NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 245 / 245    strony: 241242243244[245]

Ciężkie życie PZK

wszystko o PZK, dobrze i źle
  
SO8FM
02.07.2024 21:31:38
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Rzeszów

Posty: 241 #8193162
Od: 2015-7-30
    sq8mxs pisze:



    Po co te zmiany i dla kogo one są ?



Dla mnie te nowe pytania są dla wszystkich krótkofalowców. Tych, co już nie muszą zdawać też. Najważniejsze jest, że w końcu jako tako spełniają wymagania HAREC i oddalają groźbę wypadnięcia SP z CEPT.
O jakości sporego odsetka starych pytań z litości nie wspomnę.

Co do egzaminów "środowiskowych", to już pisałem, że chętnie zostanę jaśniepanem egzaminatorem. Za darmo i po godzinach. Obiecuję być bardziej papieski od papieża. Faktycznie, w Rzeszowie ciężko się na egzamin załapać.
Ale nie wiem czy się nadaję, bo operator ze mnie średni, antenę mam tylko na jedno pasmo, brzydzę się tzw. "grubymi Stefanami", telegrafii z lenistwa jeszcze się nie nauczyłem (choć zacząłem), w zawodach nie za często, ale za to łatwo się znaleźć w wynikach na końcu listy. A i jeszcze znak 2 razy zmieniałem na przestrzeni 8 lat, to już w ogóle patologia...


Pozdrawiam,
Paweł

P. S. Jeżeli przedstawione powyżej sprawozdanie z wydarzeń w urzędzie jest prawdziwe, to muszę powiedzieć, że się na "dobrej zmianie" zawiodłem.
  
Electra04.07.2024 01:16:00
poziom 5

oczka
  
sp9eno
03.07.2024 13:50:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2438 #8193317
Od: 2010-4-9
    sq8mxs pisze:



    Andrzeju pan zielony widzisz potrafię zaskoczyć.

    Zadam podstawowe pytanie i jestem ciekaw czy którykolwiek z Was i tych pozostałych foporów, zhp, pzk, etc je sobie zadał.

    Po co te zmiany i dla kogo one są ?

    ... chcecie coś zmienić, otwórzcie oczy ... albo światło zapalcie" .... egzaminów się czepiliście pan zielonypan zielonypan zielony, ale UKE ma teraz ubaw ....... jak zawsze zresztą.


Marku,
na Twoje podstawowe pytanie "po co i dla kogo" nie potrafię odpowiedzieć ani w dwóch zdaniach, ani też w 50-ciu.
Bo to proste nie jest.
Zachowam się nieładnie i zadam Ci pytanie /dla mnie retoryczne/ po jaką cholerę chciałeś kiedyś zmieniać stronę PZK
i po co stworzyłeś swoją z pytaniami egzaminacyjnymi?
Przecież ani jedno ani drugie nie jest Ci do szczęścia i zabawy w krótkofalarstwo potrzebne.Mnie z resztą też,
choć na stronę z pytaniami raz do roku zaglądam i polecam potrzebującym.
Podobnie jest z tą "resztą",mającą inne zdanie niż PZK na temat egzaminowania.
Ja też jestem z resztą po tej drugiej stronie bo choć egzamin mam zdany, to irytują mnie istniejące ograniczenia
i nie potrafię sobie odpowiedzieć na pytanie DLACZEGO w Rosji można umówić się z ich UKE na dowolny termin i zdać test indywidualnie
oraz DLACZEGO egzamin amerykański można po umówieniu się zdać na Sycylii a w "kraju nadwiślańskim" jak u pana Tetmajera /"by nam buty mogły śmierdzieć jak śmierdziały przed stu laty".
Że są ważniejsze problemy?
Może i tak.
Ale dla mnie, dla Szymona czy Witka najważniejszy jest właśnie ten.
Dla Ciebie nie i ja to szanuję.
Ale dlaczego wymagasz od nas byśmy realizowali Twoje priorytety a nie swoje?
Do roku 1968 lub 69 egzaminy były realizowane przez społeczne Komisje PZK /razem z LOK I ZHP/.
Czyli ogólnie przez środowisko radioamatorskie.
CZYLI ZA GŁĘBOKIEJ KOMUNY BYŁO MOŻNA A TERAZ ZA DEMOKRACJI NIE MOŻNA?

Mówiąc konkretniej "po co i dla kogo" jest wiele takich sytuacji, kiedy warto egzamin robić dla tych, którzy
właśnie chcą, ukończyli kurs lub jakieś szkolenie i chętnie by zdali, ale egzamin jest za miesiąc i w innym województwie.
Osobiście miałem nieprzyjemność być w takiej sytuacji więc chętnie bym innym tego oszczędził.

Że terminów i miejsc na egzaminach jest więcej niż chętnych?

W PRL /nomen omen/ była taka sytuacja, że podrożał cukier i mięso.ALE jednocześnie parowozy mocno staniały
i statystycznie ceny spadły.A mimo tego, że spadły to suweren nie potrafił się z tego cieszyć.

I PZK proponuje podobnie -zwiększyć ilość terminów.Tylko, że trudno jest UKE wyczaić pod koniec roku gdzie w roku następnym i kiedy będzie
zapotrzebowanie większe a gdzie mniejsze.
Ale UKE to"lotto"-grafik zrobiony i ogłoszony, sprawa odfajkowana.

A może nie potrzebujemy więcej krótkofalowców w SP?
Przypomina mnie się sytuacja z lat mocno minionych, kiedy elyty PZK mocno
wpływały na konserwowanie układu kat.I i kat.II dla UKFfowców.
I rygorystycznie próbowano egzekwować egzamin z CW po to aby było mniej KF-owców w SP.
DLACZEGO?
Bo czym mniej ludzi na KF tym większe branie dla stacji SP.
Polak to potrafi...

Mam nadzieję Marku, że się "wykazałem".
Pozdrawiam słonecznie.
eno


_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
HF1D
03.07.2024 14:28:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Szczecin JO73hi

Posty: 2358 #8193321
Od: 2015-1-28
Widzę że Marek SQ8MXS okopał się i zamierza zostać guru zagorzałych kontestatorów zmian. Szkoda.

Już nie ze zdziwieniem, ale i z przerażeniem widzę, że wśród przeciwników organizacji egzaminów w nowy sposób są głównie ludzie którzy nigdy tego egzaminu już nie będą zdawali.
To zalatuje korporacjonizmem o jaki oskarżano lekarzy czy prawników czyli "ograniczmy maksymalnie dostęp nowym".
I tak zachowuje się też nowy prezes. A za porównanie egzaminu na świadectwo operatorskie do egzaminu na prawo jazdy należy mu się tytuł "dzban pierwszego ćwierćwiecza XXI wieku"

Marek, pytasz dla kogo i po co?
Odpowiem trochę inaczej niż Szymon, ale tak jak mówie od początku.
DLA nowych adeptów, żeby po skończeniu kursu mogli natychmiast podejść do egzaminu. Żeby nie musieli czekać na wolny termin i jechać do delegatury. Żeby mogli zadzwonić do egzaminatora z listy UKE, umówic się i zdać egzamin z marszu.
Żeby uczestnicy obozów harcerskich wracali do domu nie tylko z jakimś tam zaliczonym kursem, ale ze zdanym egzaminem operatorskim.

I to jest jedna strona medalu.

A druga to jest to DLA nas dziadersów. Może nie dla mnie jeszcze, ale dla starszych ode mnie i wiekiem i doświadczeniem.
Po rozpadzie struktur część OM-ów zamknęła się w domach i radio jest dla nich całym światem. Środowisko średnio interesuje się nimi. Znam wielu krótkofalowców, takich którzy wprowadzali i mnie w ten świat. Oczywiście część już odeszła, ale jeszcze spora grupa funkcjonuje. I wielu z nich mówi wprost "przestaliśmy być komukolwiek potrzebni". Stają się zgorzkniali i tracą chęć do wszystkiego.
I to jest także DLA NICH, żeby mogli poczuć się potrzebni, żeby mieli możliwość spotkania się z ludźmi, żeby mieli z kim podzielić się doświadczeniem.
I prawdę mówiąc bardzo się dziwię, że OTC w ogóle się w tej sprawie nie odzywa.

Mareczku SQ8MXS, pamiętaj o jednym. Dzisiaj jesteś młody, ale ten stan nie trwa wiecznie. PESELoza dopada każdego. Nie jesteś wyjątkiem. I może nadejść moment w którym będziesz się w myślach modlił żeby ktoś zadzwonił, albo wpadł i odwiedził.
Znam Twoje stanowisko i nie oczekuję cudownej odmiany, ale pomyśl o tym.

I jest jeszcze jeden powód. Tzw. służba amatorska jest z założenia służbą samoregulująca się. To zresztą przypomniał mi kilka lat temu pewien wysoki urzędnik UKE. Jeżeli tak to może właśnie czas abyśmy bardziej decydowali o sobie.
Niektórzy uważają, że krótkofalowcy to pępek świata i UKE powinno tylko nami się zajmować.
Tak nie jest. Nie stanowimy dla UKE nawet 1% spraw którymi się zajmują. Nie żądajmy więc żeby poświęcali nam więcej czasu niż ten ułamek procenta.
Ponadto egzaminy to nie wszystko. Jest jeszcze coś co UKE nam wstępnie obiecało już kilka lat temu.
Wstępnie to nie znaczy, że musza to zrealizować. Jeżeli mają podzielone środowisko to rozgrywają nas jak chcą i nasze sprawy leżą. 8 lat temu padła ze strony UKE bardzo konkretna deklaracja. Sorry nie będe wchodził w szczegóły bo nie lubię stawiać partnerów w niewygodnej sytuacji. Przez te 8 lat nie było nikogo, kto by przypomniał Urzędowi o niezałatwionych sprawach.

Uważam UKE za najlepiej działający centralny urząd w Polsce, ale sami z siebie nic nie dadzą.
Na pewno nie dadzą jeżeli nie poprosimy lub upomnimy się.
Sprawa egzaminów była na tyle prosta, że mogła zbudować platformę porozumienia do załatwienia kilku zaległych spraw.
Podsumowując, odpowiedź na Twoje pytanie brzmi - "DLA WSZYSTKICH".

Pomimo różnicy poglądów, serdecznie Cię Marku pozdrawiam.
_________________
Pozdrawiam
Jurek
HF1D

Obrazek
  
SP7V
03.07.2024 21:13:24
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1070 #8193421
Od: 2010-5-16
po egzaminach przyjdzie kolej na oddanie 50 MHz bo propa niestabilna, 5 MHz za wąskie, nie ma się gdzie z AMem rozłożyć,

ostatnio trafiłem na fotkę, która zrobiłem 10 lat temu jak 3Z6AEF przylatywał do Wawy, HF1D trzy dni wołami jechał, że Hackersów nie wspomnę i na ch.. wielki to było ???

Miszczowie z górnego PZK napiszcie co was interesuje ???

Centralny klub w Bydgoszczy?

Dom pogodnej starości na Łosiu?

a zapomniałbym jeszcze epolety generalskie w WOT !!!

no po prostu przyszedł gajowy i wyp...lił wszystkich z lasu, bo mu ściółkę zadepczą.

Jeszcze zatęsknicie za JMRem jako prezesem tej superorganizacji !!!
_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
HF1D
03.07.2024 21:35:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Szczecin JO73hi

Posty: 2358 #8193426
Od: 2015-1-28
    SP7V pisze:



    ostatnio trafiłem na fotkę, która zrobiłem 10 lat temu jak 3Z6AEF przylatywał do Wawy, HF1D trzy dni wołami jechał, że Hackersów nie wspomnę i na ch.. wielki to było ???



Podeślesz?

I nie trzy dni bo wtedy 5 godzin. To aktualnie po 10 latach nie ma porządnych połączeń ze stolycą. Może i dobrze bo bym kogoś zabił.

    SP7V pisze:



    Jeszcze zatęsknicie za JMRem jako prezesem tej superorganizacji !!!


Był na nie, ale chociaż był przewidywalny.


_________________
Pozdrawiam
Jurek
HF1D

Obrazek
  
sp9eno
03.07.2024 22:10:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2438 #8193438
Od: 2010-4-9
    SP7V pisze:

    po egzaminach przyjdzie kolej na oddanie 50 MHz bo propa niestabilna, 5 MHz za wąskie, nie ma się gdzie z AMem rozłożyć,

    ostatnio trafiłem na fotkę, która zrobiłem 10 lat temu jak 3Z6AEF przylatywał do Wawy, HF1D trzy dni wołami jechał, że Hackersów nie wspomnę i na ch.. wielki to było ???

    Miszczowie z górnego PZK napiszcie co was interesuje ???

    Centralny klub w Bydgoszczy?

    Dom pogodnej starości na Łosiu?

    a zapomniałbym jeszcze epolety generalskie w WOT !!!

    no po prostu przyszedł gajowy i wyp...lił wszystkich z lasu, bo mu ściółkę zadepczą.

    Jeszcze zatęsknicie za JMRem jako prezesem tej superorganizacji !!!



Wybacz Tomek, ale nie nadążam za Twoim tokiem myślenia.
eno

_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
SP7V
03.07.2024 22:24:59
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Łódź

Posty: 1070 #8193443
Od: 2010-5-16
Andrzeju!

50 MHz i 5MHz wyrywaliśmy wszyscy bez znaczenia z czego kto był, bo było warto i była 100% zgodność

Fotka jest z konsultacji w Wawie, takich ostatnich twarzą w twarz,

Kolejne zdania dotyczą ankiety.... bo nikt nie wie co jest radioamatorom przydatne do życia, a jeszcze nie radioamatorom do bycia radioamatorem.

a ostatnie to innymi słowy : wróć komuno , bo naród kuno (kona)


_________________
pozdrawiam

Tomek
SP7V
ex
SP7VS
  
sp9eno
03.07.2024 22:36:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2438 #8193449
Od: 2010-4-9
    SP7V pisze:

    Andrzeju!

    50 MHz i 5MHz wyrywaliśmy wszyscy bez znaczenia z czego kto był, bo było warto i była 100% zgodność

    Fotka jest z konsultacji w Wawie, takich ostatnich twarzą w twarz,

    Kolejne zdania dotyczą ankiety.... bo nikt nie wie co jest radioamatorom przydatne do życia, a jeszcze nie radioamatorom do bycia radioamatorem.

    a ostatnie to innymi słowy : wróć komuno , bo naród kuno (kona)



Teraz rozumiem.
Strasznie jest dużo goryczy w tym co napisałeś.
Choć dodam uzasadnionej.
Mnie podtrzymuje na duchu determinacja tych co chcą i którym kibicuję.
Może nie wszystko stracone, może jeszcze uda się coś ugrać...
Piłka jest ciągle w grze.
Trzeba być słonecznym mimo przeciwieństw.
eno
_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka,oraz Jego guru, JMRa
  
sp9nrb
03.07.2024 23:20:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2999 #8193460
Od: 2017-7-11
Widzę koledzy, że duch Dzierżyńskiego dalej jest w akcji a co niektórzy pantoflarze siedzący cichutka w domu jak żona im pozwoli to na podwórku chcą się czuć ważni. Tu tym nawiedzonym. Przywódca prawdziwy to nie osioł który swym krzykiem odstrasza wszystkich. Ale do rzeczy.
1. UKE jest organem państwowym i musi każdego obywatela traktować identycznie tak samo. Nie ma znaczenia prawnego, czy egzaminowany będzie miał czapeczkę z misiem, Barbie czy też będzie bez czapeczki. Prawnie UKE musi traktować każdego tak samo.
2. Wszelkie stowarzyszenia, mogą być tylko organem doradczym ale ostateczne decyzje podejmuje samodzielnie Prezes UKE.
3. Wymuszanie na UKE jakiś rozwiązań preferujących organizację lub osoby może być potraktowane jako przestępstwo.
4. Zapewnienie równego traktowania obywateli chcących zdawać egzamin powoduje, że egzaminy może prowadzić tylko UKE.
5. Egzaminy powinny być prowadzone w formie elektronicznej zdalnie z wszelkimi niezbędnymi zabezpieczeniami.
6. Egzamin w siedzibie UKE może być prowadzony jeżeli będą skargi egzaminowanych lub dla osób powyżej 60 roku życia i/lub inwalidów.
7. UKE powinno udostępnić adeptom przygotowującym się do egzaminu dostęp do treningowej wersji oprogramowania egzaminacyjnego.
8. Przebieg egzaminu powinien być dokumentowany w formie kopii elektronicznych.
9. Prezes UKE ma prawo nałożyć opłatę egzaminacyjną w wysokości poniesionych kosztów sprzętowych, osobowych i podatkowych.

Uważam, że musimy się pogodzić, że w tym zakresie rządzi UKE i przypominam słynny dwupunktowy regulamin wojskowy: d-ca ma zawsze rację a pkt 2 w razie niejasności patrz pkt 1

Jeżeli ktoś będzie chciał podyskutować co ten program ma robić i jak szczegółowo ma to wyglądać to możemy porozmawiać. Ale jak komuś ego skwaśniało to proponuję kwaśny węglan sodu to mu te kwasy zredukuje


_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
sq8mxs
04.07.2024 00:01:12
Grupa: Użytkownik

Posty: 12 #8193464
Od: 2018-1-30
    sp9eno pisze:


    i po co stworzyłeś swoją z pytaniami egzaminacyjnymi?


Stworzyłem ją w kwietniu 2008, a w maju z żoną zdaliśmy egzamin. Po co ? Żeby szybko zapomnieć o 300 pytaniach nigdy nie wykorzystywanych w moim hobby. Szczerze robiłem ją wyłącznie na własne potrzeby. Strona została bo koledzy byli w potrzebie i tak sobie nadal jest, bo koledzy są nadal w potrzebie. pan zielony i teraz mamy 600 pytań których nie wykorzystam w swoim hobby pan zielony

Ideę uwolnienia egzaminów pamiętam, bo Tomek SP7V przed Waszym pierwszym spotkaniem do mnie dzwonił .... no troszkę się ona rozjechała.

    HF1D pisze:


    DLA nowych adeptów, żeby po skończeniu kursu mogli natychmiast podejść do egzaminu.


Jurek masz gdzieś statystyki z ostatniego roku ilu adeptów przystąpiło do egzaminu po ukończeniu kursu, a ilu po samodzielnej pracy np. na mojej stronie ?

Pytam poważnie. Ja nie mam, ale mogę się domyślać. Szymon rzucił liczbę 1500 osób w roku przystępuje do egzaminu - ile jest po kursie, a ile po samodzielnych naukach. Bo jeśli nie robiliście takich badań, a Waszym przewodnim tłumaczeniem jest właśnie powyższe zdanie to ......

Osobiście jestem przeciwny organizacji egzaminów przez niecertyfikowanych przez UKE egzaminatorów. Jeśli UKE stworzy system dopuszczania do egzaminowania osoby egzaminujące z bagażem wiedzy, również jakimś egzaminem, etc. - macie moje pełne poparcie, zresztą o tym z tego co pamiętam właśnie między innymi rozmawialiśmy z Tomkiem. To jest jedyna rzecz która mi nie leży w tym projekcie.

PS. Jurek ja nie kwestionuję zmian, jestem jak najbardziej otwarty na wszelkie zmiany, rozwój etc. - tylko z głową, a nie pod publikę, wyłącznie po to żeby komuś coś udowodnić.
  
Electra04.07.2024 01:16:00
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 245 / 245    strony: 241242243244[245]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » CIĘŻKIE ŻYCIE PZK

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny