| |
sp9aki | 27.05.2015 13:06:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: nr Olesno Śl.
Posty: 1593 #2113716 Od: 2012-3-13
| SQ6SEC pisze:
Nie ma za co. Internet jest przydatny w nauce- różne strony, programy... Ale nie ma to jak obserwacja Kolegów, pracujących na pasmach. Nie wymienię tych, od których się czegoś nauczyłam, bo by mi na to czasu brakło. Wcześniej jeden z Kolegów pisał, że miłośnicy CW się nie kłócą- z tym też różnie bywa, ale sytuacji incydentalnych wśród miłośników CW jest mniej...
Co to jest, co nam prezentujesz w swojej stopce postu? _________________ jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh
|
| |
Electra | 21.11.2024 17:37:39 |
|
|
| |
SP1AP | 27.05.2015 14:01:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2113775 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | kubek pisze: SQ6SEC pisze:
Nie ma za co. Internet jest przydatny w nauce- różne strony, programy... sytuacji incydentalnych wśród miłośników CW jest mniej...
Co to jest, co nam prezentujesz w swojej stopce postu?
Weź Biblię i znajdź, co tam jest napisane, dla wielu osób to ważna treść!
PS: Ja bym umieścił "Prz. 17:14" |
| |
sp3suz | 27.05.2015 14:08:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3407 #2113778 Od: 2011-3-19
| Jak tak czytam o psalmach to z nauka CW kojarzy mi się jedna pieśń kościelna. "... co dzień zaczynam od nowa i co dzień znowu upadam ..." _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
SP5XMI | 27.05.2015 14:47:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3444 #2113806 Od: 2012-12-16
| sp3suz pisze: Jak tak czytam o psalmach to z nauka CW kojarzy mi się jedna pieśń kościelna. "... co dzień zaczynam od nowa i co dzień znowu upadam ..."
To dla mnie nie było to takie złe. Powiedziałbym, że na początku był chaos. Potem trochę pracowałem nad tym i nauczyłem się literek i cyferek, potem ćwiczyłem słuchanie. Co uprawiam do dziś. Powoli, dojdzie się do sprawności. A potem jest juz radość nauki i ćwiczeń. Nie znam żadnej pieśni kościelnej na temat ćwiczenia, które czyni mistrza ale to naprawdę tak jest. Gdyby mi ktoś dwa lata temu powiedział, że będę słuchać powieści w tempie 25, a nawet czasami 30WPM tobym go wyśmiał. A tu niespodzianka. CW nauczyłem się sam, ale gdyby nie lekcje SQ3A, nigdy bym się za to nie zabrał. Malkontentom powiem, że to nie sztuka narzekać. Trzeba się zabrać do roboty i ćwiczyć. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
usuniety_2021_04_11 | 27.05.2015 15:04:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 382 #2113818 Od: 2011-8-3
| SP5XMI pisze:
Malkontentom powiem, że to nie sztuka narzekać. Trzeba się zabrać do roboty i ćwiczyć.
Potwierdzam- trzeba ćwiczyć. Dla mnie motywacją był też fakt, że kiedy nauczyłam się telegrafii, koledzy rzadziej słyszą lokalnie mój głos w eterze, z czego się bardzo cieszę: Nie ma kobiecego głosu w eterze- nie ma tyle szumu... |
| |
sp7ivo | 27.05.2015 15:17:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2119 #2113828 Od: 2009-11-12
| "Nie ma kobiecego głosu w eterze- nie ma tyle szumu..."
Zawsze tak jest w dyscyplinach typowo męskich. Wystarczy popatrzeć na rozanielone twarze tych panów ...
|
| |
usuniety_2021_04_11 | 27.05.2015 15:25:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 382 #2113846 Od: 2011-8-3
| I właśnie o to chodzi... Na CW mam św. spokój... |
| |
SP5MXI | 27.05.2015 15:29:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02kk
Posty: 142 #2113848 Od: 2011-12-24
| Ja to już jadąc samochodem, reklamy czytam telegrafią Morse`a. |
| |
usuniety_2021_04_11 | 27.05.2015 15:37:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 382 #2113860 Od: 2011-8-3
| A numery rejestracyjne? |
| |
SP5MXI | 27.05.2015 15:54:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02kk
Posty: 142 #2113878 Od: 2011-12-24
| Też bo pracuję w stacji kontroli pojazdów. |
| |
sq8luv | 27.05.2015 16:40:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kawka/ Lublin KO11fj
Posty: 1736 #2113901 Od: 2011-3-13
| Telegrafii nauczyłem się podobnie jak Ewa, sam. Najpierw były to płyty CD z lekcjami autorstwa Łukasza Komsty SP8QED, a następnie, gdzieś po miesiącu, programy QEDKey, oraz M Morse na pierwszym, zakupionym głównie w tym celu komputerze (pojemność dysku twardego 5GB (!!) ). Jak trzymać klucz nauczyłem się z książki Podręcznik Radiooperatora Krótkofalowca, później poprosiłem doświadczonego kolegę o sprawdzenie czy wszystko jest ok. Dużą pomocą były publikacje i osobiste rady kolegów Krzysztofa SP8GSC, Łukasza SP8QED, oraz Jurka SP8JWE. Dużo słuchałem również na pasmach. Jak prowadzić łączność nauczyłem się również z w/w książki. W dniu otrzymania znaku podłączyłem klucz i zacząłem robić łączności, nigdy tego dnia nie zapomnę, bo był on jednym z najbardziej ekscytujących w moim dotychczasowym życiu. Po roku miałem już w logu ponad 3000 łączności _________________ Krzysztof SQ8LUV
|
| |
Electra | 21.11.2024 17:37:39 |
|
|
| |
usuniety_2021_04_11 | 27.05.2015 16:47:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 382 #2113905 Od: 2011-8-3
| sq8luv pisze: W dniu otrzymania znaku podłączyłem klucz i zacząłem robić łączności, nigdy tego dnia nie zapomnę, bo był on jednym z najbardziej ekscytujących w moim dotychczasowym życiu. Po roku miałem już w logu ponad 3000 łączności
U mnie ten stan, o którym piszesz, trwa do tej pory. Żadna inna forma łączności nigdy nie sprawiała mi tyle frajdy. Od kiedy mogę nadawać, to adrenalinka mnie nie opuszcza. |
| |
SP1AP | 27.05.2015 17:29:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2113920 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ja też na tyle pokochałem CW, że pierwsze kilkanaście lat pracowałem wyłącznie telegrafią słuchając na odbiorniku lampowym, który dla mnie wykonał jeszcze w Choszcznie Kazik SP1HNH, a nadajników, oczywiście także lampowych miałem po kolei aż 3, z których 2 osobiście "skleiłem". A wyjście na CW pod własnym znakiem w eter, to są wrażenia, których niesposób opisać, to chyba wręcz niemożliwe, to trzeba samemu posmakować! |
| |
SP5XMI | 27.05.2015 19:05:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3444 #2114031 Od: 2012-12-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Dla mnie największą radością było to, gdy zauważyłem, że zaczynam rozumieć o czym rozmawiają na CW, że nadawane rytmiczne popiskiwania "same" się układają w zrozumiałe dla mnie słowa i wyrażenia. Oczywiście pamiętam też pierwsze wyjście w eter na CW (łączności z siódmego okręgu z rosyjskimi stacjami memoriału E. Krenkela - sufix RAEM), byłem chory na zapalenie krtani i skorzystałem z CW. A szybko nadawali! To dopiero adrenalinka była. Teraz już bym się w ogóle nie wahał. A najciekawsze zdarzenie dotyczyło łączności QRP - moim zdaniem na telegrafii 10W ma większego kopa niż 100W na SSB, nawet z kompresorem itp. Dlatego nowy półkilowatowy dopalacz prawdopodobnie będzie w klasie D, tylko do telegrafii.
Ewo, nie przejmuj się, spokój będziesz mieć i tak, na szczęście to nie wojsko. Do usłyszenia na pasmach. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
SP1AP | 27.05.2015 19:43:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2114053 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ja na CW absolutnie nie dopuszczam myśli, że mógłbym pracować z "dopałem"! No bo co to za satysfakcja zaliczyć na CW antypody na kiloWacie? Zrobić to samo 10 lub naawet 100W, ale na 80-ce, czy nawet 40-ce, to owszem, dopiero jest radocha, ale robić takie rzeczy przy pomocy dopinanej do TRX'a "petardy", to wręcz nie honor i po prostu wstyd! |
| |
sp3suz | 27.05.2015 20:09:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3407 #2114065 Od: 2011-3-19
| Ja pierwsze QSO na CW zrobiłem w tempie 6 grup na minutę, w dodatku późno w nocy ze stacja niemiecką. Facet pięć razy się zastana wiał o co mi może chodzić - hi. A ja po skończonej łączności miałem koszulę na plecach mokrą od potu. Po drugim QSO coś około trzeciej nad ranem ( odważyłem sie - a jak!) miałem już tylko pot na czole, potem już coraz mniej aż poszło gładko. Ale zostałem na tych 16 grupach i to moje najlepsze tempo. Zwykły szkorc, i patataj , patataj, ale jak fajnie! Tylko zauwazyłem jedną rzecz - niektórzy nadawcy nie umieja wolno nadawać i walą błąd za błędem - hi. Mozna się uśmiać jak się takiego delikwenta zmusi do przejśćia z komputera na którym pisał morsem na sztorca... i okazuje się że ręka nie słucha mózgu i robi co chce. Ale trochę treningu i wszystko jest OK. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
usuniety_2021_04_11 | 27.05.2015 20:10:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 382 #2114066 Od: 2011-8-3
Ilość edycji wpisu: 1 | SP5XMI pisze:
Dla mnie największą radością było to, gdy zauważyłem, że zaczynam rozumieć o czym rozmawiają na CW, że nadawane rytmiczne popiskiwania "same" się układają w zrozumiałe dla mnie słowa i wyrażenia. Oczywiście pamiętam też pierwsze wyjście w eter na CW (łączności z siódmego okręgu z rosyjskimi stacjami memoriału E. Krenkela - sufix RAEM), byłem chory na zapalenie krtani i skorzystałem z CW. A szybko nadawali! To dopiero adrenalinka była. Teraz już bym się w ogóle nie wahał. A najciekawsze zdarzenie dotyczyło łączności QRP - moim zdaniem na telegrafii 10W ma większego kopa niż 100W na SSB, nawet z kompresorem itp. Dlatego nowy półkilowatowy dopalacz prawdopodobnie będzie w klasie D, tylko do telegrafii.
Ewo, nie przejmuj się, spokój będziesz mieć i tak, na szczęście to nie wojsko. Do usłyszenia na pasmach.
Jak fajnie się czyta takie wpisy... I super, że jest z kim dzielić tę radość do telegrafii... Mój mąż niestety nie jest radioamatorem i mi ostatnio powiedział: " Marudź mi alfabetem Morse'a " bo telegrafii nie zna A co do wojska, to nie mam z armią nic wspólnego HI (...) |
| |
SP6IX | 27.05.2015 20:26:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8216 #2114074 Od: 2008-3-18
| Macie rację to po prostu trzeba kochać jak kochankę a potem żonę jak mawiał mój kapral z wojska. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
usuniety_2021_04_11 | 27.05.2015 21:10:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 382 #2114105 Od: 2011-8-3
| SP6IX pisze: Macie rację to po prostu trzeba kochać jak kochankę a potem żonę jak mawiał mój kapral z wojska.
Pozostańmy przy tym, że to po prostu trzeba kochać... |
| |
SP5XMI | 28.05.2015 07:31:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3444 #2114312 Od: 2012-12-16
| Moja kobieta nie jest radioaktywna ale na szczęście tak bardzo jej moje hobby nie przeszkadza. Za to radość z faktu, że wiem kto mi przyslal SMS ZANIM wyjmę telefon z kieszeni jest bezcenna. Zbig, rzecz w tym, że mam wrażenie, że niektórzy amatorzy niestety nie mają odbiorników. W terenowym QTH słyszę na 579 stacje, do których nie idzie się dowołać małą mocą (a z innymi stacjami z tych okolic nie ma problemu). Dlatego na niskie pasma będzie do dyspozycji stosowne urządzenie - właśnie na takie przypadki. A także na zawody. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
Electra | 21.11.2024 17:37:39 |
|
|