| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
G5RV - prawda i mity | |
| | SQ9APD | 25.08.2009 10:00:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #311123 Od: 2008-3-17
| Ktoś używa tej anteny? Z opisów w necie to wygląda na to, że to antena mocno kompromisowa i kapryśna, no i skrzynka potrzebna, a także balun 1:1. Ale na wyprawy w teren mogłaby być. W wersji 40-10 (ramiona 7m, 5m przewodu płaskiego), powieszona jako inVee, z masztem (wędka 8m) byłaby lekkim multibandem wyprawowym. Choć przypuszczam, że podobną skuteczność miałaby Rybakov... Jakieś doświadczenia Panowie...? _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz | | | Electra | 25.11.2024 00:19:19 |
|
| | | sp6ouj | 25.08.2009 10:55:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Głubczyce, JO80VE
Posty: 664 #311160 Od: 2007-9-7
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Robiłem kiedyś próby z antenami G5RV, dipolem i W3DZZ. Wisiały w tej samej płaszczyźnie i miałem możliwość przełączania ich w tym samym czasie. Na G5RV stacja wychodziła na 5-5, na W3DZZ 5-7, na dipolu 5-9. Skuteczność podobna po stronie nadawania jak przy odbiorze. Było to na 80m. Na innych pasmach nie próbowałem, bo tylko taki miałem nadajnik ( 20 lat temu).
73! Arek sp6ouj _________________ 73! Arek sp6ouj http://www.skpo.glubczyce.info | | | sp6ebk | 25.08.2009 11:51:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #311192 Od: 2009-1-16
| Anteny tej używam od 40 lat. obecnie jako jednej z domowych (jakiegoś niemieckiego, bardzo solidnego wykonania) i wyjazdowej (home made). Jest to antena chimeryczna, nieprzewidywalna, w warunkach miejskich niekiedy siejąca zakłócenia, głównie w starszej generacji gerejtach (jakieś domofony, wieże hi-fi z kilometrami przewodów głośnikowych etc.). O wszystkich cudach tej anteny i przeprowadzonych z nią eksperymentach mógłbym napisać książkę. Już widzę jej tytuł: „Wariacje z G5RV”. W moich, podkreślam stanowczo: moich doświadczeniach, pewne jest, że: 1. nigdy nie miałem możliwości powieszenia tej anteny w warunkach idealnych, tj. w wolnej przestrzeni, wysoko i równolegle nad ziemią (tzn. gdy była wysoko, to skośnie; jak równolegle, to nisko), z idealnie prostopadłym do do gruntu fiderem w jego symetrycznej części. 2. antena z grubsza poprawnie stroi się na pięciu podstawowych pasmach amatorskich (choć najgorzej na 21 Mc, bo SWR jest tu z zasady liczbą dwucyfrową), oraz co najciekawsze, na 50 Mc. Do pracy z anteną zawsze wymagany jest dostrajacz, zazwyczaj jest to skrzynka antenowa, im większa, tym lepsza, hi. Praca na pasmach WARC jest możliwa, choć problematyczna w paśmie trzydziestometrowym, bowiem SWR ma tu wartość około 100, stąd dostrajacz musi być bardzo charakterny (odstęp 2-3 mm między płytkami rotora i statora kondensatorów skrzynki typu T przy mocy 100 watów nie jest żadną przesadą). 3. największe swoje dx'y zrobiłem za pomocą G5RV, z zasady przy dwu lub nawet trzycyfrowych liczbach SWR (czy jak kto woli: WFS). 4. jeżeli ktoś obudziłby mnie w nocy i zapytałby, jaka antena kompromisowa jest najlepsza, to pierwszą odpowiedzią byłaby: G5RV. Drugą, że dublet.
Teraz trochę moich luźnych uwag: Louis Varney G5RV (zm. 28. 06.2000 r., a żył długo, bo 89 lat) zasilał swą antenę podwójnym kablem 75 omowym (były takie, bardzo ciężkie), a linią symetryczną była drabinka o długości 10,37 m. Całkowita długość anteny (promiennika) to 31,1 m czyli 2 razy po 15,55 m. Jest to w istocie antena typu dublet z pokrętnym zasilaniem, czyli jakoś dziwnie strojoną linią zasilającą (proszę pamiętać,że w czasach Louisa typową skrzynką antenową był filtr Collins, dzisiaj znany jako filtr pi). Niezdecydowanym osobom zalecałbym kupno (właśnie tak- kupno) anteny wg MFJ lub innego znanego producenta i zasilanie jej kablem 75 omowym z użyciem dobrej skrzynki antenowej (jeżeli automatycznej, to tylko takiej, która stroi do kilku kiloomów, czyli do wartości SWR rzędu 90). O ile możliwe to anteną zawiesić tak, by jej promiennik znajdował się prostopadle do ziemi w wysokości ok. 10 metrów. Nie żałować kabla koncentrycznego !, dwadzieścia parę metrów nie jest przesadą. Pod tak nisko zawieszoną anteną dobrze jest rozpiąć 31 m linki antenowej (np. lekko zakopanej w ziemi) i połączyć ją z ogólnym systemem uziemienia. Jest wiele odmian anteny G5RV, wystarczy wrzucić do internetowej wyszukiwarki znak tego sympatycznego, brytyjskiego krótkofalowca, który dzięki swej konstrukcji okrył się nieśmiertelną sławą.
73 de Adam
P.S. Użytkownicy oszczędnościowych skrzynek antenowych, np. typu FC-30 (czyli do FT-897) czy też tzw. wewnętrznych, niech raczej zapomną o antenie G5RV. _________________ Adam SP6EBK | | | SP3PL | 25.08.2009 15:16:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 395 #311276 Od: 2009-5-18
| Tytuł "Prawda i mity" nie jest chyba zbyt szczęślliwy, raczej zostawiłbym same "mity". Należałoby zapoznać się z oryginalnym opracowaniem G5RV opublikowanym w RSGB Bulletin gdzieś z początkiem ( połowie?) lat pięćdziesiątych - niestety nie mam go w swoim archiwum. G5RV jeździł po świecie dokonując prac poszukiwawczych ropy naftowej i potrzebował poręcznej anteny do łączności z Anglią w paśmie 20 m. Pozotałe pasma antena pokrywa "przy okazji", pasmo21 MHz kiepsko, ale w tych latach chyba nawet tego pasma jeszcze nie było lub było niepopularne (amatorzy otrzymali je chyba w 1949 r, w Atlantic City jako rekompensatę za okrojenie pasm 7MHz i 14 MHz). Antenę G5RV używałem wiele lat w klubie SP9ZAS, SP9PBX - głównie na wyjazdach, gdy trzeba było zbudować antenę "z nieczego". Jak każdy drut - można do niej dostroić nadajnik (a właściwie dostroić nadajnik do końcówki linii zasilającej\, a skuteczność zależy głównie od zawieszenia w możliwie wolnej przestrzeni. Raporty zaś zależą od wysokości zawieszenia nad ziemią, kierunku zawieszenia no i oczywiście od odległości danego korespondenta (szereg maksimów anteny pod różnymi kątami elewacji). Ale te problemy są znane, bo występują np. przy każdym dipolu. Nie ma anteny wszechstronnie dobrej - i na DX i na Eu i na SP i to na wszystkich pasmach i pod wszystkimi azymutami - więć nie oczekujmy cudów. Praw fizyki nie da się "przeskoczyć".Ale reczywiście należy antenę G5RV uznać jako wygodne rozwiązanie dla pracy w terenie. Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych eksperymentów (oraz wielu QSO)z G5RV Andrzej SP9ADU | | | SQ9APD | 25.08.2009 15:54:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #311293 Od: 2008-3-17
| Pięknie dziękuję za informacje. Myślę, że nie tylko mnie naświetliły problemy, które można napotkać przy użytkowaniu tej anteny, a także czego można się spodziewać. Wiadomo, że nie anteny perfekcyjnej. Zawsze jest coś za coś. Ale antenom "terenowym" stawia się mniejsze wymagania, więc można pójść na większy kompromis. Choć po Waszych postach można w sumie też zaryzykować, że równie dobrze będą się sprawować anteny mobilowe np. Comet uhv-6, niby dużo krótsze (szczególnie 80/40) i trzeba więcej mocy przyłożyć, ale w większości przypadków nie ma potrzeby stosowania skrzynki (oczywiście czasami w zbyt wąskich odcinkach). No ale to kwestia: położenia stacji, otoczenia i wysokości anteny, itp, itd. Tak zbieram różne informacje, ale w końcu trzeba się będzie na cos zdecydować... _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz | | | SQ3OGP | 25.08.2009 16:37:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81VQ
Posty: 1377 #311317 Od: 2009-5-25
| Miałem G5RV, najlepiej chodziła na 14mhz, skrzynka wbudowana w FT450 miała z nią problemy , po modzie w serwisowym było ok dostrajało wszędzie. Choć dzisiejsze g5rv nie mają już nic wspólnego z tymi które wymyślił Louis Varney. Dipole na poszczególne pasma były lepsze od g5rv na g5rv sygnał na 5-7 a na dipolu na 7-9+. Generalnie nie jest zła i w teren ok. _________________ Łukasz SQ3OGP http://www.qrz.com/db/sq3ogp | | | sp6ebk | 25.08.2009 20:07:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #311409 Od: 2009-1-16
Ilość edycji wpisu: 2 | W terenie owszem, bo poręcznie: antena jest stosunkowo krótka, fider symetryczny jeżeli 450 omowy, to też krótki (8,4 m), a wsunięty w typowy szlauch ogrodowy, może nawet częściowo leżeć na trawie. Antena może być zawieszona dość przypadkowo, tworząc odwrócone v, sloper etc. Nieodzownym warunkiem jest dostrajanie się solidną skrzynką antenową. Parametry nisko zawieszonej anteny zmieniają się w ciągu dnia, np. w zależności od wzrostu temperatury (wysychanie mokrej od rosy trawy) czy też padającego deszczu. Pracując z oszczędnościowymi, wewnętrznymi skrzynkami antenowymi, warto zaopatrzyć się w różne odcinki kabla koncentrycznego zarobionego wtykami, bowiem np. podłączenie 10 m kabla zwiniętego w krążek pozwoli na pracę telegrafią na jakimś tam paśmie. Kilka fotek moich G5RV jest tu: https://get.google.com/albumarchive/105682220202794129594/album/AF1QipMkqWjG2JhwnyJlo32_HGXxLILIxB8wwSGzsbGy _________________ Adam SP6EBK | | | SQ9APD | 25.08.2009 20:51:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #311437 Od: 2008-3-17
| Adamie, Ty jak zwykle dokładnie wszystko opiszesz... Antenę wieszałeś w różnych dziwnych konfiguracjach... Ja mam MFJ-971 (tu jej zdjęcia choć nie moje: http://www.m3oyq.com/other-shack-equipment). Niestety nie znalazłem nigdzie info w jakim przedziale impedancji ona stroi. Na oko to odległość między płytkami jest 1-1.5mm. Pomyślimy, a faktycznie zastanawiałem się nad fabryczną MFJ-1778M (40-10m). _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz | | | sp6ebk | 25.08.2009 21:19:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #311456 Od: 2009-1-16
| Twój tuner antenowy pracuje poprawnie do "normalnych" wartości SWR, tj. do 5. Jeżeli powiesisz zakupioną antenę wg opisu producenta, to masz absolutną pewność, że będziesz pracował z Twoją skrzynką z mocą do 200 watów na podstawowych pasmach KF. Problemy zaczynają się, gdy jest brak wymaganej przestrzeni, co zazwyczaj ma miejsce w terenowym QTH. Gdy zdecydujesz się na zakup lub wykonanie (na Allegro sprzedawany jest płaski fider 450 omowy) omawianej anteny i jej jakieś, w miarę rozsądne zawieszenie, to mimo wszystko zalecałbym ostrożność przy pierwszych próbach, bowiem przyłożenie 100 watów z niskomowego wyjścia transceivera do wysokoomowej anteny (tj. mającej wysoki SWR) przeważnie kończy się upaleniem delikatnego przełącznika w fabrycznych skrzynkach QRP typu T. Pozdrowienia z Wrocławia. _________________ Adam SP6EBK | | | SQ9APD | 25.08.2009 21:52:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #311470 Od: 2008-3-17
| 100 watów nie przyłożę, bo mam zasilacz Imax=12A. Jak wycisnę 50/60 to będzie dobrze... Natomiast cały czas kołacze mi po głowie myśl, czy faktycznie potrzebuję w terenie antenę na "wszystkie" pasma KF? "20m" wiadomo, "80m" na "lokalne" pogaduchy, może "17m" (kiedyś na drucie 180cm odbierałem JAP i USA), "6m" raczej z ciekawości, 40/15/12/10 to chyba rzadziej, co nie znaczy, że nic nie słychać. _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz | | | sp6ebk | 25.08.2009 22:06:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #311476 Od: 2009-1-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Tu się Bartku zaczynają schody, czyli pogrzebany jest przysłowiowy pies. Jaka antena na wakacyjne, czy krótkie weekendowe wyjazdy? Jak połączyć w jeden drut czy patyk pasmo 80 m (b. potrzebne do popołudniowych pogawędek!) z pasmem 40 m (do robienia wieczornych QSO, gdy osiemdziesiątka się "wydłuża") i królową pasm, tj. 20 m? A 30 m to pies? W nocy idą na nim dx`y jak burza, a w czasie jakiś ważnych zawodów (co zazwyczaj ma miejsce w weekendy, hi) 30 m pozostaje jedynym dostępnym pasmem. A gdy otworzy się 10 m? To jest problem, którego nie potrafię jakoś gładko rozwiązać, opędzając się omawianą G5RV. Coś mi się widzi, że znak kol. Varneya będzie jeszcze długo, długo wypowiadany w eterze... _________________ Adam SP6EBK | | | Electra | 25.11.2024 00:19:19 |
|
| | | dm7tm | 25.08.2009 22:16:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mariusz Berlin JO62QK
Posty: 895 #311484 Od: 2008-9-12
| z g5rv nie bylem zadowolony/nie potrzeba do niej zadnego baluna tuner antenowy wystarcza/antena nie spelnila swej funkcji poniewaz zbierala wszystkie zakucenia z mojego miasta/nawet o 3 rano nie da sie w berlinie na niej popracowac/stacji ponizej 59 nie slychac poprostu/wajna poza miastem nawet nisko rozwieszona na dlugosc drabinki uzyskala bd wyniki/59 nie schodzilo jak na multibant poza miastem super i tylko 35 € u mie raczej pojawi sie dipol skrucony lub skrocona inna antena a nawet musle o rybakow _________________
http://www.bederov-shop.de/shop/category_5/Amateurfunk.html?sessid=zVEM6ngXzk8TQiPJCBiasmvm4PMTFNvTmPaowOECs9KqPzj1Nq3qQc5zSqrvU3I6&shop_param=cid%3D%26
Ciekawe nowinki elektroniczne: https://www.youtube.com/watch?v=wDBTtIcrqHQ
Stacja Klubowa
http://www.qrz.com/db/DL0LDS | | | SQ9APD | 25.08.2009 22:29:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #311490 Od: 2008-3-17
Ilość edycji wpisu: 2 | Mariuszu o Rybakovie też myślę, tym bardziej, że kolega z tego forum SQ6NLV zrobił sobie z anteny CB i całkiem sobie chwali: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3534&temat=36316&nr_str=2
A widzisz Adamie i tu chyba można by wrócić do "naszego" wątku: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3534&temat=34812. Jak tam Twoje inVee? A może zastosować jako inVee faktycznie takie cudo lub podobne http://www.alphadeltacom.com/antenna-photos.html. Opisów w necie takich multibandów jest mnóstwo, a przypuszczam, że są mniej krytyczne niż G5RV. Kwestia tylko czy jedna wędka utrzyma trzy dipole (40/15, 20, 10). Ciekawy inVee trójpasmowym na wyjazdy (pasmo do wyboru, do koloru) jest taka antena http://www.hamradiofun.com/yo-yo-vee-4-6-reels-balun.htm - faktycznia ham radio fun _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz | | | sp6ebk | 25.08.2009 22:57:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #311503 Od: 2009-1-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Wiem, patentów (i pomysłów) jest wiele, sam znam kilka, he, he. Jako wytrawny i wieloletni podróżnik- krótkofalowiec wiem, że liczy się jedno: prostota zainstalowania anteny. Jednej anteny! Niekiedy (a właściwie najczęściej) pogoda nie sprzyja, nie sprzyja też zazwyczaj spod byka kibicujące otoczenie jakiegoś tam pola kampingowego (wiadomo: promienie śmierci). Brak jest punktów zaczepienia anteny, do masztu, jak do tanga, trzeba dwojga (bo zazwyczaj tą drugą osobą jest ona, hi). Sprawa wakacyjnej anteny jest wcale niełatwa. Poptrz na tę fotkę:https://get.google.com/albumarchive/105682220202794129594/album/AF1QipNR0Vna4-U2ZZ7tWZE4rFzeaDb7NWhQ9kiOQyoj, albo tu: https://get.google.com/albumarchive/105682220202794129594/album/AF1QipOFTMi_othlkO5R2Bfc8SfQKzuWhG6Zs3d_6kuS/AF1QipOaQ0h0v5ll4spr6b8x9ZMN0e7B0pqVD3dGiSp0. _________________ Adam SP6EBK | | | dm7tm | 25.08.2009 23:50:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mariusz Berlin JO62QK
Posty: 895 #311526 Od: 2008-9-12
| Adam dzieki za fajne fotki suer pytanie tylko po co byl ten waz ogrodowy na hunerleite do g5rv -jako wzmocnienie czy zabezpieczenie przed wilgocia i potwierdzam rowniez ,ze poza miastem antena jest super bo nie boji sie niskich lotow _________________
http://www.bederov-shop.de/shop/category_5/Amateurfunk.html?sessid=zVEM6ngXzk8TQiPJCBiasmvm4PMTFNvTmPaowOECs9KqPzj1Nq3qQc5zSqrvU3I6&shop_param=cid%3D%26
Ciekawe nowinki elektroniczne: https://www.youtube.com/watch?v=wDBTtIcrqHQ
Stacja Klubowa
http://www.qrz.com/db/DL0LDS | | | sp6ebk | 26.08.2009 11:06:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO81mc
Posty: 436 #311644 Od: 2009-1-16
Ilość edycji wpisu: 2 | Jest Frage, jest Antwort: symetryczne kable telewizyjne są tandetnej jakości, przewody są łamliwe, a izolacja szybko polimeryzuje się pod wpływem UV i całego tego syfu, jaki mamy w powietrzu. Symetryk w otulinie ogrodowego szlachu zachowuje nadspodziewanie długą żywotność. Podpowiem przy okazji, że wsunięcie go wcale nie jest takie łatwe: potrzebny do tego jest drut stalowy i druga osoba. Za pomocą drutu wciągany jest kabel, a druga osoba układa go płasko, pilnując by nie skręcał się. Całość po zamocowaniu do anteny (tj. do izolatora pyreksowego) zabezpiecza się charakternie (w ruch idą cybanty, jakieś dratewki, lakiery, kleje, rurki termokurczliwe etc.). Solidnie wykonana antena będzie pracowała dziesięciolecia, a im starsza, tym lepsza (jak winko). Jedyna fotka pokazującą choć trochę detali jest tu: https://get.google.com/albumarchive/105682220202794129594/album/AF1QipMkqWjG2JhwnyJlo32_HGXxLILIxB8wwSGzsbGy.
73! _________________ Adam SP6EBK | | | SP3PL | 26.08.2009 13:49:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 395 #311858 Od: 2009-5-18
| Witam wszystkich zainteresowanych anteną G5RV i jej mutantami. Fotografia przedstawiająca "G5RV" z linią zasilania w wężu ogrodowym (gumowym?) bardzo mi się podoba, ale jeżeli nie jest szczelny wlot do węża to ilość tam znajdującej wilgoci zmienia parametry linii przesyłowej. W całej długiej dyskusji nikt nie wspomniał do czego służy ten kawałek (powietrznej linii-feedera w ant G5RV) Ten kawałek linii jest transformatorem dla pasma 14 MHz i jak ogólnie wiadomo od dielektryka zależy długość i rezonans. Z powyższego wynika że przed załaczeniem feedera należy jego długość wyznaczyć przy pomocy GDO itp. Inna jest długość dla drabinki powietrznej (jak w G5RV) a inna dla feedera wykonanego z PVC - PVC stosowanego dawniej dla odbiorników TV. Pozdrawiam życzę udanych dalszych modyfikacji anteny oraz miłych wypadów "za miasto" VY 73! Julian SP3PL | | | SP1AP | 10.07.2018 16:42:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2563164 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Kilka dni temu popełniłem niskobudżetową antenę G5RV z cieniutkiej linki miedzianej o średnicy fi=0,4mm w igielicie zasilaną przez "choke balun" 2x6zw. z przekładką na Amidonie T200-2, nawinięty 2-żyłowym grubym przewodem. Z tego baluna do ramion anteny idzie przypadkowo znaleziony płski kabel symetryczny o nieznanym mi symbolu. Kabel jest szerokości niecałe 7mm, a odstęp między żyłami wynosi 4mm, kolor biały. Jest tego około 9,5m na maszcie o wysokości 11m. O dziwo ta antena zawieszona na wsi spisuje się wyjątkowo dobrze, na 80-ce wczoraj w dzień dostawałem raporty powyżej 59. Spróbuję zamieścić to zdjęcie tego kabla, może ktoś mi powie, co to za symbol i do czego był stosowany, może do stacjonarnych linii telefonicznych? Bo na pewno nie jest to kabel TV, chociaż trochę przypomina płaski 300 Ohm stosowany dawniej do anten TV, ale jest "drobniejszy", niemniej jest on bardzo mocny. Głównie mi chodzi o bliższe określenie jego impedancji falowej.
Będę wdzięczny za odpowiedź, bo mi jeszcze został mały zapasik tego kabla. | | | sq9djd | 10.07.2018 20:21:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: podkarpackie
Posty: 439 #2563232 Od: 2017-5-10
| Przetestuję taką antenę w zawieszeniu Inv. Vee. z płaskim kablem TV + 50 Ohm lub bezpośrednio skrzynka ręczna. Podwieszenie ok. 11m na wędce. Dipol 2x19m zawsze spisuje się dobrze.
_________________ ________ TS-590s FTdx-3000D | | | usuniety8_02_2021 | 12.07.2018 11:06:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2563667 Od: 2008-10-24
Ilość edycji wpisu: 1 | SP1AP pisze: Kilka dni temu popełniłem niskobudżetową antenę G5RV z cieniutkiej linki miedzianej o średnicy fi=0,4mm w igielicie zasilaną przez "choke balun" 2x6zw. z przekładką na Amidonie T200-2, nawinięty 2-żyłowym grubym przewodem. Z tego baluna do ramion anteny idzie przypadkowo znaleziony płski kabel symetryczny o nieznanym mi symbolu. Kabel jest szerokości niecałe 7mm, a odstęp między żyłami wynosi 4mm, kolor biały. Jest tego około 9,5m na maszcie o wysokości 11m. O dziwo ta antena zawieszona na wsi spisuje się wyjątkowo dobrze, na 80-ce wczoraj w dzień dostawałem raporty powyżej 59. Spróbuję zamieścić to zdjęcie tego kabla, może ktoś mi powie, co to za symbol i do czego był stosowany, może do stacjonarnych linii telefonicznych? Bo na pewno nie jest to kabel TV, chociaż trochę przypomina płaski 300 Ohm stosowany dawniej do anten TV, ale jest "drobniejszy", niemniej jest on bardzo mocny. Głównie mi chodzi o bliższe określenie jego impedancji falowej.
Będę wdzięczny za odpowiedź, bo mi jeszcze został mały zapasik tego kabla.
Ten kabelek to na 99% jest przewód instalacyjny YDYt | | | Electra | 25.11.2024 00:19:19 |
|
|
| Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|