Przez co się łamać
    sp3nux pisze:

    (...)
    Słyszałem kiedyś znak w SP łamany przez /nr okręgu/mobil. To w/g mnie paranoja do kwadratu.

    Każdy jednak tworzy łamańce jak che, ale jakieś podstawy powinien brać pod uwagę.

    P.S. Przeczytaj wstęp do "Stanowiska" z 2011r, to będziesz wiedział dlaczego zostało ono przedstawione.
    Dopóki brak oficjalnych przepisów, czegoś powinniśmy się trzymać.



Ciekawy pomysł

znak/5/m

znak/5/p (przenośna krótkofalowa, czy przenośna ręczna? - kiedyś nie było z tym problemów /p przenośna, czyli udało się katarynę przenieść i uruchomić z innego miejsca, teraz bierzesz ft-100 lub inne malutkie cudo jak 857 i lecisz w teren na HF. i jest to
łatwiejsze.

Według mnie to super, że operator może decydować jaki dodać sufiks i czy do dodać do znaku.

a) Nie zawsze dodanie sufiksu w zawodach jest konieczne (np. /m lub /p dla zawodów typu "field day"), ale czasami pomaga np. /m.

b) W czasie zwykłych łączności - pogaduch można się łamać dla zasady... podoba mi się znak/oręg/p dla stacji przenośnej mieszczącej się w ręce lub w plecaku wesoły Dla stacji kf (nieprzemieszczających się, choć małych gabarytami) nie stosowałbym /p - choć są anteny na pasmo 40, czy 80m o realnych wymiarach około 170cm, które można używać podczas pieszej wycieczki w ruchu - wówczas dodałbym to /p dla HF.



  PRZEJDŹ NA FORUM