| |
sp3slu | 15.08.2017 01:16:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1485 #2454243 Od: 2010-9-14
| W czasie wakacji zwracam szczególną uwagę na stacje obozowe, kolonijne na 80m / 40m z młodzieżą, pod znakami klubowymi. Z roku na rok mniej ich słychać. Ale tego lata to już prawie wcale - sporadyczne aktywności, kilka na krzyż QSO. Kto pamięta jak się roiło od stacji harcerskich... "Dwa punkty i literka Z jak Zofia, do Dyplomu CZUWAJ". Klubów, np. SP2PBY/2 z Tlenia itp. z kolonii całe mnóstwo. Dziś młodzi z technologią mobilną w kieszeni, sami nie garną się do amatorskiego radia w takiej formie i trudno się im dziwić. A starym HAM's nie uśmiecha się poświęcać czas i siły na współpracę z organizatorami wypoczynku letniego i zajęcia KF za wikt i satysfakcję. Przegrywamy z wakacyjnymi zajęciami z robotyki, czy pilotażem dronów. Wszystko ma swój czas.
sp3slu |
| |
Electra | 21.11.2024 21:09:47 |
|
|
| |
SP8AQK | 15.08.2017 01:54:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Leżajsk
Posty: 457 #2454247 Od: 2010-2-15
| Krótkofalarstwo padło wiadomo nie od dziś. Zeszło do lamusa. |
| |
usuniety25_03_2020 | 15.08.2017 06:32:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 319 #2454259 Od: 2015-12-31
| rad_n pisze: Brakuje "trzepania QSO", bo generalnie łączności radiowej jako takiej na obozach (chociażby tych z robotyki) nie brakuje, tyle że nie jest to łączność w wydaniu amatorskim. Młodzież woli się pobawić modułem nRF24L01 na 2,4GHz niż sztorcem i RBM-1 ale... dla polskiego "mainstreamu krótkofalarskiego" sednem krótkofalarstwa jest operatorka na analogowej fonii i CW a nie radiowe hackerstwo (no i wszystko co nie wymaga pozwolenia amatorskiego, to wytwór szatana, źródło wszelkiego zła w eterze i działalność "niższej kategorii", nie tak "elitarna" jak ta z pozwoleniami choć... Ci "elitarni" często młodzieży do pięt nie dorastają w nowoczesnych technikach łączności cyfrowej ). Problem chyba jest nie w braku zainteresowania techniką łączności radiowej, tylko w tym, że sposoby korzystania z fal radiowych się zmieniają a krótkofalowcy... nie
Nie zgodzę się z twą wypowiedzią pewno post pisałeś z własnego doświadczenia co wcale nie przekłada się na skalę krajową faktem jest ze niestety coraz miej jest takich obozów czy biwaków radiowych Tu nie chodzi o to czym te dzieci mają się bawić tu raczej chodzi by te dzieci zainteresować i najistotniejsza sprawa obecnie w SP krótkofalarstwo jest na poziomie ci co doradzają ci co krytykują a do naprawdę pracy np z młodzieżą jest garstka przerabiałem to z harcerzami w swym mieście jest paru zainteresowanych lecz pan komendant jest zainteresowany własną karierą w lokalnych władzach samorządowych jest grupka zapaleńców jak radio reaktywacja czy nawet ja bo prowadzę zajęcia w szkole tylko jest jeden szkopuł człowiek jest osamotniony i trzepie zajęcia sam dobrze ze mam pomoc z mego OT bo dawno bym to zostawił więc reasumując tu nie chodzi o zabawę modułami czy RBM-kami chodzi o chętnych do pracy z dzieciarnią i to by te osoby miały jakie takie wsparcie od klubów czy kolegów robić wyjazdy w teren nawet nauka przez aktywację SPFF czy zamek czy gmina moje dzieciaki już robiły zamek gminę jak na SSB jak i cyfrowo na RTTY i zamierzam jeszcze to robić
Motto do dzieci trzeba umieć podejść i umieć przekazać wiedzę nie stosem zagadnień lecz właśnie pojechać posadzić przy radiu i niech robi łączności
Pozdrawiam
|
| |
SP2LIG | 15.08.2017 09:03:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #2454277 Od: 2009-3-16
| rad_n pisze: Brakuje "trzepania QSO", bo generalnie łączności radiowej jako takiej na obozach (chociażby tych z robotyki) nie brakuje, tyle że nie jest to łączność w wydaniu amatorskim. Młodzież woli się pobawić modułem nRF24L01 na 2,4GHz niż sztorcem i RBM-1 ale... dla polskiego "mainstreamu krótkofalarskiego" sednem krótkofalarstwa jest operatorka na analogowej fonii i CW a nie radiowe hackerstwo (no i wszystko co nie wymaga pozwolenia amatorskiego, to wytwór szatana, źródło wszelkiego zła w eterze i działalność "niższej kategorii", nie tak "elitarna" jak ta z pozwoleniami choć... Ci "elitarni" często młodzieży do pięt nie dorastają w nowoczesnych technikach łączności cyfrowej ). Problem chyba jest nie w braku zainteresowania techniką łączności radiowej, tylko w tym, że sposoby korzystania z fal radiowych się zmieniają a krótkofalowcy... nie
Dzisiaj jest święto(państwowe i kościelne), w świecie harcerskim jest żałoba a Ty ja zwykle zakłócasz spokój czyli jątrzysz. W jaki celu ????? Taki jesteś nawiedzony to pytam się czy pamiętałeś dzisiaj wywiesić flagę narodowa ????? ________________ Greg SP2LIG |
| |
sp9uxy | 15.08.2017 09:04:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice
Posty: 2075 #2454278 Od: 2009-8-25
Ilość edycji wpisu: 1 | Dzieci i młodzież podczas wakacji lepiej niech odpoczywają bez techniki, elektroniki itp. Niech obcują z przyrodą i poznają okolice swojego miejsca pobytu. Na siłę nie uszczęśliwiajmy ich sztorcem do CW. Na to przyjdzie czas po wakacjach. |
| |
HF1D | 15.08.2017 09:19:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #2454288 Od: 2015-1-28
| Kolego SP8AQK,
Wbrew pozorom i dosyć pobieżnym osądom, krótkofalarstwo, ani nie padło, ani zeszło do lamusa. W wielu krajach przyrasta liczba krótkofalowców i ich aktywność. W SP przyrasta tylko liczba pozwoleń i narzekania jak to jest źle.
Jurek SP3SLU, nie chciałbym uderzać w modny ton "przez 8 ostatnich lat ....", ale ciśnie się pytanie co zrobiłeś jako wiceprezes ds młodzieży? Gdzie jest jakiś długofalowy program, albo chociażby jego założenia? Wiem, jak tylko jest okazja to pojawiasz w jakimś miejscu ze swoją R140. Ale to za mało. Akcyjność zamiast systematyki. Do tego ciągłe dyskusje "wolno czy nie wolno" i mamy efekty. Ostatnie zjawiska pogodowe potwierdziły to co mówi wiele osób, że EMCOM u nas tak naprawdę nie istnieje. Gdzie jest współpraca pomiędzy organizacjami?
Czy naprawdę uważacie, że żaden krótkofalowiec w SP nie byłby chętny odpowiedzieć na hasło "poszukuje się człowieka z radiostacją na taki i taki obóz?" Sam bym dopasował urlop tylko za możliwość rozstawienia radiostacji w miejscu, gdzie są inni ludzie. Tylko jeżeli jeżeli zamiast współpracować, wolimy innym wbijać szpile (przykład: komunikat PZK w czasie zawodów organizowanych przez harcerzy) to potem nie narzekajmy, ze jest tak jak jest. Robert SQ7RF ma racje. Trzeba chcieć.
_________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
sp9nrb | 15.08.2017 10:07:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #2454308 Od: 2017-7-11
| Od iluś lat, przy super komercjalizacji przestał istnieć program politechnizacji dzieci i młodzieży. Nawet placówki przeznaczone dla dzieci i młodzieży uciekają od techniki bo to trzeba mieć instruktorów, wyposażenie - same kłopoty. Zresztą czego wymagać od humanistów - specjalistów od wierszyków. Cała praca z młodzieżą padła gdy zabrano nauczycielom zapłatę za kółka zainteresowań. Przecież to było mniej niż jałmużna, ale był to pretekst przed rodziną, że idę pracować za "pieniądze". Tak padły nie tylko kółka radiotechniczne jako narybek krótkofalarstwa ale i modelarstwo lotnicze czy szkutnicze. Zapomina się, że każdy konstruktor czy budowniczy dostał cząstkę daru Bożego w postaci tworzenia nowego świata. Innym mechanizmem który padł było dotowanie politechnizacji młodzieży przez obronność. Ci młodzi ludzie nie musieli być mistrzami łączności służbowej. Wystarczyło, że ujawnili swoje predyspozycje w określonym kierunku, co dawało możliwość połączenia predyspozycji z szkoleniem co dawało wyjątkowy efekt synergii. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
SP6IX | 15.08.2017 11:57:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8216 #2454354 Od: 2008-3-18
| HF1D pisze:
Czy naprawdę uważacie, że żaden krótkofalowiec w SP nie byłby chętny odpowiedzieć na hasło "poszukuje się człowieka z radiostacją na taki i taki obóz?" Sam bym dopasował urlop tylko za możliwość rozstawienia radiostacji w miejscu, gdzie są inni ludzie. Tylko jeżeli jeżeli zamiast współpracować, wolimy innym wbijać szpile (przykład: komunikat PZK w czasie zawodów organizowanych przez harcerzy) to potem nie narzekajmy, ze jest tak jak jest. Robert SQ7RF ma racje. Trzeba chcieć.
Tu masz rację ,sam bym chętnie pojechał a że jestem emerytem mam wiele czasu i sprzęt od HF do SHF .Ale kto zaprosi na obóz dziadka _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
sp9nrb | 15.08.2017 12:23:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #2454365 Od: 2017-7-11
| [quote=SP6IX]HF1D pisze:
Tu masz rację ,sam bym chętnie pojechał a że jestem emerytem mam wiele czasu i sprzęt od HF do SHF .Ale kto zaprosi na obóz dziadka
Byłem na obozie. Był domek radiowy. Była radiostacja. Byłem ja codziennie dojeżdżający. Całość opłacałem z własnej kasy. Ale przegrałem z komercją. Domek radiowy to były trzy pokoje po 3 łóżka za które można było wziąć kasę. No i przegrałem. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
HF1D | 15.08.2017 16:01:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #2454465 Od: 2015-1-28
| SP6IX pisze:
Tu masz rację ,sam bym chętnie pojechał a że jestem emerytem mam wiele czasu i sprzęt od HF do SHF .Ale kto zaprosi na obóz dziadka
[/quote]
Nie bardzo rozumiem z jaką komercją przegrałeś skoro płaciłeś? Oczywiście jeżeli oczekujemy luksusów to raczej trudno o zrozumienie. Trzeba było pojechać z własnym namiotem, albo przyczepą
_________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
sq6ade | 15.08.2017 21:31:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #2454606 Od: 2008-3-21
| Dzieci należy trzymać z dala od organizacji paramilitarnych. Trzeba posyłać do szkół technicznych aby nie rosło kolejne pokolenie ciemnogrodu ! _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
Electra | 21.11.2024 21:09:47 |
|
|
| |
SWL_SP5 | 15.08.2017 22:46:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 649 #2454647 Od: 2015-9-7
| sp3slu pisze:
W czasie wakacji zwracam szczególną uwagę na stacje obozowe, kolonijne na 80m / 40m z młodzieżą, pod znakami klubowymi. Z roku na rok mniej ich słychać. Ale tego lata to już prawie wcale - sporadyczne aktywności, kilka na krzyż QSO. Kto pamięta jak się roiło od stacji harcerskich... "Dwa punkty i literka Z jak Zofia, do Dyplomu CZUWAJ". Klubów, np. SP2PBY/2 z Tlenia itp. z kolonii całe mnóstwo. Dziś młodzi z technologią mobilną w kieszeni, sami nie garną się do amatorskiego radia w takiej formie i trudno się im dziwić. A starym HAM's nie uśmiecha się poświęcać czas i siły na współpracę z organizatorami wypoczynku letniego i zajęcia KF za wikt i satysfakcję. Przegrywamy z wakacyjnymi zajęciami z robotyki, czy pilotażem dronów. Wszystko ma swój czas.
sp3slu
To prawda!
Harcerzy słychać na pasmach amatorskich tylko podczas zawodów..
SQ7RF pisze:
Motto: do dzieci trzeba umieć podejść i umieć przekazać wiedzę nie stosem zagadnień lecz właśnie pojechać posadzić przy radiu i niech robi łączności
Masz dzieci?.. Zaszczepiłeś u nich pasję do krótkofalarstwa?..
Dziś nie wystarczy posadzić dziecko przed radiem aby robiło sobie łączności. Życiem dzieci XXI wieku zawładnęły smartphone, komputery i konsole do gier więc krótkofalarstwo na dłuższą metę będzie dla nich nudne..
Nie chcę robić przykrości wielu osobom ale krótkofalarstwo powoli odchodzi do lamusa ponieważ postęp technologiczny jest bardziej ciekawy dla dzieci niż nawiązywanie łączności.
|
| |
usuniety25_03_2020 | 15.08.2017 22:58:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 319 #2454653 Od: 2015-12-31
| Oj widzę że kolega przyszedł i tu trolowac Gratulacje a moje dzieci zostaw w spokoju |
| |
SWL_SP5 | 15.08.2017 23:05:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 649 #2454659 Od: 2015-9-7
|
Tematy na forum nie są tylko dla wybrańców..
Skoro:
SQ7RF pisze:
Motto: do dzieci trzeba umieć podejść i umieć przekazać wiedzę nie stosem zagadnień lecz właśnie pojechać posadzić przy radiu i niech robi łączności
..to najpierw zacznij od siebie (czyli napisz - czy twoje dzieci kultywują pasję krótkofalarstwa) a nie innych uczysz - jak powinno się przekonać dzieci do krótkofalarstwa.
|
| |
SP6IX | 15.08.2017 23:06:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8216 #2454661 Od: 2008-3-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Moje dzieci nie chciały się w to bawić ,choć syn (43lat) nauczył się telegrafii w trzy miesiące i zna ją do teraz ,córa w ogóle tym się nie interesowała za to w klubie zostało po mnie kilku operatorów ,którym zaszczepiłem tego bakcyla .Nic na siłę weź większy młotek i zawsze ucz innych jak tylko mają chęci przyjść i popracować na czymś nowym a jak im pokazać jak nikt nie zgłosi się na wywołanie ogólne. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP6IX | 15.08.2017 23:10:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8216 #2454663 Od: 2008-3-18
| SWL_SP5 pisze:
Tematy na forum nie są tylko dla wybrańców..
Skoro:
SQ7RF pisze:
Motto: do dzieci trzeba umieć podejść i umieć przekazać wiedzę nie stosem zagadnień lecz właśnie pojechać posadzić przy radiu i niech robi łączności
..to najpierw zacznij od siebie (czyli napisz - czy twoje dzieci kultywują pasję krótkofalarstwa) a nie innych uczysz - jak powinno się przekonać dzieci do krótkofalarstwa.
Pamiętaj kij ma dwa końce i oba biją a to boli . _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
usuniety25_03_2020 | 15.08.2017 23:17:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 319 #2454668 Od: 2015-12-31
| Lal normalne mądrości ludowe |
| |
SWL_SP5 | 15.08.2017 23:26:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 649 #2454675 Od: 2015-9-7
|
A kogo ja biję?..
|
| |
sp7ukl | 16.08.2017 11:45:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RR37NB, Łódź
Posty: 2756 #2454862 Od: 2008-9-11
| Jurku SP3SLU i HF1D - chciałbym z Wami porozmawiać o tym podczas Burzenina - mam kilka pomysłów ale nie dla jednej osoby. Znajdziecie mnie łatwo w Burzeninie - różowa koszulka Jak czas pozwoli to przyjadę już w czwartek - będzie czas porozmawiać. Fajnie by było zorganizować kilkanaście minut na pokaz z tegorocznej YOTA w Londynie. _________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est" |
| |
HF1D | 16.08.2017 11:55:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #2454872 Od: 2015-1-28
| Czarek, bardzo chętnie porozmawiałbym, ale nie będzie mnie w Burzeninie.
_________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
Electra | 21.11.2024 21:09:47 |
|
|