NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » WZMACNIACZ NA LAMPACH QB-300

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Wzmacniacz na lampach qb-300

  
sp4bhd
10.03.2013 20:08:07
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Hull

Posty: 484 #1238000
Od: 2013-3-9
Witam wszystkich czy ktos z was zbudowal wzmacniacz na lampach qb 3-300? Mam kilka pytan poniewaz nie mam doswiadczenia w budowie wzmacniaczy ale za to mam dostep do komponentow i obrabiarek.
Marcin SP4BHD M0GLV
_________________
M0GLV
http://hfdxarc.co.uk
  
Electra27.04.2024 05:28:09
poziom 5

oczka
  
sp3mep
10.03.2013 20:39:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #1238053
Od: 2009-2-21
nie wiem czy Ci to pomoże,zobacz na stronę SP5GJN,
co prawda zaprzestał budowy wzmacniaczy ale robił piekne rzeczy,
może coś tam znajdzieszco co Ci pomoże,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp9mav
10.03.2013 20:51:21
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #1238071
Od: 2009-4-26


Ilość edycji wpisu: 3
Bardzo dobre i wdzięczne lampy, tylko nie kombinuj za duzo . Wszystkie siatki pod śrubkę i na mase z tym ze oddzielnie, na anode nie wiecej jak 3 kV , i zeby nie siadało wiecej jak 5 % pod obciazeniem.Sterowanie w katodzie przez transformator dopasowujący jako najprostsza wersja, przełaczane filtry jako najbardziej skomplikowana albo podstrajany obwód dla wszystkich pasm i tu trzeba przewidzieć pokrętło na płycie czołowej.
Solidny przełacznik PI filtra to podstawa taki który zwiera a nie przełącza, jedna cewka PI filtra z rurki od 28 -10 MHz , reszta na drugiej .
Solidny dławik żarzeniowy z drutem 2-3 mm i bardzo solidny kondensator anodowy. Przełaczniki N/O dwa najlepiej prózniowe.
Cała trudność i zabawa to zrobienie elektrowni z zabezpieczeniami, miękkim startem , kolejnościa włazczania napięć itp........

Zgromadzić czesci , mądrze rozplanować w srodku i dłubać obudowę, zabawa bedzie z dławikiem PI filtra szczególnie dla 9-ciu pasm oraz z dobraniem cewki PI filtra.
Na dławik musisz miec jakiś materiał o srednicy 20-22 mm twardy i odporny na temperature ew rurki ceramiczne co było by najlepsze oraz duzo drutu nawojowego hi hi........ale jak sie spali z pieć to sie nauczysz. Jak bys nie kombinował zawsze bedą dwa rezonanse tylko trzeba je ustawić między pasmami.

Minimalne labolatorium to mienik mocy do 1kW,sztuczne obciążenie do 1kW, GDO,miernik uniwersalny, zródło sygnału sterującego dobrze by było jeszcze mieć skrzynke zeby na poczatku dopasowac sie do wejscia.
Nie bede pisał o napieciach kondensatorów blokujacych o jakości kondensatora oddzielającego o pomiarze WN napiecia od "dołu" o wentylatorze itp bo to szkoła podstawowa.

Generalnie lampy bardzo wdzięczne i cierpliwe, wygrzej je najpierw to sie wyrównaja i zacza stanowić parę.
Podglądnać mozna duzo detali na stronie SP5GJN , zdjęcia pokazuja wszystkie detale i jest nawet schemat, Wiesiek choc juz nie buduje wzmacniaczy jest bardzo uczynnym człowiekiem , zawsze mozesz zadzwonic i porozmawiać o problemach. Acha jak zabierasz sie naprawde solidnie za budowe to przemyśl to tak by jak Ci przyjdzie apetyt mozna było wymienic te lampy w przyszłości na QB4/1100 . Problem bedzie w wydajności trafa WN i żarzeniowego , reszta zostaje ta sama ale to tak gdyby w przyszłości zachciało Ci sie mieć spokojnego kilowata z dwóch takich lamp.Budowa nowego od podstaw to jednak dużo dłubania. Pozdrawiam i powodzenia.

_________________
Janusz SP9MAV
  
SP8LBK
10.03.2013 20:53:19
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1238073
Od: 2010-8-3
polecam zapoznać się z tym opisem
http://cbworld.republika.pl/wz1kv.htm

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sp9mav
10.03.2013 21:06:02
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #1238100
Od: 2009-4-26


Ilość edycji wpisu: 1
    SP1AP pisze:

    A przede wszystkim, to co to jest QB-300??? Może chodzi o lampy QB-3/300??? zakręcony


Juz niestety "śmieciarze" sa , czy ma coś do powiedzenia czy nie ma ale musi punkta uwalić, jakoś wszyscy zaskoczyli o co chodzi.
_________________
Janusz SP9MAV
  
sp3mep
10.03.2013 21:42:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #1238140
Od: 2009-2-21
SP4BHD,faktycznie przemyśl sprawę tak jak radzi SP9MAV ,z jednej lampy QB4/1100 (lub odpowiednik)
uzyskasz to samo lub więcej jak z dwóch QB3/300,
a wiadomo że jak "ciągną dwa konie" to któryś jest mocniejszy,i sie bardziej meczy,
trudniej je razem dopasować,na jednej lampie zdecydowanie byś miał łatwiej,
ale chyba QB4/1100 są lekko wieksze,

_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp3mep
10.03.2013 22:11:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #1238174
Od: 2009-2-21
    SP1AP pisze:

    Jurku, to dlaczego PA na 3xGU-50 jest sprawniejszy, niż 4xGU-50, a jeszcze lepiej dlaczego PA 2xGU-50 daje większy "wykop", niż 4xGU-50 w/g publikowanego wzoru??? pomysłpan zielonypomysł


Zbig ja pisałem o QB3/300 i QB4/1100 to inne lampy,
Ty piszesz o GU50 czy to 1 czy 5 to ciagle sa to GU50,
nie łapie co chciałeś udowodnić,ale nie muszę w tej dziedzinie jestem laikiem,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp3mep
10.03.2013 22:37:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #1238214
Od: 2009-2-21
tym bardziej Twój wpis był coś nie tego,bo ja własnie napisałem ze na jednej lampie będzie łatwiej
jak na dwóch ,nie mówiąc o trzech czy czterech,tym bardziej jak z jednej QB4/1100 wyciśnie
wiecej jak z dwóch QB3/300,ale może kolega ma akurat dostęp do QB3/300 ,
kolego SP4BHD powodzenia w budowie PA,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp4bhd
10.03.2013 22:48:24
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Hull

Posty: 484 #1238229
Od: 2013-3-9
    SP1AP pisze:

    A przede wszystkim, to co to jest QB-300??? Może chodzi o lampy QB-3/300??? zakręcony

tak chodzi o qb 3-300 za szybko pisalem, jednak koledzy sie domyslili prawie wszyscy
_________________
M0GLV
http://hfdxarc.co.uk
  
SQ2MTI
10.03.2013 23:14:29
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: JO94jc Tczew

Posty: 591 #1238243
Od: 2009-10-4
    sp4bhd pisze:

    Witam wszystkich czy ktos z was zbudowal wzmacniacz na lampach qb 3-300? Marcin SP4BHD M0GLV


Zapewne się narażę, ale co mi tam.
Kolego SP4BHD, nie musisz sie stresować, napisałeś dobrze, tylko źle zatytułowałeś.
A dyżurny "śmieciarz w tematach" czyta chyba tylko po "łebkach".
_________________
Pozdrawiam
73 de Kris SQ2MTI
  
sp4bhd
10.03.2013 23:31:26
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Hull

Posty: 484 #1238258
Od: 2013-3-9
Dziekuje koledzy za odpowiedzi i ciesze sie ze wzbudzilem zainteresowanie tematem. Kolego SP9MAV, kolejnosci zalaczania napiec i zabezpieczen nie boje sie zbytnio poniewaz mozna je zrealizowac na gotowych wlacznikach czasowych, widzialem juz takie w ukladach budowanych przez innych kolegow, kilka juz zabezpieczylem ze zdemontowanych szaf sterowniczych. Jezeli tamte lampy sa wieksze to tez nie problem bo obudowa jest duza, mam nadzieje ze podstawki ktore posiadam moga pasowac do wiekszych lamp. Transformator nawinolem na bardzo duzym rdzeniu i opcjonalnie mozna zmieniac wysokosc napiecia wtornego po przez przelaczanie odczepow na uzwojeniu pierwotnym. Nawinolem rowniez dwa transformatory zarzenia ktore radza sobie doskonale z pradami powyzej 10 A. Nie bardzo wiem jak powinny byc wykonane zaciski anodowe czy dobrym pomyslem jest zastosowanie mosiadzu, wydaje mi sie lepszy niz aluminium poniewaz moze ono korodowac na styku. Co koledzy sadzicie o teflonie czy mozna robic teflonowe karkasy do cewek lub elementy kondensatora. Mysle ze przelacznik obrotowy do zmiany pasm mogl bym zastapic przekaznikami z cewka na 24 V i stykami 30A. Kolego SP9MAV inspirowalem sie schematem ze strony http://www.jogis-roehrenbude.de/Sender/400W-Sender/400W-Sender.htm sa tam dokladne wymiary cewek, dostepnych jest wiele programow do obliczania idukcyjnosci, jak sadzisz czy po zmianie przekroju drutow nawojowych, zmianie srednicy karkasu cewki oczywiscie zachowujac ta sama indukcyjnosc cewki beda mialy te same wlasciwosci? Zmuszony jestem do zastosowania wiekszych przekrojow rurek miedzianych jako uzwojen.
Z gory dziekuje za odpowiedzi na pytania ktore byc moze sa glupie, ale ja nie mam zadnego doswiadczenia w budowaniu wzmacniaczy.
Marcin SP4BHD M0GLV

_________________
M0GLV
http://hfdxarc.co.uk
  
Electra27.04.2024 05:28:09
poziom 5

oczka
  
hamsiak
11.03.2013 00:23:23
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 112 #1238284
Od: 2012-11-10
    SP1AP pisze:

    Ja też się domyśliłem!
    Ale to nie zwalnia od myślenia gdy się pisze! pan zielony


Fajnie by było gdybyś zasadę myślenia stosował również wobec siebie.
_________________
73, hamsiak
  
nowy
11.03.2013 00:25:28
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1182 #1238286
Od: 2011-6-20


Ilość edycji wpisu: 1
wypowiedź kol. sp9mav bardzo cenna. Zbudowałem kiedyś na jednej sterowanej w katodzie, z książki sp5qu. Moje doświadczenie to: nie warto 3 kV podawać na anodę bo to max. dopuszczalne Ua, wystarczy 2.5kV. Doskonale stroi się Pi filtr miernikiem MFJ259B - bardzo jest łatwo. Nie polecam żadnych przekaźników do zmiany pasma, tam panują duże napięcia w.cz. Dławik nie jest krytyczny ale trzeba zrobić go przy użyciu GDO. Miałem na Pi 2mm drut dla 80-20, 15 i 10 dałem 4mm Cu bo nie miałem skąd wziąć rurki. Dla 80 m. zabrakło mi 30 pF C1 Pi aby dało się zestroić. Strojenie przy pomocy GDO jest osiągalne ale nie wiadomo jaką oporność się dopasowuje (obserwuje się dip) i jest to trochę po omacku. Z MFJ było to bardzo łatwe. Poznałem różnicę gdy użyłem MFJa. Na wejściu dałem transformator na rdzeniu pierscieniowym ale nie znałem jego własności, użyłem taki jaki miałem i działał. Dobór odczepu nie był krytyczny. Mniej więcej w 1/2.
Nie stosowałem zabezpieczeń włączania. Miałem szczęscie!Nic się nie stało. C1 Pi filtra powinien mieć dużą pojemność i odstęp płytek statora min. 4-5 mm, ceramiczną izolację. Lampa sterowała się do 0.25A input z 50 W. Dawało input ok. 650 W z jednej sztuki QB3/300. przy 2400V Ua. Na dwóch pow. być ok. 40% więcej czyli ok. 500-600 out. Dławik miał drut ok. 0.30 mm. Można przyjąć gęstość 2A/mm kw. pola przekroju. Z perspektywy czasu, wolałbym mieć wzmacniacz na Q-04 ale nie miałem takiej lampy. Podejrzewam, że podstawka jest taka sama, ale nie jestem pewny. Chętnie poznałbym jak można prostą metodą opóźniać osiąganie napięcia żarzenia i wolniejsze narastanie Ua na kondensatorach. Także jak robić można B-K ((dla cw i vox)i jak pewnie zabezpieczyć trcvr by go nie zepsuć. Wiele uwag powtarzam po SP9MAV jako uwagi z praktyki na potwierdzenie.
Można poprosić o podpowiedzi , najchętniej na pw.
  
sp9fys
11.03.2013 12:41:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: JN99MT

Posty: 1668 #1239004
Od: 2010-11-28
Poczytaj co piszą prawdziwi fachowcy:
http://www.cqham.ru/forum/showthread.php?t=11327&page=62
Forum niestety po rosyjsku, w razie potrzeby skorzystaj z goglowego tłumacza (może znasz język?). Znajdziesz tam odpowiedź na KAŻDE pytanie jakie możesz zadać w tym temacie.
_____________________________
73 Ryszard
_________________
R.



Try not. Do. Or do not. There is no try.
Yoda

  
sp9mav
11.03.2013 19:30:27
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #1239594
Od: 2009-4-26


Ilość edycji wpisu: 1
SP4BHD Marcin cieszę sie ze zaraziłeś sie ideą budowy wzmacniacza. Jednak podaje kilka spraw do przemyślenia.
Chcąc zbudować nowoczesny niewielki wzmacniacz mocy w dzisiejszych czasach to nie ma absolutnie zadnego sensu ekonomicznego. Mam ze dwie przyczepy rupieci gromadzonych od wielu lat, ale to jest na wzmacniacz wieklości lodówki, bo pochodzi z demobilu..........mamy 21 wiek i jeśli teraz chciałem zbudować wzmacniacz musiałem prawie wszystko kupic. Robiłem go choć nie był mi absolutnie potrzebny /mam trzy inne/ ot tak zeby coś dłubać. Podliczając koszty wszystkich elementów i włożoną pracę i czas to był bezsens. Pozostaje oczywiście satysfakcja i doświadczenie............ rzecz bezcenna.
Teraz odnośnie lamp. Jeśli juz masz zakupione to rob .ale jesli masz kupic to proponuje jedną QB4/1100 czy jak by ja tam zwał czy nawet dwie dwie. Ja gdybym dziś miał robic raz jeszcze wzmacniacz ,wolałbym dwie GU13, o wiele lepsze lampy.

Jeszcze jedna uwaga która mi sie nasuwa to taka, że jeśli nie masz doświadczenia w budowie wzmacniaczy nie powinieneś sie pchać w napięcia 3000V , to już jednak nie żarty i trzeba uważać. To samo osiągniesz na 4x6P45S sterowane w katodzie przy napięciu nie większym jak 1000V. Mniejsze niebezpieczeństwo i co najważniejsze mniejszy reżim doboru elementów do zasilacza i PI filtra. Ale to tylko takie moje przemyślenie, pod rozwagę.

Zasilacz.............. pasowało by juz zrobić miękkie starty do żarzenia i do WN i opóznić załaczanie WN tak by lampa dostawała te 3kV jak bedzie ciepła. Mozna oczywiscie dać wyłączniki czasowe z automatyki ale sa wielkie i jeszcze wymagają osobnego napiecia zasilania.
Ja zastosowałem przekazniki zwierne o stykach 30A .Takie małe do druku i zwieram nimi oporniki do miękkiego startu. Sterowane jest to trzema prostymi przerzutnikami na "555" i jest tylko jeden włącznik główny. Najpierw nastepuje załączenie żarzenia przez opór, po iluś tam sekundach opór jest zwierany, lampa sie grzeje po jakiejś minucie jest załączane WN ,znów przez opór ze względu na toroidalne trafo i baterię kondensatorów no i po kilku sekundach ten opór jest zwierany i mamy pełne WN na ciepłą lampę. Ale nie musi tak byc ja tak zrobiłem bo poprzedni mój wzmacniacz miał to wszystko na przełącznikach i juz teraz nie pamietam który do czego jest hi........

Ważne sprawy to przełącznik PI filtra, najlepiej zwierny, czyli taki z półksięzycem w środku który zwiera wszystko a nie przełącza A to dla tego ze ta ilość drutu w PI filtrze długościa bedzie odpowiadać dipolowi w okolicy 24 MHz i magą być" błyski" jak to bedzie wisiało w powietrzu. My zaś bedziemy szukac przyczyn nie wiadomo gdzie.
Mój przyjaciel z Nowego Sącza któremu sie już dawno skończyły jakiekolwiek przełączniki ,stosuje przekazniki R15 ogolone z obudowy i z rozchylonymi stykami/szczególnie chodzi o wyższe pasma/ jest to tez jakiś pomysł na przełączanie pasm.
W necie jest duzo zdjeć gdzie koledzy stosuja przekazniki próżniowe ale to kasa niestety...............

Nastepny krytyczny element to kondensator anodowy , nie chodzi tylko o odległośći płyek dla 3kV ale jeszcze o pojemność początkową , dla 2xQB3/300 było by świetnie gdyby była koło 10pf co nie jest proste do uzyskania , po zamocowaniu w obudowie jeszcze podskoczy. Jak nie bedziesz miał podobnej bedą problemy na 28MHz. Jeszcze jedna sprawa, kondensator anodowy powinien być z materiałów nie magnetycznych bo mogą być problemy . Przy takich mocach juz mamy prawie kuchenkę mikrofalową i wszelkie stalowe śrubki mogą sie co najmniej nagrzewać. Ideałem jest kondensator aluminiowy, okładziny z jakiegoś plastiku ,mocowania mosiadz.

Cewka filtra PI to zwykła rurka miedziana którą możesz kupic w kazym sklepie motoryzacyjnym albo na metry albo nawet gotowe rurki hamulcowe. Nie zachodż w głowe wymiarami z tego opisu.Obwód PI oblicza sie a raczej podbiera gotowy z tabel ARRL na podstawie oporności dynamicznej lamp, jak nie znajdziesz w necie to Ci podeślę. Nawiń 16 zwojów na korpusie 50 mm odstęp ok 3-5 mm i dobieraj odczepy, na pewno pokryje Ci to od góry do 10MHz. Zreszta mozesz popatrzeć na zdjecia Wieśka SP5GJN i normalnie policzyć zwoje na zdjęciu i zmierzyć średnicę. Na dolne pasma dobrze by było podebrac jakiś gotowy karkas ceramiczny.
To i tak trzeba stroić i przel;utowywać ileś tam razy zanim trafisz z odczepem. Wiec ja robiłem jedną cewkę "na brudno" a dopiero po tym już na gotowo. Nawet Wiesiek SP5GJN który pokazuje na zdjeciach prawie produkcje twierdzi ze nie ma tak łatwo ze poskłada do kupy i chodzi kazdy wzmacniacz wymaga indywidualnego strojenia . Ale to najprzyjemniejsza część pracy.Zreszta w trakcie budowy wszystko ulega modyfikacjom ileś tam razy.

Dławik anodowy to najtrudniejszy element wzmacniacza. |Gdzieś widziałem taki zapis ze zrobienie dobrego wzmacniacza to wykonanie dobrego dławika. Mnie sie wydawało ze wymyślę żarówke po raz drugi, ale nie wymyśliłem HI HI .Więc Ci podpowiem .............pręt 20 mm i nawinąc zwój obok zwoju drutu 0,4 mm na długości 100 mm i patrzeć co sie dzieje i odwijać powolutku.
Dławika nie da sie zestroić na stole ,dławik stroi sie we wzmacniaczu. Oczywiście szkół jest duzo, mozna omijać miejsca gdzie jest rezonanas ale metoda którą Ci podałem jest najprostsza i skuteczna. Bedą dwa rezonanse i musisz je umiejscowić miedzy pasmami.Zanim Ci sie to uda to sie tak fajnie zadymi na jakiejś tam wysokości i drut bedzie lużno latał na korpusie i dławik do przewinięcia.

Nie wiem jakie masz elementy i czy wszystkie ale proponuje wykonac jakiś kształt przyszłej konstrukcji z tektury ,polepić plastrami i najpierw próbować sensownie wszystko rozmieścić w środku oszczedzi to czasu i niespodzianek . Jak juz wszystko bedzie sie miesciło to trzeba zabrać sie za robienie konstrukcji z blachy wzorujac sie na tekturowym projekcie.
Tak ja to robiłem jeśli pomogłem choć trochę to sie cieszę i oczywiście wiem ze inny konstruktor moze mieć inne spojrzenie. Jeśli coś jeszcze jest nie zrozumiałe a potrafie odpowiedzieć pytaj.Pozdrawiam.

_________________
Janusz SP9MAV
  
sp9mav
11.03.2013 20:02:08
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #1239648
Od: 2009-4-26
    sp9fys pisze:

    Poczytaj co piszą prawdziwi fachowcy:
    http://www.cqham.ru/forum/showthread.php?t=11327&page=62
    Forum niestety po rosyjsku, w razie potrzeby skorzystaj z goglowego tłumacza (może znasz język?). Znajdziesz tam odpowiedź na KAŻDE pytanie jakie możesz zadać w tym temacie.
    _____________________________
    73 Ryszard



Ryszard nie tak do końca bo to nie jest ich lampa , raczej rowałkowali wszystkie swoje lampy. Znam rosyjski i przesiedziałem tam kupę czasu , jest to kopalnia wiedzy faktycznie.
_________________
Janusz SP9MAV
  
SP8LBK
11.03.2013 20:24:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1239683
Od: 2010-8-3
Potwierdzam co pisze SP9MAV i ponownie polecam lekturę http://cbworld.republika.pl/wz1kv.htm
i na początek zrobić wzmacnaicz na 3xGU-50. Ua=900V a moc do 21MHz niewiele mniejsza niż na 2xQB3/300. Był to mój pierwszy PA wykonany jak miałem 17 lat i po 36 latach jest nadal sprawny, bo nie ma co się psuć. Lampy kupisz za parę złotych na giełdach.


_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
nowy
11.03.2013 20:41:40
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1182 #1239735
Od: 2011-6-20


Ilość edycji wpisu: 1
SP9MAV - bardzo dobrze to opisujesz, miałem podobnie. Dodam,że w/g mnie te uwagi z cqham.ru moga sie przydać ale GK71 to zupełnie inna lampa, te obliczenia , jeśli nie jesteś teoretycznie przygotowany będzie Ci trudno wykorzystać. Mój C1 Pi miał początkową pojemność za małą (nie wiem jak przyłączyć kondensator rzędu 25 piko by zestroić filtr Pi na 80 m. Końcowa (całkowicie wykręcony), minimalna pojemność była w granicach 30 pF i stroi się na 28 MHz bez problemu. Przełącznik musi być zwierny, tak jest w każdym opisie. Dławik anodowy, proponuję modyfikację opisu: trzeba zrobić odstępy co ok. 8-10 mm w nawijaniu, odstęp ok. 3-4 mm i dale nast. sekcja. Mój na ok. 12 cm długości miał rezonans na ok. 23.5 MHz. Drugiego nie pamiętam. Jeden jest szeregowy a drugi równoległy. Proszę ( sp9mav ) mnie poprawić jeśli źle napiszę ale jeden mierzy się zwarty a drugi w układzie... - dobrze nie pamiętam. GU 13 też jest inną lampą. W/g mnie tak bym sklasyfikował od najlepszej QB4/1100,GU43, QB3/300, GU 13 i Gk71. QB3-300 jest dobra ale ma zbyt małą moc strat na anodzie = 125W i to odczuwa się przy strojeniu Pi filtra podczas używania PA. Lampa łatwo się czerwieni i trzeba strojenie robić szybko. Jeszcze jedna uwaga bardzo ważna: podstawka ma otwór w jej środku bo trzeba by wentylator dmuchał od spodu w ten otwór albo ciągnął powietrze. Lampa, grzejąc się nadmiernie, np. podczas strojenia pęka od spodu niezauważalnie i łatwo ją zniszczyć. Także wyprowadzenie anody od góry musi być z radiatorem. Wskazane otwory wkoło podstawki w chassis.Dlatego filtr Pi musi być perfekcyjnie zestrojony i najlepiej robić go przy pomocy MFJ np. 259. Sposób dobry, szybki i łatwy.Ważne: odczepy na cewce Pi filtra nie moga być "doklejone" - muszą być zawinięte w kółko na drucie cewki i oblane cyną bo to też się może zgrzać i odpaść. Pomocna literatura to Kossobudzki i Ładno "Nadajniki KF i UKF" oraz SP5QU Wiktor Chojnacki Nadajniki i odbiorniki rdst amatorskich" (chyba ,że coś pokręciłem). Mam obie, jak będziesz coś potrzebował - pisz. Zasilacz nap. anodowego musi mieć bleeder'y. Nie ma żartów z tym napięciem. Zanim dotkniesz poczekaj z 5 minut i zewżyj śrubokrętem trzymając za jeden koniec i jedną ręką, potem potrzymaj i jeszcze raz aż przestanie strzelać. Osobne zagadnienie to czym i jak poprowadzić Ua z zasilacza do Pa. Ja to robiłem koncentrykiem 12 mm ale jak zobaczyłem jak wyglądało zwarcie tego na masę to i tak miałem stracha gdy trzeba się było dotknąc masy (hi!). Dławik żarzeniowy najlepiej mieć gotowy, ja miałem z drutu 2.2 mm na pręcie ferrytowym ile się zmieści zwojów. Obowiązują te same zasady co do rezonansu jak w przypadku dławika Ua. W 21 wieku, najlepiej jest kupić gotowy. Widziałem kiedyś na e-bay tranzystorowy 1 kW za ok. 2000 zł. Uznałem to za niewiarygodne bo był z Thailandii, za niska cena itd. i ktoś go kupił.Ceny Pa fabrycznych są generalnie wygórowane (4-8t), np. Ameritron itp, często nie mają 28 MHz i trzeba je przerabiać, są stare i mają zużyte lampy a lampy parowane są nie najtańsze. W stacji domowej 1kW moim zdaniem wystarczy czyli tyle ile jedna QB4-1100. Są jeszcze warte rozważań lampy z amerykańskich wzmacniaczy ale chciałbyś QB3/300. Można pomyśleć o tranzystorach mocy Mosfet - napięcie dużo niższe prądy co prawda wyższe ale wiele kłopotów odpada lecz są inne-warto rozważyć. Jednak warto, nie warto, opłaca się czy nie opłaca to konstrukcja własna dobra to tak jak z domem, nigdy nie skończona aby ją można było ulepszać i zmieniać. Satysfakcja ogromna z własnej konstrukcji i rozwiązań. Pod tym względem żaden zakup nie przebija przyjemności. Także sąsiedzi, zwłaszcza ci nie lubiani, kiedy im obraz znika i głos oznajmia si-kju w rynnie, bardzo poprawiają humor. Kiedys była to deszczowa pogoda w szybach telewizorów czy coś takiego, w takt alfabetu Morse'a. A do tego dobrze zrobione anteny. Jeśli potrzebne zdjęcia do poglądowego zapoznania się to pisz na pw.
  
sp4bhd
11.03.2013 21:36:03
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Hull

Posty: 484 #1239880
Od: 2013-3-9
Dziekuje za cenne rady naprawde nie spodziewalem sie takiego zainteresowania. QB3-300 pozniewaz mam od kilku lat te lampy, mam rowniez podstawki do nich. Swojego czasu kiedy mieszkalem w SP odzyskalem z pewnego przemyslowego urzadzenia kilka radziekich kondensatorow wysokonapieciowych, sa one pokaznych rozmiarow oraz kondensator anodowy ktory zmodyfikowalem zwiekszjac ilosc elementow oraz wymianiajac popekane izolatory z jakiegos nieznanego mi tworzywa o kolorze szarego mydla, zastapilem je teflonem. Jednego zaluje ze nie wyciagnolem wielkiej podstawki od lampy ktorej tam nie bylo, ale pamietam ze byla duza, wtedy nie bylem jeszcze krotkofalowcem. Jakis czas temu nawinolem transformatory zarzenia oraz transformator wysokiego napiecia. Pragne teraz poskladac to razem i bardzo ciesze sie ze dajecie mi tyle bezcennych wskazowek. Tu w UK malo jest takich konstruktorow jak Wy i nie ma specjalnie z kim dyskutowac na takie tematy, ludzie nastawieni sa na konsumpcje, odbierajac sobie przyjemnosc tworzenia. Nie chce budowac wzmacniacza 1kW bo obawiam sie zaklucen, ale bede sie cieszyl jak wycisne 400w no moze 500 w porywach. Zastanawiam sie po co lagodny start przy zalaczaniu zarzenia czy to przedluzy zywotnosc lamp czy tylko chodzi o zjawisko histerezy w rdzeniu a co za tym idzie wysoki prad chwilowy.
Marcin SP4BHD M0GLV

_________________
M0GLV
http://hfdxarc.co.uk
  
sp9mav
11.03.2013 22:12:10
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 668 #1239933
Od: 2009-4-26


Ilość edycji wpisu: 1
Marcin nie nawojujesz tym wzmacniaczem za duzo masz wookoło bezprzewodowego internetu a jak puscisz taka moc to nie ma cudów zeby Cie sasiedzi nie słyszeli w głośnikach a w domu i prawdopodobnie za ścianą przestanie działać internet i inne bezprzewodowe badziewia o popularnych dotykowych lampkach nie wspomne.
Zapomniałem dodać ale juz pewnie za póżno zebys lampy zasilał z 10 V czyli podwoisz napiecie obniżysz prąd żarzenia . Łatwiej nawinąć trafo a szczególnie dławik. Niby to proste ale jak bedziesz kręcił drut 2 albo 3mm gesto wookoło prętów ferrytowych to zobaczysz o co chodzi. Ryzyko ze jedna lampa padnie jest takie jak wygrana w TOTO więc nie ma sie co bać 10V żarzenia. łagodny start to chodzi o ładowanie kondensatorów w powielaczu. Do poprowadzenia napiecia sa specjalne przewody które trzeba ...........kupić. Ja mam jedno pudło na szczęście, wielkości TS520 tylko kilka cm głębsze.
_________________
Janusz SP9MAV
  
Electra27.04.2024 05:28:09
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TECHNIKA, KONSTRUKCJE AMATORSKIE » WZMACNIACZ NA LAMPACH QB-300

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny