NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PASMO KF » PRZEZ CO SIĘ ŁAMAĆ

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

Przez co się łamać

  
SP8LBK
11.05.2014 17:28:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1838612
Od: 2010-8-3
    SQ2KLN pisze:

      SP8LBK pisze:

      litera "P" pochodzi od angielskiego słowa portable, czyli przenośny a "M" od mobil.
      Zastanawiam się jak długo ta dyskusja jeszcze potrwa? Od lat w świecie krótkofalarskim przyjęte są pewne zwyczaje i należy je stosować a nie wymyślać swoje teorie. Część krajów ma to zapisane precyzyjne w przepisach, inne nie, i nikomu to nie przeszkadza. Pracują na pasmach i łamią swoje znaki, jak maja w swoich przepisach a pozostali jak jest ogólnie przyjęte.
      Jak się korespondentowi nie podoba to przecież nie musi wołać i nie musi tej łączności logować.

      Ja np przyjąłem taką zasadę, wg sposobu zasilania. Pisałem o tym wcześniej.
      / nr okręgu - sieć elektryczna i możliwość określenia adresu pocztowego (dom kolegi, hotel itp)
      /p - zasilanie radia z baterii, akumulatora, agregatu. Tu może być 230V, miejski piknik ale praca z parku lub rynku, gdzie nie jestem w stanie określić adresu pocztowego. Coś podobnego jest w Anglii.
      /m - jw lecz z instalacji elektryczne samochodu, łódki, jachtu
      /am - jw lecz z instalacji samolotu itp
      Proste?


    Skoro już się powołujesz na angielski źródłosłów, to warto może wspomnieć, że portable to nie "możliwy do przeniesienia" tylko (za "Oxford Dictionary of English") able to be carried czyli "możliwy do noszenia".
    To że w regulaminach zawodów są takie a nie inne wymogi wynika z tego, że wielu uczestników naciągałoby przepisy na maksa i instalacje 1,5kW wyniesione do ogródka, podłączone do anten na wbetonowanych masztach łamali by /P (no bo przecież "rów za płotem 5m od mojego domu nie ma już swojego adresu" bardzo szczęśliwy), dlatego trzeba było dać obostrzenia jakie się da, jednocześnie nie blokując możliwości technicznych "prawdziwym" /P

    Moim zdaniem definicja poprzez sposób zasilania jest chyba najmniej "informacjonośna" z możliwych. Niby jak jestem "w terenie bez adresu" z ręczniakiem i gadam z baterii, to jestem /P, ale jak na chwilę podepnę go kablem do ładowania z zapalniczki samochodowej to już nagle jest /M? A jak idę z tym ręczniakiem przez pole campingowe (z adresem) no mam się na chwilę zmienić na /cyfra? A co jeśli nadaję z domku myśliwskiego w lesie (bez adresu, ale z 230V) i czy nie ma znaczenia czy to 5W ręczniaka czy 100W ze stałej instalacji, tylko zawsze będzie /P? A jeśli uzyskam pozwolenie radiowe na instalację w miejscu bez adresu pocztowego (znam leśników, którzy mają takie pozwolenie - nie amatorskie wprawdzie, ale jednak, wpisana jest tylko nazwa miejscowości, bez "numeru domu")?
    Chciałbym po prostu zrozumieć podejście, bo każdy uczestnik ma swoją opinię i każdy twierdzi, że "przecież zawsze tak było" bardzo szczęśliwy
    Ja używam /P dla instalacji przenośnych w znaczeniu "możliwy do noszenia w trakcie pracy" i nie wiedziałem, że wg niektórych popełniam błąd używając /P z "ręczniaka" gdy idę przez działkę, która ma swój adres.

Wg mnie nie popełniasz błędu. Dalej to wykombinowałeś wesoły tak to se mopżemy dyskutować do us... śmierci.
Wytłumaczę łopatplogicznie. Chodzi o sposób zasilania radia a nie gdzie z nim łazisz.
Jeśli nadajesz z ręczniaka nawet z działki sąsiada a on jest zasilany ze swojej baterii /p
Nie mieszaj tu pozwoleń dla lesników bo to inna bajka ale i tak jego leśniczówka ma nadany w dokumentach jakis adres aby listonosz tam trafił a leśniczy, bo tam przeważnie jest także zameldowany, nawet z rodziną, mógł się tym adresem posługiwać.
No chyba, że podaje - ostatni dom za wsią, przy lasie, kryty czerwoną dachówką wesoły


_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
Electra29.03.2024 14:26:12
poziom 5

oczka
  
sp5mnj
11.05.2014 17:38:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3964 #1838632
Od: 2009-12-19
    SQ6KQJ pisze:

      sp5mnj pisze:



      OK popieram... tylko proszę
      ...mała, tu, itp. sugestie

      przenośna (noszona)/p -- is not -- przeniesiona /??... .../p...????????????

      Czasami logika myślenia, wprawia w zakłopotanie zakręconyzakręconyzakręcony

      Andrzej


    na 99% /p na uhf bedzie noszona
    na 99% /p na hf bedzie przeniesiona

    I mysle ze wszyscy o tym wiedza i te stacje nie beda lamac sie przez numer okregu.


I dla mnie nie musi...i mam to gdzieś

Tylko proszę nie przypominaj sobie twgo za kilka lat przy konkluzji jakiegoś dyplomu.
a propo...
czy wiesz co to jest dyplom....

mam jeszcze kilka innych pytań typu

czy wiesz co to jest....

...ale spoko to już TWÓJ świat... RÓBTA CO CHCETA

jak by co... mnie tu nie było... zapomnij!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Andrzej
  
sp3qfe
11.05.2014 17:42:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5070 #1838636
Od: 2009-11-11
Piotrze teraz rozumiem. Po prostu myślałem, że ja coś źle wytłumaczyłem.

Szczerze, to takie detale można już omówić podczas rozmowy, jednak podczas wywołania warto jedynie to zasygnalizować. Warto pamiętać, że to operator decyduje, czy doda dodatkowe informacje o stacji. To operator wie (powinien wiedzieć) jakie informacje podać wraz ze znakiem.
_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
SP8LBK
11.05.2014 17:57:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1838648
Od: 2010-8-3
    SQ2KLN pisze:

      SP8LBK pisze:

      Wg mnie nie popełniasz błędu. Dalej to wykombinowałeś wesoły tak to se mopżemy dyskutować do us... śmierci.
      Wytłumaczę łopatplogicznie. Chodzi o sposób zasilania radia a nie gdzie z nim łazisz.
      Jeśli nadajesz z ręczniaka nawet z działki sąsiada a on jest zasilany ze swojej baterii /p
      Nie mieszaj tu pozwoleń dla lesników bo to inna bajka ale i tak jego leśniczówka ma nadany w dokumentach jakis adres aby listonosz tam trafił a leśniczy, bo tam przeważnie jest także zameldowany, nawet z rodziną, mógł się tym adresem posługiwać.
      No chyba, że podaje - ostatni dom za wsią, przy lasie, kryty czerwoną dachówką wesoły


    Dziękuję za konkret. Co do leśniczówki - nie, nie ma adresu, poczta dochodzi, bo listonosz wiejski "zna wszystkich" i jak jest adres "Jan Kowalski; 00-000 Miescowość" to wie gdzie zanieść nawet jak nie ma numeru domu (że o braku ulicy nie wspomnę, na małych wsiach to standard).

Nie popadaj w skrajność bo źle kombinujesz. Jeśli jest nadany kod pocztowy to nie jest to zabita dechami wieś a przeważnie większa wieś lub nawet siedziba gminy.
Jeśli już to
Jan Kowalski
00-000 Miescowość
Kacza Dupa 1A
lub
Jan Kowalski
00-000 Miescowość nr domu
lub
Jan Kowalski
00-000 Miescowość
Leśniczówka ..........

I to są adresy pocztowe w małych miejscowościach lub wsiach.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SP8LBK
11.05.2014 20:06:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1838777
Od: 2010-8-3
    SQ2KLN pisze:

    Temat nie na to forum, ale nie ma w Polsce miejscowości nie objętej kodem pocztowym (może nie mieć poczty, ale to zupełnie coś innego, na stronie Poczty Polskiej jest spis tzw. PNA, wiele różnych miejscowości ma ten sam kod pocztowy, analogicznie jedna miejscowość może mieć kilka kodów pocztowych). Nie ma też ziemi niczyjej, każdy "punkt na mapie" należy do jakiejś miejscowości. Tak więc NIE MA w Polsce miejsca, które nie ma swojego kodu pocztowego (może jedynie nie mieć numeru posesji/domu). Przy okazji prawidłowa adresacja jest taka, że poniżej linijki z kodem pocztowym nie powinno już nic być w adresie (poczytaj na stronie Poczty Polskiej zasady prawidłowej adresacji przesyłek), więc

    Jan Kowalski
    00-000 Miescowość
    Lesniczówka

    jest adresem nieprawidłowym. Niejeden program drukujący billingi napisałem w życiu i akurat zasady adresacji znam pewnie lepiej niż niejeden pracownik Poczty bardzo szczęśliwy

Nadal nie czytasz dokładnie. SRI, to że napisałeś jakiś program nie znaczy, że znasz się na tym.
Zwróć uwagę na kropki po słowie Leśniczówka, po to je wstawiłem abyś wpisał dowolne słowo (-a) np Małpi Gaj albo Bębowy Bór.

_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SP8LBK
11.05.2014 21:20:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1838825
Od: 2010-8-3
Piotrze, nadal starasz się i to na siłę komplikować sobie życie.
Chyba nie sądzisz, źe panienka w okienku nie przyjmie mi listu jeśli kod pocztowy z nazwą miejscowości będzie napisany niezgodnie w wytycznymi poczty?
Teraz wymyślasz jakieś skrytki pocztowe. Masz rację poste restante też jest prawidłowym adresem pocztowym lecz nie dostaniesz na niego kredytu w banku, pozwolenia na budowę a nawet pozwolenia radiowego.
Napisane było wielokrotnie, że to operator dedyduje jakiego łamańca użyć a korespondenci albo to zaakceptują albo nie.
Przy okazji "łamańców". Widziałem kartę QSL z nadrukiem SQ5xxx/FF - pytanie, skąd on nadawał?
Ja podałem swoją interpretację, "podział" ze względu na sposób zasilania, czyli taką jaka jest przyjęta na całym krótkofalarskim świecie.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
sp9mrn
11.05.2014 22:25:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #1838887
Od: 2009-6-22
Sztuczny problem.
Łamiemy się jak chcemy, przepisy tego nie regulują a łamaniec nie jest częścią znaku wywoławczego (ze strony prawnej)
Używamy zatem zdrowego rozsądku, podając taką informację jaka jest ISTOTNA.

Moje zasady:

Jak jesteśmy w jakimś "specjalnym" miejscu to zwykle łamiemy się przez okręg - bo to może oznaczać, że jest coś ciekawego do zaliczenia - powiat, gmina, FF, zamek, cokolwiek. Prosta logiczna informacja wstępna dla słuchających.

Łamanie przez P, M, BM (tak, byłem proszony o specjalne wpisanie, że amerykańska stacja pracowała Bicycle Mobile) może mieć znaczenie dla łamiącego się - ale nie musi dla nas. Może zbiera do jakiegoś dyplomu - a może nie. Warto o tym pamiętać wypisując kartę. Jak zauważyłem (na świecie) ZWYKLE nie oznacza to nic szczególnie ciekawego do zaliczenia - ale przyjemność dla obu stron spora.

łamanie przez /mm i /am - rzecz oczywista - bezwartościowa sportowo (ale nie emocjonalnie) ciekawostka.
Każdy ją lubi.

łamanie przez /99 - wyjątkowa stacja, która będzie pracowała z okazji nocy muzeów. Wyjaśnienie wkrótce

73
MAc
mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp6nic
12.05.2014 00:03:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Okolice Milicza

Posty: 1894 #1838947
Od: 2009-6-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ja bym polecił "ABC Krótkofalowca" . Nieodzowna lektura coby istotę krótkofalarstwa pojąć. Naprawdę warto poczytać mimo upływu lat od wydania. To rada dla kolegi SQ2KLN. Jest też sporo innej literatury wartej przejżenia. W DL nie ma okręgów wywoławczych. W G również. W paru innych krajach też. Więc mają swoje uświęcone zasady. A MY SWOJE ! Zdając egzamin na licencję powinieneś o tym wiedzieć. Były w pytaniach odpowiednie wątki. Zdając akceptujesz zasady obowiązujące. Proste. Po co komplikować i szukać dziury w całym???
_________________
73 Marek sp6nic
  
SP2LIG
12.05.2014 08:52:53
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 12994 #1839059
Od: 2009-3-16
I tak w sumie ciekawy temat kolejny raz wykoleił się, co cóż normalka.
___________
Greg SP2LIG
  
SP5TZY
12.05.2014 14:40:57
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 784 #1839298
Od: 2011-9-30
Dobra rada Kolegi SP6NIC :-).
Naprawdę proponuję skorzystać, a nie tworzyć od nowa zasady istniejące od dawna...

Pozdrawiam,
Jurek, SP5TZY
_________________
Jurek, SP5TZY
  
SP5TZY
12.05.2014 15:03:01
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 784 #1839322
Od: 2011-9-30
To chyba coś słabo szukałeś :-) ale po powrocie do domu aż z ciekawości sprawdzę - i to w dwóch wydaniach ;-).
Szkoda, że autor chyba nie planuje aktualnego wydania :-).
Było by znacznie mniej wpisów na forum... ;-)

Pozdrawiam i miłego dnia,
Jurek, SP5TZY
_________________
Jurek, SP5TZY
  
Electra29.03.2024 14:26:12
poziom 5

oczka
  
SP5TZY
12.05.2014 18:19:31
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 784 #1839467
Od: 2011-9-30
Ależ Piotrze, nie obrażaj się :-) chyba mnie nie zrozumiałeś... może to przez mój skrót myślowy.

Chodziło mi o wielokrotne "wałkowanie" tematów, na które odpowiedź można znaleźć
np. w istniejącej od lat literaturze. Rzeczywiście masz rację, że w 3-im wydaniu nie ma (??? sam się zdziwiłem ;-)) nic o "łamaniu" znaków. Wcześniejsze wydania mam w piwnicy, więc na szybko nie sprawdzę... Może mnie już skleroza zżera ;-) i mylę różne książki... Ogólnie, chodziło mi (jak myślę i wielu Kolegom) o "nie wyważanie otwartych drzwi".
Oczywiści wszystko się zmienia, zwyczaje również, ale po co tworzyć nową interpretację rozwiązań usankcjonowanych (np. zwyczajowo) od dawna :-).
A myślę, że dyskusja jest cenna, bo na pewno nie wszyscy Koledzy mieli szansę przejść przez "drogę klubową" i przejąć nawyki od starszych Kolegów (spokojnie, tylko te dobre ;-)). Apozycji typu "ABC..." już od dawna nie można "uświadczysz" w księgarniach...

Może to forum powinno stworzyć coś takiego??? :-)

Tak, że pisz Piotrze i wyrażaj własne zdanie jak najbardziej :-).

Pozdrawiam serdecznie,
Jurek, SP5TZY

_________________
Jurek, SP5TZY
  
sp6nic
12.05.2014 18:23:57
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Okolice Milicza

Posty: 1894 #1839475
Od: 2009-6-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Kolego Piotrze SQ2KLN. Ja nie pisałem o lekturze "ABC Krótkofalowca" w kontekście łamania znaku. Tylko w kontekście załapania istoty krótkofalarstwa. Napisałem też że jest sporo innej literatury, którą warto przejrzeć, poczytać, zrozumieć. A rady w nich zawarte stosować.
_________________
73 Marek sp6nic
  
sq9oub
14.05.2014 13:53:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90GA

Posty: 4084 #1840929
Od: 2011-4-11


Ilość edycji wpisu: 3
Jak mam się łamać? Samochodem pojadę w plener. Rozwieszę antenę. Usiądę przy samochodzie i łamię się przez "P". Deszcz zacznie padać to do samochodu wejdę i wtedy przez "M". Czy "M/P", "P/M"....bardzo szczęśliwy

A jak promem się przeprawiam samochodem na drugą stronę rzeczki to "Mery Mery"?
bardzo szczęśliwy
_________________
Jarek
"nawet papier toaletowy się rozwija"
Tel: 100011110001110101010110101101
http://sq9oub.pl.tl
  
SP2LIG
14.05.2014 14:13:04
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 12994 #1840953
Od: 2009-3-16


Ilość edycji wpisu: 1
    sq9oub pisze:



    A jak promem się przeprawiam samochodem na drugą stronę rzeczki to "Mery Mery"?


Takie jaja już były z Mery Mery, gość wypłynął stateczkiem na zwiedzanie portu w Gdyni i darł się znak/MM albo był w "dalekomorskim" rejsie Gdynia-Hel i takie samo zawołanie znak/MM. Latem można nasłuchać się jak "wilki morskie" podają takie wywołanie. Podobnie robił jeden znany żeglarz/podróżnik stojąc jachtem w marinie(porcie) w Gdyni wołał MM, kiedy spytałem się jego dlaczego tak robi to odpowiedział mi że to jest w celu uatrakcyjnienia znaku.
Totalnie chore ale prawdziwe, osobiście usłyszane.
___________
Greg SP2LIG
  
SQ3QRP
14.05.2014 14:17:51
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: JO83ID

Posty: 143 #1840957
Od: 2010-2-9


Ilość edycji wpisu: 1
A propos "łamańców", to jestem ciekaw, czy w PL ktokolwiek łamał/ie się przez np. /bm lub /pm ?
_________________
Maciek SQ3QRP
  
SP8LBK
14.05.2014 14:18:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #1840960
Od: 2010-8-3
    SP2LIG pisze:

      sq9oub pisze:



      A jak promem się przeprawiam samochodem na drugą stronę rzeczki to "Mery Mery"?


    Takie jaja już były z Mery Mery, gość wypłynął stateczkiem na zwiedzanie portu w Gdyni i darł się znak/MM albo był w "dalekomorskim" rejsie Gdynia-Hel i takie samo zawołanie znak/MM. Latem można nasłuchać się jak "wilki morskie" podają takie wywołanie. Podobnie robił jeden znany żeglarz/podróżnik stojąc jachtem w marinie(porcie) w Gdyni wołał MM, kiedy spytałem się jego dlaczego tak robi to odpowiedział mi że to jest w celu uatrakcyjnienia znaku.
    Totalnie chore ale prawdziwe, osobiście usłyszane.
    ___________
    Greg SP2LIG

W przypadku żeglarzy i pływania w obrębie wód terytorialnych Polski zawsze stosujemy /m
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SP2LIG
14.05.2014 14:22:49
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 12994 #1840963
Od: 2009-3-16
    SP8LBK pisze:


    W przypadku żeglarzy i pływania w obrębie wód terytorialnych Polski zawsze stosujemy /m


SP8LBK.

Andrzej, dzięki za przypomnienie ale my to wiemy od zawsze....Ale czy to jest stosowane ??? Patrz post wyżej.
____________
Greg SP2LIG
  
Electra29.03.2024 14:26:12
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PASMO KF » PRZEZ CO SIĘ ŁAMAĆ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny