Przemiennik z wyjściem na 145,800MHz | |
| | HF1D | 13.05.2023 23:51:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2573 #8080713 Od: 2015-1-28
Ilość edycji wpisu: 2 | sp3qfe pisze:
Oto luźne tłumaczenie na j. polski ze strony IARU:
...
Skoro tak, to polskich radioamatorów reprezentuje w IARU właśnie PZK.
Armand, należysz do autentycznej elity intelektualnej społeczeństwa. I w związku z tym bardzo Cię proszę, zacznij robić użytek ze swojej niewątpliwej inteligencji i rozumu. Zacznijmy od końca. PZK reprezentuje w IARU tylko swoich członków i tylko za nich płaci haracz (składkę) do IARU. Nie płaci składki za tych którzy do PZK nie należą.
Jaka jest dzisiaj rzeczywista siła i moc sprawcza IARU? Nie chcę pisać, że żadna bo to nieprawda. Jest taka jak siła narodowych organizacji zrzeszonych w IARU. IARU jako centrala jest tylko skromną, nic nie znaczącą agendą ARRL. Nawet adres siedziby mają ten sam. Centrala IARU w stanach nie ma żadnego znaczenia, a prawdziwym partnerem dla ITU jest IARU R1 będące instytucją (czyli wg polskich kryteriów osobą prawną). Ale nie okłamujmy się. Prawdziwą siłą są kontakty narodowych organizacji z narodowymi regulatorami. I tu mamy w Regionie 1 czołówkę w postaci RSGB, REF, DARC, VERON, URE. To dzięki tym organizacjom z kolejnych WRC krótkofalowcy wychodzili wzmocnieni o nowe pasma. Nie byłoby 50 MHz, nie byłoby 5 MHz czy innych pasm gdyby nie te wymienione przeze mnie organizacje. Jaka jest w tym rola IARU? Koordynuje działania narodowych organizacji, zwraca uwagę na konieczność dobrych kontaktów w lokalnymi regulatorami. To nie IARU czy organizacje takie jak PZK czy RSGB głosują na WRC. Do głosu uprawnieni są członkowie delegacji krajów. I te delegacje jadą na WRC z gotowymi wypracowanymi stanowiskami w poszczególnych sprawach. Także w sprawach dotyczących radioamatorów. To rolą narodowej organizacji jest osiągnięcie takiego stanu, żeby delegacja krajowa miała jasne stanowisko np. w kwestii pasma 50 MHz. Tego IARU nie załatwi. To powinna wypracować np. PZK z UKE i Ministerstwem Cyfryzacji. O skuteczności organizacji narodowej świadczy fakt, że w niektórych delegacjach (duńskiej, holenderskiej i pewnie w innych o których nie wiem) byli krótkofalowcy, a delegacja głosowała zgodnie z przyjętymi wcześniej ustaleniami. Jakie ustalenia robi PZK z UKE przed WRC23? Odpowiedz sobie sam I wtedy będziesz miał odpowiedź kto kogo i gdzie reprezentuje. Czy ktoś wie jakie będzie stanowisko polskiej delegacji na WRC23 wobec problemów z pasmem 23 cm? Podejrzewam, że zapytany o to prezes HQJ nawet nie będzie wiedział o co chodzi. Bo cale reprezentowanie polskich krótkofalowców w IARU sprowadza się do opłacenia raz w roku składki. Na stronie IARU R1 do dzisiaj nie są zaktualizowane informacje kontaktowe. Przykładem wykazywanie jako VHF Managera - SP5QAT który tej funkcji nie pelni od ponad 10 lat. Mógłbym więcej przykładów znaleźć. Ludzie którzy działali w grupach roboczych IARU-R1 często robili to na własny koszt, poświęcając swój czas i korzystając z kontaktów za granicą, bo na wsparcie narodowej organizacji nie mieli co liczyć.
Armand, jeszcze raz apeluję do Ciebie. Zacznij korzystać ze swoich zdolności i analizuj stan faktyczny zamiast wierzyć we wszystko co krąży w oficjalnym przekazie.
P.S. Mitologizowane przez Ciebie IARU też nie jest monolitem. Poszczególne regiony mają swoje interesy często sprzeczne. Wewnątrz regionów też są tarcia. Chyba najpoważniejsze w Regionie II z uwagi na tradycyjnie niechętną wobec USA postawę państw Ameryki Łacińskiej. Na dzień dzisiejszy siłę stanowi tak naprawdę Region I. Natomiast Polska będąc siódmym płatnikiem składek w IARU R1 wyautowała się dokładnie. Nawet za komuny mieliśmy swojego przedstawiciela we władzach organizacji. Teraz nie mamy nikogo. Nie tylko nikogo nie mamy, ale poza tzw. oficerem łacznikowym pewnie w ogóle z IARU nie rozmawiamy. Pisałem już wcześniej o tym, że ówczesny Prezes wiodącej ignorował korespondencję Prezydenta Regionu I, a VHF Managera który wykazał się inicjatywą pozbawił możliwości działania. To są fakty. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | Electra | 25.11.2024 11:00:48 |
|
| | | HF1D | 13.05.2023 23:58:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2573 #8080714 Od: 2015-1-28
| sp9eno pisze: HF1D pisze:
Przecież osobnicy tacy jak ja, ENO, SLU, HQJ, JMR i inni egzaminy zdali lata temu i nie grozi nam powtórka. Ale to właśnie w tym gronie jest najzacieklejszy opór. Komu chcecie zrobić krzywdę? Sobie? Nie. Macie licencje w szufladach. Działacie na szkodę tych ludzi którzy być może krótkofalowcami chcą zostać. Zamiast działać na rzecz usuwania barier, wznosicie mury.
Jurek, czy przypadkiem nie pomyliłeś mnie z kimś innym? eno
ENO przyjacielu, za daleko poszedłem ze skrótem myślowym. Idąc Twoim tokiem myślenia wychodzi że ja też jestem przeciw. Chodzi o to, że wymienionych i wielu innych ta sprawa nie powinna w ogóle obchodzić bo nas już nie dotyczy. Nie dotkną nas skutki tego o co toczymy walkę. Natomiast Ci do których kieruję słowa "działacie na szkodę..." doskonale wiedzą o kogo chodzi.
Jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam. Lubię czasami Cię kopnąć , ale tu byłoby to nieusprawiedliwione. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | sp3qfe | 14.05.2023 00:33:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8080719 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze:
Zacznijmy od końca. PZK reprezentuje w IARU tylko swoich członków i tylko za nich płaci haracz (składkę) do IARU.
Przetłumaczę:
ARTYKUŁ II ,— , TOWARZYSTWA CZŁONKOWSKIE
1. Członkowie IARU składają się z jej stowarzyszeń członkowskich.
2. Może być tylko jedno Stowarzyszenie członkowskie reprezentujące kraj lub odrębne terytorium.
https://www.iaru-r1.org/reference/iaru-constitution/ _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sq9wtf | 14.05.2023 00:43:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Breslau
Posty: 1060 #8080721 Od: 2015-3-2
| sp3qfe pisze: HF1D pisze:
Zacznijmy od końca. PZK reprezentuje w IARU tylko swoich członków i tylko za nich płaci haracz (składkę) do IARU.
Przetłumaczę:
ARTYKUŁ II ,,— ,, TOWARZYSTWA CZŁONKOWSKIE
1. Członkowie IARU składają się z jej stowarzyszeń członkowskich.
2. Może być tylko jedno Stowarzyszenie członkowskie reprezentujące kraj lub odrębne terytorium.
https://www.iaru-r1.org/reference/iaru-constitution/
Chryste, ale ty naciągasz te zapisy, jakby były z kauczuku ,DDD _________________ https://zjazdtechniczny.pl | | | HF1D | 14.05.2023 00:54:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2573 #8080723 Od: 2015-1-28
| Armand,
nie musisz tego tłumaczyć. Wiadome jest że IARU dopuszcza tylko jedną organizację narodową. Tego nikt nie neguje. Tylko że Ty jak mantrę powtarzasz zapisy ze strony IARU czyli jak byłoby fajnie gdyby tak było. Tylko wytłumacz mi co po IARU jeżeli na WRC jedzie delegacja krajowa, która nie wie nic o sprawach i postulatach krótkofalowców i nie ma wypracowanego wcześniej stanowiska.
Czy chcesz mi udowodnić, że jesteś tak naiwny i wierzysz, że polska delegacja która dowie się na miejscu, że jest jakiś problem z pasmem 23 cm nagle zajmie stanowisko, które nie było uzgodnione na szczeblu administracji rządowej w kraju?
Gdyby wcześniej ktoś pochodził koło sprawy i przekonał UKE że konflikt o 23 cm jest sztuczny, a problem praktycznie nie istnieje to może dałoby się nakłonić decydentów "Ok to nie poprzemy działań na rzecz ograniczenia lub zabrania pasma". Ale jeżeli nie znają sprawy, a przeciwko sobie mamy takich graczy jak europejski przemysł kosmiczny i zbrojeniówka to pozamiatane.
Założę się że nawet nie wiemy jakie stanowisko w tej sprawie zajmie delegacja polska.
IARU robotę wykonało. Przeprowadzili badania i opracowali raport mówiący, że prawdopodobieństwo zakłóceń dla systemu Galileo jest znikome. Ale to rolą PZK było żeby te materiały dotarły do UKE i żeby był tego skutek. Taka sama była rola DARC, RSGB czy REF. Czy to jest takie trudne do zrozumienia?
I tak, to byłoby działanie na rzecz całego środowiska. Byłoby.
_________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | sp3qfe | 14.05.2023 01:04:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8080724 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze:
Armand,
nie musisz tego tłumaczyć. Wiadome jest że IARU dopuszcza tylko jedną organizację narodową. Tego nikt nie neguje. Tylko że Ty jak mantrę powtarzasz zapisy ze strony IARU czyli jak byłoby fajnie gdyby tak było. Tylko wytłumacz mi co po IARU jeżeli na WRC jedzie delegacja krajowa, która nie wie nic o sprawach i postulatach krótkofalowców i nie ma wypracowanego wcześniej stanowiska.
Czy chcesz mi udowodnić, że jesteś tak naiwny i wierzysz, że polska delegacja która dowie się na miejscu, że jest jakiś problem z pasmem 23 cm nagle zajmie stanowisko, które nie było uzgodnione na szczeblu administracji rządowej w kraju?
Gdyby wcześniej ktoś pochodził koło sprawy i przekonał UKE że konflikt o 23 cm jest sztuczny, a problem praktycznie nie istnieje to może dałoby się nakłonić decydentów "Ok to nie poprzemy działań na rzecz ograniczenia lub zabrania pasma". Ale jeżeli nie znają sprawy, a przeciwko sobie mamy takich graczy jak europejski przemysł kosmiczny i zbrojeniówka to pozamiatane.
Założę się że nawet nie wiemy jakie stanowisko w tej sprawie zajmie delegacja polska.
IARU robotę wykonało. Przeprowadzili badania i opracowali raport mówiący, że prawdopodobieństwo zakłóceń dla systemu Galileo jest znikome. Ale to rolą PZK było żeby te materiały dotarły do UKE i żeby był tego skutek. Taka sama była rola DARC, RSGB czy REF. Czy to jest takie trudne do zrozumienia?
I tak, to byłoby działanie na rzecz całego środowiska. Byłoby.
Przecież jeśli byś chciał to mogłeś się tym zająć i z ramienia PZK dać swój wkład. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | HF1D | 14.05.2023 01:07:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2573 #8080725 Od: 2015-1-28
| Nie należę do PZK _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | canis_lupus | 14.05.2023 07:16:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #8080734 Od: 2013-7-18
| HF1D pisze:
Przykład zespołu opracowującego nowe pytania egzaminacyjne pokazuje że tak. PZK było w tym zespole całkiem nieźle reprezentowane. Jednocześnie w tym czasie ludzie z Prezydium usiłowali zdezawuować ich pracę gdzie tylko można było.
Tyle, ze tworząc ww zespół nie patrzyłem na przynależność partyjną, tylko zaangażowałem ekspertów (pomimo, że jak wiadomo, eksperci nie realizują naszego programu ) w swoich dziedzinach, którzy najlepiej jakby mieli kontakt z młodzieżą i osobami przygotowującymi się do egzaminów. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | VSS | 14.05.2023 10:25:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: POZnan*
Posty: 3899 #8080742 Od: 2009-12-24
Ilość edycji wpisu: 2 | sp9eno pisze:
Gdyby, gdyby, gdyby ... Gdyby nadal istniał koordynator, to mógłby sobie w nosie podłubać. Ostatnim koordynatorem był śp.Zdzisław SP6LB. Robił to doskonale ale to było pod rządami "prawa powielaczowego".
Nie był ostatnim, bo po nim było jeszcze dwóch.
A nie robił tego doskonale bo na końcu swojej kariery jako koordynator już nic nie ogarniał i zostawił następcy taki burdel, że ciężko to było opanować. Wiem, bo kolejnym koordynatorem był kolega z Poznania z którym na ten temat rozmawiałem. Legenda LB w tym przypadku jest naciągnięta jak guma od gaci. Fascynujemy się jego osoba i koordynacją przez pryzmat innych osiągnięć i czasów w których działał.
Sam wielokrotnie przekazywałem mu informacje o przemiennikach którymi zarządzałem i przez kilka lat nie potrafił tych informacji wykorzystać. W każdym kolejnym spisie przemienników były błędy w tych danych.
Koordynacja miała polegać na tym, ze jak ktoś chciał postawić przemiennik miał się skontaktować i zapytać o wolną częstotliwość w okolicy a potem wystąpić do uke po zezwolenie, nic więcej. Koordynator nie musiał w żaden sposób współpracować z uke.
_________________ Artur VSS https://sp3vss.eu PZK - Piraci Z Karaibów
Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść: https://tiny.pl/tqrng http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
| | | sp3qfe | 14.05.2023 11:02:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8080747 Od: 2009-11-11
| http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=96478&temat=337742 _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | HF1D | 14.05.2023 11:54:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2573 #8080754 Od: 2015-1-28
| HF1D pisze:
Przykład zespołu opracowującego nowe pytania egzaminacyjne pokazuje że tak. PZK było w tym zespole całkiem nieźle reprezentowane. Jednocześnie w tym czasie ludzie z Prezydium usiłowali zdezawuować ich pracę gdzie tylko można było.
canis_lupus pisze:
Tyle, ze tworząc ww zespół nie patrzyłem na przynależność partyjną, tylko zaangażowałem ekspertów (pomimo, że jak wiadomo, eksperci nie realizują naszego programu ) w swoich dziedzinach, którzy najlepiej jakby mieli kontakt z młodzieżą i osobami przygotowującymi się do egzaminów.
Szymon za to co zrobiliście należy Wam się absolutny szacunek. Mam nadzieję, że następne pokolenie krótkofalowców doceni tą pracę.
A przyznasz że łatwo nie było Na samym początku wiodąca ustami jednego z wiceprezesów rzuciła w świat wiadomość, że g.... z tego będzie (przepraszam za wulgaryzm, ale inaczej musiałbym napisac pół strony tekstu) Przypomnij sobie pierwszą wersję pytań i reakcję "Nie mieliśmy czasu z tym się zapoznać, ale wiemy że nic nowego nie wymyśliliście". Pamiętam próby uzgodnienia formatu w jakim katalog pytań ma być przekazywany.
Ale przynajmniej jest co wspominać.
Wierzę, też że przepchniemy sprawę egzaminów pomimo obstrukcji PZK. I mam nadzieję, że załatwimy też kilka innych spraw pomimo, a może właśnie dzięki temu, że jesteśmy "jedynymi reprezentantami w IARU".
A jeżeli udałoby mi się jeszcze namówić UKE do rewizji pytań egzaminacyjnych na SRC i LRC to mógłbym umierać w poczuciu spełnienia.
_________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | Electra | 25.11.2024 11:00:48 |
|
| | | sp9eno | 14.05.2023 12:39:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2544 #8080770 Od: 2010-4-9
| VSS pisze: sp9eno pisze:
Gdyby, gdyby, gdyby ... Gdyby nadal istniał koordynator, to mógłby sobie w nosie podłubać. Ostatnim koordynatorem był śp.Zdzisław SP6LB. Robił to doskonale ale to było pod rządami "prawa powielaczowego".
Nie był ostatnim, bo po nim było jeszcze dwóch.
A nie robił tego doskonale bo na końcu swojej kariery jako koordynator już nic nie ogarniał i zostawił następcy taki burdel, że ciężko to było opanować. Wiem, bo kolejnym koordynatorem był kolega z Poznania z którym na ten temat rozmawiałem. Legenda LB w tym przypadku jest naciągnięta jak guma od gaci. Fascynujemy się jego osoba i koordynacją przez pryzmat innych osiągnięć i czasów w których działał.
Sam wielokrotnie przekazywałem mu informacje o przemiennikach którymi zarządzałem i przez kilka lat nie potrafił tych informacji wykorzystać. W każdym kolejnym spisie przemienników były błędy w tych danych.
Koordynacja miała polegać na tym, ze jak ktoś chciał postawić przemiennik miał się skontaktować i zapytać o wolną częstotliwość w okolicy a potem wystąpić do uke po zezwolenie, nic więcej. Koordynator nie musiał w żaden sposób współpracować z uke.
Artur, pytanie kogo uważasz za Koordynatora. Czy osobę mianowana przez PZK, czy też osobę, która miała moc sprawczą w UKE.
Ostatnia osobą, która spełniała obydwa warunki był Zdzisław SP6LB.
A PZK, Ty czy ja nawet dzisiaj możemy sobie mianowac kolejnych koordynatorów którzy bedą mieli tytuł ale bez mocy sprawczej. ---- Komunikat byłego Koordynatora Przemienników:
Informuję użytkowników przemienników już istniejących i planowanych, o
Zarządzeniu nr 32 Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z dnia 13 października 2011, a mianowicie:
§ 15. Koordynacja procesu wydawania pozwoleń kategorii 5 (bezobsługowych)
Koordynacja częstotliwości pracy stacji bezobsługowych, polegająca na przydziale i doborze kanałów częstotliwości dla poszczególnych stacji bezobsługowych w celu ich wzajemnie niezakłóconej pracy, jest dokonywana przez Departament Zarządzania Zasobami Częstotliwości UKE
W związku z tym informuję, że na prośbę zainteresowanego będę nadal społecznie doradzał w sprawach przemienników, przy czym wydawane opinie nie będą miały żadnej mocy prawnej.
Zdzisław Bieńkowski, SP6LB Jelenia Góra, 10.12. 2011 ----- Po wydaniu tego Zarządzenia pracownik DZZC jeszcze przez pewien czas konsultował sie ze Zdzisławem.Nieoficjalnie.
eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | VSS | 14.05.2023 13:18:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: POZnan*
Posty: 3899 #8080777 Od: 2009-12-24
Ilość edycji wpisu: 2 | sp9eno pisze:
Artur, pytanie kogo uważasz za Koordynatora. Czy osobę mianowana przez PZK, czy też osobę, która miała moc sprawczą w UKE.
Ostatnia osobą, która spełniała obydwa warunki był Zdzisław SP6LB.
przeczytaj post
http://sp7pki.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=1480237
Andrzej w tym momencie (rok 2013) był członkiem PZK.
Więc nie pisz głupot, że LB był ostatnią osobą która spełniała warunki koordynatora bo mocy sprawczej w UKE nie było potrzebnej żadnej. Napisałem też na czym miała polegać praca koordynatora i właściwie pzk w ogóle do tego nie było potrzebne.
_________________ Artur VSS https://sp3vss.eu PZK - Piraci Z Karaibów
Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść: https://tiny.pl/tqrng http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
| | | jfr | 14.05.2023 16:56:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WA
Posty: 741 #8080810 Od: 2017-11-3
| sp6ryd pisze:
w kwestiach podstawowych PZK musi mieć zdanie, argumenty, rację i poparcie środowiska jeśli chce uznawać, że reprezentuje Krótkofalowców polskich w "dominującej" roli
Ale to musi wyjść w odpowiednią stronę. To nie środowisko musi popierać zdanie organizacji, jakiekolwiek by ono nie było. To organizacja na mieć takie zdanie, jakie środowisko byłoby gotowe poprzeć. Wszak reprezentuje a nie wypasa owce.
_________________ Paweł sierrapapaninepapaalphazulu | | | sp9eno | 14.05.2023 17:06:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2544 #8080815 Od: 2010-4-9
| VSS pisze: sp9eno pisze:
Artur, pytanie kogo uważasz za Koordynatora. Czy osobę mianowana przez PZK, czy też osobę, która miała moc sprawczą w UKE.
Ostatnia osobą, która spełniała obydwa warunki był Zdzisław SP6LB.
przeczytaj post
http://sp7pki.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=1480237
Andrzej w tym momencie (rok 2013) był członkiem PZK.
Więc nie pisz głupot, że LB był ostatnią osobą która spełniała warunki koordynatora bo mocy sprawczej w UKE nie było potrzebnej żadnej. Napisałem też na czym miała polegać praca koordynatora i właściwie pzk w ogóle do tego nie było potrzebne.
Tak się zacietrzewiłeś, że nie zrozumiałeś o co mnie chodziło. Znam fakty i nie deprecjonuję roli Andrzeja bez względu na to czy był, jest, będzie członkiem PZK. A dla uproszczenia przyznaje Ci racje, ze Zdzisław LB nie był ostatnim koordynatorem. eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | canis_lupus | 14.05.2023 21:04:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #8080857 Od: 2013-7-18
| HF1D pisze: HF1D pisze:
Przykład zespołu opracowującego nowe pytania egzaminacyjne pokazuje że tak. PZK było w tym zespole całkiem nieźle reprezentowane. Jednocześnie w tym czasie ludzie z Prezydium usiłowali zdezawuować ich pracę gdzie tylko można było.
canis_lupus pisze:
Tyle, ze tworząc ww zespół nie patrzyłem na przynależność partyjną, tylko zaangażowałem ekspertów (pomimo, że jak wiadomo, eksperci nie realizują naszego programu ) w swoich dziedzinach, którzy najlepiej jakby mieli kontakt z młodzieżą i osobami przygotowującymi się do egzaminów.
Szymon za to co zrobiliście należy Wam się absolutny szacunek. Mam nadzieję, że następne pokolenie krótkofalowców doceni tą pracę.
A przyznasz że łatwo nie było Na samym początku wiodąca ustami jednego z wiceprezesów rzuciła w świat wiadomość, że g.... z tego będzie (przepraszam za wulgaryzm, ale inaczej musiałbym napisac pół strony tekstu) Przypomnij sobie pierwszą wersję pytań i reakcję "Nie mieliśmy czasu z tym się zapoznać, ale wiemy że nic nowego nie wymyśliliście". Pamiętam próby uzgodnienia formatu w jakim katalog pytań ma być przekazywany.
Ale przynajmniej jest co wspominać.
Wierzę, też że przepchniemy sprawę egzaminów pomimo obstrukcji PZK. I mam nadzieję, że załatwimy też kilka innych spraw pomimo, a może właśnie dzięki temu, że jesteśmy "jedynymi reprezentantami w IARU".
A jeżeli udałoby mi się jeszcze namówić UKE do rewizji pytań egzaminacyjnych na SRC i LRC to mógłbym umierać w poczuciu spełnienia.
Chodziło mi o to, że kolegów z PZK tam nie brakowało, a zaryzykowałbym stwierdzenie, że była to znakomita większość zespołu. Co nie przeszkadzało potem ZG pisać do UKE dziwnych pism ze stwierdzeniem "Część pytań jest skonstruowana w sposób dość złośliwy. Należy znać prawidłową odpowiedź, bo np. ustalanie nawet prostego wzoru obliczeniowego z Prawa Ohma i przeliczanie wartości napięć, prądów i mocy jest prawie niemożliwe." - cytat dosłowny. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp6ryd | 24.09.2023 10:31:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3870 #8118517 Od: 2012-1-22
| o tym jak OFCOM planuje uprościć koordynację stacji bezobsługowych:
https://www.ofcom.org.uk/__data/assets/pdf_file/0021/263181/consultation-amateur-radio-review.pdf
str. 39 "5.21 To ensure this, we are proposing that the licensee must be able to demonstrate that they have taken steps to minimise the risks of undue interference to other authorised users. We will not stipulate how this must be done but propose to state in our guidance that one way to demonstrate compliance could be to have the beacons coordinated via the RSGB’s Emerging Technology Coordination Committee (ETCC), though this need not be the only method of compliance."
więc w tej propozycji sami musimy się skoordynować - i to chyba w podzielonym środowisku indywidualistów bedzie najtrudniejsze | | | Electra | 25.11.2024 11:00:48 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|