UKE zaszalało...fiu...fiu... | |
| | Bladawiec | 30.08.2022 19:17:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 747 #7999336 Od: 2021-6-27
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | A teraz z trochę innej beczki. Pozwolenia radiowe są przyznawane na czas określony. Proszę mnie poprawić gdybym się mylił. 1. Co mają zrobić klienci gdy pozwolenie wygaśnie? 2. Komu zabrać pozwolenie gdy jeden z klientów rażąco naruszy przepisy? 3. Czy w przypadku cofnięcia pozwolenia radiowego można zwrócić zakupione radiostacje? _________________ "wpis opatrzony znakiem źródłem prawdy objawionej" | | | Electra | 27.11.2024 13:04:12 |
|
| | | SP8NTP | 30.08.2022 20:15:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 432 #7999344 Od: 2017-3-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Cześć, mam pytanie: kto z Was wykupił za kasę u przedsiebiorcy prawo do nadawania na pasmach amatorskich ???? _________________ Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest jednak fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja Pozdrawiam Andrzej. | | | canis_lupus | 30.08.2022 20:20:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #7999347 Od: 2013-7-18
| Bladawiec pisze:
Świadectwo nie upoważnia do pracy w eterze choć jest warunkiem koniecznym do uzyskania pozwolenia radiowego.
Mówisz to na podstawie? _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp7ukl | 30.08.2022 20:52:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RR37NB, Łódź
Posty: 2756 #7999356 Od: 2008-9-11
| Hmm - problem jest innej natury, której tu nikt nie poruszył, mianowicie we wcześniejszych stanowiskach UKE prezentowało inne podejście do tematu, zgoła odmienne od prezentowanego dziś. Nikt sobie z palca przecież nie wyssał takiej możliwości, to sporo spotkań w UKE i rozmów z działem prawnym prawie 10 lat temu. Nie było obiekcji.
Ba - korporacje taksówkarskie do dziś tak działają, wszak nie zatrudniają kierowców a podpisują umowę na współpracę z jednoosobową działalnością gospodarczą kierowcy taksówki, sprzedają mu zaprogramowane radio i nikt im nawet nie zwrócił uwagi.
I gdzie tu równość podmiotów radiowych?
To wygląda jak szukanie sukcesów za wszelką cenę kosztem małych podmiotów gospodarczych. _________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est" | | | Bladawiec | 30.08.2022 20:59:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 747 #7999361 Od: 2021-6-27
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze: Bladawiec pisze:
Świadectwo nie upoważnia do pracy w eterze choć jest warunkiem koniecznym do uzyskania pozwolenia radiowego.
Mówisz to na podstawie?
Obowiązującego prawa. Zdałeś egzamin dostałeś świadectwo występujesz o wydanie pozwolenia. Jest inaczej?
Z autopsji. Posiadam morskie uprawnienia SRC - operatora łączności krótkiego zasięgu. Mogę legalnie obsługiwać ukaefki na statkach ale nie mogę zainstalować na własnej łódce radiostacji i legalnie się nią posługiwać. Potrzebuję pozwolenia na radiostację statkową, czy jak to się tam ona nazywa. W pozwoleniu dostaję między innymi indywidualny numer MMSI (Maritime Mobile Service Identity). _________________ "wpis opatrzony znakiem źródłem prawdy objawionej" | | | sp6ryd | 30.08.2022 21:05:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3871 #7999362 Od: 2012-1-22
Ilość edycji wpisu: 2 | Bladawiec pisze: sp6ryd pisze:
Jeśli UKE nie ogreśliło zasad i ograniczeń w korzystaniu z zasobu i wyznaczyło jedynie daninę/podatek za możliwość korzystania to na jakiej podstawie mogą ograniczać wolność gospodarczą polegającą na odpłatnej bądź nie mozliwości udostępnienia tego prawa. Chyba znajdziemy sporo przykładów z innych dziedzin gdzie takie rozwiązania funkcjonują.
Jeżeli w pozwoleniu figuruje "firma" to prawo dotyczy tylko jej a nie innej. Czy będąc najemcą lokalu możesz bez wiedzy i zgody właściciela wynająć go innej osobie?
Ciekawa interpretacja, która może nas zapędzić w kozi róg Według niej UKE jest właścicielem wycinka widma, a firma pierwotnie uzyskuje prawo do jego wykorzystania, nie mniej ograniczone znacznie w stosunku do przepisów wynikających wprost z KC.
Czy przez analogię jeśli np. byłbym dzierżawcą działki to nie mógłbym czerpać korzyści z korzystania z niej. Czy to nie jest ograniczenie swobody gospodarczej? Jeśli firma nie ma pracowników, tylko osoby na kontraktach B2B to nie może im wydać radiotelefonów ?
Nie popieram handlu uprawnieniami (w tym do korzystania z pasm radiowych, jakie zastosowało tu UKE lub np. spekulacją uprawnieniami do emisji CO2). Jeśli nie są brane pod uwagę kwestie techniczne i pozwolenia nie zawierają precyzyjnych ram, zawsze będzie dochodziło do nieprawidłowości. Może też kary należałoby nałożyć za pobieranie opłat za stałe IP (dla info: adresację IP da się porównać do widma radiowego, gdyż podobnie jest to dobro powszechne i ograniczone. RIPE przyznaje adresację operatorom telekomunikacyjnym na podstawie wniosku z uzasadnieniem wielkością i struktura sieci danego operatora, opłata do RIPE nie jest bezpośrednio zależna od ilości przyznanych adresów). Zobacz ile polscy operatorzy żądają sobie za "stałe IP" od konsumentów. Czy tu nie ma analogii do tego co zauważyło UKE w ramach "gospodarowania widmem".
W uzasadnieniu czytamy: "Z uwagi na wysoce niepożądane skutki naruszenia polegające na dopuszczeniu możliwości korzystania z częstotliwości radiowych przez znaczną liczbę niezweryfikowanych przez Prezesa UKE i nieuprawnionych do tego podmiotów, stwierdzono, że zakres oraz skutki naruszenia przemawiały za nałożeniem kar pieniężnych."
Tylko decyzja ta winna mieć solidne uzasadnienie prawne. Pamiętam czasy, w których dla sieci RRL trzeba było przedstawić projekt, mapy zasięgu, parametry stacji bazowych itp. itd. i w takim przypadku przyznałbym rację UKE ale w sytuacji, w której "pozwolenie" ma czysto administracyjny i "finansowy" aspekt (bez weryfikacji technicznej i bez ograniczeń co do miejsc i scenariuszy korzystania) o jakiej "weryfikacji" jest mowa w uzasadnieniu ?
| | | Bladawiec | 30.08.2022 21:31:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 747 #7999369 Od: 2021-6-27
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp6ryd pisze:
Czy przez analogię jeśli np. byłbym dzierżawcą działki to nie mógłbym czerpać korzyści z korzystania z niej. Czy to nie jest ograniczenie swobody gospodarczej? Jeśli firma nie ma pracowników, tylko osoby na kontraktach B2B to nie może im wydać radiotelefonów ? Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Korzyści możesz czerpać ale w granicach wynikających z umowy i tak dla przykładu wydzierżawiłeś mi działkę rekreacyjna a ja zrobiłem na niej składowisko odpadów poubojowych. Co do wydawania radiotelefonów to można przyjąć, że dalej są we władaniu osoby uprawnionej i po wykonaniu usługi będą zwrócone więc można przyjąć, że wszystko jest w zgodzie z pozwoleniem.
sp6ryd pisze:
W uzasadnieniu czytamy: "Z uwagi na wysoce niepożądane skutki naruszenia polegające na dopuszczeniu możliwości korzystania z częstotliwości radiowych przez znaczną liczbę niezweryfikowanych przez Prezesa UKE i nieuprawnionych do tego podmiotów, stwierdzono, że zakres oraz skutki naruszenia przemawiały za nałożeniem kar pieniężnych."Tylko decyzja ta winna mieć solidne uzasadnienie prawne. Pamiętam czasy, w których dla sieci RLL trzeba było przedstawić projekt, mapy zasięgu, parametry stacji bazowych itp. itd. i w takim przypadku przyznałbym rację UKE ale w sytuacji, w której "pozwolenie" ma czysto administracyjny i "finansowy" aspekt (bez weryfikacji technicznej i bez ograniczeń co do miejsc i scenariuszy korzystania) o jakiej "weryfikacji" jest mowa w uzasadnieniu ? Każda administracja ze swej natury dąży do przejęcia kontroli nad wszystkimi aspektami życia obywateli więc skąd wiesz czy jakieś służby nie dokonują "weryfikacji" ubiegającego się o wydanie pozwolenia? Przyznaję, że sam do końca w tę "WERYFIKACJĘ" nie wierzę ale jest to zapewne słowo klucz do zapewnienia sobie możliwości wydania odmowy pozwolenia. O ile w przypadku uczciwych przedsiębiorców to przesada ale w przypadku jakichś grup ekstremistów sprawa już będzie odbierana inaczej. W takim przypadku gdy grupa nie otrzyma pozwolenia a mimo tego będzie posługiwała się radiem daje to służbom piękny pretekst do wejścia na czyjś teren czy do czyjegoś domu i o ile pamiętam to w przypadku radiostacji nie mają zastosowania przepisy KPK. _________________ "wpis opatrzony znakiem źródłem prawdy objawionej" | | | canis_lupus | 30.08.2022 21:54:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #7999372 Od: 2013-7-18
| [quote=Bladawiec]canis_lupus pisze: Bladawiec pisze:
Świadectwo nie upoważnia do pracy w eterze choć jest warunkiem koniecznym do uzyskania pozwolenia radiowego.
Mówisz to na podstawie?
Obowiązującego prawa. Zdałeś egzamin dostałeś świadectwo występujesz o wydanie pozwolenia. Jest inaczej?
Nie odniosłeś się do całości. Owszem, masz świadectwo- występujesz o pozwolenie. Al eto tylko pół prawdy, ponieważ do nadawania uprawnia Cię ŚWIADECTWO, a nie pozwolenie. Zgodnie z prawem, mając świadectwo mogę nadawać pod znakiem klubowy, czy dowolnego kolgi, który mi użyczy swojego znaku - pozwolenia.
To świadectwo upowaznia do nadawania - tak jak prawo jazdy do jeżdżenia. Pozwolenie radiowe mówi, ze ten znak jest nasz, tak jak dowód rejestracyjny mówi, ze ten samochód, którym jeździmy jest nasz. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Bladawiec | 30.08.2022 22:12:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 747 #7999376 Od: 2021-6-27
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | canis_lupus pisze:
To świadectwo upowaznia do nadawania - tak jak prawo jazdy do jeżdżenia. Pozwolenie radiowe mówi, ze ten znak jest nasz, tak jak dowód rejestracyjny mówi, ze ten samochód, którym jeździmy jest nasz.
Tiaa... Zacznij nadawać bez pozwolenia, pochwal się tym administracji a potem opowiedz jak ich pogoniłeś świadectwem.
https://bip.uke.gov.pl/jak-uzyskac-rezerwacje--pozwolenie--zezwolenie-tresc/pozwolenia-morskie-i-zeglugi-srodladowej,4.html _________________ "wpis opatrzony znakiem źródłem prawdy objawionej" | | | SQ6DXP | 30.08.2022 22:22:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80XQ
Posty: 1118 #7999379 Od: 2010-10-3
| sp7ukl pisze:
Ba - korporacje taksówkarskie do dziś tak działają, wszak nie zatrudniają kierowców a podpisują umowę na współpracę z jednoosobową działalnością gospodarczą kierowcy taksówki, sprzedają mu zaprogramowane radio i nikt im nawet nie zwrócił uwagi.
I gdzie tu równość podmiotów radiowych?
To wygląda jak szukanie sukcesów za wszelką cenę kosztem małych podmiotów gospodarczych.
Nie do końca tak jest jak mówisz z korporacjami taxi, wiele razy występowałem w imieniu firm taxi do UKE z wnioskami o sieci RRL. Korporacje taxi, które obsługiwałem to głównie stowarzyszenia, a taksówkarze to członkowie tych stowarzyszeń, działalność sieci miała swój określony teren (promień) i od tego głównie zależały opłaty. Ponadto w sieci taxi określano ilość oraz typ urządzeń przedkładając ich świadectwa homologacji, każdy taksówkarz używał nadanego numeru w sieci zgodnie z projektem tej sieci oraz regulaminem pracy. Istotą sprawy była ilość tych urządzeń pracujących w sieci oraz założenie, że wszystkie te urządzenia są w stanie nawiązać komunikację ze sobą, takiego warunku nie może spełnić już przedsiębiorca, który odsprzedał komuś radiotelefon z pozwoleniem radiowym z drugiego końca kraju. W miarę powiększania się ilości sprzedanych radiotelefonów w takiej sieci też należałoby aktualizować ilość urządzeń w pozwoleniu radiowym wydanym przez UKE. Pewnie departament prawny UKE obserwował te zjawisko i na podstawie takiej oceny wydano decyzję. _________________ Paweł Opole. | | | canis_lupus | 30.08.2022 22:27:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #7999380 Od: 2013-7-18
|
Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy morskim a amatorskim to nie bardzo mamy o czym rozmawiać. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Electra | 27.11.2024 13:04:12 |
|
| | | sp7ukl | 30.08.2022 22:35:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RR37NB, Łódź
Posty: 2756 #7999383 Od: 2008-9-11
| SQ6DXP pisze:
Korporacje taxi, które obsługiwałem to głównie stowarzyszenia, a taksówkarze to członkowie tych stowarzyszeń, działalność sieci miała swój określony teren (promień) i od tego głównie zależały opłaty.
Znam to z innej strony, żadne stowarzyszenia itp, ale to sprawa drugorzędna.
SQ6DXP pisze:
Ponadto w sieci taxi określano ilość oraz typ urządzeń przedkładając ich świadectwa homologacji, każdy taksówkarz używał nadanego numeru w sieci zgodnie z projektem tej sieci oraz regulaminem pracy.
To dokładnie jak w mojej sieci, pozwolenia TYLKO na wybrane urządzenia zgłoszone (jak ładnie napisałeś homologowane) przez UKE. Każdy zgadzał się / akcepował warunki pracy w sieci zgodne z regulaminem sieci dostając własny unikalny identyfikator.
SQ6DXP pisze:
Istotą sprawy była ilość tych urządzeń pracujących w sieci oraz założenie, że wszystkie te urządzenia są w stanie nawiązać komunikację ze sobą, takiego warunku nie może spełnić już przedsiębiorca, który odsprzedał komuś radiotelefon z pozwoleniem radiowym z drugiego końca kraju.
We wniosku wystąpiliśmy o stosowną liczbę urządzeń i jej nie przekroczyliśmy.
SQ6DXP pisze:
W miarę powiększania się ilości sprzedanych radiotelefonów w takiej sieci też należałoby aktualizować ilość urządzeń w pozwoleniu radiowym wydanym przez UKE.
No właśnie dyskutowaliśmy to z departamentem prawnym UKE i to ten departament UKE wskazał nam jak to zrobić żeby było Lege artis
To teraz wskaż mi różnice i podobieństwa mojej sieci (piszę TYLKO o swojej - nie wiem jak działały inne) i dowolnej taksówkarskiej?
_________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est" | | | T_C_E | 30.08.2022 22:42:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 289 #7999384 Od: 2014-4-22
Ilość edycji wpisu: 1 | To będzie ci łatwo zrozumieć. Zacytuję z Rozporządzenia ws. świadectw operatora urządzeń radiowych
rozporządzenie o SRC pisze:
świadectwo operatora łączności bliskiego zasięgu – uprawniające do obsługi urządzeń radiowych wykorzystujących częstotliwości i techniki stosowane w GMDSS na statkach morskich niepodlegających przepisom Konwencji SOLAS, na obszarze morza A1
rozporządzenie o świadectwie klasy A pisze:
świadectwo klasy A operatora urządzeń radiowych w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej – uprawniające do obsługi urządzeń radiowych pracujących we wszystkich zakresach częstotliwości przeznaczonych dla służby radiokomunikacyjnej amatorskiej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
Bladawiec pisze:
Mogę legalnie obsługiwać ukaefki na statkach ale nie mogę zainstalować na własnej łódce radiostacji i legalnie się nią posługiwać. Potrzebuję pozwolenia na radiostację statkową, czy jak to się tam ona nazywa. W pozwoleniu dostaję między innymi indywidualny numer MMSI (Maritime Mobile Service Identity).
Masz 1:1 analogiczną sytuację: Stacja statkowa <,=>, stacja amatorska Operator stacji statkowej <,=>, operator stacji amatorskiej Przykłady: -Na twoim jachcie ktoś inny posiadający świadectwo SRC może obsługiwać znajdujące się tam urządzenia. Zaprosiłeś znajomego, który też ma SRC, pływacie sobie i zachodzi potrzeba skorzystania z radia. Jeden i drugi może, nie ma znaczenia na kogo wydane jest pozwolenie -Twoja stacja amatorska, zaprosiłeś innego krótkofalowca i wspólnie pracujecie w zawodach spod twojego znaku _________________ 500 — Wewnętrzny błąd serwera. Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić. ,) 2024 średnik dalej nie działa na forum PKI | | | sp6ryd | 30.08.2022 22:55:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3871 #7999388 Od: 2012-1-22
Ilość edycji wpisu: 1 | nie mieszajmy pozwoleń w radiokomunikacji amatorskiej i pozwoleń i rezerwacji częstotliwości (tu zapewne w zakresie sieci RRL). Których "pozwoleń" z wykazu poniżej dotyczą decyzje opisywane w tym wątku:
https://bip.uke.gov.pl/pozwolenia-radiowe/wykaz-pozwolen-radiowych/#!
link do definicji (https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20041711800/U/D20041800Lj.pdf:
"rezerwacja częstotliwości": Art.114 "decyzje o prawie do wykorzystania częstotliwości" - nie odnajduję definicji wprost. "pozwolenie radiowe" - Art.143
ciekawie wygląda Art. 122' "Podmiot dysponujący rezerwacją częstotliwości może częstotliwości objęte rezerwacją wydzierżawić lub przekazać do użytkowania na podstawie innego tytułu prawnego na rzecz innego podmiotu"
Z jednej strony (w przypadku uzyskania rezerwacji) UKE pozwala, a z innej (przy pozwoleniach, zapewne to jest w uzasadnieniu) dostrzega problem w "dopuszczeniu możliwości korzystania z częstotliwości radiowych przez znaczną liczbę ..."
| | | SQ6DXP | 30.08.2022 23:21:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80XQ
Posty: 1118 #7999393 Od: 2010-10-3
| [quote] To teraz wskaż mi różnice i podobieństwa mojej sieci (piszę TYLKO o swojej - nie wiem jak działały inne) i dowolnej taksówkarskiej? [/quote]
Jeżeli UKE ma zastrzeżenia do Twojej sieci to zapewne otrzymasz decyzję administracyjną w tej sprawie i tam będzie jej uzasadnienie. W mojej ocenie różnice są następujące, używane radiotelefony w sieci taksówkowej występują na terenie działania opisanym we wniosku, zgodnie z założeniami w dokumentacji technicznej np na terenie miasta Łódź lub w jakimś promieniu, nie generują nigdzie indziej swojej aktywności, zajętość kanału związana jest stricte z prowadzoną działalnością (wywoływanie konkretnej taksówki, przekazanie zlecenia itp.) co wpływa także na czas transmisji i jej uciążliwość. ( z powodzeniem ustawialiśmy TOT na 30-60 sekund) Istotą także jest określenie priorytetu kanału czy jest on przydzielony na wyłączność czy może jako współdzielony (wysokość opłat). Moim zdaniem Twoja sieć nie jest w stanie tych warunków spełnić, sprzedając radiotelefon na drugi koniec kraju, gdzie ktoś będzie z niego nadawał wątpliwym jest utrzymanie warunków pozwolenia co do lokalizacji, korespondencja prowadzona na tym kanale przez nabywców raczej nie będzie miała nic wspólnego z prowadzoną działalnością. Może być też tak, że w innym mieście ktoś ten kanał używa na mocy wydanego pozwolenia przez lokalną delegaturę UKE i dochodzi do zakłóceń, które ktoś zgłasza UKE, możliwości jest wiele. _________________ Paweł Opole. | | | sp3qfe | 30.08.2022 23:53:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #7999406 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Arturze, dziękuję za info. Z tekstu na stronie UKE nie wynika o jakich przedsiębiorców chodzi. Ja myślę, że UKE zabrało się za tych co sprzedawali radia i do tego pozwolenie radiowe. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sp9ds | 31.08.2022 01:24:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 262 #7999421 Od: 2022-5-27
|
Weź naucz się czytać, bo to aż przykro się robi jak tak się patrzy na to co wypisujesz.
Świadectwo pozwala na używanie urządzeń nadawczo-odbiorczych. Kropka. Oznacza to, że na podstawie świadectwa wolno Ci nadawać z każdej zarejestrowanej stacji radioamatorskiej za zgodą jej właściciela. Tj. takiej na którą ktoś ma znak.
Pozwolenie, to pozwolenie na prowadzenie zarejestrowanej stacji radiowej o konkretnym znaku. Osoba posiadająca świadectwo może wnieść o wydanie pozwolenia na stację o określonym znaku pod określonym adresem, której ta osoba będzie właścicielem i może udzielić samemu sobie zgody na jej używanie, bo ma świadectwo.
Pozwolenie nie jest wymagane do nadawania. Pozwolenie jest wymagane do nadawania ze swojej własnej stacji z jej znakiem. Przypominam, że zgodnie z przepisami znak nie jest przypisany do Ciebie, tylko do Twojej radiostacji. Ty jesteś tylko jej operatorem.
Analogia do samochodu przytoczona przez Canisa jest wybitnie trafna. Świadectwo - tak jak prawo jazdy pozwala Ci prowadzić dowolny samochód, którego właściciel się zgodzi i mieści się w obostrzeniach Twojej kategorii, na jego numerach rejestracyjnych, pozwala Ci na nadawanie z dowolnej radiostacji, która mieści się w obostrzeniach kategorii Twojego świadectwa (tj. najpewniej jak nie masz dodatkowego to do 500W). Może to być radiostacja klubowa, Twojego sąsiada albo wuja, albo Twoja, jak dostaniesz pozwolenie.
Pozwolenie - tak jak dowód rejestracyjny wskazuje, że jesteś właścicielem konkretnego samochodu o konkretnych numerach rejestracyjnych i parametrach, wskazuje, że jesteś operatorem konkretnej radiostacji o konkretnym znaku. Jak nie zarejestrowałeś samochodu (nie masz pozwolenia radiowego), siedzi w szopie ściągnięte z niemiec czy coś, nie wolno Ci nim jechać (ani nadawać z Twojej radiostacji), ale nikt nie zabroni Ci jechać samochodem sąsiada (no, może ewentualnie poza sąsiadem), tak, jak nie zabroni Ci nadawać z radiostacji sąsiada. | | | SP9UNB | 31.08.2022 09:05:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81LA
Posty: 59 #7999456 Od: 2022-5-5
Ilość edycji wpisu: 2 | sp9ds pisze:
Świadectwo pozwala na używanie urządzeń nadawczo-odbiorczych. Kropka. Oznacza to, że na podstawie świadectwa wolno Ci nadawać z każdej zarejestrowanej stacji radioamatorskiej za zgodą jej właściciela.
Co do zdania przed kropką to zgoda. Ale ta intepretacja potem to już wydaje się dość śliska. Bo co to jest "zarejestrowana stacja radioamatorska" ? Biorąc pod uwagę że: 1. Stacja radioamatorska nie jest tożsama z konkretnym urządzeniem radiowym. 2. Posiadacz zezwolenia może posiadać/używać dowolną liczbę urządzeń (w tym własnej konstrukcji) jeśli tylko spełniają okreslone warunki techniczne. Te urządzenia nie muszą być nawet jego własnością. 3. Stacja radioamatorska może pracować również poza adresem na okreslonym w pozwoleniu. To wg twojej szerokiej interpretacji legalna byłaby sytuacja, że pożyczam/użyczam swoje/nieswoje urządzenia jakimś posiadaczom świadectw (którzy nie mają pozwoleń) i umawiam się z nimi, że mogą pracować pod moim znakiem z dowolnych lokalizacji z ktorych ja mam prawo pracować ? _________________ Fediverse: https://mastodon.radio/@SP9UNB | | | canis_lupus | 31.08.2022 09:13:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #7999460 Od: 2013-7-18
| SP9UNB pisze:
To wg twojej szerokiej interpretacji legalna byłaby sytuacja, że pożyczam/użyczam swoje/nieswoje urządzenia jakimś posiadaczom świadectw (którzy nie mają pozwoleń) i umawiam się z nimi, że mogą pracować pod moim znakiem z dowolnych lokalizacji z ktorych ja mam prawo pracować ?
Dokładnie tak to działa.
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp7ukl | 31.08.2022 10:10:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RR37NB, Łódź
Posty: 2756 #7999487 Od: 2008-9-11
| SQ6DXP pisze:
(...) używane radiotelefony w sieci taksówkowej występują na terenie działania opisanym we wniosku, zgodnie z założeniami w dokumentacji technicznej np na terenie miasta Łódź lub w jakimś promieniu, nie generują nigdzie indziej swojej aktywności, (...)
Pozwolenie na CAŁE terytorium RP
SQ6DXP pisze:
(...) Istotą także jest określenie priorytetu kanału czy jest on przydzielony na wyłączność czy może jako współdzielony (wysokość opłat). Moim zdaniem Twoja sieć nie jest w stanie tych warunków spełnić, sprzedając radiotelefon na drugi koniec kraju, gdzie ktoś będzie z niego nadawał wątpliwym jest utrzymanie warunków pozwolenia co do lokalizacji, korespondencja prowadzona na tym kanale przez nabywców raczej nie będzie miała nic wspólnego z prowadzoną działalnością. Może być też tak, że w innym mieście ktoś ten kanał używa na mocy wydanego pozwolenia przez lokalną delegaturę UKE i dochodzi do zakłóceń, które ktoś zgłasza UKE, możliwości jest wiele.
No właśnie - istotą jest współdzielenie częstotliwości, jeśli dana QRG jest współdzielona. Gwoli ścisłości dodam, że gdy Skanska budowała w okolicy Łodzi drogi to właśnie na mojej (współdzielonej) QRG przez 0,9s co 1s była nadawana telemetria z mocą 5W, a że budowa byłą na wzniesieniu, to telemetrię było słychać w promieniu 50km w efekcie częstotliwość była kompletnie nie do użycia przez blisko rok. Zapytałem UKE o to - odpowiedź - na częstotliwościach współdzielonych nie reagują na takie działania. _________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est" | | | Electra | 27.11.2024 13:04:12 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|