Forum PZK | |
| | usuniety8_02_2021 | 08.07.2015 12:10:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2139814 Od: 2008-10-24
| To po co to forum powstało jak nie ma nic wspólnego z komunikacjà między członkami PZK a władzami organizacji? | | | Electra | 30.11.2024 16:33:21 |
|
| | | sp9mrn | 08.07.2015 12:22:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2139818 Od: 2009-6-22
| Nie rozśmieszaj mnie Janek ;-) Forum jest miejscem dyskusji członków PZK - a maila i telefon do prezesa OT czy prezesa PZK chyba znasz... _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | usuniety20160701 | 08.07.2015 12:26:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 315 #2139820 Od: 2009-9-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SQ8MXS pisze:
Marek i jak tam ?
To się robi w 12 sekund - tyle mi to zajęło przed chwilą, a temat jest znany od momentu wyłączenia starego forum "nie umi" czy "focha strzelił".
"Ni mom pojęcio" - sprawę przekazałem. Zygmunt chyba w tej chwili ma na tapecie serwery, program logujący, sieciowanie poszczególnych stacji SN0HQ itd. do startu zostało 3 dni, a wierz mi, że jest tam co robić. _________________ 73's Marek SP5LS | | | Jasseji | 08.07.2015 12:28:12 | Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WC
Posty: 3 #2139822 Od: 2015-7-7
| sp9mrn pisze:
Nie rozśmieszaj mnie Janek ;-) Forum jest miejscem dyskusji członków PZK - a maila i telefon do prezesa OT czy prezesa PZK chyba znasz...
Ale to jest kolejny dowód, że PZK NIE CHCE aby ktokolwiek wstąpił - skoro otwierają oficjalne forum, na którym nie ma oficjalnej komunikacji to chyba jest jednoznaczne, hm ?
Znowu to potwierdza mój post (którego pewnie nikt nie czytał), że ZG ma gdzieś ludzi korzystających z nowoczesnych mediów i dróg komunikacji... _________________ Jacek GG: 5170345 QTH: Kraków | | | usuniety8_02_2021 | 08.07.2015 12:37:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2139828 Od: 2008-10-24
| sp9mrn pisze:
Nie rozśmieszaj mnie Janek ;-) Forum jest miejscem dyskusji członków PZK - a maila i telefon do prezesa OT czy prezesa PZK chyba znasz...
To WASZE FORUM jak na razie jest tyko i wyłącznie niszą z zakazami a nie forum dyskusyjnym. W OT są dyskusje na temat organizacji? ZG nie potrafi rozwiązać problemu z Adminem portalu to jak z nimi dyskutować? To TY mnie nie rozśmieszaj. | | | SP1AP | 08.07.2015 12:43:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2139831 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP5PY pisze:
Generalnie całe to forum zalatuje, bo jak twierdzi regulamin, nie jest oficjalnym kanałem komunikacji między członkami a władzami(?). (Chociaż bardziej trafne byłoby określenie: zarządcami, ale rozumiem że ego czasami należy wydłużyć.) Tym jednym wpisem panowie zrzucili z siebie jakąkolwiek odpowiedzialność za wysmarowane przez nich EKSPERYMENTY sięgające wyższego poziomu abstrakcji...
To nie są "eksperymenty" Tomku! Raczej zalicz to do "ekskrementów", he, he! | | | sp9mrn | 08.07.2015 12:53:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2139837 Od: 2009-6-22
| SQ9JXB pisze: sp9mrn pisze:
Nie rozśmieszaj mnie Janek ;-) Forum jest miejscem dyskusji członków PZK - a maila i telefon do prezesa OT czy prezesa PZK chyba znasz...
To WASZE FORUM jak na razie jest tyko i wyłącznie niszą z zakazami a nie forum dyskusyjnym. W OT są dyskusje na temat organizacji? ZG nie potrafi rozwiązać problemu z Adminem portalu to jak z nimi dyskutować? To TY mnie nie rozśmieszaj.
1. co ma "obsługa forum" do ZG? Mamy im wydawać polecenia? coś ci się pomieszało 2. W sensownych OT są dyskusje na temat organizacji. 3. Który zakaz regulaminowy cię boli, bo na razie rzucasz ogólnikami a nie ma żadnego konkretu. Weź przykład z HQY-greka ;-) Napisz konkretnie co jest dop d... Sprawdzimy i w miarę możliwości zmienimy. 4. Naprawdę ktoś liczył na to, że prezes PZK będzie siedział non stop na forum? Do oficjalnej komunikacji są oficjalne kanały. Brak takiego zastrzeżenia byłby nałożeniem obowiązku na Prezydium i prezesów OT do nieustannego monitorowania forum i stałego brania udziału w dyskusji.
mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | SP7UWL | 08.07.2015 12:58:13 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #2139841 Od: 2007-5-11
Ilość edycji wpisu: 2 | SQ5KLN pisze:
(...)
Samo forum jako takie pewnie kosztów dodatkowych nie generuje, ale przez wszystkich członków jest solidarnie opłacany administrator serwera (nie forum) oraz sam serwer (a więc wszyscy solidarnie płacą za możliwość zaistnienia "darmowego" forum PZK, bo bez tych opłat po prostu forum by nie zaistniało).
Bez tych opłat nie byłoby PZK. Teoria o "finansowaniu forum PZK" ze składek jest mocno naciągana - jeśli coś nie pociąga za sobą kosztów, to nie jest finansowane. To jest kwestia tego, że ktoś musi trochę popracować na uruchomieniem forum, admnistrowaniem, moderacją itd. Oczywiście wiem, że są koszty serwera, na którym forum jest postawione - ale z tytułu uruchomienia forum te koszty zapewne nie wzrosną, więc nie pociągnie to za sobą żadnych kosztów. _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep | | | Jasseji | 08.07.2015 13:04:24 | Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WC
Posty: 3 #2139855 Od: 2015-7-7
| sp9mrn pisze:
4. Naprawdę ktoś liczył na to, że prezes PZK będzie siedział non stop na forum? Do oficjalnej komunikacji są oficjalne kanały. Brak takiego zastrzeżenia byłby nałożeniem obowiązku na Prezydium i prezesów OT do nieustannego monitorowania forum i stałego brania udziału w dyskusji.
mrn
A nie ?
To po co w takim razie forum - żeby co poniektórzy mogli sobie nawzajem posłodzić ?
Głównym sensem zakładania nowoczesnych kanałów komunikacji w przypadku jakiejkolwiek organizacji jest właśnie umożliwienie kontaktu z "władzami" tym ludziom którzy z różnych powodów nie mogą jeździć na zloty czy uczestniczyć w spotkaniach na żywo (patrz na przykład inwalidzi ruchowi wśród których są też elektronicy na przykład)
Nikt nie wymaga żeby zarząd byl 24 na forum ale imho powinno być obowiązkiem ZG przebywanie tam przynajmniej czasami i branie udziału w dyskusjach dotyczących Związku ogólnie, ostowanie informacji "wewnętrznych" w wydzielonych działach itede
Inaczej mamy lata 80te i komunikacje "góry" tylko w wybranym kręgu _________________ Jacek GG: 5170345 QTH: Kraków | | | SP5PY | 08.07.2015 13:12:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO21ul
Posty: 852 #2139864 Od: 2008-6-29
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP1AP pisze:
To nie są "eksperymenty" Tomku! Raczej zalicz to do "ekskrementów", he, he!
Z całym szacunkiem dla Twojego wieku, zauważyłem iż ostatnio ograniczasz się wyłącznie do smarowania pierdół nijak rozwijających kolejny wątek. Skoro tylko tyle masz do przekazania, może warto by było rozważyć skorzystanie z konstytucyjnego prawa do milczenia...?
sp9mrn pisze:
Nie rozśmieszaj mnie Janek ;-) Forum jest miejscem dyskusji członków PZK - a maila i telefon do prezesa OT czy prezesa PZK chyba znasz...
A takie dobre wrażenie sprawiałeś...
Wiesz, chciałbym by na oficjalnym forum związkowym taki przykładowy SP8LBG nie mógł napisać, że występuje jako osoba prywatna, a nie członek GKR. Chciałbym, by brał odpowiedzialność za to co wyeksperymentuje słownie. I żeby to dotyczyło kompletu osób funkcyjnych. Może wówczas nie marnowalibyśmy czasu na odsiewanie bredni.
Jeśli tworzycie tylko kolejne forum krótkofalarskie (a na to wygląda), to możecie je sobie w buty wsadzić. Do technikaliów czy spraw sportowych znakomicie wystarcza forum PKI czy PZK.INFO. Mamy już świetnie wypełnione treścią fora tematyczne (DIGI, APRS itd.)i nowy twór z ograniczeniami dostępu jest nam potrzebny jak krosta na plecach. Członkom związku potrzebna jest platforma komunikacyjna z własnymi delegatami i przedstawicielami, potrzebne jest miejsce do zgłaszania potrzeb i problemów. Jest potrzebne miejsce do pochwalenia prezesa czy vice, ale również do wylania na nich wiadra pomyj, jeśli na to zasłużą. Czy to nie jest oczywiste? Czy tylko znów ZG udaje że nie kuma czaczy?
_________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.pl http://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.pl http://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
| | | sp9mrn | 08.07.2015 13:25:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2139872 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 2 | pozory, żona też mi tak mówi...
SP5PY pisze:
Wiesz, chciałbym by na oficjalnym forum związkowym taki przykładowy SP8LBG nie mógł napisać, że występuje jako osoba prywatna, a nie członek GKR. Chciałbym, by brał odpowiedzialność za to co wyeksperymentuje słownie. I żeby to dotyczyło kompletu osób funkcyjnych. Może wówczas nie marnowalibyśmy czasu na odsiewanie bredni.
Jeszcze raz powtórzę. To zastrzeżenie oznacza, że tzw "władze" nie mają obowiązku siedzieć, monitorować dyskutować. To zastrzeżenie NIE OZNACZA, że JEŻELI się tam pojawią, to jako osoby prywatne - bo to by było schizofreniczne. Jeżeli się wypowiadają na Forum, to jako osoby funkcyjne.
SP5PY pisze:
Jeśli tworzycie tylko kolejne forum krótkofalarskie (a na to wygląda), to możecie je sobie w buty wsadzić. Do technikaliów czy spraw sportowych znakomicie wystarcza forum PKI czy PZK.INFO. Mamy już świetnie wypełnione treścią fora tematyczne (DIGI, APRS itd.)i nowy twór z ograniczeniami dostępu jest nam potrzebny jak krosta na plecach. Członkom związku potrzebna jest platforma komunikacyjna z własnymi delegatami i przedstawicielami, potrzebne jest miejsce do zgłaszania potrzeb i problemów. Jest potrzebne miejsce do pochwalenia prezesa czy vice, ale również do wylania na nich wiadra pomyj, jeśli na to zasłużą. Czy to nie jest oczywiste? Czy tylko znów ZG udaje że nie kuma czaczy?
Między innymi dlatego wyleciał z regulaminu mój ulubiony punkt, mówiący, że nie można na PZK i władze wylewać pomyj ;-) ponieważ mógłby ograniczać wewnętrzną Związkową krytykę. Wylewaj zatem. Też sobie powylewam. Weź również po uwagę, że wielu Kolegów ma poważne zastrzeżenia dotyczące funkcjonowaniu PZK, ale po prostu nie chcą o tym dyskutować poza związkiem. I chociaż mają uwagi, to siedzą cicho... A powinni mieć miejsce, gdzie będą mogli się wypowiedzieć.
Naprawdę masz problem z komunikowaniem się z Twoim delegatem lub Prezesem OT? Nie wierzę...
Maciek
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | Electra | 30.11.2024 16:33:21 |
|
| | | usuniety20160701 | 08.07.2015 14:00:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 315 #2139887 Od: 2009-9-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp9mrn pisze:
Naprawdę masz problem z komunikowaniem się z Twoim delegatem lub Prezesem OT? Nie wierzę...
Maciek
O wypraszam sobie, jestem ogólnie dostępny ( nie odczytywać jako bierny ) i czasami nawet można mi nawtykać, prawda Tomku ?? Delegaci także są dostępni, a jeden to nawet często _________________ 73's Marek SP5LS | | | SP5PY | 08.07.2015 14:03:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO21ul
Posty: 852 #2139890 Od: 2008-6-29
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | sp9mrn pisze:
.
pozory, żona też mi tak mówi...
Mądra Kobieta, pozdrów ją ode mnie...
sp9mrn pisze:
Jeszcze raz powtórzę. To zastrzeżenie oznacza, że tzw "władze" nie mają obowiązku siedzieć, monitorować dyskutować. To zastrzeżenie NIE OZNACZA, że JEŻELI się tam pojawią, to jako osoby prywatne - bo to by było schizofreniczne.
To oznacza dokładnie tyle, że mogą pisać cokolwiek i nie brać za to odpowiedzialności, bo to przecież nie jest oficjalny kanał komunikacji z członkami. Wygodna furtka do schowania głowy w piasek. Brak konieczności monitorowania treści na bieżąco jest dość oczywisty. To, że powinni odpowiadać na zadawane pytania, również. Obowiązek rejestracji "władz" na forum i udzielania odpowiedzi w celu zwiększenia transparentności działań poszczególnych członków ZG jest równie naturalny. Ograniczyłoby to przypadki opisywane przez Marka SQ8MXN, gdy to olano jego pismo, a KR nie raczyła się do tego ustosunkować. I nie mówię o załatwianiu konkretnych spraw z pominięciem drogi formalnej, tylko o jawnej informacji o etapie postępowania. Jak zadam pytanie konkretnej osobie w ZG, co z moim dofinansowaniem, petycją, prośbą to powiniene uzyskać klarowną i jawną odpowiedź: na tym etapie sprawa została przekazana/załatwiona/odrzucona. A jak przekazana, to zajmuje się nią Kolega XXX, żebym wiedział kogo dalej molestować. Żeby wszyscy przekonali się, kto konkretnie za co odpowiada i na kogo w następnych wyborach nie głosować...
sp9mrn pisze:
Między innymi dlatego wyleciał z regulaminu mój ulubiony punkt, mówiący, że nie można na PZK i władze wylewać pomyj ;-) ponieważ mógłby ograniczać wewnętrzną Związkową krytykę. Wylewaj zatem. Też sobie powylewam. Weź również po uwagę, że wielu Kolegów ma poważne zastrzeżenia dotyczące funkcjonowaniu PZK, ale po prostu nie chcą o tym dyskutować poza związkiem. I chociaż mają uwagi, to siedzą cicho... A powinni mieć miejsce, gdzie będą mogli się wypowiedzieć.
Czyli wiemy, co jest wam potrzebne i wychodząc na przeciw waszym oczekiwaniom damy wam zupełnie co innego...
sp9mrn pisze:
Naprawdę masz problem z komunikowaniem się z Twoim delegatem lub Prezesem OT? Nie wierzę...
Absolutnie żadnych, ale kolejne miejsce służące wywieraniu presji w celu osiągnięcia lepszych wyników jest mile widziane. _________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.pl http://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.pl http://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
| | | SP5PY | 08.07.2015 14:05:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO21ul
Posty: 852 #2139891 Od: 2008-6-29
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP5LS pisze: sp9mrn pisze:
Naprawdę masz problem z komunikowaniem się z Twoim delegatem lub Prezesem OT? Nie wierzę...
Maciek
O wypraszam sobie, jestem ogólnie dostępny ( nie odczytywać jako bierny ) i czasami nawet można mi nawtykać, prawda Tomku ?? Delegaci także są dostępni, a jeden to nawet często
Oczywiście Marku, nie mam żadnego kłopotu z kontaktem z Tobą w celu zrypać na funty... _________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.pl http://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.pl http://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
| | | usuniety8_02_2021 | 08.07.2015 15:42:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2139941 Od: 2008-10-24
| [quote=sp9mrn]SQ9JXB pisze: sp9mrn pisze:
Nie rozśmieszaj mnie Janek ;-) Forum jest miejscem dyskusji członków PZK - a maila i telefon do prezesa OT czy prezesa PZK chyba znasz...
To WASZE FORUM jak na razie jest tyko i wyłącznie niszą z zakazami a nie forum dyskusyjnym. W OT są dyskusje na temat organizacji? ZG nie potrafi rozwiązać problemu z Adminem portalu to jak z nimi dyskutować? To TY mnie nie rozśmieszaj.
1. co ma "obsługa forum" do ZG? Mamy im wydawać polecenia? coś ci się pomieszało 2. W sensownych OT są dyskusje na temat organizacji. 3. Który zakaz regulaminowy cię boli, bo na razie rzucasz ogólnikami a nie ma żadnego konkretu. Weź przykład z HQY-greka ;-) Napisz konkretnie co jest dop d... Sprawdzimy i w miarę możliwości zmienimy. 4. Naprawdę ktoś liczył na to, że prezes PZK będzie siedział non stop na forum? Do oficjalnej komunikacji są oficjalne kanały. Brak takiego zastrzeżenia byłby nałożeniem obowiązku na Prezydium i prezesów OT do nieustannego monitorowania forum i stałego brania udziału w dyskusji.
mrn
[/quote]
Szanowny Kolego.
Narazie w regulaminie są same zakazy. Tworzycie coś co już przy próbie rejestracji zniechęca Inna sprawa. A jaki to problem aby ZG i szefowie OT brali udział w dyskusji na forum? Czego się obawiają? A może mają to w nosie. Ostatecznie mają klakierów.
| | | usuniety20160701 | 08.07.2015 15:53:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 315 #2139947 Od: 2009-9-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY |
Uuuu, widzę, że nie potrafisz bez obrażania innych ludzi. Chyba argumenty się skończyły. _________________ 73's Marek SP5LS | | | sp9mrn | 08.07.2015 16:15:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2139971 Od: 2009-6-22
| SQ9JXB pisze:
Szanowny Kolego.
Narazie w regulaminie są same zakazy. Tworzycie coś co już przy próbie rejestracji zniechęca Inna sprawa. A jaki to problem aby ZG i szefowie OT brali udział w dyskusji na forum? Czego się obawiają? A może mają to w nosie. Ostatecznie mają klakierów.
noo, przeszliśmy na oficjalną formę "kolego" ;-) Zatem jeszcze raz, jak na miedzy - KTÓRE ZAKAZY CI NIE ODPOWIADAJĄ? Jakieś konkrety?
A jeżeli chodzi o zobowiązanie do uczestnictwa w forum - to zdajcie sobie sprawę, że członków jest 4000, w prezydium jest 5 osób a prezesów OT jest koło 20. Nikt nie mówi, że ich na forum nie będzie - ale stałe odpowiadanie na każde pytanie na forum może być zabawne dla pytających - ale niewykonalne dla "funkcyjnych" Doba ma 24 godziny. Tylko.
MAc _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | usuniety8_02_2021 | 08.07.2015 16:16:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2139972 Od: 2008-10-24
| A kogo obrażam?
Klakierów? | | | sp9mrn | 08.07.2015 16:30:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2139979 Od: 2009-6-22
| SP5PY pisze:
To oznacza dokładnie tyle, że mogą pisać cokolwiek i nie brać za to odpowiedzialności, bo to przecież nie jest oficjalny kanał komunikacji z członkami. Wygodna furtka do schowania głowy w piasek.
Nie, to oznacza, że wniosek do tzw władz skierowany przez forum nie jest wnioskiem formalnym. Należy go wysłać "oficjalnym kanałem" a nie mieć pretensje "przecież napisałem na forum"
To jest oczywiste dla ciebie. Dla mnie też. Nie dla wszystkich.
SP5PY pisze:
To, że powinni odpowiadać na zadawane pytania, również. Obowiązek rejestracji "władz" na forum i udzielania odpowiedzi w celu zwiększenia transparentności działań poszczególnych członków ZG jest równie naturalny.
To zależy od punktu widzenia. Dla pytającego - jego pytanie jest jedno, najważniejsze i unikalne. Brak odpowiedzi staje się zniewagą. Z kolei dla odpowiadającego (tzw. władza) jest to jedno z kilkudziesięciu pytań zadanych przez członków. A czas nie jest z gumy. Ktoś zawsze będzie poszkodowany. Zdecydujesz kto?
SP5PY pisze:
Ograniczyłoby to przypadki opisywane przez Marka SQ8MXN, gdy to olano jego pismo, a KR nie raczyła się do tego ustosunkować.
Moje też KR olała, ale forum tego nie załatwi.
SP5PY pisze: I nie mówię o załatwianiu konkretnych spraw z pominięciem drogi formalnej, tylko o jawnej informacji o etapie postępowania. Jak zadam pytanie konkretnej osobie w ZG, co z moim dofinansowaniem, petycją, prośbą to powinieneś uzyskać klarowną i jawną odpowiedź: na tym etapie sprawa została przekazana/załatwiona/odrzucona. A jak przekazana, to zajmuje się nią Kolega XXX, żebym wiedział kogo dalej molestować. Żeby wszyscy przekonali się, kto konkretnie za co odpowiada i na kogo w następnych wyborach nie głosować...
Nie. Władza ma obowiązek udzielić ci takiej odpowiedzi oficjalnym kanałem łączności. Ty na forum możesz tą odpowiedź opublikować, albo napisać, że władza cię olała i trzeba ją zmienić. I podyskutować o tym z kolegami.
To, że władza obecnie tak nie robi, nie oznacza, że można oczekiwać, że forum to załatwi. Ale Ty możesz załatwić władzę. Spowodować, żeby się zmieniła i postępowała zgodnie z zasadami, albo po prostu głosując zmienić władzę.
Forum władzy nie zmieni - ale możesz tam o tym podyskutować. To nie jest zabronione.
SP5PY pisze:
Czyli wiemy, co jest wam potrzebne i wychodząc na przeciw waszym oczekiwaniom damy wam zupełnie co innego...
A tego nie zrozumiałem... Wyjaśnij proszę
mrn _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | SP5PY | 08.07.2015 17:03:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO21ul
Posty: 852 #2140010 Od: 2008-6-29
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp9mrn pisze:
Nie, to oznacza, że wniosek do tzw władz skierowany przez forum nie jest wnioskiem formalnym. Należy go wysłać "oficjalnym kanałem" a nie mieć pretensje "przecież napisałem na forum"
Może dlatego napisałem:
SP5PY pisze:
I nie mówię o załatwianiu konkretnych spraw z pominięciem drogi formalnej, tylko o jawnej informacji o etapie postępowania.
Forum ma być miejsce, gdzie będę mógł się dowiedzieć u źródła, zanim dostane oficjalny papiur. Jeśli go dostanę.
sp9mrn pisze:
To zależy od punktu widzenia. Dla pytającego - jego pytanie jest jedno, najważniejsze i unikalne. Brak odpowiedzi staje się zniewagą. Z kolei dla odpowiadającego (tzw. władza) jest to jedno z kilkudziesięciu pytań zadanych przez członków. A czas nie jest z gumy. Ktoś zawsze będzie poszkodowany. Zdecydujesz kto?
Funkcyjny. Bo to on chciał zostać działaczem, a z tym wiążą się prócz przyjemności również obowiązki. Sorry, taki mamy klimat. Jak się komuś nie chce, nikt go nie zmusza. Jak już się zgłosił, ma za... suwać dla dobra ogółu.
sp9mrn pisze:
Moje też KR olała, ale forum tego nie załatwi.
Nie ma załatwiać. Ma dać informację członkom, kto ich zlewa. Albo kto ich wpiera i im pomaga.
sp9mrn pisze:
Nie. Władza ma obowiązek udzielić ci takiej odpowiedzi oficjalnym kanałem łączności. Ty na forum możesz tą odpowiedź opublikować, albo napisać, że władza cię olała i trzeba ją zmienić. I podyskutować o tym z kolegami.
Oczywiście, że masz dostać drogą oficjalną odpowiedź na oficjalne zapytanie. Tego nie neguję i nie wiem czemu się przy tym upierasz. Lecz opublikować mogę tylko pod warunkiem, że oficjalnym kanałem dostanę cokolwiek. vide Ty i Marek. Jak was konkretna osoba zignoruje na oficjalnym forum wszyscy to zobaczą i ocenią. Jak Cię zignoruje jak mówisz KR, to tylko mówisz. Taka subtelna różnica.
sp9mrn pisze:
To, że władza obecnie tak nie robi, nie oznacza, że można oczekiwać, że forum to załatwi. Ale Ty możesz załatwić władzę. Spowodować, żeby się zmieniła i postępowała zgodnie z zasadami, albo po prostu głosując zmienić władzę.
Forum ma być miejscem m/n wywierania presji, a konieczność udzielenia odpowiedzi na zadane pytanie taką presją jest. Jest formą "załatwienia" władzy, zmuszenia do odkrycia się. W taki, czy inny sposób.
Nie rozumiesz? A to pewnie dlatego dział Członkostwo w PZK: Dyskusje na temat spraw członkowskich PZK jest upchnięty między aprs i d-star. Cały wygląd i rozkład forum pokazuje, jakie są jego priorytety i w którym miejscu są sprawy członków. Powtórzę: tworzycie kolejne zwykłe forum krótkofalarskie. Zamiast forum organizacyjnego dla członków. _________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.pl http://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.pl http://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
| | | Electra | 30.11.2024 16:33:21 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|