| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Radioastronomia, czyli jak amatorsko zainteresować młodzież i zrobić coś ciekawego.... | |
| | sp3qfe | 08.07.2013 09:00:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #1528309 Od: 2009-11-11
| Witajcie,
Tematem tym interesuje się od wielu lat. Mamy wiele sprzętów radiowych, ale czy coś z tego można wykorzystać do radioastronomii? Z pewnością tak...
Kilka lat temu miałem w rękach materiały reklamowe PZK z baaardzo dawnych lat. Co w nich zobaczyłem? Że krótkofalowcy zajmowali się radioastronomią i było to jednym z sztandarowych punktów działań tego związku.
Założeniem tego wątku zostałem zainspirowany przez Olgierda (a może warto założyć na forum osobny dział o radioastronomii?):
Jest to bardzo ciekawy artykuł i bardzo cenny link. A może znacie projekty które łatwo samemu wykonać? _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 25.11.2024 22:38:56 |
|
| | | sp3nyf | 08.07.2013 09:30:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72pr
Posty: 406 #1528383 Od: 2011-1-31
Ilość edycji wpisu: 1 | Zycie jest zbyt krótkie, żeby zajmować się wszystkim co uważam za ciekawe i w związku z czym boleję nad tym, ze miedzy innymi radioastronomią nie dam rady się zajmować. W przeszłości z zainteresowania tematem miałem nawet na studiach obieralny przedmiot "Radioastronomia", ale życie inaczej się ułożyło. Temat jest faktycznie fascynujący. Między innymi istnieje coś takiego jak http://astronomianova.org/index1.php, dr Bogdan Wszołek jest otwarty na wszelkie formy współpracy. Zresztą, na ostatnim ŁOSiu był referat na ten temat. Może ten kierunek działań i współpracy byłby dobry?
_________________ Zbyszek SP3NYF | | | sp2ayc | 08.07.2013 12:05:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gdańsk
Posty: 531 #1528678 Od: 2009-4-26
| Popularyzacja radioastronomii jest bardzo trudna. Jest mało widowiskowa, dlatego jej popularyzacja przegrywa w przedbiegach z tradycyjną astronomią optyczną. Niebo można obserwować gołym okiem , lub przez lornetką, do radioobserwacji potrzebny jest z reguły skomplikowany sprzęt odbiorczy i anteny o ogromnej aperturze. Propagowanie radioastronomii można zacząć od najprostszych obserwacji. Do takich należy na przykład obserwacja synchrotronowego promieniowania elektromagnetycznego Jowisza. Sprzęt bardzo prosty (jak na wymogi radioastronomi): odbiornik krótkofalowy AM i antena (nawet niekoniecznie kierumkowa) na pasmo piętnastometrowe (Jowisz promieniuje m.in. około 20,6 MHz). Można też "słuchać" promieniowania Słońca w paśmie dwumetrowym za pomocą amatorskich anten kierunkowych, lub przy pomocy prostego radiointerferometru. Niestety, wszystkie obserwacje radioastronomiczne wymagają wysokostabilnych urządzeń i ogromnej cirpliwości oraz dyscypliny czasowej.
pozdrawoam Piotr
_________________ Pozdrawiam Piotr | | | sp3nyf | 08.07.2013 13:17:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72pr
Posty: 406 #1528761 Od: 2011-1-31
Ilość edycji wpisu: 2 | sp2ayc pisze:
Popularyzacja radioastronomii jest bardzo trudna. Jest mało widowiskowa,
Jak zresztą krótkofalarstwo w ogóle, więc przegrywa nawet z kiepskimi imprezami gminnymi.
sp2ayc pisze:
do radioobserwacji potrzebny jest z reguły skomplikowany sprzęt odbiorczy i anteny o ogromnej aperturze.
Pod wspomnianym wyżej linkiem anteny są, a sprzęt odbiorczy jest - mam nadzieję, że się nie mylę - klasy trudności sprzętu używanego przez radioamatorów-mikrofalowców.
sp2ayc pisze:
Niestety, wszystkie obserwacje radioastronomiczne wymagają wysokostabilnych urządzeń i ogromnej cierpliwości oraz dyscypliny czasowej.
Może wystarczy rubidowy wzorzec częstotliwości wraz ze stabilizacją GSM? A cierpliwość i dyscyplina czasowa to domeny DX-menów.
Piotr, myślę, że radioastronomia, i to nawet na poziomie nieco wyższym niż podstawowy, jest w zasięgu entuzjastów-krótkofalowców.
_________________ Zbyszek SP3NYF | | | SQ5KVS | 08.07.2013 14:46:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa/Gocław
Posty: 2339 #1528892 Od: 2011-9-28
Ilość edycji wpisu: 1 | sp3qfe pisze: Witajcie,
Tematem tym interesuje się od wielu lat. Mamy wiele sprzętów radiowych, ale czy coś z tego można wykorzystać do radioastronomii? Z pewnością tak...
Kilka lat temu miałem w rękach materiały reklamowe PZK z baaardzo dawnych lat. Co w nich zobaczyłem? Że krótkofalowcy zajmowali się radioastronomią i było to jednym z sztandarowych punktów działań tego związku.
Założeniem tego wątku zostałem zainspirowany przez Olgierda (a może warto założyć na forum osobny dział o radioastronomii?):
Jest to bardzo ciekawy artykuł i bardzo cenny link. A może znacie projekty które łatwo samemu wykonać?
Armandzie, ale z tego co widziałem (choćby z relacji wysyłania rysunków dzieci przez EME), wraz z Krystianem SQ2KL dysponujecie bazą techniczną wystarczającą do prowadzenia radioastronomii. Poziomy sygnałów przy EME są bardzo małe, sam widziałeś jak bardzo zakłócało Słońce, gdy testowaliście aparaturę. Z ciekawszych rzeczy - Jowisz (na niższych pasmach), jak już ktoś napisał, aktywność Słońca (nawet nie trzeba specjalnie czułych odbiorników), i - może, pulsary? Kiedys tego szukałem, ponoć pulsar w mgławicy Krab jest wystarczająco silny żeby go spokojnie obserwować, ale nigdzie nie mogłem znaleźć jaka jest dokładna siła sygnału, itp, itd...
Pozdrawiam
BTW: Armandzie, bardzo fajny artykuł w Astro-Nautilusie
_________________ Karol SQ5KVS | | | sp2ayc | 08.07.2013 16:04:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gdańsk
Posty: 531 #1529015 Od: 2009-4-26
| sp3nyf pisze:
Piotr, myślę, że radioastronomia, i to nawet na poziomie nieco wyższym niż podstawowy, jest w zasięgu entuzjastów-krótkofalowców.
Oczywiście, jeśli ktoś jest entuzjastą radioastronomii, to w większym lub mniejszym stopniu pokona bariery i barieerki. Środki jakie trzeba włożyć w budowę wyczynowej stacji contestowej wystarczą na zbudowanie amatorskiego obserwatorium radioastronomicznego. Mnie raczej chodzi o trudności w PROPAGOWANIU radioastronomii. Praca radioastronoma sprowadza się do obróbki i interpretacji zarejestrowanego materiału, a nie do "nasłuchu" radioźródel, gdyż samo "słuchanie" jest długotrwałe i zautomatyzowane. O ile racje bytu mają "pokazy nieba" organizowane przez miłośników astronomii, o tyle podobne okazjonalne publiczne "słuchanie szumu z nieba" nie ma najmniejszego sensu. Nie bardzo wiem, jak ma wyglądać propagowanie radioastronomii? Jedyne co mi przychodzi na myśl to publikacja wyników badań w przystępny sposób w popularnonaukowych audycjach TV czy prasie. Ale to nic nowego, tak się robi od lat. _________________ Pozdrawiam Piotr | | | tylko | 08.07.2013 16:22:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO73HJ Szczecin
Posty: 157 #1529028 Od: 2012-3-25
| Jest to ciekawa dziedzina naszych zainteresowań, ale ciężko jest zebrać grupę do działania. Przez dwa lata na jednym z forum astronomicznym zachęcałem ludzi do zebrania się i wspólnego działania wszyscy mieli chęci tylko brakło im czasu. Na wstępie proponowałem spotkanie w Piwnicach pod Toruniem aby zapoznać się z pracą zawodowych radioastronomów poznać polski radioteleskop, i posłuchać rad dla amatorów i nic z tego , grupa nie była w stanie się zebrać. Ale dalej mnie to interesuje buduję radioteleskop na bazie konwertera TV sat ,miernika sygnału TV sat i kilku jeszcze dodatkowych układów. Ma to ma służyć do pokazów jak działa radioteleskop, szczególnie dla dzieci i młodzieży w czasie spotkań w szkole. Planujemy z Muzeum Techniki w Szczecinie pokaz w czasie nocy muzeów gdzie również będzie pracowała stacja okolicznościowa. 73 Janusz SP1TMN | | | SP5ULN | 08.07.2013 17:37:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Komorów KO02JD
Posty: 1425 #1529137 Od: 2013-1-10
Ilość edycji wpisu: 1 | Koledzy i koleżanki z forum astronomicznego zajmują się tematem w tym dziale:http://astropolis.pl/forum/173-radioastronomia-i-spektroskopia/
Szczególnie polecam ten wątek: http://astropolis.pl/topic/38921-prosta-radioastronomia-da-sie-na-skroty/ Oraz tą publikację: http://www.swiatradio.com.pl/virtual/modules.php?name=Sections&sop=viewarticle&artid=76 _________________ 73! Piotr SP5ULN | | | sp3nyf | 09.07.2013 08:19:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72pr
Posty: 406 #1529958 Od: 2011-1-31
| tylko pisze:
Jest to ciekawa dziedzina naszych zainteresowań, ale ciężko jest zebrać grupę do działania. Przez dwa lata na jednym z forum astronomicznym zachęcałem ludzi do zebrania się i wspólnego działania wszyscy mieli chęci tylko brakło im czasu. Na wstępie proponowałem spotkanie w Piwnicach pod Toruniem aby zapoznać się z pracą zawodowych radioastronomów poznać polski radioteleskop, i posłuchać rad dla amatorów i nic z tego , grupa nie była w stanie się zebrać.(...) 73 Janusz SP1TMN
Może pora spróbować jeszcze raz...?
Piotr, smakowite linki, dzięki!
_________________ Zbyszek SP3NYF | | | sp2ayc | 09.07.2013 09:18:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gdańsk
Posty: 531 #1530024 Od: 2009-4-26
|
Czytając wpisy na forum astropolis jeszcze raz utwierdzam się w przekonaniu, że o ile miłośnicy astronomii prowadzą dyskusje na wysokim poziomie, to wiedzA ich na teat problemów radioastronimii jest symboliczna. Przykładem może być dyskusja w wątku http://astropolis.pl/topic/38921-prosta-radioastronomia-da-sie-na-skroty/ gdzie skądinąd doświadczony astronom-amator staje przed ścianą problemów, które dla krótkofalowca są codziennością (parametry odbiornika, propagacja, budowa i charakterystyka anten). Świadczy to o małej popularności radioastronomii nawet u miłośników obserwacji nieba. To z kolei spowodowane jest chyba małą widowiskowością żmudnej pracy radioastronoma. _________________ Pozdrawiam Piotr | | | sp3qfe | 09.07.2013 11:10:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #1530161 Od: 2009-11-11
| sp2ayc pisze: (...)
Czytając wpisy na forum astropolis jeszcze raz utwierdzam się w przekonaniu, że o ile miłośnicy astronomii prowadzą dyskusje na wysokim poziomie, to wiedzA ich na teat problemów radioastronimii jest symboliczna. Przykładem może być dyskusja w wątku http://astropolis.pl/topic/38921-prosta-radioastronomia-da-sie-na-skroty/ gdzie skądinąd doświadczony astronom-amator staje przed ścianą problemów, które dla krótkofalowca są codziennością (parametry odbiornika, propagacja, budowa i charakterystyka anten). Świadczy to o małej popularności radioastronomii nawet u miłośników obserwacji nieba. To z kolei spowodowane jest chyba małą widowiskowością żmudnej pracy radioastronoma.
Warto więc poznać problemy miłośników astronomii i zaproponować im dwustronną współpracę z miłośnikami radia (lub jak kto woli radioamatorami lub krótkofalowcami). _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 25.11.2024 22:38:56 |
|
| | | SQ3SWF | 09.07.2013 14:02:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO82LK (Poznań)
Posty: 513 #1530457 Od: 2013-5-6
| sp3qfe pisze:
Warto więc poznać problemy miłośników astronomii i zaproponować im dwustronną współpracę z miłośnikami radia (lub jak kto woli radioamatorami lub krótkofalowcami).
Zapoznałem się z wątkiem, i kolega który tam działał (gromadząc przy okazji trochę fajnego sprzętu) nie raz musiał wyważać otwarte drzwi w tematach które dla 'radiowców' są dośc oczywiste. Mając kompetentną osobę do współpracy, zdecydowanie oszczędziłby czas i pieniądze - ale tak czy siak, doszedł bardzo daleko i zrobił ciekawe obserwacje, za co należy mu się olbrzymi szacunek (choć nie ukrywam że też chciałbym móc tak sobie ot pozwolić na kupno takiej ilości sprzętu).
A w temacie wątku, to oświadczam że jeżeli wyklaruje się jakaś inicjatywa, to z chęcią się do niej przyłączę - jedno, że lubię kosmos, gapienie w niebo i dziedziny powiązane, a drugie, że bardzo podoba mi się, rzekłbym "hakerska" idea robienia rzeczy po taniości, wykonując samodzielnie tak dużo jak się da, vide przytoczony wcześniej radioteleskop z anteny sat i tunera na rtl2832.
Oczywiście "hakerstwo" rozpatruję tutaj w kontekście pozytywnym, tj. pogłebianie swojej wiedzy i robienie czegoś po raz pierwszy, a nie w sensie medialnym, gdzie haker to psuja i szkodnik _________________ Olgierd SP3YOR - Klub Krótkofalowców w Poznaniu http://sp3yor.net | https://sat.sp3yor.net | SN7L: FB WWW | http://arr1.org
| | | SP5ULN | 12.07.2013 14:51:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Komorów KO02JD
Posty: 1425 #1534510 Od: 2013-1-10
| kolega Hans z Astropolis wyraził wstępną chęć współpracy: http://astropolis.pl/topic/38921-prosta-radioastronomia-da-sie-na-skroty/page-5. Ktoś chętny? _________________ 73! Piotr SP5ULN | | | sp3nyf | 04.08.2013 12:01:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72pr
Posty: 406 #1559882 Od: 2011-1-31
Ilość edycji wpisu: 1 | Wiedziałem, że gdzieś to jest i wreszcie znalazłem. Jako kamyczek do dyskusji (a może nie tylko), dorzucam link, który w zakresie radioastronomii powinien być bardzo bliski krótkofalowcom: http://www.e-callisto.org/ _________________ Zbyszek SP3NYF |
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|