| |
SQ6RGG | 09.05.2014 19:36:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bogdan#Dzierżoniów
Posty: 474 #1837186 Od: 2009-10-12
| Witam mam pytanie przez co prawidłowo powinienem się łamać jeżeli jestem u kolegi w tym samym okręgu? bo mam dylemat związany z tym:
<<< SQ7HJI z miejsca określonego w zezwoleniu •SQ7HJI/P z urzadzeń przenośnych z dowolnego miejsca na terenie calego kraju •SQ7HJI/M z pojazdów kołowych w całym kraju lub jednostek plywajacych po wodach terytorialnych RP, czyli generalnie z pojazdów, które są w ruchu •SQ7HJI/1-9 z miejsca innego niz okreslone w zezwoleniu, cyfra 1-9 to numer okregu •SQ7HJI/AM ze statków powietrznych, czyli samolotów, szybowców i parolotni •SQ7HJI/MM z jednostek pływających poza wodami terytorialnymi A zadałem dlatego to pytanie bo będąc u kolegi SP6CYN łamałem swój znak SQ6RGG/6 i zwrócono mi uwagę że powinienem się łamać przez P a jak ma się to do urządzeń przenośnych? SQ6RGG |
| |
Electra | 24.11.2024 06:24:37 |
|
|
| |
SP5TZY | 09.05.2014 19:46:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 784 #1837193 Od: 2011-9-30
| Za dawnych "dobrych" czasów ;-) to było by przez /6 (zakładając, że byłeś np. w mieszkaniu/domu Kolegi. /p służyło jak sam skrót wskazuje do pracy typu "portable" :-) - definicję łatwo znaleźć.
Ale cóż... czasy się zmieniają :-).
Pozdrawiam serdecznie Bogdanie i obyś miał tylko takie problemy :-), Jurek, SP5TZY _________________ Jurek, SP5TZY |
| |
T_C_E | 09.05.2014 20:00:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 289 #1837203 Od: 2014-4-22
| SQ6RGG pisze:
A zadałem dlatego to pytanie bo będąc u kolegi SP6CYN łamałem swój znak SQ6RGG/6 i zwrócono mi uwagę że powinienem się łamać przez P a jak ma się to do urządzeń przenośnych? SQ6RGG
Według mnie w tym wypadku <znak>/6 to jedyna właściwa forma... oprócz nie łamania się wcale
Chyba nie ma dokładnych zaleceń w tym zakresie i zdrowy rozsądek jest najlepszy _________________ 500 — Wewnętrzny błąd serwera. Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić. ,) 2024 średnik dalej nie działa na forum PKI |
| |
sp5etb | 09.05.2014 20:01:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 322 #1837206 Od: 2012-1-21
| Kiedyś tak mi tłumaczono: /p - urządzenie zasilane z baterii (przenośne) /m - zasilane z akumulatora w samochodzie /numer okręgu - zasilane z sieci poza swoim QTH Nb. kiedyś łaziłem z radiem po górach i łamałem przez /p. Niektórzy korespondenci proponowali, bym łamał prze numer okręgu, bo to w jakiś sposób od razu określało odległość. _________________ Andrzej KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
| |
SP8LBK | 09.05.2014 20:05:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1837216 Od: 2010-8-3
| Wg mnie. Jeśli nadajesz z radia kolegi, które jest zasilane z domowej instalacji elektrycznej to powinieneś łamać się przez nr okręgu. To, że prawnie, przynajmniej na razie nie jest to określone daje informacje korespondentowi gdzie jesteś. Podobnie postąpił bym pracując z hotelu czy pensjonatu. Przyjeło się na całym świecie, że /p stosuje się przy zasilaniu z akumulatorów lub agregatu prądotwórczego. Nie koniecznie musi być to stacja noszona w ręku. Regulaminy zawodów typu "polny dzień" tę kwestię jasno precyzują i chyba warto trzymać się tej wersji. Tu w 3.37 mimucie widać agregat prądotwórczy i czasem na ekranie migną solarowe panele http://www.youtube.com/watch?v=Uw6_vxYgokI a wokół budynki i prąd w gniazdkach. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sp3qfe | 09.05.2014 20:07:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #1837217 Od: 2009-11-11
| Za czasów PIR był dokument dyrektora z którego wynikało, jak dobrze pamiętam iż w obrębie tego samego okręgu nie można się było łamać, prze ten sam okręg tylko przez /p albo przez /a. Ale to historia....
Obecnie NIE ŁAMIEMY SIĘ tylko MOŻEMY na pasmach radioamatorskich dodawać po swoim znaku wywoławczym dodatkowy sufiks zaczynający się od "/".
Natomiast w przypadku APRS tez nie modyfikujemy znaku wywoławczego tylko podajemy SSID - czyli tłumacząc angielski skrót na j. polski "dodatkowy znak identyfikacyjny" zaczynający się od "-" po którym jest jedna lub dwie cyfry.
Tak więc nie łam się. Będzie dobrze _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. |
| |
SP5TZY | 09.05.2014 20:20:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 784 #1837231 Od: 2011-9-30
| Tak z ciekawości Piotrze... :-) A w jakich latach Cię tak uczono? To jest klucz, a nie interpretacja... ;-) Bo wszystko się zmienia... czy tez płynie jak mawiał pewien filozof... :-)
Pozdrawiam, Jurek, Sp5TZY _________________ Jurek, SP5TZY |
| |
sp2lqp | 09.05.2014 20:35:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 739 #1837252 Od: 2011-3-28
|
Czy udało Ci się użyć wcześniej, przed założeniem tematu, funkcji szukaj (na stronie głównej [HOME] forum, u dołu, na niebieskim pasku)?
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44695&temat=366899
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=75798&temat=33260
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44933&temat=98110
tutaj musisz mocno przefiltrować dyskusję
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44933&temat=81010&nr_str=3 _________________ Pozdrawiam Piotr SP2LQP www.sp2lqp.pl
-------------------- Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.
Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.
|
| |
sp3nux | 09.05.2014 20:35:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Poznań
Posty: 593 #1837253 Od: 2009-8-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Stanowisko prezesa UKE z 2004r w sprawie znaków wywoławczych stacji amatorskich oraz sposobu "łamania" tych znaków - dla przypomnienia - można pobrać tutaj.
_________________ Pozdrawiam Marek SP3NUX
Na pasmach od 1972 roku. |
| |
SP5TZY | 09.05.2014 20:39:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 784 #1837256 Od: 2011-9-30
| Dzięki :-) No i wszystko jasne jak dla mnie... :-) Zaczęły się zmiany... ;-) Ciekaw byłem kiedy, bo nie śledzę tak dokładnie... Wcześniej wszystko było chyba prostsze, tak jak pisali również Koledzy... /p to było głownie "z pola" i z baterii - np. TRX CW QRP A /5 (w moim przypadku ;-) - np. z mieszkania kumpla ciągnąc (kilo) waty z jego sieci elektrycznej a nie z mojej ;-). To żart oczywiście z tym "kilo"...
Pozdrawiam, Jurek, SP5TZY _________________ Jurek, SP5TZY |
| |
SQ6RGG | 09.05.2014 21:10:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bogdan#Dzierżoniów
Posty: 474 #1837280 Od: 2009-10-12
| [quote=sp2lqp]
Czy udało Ci się użyć wcześniej, przed założeniem tematu, funkcji szukaj (na stronie głównej [HOME] forum, u dołu, na niebieskim pasku)?
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44695&temat=366899
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=75798&temat=33260
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44933&temat=98110
tutaj musisz mocno przefiltrować dyskusję
http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=44933&temat=81010&nr_str=3[/quote]
Nie nigdzie nie szukałem i dziękuję wszystkim za wyjaśnienia. Pozdrawiam SQ6RGG |
| |
Electra | 24.11.2024 06:24:37 |
|
|
| |
sp3nux | 09.05.2014 21:56:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Poznań
Posty: 593 #1837305 Od: 2009-8-3
| SQ2KLN pisze: sp3nux pisze: Stanowisko prezesa UKE z 2004r w sprawie znaków wywoławczych stacji amatorskich oraz sposobu "łamania" tych znaków - dla przypomnienia - można pobrać tutaj.
To tylko stanowisko (a więc nie obowiązujący akt prawny, stanowisko może mieć każdy, nawet Piotr SQ2KLN, co nie znaczy, że to ma moc prawną ) i dotyczy ustawy, która już nie obowiązuje
Stanowisko to nie jest aktem prawnym, ale na pewno jest ważniejsze od stanowiska "cytowanego każdego". Urzędnik państwowy może tworzyć postulaty, jeśli brak przepisów wiążących. W końcu, gdyby nie "jakieś normy", choćby nie oficjalne; to była by jeszcze większa "wolna amerykanka" w tworzeniu łamańców. Słyszałem kiedyś znak w SP łamany przez /nr okręgu/mobil. To w/g mnie paranoja do kwadratu.
Każdy jednak tworzy łamańce jak che, ale jakieś podstawy powinien brać pod uwagę.
P.S. Przeczytaj wstęp do "Stanowiska" z 2011r, to będziesz wiedział dlaczego zostało ono przedstawione. Dopóki brak oficjalnych przepisów, czegoś powinniśmy się trzymać.
_________________ Pozdrawiam Marek SP3NUX
Na pasmach od 1972 roku. |
| |
sq5cjz | 09.05.2014 22:20:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Pruszkow
Posty: 409 #1837337 Od: 2011-7-10
| SP5TZY pisze:
Dzięki :-) ... - np. z mieszkania kumpla ciągnąc (kilo) waty z jego sieci elektrycznej a nie z mojej ;-). To żart oczywiście z tym "kilo"...
Pozdrawiam, Jurek, SP5TZY
To w takim przypadku należało by się złamać przez znak gospodarza. _________________ Robert |
| |
SQ3GJ | 10.05.2014 00:06:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 32 #1837425 Od: 2014-4-16
| Ja osobiście będąc na przykład u kolegi na bazie w Dolnośląskim łamał bym się przez 6 czyli SQ3GJ/6 a nie przez P. Jeśli nadawał bym z Mobila w dolnośląskim lub z ręczniaka łamał bym się przez SQ3GJ/M6 lub SQ3GJ/P6.
A jak wygląda kwestia łamania się będąc np w Niemczech? |
| |
SP2LIG | 10.05.2014 09:15:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1837538 Od: 2009-3-16
| SQ2KLN pisze:
... Łamiesz przez to, co chcesz zakomunikować korespondentowi i tyle. Okręgi już formalnie nie obowiązują, więc łamanie przez numer okręgu trochę mija się z celem i może w tym sensie koledzy proponowali Ci złamanie znaku /P
SQ2KLN.
Piotr, jaki akt prawny znosi podział na okręgi i od kiedy ??? Skoro twierdzisz cyt " Okręgi już formalnie nie obowiązują " koniec cytatu to zapewne wiesz co piszesz. Od innych żądasz aktu prawnego to proszę sam wskaż takowy. Osobiście nie słyszałem o powyższym np. na comiesięcznym zebraniu OT, jestem na każdym. Twój argument cyt " i tyle " koniec cytatu jest mało delikatnie mówiąc przekonywujący. _____________ Greg SP2LIG |
| |
sp3qfe | 10.05.2014 10:13:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #1837578 Od: 2009-11-11
| sp3nux pisze:
(...) Słyszałem kiedyś znak w SP łamany przez /nr okręgu/mobil. To w/g mnie paranoja do kwadratu.
Każdy jednak tworzy łamańce jak che, ale jakieś podstawy powinien brać pod uwagę.
P.S. Przeczytaj wstęp do "Stanowiska" z 2011r, to będziesz wiedział dlaczego zostało ono przedstawione. Dopóki brak oficjalnych przepisów, czegoś powinniśmy się trzymać.
Ciekawy pomysł
znak/5/m
znak/5/p (przenośna krótkofalowa, czy przenośna ręczna? - kiedyś nie było z tym problemów /p przenośna, czyli udało się katarynę przenieść i uruchomić z innego miejsca, teraz bierzesz ft-100 lub inne malutkie cudo jak 857 i lecisz w teren na HF. i jest to łatwiejsze.
Według mnie to super, że operator może decydować jaki dodać sufiks i czy do dodać do znaku.
a) Nie zawsze dodanie sufiksu w zawodach jest konieczne (np. /m lub /p dla zawodów typu "field day"), ale czasami pomaga np. /m.
b) W czasie zwykłych łączności - pogaduch można się łamać dla zasady... podoba mi się znak/oręg/p dla stacji przenośnej mieszczącej się w ręce lub w plecaku Dla stacji kf (nieprzemieszczających się, choć małych gabarytami) nie stosowałbym /p - choć są anteny na pasmo 40, czy 80m o realnych wymiarach około 170cm, które można używać podczas pieszej wycieczki w ruchu - wówczas dodałbym to /p dla HF.
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. |
| |
SQ3PMM | 10.05.2014 10:25:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mobil- gdzieś w afryce...
Posty: 339 #1837583 Od: 2011-3-14
| Witam wszystkich, ja również miałem wcześniej straszny problem z tym łamaniem się, jak się nie łamałem ( w innym okręgu, pasmo 2m )to mi koledzy zwracali uwagę, że oszukuję, bo jestem niedaleko, jak się łamałem, to zwracali uwagę, że niepotrzeba się łamać... jak pracowałem spod zamku w samochodzie to mi się pytali, czy jeżdżę dookoła zamku ? każdemu się nie dogodzi... więc obrałem własną ( dla mnie najbardziej logiczną) filozofię i jej się trzymam, a mianowicie: - kiedy gadam z radia ręcznego lub korzystam z przenośnego akumulatora gdzieś w plenerze stosuję /p - kiedy siedzę w samochodzie ( samochód zwykle stoi )lub biorę zasilanie z samochodu stosuję /m - kiedy jestem zainstalowany w innym okręgu i zasilanie pobieram z sieci /nr okręgu
Teraz, kiedy moim domem stał się samochód będzie można robić ze mną łączności tylko złamane przez m... mało tego najpierw złamane przez prefix innego kraju... echh... czuję się taki połamany...
Pozdrawiam i przyjemnych łączności życzę, tych połamanych i nie...
_________________ Strona naszej wyprawy http://www.rainbowtruck.pl Blog- zdjęcia i opisy http://www.rainbowtruck.blogspot.com MAPA APRS http://aprs.fi/#!mt=roadmap&z=11&call=a%2FSQ3PMM-9&timerange=604800&tail=604800 Mój krótkofalarski twitter http://twitter.com/sq3pmm
Do spotkania na pasmach ! 73! |
| |
sp3qfe | 10.05.2014 10:33:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #1837589 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 5 | Co daje dodatkowy sufiks niosący dodatkowe informacje o naszej stacji? Konsekwencje: - dla operatora: nie każda łączność /xxx daje się zaliczyć do rożnych klasyfikacji (dyplomowe, zawody itp) ze względu na regulaminy i zasady. - sufiks /p /m /numer itd jak słusznie zauważyliście - informuje rozmówcę o naszej lokalizacji - innymi słowy podajemy informację drogi rozmówco w czasie tej łączności nie patrz na wszystkie moje dane z callbooka.
Po co stosujemy dodatkowe informacje identyfikujące stacje? Aby za ich pomocą (dodatkowego sufiksu lub SSID) już w czasie wywołania, rozpoczęcia lub zakończenia transmisji poinformować innych nie wprowadzając ich w błąd o dodatkowych ważnych informacjach o naszej stacji. Jednego to zaciekawi i zwrócimy na siebie jego uwagę, inny stwierdzi to mnie nie interesuje, jeszcze inny - mnie to jest obojętne ale i tak przeprowadzę lub nie przeprowadzę łączności z tą stacją. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. |
| |
SQ3PMM | 10.05.2014 13:07:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mobil- gdzieś w afryce...
Posty: 339 #1837722 Od: 2011-3-14
| sp3qfe pisze:
Co daje dodatkowy sufiks niosący dodatkowe informacje o naszej stacji? Konsekwencje: - dla operatora: nie każda łączność /xxx daje się zaliczyć do rożnych klasyfikacji (dyplomowe, zawody itp) ze względu na regulaminy i zasady. - sufiks /p /m /numer itd jak słusznie zauważyliście - informuje rozmówcę o naszej lokalizacji - innymi słowy podajemy informację drogi rozmówco w czasie tej łączności nie patrz na wszystkie moje dane z callbooka.
Po co stosujemy dodatkowe informacje identyfikujące stacje? Aby za ich pomocą (dodatkowego sufiksu lub SSID) już w czasie wywołania, rozpoczęcia lub zakończenia transmisji poinformować innych nie wprowadzając ich w błąd o dodatkowych ważnych informacjach o naszej stacji. Jednego to zaciekawi i zwrócimy na siebie jego uwagę, inny stwierdzi to mnie nie interesuje, jeszcze inny - mnie to jest obojętne ale i tak przeprowadzę lub nie przeprowadzę łączności z tą stacją.
Zgadzam się w 100% Armand ! Często dzięki temu, że stacje łamią się /p wiadomo, że pracują z jakiegoś szczytu SOTA, albo zamku, albo FF'u
Pozdrawiam Michał
_________________ Strona naszej wyprawy http://www.rainbowtruck.pl Blog- zdjęcia i opisy http://www.rainbowtruck.blogspot.com MAPA APRS http://aprs.fi/#!mt=roadmap&z=11&call=a%2FSQ3PMM-9&timerange=604800&tail=604800 Mój krótkofalarski twitter http://twitter.com/sq3pmm
Do spotkania na pasmach ! 73! |
| |
SP3HUO | 10.05.2014 13:14:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Czerniejewo
Posty: 17 #1837727 Od: 2011-11-2
| SQ2KLN pisze: sp3nux pisze:
Stanowisko to nie jest aktem prawnym, ale na pewno jest ważniejsze od stanowiska "cytowanego każdego". Urzędnik państwowy może tworzyć postulaty, jeśli brak przepisów wiążących. W końcu, gdyby nie "jakieś normy", choćby nie oficjalne; to była by jeszcze większa "wolna amerykanka" w tworzeniu łamańców. Słyszałem kiedyś znak w SP łamany przez /nr okręgu/mobil. To w/g mnie paranoja do kwadratu.
Każdy jednak tworzy łamańce jak che, ale jakieś podstawy powinien brać pod uwagę.
P.S. Przeczytaj wstęp do "Stanowiska" z 2011r, to będziesz wiedział dlaczego zostało ono przedstawione. Dopóki brak oficjalnych przepisów, czegoś powinniśmy się trzymać.
UKE jest od normowania numeracji i temu podobnych rzeczy w radio- i telekomunikacji i albo to robi wydając odpowiednie rozporządzenia i regulacje (i wtedy jest to obowiązujące), albo zostawia wolną rękę wyrażając jedynie swoje opinie i stanowiska. W tym drugim przypadku zarzucanie koledze Bogdanowi, że źle zrobił łamiąc znak /6 i że POWINIEN się łamać /P w imię czyjegoś stanowiska (UKE, PZK, Papieża czy Heńka z Żytniej 7 z 50 letnim stażem na pasmach) jest bezpodstawne. Przestrzeganie jakiejś zwyczajowej konwencji to jedno, ale jej narzucanie to zupełnie inna sprawa, obecnie każdy "łamańcem" może przekazywać co chce i co uważa za stosowne, jedni podają /QRP informując o mocy, inni /cyfra informując, że nadają poza miejscem określonym w pozwoleniu a inni /p że nadają z urządzeń przenośnych a równie dobrze można się wcale nie "przełamać" i też jest ok, nie ma w tym zakresie "powinności" (jedyna jaka jest, to zaznaczanie, że nadaje się na terytorium RP korzystając z pozwolenia wydanego przez administrację innego kraju). Nie jest prawdą, że postulat urzędnika jest ważniejszy od postulatu obywatela, dopóki postulat jest postulatem, jest tylko propozycją, którą można przyjąć bądź nie (mogę się zgodzić, że UKE może stanowić większy autorytet niż "Heniek z Żytniej 7" ale to zupełnie inna bajka), równie dobrze Minister Transportu może zgłosić postulat jeżdżenia samochodem w kasku ale dopóki jest to tylko postulat, to mogę jeździć w zwykłej czapce (lub bez) i nadal jeżdżę prawidłowo i gdyby jakiś "policjant" mi powiedział "POWINIENEM jeździć w kasku a nie w czapce, w czapce jest nieprawidłowo bo minister postulował kask" to bym to najzwyczajniej w świecie zignorował.
Nie jestem przeciwnikiem konwencji łamania znaków, wręcz przeciwnie (sam jestem w trakcie zmieniania znaku na "piątkę" w środku, bo zmieniłem adres zamieszkania) ale nigdy nikomu nie będę mówił, że POWINIEN przestrzegać tej konwencji ponieważ uważam ją za słuszną.
Regulamin Radiokomunikacyjny ITU określa sposób tworzenia radioamatorskich znaków wywoławczych. Na stronie PZK ( http://pzk.org.pl ) w komunikacie z dnia 18 czerwca 2008 roku w punkcie 5, Kol. Marek Ambroziak SP5IYI wyjaśnia tą kwestie, zapraszam do lektury. |
| |
Electra | 24.11.2024 06:24:37 |
|
|