UKE WARSZAWA TWIERDZI ZE NIGDY NIE WOLNO BYŁO NADAWAĆ POZA ADRESEM Z POZWOLENIA !! | |
| | sp5mnj | 20.08.2014 23:51:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #1921712 Od: 2009-12-19
| SQ9NFI pisze: Reasumując. Ja ściśle będę stosował się do przepisów. I tak: 1. Będę nadawał z urządzenia przenośnego. 2. Będę nadawał w udostępnionym zakresie częstotliwości. 3. Będę nadawał z maksymalną mocą wskazaną na pozwoleniu. 4. Będę nadawał z miejsca zainstalowania stacji oraz z terytorium RP nie dłużej niż 90 dni. 5. Będę podawał swój znak SQ9NFI /M /P bo to co mówię po znaku to już moja sprawa i korespondenta.
Jak się zmienią przepisy zmienię sposób postępowania na zgodny z ich zapisami.
I tak należy temat zamknąć. A władze PZK niech walczą o jasne przejrzyste zapisy. Pozdrawiam wszystkich kolegów i do usłyszenia na pasmach eteru
OK nie mam nic na przeciw ...róbta co chceta... drogi kolego
Andrzej | | | Electra | 24.11.2024 12:26:06 |
|
| | | sp6nic | 21.08.2014 00:06:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #1921723 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | man103 pisze:
To wyglada tak ......przyczepilo sie ..guano do okretu i krzyczy ..plyniemy. Ale tego mu bylo za malo i jeszcze ma pretensje, ze okret nie chce go sluchac i plynac tam gdzie ono chce. Nie badz ...smieszny.
Przykro mi bardzo, że nie potrafisz odnaleźć się we współczesnym świecie (albo nie chcesz się w nim odnaleźć) ale niezależnie jak bardzo będziesz "tupał nogami" i porównywał młodych z gównem, to świat (z Twoją zgodą czy bez niej) będzie szedł do przodu, masz jedynie wybór czy ten "nowy świat" współtworzyć, czy tylko biernie usiąść, patrzeć za siebie i z łezką w oku wspominać "stare dobre czasy". _________________ Piotr
Tyle że w tym przypadku nie ma mowy o żadnym chodzeniu do przodu. Tu się cofamy !! Nie widzisz tego kolego Piotrze??? wytłumaczę. Kiedyś mogliśmy nadawać z terenu, przez m,p, itd. Dziś nie! Dla ciebie to postęp ??? SP1NY pisze:
SQ5KLN pisze:
Ci wszyscy "młodzi" chcą po prostu uprawiać hobby w majestacie prawa a nie na zasadzie umawiania się z "policjantem",
To niech "młodzi gniewni" sprawdzą zapis czy można nadawać 24 godz. na dobę. Na moim zezwoleniu nic nie pisze że wolno nadawać kiedy mi się chce, wiec może nie wolno. Może nadając o np. godz. 22-giej łamię prawo, bo nie wolno nadawać o tej porze. Dużo nadaję na telegrafii, ale nigdzie nie pisze że wolno używać klucze elektroniczne, więc może nie wolno, może wolno tylko na sztorcach. Trzeba zapytać UKE i wyjaśnić sprawę.
A można zamiast klucza używać kluczowania z komputera lub emitować głos poprzez kartę muzyczną? Też tego nie ma w moim pozwoleniu. Trzeba zapytać UKE i wyjaśnić sprawę. Mirek ma rację zajmujecie się bzdetami i wynajdujecie sobie problemy, których nie ma, zamiast robić łączności.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK
A co z oddychaniem??? Też nie jest nigdzie ujęte, zapisane. W żadnym akcie prawnym, ustawie itp, itd. Wiec jakim prawem ty Piotrze oddychasz?? Ty i inni nawiedzeni, wyznawcy kultu papirka ustawowo-prawnego??? _________________ 73 Marek sp6nic | | | SQ9NFI | 21.08.2014 08:27:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ROOT
Posty: 879 #1921842 Od: 2014-8-6
| @SQ5KLN Masz rację. Ten stan należy unormować prawnie. Ale ... 1. Nie do nas to należy lecz do organizacji takich jak PZK. 2. Nie opinia prezesa UKE jest wykładnikiem przepisów i nie jego opinia będzie istotna w sądzie 3. Co do przepisów to nigdzie jasno nie jest napisane, że można nadawać wyłącznie z miejsca wskazanego w pozwoleniu. Natomiast jest napisane że można pasma wykorzystywać na terenie RP. Jak to rozumieć to kwestia interpretacji a jak wiemy zdania są różne.
Tak więc nie ma co piany bić. Nadajemy tak jak nadawaliśmy (przynajmniej ja) a niech regulacje prawne załatwiają instytucje nas zrzeszające. Moja interpretacja jest jasna. Jeżeli nie jest zabronione przepisami (a nie jest) nadawanie z terenu to po prostu nadaję i nie łamię przepisów. A jak przepisy interpretuje prezes UKE czy którykolwiek z kolegów nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. | | | sp6nic | 21.08.2014 08:40:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #1921857 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | W konstytucji nie ma nic o oddychaniu !!!! Więc Piotrze mijasz się z prawdą !!! Sprwdziłem. Więc jednak , według twojej filozofii, twojej "religi", papier na oddychanie jest konieczny !! No bo policjant może złapać na tej czynności i "pozamiatane" będzie ! Mylisz się też co do sprawy iż to "młodzi" są namiętnymi "pisarzami" pism, donosów, paszkwili do UKE. Taki SP5UHW, SP5XVY, SP9TNM czy SP9ENO czy też inne Gutki, Bodki itp, itd wcale tacy młodzi nie są. Ani wiekiem, ani stażem posiadania papierka, zwanego potocznie licencją. Mylisz się też, po raz kolejny już! odnośnie zajmowania pasm przez "pisarczyków" ! Ten typ , odłam pseudo krótkofalowców ( posiadaczy licencji) zazwyczaj nie posiada żadnego sprzętu, ni anteny, ni klucza nawet czy mikrofonu. Więc o jakimkolwiek zajmowaniu częstotliwości mowy nie ma! Oni nie po to przyszli do krótkofalarstwa żeby łączności robić! O nie! Nawet brzydzą się czymś tak trywialnym jak łączność z innym krótkofalowcem. Oni przyszli tu robić, szeroko pojętą " Oborę " ! _________________ 73 Marek sp6nic | | | SQ9KFW | 21.08.2014 08:54:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90QN
Posty: 1071 #1921863 Od: 2011-2-22
| sp6nic pisze: ..... zazwyczaj nie posiada żadnego sprzętu, ni anteny, ni klucza nawet czy mikrofonu. Więc o jakimkolwiek zajmowaniu częstotliwości mowy nie ma! .....
Chyba że klupią na laptoku przez wifi ale do tego "licencja" nie jest potrzebna. _________________ Pozdrawiam. Mirek SQ9KFW | | | Bodek | 21.08.2014 09:22:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: śląskie
Posty: 603 #1921896 Od: 2013-6-21
Ilość edycji wpisu: 2 | sp6nic pisze:
Mylisz się też co do sprawy iż to "młodzi" są namiętnymi "pisarzami" pism, donosów, paszkwili do UKE. Taki SP5UHW, SP5XVY, SP9TMN czy SP9ENO czy też inne Gutki, Bodki itp, itd wcale tacy młodzi nie są. Ani wiekiem, ani stażem posiadania papierka, zwanego potocznie licencją.
Prosiłbym Cię harcerzu, abyś sobie mną ust nie wycierał. Pism do UKE dotychczas nie pisałem, więc trzymaj się faktów i nie generalizuj. Poza tym bycie w ZG PZK do czegoś zobowiązuje, choćby do powściągliwości na forach internetowych. Osoba taka powinna raczej pełnić funkcję informacyjno - pośredniczącą, zamiast dolewać oliwy. _________________ Bogdan, Katowice. | | | SP2LIG | 21.08.2014 09:22:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1921897 Od: 2009-3-16
| sp6nic pisze: W konstytucji nie ma nic o oddychaniu !!!! Więc Piotrze mijasz się z prawdą !!! Sprwdziłem. Więc jednak , według twojej filozofii, twojej "religi", papier na oddychanie jest konieczny !! No bo policjant może złapać na tej czynności i "pozamiatane" będzie ! Mylisz się też co do sprawy iż to "młodzi" są namiętnymi "pisarzami" pism, donosów, paszkwili do UKE. Taki SP5UHW, SP5XVY, SP9TMN czy SP9ENO czy też inne Gutki, Bodki itp, itd wcale tacy młodzi nie są. Ani wiekiem, ani stażem posiadania papierka, zwanego potocznie licencją. Mylisz się też, po raz kolejny już! odnośnie zajmowania pasm przez "pisarczyków" ! Ten typ , odłam pseudo krótkofalowców ( posiadaczy licencji) zazwyczaj nie posiada żadnego sprzętu, ni anteny, ni klucza nawet czy mikrofonu. Więc o jakimkolwiek zajmowaniu częstotliwości mowy nie ma! Oni nie po to przyszli do krótkofalarstwa żeby łączności robić! O nie! Nawet brzydzą się czymś tak trywialnym jak łączność z innym krótkofalowcem. Oni przyszli tu robić, szeroko pojętą " Oborę " !
SP6NIC.
Marek, w Twoim poście jest SP9TMN a powinno być SP9TNM. Weź i sprostuj. Bo chłop TMN może się wk..... . ____________ Greg SP2LIG | | | Jacek_sp7vmz | 21.08.2014 09:40:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 948 #1921913 Od: 2008-10-8
| Koledzy, pytanie za sto punktów. który przepis literalnie zabrania nadawania z innego miejsca niż te wyszczególnione jako lokalizacja. Jeżeli takiego przepisu nie ma to obowiązuje zasada co prawem nie zakazane to dozwolone. Stanowisko jakiegoś UKE nie poparte przepisem jest G warte. _________________ de sp7vmz! | | | SP5XMI | 21.08.2014 10:04:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3444 #1921931 Od: 2012-12-16
|
Stary się w końcu zdenerwował . Wściekł się za tzw. całokształt.
_________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin | | | sq5abg | 21.08.2014 10:59:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 348 #1921958 Od: 2011-9-20
| wydaje mi się,że zapomniano głównego wątku tej dyskusji ale odniosę się do paru wątków: - do kol SP1NY - zaczynałem ponad 20 lat temu od popularnej "315" którą dostałem od Adasia SP5AY i mam ja do dziś moc ok 0,7 W , 3 kanały i taki wtedy sprzęt był w moim zasięgu , cieszyłem sie jak dzieciak jak zrobiłem pierwsze qso na SR5A. Trudno wymagać i nie ma sensu wytykać wchodzącym do krótkofalarstwa , że maja "chińczyki" bo leży to prawdopodobnie w ich w zasięgu zasobów finansowych i niech się na nim wprawiają... - 20 lat temu troche inaczej wyglądały egzaminy (były ustne) i jednym z materiałów do egzminy była insrukcja Aleksandra SP5GKA ( obecnie SP5WZ) , gdzie jak pamiętam było podane a i padało to w pytaniach egzaminacyjnych jak i gdzie możemy pracować z innego terenowego qth, choć jeszcze były to czasy kiedy na terenowe qth dawano licencję i stacja pracowała jako np. sq5abg/a ( alfa). Łamanie sie przez "m" (mobil) z łacińskiego: ruchomy, przenośny, ruchliwy, przewoźny, lotny, obwoźny dawało informację o stacji w samochodzie lub na jachcie lub łodzi na wodach sródlądowych, natomiast "mm" na jachtach, statkach poza wodami terytorialnymi. Tak pracowałm z "Pogori" na Motzu Śródziemnym. Natomiast nie dostałem pozwolenia na znak klubowy abym pracował z pokładu "Pogorii" choć w/g wszystkich przepisów jest to (czyli jacht, statek0 ) teren Polski. Lamanie się przez "p" (portable) czyli urządzenie przenośne dawało informację, że pracuję z urządzenia małej mocy czyli popularnego ręczniaka (choć i portable może znaczyć "walizkę" ). Tak samo jak i podawanie okręgu w którym sie w danej chwili znajdowałem. Doszły potem różne zapytania np. jak łamać sie jak jadę np. rowerem itp. Jakoś nikomu to nie przeszkadzało i dawało jasną informację o moim statusie nadawania. - następna sprawa to na pewno "przespanie" od 2006 roku uregulowania tej sprawy, oraz brak otoczki prawnej tzn. DOBREGO ...podkreślam DOBREGO PRAWNIKA ze strony naszej organizacji przy wszelkiego rodzaju występujacych tego typu sprawach oraz konsultacjami z urzędami. Była bitwa na temat pola elektomagnetycznego i różne konferencje , spotkania i konsultacje i arkusze tzw. Dionizego ... i co proszę popatrzeć na wydawane licencje i co sie okazuje sie , że 500 W to juz standart a ilu z nas wypełniło i złożyło takie dokumenty??? Wydaje mi się, że literki : "p", "m", "mm" czy cyfry "1-9" to tylko podpowiedź dla korepondenta w jakich warunkach pracuje moja stacja i tak powinno to pozostać. W najgorszym wypadku można "zalać" Urząd pismami o zmianę miejsca nadawania lub tak jak jest to obecnie w zgłaszaniu zbiórek pieniężnych - zgłaszanie elektoniczne lub pisemne do UKE o zmianie miejsca nadawania i w ciagu 3 dni (zgłoszenie elektoniczne) czy 7 dnia na pisemne na stronie UKE ukazaje się stosowny wpis. Ale to już jest ich sprawa jak to zrobić. Pozdrawiam | | | SP8LBK | 21.08.2014 11:48:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1921984 Od: 2010-8-3
| Natomiast nie dostałem pozwolenia na znak klubowy abym pracował z pokładu "Pogorii" choć w/g wszystkich przepisów jest to (czyli jacht, statek0 ) teren Polski I tu Wiesławie UKE postąpił jak najbardziej prawidłowo. Klub nie ma licencji CEPT. Może masz i rację, że w prawie morskim pokład statku jest terenem RP ale w prawie radiokomunikacyjnym będąc na wodach międzynarodowych czy w obcym porcie jesteś poza terytorium RP o którym mówi PT i rozporządzenia. Ze statku stojącego na kotwicy w polskim porcie (terytorium RP)można pracować spod znaku klubowego. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | Electra | 24.11.2024 12:26:06 |
|
| | | SP2LIG | 21.08.2014 13:50:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1922069 Od: 2009-3-16
| Jako ciekawostkę i przerywnik w tym nudnym temacie podam że na wodach międzynarodowych obowiązują przepisy Międzynarodowego Prawa Morskiego, w obcym porcie dany statek podlega pod jurysdykcję prawa państwa do którego należy port. Na znak podległości pod obce prawo każdy obcy statek podnosi na przednim maszcie na czas pobytu w porcie lub na wodach terytorialnych flagę danego państwa. Statki w polskich portach nie stoją na kotwicy(nie licząc manewrów) tylko przy kei sporadycznie na beczkach. ____________ Greg SP2LIG | | | sq5abg | 21.08.2014 16:11:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 348 #1922194 Od: 2011-9-20
| Dziękuję za informację co do Miedzynarodowego Prawa Morskiego. Płynąc na Pogorii podnosiliśmy zawsze pod prawym salingiem grotmasztu flagę państwa, do którego płyneliśmy, w którym przebywaliśmy lub z którego wracaliśmy...na handlowcach, wojennych oraz kutrach itp nie pływałem więc...nie wiem gdzie się podnosi. Natomiast na kotwicy staliśmy na Elbie i motorówką woziliśmy się na ląd... ze względów ekonomicznych... Natomiast temat jednak jest ciekawy i uważam, że osoba(y) które mają prowadzić rozmowy w MAC winny wszystkie wątki spokojnie przeanalizować i wyciąnąć wnioski ...ale czy starczy czasu? Żeby znowu nie bylo następnych paru lat... | | | sp6nic | 21.08.2014 16:54:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #1922214 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY |
*** ZA TEN WPIS UŻYTKOWNIK SP6NIC OTRZYMAŁ OSTRZEŻENIE ***
|
Bodek pisze: sp6nic pisze:
Mylisz się też co do sprawy iż to "młodzi" są namiętnymi "pisarzami" pism, donosów, paszkwili do UKE. Taki SP5UHW, SP5XVY, SP9TMN czy SP9ENO czy też inne Gutki, Bodki itp, itd wcale tacy młodzi nie są. Ani wiekiem, ani stażem posiadania papierka, zwanego potocznie licencją.
Prosiłbym Cię harcerzu, abyś sobie mną ust nie wycierał. Pism do UKE dotychczas nie pisałem, więc trzymaj się faktów i nie generalizuj. Poza tym bycie w ZG PZK do czegoś zobowiązuje, choćby do powściągliwości na forach internetowych. Osoba taka powinna raczej pełnić funkcję informacyjno - pośredniczącą, zamiast dolewać oliwy.
bodek, gutek, etc, itd, itp
Głupoty pieprzysz. Jak zawsze zresztą. Nie mam nic wspólnego z żadnym ZG !!! Łżesz na potęgę !!! Więc trzymaj się faktów i nie generalizuj ! _________________ 73 Marek sp6nic | | | SP8LBK | 21.08.2014 17:08:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1922230 Od: 2010-8-3
| SP2LIG pisze:
Jako ciekawostkę i przerywnik w tym nudnym temacie podam że na wodach międzynarodowych obowiązują przepisy Międzynarodowego Prawa Morskiego, w obcym porcie dany statek podlega pod jurysdykcję prawa państwa do którego należy port. Na znak podległości pod obce prawo każdy obcy statek podnosi na przednim maszcie na czas pobytu w porcie lub na wodach terytorialnych flagę danego państwa. Statki w polskich portach nie stoją na kotwicy(nie licząc manewrów) tylko przy kei sporadycznie na beczkach. ____________ Greg SP2LIG
Grzegorz, jesteś starym wilkiem morskim a ja tylko żeglarzem szuwarowym. Miałem na myśli, że port to nie tylko przystań (brzeg lądu} ale i woda w basenie portowym, gdzie statek/jacht czasem stoi na kotwicy, tak jak napisał Wiesław. Wracając do wątku, który poruszył Wiesław. W przypadku przebywania statku/jachtu na polskich wodach terytorialnych, polska stacja klubowa a także indywidualna może pracować legalnie i zgodnie z ogólno stosowanym na całym normalnym swiecie zaleceniem łamać się /m. Łamanie /mm dotyczy sytuacji wpłynięcia na wody międzynarodowe ale to jak pisałem dotyczy tylko posiadaczy licencji CEPT, czyli nie klubowych. I żebyśmy mieli jasność, to nigdzie na świecie licencje klubowe nie są licencjami CEPTowskimi bo nie spełniają wymogów Rekomendacji CEPT T/R 61-01.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | Bodek | 21.08.2014 22:24:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: śląskie
Posty: 603 #1922464 Od: 2013-6-21
| [quote=sp6nic]Bodek pisze: sp6nic pisze:
Mylisz się też co do sprawy iż to "młodzi" są namiętnymi "pisarzami" pism, donosów, paszkwili do UKE. Taki SP5UHW, SP5XVY, SP9TMN czy SP9ENO czy też inne Gutki, Bodki itp, itd wcale tacy młodzi nie są. Ani wiekiem, ani stażem posiadania papierka, zwanego potocznie licencją.
Prosiłbym Cię harcerzu, abyś sobie mną ust nie wycierał. Pism do UKE dotychczas nie pisałem, więc trzymaj się faktów i nie generalizuj. Poza tym bycie w ZG PZK do czegoś zobowiązuje, choćby do powściągliwości na forach internetowych. Osoba taka powinna raczej pełnić funkcję informacyjno - pośredniczącą, zamiast dolewać oliwy.
bodek, gutek, etc, itd, itp
Głupoty pieprzysz. Jak zawsze zresztą. Nie mam nic wspólnego z żadnym ZG !!! Łżesz na potęgę !!! Więc trzymaj się faktów i nie generalizuj ! [/quote]
W ZG byłeś i w tych kręgach się obracasz, więc nie ja łżę tylko ty.` Ja nie będę z tobą dyskutował. Piszesz nieprawdę na mój temat, więc sprostuj post i tyle. To nie prośba tylko żądanie. _________________ Bogdan, Katowice. | | | sp6nic | 22.08.2014 02:49:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #1922545 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Żądanie ?? !! Dobre !!! Nie dość że kłamiesz na temat mojego, jakiegoś niby członkostwa w jakimś ZG. I jak ci się ci te kłamstwo wytka, to żądasz przeprośin ?! Czego ty się nażarłeś? Nachlałeś??? _________________ 73 Marek sp6nic | | | sp5etb | 22.08.2014 07:29:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 322 #1922612 Od: 2012-1-21
| sq2hfh pisze:
Zainspirowany rozmową z kolegą który poinformował mnie ze od tego roku nie wolno nadawać z stacji przenośnej lub mobilnej pozwoliłem sobie zadzwonić do UKE w Warszawie tel. 22 5349412 i miła Pani poinformowała mnie UWAGA : NIGDY NIE BYŁO WOLNO UŻYWAĆ RADIOSTACJI AMATORSKIEJ POZA ADRESEM WSKAZANYM W LICENCJI !!
Czy może potwierdzić ktoś tą informację ???
73's de sq2hfh/5
Tak, na druku licencji (mam licencję gdieś od 1970 roku) nie było słowa o pracy poza stałym adresem. Więc jezeli pani z UKE ma stare czyste formularze, to może tak twierdzić i ma rację. Natomiast na licencji wbijana była duża czerwona pieczęć, gdzie była podana informacja jak i przez co się łamać przy pracy terenowej. _________________ Andrzej KOTY. KOTY SĄ MIŁE. | | | Bodek | 22.08.2014 07:56:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: śląskie
Posty: 603 #1922628 Od: 2013-6-21
Ilość edycji wpisu: 1 | sp6nic pisze: Żądanie ?? !! Dobre !!! Nie dość że kłamiesz na temat mojego, jakiegoś niby członkostwa w jakimś ZG. I jak ci się ci te kłamstwo wytka, to żądasz przeprośin ?! Czego ty się nażarłeś? Nachlałeś???
Tu masz papier, że w Zarządzie Głównym Polskiego Związku Krótkofalowców byłeś http://www.ot01.pzk.org.pl/pdf/KomDOT_2011_01_63.pdf .Nie ma to żadnego znaczenia, nie napisałem tego w kontekście pejoratywnym, tylko takim, że z PZK jesteś blisko związany i nie jesteś szeregowym członkiem. Natomiast ja pism do UKE nie pisałem i żadnych przeprosin się nie domagam, tylko wywalenia mnie z tego postu. To, że mam zdanie takie, że nie wszystko jest cacy (z resztą takie samo zdanie ma PZK, bo koresponduje w tej sprawie z UKE), nie upoważnia cię do wrzucania mnie publicznie do jakiegoś twojego worka piszących donosy i "paszkwile" do UKE. Nigdzie nie piszę donosów, dlatego mnie to zabolało. Nie będziemy tu robić pyskówki, to porządne forum. EOT z mojej strony. _________________ Bogdan, Katowice. | | | SP9MA | 22.08.2014 08:48:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90OG
Posty: 494 #1922666 Od: 2012-3-25
| Ten temat pokazuje co się może stać jak ktoś ma za dużo czasu ..... 9 stron bicia piany _________________ 73, Jarek SP9MA
| | | Electra | 24.11.2024 12:26:06 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|