie naszego literowania (szczególnie w łącznościach z SP po polsku) i, ogólniej, języka polskiego (np. nieużywanie polskich znaków diakrytycznych na niektórych forach) wywołuje u mnie śmiech i przypomina stary tekst Tuwima (z 1927.roku), gdzie autor opisał pewnego ślusarza który, "...Poszedł po holajzę, albowiem z powodu kajli na iberlaufie trychter rzeczywiście zrobiony był na szoner, nie zaś krajcowany i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakrypować lochbajtel w celu udychtowania pufra, czyli dania mu szprajcy przez lochowanie śtendra, aby roztrajbować ferszlus, który dlatego źle pracuje, bo drosleklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.". Wszystko musi brzmieć zagranicznie, bo po polsku jest... No właśnie jakie? Słucham na pasmach różnych nadawców i literowanie jest bardzo różne. Nie tylko zapożyczone ze służb, ale np. wielu Włochów literuje po swojemu i dziury w niebie nie ma. Rosjanie też używają swojego systemu literowania. Francuzi tak samo. Oczywiście w łącznościach wykonywanych w swoim języku. ......................... @SP2LGP, naturalnie jest to rosyjski. Dziś, wręcz, zakazany w Polsce. Widzę, że też możesz być użyty jako knot (podobnie jak ja) w stosie drewna oświetlającym jakiś plac w mieście. _________________ SP6MCW Mariusz. Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
|
| |
SP2LIG | 21.09.2015 12:52:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #2176115 Od: 2009-3-16
| medevacs pisze:
.... Nie chciałem natomiast wywoływać wojny o słuszność jednego literowania nad drugim. Po prostu tak się składa, że akurat angielski znam, a polski nie i interesowało mnie jak do takich przypadków może podejść komisja na teście praktycznym.
Nie musisz brać powyższego do serca, wojny w tym temacie nie ma ale różnice poglądów były, są i zapewne długo jeszcze będą. _______________ Greg SP2LIG |
| |
netwar | 21.09.2015 12:56:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #2176116 Od: 2015-9-4
| medevacs pisze:
Jak ktoś jeszcze zdawał na nowych zasadach i ma ochotę się podzielić doświadczeniem z egzaminu to chętnie posłucham.
Na egzamin praktyczny wchodziliśmy we dwie osoby, komisja dawała nam kartki z pytaniami: 1. Przeliterować w języku ICAO dwa znaki 2. Kod Q - podany był opis kodu i trzeba było podać kod - kod Q i powiedzieć co oznacza 3. Raportowanie Były opisane RS i należało podać skale w cyfrach Na pierwsze trzy pytania odpowiadaliśmy na przemian. 4. Przeprowadzenie łączności między sobą.
Pozdrawiam Damian _________________ Damian |
| |
SP2LIG | 21.09.2015 13:03:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #2176125 Od: 2009-3-16
| Z wypowiedzi kolegów którzy zdawali egzamin w nowym systemie można stwierdzić że komisja egzaminuje z języka ICAO a nie z języka polskiego, czyli idzie ku Europie i światu. _____________ Greg SP2LIG |
| |
usuniety20161013 | 21.09.2015 13:30:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2176139 Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | medevacs pisze:
Ale przecież polskie literowanie czy to się komuś podoba czy nie jest wymagane na egzaminie w części testowej więc znać trzeba.
Owszem ale to jest tylko kilka pytań, w których podane są trzy możliwe odpowiedzi, z których poza odpowiedzią prawidłową te dwie pozostałe są generalnie absurdalne, więc ciężko nie zaznaczyć dobrze.
absurdalne - nieabsurdalne - moim zdaniem znać trzeba, żeby potem właśnie nie było Szczepan Qulfon osiem Maurycy Ksenon Szczepan |
| |
SQ9MZ | 21.09.2015 15:32:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1845 #2176196 Od: 2008-10-21
Ilość edycji wpisu: 2 |
Kulfon, zgodnie ze słownikiem języka polskiego, pisze się go przez "k".
Natomiast zaciekła rywalizacja między polskimi operatorami polega na popieraniu kebeka, kłibeka lub kłebeka. _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
|
| |
sq9wtf | 21.09.2015 15:41:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Breslau
Posty: 1060 #2176199 Od: 2015-3-2
Ilość edycji wpisu: 1 | medevacs pisze:
Dziękuję wszystkiem za szybkie odpowiedzi! Jak ktoś jeszcze zdawał na nowych zasadach i ma ochotę się podzielić doświadczeniem z egzaminu to chętnie posłucham. Nie chciałem natomiast wywoływać wojny o słuszność jednego literowania nad drugim. Po prostu tak się składa, że akurat angielski znam, a polski nie i interesowało mnie jak do takich przypadków może podejść komisja na teście praktycznym.
Łap relację kolegi SQ9KL: http://hackerspace-krk.pl/1822,wraca-nowe-czyli-jak-znow-zostalem-krotkofalowcem Na prosbe o przeliterowanie po polsku powiedział, że nie ma ustalonej i zapytał której nalezy używać - egzaminujący przyznali mu rację i dali mu to:
i na pytania odpowiadał z kartką w ręce ;P _________________ https://zjazdtechniczny.pl |
| |
SP8LBK | 21.09.2015 17:33:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2176252 Od: 2010-8-3
| Przy literowaniu trzeba też uwzględniać swoje predyspozycje wymowy aby nie wyszło Kalol zamiast Karol itp. a wtedy wystarczy powiedzieć Kazimierz.
Chyba raz usłyszałem uwagę, pracując w zawodach krajowych, gdy podawałem SP8 Lima Brawo Kilo, że nieprawidłowo literuję swój znak, bo powinienem Stefan Paweł 8 Ludwik Barbara Karol. Owszem, poszedłem na łatwiznę bo moja wersja jest szybsza w wymowie i czytelniejsza w odbiorze ale to nie przekonało tego kogoś nawet podczas zawodów. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
Electra | 21.11.2024 20:23:12 |
|
|