Wzmacniacz na lampach qb-300
Marcin nie nawojujesz tym wzmacniaczem za duzo masz wookoło bezprzewodowego internetu a jak puscisz taka moc to nie ma cudów zeby Cie sasiedzi nie słyszeli w głośnikach a w domu i prawdopodobnie za ścianą przestanie działać internet i inne bezprzewodowe badziewia o popularnych dotykowych lampkach nie wspomne.
Zapomniałem dodać ale juz pewnie za póżno zebys lampy zasilał z 10 V czyli podwoisz napiecie obniżysz prąd żarzenia . Łatwiej nawinąć trafo a szczególnie dławik. Niby to proste ale jak bedziesz kręcił drut 2 albo 3mm gesto wookoło prętów ferrytowych to zobaczysz o co chodzi. Ryzyko ze jedna lampa padnie jest takie jak wygrana w TOTO więc nie ma sie co bać 10V żarzenia. łagodny start to chodzi o ładowanie kondensatorów w powielaczu. Do poprowadzenia napiecia sa specjalne przewody które trzeba ...........kupić. Ja mam jedno pudło na szczęście, wielkości TS520 tylko kilka cm głębsze.


  PRZEJDŹ NA FORUM